Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013, cz.IV

[ladanseuse14]

maharet napisz nam jak Janek...

[Asiek84]

Napisane przez Larysa88

hm no tak, ale jak takiemu maluchowi 'powiedzieć' aby nie robił siku przed badaniem? no kurde

duży Hubercik

tż się śmiał że trzeba korek małemu zamontować i odbezpieczyć jak będzie miał sikać... hmmm zobaczymy

[MsLullaby]

Napisane przez Larysa88

trochę odbiegnę od smutnego tematu

mam dylemat, chcę zamówić krzesełko do karmienia i zastanawiam się nad:
http://allegro.pl/praktyczne-krzesel...868004694.html PINK FLOWER

http://allegro.pl/s-krzeselko-do-kar...879052133.html RED

te dwa wyżej to chyba jedno i to samo prawda? tylko kolorystyka różna. i czy to - http://allegro.pl/krzeselko-baby-des...876701142.html jest hm funkcjonalnie lepsze? bo cena wyższa i zastanawiam się czy warto?

to pink flower mi się chyba podoba z tego względu że Ola nie ma żadnej różowej rzeczy oprócz konika morskiego i tak myślę że może coś dziewczynkowego w końcu? ))

Pierwszy mi sie najbardziej podoba

Napisane przez 87czarna

Laryska Z tego,co widzę funkcjonalnie są praktycznie takie same,tylko to droższe ma z tyłu kółka,które umożliwiają łatwe przesuwanie. Szczerze? Dla mnie to było bardzo wazne,że ciągle z tym krzesełkiem tańowałam po mieszkaniu

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

papuga69 chciałabym żeby było to tylko przeziębienie... zrobiłam już syrop z cenuli.

zdrowka

Napisane przez Aronek564

Hej Mamuśki

Napisane przez maharet1092

Dziekuje wa za pamiec za slowa, za myslenie o nas , za cisze,za wszystkie swieczki.
Ja musze sie dzwignac i starac sie dalej zyc dla malego synka ktory potryebuje mamy, potrzebuje normlnej rodziny.Tylko on jego oczka sliczne i jego usmiech powstrzymuje mnie przed zrobieniem sobie czegos.
Jutro jedziemy na szczepienie, w piatek do konsulatu po paszport.Najchetniej bym wszystko odwolala, lezala i plakala, ale nic mi to nie da, niczego to nie zmieni...
W domu sa moi rodzice, przyjechali zobaczyc malego, bo moja mama jeszcze nie widziala, a trafili na pogrzeb wnuczki...

Samba Janek jadl ziemniaka z pasternakiem jako pierwsze warzywa. Smakuje jak piertruszka, ale zdrowszy.
Ja karmie zupka z filizanki zwyklej.Na razie nie daje mu samemu sie obslugiwac wiec nie musze sie martwic o zbicie.


Musze starac sie robic normalne rzeczy, pisac cos normlnego bo sie calkiem zalamie

Pamietaj ze masz nas

[papuga_69]

Napisane przez maharet1092

Dziekuje wa za pamiec za slowa, za myslenie o nas , za cisze,za wszystkie swieczki.
Ja musze sie dzwignac i starac sie dalej zyc dla malego synka ktory potryebuje mamy, potrzebuje normlnej rodziny.Tylko on jego oczka sliczne i jego usmiech powstrzymuje mnie przed zrobieniem sobie czegos.
Jutro jedziemy na szczepienie, w piatek do konsulatu po paszport.Najchetniej bym wszystko odwolala, lezala i plakala, ale nic mi to nie da, niczego to nie zmieni...
W domu sa moi rodzice, przyjechali zobaczyc malego, bo moja mama jeszcze nie widziala, a trafili na pogrzeb wnuczki...

Samba Janek jadl ziemniaka z pasternakiem jako pierwsze warzywa. Smakuje jak piertruszka, ale zdrowszy.
Ja karmie zupka z filizanki zwyklej.Na razie nie daje mu samemu sie obslugiwac wiec nie musze sie martwic o zbicie.


Musze starac sie robic normalne rzeczy, pisac cos normlnego bo sie calkiem zalamie

Jesteś dzielną kobietą.
Pisz do nas jak najczęściej

[maharet1092]

Janek ma sie dobrze, chociaz smutny nastroj mu sie udziela. Ma to dobrze, ze nie zdaje sobie z niczego sprawy.Chociaz nie wiem co j mu powiem jak bedzie wiekszy.Moja mam sie duzo nim zajmuje poki jest.

[ula2689]

Wiki śpij spokojnie maleńki aniołku [*]

Ja dziś byłam na pogrzebie przyjaciółki i jej 2 aniołków

[anutka171]

Maharet nie wiem, co powiedziec, wiec tylko Cie mocno sciskam

[Larysa88]

Napisane przez maharet1092

Janek ma sie dobrze, chociaz smutny nastroj mu sie udziela. Ma to dobrze, ze nie zdaje sobie z niczego sprawy.Chociaz nie wiem co j mu powiem jak bedzie wiekszy.Moja mam sie duzo nim zajmuje poki jest.

Dobrze że rodzice pomagają!
a powiedz jak teść, psychicznie daje sobie radę?

[ladanseuse14]

Napisane przez maharet1092

Janek ma sie dobrze, chociaz smutny nastroj mu sie udziela. Ma to dobrze, ze nie zdaje sobie z niczego sprawy.Chociaz nie wiem co j mu powiem jak bedzie wiekszy.Moja mam sie duzo nim zajmuje poki jest.

Dobrze, że masz pomoc, że nie jesteś sama. Powiesz jak będzie gotowy. Tak jak napisałaś - z jednej strony dobrze, że jej nie będzie pamiętał, nie będzie zadawał pytań, mniej go boli. Mają jakieś zdjęcia razem?

[Agnieszka257]

MAharet Twój Aniołek napewno będzie się twoją całą rodziną opiekowała i wszystko teraz będzie dobrze.

A co myślicie o krzesełkach drewnianych?macie jakieś zdania np.o tych krzesełkach? http://allegro.pl/krzeselko-wielofun...859216137.html

[Larysa88]

Napisane przez Agnieszka257

MAharet Twój Aniołek napewno będzie się twoją całą rodziną opiekowała i wszystko teraz będzie dobrze.

A co myślicie o krzesełkach drewnianych?macie jakieś zdania np.o tych krzesełkach? http://allegro.pl/krzeselko-wielofun...859216137.html

nie znam się, ale wydaje mi się że są one już dla mocno siedzących dzieciaczków

[kahunia]

Napisane przez Agnieszka257

MAharet Twój Aniołek napewno będzie się twoją całą rodziną opiekowała i wszystko teraz będzie dobrze.

A co myślicie o krzesełkach drewnianych?macie jakieś zdania np.o tych krzesełkach? http://allegro.pl/krzeselko-wielofun...859216137.html

I chyba ma blat na stałe i nieregulowane oparcie

[your Angel]

Maharet kochana, dobrze, że jesteś Pisz z nami


Chciałam się odnieść do Waszych postów na temat tego nieszczęsnego spania Julka, pochowały mi się cytaty więc pojadę zbiorowo.

Mały jak się obudzi to kwęka, czasem budzi się z płaczem - w 90% dającym się szybko ukoić. Jak kwęka to daję mu szansę samemu się uspokoić i wrócić w objęcia Morfeusza Jednak prawie zawsze mały bardziej się rozkręca, nie pomaga kołysanie w łóżeczku i smok, muszę wziąć na ręce, utulić. Często jak przełożę już uśpionego do łóżeczka to rozbudza się znowu po 15 minutach Najczęściej nie jest to zabarwione negatywnymi emocjami.

Na marginesie to moja mama mówi, że ja byłam takim dzieckiem, rozbudzałam się co 2 godziny

Pytałam dziś pediatrę o co może chodzić a on mówił, że tak po prostu może być. Zapisał czopki, jakieś takie delikatne, na wypadek gdyby mały był niespokojny, coś go bolało (akcja "ząbkowanie" np.).

Usypianie w wózku to fajny patent, dzisiaj po raz pierwszy z mamą objeżdżamy po mieszkaniu i super sie to sprawdza. ALE. Mama ma duży dom, przejazdy to nie problem. Ja mieszkam na 2 piętrze w bloku, pokoje nie są specjalnie małe, ale z wózkiem jednak trochę problem. Poza tym jakbym chciała wyjść na spacer to dupa zbita, sama nie zwlokę tego czołga na dół (ale i tak prędzej niż wciągnąć na górę ).
Może kupimy jakąś spacerówkę specjalnie do domu...

[bayeczna]

Napisane przez maharet1092

Janek ma sie dobrze, chociaz smutny nastroj mu sie udziela. Ma to dobrze, ze nie zdaje sobie z niczego sprawy.Chociaz nie wiem co j mu powiem jak bedzie wiekszy.Moja mam sie duzo nim zajmuje poki jest.

strasznie trudno cokolwiek mądrego dobrego napisać, bądź silna bo masz dla kogo żyć, jak przyjdzie pora powiedzieć Jankowi o maleńkiej siostrze przyjdą i odpowiednie słowa, dzieci są bardzo mądre i wiele rozumieją, czasem o wiele więcej niż nam się wydaje

Napisane przez Agnieszka257

MAharet Twój Aniołek napewno będzie się twoją całą rodziną opiekowała i wszystko teraz będzie dobrze.

A co myślicie o krzesełkach drewnianych?macie jakieś zdania np.o tych krzesełkach? http://allegro.pl/krzeselko-wielofun...859216137.html

miałam takie krzesełko przy Oliwi ale to jak miała około roku dopiero, dla mniejszych dzieci raczej się nie nadaje, córci się dobrze spisywało dopiero jak się uczyła sama jeść a potem jako stolik do rysowania i zabawy

[your Angel]

O, lekarz powiedział też że spokojnie możemy już jechać z ekspozycją glutenu (mały ma 4,5 miesiąca). Ma być porcyjka 2 razy w tygodniu. Dam kaszę na noc, może jak zapcha brzuszek to mały też będzie szczęśliwszy

Na szczepieniu mały okropnie rozpaczał, standardowo pobił wszystkie dzieci w decybelach To też ma po mamie, ja zawsze źle znosiłam zastrzyki

[Agnieszka257]

To ja dopiero kupie jak będzie dobrze siedział bo mi się drewniane podobają

[MsLullaby]

Napisane przez your Angel

O, lekarz powiedział też że spokojnie możemy już jechać z ekspozycją glutenu (mały ma 4,5 miesiąca). Ma być porcyjka 2 razy w tygodniu. Dam kaszę na noc, może jak zapcha brzuszek to mały też będzie szczęśliwszy

Na szczepieniu mały okropnie rozpaczał, standardowo pobił wszystkie dzieci w decybelach To też ma po mamie, ja zawsze źle znosiłam zastrzyki

Najwazniejsze ze macie juz to szczepienie za soba

[Larysa88]

dałam Oli pół porcji kaszki malinowej oj smakowała a myślałam, że nie zje

[shure]

Ja narazie karmie go w leżaku. Nie mamy możliwości wystawienia Kolejnego dzieciowego gadżetu. A co do miseczki to my nie używamy. Kupiliśmy lyzeczke lovi

Sent from my LG-P710 using Wizaz Forum mobile app

[lamponek]

Napisane przez your Angel

Maharet kochana, dobrze, że jesteś Pisz z nami


Chciałam się odnieść do Waszych postów na temat tego nieszczęsnego spania Julka, pochowały mi się cytaty więc pojadę zbiorowo.

Mały jak się obudzi to kwęka, czasem budzi się z płaczem - w 90% dającym się szybko ukoić. Jak kwęka to daję mu szansę samemu się uspokoić i wrócić w objęcia Morfeusza Jednak prawie zawsze mały bardziej się rozkręca, nie pomaga kołysanie w łóżeczku i smok, muszę wziąć na ręce, utulić. Często jak przełożę już uśpionego do łóżeczka to rozbudza się znowu po 15 minutach Najczęściej nie jest to zabarwione negatywnymi emocjami.

Na marginesie to moja mama mówi, że ja byłam takim dzieckiem, rozbudzałam się co 2 godziny

Pytałam dziś pediatrę o co może chodzić a on mówił, że tak po prostu może być. Zapisał czopki, jakieś takie delikatne, na wypadek gdyby mały był niespokojny, coś go bolało (akcja "ząbkowanie" np.).

Usypianie w wózku to fajny patent, dzisiaj po raz pierwszy z mamą objeżdżamy po mieszkaniu i super sie to sprawdza. ALE. Mama ma duży dom, przejazdy to nie problem. Ja mieszkam na 2 piętrze w bloku, pokoje nie są specjalnie małe, ale z wózkiem jednak trochę problem. Poza tym jakbym chciała wyjść na spacer to dupa zbita, sama nie zwlokę tego czołga na dół (ale i tak prędzej niż wciągnąć na górę ).
Może kupimy jakąś spacerówkę specjalnie do domu...

Your Angel ,
Przybij piątkę my chyba mamy taki sam egzemplarz dziecka tylko ja w wersji żeńskiej mały krzykacz wiecznie niezadowolony odkąd skończyła 3 miesiące i tak jest lepiej wcześniej to jej z chusty nie wyjmowalam ... Bo była nieodkladalna - wózek nie , łóżeczko nie ... Sama nie wiem jak ja to przetrwalam ... W nocy pobudka co 2 h z zegarkiem w ręku do tej pory ... Zasypianie generalnie tylko przy cycu... Smoczka nie chce... Strasznie długo czekałam na moja córeczkę i kocham ja nad zycie ale jest baaaardzo wymagająca . Generalnie nie ma dnia bez histerii ...

Długo mnie nie było ale najpierw święta w rozjazdach a potem przeprowadzka... Ale podczytuje i nadrabiam na bieżąco pozdrawiam wszystkie mamuski

Maharet kochana dużo siły życzę ale cos mi mówi ze silna z ciebie kobieta... Sciskam Ciebie i Jasia.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MsLullaby]

Ach zrobiłam te słoiczki, 4 zassało a 6 nie, więc te 6 zamroże.

[misia332]

Napisane przez shure

Ja narazie karmie go w leżaku. Nie mamy możliwości wystawienia Kolejnego dzieciowego gadżetu. A co do miseczki to my nie używamy. Kupiliśmy lyzeczke lovi

Sent from my LG-P710 using Wizaz Forum mobile app

z naszej sypialni też się robi pomału gadżeciarnia dziecięca.

maharet cieszę się, że piszesz.

[Madziuchna27]

Maharet, pisz z nami... Jesteśmy tu dla Ciebie.

[misia332]

która zna dobrze angielski i mogę wysłać wiadomość na pw ?

[matallewar]

Napisane przez misia332

Ja mam dwa pytania.


Czy Waszym dzieciom leca łzy ? W czasie płaczu ?

Czy karmicie czasem jak dziecko leży ? Bo Kornel je wtedy najspokojniej.

Tak, grochy lecą, jak naprawdę płacze. Jak krzyczy, to nie lecą.

Tak, czasem leżymy razem na łóżku i En je na płasko.

Napisane przez bajka1807

widac cisza zostala dwojako zinterpretowana, bo ja tez myslalam ze kondolencje mozna przez ten czas skladac

Napisane przez Larysa88

dziewczyny ale czy to ważne teraz że były kondolencje czy świeczki? moim zdaniem bardzo ładnie to wszystko wyszło i niech tak zostanie te dwie godziny były dla Nich i wsumie nie tylko te dwie

Powiem tyle, że wyszło pięknie. W ogóle fakt, że tyle mam napisało, zapaliło świeczkę... Właśnie dlatego kocham wizaż. Nigdzie nie widziałam, żeby w takich sytuacjach tyle osób się organizowało i udzielało takiego wsparcia...

Napisane przez maharet1092

Dziekuje wa za pamiec za slowa, za myslenie o nas , za cisze,za wszystkie swieczki.
Ja musze sie dzwignac i starac sie dalej zyc dla malego synka ktory potryebuje mamy, potrzebuje normlnej rodziny.Tylko on jego oczka sliczne i jego usmiech powstrzymuje mnie przed zrobieniem sobie czegos.
Jutro jedziemy na szczepienie, w piatek do konsulatu po paszport.Najchetniej bym wszystko odwolala, lezala i plakala, ale nic mi to nie da, niczego to nie zmieni...
W domu sa moi rodzice, przyjechali zobaczyc malego, bo moja mama jeszcze nie widziala, a trafili na pogrzeb wnuczki...

Samba Janek jadl ziemniaka z pasternakiem jako pierwsze warzywa. Smakuje jak piertruszka, ale zdrowszy.
Ja karmie zupka z filizanki zwyklej.Na razie nie daje mu samemu sie obslugiwac wiec nie musze sie martwic o zbicie.


Musze starac sie robic normalne rzeczy, pisac cos normlnego bo sie calkiem zalamie

Kochana, pisz do nas. Myśl o Jasiu, masz dla kogo żyć. A kiedyś opowiesz mu o Wiki, jak podrośnie, jak będzie mógł zrozumieć. Dobrze, że masz rodziców do pomocy.

Pisz cokolwiek, jeśli tylko pomoże Ci to w jakikolwiek sposób


Uciekam myć dzieci, bo En mi znów płacze... Dziś cały dzień we łzach Już nie wiem, co jej jest i jak mam jej pomóc Edi też ma kiepski humor, nie wiem, może mój humor im się udzielił....

[nena_milka]

MAHARET fajnie że jesteś ! Pisz pisz

Napisane przez misia332

która zna dobrze angielski i mogę wysłać wiadomość na pw ?

Wal do mnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madziuchna27]

Angel, śliczny avek

[your Angel]

Napisane przez MsLullaby

Najwazniejsze ze macie juz to szczepienie za soba

No pewnie
Tylko kurczę teraz maluch zawodzi biedak Mama się podjęła uspokajania, przystałam na to, ale przedtem zaaplikowałam czopek przeciwbólowy - w tajemnicy, bo mama jest przeciwna i mi zrzędzi. A lekarz powiedział, że nie ma sie co pękac i narażać dziecka na negatywne emocje jak można mu oszczędzić.

No ale póki co jest ciężko Mały mi płacze łzami czyli już konkretnie.

Napisane przez lamponek

Your Angel ,
Przybij piątkę my chyba mamy taki sam egzemplarz dziecka tylko ja w wersji żeńskiej mały krzykacz wiecznie niezadowolony odkąd skończyła 3 miesiące i tak jest lepiej wcześniej to jej z chusty nie wyjmowalam ... Bo była nieodkladalna - wózek nie , łóżeczko nie ... Sama nie wiem jak ja to przetrwalam ... W nocy pobudka co 2 h z zegarkiem w ręku do tej pory ... Zasypianie generalnie tylko przy cycu... Smoczka nie chce... Strasznie długo czekałam na moja córeczkę i kocham ja nad zycie ale jest baaaardzo wymagająca . Generalnie nie ma dnia bez histerii ...

Długo mnie nie było ale najpierw święta w rozjazdach a potem przeprowadzka... Ale podczytuje i nadrabiam na bieżąco pozdrawiam wszystkie mamuski

Maharet kochana dużo siły życzę ale cos mi mówi ze silna z ciebie kobieta... Sciskam Ciebie i Jasia.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ojej, to mój się nie dał do chusty przekonać. A i ja miałam do tego dwie lewe ręce

Kurczę no, takie mamy te nasze dzieci i co zrobisz... Sama wiesz jak potrafi być ciężko.
Jak mały zaśnie to ja sobie myślę, że o matko, może jednak pośpi te parę godzin... No i oczywiście na pobożnych życzeniach się kończy.

No ale nie ma cudów, kiedyś chyba te nasze dzieci prześpią noc, nie?

Napisane przez Madziuchna27

Angel, śliczny avek

Wczorajsza focia


Kaszka manna nie posmakowała
Moja mama już oczywiście mi gadała żeby dodać mleka krowiego, masła, bla-bla-bla. A najlepiej od razu w rosołku. Jezu.

[bojatoja]

Napisane przez shure

Ja narazie karmie go w leżaku. Nie mamy możliwości wystawienia Kolejnego dzieciowego gadżetu. A co do miseczki to my nie używamy. Kupiliśmy lyzeczke lovi

Sent from my LG-P710 using Wizaz Forum mobile app

Mnie też leżaczek na razie starcza

Zakupiłam dzisiaj deserki w rosku i naliczyło mi promocje na gerbera tego +40% Laryska pewnie Cię oszukali

[MsLullaby]

Angel jak już Julek zacznie ci noce przesypiać, odpoczniesz wreszcie i powiesz sobie "ale ze mnie silna babka, tyle wytrzymać" my tu wszystkie cie bardzo podziwiamy