Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

[krolowazimy]

Robię zakupy raz w tygodniu. Wydaję na nie od 50 zł do 100 zł. Miesięcznie wyjdzie 400 zł. Najwięcej kosztują mnie ryby - wybieram te "świeże" lub wędzone. No i moja nowa miłość - śledź opiekany. Za mięsem nie przepadam, stosuję je raczej do zup (udka z kurczaka). Czasem męczę się z wołowiną, ale to raczej przy wolnym weekendzie. Z większych wydatków (bardziej kosztownych) - oliwy i orzechy.

Poza tym warzywa (sałaty!), owoce, mrożonki - to nie kosztuje dużo.

[cava]

Napisane przez Varga

Podliczyłam i jeśli to jest 1 torebka ryżu na obiad i jedna pierś z kurczaka to dziewczyna przyswoiła ok. 1200 kcal. Niewiele, ale może jej tyle wystarcza i takie jedzenie wcale nie musi świadczyć o spowolnieniu metabolizmu za kilka lat.

Zupę z 1 mrożonki + 1 ziemniak jadła: 4 dni
porcję chińszczyzny z paczki wymieszaną z piersią i woreczkiem ryżu - jadła 3 dni.
Wnioskując z podanych cen - 5 zł za porcje mięsa na 3 obiady, było tej piersi raptem koło120 gr w 1 porcji.

IMO
Utajona głodówka rujnująca powoli i cichaczem metabolizm i system hormonalny. :/

Igm, nie obrażaj się, nic do Ciebie nie mam, nie chcę sie czepiać.
Ot, tak się zlożyło do rozmowy akurat.

[Linka25]

Napisane przez OYE

To nie czytaj swiat nie konczy sie na Polsce i Polskim jezyku

[Dorotti666]

Napisane przez OYE

To nie czytaj swiat nie konczy sie na Polsce i Polskim jezyku

Ale to jest polskie forum, pisane w języku polskim, więc wypadałoby się dostosować, a przynajmniej nie walić takich tekstów jak teraz walnęłaś.

[OYE]

Napisane przez dorotti66

Ale to jest polskie forum, pisane w języku polskim, więc wypadałoby się dostosować, a przynajmniej nie walić takich tekstów jak teraz walnęłaś.

a ja nie pisze po polsku? to ze bledy....nie kazdy wychowal sie w polsce i nie kazdy uczyl sie polskiego jezyka, niektorzy tak jak ja zakonczyli swoja edukacje polskiego na 3 klasie podstawowej ( w czym wiekszosc pierwszej klasy spedzilam w szpitalu), i to byla 25+ lat temu.....z tad moj tekst. Niektorzy maja klapki na oczach i mysla ze wszyscy mieszkaja w Polsce i wszyscy skaczyli szkoly polskie.

[Alexandra92x]

Napisane przez OYE

a ja nie pisze po polsku? to ze bledy....nie kazdy wychowal sie w polsce i nie kazdy uczyl sie polskiego jezyka, niektorzy tak jak ja zakonczyli swoja edukacje polskiego na 3 klasie podstawowej ( w czym wiekszosc pierwszej klasy spedzilam w szpitalu), i to byla 25+ lat temu.....z tad moj tekst. Niektorzy maja klapki na oczach i mysla ze wszyscy mieszkaja w Polsce i wszyscy skaczyli szkoly polskie.

Tak, tak wiem mamy ograniczone poglądy .

Dobra, koniec offtopu, ale nie można porównywać wydatków w Pl to innych państw tym bardziej zachodnich. Niewiele z nas wie o sklepach, których nazwy podałaś. Mieszkam w Polsce, piszę po polsku i kupuję w polskich sklepach, a to jest polskie forum. I to nie jest złośliwa wypowiedź, ale jakoś nie wyobrażam sobie o kimś twierdzić, że jest ograniczony...

[Puolatar]

Napisane przez OYE

a ja nie pisze po polsku? to ze bledy....nie kazdy wychowal sie w polsce i nie kazdy uczyl sie polskiego jezyka, niektorzy tak jak ja zakonczyli swoja edukacje polskiego na 3 klasie podstawowej ( w czym wiekszosc pierwszej klasy spedzilam w szpitalu), i to byla 25+ lat temu.....z tad moj tekst. Niektorzy maja klapki na oczach i mysla ze wszyscy mieszkaja w Polsce i wszyscy skaczyli szkoly polskie.

Droga Oye, dlaczego z Twojej wypowiedzi biją takie kompleksy i mowa nienawiści?
Jesteś na polskim forum, wśród Polek, mało tego - sama Polką jesteś, wiec szanuj swoj jezyk i korzenie.
Na angielskim forum pisze się po angielsku, na polskim po polsku, etc...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[OYE]

Napisane przez Alexandra92x

Tak, tak wiem mamy ograniczone poglądy .

Dobra, koniec offtopu, ale nie można porównywać wydatków w Pl to innych państw tym bardziej zachodnich. Niewiele z nas wie o sklepach, których nazwy podałaś. Mieszkam w Polsce, piszę po polsku i kupuję w polskich sklepach, a to jest polskie forum. I to nie jest złośliwa wypowiedź, ale jakoś nie wyobrażam sobie o kimś twierdzić, że jest ograniczony...

czepiac sie bledow i myslec ze kazdy ma byc taki jak ja, jest ograniczeniem

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Napisane przez Puolatar

Droga Oye, dlaczego z Twojej wypowiedzi biją takie kompleksy i mowa nienawiści?
Jesteś na polskim forum, wśród Polek, mało tego - sama Polką jesteś, wiec szanuj swoj jezyk i korzenie.
Na angielskim forum pisze się po angielsku, na polskim po polsku, etc...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a w jakim jezyku ja pisze?
i na jakiej podstawie twierdzisz ze nie szanuje?

[Puolatar]

Napisane przez OYE

To nie czytaj swiat nie konczy sie na Polsce i Polskim jezyku

Na takiej podstawie.
Jak dziewczyny Ci radzą, zwróć uwagę na ortografię i tyle. Nie wyciągaj jakiś osobistych historii, bo i po co?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[OYE]

Napisane przez Puolatar

Na takiej podstawie.
Jak dziewczyny Ci radzą, zwróć uwagę na ortografię i tyle. Nie wyciągaj jakiś osobistych historii, bo i po co?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dalej nie rozumie, jak niby nie szanuje piszac ze swiat sie na polsce i polskim nie konczy?
Czy to nie fakt ze jezykow jest wiele i ludzie mieszkaja w roznych krajach
Chyba ty za bardzo wczytujesz sie w ten komentarz

[Puolatar]

Napisane przez OYE

Dalej nie rozumie, jak niby nie szanuje piszac ze swiat sie na polsce i polskim nie konczy?
Czy to nie fakt ze jezykow jest wiele i ludzie mieszkaja w roznych krajach
Chyba ty za bardzo wczytujesz sie w ten komentarz

Zluzuj z tonu i popraw ortografię. Pozdrawiam!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elvegirl]

To ja może niektórym przypomnę 9 punkt regulaminu:

9. W bardzo złym tonie jest zwracanie dyskutantom uwagi na literówki, błędy ortograficzne i gramatyczne, i robienie tego na forum publicznym. Jeśli zrobisz to w sposób prześmiewczy, licz się na punktem karnym. O stopniu kary - „upomnienie lub punkt karny”, decyduje moderator.

[Dotka90]

Elve, ale tutaj nie było mowy o prześmiewczym tonie
Po prostu trochę jednak oczy bolą od takich błędów, sama przyznasz

A skoro wypowiadamy się na polskim forum, to trochę dbałości o język by nie zaszkodziło.

[elvegirl]

Napisane przez Dotka90

Elve, ale tutaj nie było mowy o prześmiewczym tonie

I dlatego jest na razie bezkartkowe przypomnienie regulaminu

Napisane przez Dotka90

Po prostu trochę jednak oczy bolą od takich błędów, sama przyznasz

Zdecydowanie bardziej rzuca mi się w oczy ton jej wypowiedzi

[Alexandra92x]

Napisane przez elvegirl

To ja może niektórym przypomnę 9 punkt regulaminu:

9. W bardzo złym tonie jest zwracanie dyskutantom uwagi na literówki, błędy ortograficzne i gramatyczne, i robienie tego na forum publicznym. Jeśli zrobisz to w sposób prześmiewczy, licz się na punktem karnym. O stopniu kary - „upomnienie lub punkt karny”, decyduje moderator.

Pkt. 9.1. Jeszcze gorzej widziane są u nas posty napisane "cyrylicą", lub jak kto woli "pokemonami". Co to oznacza? Jeśli piszesz bez zachowania podstawowych zasad gramatyki, ortografii i stylistyki nie oczekuj, że komuś będzie się chciało przedrzeć przez "gĄsZcZ pOkEmOnÓw" lub czegoś "jeshtsche gorschego" i odpowiedzieć na Twoje pytanie. Wbrew pozorom nie jest to śmieszne dla osób, które muszą czytać (i rozumieć!) kilkaset takich pokemonów dziennie. W przypadku zignorowania próśb moderatora – punkt karny.

[OYE]

Napisane przez Alexandra92x

Pkt. 9.1. Jeszcze gorzej widziane są u nas posty napisane "cyrylicą", lub jak kto woli "pokemonami". Co to oznacza? Jeśli piszesz bez zachowania podstawowych zasad gramatyki, ortografii i stylistyki nie oczekuj, że komuś będzie się chciało przedrzeć przez "gĄsZcZ pOkEmOnÓw" lub czegoś "jeshtsche gorschego" i odpowiedzieć na Twoje pytanie. Wbrew pozorom nie jest to śmieszne dla osób, które muszą czytać (i rozumieć!) kilkaset takich pokemonów dziennie. W przypadku zignorowania próśb moderatora – punkt karny.

wypraszam sobie, moze jakis przyklad gdzie moja pisownia jest tak?

[elvegirl]

Napisane przez Alexandra92x

Pkt. 9.1. Jeszcze gorzej widziane są u nas posty napisane "cyrylicą", lub jak kto woli "pokemonami". (...)

Gdzie są pokemony u OYE?

[OYE]

Napisane przez Dotka90

A skoro wypowiadamy się na polskim forum, to trochę dbałości o język by nie zaszkodziło.

wiem ze tobie ciezko to zrozumiec ale dbam o jezyk bardzo, inczej pewno juz dawno bym zapomniala pisac i czytac po polsku

[Alexandra92x]

Napisane przez OYE

wypraszam sobie, moze jakis przyklad gdzie moja pisownia jest tak?

Przepraszam, ale jestem z natury polonistką i bardzo mnie rażą błędy powtarzane nagminnie. Do tego bardzo arogancki ton. Naprawdę od urodzenia mieszkam w Polsce i nie zamierzam stąd wyjeżdżać, więc mało mnie interesuje jak jest w innych krajach (zazwyczaj jest lepiej, więc to może dlatego ). Jeśli ktoś jest patriotą, a nie cosmopolitanką od razu jest oceniany jako osoba o ograniczonych poglądach.

Powracając do tematu nie wiem jak się ma wydane 700 zł w Polsce do 700 euro za granicą, bo tak naprawdę nie śledzę jakie ceny są za granicą.

Zabolało mnie też, że po jednej wypowiedzi odzwierciedlającej moje poglądy twierdzisz, że jestem ograniczona. Nie znasz mnie, a oceniasz od tak po prostu...

[OYE]

Napisane przez Alexandra92x

Przepraszam, ale jestem z natury polonistką i bardzo mnie rażą błędy powtarzane nagminnie. Do tego bardzo arogancki ton. Naprawdę od urodzenia mieszkam w Polsce i nie zamierzam stąd wyjeżdżać, więc mało mnie interesuje jak jest w innych krajach (zazwyczaj jest lepiej, więc to może dlatego ). Jeśli ktoś jest patriotą, a nie cosmopolitanką od razu jest oceniany jako osoba o ograniczonych poglądach.

Powracając do tematu nie wiem jak się ma wydane 700 zł w Polsce do 700 euro za granicą, bo tak naprawdę nie śledzę jakie ceny są za granicą.

Zabolało mnie też, że po jednej wypowiedzi odzwierciedlającej moje poglądy twierdzisz, że jestem ograniczona. Nie znasz mnie, a oceniasz od tak po prostu...

To juz nawet nie chodzi o moje bledy ale sa ludzie ktorzy cierpia na dysleksje, dysortografie itp trzeba byc otwartym na innosc z wielu powodow

[elvegirl]

Napisane przez Alexandra92x

Przepraszam, ale jestem z natury polonistką i bardzo mnie rażą błędy powtarzane nagminnie.

To zwracaj ludziom uwagę na pw. Tak jest naprawdę lepiej i dla treści wątku i dla tych ludzi. Warto się zastanowić, może zapytać dlaczego ktoś błędy robi...często odpowiedź może zadziwić i przemodelować naszą opinię
Tak czy siak, od tego jest pw.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Alexandra92x

Przepraszam, ale jestem z natury polonistką i bardzo mnie rażą błędy powtarzane nagminnie.

Z natury jestes polonistka? A myslalam, ze z wyksztalcenia.

Napisane przez Alexandra92x

Jeśli ktoś jest patriotą, a nie cosmopolitanką od razu jest oceniany jako osoba o ograniczonych poglądach.

Ale wizazanka OYE nie jest drinkiem. Mialas na mysli slowo "kosmopolitka"?

I tradycyjnie dochodzimy do kwintesencji kazdej dyskusji: najpiew spojrz na siebie, potem na innych. Watek jest ciekawy. Mozna sie sporo dowiedziec. Niektorzy maja bardzo interesujace zwyczajne, niektorzy przerazajace. Milo poczytac. Watek staje sie jednak meczacy, gdy na pierwszy plan wysuwa sie idiotyczna przepychanka o pisownie. Dziewczyna napisala, ze wyjechala za granice jak byla mala. Dajcie jej spokoj. Ja chcialabym mowic tak dobrze w innym jezyku jak ona po polsku. Wy wolicie ja krytykowac. Nie po to jest ten watek.

[Soso]

Napisane przez Alexandra92x

Przepraszam, ale jestem z natury polonistką i bardzo mnie rażą błędy powtarzane nagminnie. Do tego bardzo arogancki ton. Naprawdę od urodzenia mieszkam w Polsce i nie zamierzam stąd wyjeżdżać, więc mało mnie interesuje jak jest w innych krajach (zazwyczaj jest lepiej, więc to może dlatego ). Jeśli ktoś jest patriotą, a nie cosmopolitanką od razu jest oceniany jako osoba o ograniczonych poglądach.

Powracając do tematu nie wiem jak się ma wydane 700 zł w Polsce do 700 euro za granicą, bo tak naprawdę nie śledzę jakie ceny są za granicą.

Zabolało mnie też, że po jednej wypowiedzi odzwierciedlającej moje poglądy twierdzisz, że jestem ograniczona. Nie znasz mnie, a oceniasz od tak po prostu...

sama z błędami piszesz, a komuś wypominasz ot tak, po prostu

[wika82]

Napisane przez Soso

sama z błędami piszesz, a komuś wypominasz ot tak, po prostu

Soso, rozbawiłaś mnie, też od razu rzuciło mi się w oczy... to. Ot, tak.

[Linka25]

A wracając do tematu wątku to myślę, że w Polsce nie jest źle pod tym względem, że mamy dostęp do ekologicznej żywności, która niekoniecznie musi mieć i ma etykietkę eko lub organic a eko jest

[moniczorek]

Trzeba umieć czytać etykiety , ew certyfikaty...bo nawet jeśli coś ma napis "eko" i kosztuje dwa razy wiecej , to wcale eko i super zdrowe być nie musi

[Puolatar]

Napisane przez Linka25

A wracając do tematu wątku to myślę, że w Polsce nie jest źle pod tym względem, że mamy dostęp do ekologicznej żywności, która niekoniecznie musi mieć i ma etykietkę eko lub organic a eko jest

W zupełności się zgadzam!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[golgie]

Ale się burza zrobiła
Ja bym się z chęcią dowiedziała ile wydaje np .rodzina 4 osobowa(2 dorosłych+2 dzieci)+kotChodzi mi o osoby żyjące w Polsce i zarabiające w złotówkachNajlepiej z jakiegoś większego miasta.Będę wdzięczna za podawanie kwot, bo jestem ciekawa jak inni gospodarują pieniędzmi i ile im wystarcza by wyżywić taką rodzinkę

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez golgie

Ale się burza zrobiła
Ja bym się z chęcią dowiedziała ile wydaje np .rodzina 4 osobowa(2 dorosłych+2 dzieci)+kotChodzi mi o osoby żyjące w Polsce i zarabiające w złotówkachNajlepiej z jakiegoś większego miasta.Będę wdzięczna za podawanie kwot, bo jestem ciekawa jak inni gospodarują pieniędzmi i ile im wystarcza by wyżywić taką rodzinkę

O, to ja mogę się wypowiedzieć
Czteroosobowa rodzina wydaje miesięcznie 1000 zł na jedzenie.
W tym mleko dla najmłodszego członka rodziny w cenie 24zł za puszkę starczajacą na pół tygodnia, czyli 200 zł samo mleko, którego cena zaraz pójdzie do góry o 10 zł, czyli miesięcznie wyjdzie to 280zł.

[_Mia]

Napisane przez vouvray

Poza tym, nie ma co porównywać studentki do osoby pracującej w stałych godzinach. Ja czasem szłam rano na uczelnie i wracałam koło 19, a jadłam w drodze między jednym budynkiem, a drugim. No niestety, regularnie to ja się nie odżywiam, ale moje plany zajęć w każdym semestrze są szalone. Mam nadzieję, że tym razem to będzie bardziej z głową.

Mam to samo :/ Uczelnia mi totalnie rozregulowała rytm dobowy, zarówno pod względem snu jak i żywienia. Raz na 7 do 15, raz na 15 do 20, obiad wtedy wychodzi raz o 13, raz o 17, godzin snu raz 4 raz 12...

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Swoją drogą.
Ja nie mam pojęcia, ja kto się dzieje, że para zarabia pewną kwotę i wydają ją w całości na pół.
Nagle pojawia się dziecko, pensja taka sama, a im nadal starcza.
Dziecko idzie do szkoły, pojawia się młodsze dziecko, pensja jakoś wiele w górę nie poszła- a im nadal starcza

Podziwiam.