Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

[elunka88]

Napisane przez side85

Purelanu wystarczy ci podobno troszkę bo zużywa sie minimalne ilości więc lepiej próbki czy saszetki, ja też otrzymam w spadku po szwagierce bo ma długą datę przydatności ale podobno jest nieoceniony.

właśnie też miałam cudowny Bepanthen na wszystko, ale jego trzeba zmywać i dziewczyny mówiły po porodzie że w pierwszych dobach to jest do niczego więc najlepiej mieć choć malutką ilość ale Purelanu lub lanoliny

To skoro mam purelan ten malutki to bepanthen jest niezbędny? Może mi nie odparzą dupska Małego przez 3 dni bo on też trochę miejsca zajmuje i chętnie bym się go pozbyła

Napisane przez mmhym

elunka88, nie wiem, pomadka ochronna? Brawo za torbę A czemu, dziewczyny, bierzecie aż 3 staniki do karmienia? Ja chyba nawet tyle nie kupię

Pomadka obowiązkowo! Ja już teraz chodzę wysmarowana kremem przez całe usta do nosa, tak mi wysychają wargi... wy też tak macie?
A czemu 3 staniki? 2 takie zwykłe bawełniane, których mi nie będzie szkoda, a trzeci fajniejszy usztywniany, dla lepszego samopoczucia
to chyba też jeden wywalę....

[teQiba]

A po co stanik pod koszule?

[margo80]

Napisane przez nadzwyczajna

Nie wiem czy to prawda ale podobno po porodzie nie można myć głowy przez 7 dni.
Jak leżałam w szpitalu to jedna dziewczyna umyła głowę i wszystkie były mega oburzone, że się tak naraża i że jak położna się skapnie to jej dopiero nagada.

to ściema jakaś. osobiście prosiłam położną, żeby po wieczornej toalecie zostawiła Ewcię w dyżurce na dłużej, bo chcę wziąć prysznic i umyć sobie włosy, a byłam sama w 2-osobowej sali. nie było problemu.

Napisane przez Ela87

A może suchy szampon ?? Tylko ja po pół dnia mam tłuste włosy już. Może jeszcze zima będzie, to czapkę na wyjście wezmę

co to takiego? pierwsze słyszę

Napisane przez Tequillla

Margo biedna córeczka, pewnie strasznie bolało
masz ciasto bananowe??? no nie, ja chcę takie ciasto musisz mi to robić???

ano, bananowe. i nawet wyszło a ja beztalencie kuchenne :P

Napisane przez wewillrockyou

w ogóle dziewczyny, jak Wasze dzieciaczki są ułożone 'na codzień'? w sensie gdzie je czujecie? bo mi Olo wypina się tylko i wyłącznie po prawej stronie i tam zawsze ma plecki i tam też wypina dupkę. nie wiem jak on tam leży jakoś bokiem

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

yyyyyyyy, to może jakiś konkretny termin na pakowanie się w lutym? żebym miała wyznaczony dzień do którego muszę już wszystko mieć zapięte na ostatni guzik

mój jakoś ukośnie. wczoraj głowa przy mojej lewej pachwinie, pupa na prawo od pępka. i tak się wiercił i rozpychał 2h.
jestem za ustaleniem terminu.

Napisane przez wewillrockyou

już wiem dlaczego nie możemy spać!

niezłe

Napisane przez monkaa321

a co do pakowania w lutym to może 14/15 coś koło tego?

też myślałam o drugiej połowie.

Napisane przez 111kicia111

Dziekuje za gratulacje. Troszke wepchnelam sie wam w kolejke! Wczoraj o 22.30 odeszly mi wody. Nic nie wskazywalo na porod czulam sie jak zwykle. Brzuszek wysoko. Zadzwonilam po karetke bo tz w pracy za granica. Na izbie dostalam sterydy na plucka malego. Urodzilam sn o 6.50 a moj tz zdazyl dojechac na koncowke porodu. Malego polozono mi na brzuchu na chwilke i zabrano do inkubatora.
Wszystko z nim jest ok. Dostal 9 punktow. Mam go juz przy sobie i nie musi byc w inkubatorze. Wszystkie jego narzady pracuja jak trzeba. Mamy tylko problem z karmieniem. Ma slaby odruch ssania. Narazie dostal mm dwa razy ale ja sie nie poddaje i zrobie wszystko zeby karmic piersia. Narazie sie zegnam moze jutro cos napisze bo od wczoraj jeszcze nie spalam ani minuty.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

brawo dla dzielnej mamusi, zachowałaś zimną krew

Side - fajnie, ze już jesteś można powiedzieć, że już się zadomowiłaś w swoim szpitalu
trzymam kciuki za pozostanie w 2paku jeszcze te kilka tygodni.

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

co do tych maści na brodawki - skąd macie info, że Bepanthen trzeba zmywać?

może się mylę, ale tak mi się coś kojarzy, że w tzw. "niebieskim pudełku", które się dostaje po porodzie, miałam ze dwie próbki tego Purelanu. ktoś jeszcze może to potwierdzić?

[elunka88]

Napisane przez teQiba

A po co stanik pod koszule?

A jak będzie dużo mleka ciekło? W stanik wkładasz wkładki laktacyjne, a bez stanika chodzisz z plamami

No i ja osobiście nie chciałabym, żeby wszyscy widzieli przez koszulę, że mi cyce wiszą, a stanik zawsze potrzyma - to już dla własnego widzimisię

[Ela87]

Napisane przez margo80

co to takiego? pierwsze słyszę

Szampon w spreyu. Psikasz na włosy, wycierasz ręcznikiem i rach, ciach włosy świeże ale to tylko na kilka godzin wystarcza. Wiąże wilgoć, czy jakoś tak sama nawet nie wiem .

[pola_m]

Nacytowałam sobie sto lat temu i nie miałam kiedy odpisać... I teraz już mnie wyrzuciło...
Antoch dzisiaj nie spał wcale, on jeszcze zaglucony, i niestety mnie zaraził, mam masakryczny katar.

Z dobrych wieści, rozmawialiśmy dzisiaj z kandydatką na opiekunkę (tylko dorywczo, na teraz jak potrzebuję odpocząć 2-3 godzinki w tygodniu, żeby Antek się przyzwyczaił trochę, no i na czas porodu ewentualnie). I bardzo nam się spodobała, więc chyba się zdecydujemy.

Napisane przez 111kicia111

Czesc dziewczyny.
Dzisiaj o 6.50 urodzilam dawidka w 35 tc. Maly wazy 2750g i ma 52 cm. Lezy w inkubatorze ale jest wszystko ok i zaraz mi go dadza na sale.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

SERDECZNE GRATULACJE!!!
Koniecznie napisz coś więcej, dobrze, że wszystko dobrze z Wami

[teQiba]

Napisane przez elunka88

A jak będzie dużo mleka ciekło? W stanik wkładasz wkładki laktacyjne, a bez stanika chodzisz z plamami

No i ja osobiście nie chciałabym, żeby wszyscy widzieli przez koszulę, że mi cyce wiszą, a stanik zawsze potrzyma - to już dla własnego widzimisię

No w sumie racja - o cieknacym mleku zapomnialam
Bo staniki i tak miekkie kupilam to za duzo nie podtrzymaja

[nadzwyczajna]

Napisane przez Ela87

Ja myślę, że podczas porodu to już wszystko jedno tym bardziej, że my jako tako sobie radzimy z tą glukozą.

No właśnie nie wszystko jedno. Podczas porodu sprawdzany jest poziom glukozy. I oo porodzie maluszkowi tez.
Takze nawet jak sobie radzisz to nie mozna zapomniec ze to jednak cukrzyca. Moze bez ibsulinowe maja mniej nacisku ake jednak.

Sent from my GT-I9105P using Wizaz Forum mobile app

[baja_86]

Napisane przez pola_m

Nacytowałam sobie sto lat temu i nie miałam kiedy odpisać... I teraz już mnie wyrzuciło...
Antoch dzisiaj nie spał wcale, on jeszcze zaglucony, i niestety mnie zaraził, mam masakryczny katar.

Z dobrych wieści, rozmawialiśmy dzisiaj z kandydatką na opiekunkę (tylko dorywczo, na teraz jak potrzebuję odpocząć 2-3 godzinki w tygodniu, żeby Antek się przyzwyczaił trochę, no i na czas porodu ewentualnie). I bardzo nam się spodobała, więc chyba się zdecydujemy.



SERDECZNE GRATULACJE!!!
Koniecznie napisz coś więcej, dobrze, że wszystko dobrze z Wami

znaleźć fajną opiekunkę to trudna sprawa, fajnie, że jest taka która was zainteresowała

Czy dobrze pamiętam, że w Textil markecie są staniki do karmienia?jadę jutro na badania to może przy okazji bym wpadła zobaczyć

[Ela87]

Napisane przez nadzwyczajna

No właśnie nie wszystko jedno. Podczas porodu sprawdzany jest poziom glukozy. I oo porodzie maluszkowi tez.
Takze nawet jak sobie radzisz to nie mozna zapomniec ze to jednak cukrzyca. Moze bez ibsulinowe maja mniej nacisku ake jednak.

Sent from my GT-I9105P using Wizaz Forum mobile app

No tak, ale jak sprawdzą podczas porodu i wyjdzie za dużo to co? Nic nie zrobią. Myślę, że od jednego skoku nic złego sie nie stanie
Po porodzie to wiem, że monitorują dzieci.

[side85]

Napisane przez elunka88

To skoro mam purelan ten malutki to bepanthen jest niezbędny? Może mi nie odparzą dupska Małego przez 3 dni bo on też trochę miejsca zajmuje i chętnie bym się go pozbyła

Pomadka obowiązkowo! Ja już teraz chodzę wysmarowana kremem przez całe usta do nosa, tak mi wysychają wargi... wy też tak macie?
A czemu 3 staniki? 2 takie zwykłe bawełniane, których mi nie będzie szkoda, a trzeci fajniejszy usztywniany, dla lepszego samopoczucia
to chyba też jeden wywalę....

hmm sama nie wiem, ja tam Bepanthen używam na różne przypadłości w tym dziś np na pokrzywkę którą dostałam w jednym miejscu na brzuszku, a nie wiem po czym.

Mnie też strasznie wysychają wargi, a w szpitalu gdzie jest gorąco to już wogóle! Nie wyobrażam sobie ostatnio życia bez wazeliny z mentolem która przynosi mi ukojenie i potwierdzę że na poród jest niezbędne coś do ust!

[olakola]

Napisane przez 111kicia111

Czesc dziewczyny.
Dzisiaj o 6.50 urodzilam dawidka w 35 tc. Maly wazy 2750g i ma 52 cm. Lezy w inkubatorze ale jest wszystko ok i zaraz mi go dadza na sale.

Gratulacje!!!

Napisane przez koziemleko

Chyba to przez moje drapanie

swędział Cie brzuch, że drapałaś?

Napisane przez nadzwyczajna

Nie wiem czy to prawda ale podobno po porodzie nie można myć głowy przez 7 dni.
l]

absolutnie się z tym nie zgadzam

Napisane przez side85

najlepiej zawsze mówić:
kochanie ty to robisz najlepiej!
Dzięki temu od 30 lat nie odkurza i nie gotuje rosołu bo nie znosi, a podobno mąż kiepsko odkurza ale się cieszy że to robi.

muszę sobie to wbić do głowy bo mój jest bardzo oporny do pomocy

Napisane przez mmhym

W ogóle w któryś dzień byłam na mieście i mierzyłam w jednym sklepie staniki do karmienia i tylko jeden był na mnie dobry (oczywiście taki za 120 zł), bo mam dość szeroki rozstaw piersi a jakoś te biustonosze są zszyte tak wąsko

ja wczoraj mierzyłam karmniki w H&M, ale były za małe - nie mieszczę się w D potem ogladałam w happy mum, ale były takie zwykłe bawełniaki, a ja lubię lekko usztywnione, no i na razie nie mam żadnego. chyba zamówie alles przez allegro

Napisane przez Ela87

W innych krajach podobno śmieją się z Polaków, że zakładają czapki dzieciom nawet przy upałach Polacy i ich dzieci słyną z czapeczek Ja mam jedną i nie kupuję drugiej nawet jak się zbrudzi to ręcznie przepiorę, a wyschnie szybciutko. Nie zamierzam zakładać czapki w domu nawet po kąpieli

u mojego syna w przedszkolu jest sporo koreańskich dzieci i one do zeszłego tygodnia chodziły bez czapek/ szalików, to dla mnie jest chore!
ja w domu nie będę ubierała, nawet po kapieli, ale na dwór zawsze

[Rossa1988]

111kicia111 serdeczne gratukacje, jak na ten tydzien ciąży to dziecko spore, super, że wszystko dobrze)))

co do torby szpitalnej to jak byłam w szpitalu na kontrolnych badaniach to doświadczona mamuśka radziła, żeby wziąć ze soba czopki glicerynowe w razie problemu z wypróżnieniem po porodzie... po co się prosić położnej, a nie wiadomo czy by mieli...

[mona1]

Napisane przez mmhym

Ja teraz jeszcze zastanawiam się nad tym, bo dużo tańszy, a skład Sroka chwaliła. Tylko ten zmywać trzeba. Za dużo decyzji Tego Purelanu nie trzeba zmywać, co nie?

skład dobry ale nie wiadomo jak z działaniem

Napisane przez side85

właśnie też miałam cudowny Bepanthen na wszystko, ale jego trzeba zmywać i dziewczyny mówiły po porodzie że w pierwszych dobach to jest do niczego więc najlepiej mieć choć malutką ilość ale Purelanu lub lanoliny

Napisane przez margo80

co do tych maści na brodawki - skąd macie info, że Bepanthen trzeba zmywać?

ej no właśnie położna na SR mówiła że Bepanthenu nie trzeba zmywać dopytywałam 2 razy więc jestem pewna

Napisane przez baja_86

Czy dobrze pamiętam, że w Textil markecie są staniki do karmienia?jadę jutro na badania to może przy okazji bym wpadła zobaczyć

ooo fajnie by było, wiecie dziewczyny coś na ten temat? jeśli są to orientujecie się w jakiej cenie?

Napisane przez nivka

Dziewczyny nie opłaca się medela PureLan krem na brodawki - nawet w mojej szkole rodzenia babeczka mówiła i ją sprawdziłam. Medela to 100% czystej lanoliny, a 40 gr lanoliny na zrób sobie krem kupicie za 7 zł! Po co przepłacać

Rzeczywiście, masz rację wychodziłoby duuużo taniej:
http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Lanolina/55

[olakola]

Napisane przez margo80

może się mylę, ale tak mi się coś kojarzy, że w tzw. "niebieskim pudełku", które się dostaje po porodzie, miałam ze dwie próbki tego Purelanu. ktoś jeszcze może to potwierdzić?

potwierdzam ale ja dostałam 1 próbke (3 lata temu)

Napisane przez elunka88

A jak będzie dużo mleka ciekło? W stanik wkładasz wkładki laktacyjne, a bez stanika chodzisz z plamami

No i ja osobiście nie chciałabym, żeby wszyscy widzieli przez koszulę, że mi cyce wiszą, a stanik zawsze potrzyma - to już dla własnego widzimisię

dokładnie tak, ja będę cały czas w staniku

[mona1]

Napisane przez Rossa1988

co do torby szpitalnej to jak byłam w szpitalu na kontrolnych badaniach to doświadczona mamuśka radziła, żeby wziąć ze soba czopki glicerynowe w razie problemu z wypróżnieniem po porodzie... po co się prosić położnej, a nie wiadomo czy by mieli...

albo syrop "przeczyszczający" np. Duphalac, Lactulosum
kurcze jak zacznę sobie przypominać wszystko co zalecali brać to nawet w 2 torby się nie zmieszczę

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez margo80

może się mylę, ale tak mi się coś kojarzy, że w tzw. "niebieskim pudełku", które się dostaje po porodzie, miałam ze dwie próbki tego Purelanu. ktoś jeszcze może to potwierdzić?

Napisane przez olakola

potwierdzam ale ja dostałam 1 próbke (3 lata temu)

tylko teraz pytanie - czy we wszystkich szpitalach dają te niebieskie pudełka?

[Ela87]

U mnie w szpitalu nic nie dają
Tylko podobno jakieś ulotki. Żadnych próbek, ani nic

[Enia_]

Napisane przez teQiba

A po co stanik pod koszule?

"nie wyobrazam sobie chodzenia bez stanika
mleko się ulewa non stop i tak jak któraś pisała wkładasz wkładkę i spokój
Ja miałam w szpitalu 2 staniki i też Tz brał do domu prał i przywoził świeży bo czasem nawet wkładka przesiąkała jak był nawał a w szpitalu byłam 7 dni

111kicia111 gratulacje !!!!!! Dużo zdrówka dla maluszka i Ciebie

[baja_86]

Doświadczone mamusie weźcie mi wyjaśnijcie jedną kwestie, bo trochę nie rozumiem mojej karmiącej piersią szwagierki. Czy to powszechne, że 3miesięczne dziecko wisi na cycu 2 godziny? Rozumiem, że na początku dziecko uczy się ssania, potrzebuje bliskości mamy i często jest przy piersi, dla nas to też na plus bo nam rozwija się laktacja, ale chyba po kilku tyg się to jakoś normuje i dziecko karmi się krócej, bo potrafi już ssać itd.
Bo wg mnie choć jestem laikiem to dziwne, żeby znikać na taki długi czas na karmienie, przy którym dziecko zasypia. Skoro śpi przy cycu no to chyba się już najadło i nie ma sensu go dalej karmić.
Gdzieś czytałam o 20 min aktywnego karmienia z jednej piersi skoro przez ten czas dziecko się naje to trzymanie go dłużej nie ma sensu, bo i tak się już zdążylo najeść, prawda?
Jak na nią patrzę to mi się odechciewa kp! Mam drugi zupełnie odmienny przykład kuzynki karmiącej piersią, jej synek na tym etapie przystawiany był na żądanie i samo karmienie nie trwało zbyt długo, a mały regularnie co 3 h domagał się piersi, więc było to jakoś unormowane

[teQiba]

Napisane przez mona1

Rzeczywiście, masz rację wychodziłoby duuużo taniej:
http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Lanolina/55

Faktycznie w obu przypadkach mamy czysta lanoline
To sie nazywa robienie z ludzi frajerow - kobiety placa blisko 60 zl za cos co jest warte 7
Dobrze Nivka ze napisalas

[pola_m]

Napisane przez baja_86

Doświadczone mamusie weźcie mi wyjaśnijcie jedną kwestie, bo trochę nie rozumiem mojej karmiącej piersią szwagierki. Czy to powszechne, że 3miesięczne dziecko wisi na cycu 2 godziny? Rozumiem, że na początku dziecko uczy się ssania, potrzebuje bliskości mamy i często jest przy piersi, dla nas to też na plus bo nam rozwija się laktacja, ale chyba po kilku tyg się to jakoś normuje i dziecko karmi się krócej, bo potrafi już ssać itd.
Bo wg mnie choć jestem laikiem to dziwne, żeby znikać na taki długi czas na karmienie, przy którym dziecko zasypia. Skoro śpi przy cycu no to chyba się już najadło i nie ma sensu go dalej karmić.
Gdzieś czytałam o 20 min aktywnego karmienia z jednej piersi skoro przez ten czas dziecko się naje to trzymanie go dłużej nie ma sensu, bo i tak się już zdążylo najeść, prawda?
Jak na nią patrzę to mi się odechciewa kp! Mam drugi zupełnie odmienny przykład kuzynki karmiącej piersią, jej synek na tym etapie przystawiany był na żądanie i samo karmienie nie trwało zbyt długo, a mały regularnie co 3 h domagał się piersi, więc było to jakoś unormowane

Hmmm, dziwnie że tak długo...
Może chce uniknąć smoczka za wszelką cenę, a dziecko bardzo potrzebuje ssać?

U mnie było tak jak u tej Twojej kuzynki. W wieku trzech mcy mniej wiecej uregulowane - co 2,5-3 godziny. Był czas aktywności, potem spanie, a po spaniu szamka

[bebe97]

Napisane przez 111kicia111

Czesc dziewczyny.
Dzisiaj o 6.50 urodzilam dawidka w 35 tc. Maly wazy 2750g i ma 52 cm. Lezy w inkubatorze ale jest wszystko ok i zaraz mi go dadza na sale.

Gratuluję mamusiu szybko Ci poszło Doczytałam, że synek zdrowy, 9 punktów dostał. Gratuluję jeszcze raz i jak najdziesz chwilkę koniecznie pokaż fotkę Synka

Napisane przez maggie123

Bedzie pięknie na pewno dużą macie kuchnie?

W ogóle nie zgadniecię co dziś zrobiłam.. Pojechaliśmy wybierać blat. Wyciągnęłam kalendarz żeby zapisać symbol-jeszcze kilka sklepów mieliśmy odwiedzić-i z przerażeniem odkryłam że za godzinę mam wizytę u giną i to dziś a nie jutro!! Czasu na powrot do domu i ogólenie już nie miałam-matko jak mi bylo wstyd przed ginem. Dobrze że wczoraj choć o ogólenieu nóg pamiętałam... I jeszcze byłam przekonana że dziś jest 10stycznia...

Małą, a teraz to w ogóle stanie się aneksem kuchennym
Twoje dzisiejszej wystąpienie przed ginem to się nazywa mózg ciążowy

Napisane przez teQiba

Rossmann jak zwykle niezastapiony A tylko jedna taka maja masc - nie pomyle sie?

A jaka to maść z rossmana w sensie jak sie nazywa?

Napisane przez mona1

ej no właśnie położna na SR mówiła że Bepanthenu nie trzeba zmywać dopytywałam 2 razy więc jestem pewna

I ja mam takie informacje, co więcej przetestowałam na swoim własnym osobistym dziecku smarowałam brodawki i karmiłam

Napisane przez baja_86

Doświadczone mamusie weźcie mi wyjaśnijcie jedną kwestie, bo trochę nie rozumiem mojej karmiącej piersią szwagierki. Czy to powszechne, że 3miesięczne dziecko wisi na cycu 2 godziny? Rozumiem, że na początku dziecko uczy się ssania, potrzebuje bliskości mamy i często jest przy piersi, dla nas to też na plus bo nam rozwija się laktacja, ale chyba po kilku tyg się to jakoś normuje i dziecko karmi się krócej, bo potrafi już ssać itd.
Bo wg mnie choć jestem laikiem to dziwne, żeby znikać na taki długi czas na karmienie, przy którym dziecko zasypia. Skoro śpi przy cycu no to chyba się już najadło i nie ma sensu go dalej karmić.
Gdzieś czytałam o 20 min aktywnego karmienia z jednej piersi skoro przez ten czas dziecko się naje to trzymanie go dłużej nie ma sensu, bo i tak się już zdążylo najeść, prawda?
Jak na nią patrzę to mi się odechciewa kp! Mam drugi zupełnie odmienny przykład kuzynki karmiącej piersią, jej synek na tym etapie przystawiany był na żądanie i samo karmienie nie trwało zbyt długo, a mały regularnie co 3 h domagał się piersi, więc było to jakoś unormowane

Chyba chodzi tu o to, że tak go nauczyła i teraz dziecko nie chce spać bez cyca w buzi, a jak mu go wyjmie, to się budzi Fakt, że przy noworodku karmienia są nieregularne, ale z 3-miesięcznym dzieckiem można już rytm wypracować Masz na szwagierce świetny przykład typu czego nie robić

Side fajnie że wróciłaś i to w jakim stylu - z dobrymi radami już sobie ściągę zrobiłam
A któraś mama nie chciała mi uwierzyć, że podczas mojego pobytu w szpitalu wszystkie mamy wolały zakładać dziecku własne ciuszki niż szpitalne...

[baja_86]

Napisane przez pola_m

Hmmm, dziwnie że tak długo...
Może chce uniknąć smoczka za wszelką cenę, a dziecko bardzo potrzebuje ssać?

U mnie było tak jak u tej Twojej kuzynki. W wieku trzech mcy mniej wiecej uregulowane - co 2,5-3 godziny. Był czas aktywności, potem spanie, a po spaniu szamka

Mnie to też bardzo dziwi, bardzo, bardzo!
nie wiem czy mała się już nie przyzwyczaiła do tego, ale dziwie się, że szwagierka nie stara się jej oduczyć
Smoka mała ma, ale nie chce ssać, pociumka chwile, orientuje się, że nic nie leci i wypluwa,oni chcieliby żeby korzystała ze smoka, nie chciałam już im mówić aby spróbowali smoka z innej firmy, moze bardziej małej podpasuje

[bebe97]

Napisane przez Enia_

"nie wyobrazam sobie chodzenia bez stanika
mleko się ulewa non stop i tak jak któraś pisała wkładasz wkładkę i spokój
Ja miałam w szpitalu 2 staniki i też Tz brał do domu prał i przywoził świeży bo czasem nawet wkładka przesiąkała jak był nawał a w szpitalu byłam 7 dni

A to fakt. Mam niemałe piersi, a w czasie karmienia w ogóle donice, więc chodzenie bez stanika było praktycznie niemożliwe no i zwyczajnie niewygodne. Druga rzecz to wyciekanie mleka
Ale może dziewczynom z małym biustem nie potrzeba staników, nic im nie dynda i nie wycieka?

[elunka88]

Napisane przez teQiba

No w sumie racja - o cieknacym mleku zapomnialam

Bo Tobie jeszcze nic nie leci to nie pamiętasz

Napisane przez mona1

tylko teraz pytanie - czy we wszystkich szpitalach dają te niebieskie pudełka?

Ja sie na nic nie nastawiam, bo bym musiała lecieć do apteki obok ze skurczami

[teQiba]

Napisane przez bebe97

A jaka to maść z rossmana w sensie jak sie nazywa?

Tez sie chetnie dowiem - na kwc jest z serii babydream fur mama, ale cos pisza ze wycofana?

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez elunka88

Bo Tobie jeszcze nic nie leci to nie pamiętasz

Ano

[asienka213]

Napisane przez 111kicia111

Dziekuje za gratulacje. Troszke wepchnelam sie wam w kolejke! Wczoraj o 22.30 odeszly mi wody. Nic nie wskazywalo na porod czulam sie jak zwykle. Brzuszek wysoko. Zadzwonilam po karetke bo tz w pracy za granica. Na izbie dostalam sterydy na plucka malego. Urodzilam sn o 6.50 a moj tz zdazyl dojechac na koncowke porodu. Malego polozono mi na brzuchu na chwilke i zabrano do inkubatora.
Wszystko z nim jest ok. Dostal 9 punktow. Mam go juz przy sobie i nie musi byc w inkubatorze. Wszystkie jego narzady pracuja jak trzeba. Mamy tylko problem z karmieniem. Ma slaby odruch ssania. Narazie dostal mm dwa razy ale ja sie nie poddaje i zrobie wszystko zeby karmic piersia. Narazie sie zegnam moze jutro cos napisze bo od wczoraj jeszcze nie spalam ani minuty.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

fajnie, ze tz zdazyl przyjechac Trzymam kciuki za kp

Napisane przez Ela87

Ja mam bawełniany szlafrok, taki cienki, ale obawiam się, że będzie mi wstyd go wyjąć, bo on się w tej torbie nieźle pogniecie Może na kartce napiszę by przed wyjściem do szpitala przeprasować szlafrok mam tyle do zrobienia jak się zacznie, że chyba w domu urodzę, bo nie zdążę wszystkiego ogarnąć

zapakuj zelazko

Napisane przez elunka88

Spakowana

Napisane przez Ela87

W innych krajach podobno śmieją się z Polaków, że zakładają czapki dzieciom nawet przy upałach Polacy i ich dzieci słyną z czapeczek Ja mam jedną i nie kupuję drugiej nawet jak się zbrudzi to ręcznie przepiorę, a wyschnie szybciutko. Nie zamierzam zakładać czapki w domu nawet po kąpieli

u nas to nawet bezposrednio po porodzie ludzie nie zakladaja czapek, moze wyjatek robi zima Ja mysle, ze nie nalezy przesadzac w ani jedna ani druga strone W domu tez nie widze sensu by zakladac

Napisane przez elunka88

Pomadka obowiązkowo! Ja już teraz chodzę wysmarowana kremem przez całe usta do nosa, tak mi wysychają wargi... wy też tak macie?

tez tak mam, zwlaszcza w zime

Napisane przez margo80

t
ano, bananowe. i nawet wyszło a ja beztalencie kuchenne :P

no nie takie beztalencie, skoro wyszlo

Napisane przez baja_86

Doświadczone mamusie weźcie mi wyjaśnijcie jedną kwestie, bo trochę nie rozumiem mojej karmiącej piersią szwagierki. Czy to powszechne, że 3miesięczne dziecko wisi na cycu 2 godziny? Rozumiem, że na początku dziecko uczy się ssania, potrzebuje bliskości mamy i często jest przy piersi, dla nas to też na plus bo nam rozwija się laktacja, ale chyba po kilku tyg się to jakoś normuje i dziecko karmi się krócej, bo potrafi już ssać itd.
Bo wg mnie choć jestem laikiem to dziwne, żeby znikać na taki długi czas na karmienie, przy którym dziecko zasypia. Skoro śpi przy cycu no to chyba się już najadło i nie ma sensu go dalej karmić.
Gdzieś czytałam o 20 min aktywnego karmienia z jednej piersi skoro przez ten czas dziecko się naje to trzymanie go dłużej nie ma sensu, bo i tak się już zdążylo najeść, prawda?
Jak na nią patrzę to mi się odechciewa kp! Mam drugi zupełnie odmienny przykład kuzynki karmiącej piersią, jej synek na tym etapie przystawiany był na żądanie i samo karmienie nie trwało zbyt długo, a mały regularnie co 3 h domagał się piersi, więc było to jakoś unormowane

to nie jest normalne dziecko jest juz pewnie przyzwyczajone do usypiania przy cycu

[filupka]

Ja się mogę wypowiedzieć na temat szamponu "suchego" w sprayu bo używam go i moja mama też i wiele moich znajomych również i każda sobie chwali.
Faktycznie psika się nim włosy u nasady potem ściera ręcznikiem, rozczesuje i gotowe. Włosy utrzymują się ładne minimum dzień. Ja na następny juz je myje, chociaż niektóre znajome używają kilka dni z rzędu i są bardzo zadowolone. Jednak do szpitala bym go nie brała bo moim zdaniem ma bardzo intensywny zapach (mi w ciąży trochę drażni przy rozpylaniu). Na pewno zależy dużo od rodzaju włosów (moje są długie i w sumie grube) i firmy jaka kupimy. Ale generalnie jest dla mnie idealna alternatywą dla szamponu:thumbup:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mona1]

Napisane przez baja_86

Doświadczone mamusie weźcie mi wyjaśnijcie jedną kwestie, bo trochę nie rozumiem mojej karmiącej piersią szwagierki. Czy to powszechne, że 3miesięczne dziecko wisi na cycu 2 godziny? Rozumiem, że na początku dziecko uczy się ssania, potrzebuje bliskości mamy i często jest przy piersi, dla nas to też na plus bo nam rozwija się laktacja, ale chyba po kilku tyg się to jakoś normuje i dziecko karmi się krócej, bo potrafi już ssać itd.
Bo wg mnie choć jestem laikiem to dziwne, żeby znikać na taki długi czas na karmienie, przy którym dziecko zasypia. Skoro śpi przy cycu no to chyba się już najadło i nie ma sensu go dalej karmić.
Gdzieś czytałam o 20 min aktywnego karmienia z jednej piersi skoro przez ten czas dziecko się naje to trzymanie go dłużej nie ma sensu, bo i tak się już zdążylo najeść, prawda?
Jak na nią patrzę to mi się odechciewa kp! Mam drugi zupełnie odmienny przykład kuzynki karmiącej piersią, jej synek na tym etapie przystawiany był na żądanie i samo karmienie nie trwało zbyt długo, a mały regularnie co 3 h domagał się piersi, więc było to jakoś unormowane

a więc jest to sytuacja przed którą przestrzegała nas położna na SR. Nie można dopuszczać do tego że dziecko śpi z naszym sutem w buzi,bo po pierwsze suty są zmasakrowane, a po drugie po co? potem karmienie trwa tak jak piszesz 2 godziny, bezsensu jak się dziecko naje to od cyca odstawiamy i już

Napisane przez bebe97

I ja mam takie informacje, co więcej przetestowałam na swoim własnym osobistym dziecku smarowałam brodawki i karmiłam

Jak Twojemu Marcelkowi nic nie było to i moja mała jakoś da radę

Napisane przez bebe97

Masz na szwagierce świetny przykład typu czego nie robić

Amen

[asienka213]

Napisane przez filupka

Ja się mogę wypowiedzieć na temat szamponu "suchego" w sprayu bo używam go i moja mama też i wiele moich znajomych również i każda sobie chwali.
Faktycznie psika się nim włosy u nasady potem ściera ręcznikiem, rozczesuje i gotowe. Włosy utrzymują się ładne minimum dzień. Ja na następny juz je myje, chociaż niektóre znajome używają kilka dni z rzędu i są bardzo zadowolone. Jednak do szpitala bym go nie brała bo moim zdaniem ma bardzo intensywny zapach (mi w ciąży trochę drażni przy rozpylaniu). Na pewno zależy dużo od rodzaju włosów (moje są długie i w sumie grube) i firmy jaka kupimy. Ale generalnie jest dla mnie idealna alternatywą dla szamponu:thumbup:

to psika sie tylko u nasady a nie na cale wlosy
jaki uzywasz, musze to wyprobowac