Rozstanie z facetem XXX

[apolonja]

Napisane przez Ona_1994

uwielbiam chipsy ! smaka kobieto robisz ! az zaraz do sklepu pojade ! xd

Najlepsze są solone

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez smutnaja88

Kupiłam Kupiłam Kupiłam ))

Może to jakiś przełom?

Cały dzień dzis miałam się dobrze, teraz trochę gorzej jak wróciłam do domu...
Bo zaczęłam myśleć, że on miał ze mną tam mieszkać, że to, że tamto.
Ale staram sobie powiedzieć : JEGO STRATA.
Mógł mieć kochającą dziewczynę, znajomych na poziomie, fajne mieszkanie, duuuuużo miłości i wypasione jedzenie (kocham gotować i on to uwielbiał). Wybrał mieszkanie z mamą, powrót do nałogów no i tyle że z może jakąś dziewczyną mu wyjdzie - to akurat może się u niego "poprawic"

Eeeee, co za debil a niech idzie do mamusi. Ciesz się, bo niejeden facet zabiłby się za kobietę, która lubi tak rozpieszczać gdybym była facetem...

[Ona_1994]

Napisane przez smutnaja88

Kupiłam Kupiłam Kupiłam ))

Może to jakiś przełom?

Cały dzień dzis miałam się dobrze, teraz trochę gorzej jak wróciłam do domu...
Bo zaczęłam myśleć, że on miał ze mną tam mieszkać, że to, że tamto.
Ale staram sobie powiedzieć : JEGO STRATA.
Mógł mieć kochającą dziewczynę, znajomych na poziomie, fajne mieszkanie, duuuuużo miłości i wypasione jedzenie (kocham gotować i on to uwielbiał). Wybrał mieszkanie z mamą, powrót do nałogów no i tyle że z może jakąś dziewczyną mu wyjdzie - to akurat może się u niego "poprawic"

Nie mysl o tym kobietko naprawde, ja wiem ze przed chwila sama sie smucilam i wgl ale pomyslalam o przyjemnych rzeczach (a dokladniej przejechalam sie samochodem co mnie cholernie sie podoba) no i przeszlo jakos musisz zyc, funkcjonowac, a potem jakos sie wszystko samo ulozyy ;D

[Roar55]

W końcu wróciłam

Zaraz 20 a mój były nadal mi nie odpisał (napisałam o 13)
nie umie nawet odpowiedzieć czemu nie odpisuje

Musiałam mu wysłać zdjęcia na fb z imprezy. Odczytał ją więc na pewne w telefonie też je widział.

[dzolin]

Napisane przez beri899

Nie zadręczamy się exami i nie obwiniamy się! Oni niech sobie układają życie z kim chcą..
My też sobie je przecież ułożymy !! Ejjj pobudka ! Gdyby byli nam pisani to wyszłoby nam z nimi.. Teraz nie możemy się dręczyć, martwić i płakać.. !!!!!!

Beri stawiam wirtualne piwko za te słowa

Napisane przez Lenka_1993

Taa, a ja byłam dla mojego exa zapchaj dziurą po jego wieloletniej byłej, która go zostawiła. Nie wiem, czy można się czuć gorzej, niż ja teraz..

Ja też taką właśnie byłam LEKARSTWEM NA WYZBYCIE SIĘ UCZUĆ DO BYŁEJ.
Czułam się jak zabawka czułam się wykorzystana i okłamana. Ale nie ma co rozpamiętywać.

Napisane przez Lanari

Lece w miasto sie troche odstresować...

Trzymajcie kciuki żeby mi się humorek poprawił

Może kogoś poznasz! Trzymam kciuki!


Nic się nie nauczyłam, wolę siedzieć z Wami

[apolonja]

Pocieszę Was, ja też byłam zapchajdziurą. Co śmieszniejsze nie wiedziałam o tym długo- ale jakieś dwa tygodnie po tym, jak jego była kopnęła go w tyłek, to zaczął świrować do mnie szybki jest.

[Vaineth]

Ale dziewczyny dużo gadacie, muszę was nadrobić.

[apolonja]

Napisane przez Vaineth

Ale dziewczyny dużo gadacie, muszę was nadrobić.

My po prostu się martwimy i dbamy o to, żebyś nie myślała o ex

[mandragona]

Ja też wróżę i też koleżanka tarocistka mi wróżyła - mam nadzieję,że jej wróżba się spełni w 100%

[dzolin]

Mam ochotę na faceta

[durnababa]

Eeeeej, ja też chcę wróżbę ^^

[smutnaja88]

Napisane przez Ona_1994

Nie mysl o tym kobietko naprawde, ja wiem ze przed chwila sama sie smucilam i wgl ale pomyslalam o przyjemnych rzeczach (a dokladniej przejechalam sie samochodem co mnie cholernie sie podoba) no i przeszlo jakos musisz zyc, funkcjonowac, a potem jakos sie wszystko samo ulozyy ;D

Może dlatego tak mam że pierwszy raz od 3 tygodni siedze w domu. Codziennie szłam do kogoś/ktoś do mnie albo imprezka. A dzisiaj nie... wrrr....

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez apolonja

Najlepsze są solone

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------




Eeeee, co za debil a niech idzie do mamusi. Ciesz się, bo niejeden facet zabiłby się za kobietę, która lubi tak rozpieszczać gdybym była facetem...

Serio mial wszystko. Wracał z pracy - obiadek (ustalony z nim na co tylko ma ochote), browarek, filmik/komputer, pyszna kolacyjka złożona z dość drogich rarytasów które uwielbiał, a na które nie mógł sobie pozwolić, często seksik i spanie z ukochaną kobietą. I wszystko praktycznie za 0zł....

[Vaineth]

Napisane przez CheriCheriLady2

Nie wiem chyba od niedawna,zerwałam w październiku,poznał ją na sylwestra..dobijam siebie nie umiem normalnie funkcjonować świadomość że ona da mu więcej szczęścia dobija maksymalnie...jak ja mogłam z nim zerwać,kochanego i czułego faceta zostawić,zranić go.....

No po prostu nie mogę. Ręce mi opadły jak to przeczytałam. Naprawdę uważasz, że Twój facet był taki kochany i czuły? W innym poście napisałaś, że był najlepszy. Naprawdę?! A nie pamiętasz jak pisałaś nam, że Cię wyzywał od najgorszych? Czy tak robi "kochany i najlepszy" facet? No pewnie, że nie. Teraz jedynie bawi się Twoimi uczuciami, nie wie czego chce, robi Ci nadzieję na powrót (bo jak inaczej nazwać to, że mówi 'kocham' i całuje) a potem leci do nowej paniusi. Jeszcze zwala całą winę na Ciebie! Rozstanie to najlepsze co mogło Ci się przytrafić, naprawdę. Chłopak nie ma do Ciebie za grosz szacunku! Nie czuj się winna, bo nie jesteś. Musisz ruszyć dalej. Jeszcze się zakochasz i to w facecie, który będzie milion razy lepszy od Twojego exa.

Napisane przez apolonja

My po prostu się martwimy i dbamy o to, żebyś nie myślała o ex

I się udało! Parę minut miałam zajętych i dodatkowo humor się poprawił. Same plusy

[Ona_1994]

Napisane przez smutnaja88

Może dlatego tak mam że pierwszy raz od 3 tygodni siedze w domu. Codziennie szłam do kogoś/ktoś do mnie albo imprezka. A dzisiaj nie... wrrr....

wlasnie ja smutalam przez pol dnia dzis z tego samego powodu ;(

[smutnaja88]

Napisane przez Ona_1994

wlasnie ja smutalam przez pol dnia dzis z tego samego powodu ;(

Nie nadaje się na te samotne chwile... Bo włażę patrzę czy ex jest on-line (akurat jest). Chociaż wolę jak jest niz jak nie jest :P Bo to znaczy że siedzi plackiem w domu i się nudzi ....

Staram się wywalać z głowy myśli o nim. Ale lekko nie jest.

[CheriCheriLady2]

Napisane przez Vaineth

No po prostu nie mogę. Ręce mi opadły jak to przeczytałam. Naprawdę uważasz, że Twój facet był taki kochany i czuły? W innym poście napisałaś, że był najlepszy. Naprawdę?! A nie pamiętasz jak pisałaś nam, że Cię wyzywał od najgorszych? Czy tak robi "kochany i najlepszy" facet? No pewnie, że nie. Teraz jedynie bawi się Twoimi uczuciami, nie wie czego chce, robi Ci nadzieję na powrót (bo jak inaczej nazwać to, że mówi 'kocham' i całuje) a potem leci do nowej paniusi. Jeszcze zwala całą winę na Ciebie! Rozstanie to najlepsze co mogło Ci się przytrafić, naprawdę. Chłopak nie ma do Ciebie za grosz szacunku! Nie czuj się winna, bo nie jesteś. Musisz ruszyć dalej. Jeszcze się zakochasz i to w facecie, który będzie milion razy lepszy od Twojego exa.

Pamiętam,ale jakoś wmawiam sobie,że to moja wina bo ta dziewczyna po miesiącu już w nim zakochana,ten typ ma w sobie coś takiego,że rozkocha na maksa,uzależni,przestanie się starać itd...Chyba,że ją pokocha bardziej ode mnie.Ja tylko nie rozumiem dlaczego mną tak manipuluje ,po co mu to,skoro ma nową?Tak się zarzekał wczoraj całą noc,że mnie kocha,tydzień temu też,a tak naprawdę spotyka się z nią codziennie i jest mega szczęśliwy...Dziś mnie dobił durny komentarz pod jego zdjęciem ';*' a kilka dni temu serce napisała...Ech nie wierze w to wszystko...Ciągle płaczę,nic nie jem,nie dam rady...Czuję się wykorzystana i oszukana...też w jakimś sensie zdradzona..Póki co nie chce żadnego faceta,nie ufam nikomu,bo ex był wszystkim chociaż nie zawsze było kolorowo...A ja jak dziś się napiłam pod koniec imprezy to zaczęłam z nim gadać,że go kocham,że po co mu ona itd...Masakra,jest dla mnie nikim..Wczoraj mój były poprzedni taki jeszcze inny sprzed kilku lat mówił dla aktualnego byłego,żeby mnie pilnował,że taka dziewczyna(bo pomagałam dla exa się ogarnąć bo był mocno pijany) się trafiła a on na to:ech.. i nic więcej..może w końcu zapomnę i zacznę normalnie żyć,teraz czuję się jak wrak człowieka

[Roar55]

Napisane przez Ona_1994

wlasnie ja smutalam przez pol dnia dzis z tego samego powodu ;(

Ja dopiero w czwartek wyjdę z domu
Jutro czeka mnie smutanie cały dzień zajmę się czymś to może jakoś to przetrwam

[dzolin]

Skoro siedzicie w chałupkach to ruszcie dupki i pospalajcie trochę zbędnych kalorii, śmiało, razem ze mną i Mel B

[smutnaja88]

A ja ponawiam pytanie, jest ktoś z Warszawy? Bo możnaby trochę się nawet razem pospotykać

[Ona_1994]

Napisane przez Roar55

Ja dopiero w czwartek wyjdę z domu
Jutro czeka mnie smutanie cały dzień zajmę się czymś to może jakoś to przetrwam

chcesz to pisz na priv albo jak chcesz to jakies fb gg lub komorka

[apolonja]

Napisane przez smutnaja88

A ja ponawiam pytanie, jest ktoś z Warszawy? Bo możnaby trochę się nawet razem pospotykać

Ja!

[Roar55]

Napisane przez Ona_1994

chcesz to pisz na priv albo jak chcesz to jakies fb gg lub komorka

Dzięki
to jak coś to napiszę do ciebie jutro na priv

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Myślicie, żeby sprawdzić czy mój były usunął sobie numer telefonu i zadzwonić?

On zawsze ma dwa numery. Nie mam tego drugiego a mogło tak się stać, że tamten drugi skasował. Męczy mnie to, że mi nie odpisał.

[Ona_1994]

Napisane przez Roar55

Dzięki
to jak coś to napiszę do ciebie jutro na priv

napisalam ci ale nie wiem czy dotarlo bo to jakies dziwne ;P

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez roar55

dzięki
to jak coś to napiszę do ciebie jutro na priv

---------- dopisano o 20:36 ---------- poprzedni post napisano o 20:32 ----------

myślicie, żeby sprawdzić czy mój były usunął sobie numer telefonu i zadzwonić?

On zawsze ma dwa numery. Nie mam tego drugiego a mogło tak się stać, że tamten drugi skasował. Męczy mnie to, że mi nie odpisał.

nie dzwon!

[apolonja]

Napisane przez Roar55

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Myślicie, żeby sprawdzić czy mój były usunął sobie numer telefonu i zadzwonić?

On zawsze ma dwa numery. Nie mam tego drugiego a mogło tak się stać, że tamten drugi skasował. Męczy mnie to, że mi nie odpisał.

Po co masz dzwonić? Nie odpisał to trudno

[Ona_1994]

Tak delikatnie zmieniajac temat...jaki mam tatuaz zrobic ? mysle cos w stylu : quod me nutrit me destruit albo what doesnt kill you make you stronger

[ciezko_jest_lekko_zyc]

Dziewczyny, czy miałaby któraś z was chęć i czas wysłuchać moich żali na priv? nie chcę tego tutaj pisać, bo boję się, że eks to przeczyta
źle mi dziś strasznie

[Kotalka]

Napisane przez ciezko_jest_lekko_zyc

Dziewczyny, czy miałaby któraś z was chęć i czas wysłuchać moich żali na priv? nie chcę tego tutaj pisać, bo boję się, że eks to przeczyta
źle mi dziś strasznie

Ja masz ochotę, pisz do mnie. Też jestem dzisiaj w dołku

[rockandrollqueen]

Napisane przez smutnaja88

Serio mial wszystko. Wracał z pracy - obiadek (ustalony z nim na co tylko ma ochote), browarek, filmik/komputer, pyszna kolacyjka złożona z dość drogich rarytasów które uwielbiał, a na które nie mógł sobie pozwolić, często seksik i spanie z ukochaną kobietą. I wszystko praktycznie za 0zł....

Rozpieściłaś i się rozbestwiło panisko.

A on co Ci dawał?

[Lenka_1993]

Jeśli któraś chce się wyżalić, to zapraszam na priv

[Ona_1994]

Napisane przez ciezko_jest_lekko_zyc

Dziewczyny, czy miałaby któraś z was chęć i czas wysłuchać moich żali na priv? nie chcę tego tutaj pisać, bo boję się, że eks to przeczyta
źle mi dziś strasznie

pisz jak chcesz chetnie pomoge

[smutnaja88]

Napisane przez apolonja

Ja!

Ooo to może jakieś winko w jakiś wieczór?