Dziewczyny jestem skończona , pomocy

[Medussaa]

Z takim pyskowaniem to pracodawcy będą się bili o to aby Cię zatrudnić.
Nic Ci nie zrobi. Udało mu się to co najprawdopodobniej chciał u Ciebie wywołać: panikę.

[201708160922]

Napisane przez Joline

1) Pytasz czy szuka sprzedawczyni czy ku.. - to potencjalnie nie jest wcale obraźliwe. Zwykłe pytanie, może i niekulturalne, ale pytanie jak każde inne. Co jeśli byłabyś bezrobotną k..wą i chciałabyś zaaplikować ?
A nóż by szukał sprzedawczyni. Więc akurat z tym problemu nie widzę.

2) 'Niech spier..la' - to może być bardziej obraźliwe, bo jest per se. Ale 'spier...lać' to tak jakbyś mu powiedziała 'wypchaj się'.
Jakbyś np miała stłuczkę na drodze i inny kierowca by Ci powiedział : 'Patrz jak jedziesz głupia babo' - to jakbyś mu odpowiedziała 'spierdalaj' to też byłaby to raczej normalna odpowiedź.

Także facet nie ma Cię nawet za co pozwać.
Inna sprawa jakbyś mu napisała 'Ty ch..ju, sprzedawczyni czy k..y szukasz? Spier..laj hamie" - to wtedy być może i potencjalnie mógł by wnieść sprawę o zniesławienie.

Jakbyś tak do mnie napisała, to bym Ci odpisała, że cham pisze się przez ch

Napisane przez Alexandra92x

Zadbaj o wygląd, bo tylko bardzo brzydką (w swojej opinii), a przede wszystkim zaniedbaną dziewczynę by to uraziło, że ktoś chce zdjęcie.

Po drugie naucz się zasad kultury osobistej, bo z taką - tak jesteś skończona.

Otóż to.

[justynkag10]

Po co w ogóle tak pisałaś? Facet chciał Cię tylko postraszyć, bo nie ma żadnych podstaw żeby Cię oskarżyć. Ale skoro piszesz, że to taka ,,gruba ryba" w twoim mieście to może Ci jeszcze bardziej utrudnić znalezienie pracy. No ale to jakby na twoje życzenie:/ W sumie też bym nie chciała mieć pracownicy z takim słownictwem i słabymi nerwami.

[Mijanou]

Napisane przez Agrh

nie mam pracy jestem zdesperowana... dziś widziałam ogłoszenie, że ktoś szuka pracownicy i prosi o dwa zdjęcia i odpowiedziałam na nie: czy szuka sprzedawczyni czy k... i że niech s... facet odpisał, że zgłasza sprawę do sądu za zniewagę. Wiem, że jestem idiotką, ale poniosło mnie, jestem załamana.

Wiesz, Ciebie niesłusznie poniosło (nawiasem mówiąc nie powinnaś się oburzać, może facet szukał sprzedawczyni o miłej aparycji) i byłaś wulgarna niepotrzebnie. Facet się wściekł, ale myślę, że ochłonął trochę i nie wiem, czy będzie mu się chciało zakładać sprawę z powództwa cywilnego. Zresztą nie ma podstaw, bo to nie była żadna zniewaga tylko wulgarność.
Nie wiem, spróbuj może przeprosić za swoje zachowanie. Powinnaś w sumie bo nie miałaś podstaw by go obrażać.

[coffee]

Ale skoro nie ma żadnych Twoich danych, to jakim cudem ma wnieść oskarżenie? Kogo niby oskarży?

[GinaVice]

Spokojnie
1. masz rację nie spodobało ci się tego typu ogłoszenie masz prawo to wyrazić w taki sposób jaki uznasz za stosowne ,mamy wolność słowa
2. pokazałaś że masz swoją godność wartość i nie można traktować nikogo przedmiotowo ,to znaczy zatrudniać kobiety dlatego że jest ładna ,jeżeli facet się do tego przyzna że takiej szuka to po nim
3.w tym co napisałaś nie było nic o nim tylko twoja opinia a do tego masz absolutne prawo
popatrz
złamanie prawa - jest pan złodziejem
nie złamanie prawa - moim zdaniem jest pan dupkiem
masz prawo wyrażania swojej opini koniec kropka

spisałaś się super i napewno nie złamałaś prawa co najwyżej wykroczenie za nie język i dostaniesz mandat a on będzie się musiał tłumaczyć z łamania prawa pracy ,a na forum proponuje odpowiadać jak ktoś ma pojęcie co mówi

---------- Dopisano o 04:16 ---------- Poprzedni post napisano o 04:14 ----------

Napisane przez Mijanou

Wiesz, Ciebie niesłusznie poniosło (nawiasem mówiąc nie powinnaś się oburzać, może facet szukał sprzedawczyni o miłej aparycji) i byłaś wulgarna niepotrzebnie. Facet się wściekł, ale myślę, że ochłonął trochę i nie wiem, czy będzie mu się chciało zakładać sprawę z powództwa cywilnego. Zresztą nie ma podstaw, bo to nie była żadna zniewaga tylko wulgarność.
Nie wiem, spróbuj może przeprosić za swoje zachowanie. Powinnaś w sumie bo nie miałaś podstaw by go obrażać.

Czy mógłabyś powiedzieć gdzie w którym miejscu ona go obraziła bo czytam czytam i jakoś nie widzę tego ale skoro ty widzisz to śmiało napisz


o proszę
Tak więc żądanie umieszczenia zdjęcia w CV może stać się dla pracodawcy powodem wielu kłopotów.

Na gruncie Art. 18 (3a) & 1 K.P. oraz Art. 18 (3b) & 1 K.P. pracodawca może być posądzony o dyskryminację w zatrudnieniu. Sformułowanie „w zatrudnieniu” oznacza, że ochrona dotyczy zarówno pracowników jak i osób ubiegających się o zatrudnienie. Zdjęcie może przecież ujawnić dodatkowo niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, pochodzenie etniczne, a nawet wyznanie.

Należy tu jednak pamiętać, iż zasady równego traktowania w zatrudnieniu nie narusza:
niezatrudnienie pracownika ze względu na wiek, płeć itp. jeżeli jest to uzasadnione rodzajem pracy, warunkami jej wykonywania lub wymaganiami zawodowymi;
różnicowanie ze względu na religię lub wyznanie, jeżeli w związku z rodzajem i charakterem działalności prowadzonej w ramach kościołów i innych związków wyznaniowych i organizacji, religia lub wyznanie pracownika stanowi istotne i uzasadnione wymaganie zawodowe.

Na gruncie Art. 23 Kodeksu Cywilnego wizerunek jest jednym z dóbr osobistych człowieka, które podlega ochronie prawnej. Wizerunek rozumiany jako wartość powiązana ściśle z konkretną osobą jest dobrem jej przynależnym, którego ochrona jest gwarantowana przez prawo. Decydujące znaczenie w zakresie dysponowania wizerunkiem kandydata będzie miała zgoda tej osoby.

Tak więc bez wyraźnego wskazania podstawy prawnej, nie ma mowy o prawie żądania zamieszczenia zdjęcia kandydata w dokumentach aplikacyjnych.

---------- Dopisano o 05:00 ---------- Poprzedni post napisano o 04:16 ----------

Napisane przez przytuLaska

Twoje zachowanie, choć niekulturalne, nie wypełnia znamion przestępstwa z art. 212 KK:

§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.

Na gruncie prawa cywilnego, nie sądzę, żeby jakikolwiek sąd uznał, że naruszyłaś dobra osobiste tego pana. Weź lepiej coś na nerwy i używaj po prostu kulturalniejszego języka...

A jeśli facet powołuje się na 216 KK, bo dopiero teraz to przeczytałam, to i tak mamy do czynienia z niską szkodliwością społeczną czynu.

Zniewaga to ubliżenie komuś
komu ona ubliżyła ???????
nazwała go jakoś coś obraźliwego powiedziała O NIM ?
coś mi się zdaje że wyraziła swoją opinię plus żeby spadał
może pamiętacie takie słynne stwierdzenie
"....spieprzaj dziadu..." ?? wyrażone przez kogoś znanego
gdybym powiedział do kogoś odczep się to nie mówię o nim mówię do niego
a gdybym powiedział niech się pan od☠☠☠☠☠☠☠i to ok od☠☠☠☠☠☠☠i nie ładnie ale to nie mówi o nim nic a nic

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez coffee

Ale skoro nie ma żadnych Twoich danych, to jakim cudem ma wnieść oskarżenie? Kogo niby oskarży?

Dziewczyna wysyłała mu C.V więc ma jej dane

[201708160922]

No chyba jednak nie...

Napisane przez Agrh

bez danych, ale to jest z oskarżenia prywatnego więc on płaci... chyba się zastrzelę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez CzasKomety

No chyba jednak nie...



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ooo rzeczywiście to dziwi mnie napad paniki autorki, facet nie ma jej danych, nazwiska, to jak ma ją znaleźć?

[_ema_]

Podłączę się do tematu, bo wpadło mi do głowy pewne pytanie.

Jesli jestem pracodawcą i mam powiedzmy taki oddział drogerii Hebe. Każdy chyba tam był i wie, że obowiązkowy jest mundurek + różowe usta.
Zgłosi mi się muzułmanka na rozmowę, a ja odrzucę ją, ze względu na 'wygląd' - a raczej na to, że oczywistym jest iż jesli na rozmowę przyszła w burce czy tak zakryta od stóp do głów to nie założy obowiązkowego stroju.
Ewentualnie zapytałam - odpowiedziała, że religia jej tego zabroni.
Czy ona ma prawo pozwać mnie do sądu, za dyskryminację religijną?

[mary_poppins]

Napisane przez _ema_

Podłączę się do tematu, bo wpadło mi do głowy pewne pytanie.

Jesli jestem pracodawcą i mam powiedzmy taki oddział drogerii Hebe. Każdy chyba tam był i wie, że obowiązkowy jest mundurek + różowe usta.
Zgłosi mi się muzułmanka na rozmowę, a ja odrzucę ją, ze względu na 'wygląd' - a raczej na to, że oczywistym jest iż jesli na rozmowę przyszła w burce czy tak zakryta od stóp do głów to nie założy obowiązkowego stroju.
Ewentualnie zapytałam - odpowiedziała, że religia jej tego zabroni.
Czy ona ma prawo pozwać mnie do sądu, za dyskryminację religijną?

Wiesz, podać do sądu każdy ma prawo o wszystko Ale wynik postępowania już zależy od sądu. U nas raczej nie skończyłoby się na wyroku, ale w innych krajach, gdzie kwestie religijne są bardzo delikatne, mogłoby niestety. To niedorzeczne, ale nieraz już były afery z odszkodowaniami z tego tytułu.

[oliwia18]

Napisane przez GinaVice

spisałaś się super i napewno nie złamałaś prawa co najwyżej wykroczenie za nie język i dostaniesz mandat a on będzie się musiał tłumaczyć z łamania prawa pracy ,a na forum proponuje odpowiadać jak ktoś ma pojęcie co mówi

o proszę
Tak więc żądanie umieszczenia zdjęcia w CV może stać się dla pracodawcy powodem wielu kłopotów.

Na gruncie Art. 18 (3a) & 1 K.P. oraz Art. 18 (3b) & 1 K.P. pracodawca może być posądzony o dyskryminację w zatrudnieniu. Sformułowanie „w zatrudnieniu” oznacza, że ochrona dotyczy zarówno pracowników jak i osób ubiegających się o zatrudnienie. Zdjęcie może przecież ujawnić dodatkowo niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, pochodzenie etniczne, a nawet wyznanie.

Należy tu jednak pamiętać, iż zasady równego traktowania w zatrudnieniu nie narusza:
niezatrudnienie pracownika ze względu na wiek, płeć itp. jeżeli jest to uzasadnione rodzajem pracy, warunkami jej wykonywania lub wymaganiami zawodowymi;
różnicowanie ze względu na religię lub wyznanie, jeżeli w związku z rodzajem i charakterem działalności prowadzonej w ramach kościołów i innych związków wyznaniowych i organizacji, religia lub wyznanie pracownika stanowi istotne i uzasadnione wymaganie zawodowe.

Tak więc bez wyraźnego wskazania podstawy prawnej, nie ma mowy o prawie żądania zamieszczenia zdjęcia kandydata w dokumentach aplikacyjnych.

Swoją uwagę powinnaś chyba odnieść najpierw do siebie, bo pojęcia nie masz o tym, o czym mówisz i jeszcze nie czytasz ze zrozumieniem tekstów, które przytaczasz.

Od kiedy wykroczenie nie jest złamaniem prawa?

On nie musi się tłumaczyć ze złamania prawa pracy, bo jak sama znalazłaś, pracodawca ma prawo nie zatrudniać pracownika za względu na płeć, rasę, kolor skóry itp jeśli jest uzasadnione rodzajem pracy, warunkami jej wykonywania lub wymaganiami zawodowymi. To oznacza, że właściciel sklepu może prosić o zdjęcie kandydata na sprzedawcę a wyraźną podstawę prawną sama przytoczyłaś.

[GinaVice]

ok wykroczenie a nie przestępstwo nie ma mowy o art. z KK i karze więzienia a nie sądzisz że to jest znacząca różnica dla autorki która otrzymała takiego maila od tego du...a ?
Gadasz bzdury sprzedawca nie reprezentuje firmy przejdź się w jakimś hipermarkecie po kasach może i pokaż mi ślicznotki , uzasadniony przypadek to np.

Można zatem przyjąć, iż o dołączenie do CV wizerunku kandydata będzie mógł prosić pracodawca, który ma ku temu obiektywne powody. Dotyczy to w szczególności stanowisk pracy, na których wizerunek odgrywa istotną rolę, a miła aparycja staje się „narzędziem pracy”, ułatwia nawiązanie kontaktów międzyludzkich, a w szczególności współpracę z klientem zewnętrznym np. hostessa, recepcjonistka, stewardessa. Ostateczną decyzję o zamieszczeniu lub nie własnego wizerunku w CV, zawsze podejmie pretendent do danego stanowiska.

Podstawa prawna:
Art. 22¹ Kodeksu Pracy
Rozporządzenie MP i PS z dnia 28 maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika ( Dz.U. z 1996 nr 62 poz. 286 z późniejszymi zmianami)
Art. 18 (3a) & 1 K.P. oraz Art. 18 (3b) & 1 K.P.
Art. 23 Kodeksu Cywilnego

To ty chyba nie bardzo rozumiesz istoty sprawy to ci wyjaśnię
1. ten ktoś nie miał podstaw do tego by żadać zdjęcia w CV
Zgodnie z art. 22¹ Kodeksu Pracy, pracodawca może żądać od kandydata do pracy następujących danych:
imię (imiona) i nazwisko;
imiona rodziców;
datę urodzenia;
miejsce zamieszkania (adres do korespondencji);
wykształcenie;
przebieg dotychczasowego zatrudnienia;

a jak to zrobił powinien się wytłumaczyć ON wytłumaczyć i podać powód dlaczego tak zrobił ,to jest tak samo jak np. na rozmowie kwalifikacyjnej ktoś zapyta ciebie czy zamierza Pani zajść w ciąże lub ma Pani dzieci no wg. co nie których z was pewnie no oczywiście może ,a no nie może po takim pytaniu spokojnie można iść do sądu i ma się wygraną w kieszeni

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez _ema_

Odpowiadając chamsko i wulgarnie na ogłoszenia raczej pracy nie znajdziesz. Poszukaj pomocy psychologa, bo takie zachowania raczej nie są 'normalne'.

ps. gdybym była pracodawcą także chciałabym zdjęcie - na stanowisko sprzedawcy to najlepsze pierwsze sito - odpadają tapeciary, kobiety zaniedbane, odstraszające wyglądem np. z tatuażami na twarzy etc. Rozumiem równouprawnienie, brak dyskryminacji etc, ale np nie wyobrażam sobie pani z takimi włosami http://i.wp.pl/a/f/jpeg/24838/wlos440.jpeg w mięsnym, czy jeszcze lepiej, w drogerii. Więc po co marnować mój i jej czas na rozmowy, skoro czynnik wykluczający można wczesniej ocenić?

a cóż ty chcesz od tej kobiety? gołym okiem widać, że włosy MOKRE< nie tłuste, i chyba strój kąpielowy ma na sobie

Napisane przez Agrh

nie jestem trollem, jeżeli ten pan to faktycznie komornik i wniesie sprawę? to wiecie co to oznacza? koszmar

co z tego, że komornik? nie ogarniam

[_ema_]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44866139]a cóż ty chcesz od tej kobiety? gołym okiem widać, że włosy MOKRE< nie tłuste, i chyba strój kąpielowy ma na sobie [/QUOTE]
Ale na prawdę aż tak nieograniczonej wyobraźni potrzeba, żeby skumać, że chodzi mi o noszenia takich przetłuszczonych/przeżelowanych włosów na codzień?

[GinaVice]

Napisane przez _ema_

Podłączę się do tematu, bo wpadło mi do głowy pewne pytanie.

Jesli jestem pracodawcą i mam powiedzmy taki oddział drogerii Hebe. Każdy chyba tam był i wie, że obowiązkowy jest mundurek + różowe usta.
Zgłosi mi się muzułmanka na rozmowę, a ja odrzucę ją, ze względu na 'wygląd' - a raczej na to, że oczywistym jest iż jesli na rozmowę przyszła w burce czy tak zakryta od stóp do głów to nie założy obowiązkowego stroju.
Ewentualnie zapytałam - odpowiedziała, że religia jej tego zabroni.
Czy ona ma prawo pozwać mnie do sądu, za dyskryminację religijną?

1.Oczywiście że tak
dla tej osoby to jest sprawa religijna a ty wymagałabyś od niej złamania jej zasad ,w sądzie powiedziałabyś że nie chcesz żeby ktoś po sklepie chodził ci w burce ? chyba raczej nie sądzę to może tak będzie łatwiej pracodawca wymaga od pracowników żeby wszystkie panie miały firmowe i tylko firmowe naszyjniki koloru zielonego a ty masz łańcuszek z krzyżykiem
i co zdejmiesz go bo ci każe i wg. ciebie on ma prawo żądać od ciebie zdjęcie go ?

[oliwia18]

GinaVice, na którym roku prawa jesteś?

[_ema_]

Napisane przez GinaVice

1.Oczywiście że tak
dla tej osoby to jest sprawa religijna a ty wymagałabyś od niej złamania jej zasad ,w sądzie powiedziałabyś że nie chcesz żeby ktoś po sklepie chodził ci w burce ? chyba raczej nie sądzę to może tak będzie łatwiej pracodawca wymaga od pracowników żeby wszystkie panie miały firmowe i tylko firmowe naszyjniki koloru zielonego a ty masz łańcuszek z krzyżykiem
i co zdejmiesz go bo ci każe i wg. ciebie on ma prawo żądać od ciebie zdjęcie go ?

Oczywiście. Tak samo jak zdejmuje się obrączkę kiedy wymagają tego przepisy BHP czy wymogi higieniczne. A przecież to 'święty medalik miłości'
Pracodawca ma prawo na wymyślenie ubioru firmowego jaki mus ię podoba, a ja aplikując do pracy w jego firmie automatycznie zgadzam się na jego zasady. Więc zdejmuję burke i wkładam spódniczkę, albo szukam pracy gdzie indziej.
Idąc Twoim, błędnym tokiem myślenia wychodzi na to, że kobieta w burce może się ubiegać także o pracę ratownika na basenie, gdzie kąpiel w odzieży jest zakazana i niehigieniczna. Podobnie jak osoba skrajnie otyła musi zostać przyjęta na stanowisko hostessy środka odchudzającego, zachwalająca jego skuteczność.

[coffee]

Napisane przez GinaVice

1.Oczywiście że tak
dla tej osoby to jest sprawa religijna a ty wymagałabyś od niej złamania jej zasad ,w sądzie powiedziałabyś że nie chcesz żeby ktoś po sklepie chodził ci w burce ? chyba raczej nie sądzę to może tak będzie łatwiej pracodawca wymaga od pracowników żeby wszystkie panie miały firmowe i tylko firmowe naszyjniki koloru zielonego a ty masz łańcuszek z krzyżykiem
i co zdejmiesz go bo ci każe i wg. ciebie on ma prawo żądać od ciebie zdjęcie go ?

Odrobinę absurd. To tak, jakby muzułmanka chciała być żołnierzem, no ale munduru nie założy, bo burka.

Daj jakieś zapisy prawne, które mówią, że osoby w burce omijają prawa rynkowe, umowy, dostosowanie się do wizerunku firmy i zakładanie uniformu/odzieży służbowej.

[mary_poppins]

Napisane przez GinaVice

1.Oczywiście że tak
dla tej osoby to jest sprawa religijna a ty wymagałabyś od niej złamania jej zasad ,w sądzie powiedziałabyś że nie chcesz żeby ktoś po sklepie chodził ci w burce ? chyba raczej nie sądzę to może tak będzie łatwiej pracodawca wymaga od pracowników żeby wszystkie panie miały firmowe i tylko firmowe naszyjniki koloru zielonego a ty masz łańcuszek z krzyżykiem
i co zdejmiesz go bo ci każe i wg. ciebie on ma prawo żądać od ciebie zdjęcie go ?

Zażądać zdjęcia nie ma prawa, ale raczej powinien mieć prawo nie zatrudnić osoby, która nie chce go zdjąć i dostosować się do zasad ubioru w tym konkretnym miejscu pracy. Niestety coraz jakieś haje są z takich powodów.

[GinaVice]

Napisane przez coffee

Odrobinę absurd. To tak, jakby muzułmanka chciała być żołnierzem, no ale munduru nie założy, bo burka.

Daj jakieś zapisy prawne, które mówią, że osoby w burce omijają prawa rynkowe, umowy, dostosowanie się do wizerunku firmy i zakładanie uniformu/odzieży służbowej.

Art. 183a.

1. Pracownicy powinni być równo traktowani w zakresie nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, warunków zatrudnienia, awansowania oraz dostępu do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych, w szczególności bez względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także bez względu na zatrudnienie na czas określony lub nie określony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy.
2. Równe traktowanie w zatrudnieniu oznacza niedyskryminowanie w jakikolwiek sposób, bezpośrednio lub pośrednio, z przyczyn określonych w § 1.

to jest proste trzeba mieć uzasadnienie przepisy BHP są uzasadnieniem ,dobry wizerunek firmy jest uzasadnieniem ,widzimisię pracodawcy nie jest ,charakter pracy jest ,więc każdy z tych przykładów to inna bajka ,jeżeli mam zatrudnić kogoś do pracy w biurze to nie mam uzasadnienia wymagać by ta osoba była kobietą lub nie jeździła na wózku lub nie ,kulała lub nie , chodziła w burce czy czymś tam lub nie i przepisy prawa pracy jasno mówią że dotyczy to i sytuacji gdy osoba jest zatrudniona i gdy osoba stara się o zatrudnienie ,a więc to nie jest tak że ona chodzi w burce więc po co tam się pcha gdzie jej nie chcą

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez _ema_

Oczywiście. Tak samo jak zdejmuje się obrączkę kiedy wymagają tego przepisy BHP czy wymogi higieniczne. A przecież to 'święty medalik miłości'
Pracodawca ma prawo na wymyślenie ubioru firmowego jaki mus ię podoba, a ja aplikując do pracy w jego firmie automatycznie zgadzam się na jego zasady. Więc zdejmuję burke i wkładam spódniczkę, albo szukam pracy gdzie indziej.
Idąc Twoim, błędnym tokiem myślenia wychodzi na to, że kobieta w burce może się ubiegać także o pracę ratownika na basenie, gdzie kąpiel w odzieży jest zakazana i niehigieniczna. Podobnie jak osoba skrajnie otyła musi zostać przyjęta na stanowisko hostessy środka odchudzającego, zachwalająca jego skuteczność.

odpowiedź jest dwa posty wyżej

Można zatem przyjąć, iż o dołączenie do CV wizerunku kandydata będzie mógł prosić pracodawca, który ma ku temu obiektywne powody. Dotyczy to w szczególności stanowisk pracy, na których wizerunek odgrywa istotną rolę, a miła aparycja staje się „narzędziem pracy”, ułatwia nawiązanie kontaktów międzyludzkich, a w szczególności współpracę z klientem zewnętrznym np. hostessa, recepcjonistka, stewardessa. Ostateczną decyzję o zamieszczeniu lub nie własnego wizerunku w CV, zawsze podejmie pretendent do danego stanowiska.

kluczowe jest obiektywne powody ,a najczęściej jest tak że pracodawca żąda od pracownika co chce a to nie oznacza że ma do tego prawo ,najczęściej ktoś chce mieć pracę i nie myśli czy on sam ma jakieś prawa bo się boi o utratę więdz jak to większość ludzi uważa lepiej siedzieć cicho i robić swoje

[phony]

Napisane przez GinaVice

to jest proste trzeba mieć uzasadnienie przepisy BHP są uzasadnieniem ,dobry wizerunek firmy jest uzasadnieniem ,widzimisię pracodawcy nie jest ,charakter pracy jest ,więc każdy z tych przykładów to inna bajka ,jeżeli mam zatrudnić kogoś do pracy w biurze to nie mam uzasadnienia wymagać by ta osoba była kobietą lub nie jeździła na wózku lub nie ,kulała lub nie , chodziła w burce czy czymś tam lub nie i przepisy prawa pracy jasno mówią że dotyczy to i sytuacji gdy osoba jest zatrudniona i gdy osoba stara się o zatrudnienie ,a więc to nie jest tak że ona chodzi w burce więc po co tam się pcha gdzie jej nie chcą

jak to ma się do sieci restauracji Sphinx? Jeszcze nigdy nie widziałam tam kobiety-kelnerki?

[Alexandra92x]

"Zatrudnię kobietę w wieku od 18 do 30 lat jako sprzedawczynię w sklepie odzieżowym znanej i drogiej marki. Wynagrodzenie podczas okresu próbnego 1200zł netto, po okresie 1600zł netto plus premie. Proszę o wysyłanie CV plus 2 zdjęć."

Skoro tak brzmiało ogłoszenie o pracę, na które pięknie odpowiedziałaś to się nie dziwię, że chcą zdjęcia...

[GinaVice]

Swoją drogą pewnie dokładnie takie samo było myślenie jakiś czas temu o kobietach w wojsku a dziś mamy kobiety w wojsku i mają długie włosy nie krótkie jak normy wojskowe i jakoś mają spódnice wow pozwolili im nosić spódnice w wojsku ale jaja nie dopomyślenia jeszcze jakiś czas temu

[coffee]

Napisane przez GinaVice

Art. 183a.

1. Pracownicy powinni być równo traktowani w zakresie nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, warunków zatrudnienia, awansowania oraz dostępu do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych, w szczególności bez względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także bez względu na zatrudnienie na czas określony lub nie określony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy.
2. Równe traktowanie w zatrudnieniu oznacza niedyskryminowanie w jakikolwiek sposób, bezpośrednio lub pośrednio, z przyczyn określonych w § 1.

to jest proste trzeba mieć uzasadnienie przepisy BHP są uzasadnieniem ,dobry wizerunek firmy jest uzasadnieniem ,widzimisię pracodawcy nie jest ,charakter pracy jest ,więc każdy z tych przykładów to inna bajka ,jeżeli mam zatrudnić kogoś do pracy w biurze to nie mam uzasadnienia wymagać by ta osoba była kobietą lub nie jeździła na wózku lub nie ,kulała lub nie , chodziła w burce czy czymś tam lub nie i przepisy prawa pracy jasno mówią że dotyczy to i sytuacji gdy osoba jest zatrudniona i gdy osoba stara się o zatrudnienie ,a więc to nie jest tak że ona chodzi w burce więc po co tam się pcha gdzie jej nie chcą

Więc od każdego w równym stopniu wymaga się uniformu. Gdzie problem?
Dlaczego muzułmanka może mieć burkę, a Hanka nie może bluzki w kwiatki? Dyskryminacja Hanki!

Jeśli religia nie pozwala Ci spełnić wymagań do danej posady, to Twój problem, nie pracodawcy. Pracodawca ma wymagania takie same dla każdego pracownika. W wyżej wymienionych drogeriach jest to uniform. Nie możesz nosić uniformu - znajdź pracę, gdzie nie musisz.

Nie jestem pewna czy w ogóle rozumiesz, co piszesz.
Nikt tej pani nie chce wyrzucić ze względu na religię, a ze względu na niespełnianie wymagań do danego stanowiska.

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Napisane przez GinaVice

Swoją drogą pewnie dokładnie takie samo było myślenie jakiś czas temu o kobietach w wojsku a dziś mamy kobiety w wojsku i mają długie włosy nie krótkie jak normy wojskowe i jakoś mają spódnice wow pozwolili im nosić spódnice w wojsku ale jaja nie dopomyślenia jeszcze jakiś czas temu

Na poligon idą w szałowych wyfryzowanych lokach i spódniczkach? Gdzie?


PS Takie błędy robisz, że ciężko traktować Twoje posty z powagą.

[mary_poppins]

Napisane przez phony

jak to ma się do sieci restauracji Sphinx? Jeszcze nigdy nie widziałam tam kobiety-kelnerki?

Ja widziałam

[GinaVice]

Napisane przez coffee

Więc od każdego w równym stopniu wymaga się uniformu. Gdzie problem?
Dlaczego muzułmanka może mieć burkę, a Hanka nie może bluzki w kwiatki? Dyskryminacja Hanki!

Jeśli religia nie pozwala Ci spełnić wymagań do danej posady, to Twój problem, nie pracodawcy. Pracodawca ma wymagania takie same dla każdego pracownika. W wyżej wymienionych drogeriach jest to uniform. Nie możesz nosić uniformu - znajdź pracę, gdzie nie musisz.

Nie jestem pewna czy w ogóle rozumiesz, co piszesz.
Nikt tej pani nie chce wyrzucić ze względu na religię, a ze względu na niespełnianie wymagań do danego stanowiska.

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------


Na poligon idą w szałowych wyfryzowanych lokach i spódniczkach? Gdzie?


PS Takie błędy robisz, że ciężko traktować Twoje posty z powagą.

Droga Pani proszę o jasną odpowiedź czy ty rozumiesz co to dyskryminacja ?
podajesz absurdalne przykłady i czytasz bez zrozumienia to się nazywa chyba analfabetyzm funkcjonalny dosyć powszechne zjawisko więc przykład miał na celu pokazać osobie która myśli tak jak ty że to już było

piszesz
Jeśli religia nie pozwala Ci spełnić wymagań do danej posady, to Twój problem, nie pracodawcy. Pracodawca ma wymagania takie same dla każdego pracownika.

więc kiedyś jakaś bogu ducha winna kobieta zapragneła pójść do wojska
ale wiesz nie spełniała wymagań bo NIE MIAŁA PTASZKA I po co ona tam się pchała no idiotka jakaś ale ktoś wymyślił konstytucję i równość ludzi między innymi na płeć i wiesz co przyjeli ją ale no pracodawca
DLA WSZYSTKICH MIAŁ TAKIE SAME WYMAGANIA
krótkie włosy i spodnie no i tak jak w waszych przykładach
ale wiesz mądrzy ludzie a napewno troszeczke mądrzejsi od ciebie zobaczyli że to by było głupie kazać dziewczyninie obcinać włosy
tu apropo wisiorków krzyżyków i burek jak tam go zwali
i dostosowali wymogi
ty patrz oni musieli dostosować wymogi aby nie DYSKRYMINOWAĆ kobiet a więc pozwolono im mieć długie włosy i spódnice


czy teraz jak już wyjaśnione jak krowie na miedzy to już zrozumiałaś
że pracodawca nie ma tylko praw ale też obowiązki i jego prawa są
ograniczone pomimo że to jego firma
halo czaisz już ???


Co do sfinksa lub jakiś innych sklepów jeżeli pracodawca tak ustala zasady że praktycznie nie może zostać przyjęta muzułmanka to znaczy że muzułmanin nie może tam pracować a katolik tak
czy to jest dyskryminacja no jest,jakieś konkretne uzasadnienie ? tego nie to poprostu wymysł pracodawcy bez uzasadnienia warunkami koniecznymi np. pracownicy muszą się tak samo ubierać żeby bo inaczej firma wyjdzie na mało wiarygodną jak w bankach ,ale to sfinks więc może mieć i hustkę i krzyzyk i obowiązkowy fartuszek, nie rozumiem jak nie możecie tego pojąć prawo jest napisane jasno
co wolno czego nie .

[201708160922]

Napisane przez GinaVice

Droga Pani proszę o jasną odpowiedź czy ty rozumiesz co to dyskryminacja ?
podajesz absurdalne przykłady i czytasz bez zrozumienia to się nazywa chyba analfabetyzm funkcjonalny dosyć powszechne zjawisko więc przykład miał na celu pokazać osobie która myśli tak jak ty że to już było

piszesz
Jeśli religia nie pozwala Ci spełnić wymagań do danej posady, to Twój problem, nie pracodawcy. Pracodawca ma wymagania takie same dla każdego pracownika.

więc kiedyś jakaś bogu ducha winna kobieta zapragneła pójść do wojska
ale wiesz nie spełniała wymagań bo NIE MIAŁA PTASZKA I po co ona tam się pchała no idiotka jakaś ale ktoś wymyślił konstytucję i równość ludzi między innymi na płeć i wiesz co przyjeli ją ale no pracodawca
DLA WSZYSTKICH MIAŁ TAKIE SAME WYMAGANIA
krótkie włosy i spodnie no i tak jak w waszych przykładach
ale wiesz mądrzy ludzie a napewno troszeczke mądrzejsi od ciebie zobaczyli że to by było głupie kazać dziewczyninie obcinać włosy
tu apropo wisiorków krzyżyków i burek jak tam go zwali
i dostosowali wymogi
ty patrz oni musieli dostosować wymogi aby nie DYSKRYMINOWAĆ kobiet a więc pozwolono im mieć długie włosy i spódnice


czy teraz jak już wyjaśnione jak krowie na miedzy to już zrozumiałaś
że pracodawca nie ma tylko praw ale też obowiązki i jego prawa są
ograniczone pomimo że to jego firma
halo czaisz już ???

Opanuj sie kobieto.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[OYE]

Napisane przez _ema_

nie widzialas nigdy otylego lekarza? a moze ona wlasnie schudla juz 50KG i idzie jej w dol i jest super obrazem dla takiego sklepu

jesli chodzi o pierwszy post dobrze mu napisalas, zdjecia moga dolanczac aktorki czy modelki

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

co ma wiek i wyglad (szczegolnie ze to co dla jednego jest piekne nie musi byc dla drugiego) ma wspolnego z sprzedawaniem odziezy?

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44866139]a cóż ty chcesz od tej kobiety? gołym okiem widać, że włosy MOKRE< nie tłuste, i chyba strój kąpielowy ma na sobie

tez nie widze nic zlego z ta kobieta,
przykre jak bardzo kobiety dyskryminuja wobec kobiet

[Alexandra92x]

Napisane przez GinaVice

Droga Pani proszę o jasną odpowiedź czy ty rozumiesz co to dyskryminacja ?
podajesz absurdalne przykłady i czytasz bez zrozumienia to się nazywa chyba analfabetyzm funkcjonalny dosyć powszechne zjawisko więc przykład miał na celu pokazać osobie która myśli tak jak ty że to już było

piszesz
Jeśli religia nie pozwala Ci spełnić wymagań do danej posady, to Twój problem, nie pracodawcy. Pracodawca ma wymagania takie same dla każdego pracownika.

więc kiedyś jakaś bogu ducha winna kobieta zapragneła pójść do wojska
ale wiesz nie spełniała wymagań bo NIE MIAŁA PTASZKA I po co ona tam się pchała no idiotka jakaś ale ktoś wymyślił konstytucję i równość ludzi między innymi na płeć i wiesz co przyjeli ją ale no pracodawca
DLA WSZYSTKICH MIAŁ TAKIE SAME WYMAGANIA
krótkie włosy i spodnie no i tak jak w waszych przykładach
ale wiesz mądrzy ludzie a napewno troszeczke mądrzejsi od ciebie zobaczyli że to by było głupie kazać dziewczyninie obcinać włosy
tu apropo wisiorków krzyżyków i burek jak tam go zwali
i dostosowali wymogi
ty patrz oni musieli dostosować wymogi aby nie DYSKRYMINOWAĆ kobiet a więc pozwolono im mieć długie włosy i spódnice


czy teraz jak już wyjaśnione jak krowie na miedzy to już zrozumiałaś
że pracodawca nie ma tylko praw ale też obowiązki i jego prawa są
ograniczone pomimo że to jego firma
halo czaisz już ???

Spódnice to strój tylko reprezentacyjny. Nie wyobrażam sobie dziewczyny w kiecy na poligonie . Zauważ też, że wojsko ma swoje MUNDURY nie sądzę, że ktoś by był mile przyjęty gdyby przyszedł w dresie. To też jest wymóg związany z zawodem, więc Twoje argumenty też są średnio logiczne. A przy np. wyborze opiekunki do dziecka na pewno kobieta ma większe szanse na dostanie tej pracy, więc to też jest dyskryminacja? Każdy ma prawo do subiektywnej opinii i np. na stanowisko urzędnicze nie przyjąć osoby z kolczykami na twarzy. To jest jej wybór, że podoba jej się kolczyk w nosie, a to jest wybór pracodawcy, że nie. Takie sprzeczanie się o tolerancje jest bezsensu... Ile d*** tyle opinii.

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

[QUOTE=OYE;44877850]

Napisane przez _ema_

co ma wiek i wyglad (szczegolnie ze to co dla jednego jest piekne nie musi byc dla drugiego) ma wspolnego z sprzedawaniem odziezy?[COLOR="Silver"]

To, że nie przeczytałaś pierwszej strony. To jest to ogłoszenie, na które tak nieładnie odpowiedziała Autorka. Jest jeszcze coś takiego jak "miła aparycja". Sprzedawca ma przyciągnąć klienta tym bardziej, że jest to butik drogiej marki. Niestety właściciel chce mieć jak największe zyski dlatego musi dbać o wizerunek marki. Istnieje coś takiego jak marketing...