Nam się chce kreseczek dwóch, żeby dumnie wypiąć brzuch! Staraczki-mamusie cz. 11

[Jagatka_N]

Napisane przez Leine

tamte miejsca niestety są bardzo delikatne, kiedyś używaliśmy śliny i mało, bo niby mocno nie bolało ale potem plamiłam Plamienia nie ukazują się od razu, musi się wszystko 'zebrać' i wtedy wylatuje... wiesz ile u mnie trwa to, że idzie @? 3 dni! 3 dni plamię, wyciągam brązową wydzielinę i dopiero po czasie krwawie
A durexa wyrzuć, najgorszy szut jaki może być! I dla plemników to nie jest dobra rzecz! Feminum żel kup w aptece

Gdzieś czytałam, nie wiem czy nie na ovuf, żeby sliny też nie używac, bo też niedobrze działa na plemniki

[manieczka1]

MalinaOla! Możesz smarować ptaszorka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lea_ny]

Napisane przez manieczka1

Nie, no nie dziwię się, że zaczynasz mieć nerwa...może faktycznie zmiana lekarza to dobry ruch. Poszukaj na znanylekarz.pl, popytaj znajomych może kogoś polecą

Wiesz, chcę dać szansę jeszcze temu, bo w sumie on wcześniej robił mi tylko monitoring, a "diagnozował" inny. Wydaje się być sensowniejszy, no ale zobaczymy czy będzie bardziej efektywny... w internecie ma bardzo dużo dobrych opinii, więc może i ze mną mu się uda
No ale z drugiej strony boję się, że jednak znowu nic z tego nie będzie

[Leine]

Napisane przez manieczka1

To ja pisałam do producenta

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o wybacz o pani nie pamiętałam kto

MalinaOla my dawkujemy w zależności jak tam wilgotno, jak nie ociera i fajnie tapla się to już nie dajemy więcej, raczej na oko, jak mąkę

Napisane przez Jagatka_N

Gdzieś czytałam, nie wiem czy nie na ovuf, żeby sliny też nie używac, bo też niedobrze działa na plemniki

tak tak, też to przeczytałam i byłam przerażona a teraz to raczej żel ale taki gówniany z rossmana mamy, bo tu w de to nie wiem kogo pytać o żel, bez kitu a śliny już nie używamy a jak już to sporadycznie

[manieczka1]

Napisane przez Leine

o wybacz o pani nie pamiętałam kto

MalinaOla my dawkujemy w zależności jak tam wilgotno, jak nie ociera i fajnie tapla się to już nie dajemy więcej, raczej na oko, jak mąkę
tak tak, też to przeczytałam i byłam przerażona a teraz to raczej żel ale taki gówniany z rossmana mamy, bo tu w de to nie wiem kogo pytać o żel, bez kitu a śliny już nie używamy a jak już to sporadycznie

Ja mąkę!!! Haha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lea_ny]

Napisane przez malinOla1

A powiedz mi jeszcze jak ten Feminum żel używasz? czy może być dawkowany tak jak durex na wacusia?
Muszę udać się do apteki, mam nadzieję, że będą mieć coś takiego, bo ten conceive cholernie drogi a nie ma pewności, że pomoże w zapłodnieniu...

Conceive w Super Pharm był ostatnio przeceniony jakoś ok 50%

[malinOla1]

Napisane przez manieczka1

MalinaOla! Możesz smarować ptaszorka

Muszę jutro uderzyć do mojej apteki, może będą mieć bo wolimy metodę mokry ptak

Napisane przez Leine

o wybacz o pani nie pamiętałam kto

MalinaOla my dawkujemy w zależności jak tam wilgotno, jak nie ociera i fajnie tapla się to już nie dajemy więcej, raczej na oko, jak mąkę
tak tak, też to przeczytałam i byłam przerażona a teraz to raczej żel ale taki gówniany z rossmana mamy, bo tu w de to nie wiem kogo pytać o żel, bez kitu a śliny już nie używamy a jak już to sporadycznie

tapla To ciekawa jestem kochana jak musiałaś się napluć
Jak już zrobisz sernik to czekam na relację

Napisane przez Lea_ny

Conceive w Super Pharm był ostatnio przeceniony jakoś ok 50%

Oj u mnie w okolicy nie ma, albo rossmann albo apteki ... ale dziękuje

[poczwarkah]

Napisane przez malinOla1

vioris w Cinema City rozdawali we Wrocku już pół zjadłam

poczwarkah hej, powodzenia


Rano z Tż próbowaliśmy się serduszkować no i oczywiście ja byłam początkowo sucha, potem niby się kochaliśmy ale Tż nie doszedł i znowu spinka bo się zaczynają dni płodne a wraz z nimi jakaś gonitwa z plemnikami, spinamy się z tym wszystkim, denerwujemy się a zarazem stresujemy. Chcemy mieć dziecko ale po prostu zaczynamy się męczyć tym ciągłym czekaniem na płodne a potem zmuszaniem się w czasie ich trwania

Nie wiem czy nie popełniam jakiegoś faux pas czytając prawie niewidoczny tekst, mam nadzieję, że nie

Jeśli taka jest sytuacja to na Twoim miejscu na przyszłość nie wtajemniczałabym partnera w kwestie Twojej owulacji, bo... i po co mu wiedzieć skoro tylko go to stresuje? Na pewno wiesz co na niego działa najlepiej i jak nadejdzie odpowiednia pora po prostu postaraj się go skusić
Mój mąż jeszcze NIGDY, nawet w trakcie meczu (świętość) nie pozostał obojętny przebierankom...

[Carmenaa_88]

Napisane przez maciejka1987

Carmenaa_88 słuchaj a Wy macie spisaną oficjalną umowę? Bo to wygląda tak, masz prawo rządać naprawienia tego, dajesz właścicielowi wtedy jakiś czas , a jak nie naprawi to niech obniży czynsz. Tylko, że teraz jesteś w trudnej sytuacji, bo w ciąży z małym dzieckiem i w dodatku bez męża Także możesz się kłócić,ale zapewne to nie będzie łatwa walka, a w Twojej sytuacji nie wiem, czy nie szkoda nerwów?
Nie myśleliście, żeby się przeprowadzić?

\

tak mamy umowę na tzw wynajem okazjonalny, podpisany u notariusza dostaliśmy umowę na 6lat zdaje się.
To jest właśnie to, że ja wiem, że ja się mogę kłócić, ale to mnie dręczy, że mam tyle na głowie, jestem tu sama w ciąży i dzieckiem i jeszcze będę musiała z nim koty drzeć nigdy nie należałam do ciężkich, trudnych lokatorów, nigdy nie zalegałam z czynszem, zawsze szłam na rękę. Poza tym boję się, że okej naprawi mi co ma naprawić, ale dźwignie czynsz żeby się odbić po tych wydatkach...i co ja zrobię
A już pisałam, że wyprowadzka nie gra roli, bo to nasze 3cie mieszkanie w ciągu 3/4lat i wsadziliśmy w nie trochę kasy. I już mam dosyć serdecznie przeprowadzek, pragnę stabilizacji.

[malinOla1]

Napisane przez poczwarkah

Nie wiem czy nie popełniam jakiegoś faux pas czytając prawie niewidoczny tekst, mam nadzieję, że nie

Jeśli taka jest sytuacja to na Twoim miejscu na przyszłość nie wtajemniczałabym partnera w kwestie Twojej owulacji, bo... i po co mu wiedzieć skoro tylko go to stresuje? Na pewno wiesz co na niego działa najlepiej i jak nadejdzie odpowiednia pora po prostu postaraj się go skusić
Mój mąż jeszcze NIGDY, nawet w trakcie meczu (świętość) nie pozostał obojętny przebierankom...

Wszystko ok, proszę czytać
Tylko Tż już sam wypytuje kiedy one przypadają, no przy 6cs nie dziwię się, że chce wiedzieć ...

Dziś rano mój Tż stwierdził że do dupy ten wiesiołek

Dziś już uciekam, do jutra

[Jagatka_N]

Dobranoc

[God Of War 20]

Napisane przez Jagatka_N

Dobranoc

Dobranoc

[vioris]

Napisane przez maciejka1987

zgadzam się, teraz nasienie też warto przebadać, bo przepisał Ci lekarz jakieś badania dla męża oprócz kariotypu?

vioris słuchaj, a tutaj nawet nie o sprzęty chodzi, pęknie jakaś rurka z wodą pod wanną, zalane zostanie mieszkania wasze i zapewne sąsiadów i co wtedy? Nie odbieraj moich wypowiedzi jako atak, serio widziałam już wiele na własne oczy, a także wiele słyszałam ( nieruchomości można zaliczyć do moich zainteresowań ) . Wynajem to ciężki kawałek chleba bo tak naprawdę nigdy nie wiadomo kto jest po drugiej stronie i tyczy się to zarówno najemców jak i wynajmujących.

pizza zrobiona i zjedzona pyyyszna była

Na takie coś mieszkanie jest ubezpieczone Pod tym mieszkaniem jest piwnica bo to parter, więc spoko Nikogo nie zaleje. Zresztą kwestia pękania rur to już administracja jest od tego, ja to mogę załatwić, ale nie płacić za to. Bo takie usterki są usuwane przez spółdzielnię bo na to też płacę w czynszu. A skutki zalania zwraca ubezpieczalnia więc pokrywam z tego. Mi tu najbardziej chodzi o sprzęty i meble, takie sytuacje losowe to jest co innego, bo wiadomo że może się zdarzyć, ale raczej się często nie zdarza Co do wynajmu to fakt, ciężki kawałek chleba. Nie znoszę wynajmować. A pierwszy raz był straszny. No jak to, moje ukochane mieszkanko mam komuś oddać na wynajem? Ktoś ma używać moje meble, moje sprzęty No ale to tak jest jak się tam mieszka i robi dla siebie a potem trzeba oddać w wynajem Jak będę miała je sprzedać to już całkiem będzie mi ciężko

[skubana]

cloud to dobrze ze wszystko dobrzeulżyło mi a wczoraj i dzis nie moglam wejsc na wizaz i sprawdzic

Napisane przez poczwarkah

Cześć Dziewczyny, chciałabym dołączyć do wątku, pozwólcie, że się przedstawię
Na początek moja sytuacja prokreacyjna:
Do lipca 2013, przez 8 lat, brałam antykoncepcję hormonalną.
O dziecko staram się od września. Do tej pory był to po prostu spontaniczny, nieskrępowany seks. Nie liczyliśmy dni ani nic takiego. W międzyczasie okazało się, że mój cykl od zakończenia antykoncepcji ma 42 dni... W związku z tym że to raczej nie jest normalna długość zaczęłam się diagnozować w tym kierunku w grudniu. Komplet hormonów i USG jajników dały całkowicie normalne wyniki. Czekam w tej chwili na wizytę pod tytułem "co dalej". Mam jeszcze do zrobienia tylko progesteron. Owulację raczej mam (lub miewam) bo w badaniu USG był widoczny pęcherzyk a test owulacyjny wskazał dziś dwie kreski.
W innym tak zwanym międzyczasie mój mąż uznał za stosowne poinformować mnie, że ponieważ miał kiedyś chemioterapię, jest całkiem możliwe, że jest bezpłodny. Nie mam mu za złe, i tak bym za niego wyszła No ale przyznajcie że miedzy powiedzeniem "miałem kiedyś chemioterapię" (o czym wiedziałam już dawno), a "miałem chemioterapię i mogę być bezpłodny" jest jednak wielka różnica

I wreszcie moja sytuacja prywatna:
Nazywam się Emilia, mam 25 lat. W sierpniu wzięłam ślub z M. po 4 latach razem

witaj

Napisane przez wik_and_ola

Nie wiem czemu 2-go lutego jest jakieś święto kościelne, które podobno kończy okres świąteczny

matki boskiej gromnicznej

Co do tematu wynajmu nigdy nie wynajmowałam wiec sie nie wypowiem

a żelu używamy rozgrzewającego Unimila, ale w ciąży tych rozgrzewających chyba nie wolno

dobranoc i do jutra

[maciejka1987]

ząb mnie boli... jutro idę do dentysty zapytać, z bólem to może mnie od razu przyjmie. ALe mam nadzieję, że przestanie boleć.

[kotka34]

Napisane przez wik_and_ola

No moja córka na szczęście idzie dopiero za rok do szkoły. Ona należy do tego przełomowego rocznika, który idzie pół na pół: dzieci urodzone do końca czerwca idą w tym roku, a od lipca do grudnia idą za rok.


No to trochę szkoda, że taki termin... Ale jak i tak piszesz, że nie wiadomo jak to będzie z owulką, to lepiej niech tż się przebada, będziecie chociaż wiedzieć na czym stoicie z jego strony


Nie wiem czemu 2-go lutego jest jakieś święto kościelne, które podobno kończy okres świąteczny


Witaj

Miałam napisać że to właśnie Matki Boskiej Gromnicznej

Napisane przez debraM

Hejo dziewczęta

Napisane przez debraM

Miałam odwyk
Ale weszłam dziś na ovu, a tam tyle komentarzy

Ten mój cykl jest taki dziwaczny, zero jakichś objawów i te temperatury na jednym poziomie, a przecież brałam 10 dni progesteron i nic się nie ruszyło ...

***

Spotkałam swoją ginkę na spacerze. Pytała się mnie jak się czuję, czy coś się zmienia i o tego lekarza z kliniki, którego mi poleciła. Powiedziała, że mam się na nią powołać i jak będę miała jakieś problemy to ona będzie do niego dzwonić i mam jej zdać relacje z tej pierwszej wizyty. To było bardzo miłe Mam nadzieję, że coś ruszy, bo niestety tracę ochotę na te starania i odechciewa mi się ich.

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------




Sesja i dyplom mnie pochłonęły

Ostatnio zastanawiałam się co u Ciebie Super masz ginkę ! Że się martwi o Ciebie !

Napisane przez Carmenaa_88

Stać nas wtedy było na ten remont a dwa nie wiedzieliśmy, że to niesprawne...wszystko wyszło w trakcie remontu i później po przeprowadzce.
My robiliśmy łazienkę od podstaw, ale to dogadaliśmy się z właścicielem, że w razie zerwania umowy nie z naszej winy oni oddają nam za tą łazienkę, minus za użytkowanie za każdy miesiąc i po 4/5latach ta łazienka się "spłaci". Poza tym położyliśmy panele w 2pokojach, w Igusia pokoju kasetony i tapety w każdym pomieszczeniu, bo te co były to brudne i paskudne.
Ponieważ sądziliśmy, że te mieszkanie jest na lata (bo ileż można się przeprowadzać), to stwierdziliśmy, że "opłaca się" zainwestować. Jak widać wyszło szydło z worka...



o taaak




Kości ja to wielka fanka

Może jak z nim pogadasz jaka jest sytuacja , że boisz się o siebie w ciąży i o małego !? Przecież jak urodzisz to mała nie może mieszkać w takich warunkach , może uda Ci się coś załatwić na spokojnie ??

Leine tapla

Dziś rano mój Tż stwierdził że do dupy ten wiesiołek

Dziś już uciekam, do jutra [/QUOTE]
Wiesiołek dupek

Napisane przez Jagatka_N

Dobranoc

Dobranoc

[manieczka1]

Napisane przez malinOla1

Muszę jutro uderzyć do mojej apteki, może będą mieć bo wolimy metodę mokry ptak

oj tak! My też lubimy metodę mokrego ptaka haha

Ok piczki. Ja też zmykam spać. Vioris pewno sama zostanie, bo to nocny marek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Leine]

ja sie przyszłam pożalić :P tz ma chcice a ja oschła, dobrze, ze córa się obudziła to poszedl do niej ufff..... i mi sie odgraża ze mnie w nocy zaskoczy aaaa

[vioris]

Napisane przez manieczka1

oj tak! My też lubimy metodę mokrego ptaka haha

Ok piczki. Ja też zmykam spać. Vioris pewno sama zostanie, bo to nocny marek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No zapewne Na razie oglądam film "Czekolada"

Napisane przez Leine

ja sie przyszłam pożalić :P tz ma chcice a ja oschła, dobrze, ze córa się obudziła to poszedl do niej ufff..... i mi sie odgraża ze mnie w nocy zaskoczy aaaa

ubierz wielkie reformy do spania

---------- Dopisano o 01:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

No więc Wasz Nocny Marek mówi Wam dobranoc

[Karoloo]

Hej

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[malinOla1]

Napisane przez Leine

ja sie przyszłam pożalić :P tz ma chcice a ja oschła, dobrze, ze córa się obudziła to poszedl do niej ufff..... i mi sie odgraża ze mnie w nocy zaskoczy aaaa

i jak Leine zaskoczył Cię ?

Napisane przez Karoloo

Hej

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

hejka!
Ale dziś wietrzysko brrr, a śniegu wcale.

[marti_88]

Napisane przez vioris

No zapewne Na razie oglądam film "Czekolada"




ubierz wielkie reformy do spania

---------- Dopisano o 01:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

No więc Wasz Nocny Marek mówi Wam dobranoc

Vioris my ostatnio oglądaliśmy czekolade fajny film

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

Miłego dnia wszystkim. Jak zwykle będę wieczorkiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mloda0802]

Hey ja juz po badaniach. Jutro wyniki. Ile mi baba krwi pobrala! Cztery fiolki sobie zgarnela jakby dla jakich wampirow sniadanie szykowala :banghead:

Ja juz w pracy takze nie piszcie za duzo bo nie bede miala jak nadrobic!

No i wlasnie Leine, zaskoczyl Cie?

Milego dzionka
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[manieczka1]

Hej! ja też już w pracy właśnie zrobiłam sobie kawusię

mloda! trzymam kciuki za wyniki

[Luzia]

hej

Pracowałam cały weekend, więc nie cytuje- odniosę się ogólnie

Widziałam rozmowę o wieku, po cichu się przyznam że mi jutro stuknie 25 lat.

Co do wynajmu się nie znam- nigdy nie wynajmowałam. A teraz jestem na etapie szukania mieszkania- ale tak na spokojnie, mamy gdzie mieszkać, więc jak się coś fajnego trafi to super, jak nie to możemy szukać i 2 lata i nic się nie stanie.. Zastanawiamy się tylko czy wolimy tańsze do remontu czy droższe ale już z nowymi drzwiami, gładziami.. takie które wystarczy odmalować.

Poza tym okres mi się coś spóźnia- ale to bankowo nie ciąża bo w tym mscu było mało seksu :P i nie w płodne. Wnioskując po śluzie.

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Napisane przez mloda0802

Hey ja juz po badaniach. Jutro wyniki. Ile mi baba krwi pobrala! Cztery fiolki sobie zgarnela jakby dla jakich wampirow sniadanie szykowala :banghead:

Ja juz w pracy takze nie piszcie za duzo bo nie bede miala jak nadrobic!

Milego dzionka
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ciekawe co by było u mnie mi ledwo ledwo do 1 fiolki nakapało.
Kciuki za wyniki.

Napisane przez manieczka1

Hej! ja też już w pracy właśnie zrobiłam sobie kawusię

Ja też piję

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

Napisane przez Leine

ja sie przyszłam pożalić :P tz ma chcice a ja oschła, dobrze, ze córa się obudziła to poszedl do niej ufff..... i mi sie odgraża ze mnie w nocy zaskoczy aaaa

U mnie ostatnio wsio pozamykane na cztery spusty. Ochoty niet.

[Firlejka]

Cześć dziewczęta
Chciałabym do Was dołączyć (jeśli mnie przyjmiecie oczywiście) . Często Was podczytuję, a że brakuje mi kogoś z kim mogłabym pogadać o babskich sprawach i staraniach, więc chciałabym się ujawnić

[mloda0802]

Dzieki dziewczyny za kciuki jutro jak tylko odbiore wyniki to dam znac co i jak.

Ja kawusi nie pijam, w ogole. I cieszy mnie ze nie bede sie musiala w ciazy odzwyczajac albo kontrolowac :p za to pewnie za alkoholem bedzie mi teskno, bo przyznam lubie i degustuje co okazja albo czasem w weekend jak najdzie ochota na whisky z cola albo likierek jakis, winko dobre mmmm

Napisane przez Firlejka

Cześć dziewczęta
Chciałabym do Was dołączyć (jeśli mnie przyjmiecie oczywiście) . Często Was podczytuję, a że brakuje mi kogoś z kim mogłabym pogadać o babskich sprawach i staraniach, więc chciałabym się ujawnić

Firlejka witaj
Powiedz cos o sobie, o Was. Ile macie lat, ile sie staracie, czy jestescie po slubie? Czy robilas jakies badania?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[meire]

Napisane przez maciejka1987

ja tęskniłam...co sądzisz o rozmowie o badaniach??

co do badań.. no, ja też zamierzam zrobić, ale na pewno póki co tylko podstawowe + wszystkie tarczycowe.. myślałam jeszcze o prolaktynie i progesteronie, ale nie pamiętam w jakich dniach cyklu się to robi... kojarzycie??..
#zdarzają się wbrew pozorom bardzo często, więc po pierwszym nie zamierzam jakoś nie wiadomo jak panikować.. ale po kolejnym z rzędu to jak najbardziej powinno się przebadać możliwie jak najwięcej...

Napisane przez Jagatka_N

Gdzieś czytałam, nie wiem czy nie na ovuf, żeby sliny też nie używac, bo też niedobrze działa na plemniki

yyyyyy.. no, to jak kochamy się oralnie, to co wtedy??... my tak to z mężem lubimy...

Napisane przez mloda0802

Hey ja juz po badaniach. Jutro wyniki. Ile mi baba krwi pobrala! Cztery fiolki sobie zgarnela jakby dla jakich wampirow sniadanie szykowala :banghead:

Ja juz w pracy takze nie piszcie za duzo bo nie bede miala jak nadrobic!

No i wlasnie Leine, zaskoczyl Cie?

Milego dzionka
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochana, a jakie dokłądnie badania robiłaś??...

udanego dnia..

Firlejka, witaj..

Witam się z Wami dziewuszki z kawunią..

I mam pytanie... czy któraś z Was zna jakąś kobietę, która chorowała przewlekle na zapalenie zatok i urodziła dziecko??..
bo czasem się zastanawiam, czy to nie przez te moje zatoki i częste infekcje nie było u mnie #...

[Firlejka]

Napisane przez mloda0802

Firlejka witaj
Powiedz cos o sobie, o Was. Ile macie lat, ile sie staracie, czy jestescie po slubie? Czy robilas jakies badania?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A więc....
Jestem Ewa, mam 30 lat, mąż 4 lata starszy, w 2011 roku pobraliśmy się i niedawno postanowiliśmy z mężem, że chcemy powiększyć naszą rodzinkę, tzn. nie zabezpieczamy się od pół roku.

2 tyg. temu byłam pewna, że nam się udało. Gdy okres mi się spóźniał 2 dni (była to środa 15 stycznia), postanowiłam zrobić test ciążowy - wyszła druga kreseczka, jaśniutka. Postanowiłam powtórzyć dnia następnego i wyszła ta sama intensywność kreski...no ale mąż też ją zobaczył. Pomyślałam "pewnie zarodek dopiero się zagnieżdża", więc dla rozwiania swoich wątpliwości postanowiłam zatestować po 2 dniach (w sobotę, 18 stycznia, rano)... i niestety drugiej kreseczki brak W południe dostałam mocnych skurczy miesiączkowych i dostałam okres Teraz wydaje mi się, że podobnie jak u Vioris - to była ciąża biochemiczna.
Gdybym nie zrobiła tych dwóch testów ciążowych, pomyślałabym po prostu, że mi się okres spóźnił, a tak to strasznie przeżywam, że byłam w ciąży, a nie udało mi się jej utrzymać
Aby się upewnić, że wszystko ze mną w porządku zrobiłam na własną rękę (tzn. prywatnie) badanie krwi: morfologię, hormony tarczycy i beta HCG.
Z morfologią wszystko ok, wszystkie wyniki w normie.
Z tarczycą też raczej w porządku:
TSH: 0,437 uIU/ml (norma: 0,270 - 4,200)
FT3: 3,52 pg/ml (norma: 2,00 - 5,00)
FT4: 20,36 pmol/l (norma: 12,00 - 22,00).

Natomiast beta wyszła mi 1,7 mIU/ml (opis normy: kobiety / 95% populacji / poniżej 2,7). Tylko nie wiem, czy ta beta nie powinna wynieść 0,00 jeśli nie ma ciąży, a ten mój wynik 1,7 to może rezultat właśnie wczesnego poronienia (mikroporonienia), bo przecież testy ciążowe (i to 2) były pozytywne.

[kindziulindzia]

Napisane przez Lea_ny

Conceive w Super Pharm był ostatnio przeceniony jakoś ok 50%

Szukałam ostatnio tego w Super Pharm i ni cholery nie mogłam tego znaleźć gdzie tego szukać w jakim dziale


Witam nowe staraczki

A teraz idę Was nadrabiać.