Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach 2014

[(kicia)]

Napisane przez fantastka

Ja mam inny temat nurtujący mnie od samego początku ciąży. Czy któraś może tak ma, albo potrafi wyjaśnić?

Chodzi o podbrzusze (nie cały brzuch, tylko na dole) lub może jajniki (bo często bardziej z prawej strony) - dlaczego mi to wszystko twardnieje praktycznie po każdym seksie? Nieważne czy orgazm czy nie, a ja tak mam. I to nieraz naprawdę dość boleśnie, że jeszcze na drugi dzień jest tego jakby echo. Wiem, że powinnam zapytać lekarza, ale może jednak któraś wie A jak nie zapomnę na następnej wizycie to zapytam

no sex powoduje skurcze... skurcze powodują twardnienie...
musisz powiedzieć lekarzowi

Napisane przez fantastka

Z tym trzymaniem w samochodzie to mam identyczny plan

Ten Tako wygląda fajnie Moją uwagę w sklepie zawsze przyciąga Jedo Fyn, trochę podobny, tylko że on ma kiepsko wyczepianą gondolę na jakichś drutach i mąż powiedział, że absolutnie nie

mi się Jedo podobał w necie ostatnio widziałam na żywo na mieście i mi się odwidział

ja tak właśnie myślę o wózku mam wbrany ale jak ja go wtacham u rodziców na piętro to nie mam pojęcia... dobrze że u siebie mam windę


w końcu piękna pogoda przynajmniej mnie pozytywnie nastawia do życia (wczoraj miałam telefon z przychodni że mam zły wynik cyto i się trochę podłamałam tzn mam zgłosić się tylko po leki więc chyba nie jest tak źle źle ale zawsze)

[zubi89]

Napisane przez God Of War 20

Zanim ja będę robić wyprawkę to Wy już urodzicie... dlatego nie wiem czy jest sens abym sie tu udzielała bo kompletnie nie moje tematy na chwilę obecną...

No a na pierwszej stronie jest błąd bo jak widać będę mamusią wrześniowa a nie październikową.

Przepraszam pomyliłam się błąd już poprawiony

Napisane przez jagodzia133

niestety nie mam zielonego pojęcia. Więc lepiej zapytać lekarza.

A ja wczoraj zamówiłam 3 piżamki do szpitala po 17zł. Jedną na poród w razie coś to się ja wyrzuci. Więc będę miała jeszcze 2 jak by mnie np: zalało albo coś. Więc zakupki ruszyły. Do tego w końcu zamówiłam wieszak do przedpokoju Miałam zamówić też łóżeczko, materac, pokrowiec i pościel ale nie było tego łóżeczka które chcę więc całe zakupy musiałam wstrzymać buuu

No i wczoraj się pożaliłam mężowi że mnie wszytko dobija. To że wujek nie chce mu dać wolnego w pracy nawet kilku godzin żeby pojechać do sklepu za wózkiem i innym rzeczami Bo jeszcze mamy czas. Co go to kuźwa obchodzi Czasami na wybrany wózek czeka się do 6 tyg. A teraz jest mały ruch w sklepie. Potem będzie bliżej świąt i mu na bank wolnego nie da a 25marca dodatkowo leci sobie do Ziemi Świętej. Miesiąc temu był w Rzymie na spotkaniu z Papieżem. Więc swoim synom dał za to po tydzień wolnego żeby jakoś po równo było. A mój mąż co??? NIC! Do tego co chwilę któregoś nie ma w sobotę w pracy czy w jakiś dzień tygodnia. A mój pracuje każdego dnia 6/7. Kuźwa jest mi źle popłakałam się wczoraj i tyle

Nie dziwie się, że jesteś zła..bo co to ma być, że wujek mówi wam co możecie a co nie ?! następnym razem nie mówcie po co mu wolne.

Napisane przez jagodzia133

http://allegro.pl/l-xl-koszula-nocna...960227899.html brałam takie najzwyklejsze. Te z miśkami na poduszce.
A co do wózka matti. To on waż 13kg a wszystkie inne 15-16kg. więc uświadomiłam sobie że to wcale taka duża różnica nie jest. I z takim i z takim będę miała problemy z wnoszeniem go po schodach. Uzgodniliśmy że wózek będziemy trzymać w samochodzie. Więc mogę kupić jaki chcę. A potem kupimy lekką parasolkę.

Doczytałam się złych opinii o wózkach matti. Do tego znalazłam wypowiedzi ze starszego forum chyba 2011 roku. I wtedy firma nazywała się MarkuR a nie MarkuS. A to ta sama firma na 10000% więc wydało mi się to podejrzane. Więc stwierdziłam że wolę nie ryzykować. Kupuję wózek 2 w 1. Bo fotelik mam od siostry. Dodam te 200-300zł i kupię cos co sporo osób poleca. Zastanawiam się nad Tako Mohican. Siostra ma ten szaro niebieski i jest z niego Mega zadowolona.

Fajne koszulę daj znać jak przyjdą może też zamówię

Napisane przez fantastka

Z tym trzymaniem w samochodzie to mam identyczny plan

Ten Tako wygląda fajnie Moją uwagę w sklepie zawsze przyciąga Jedo Fyn, trochę podobny, tylko że on ma kiepsko wyczepianą gondolę na jakichś drutach i mąż powiedział, że absolutnie nie

Jedo ma kiepski stelaż. Jak się nim interesowałam na all było bardzo dużo używek ze spawanym stelażem.

Napisane przez (kicia)

no sex powoduje skurcze... skurcze powodują twardnienie...
musisz powiedzieć lekarzowi




mi się Jedo podobał w necie ostatnio widziałam na żywo na mieście i mi się odwidział

ja tak właśnie myślę o wózku mam wbrany ale jak ja go wtacham u rodziców na piętro to nie mam pojęcia... dobrze że u siebie mam windę


w końcu piękna pogoda przynajmniej mnie pozytywnie nastawia do życia (wczoraj miałam telefon z przychodni że mam zły wynik cyto i się trochę podłamałam tzn mam zgłosić się tylko po leki więc chyba nie jest tak źle źle ale zawsze)

Czytałam wczoraj w klubie na pewno wszystko będzie dobrze

Mi brzuch twardnieje przeważnie wieczorem jak leże na lewym boku..i z rana. Wystarczy, że się przekręcę na plecy i puszcza.

Polecam wam ciuszki od tego użytkownika: http://allegro.pl/super-zestaw-dla-m...961210152.html

Są świetnej jakości i wyglądają jak nowe

[D0tk4]

Witamy sie w 6 miesiącu ciazy

[(kicia)]

Napisane przez zubi89

Przepraszam pomyliłam się błąd już poprawiony



Nie dziwie się, że jesteś zła..bo co to ma być, że wujek mówi wam co możecie a co nie ?! następnym razem nie mówcie po co mu wolne.



Fajne koszulę daj znać jak przyjdą może też zamówię



Jedo ma kiepski stelaż. Jak się nim interesowałam na all było bardzo dużo używek ze spawanym stelażem.



Czytałam wczoraj w klubie na pewno wszystko będzie dobrze

Mi brzuch twardnieje przeważnie wieczorem jak leże na lewym boku..i z rana. Wystarczy, że się przekręcę na plecy i puszcza.

Polecam wam ciuszki od tego użytkownika: http://allegro.pl/super-zestaw-dla-m...961210152.html

Są świetnej jakości i wyglądają jak nowe

poczytałam trochę na ten temat i o dziwo jak nigdy znalazłam same pocieszające info więc jestem dobrej myśli.

Jagodziu znam ten ból niestety. Mój TŻ praktycznie nigdy nie ma urlopu wtedy kiedy mu potrzeba. Jeden dzień to z wielką łaską i to też przeważnie dostaje a potem w ostatniej chwili że nie. Tyle że pracuje na zmiany więc ew można inaczej sobie po planować. Ale w przeciągu 2 tyg zmienia pracę i zobaczymy bo będzie pracował 8-17.

nigdy nie zapomnę jak wróciliśmy z Chorwacji w sobotę o 8 rano po 25 h podróży następnego dnia wesele a na 6 w pon do pracy dowiedział się w sobotę wieczorem że mu nie da urlopu

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez D0tk4

Witamy sie w 6 miesiącu ciazy

[fantastka]

Napisane przez (kicia)

no sex powoduje skurcze... skurcze powodują twardnienie...
musisz powiedzieć lekarzowi

w końcu piękna pogoda przynajmniej mnie pozytywnie nastawia do życia (wczoraj miałam telefon z przychodni że mam zły wynik cyto i się trochę podłamałam tzn mam zgłosić się tylko po leki więc chyba nie jest tak źle źle ale zawsze)

A ja myślałam, że jak orgazm to skurcze Zapytam lekarza, w sumie z ciekawości, bo nie zamierzam się ograniczać Wreszcie mi wróciło libido po całym zamulonym II trymestrze

Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze Trzymam kciuki

Napisane przez zubi89

Jedo ma kiepski stelaż. Jak się nim interesowałam na all było bardzo dużo używek ze spawanym stelażem.


Polecam wam ciuszki od tego użytkownika: http://allegro.pl/super-zestaw-dla-m...961210152.html

Są świetnej jakości i wyglądają jak nowe

A to nawet nie wiedziałam, ale ja się nim jakoś specjalnie nie interesowałam, ot wpadł mi w sklepie w oko, ale TŻ od razu powiedział, że ten nie

O ty niedobra Do złego nas namawiasz

Napisane przez D0tk4

Witamy sie w 6 miesiącu ciazy

Ale to leci Nieraz mi się wydaje, że taka przepaść jest między niektórymi z nas, a przecież ja sama w sumie 7 miesiąc wczoraj zaczęłam

Napisane przez (kicia)

nigdy nie zapomnę jak wróciliśmy z Chorwacji w sobotę o 8 rano po 25 h podróży następnego dnia wesele a na 6 w pon do pracy dowiedział się w sobotę wieczorem że mu nie da urlopu

Jaka chora sytuacja

[beat@]

Napisane przez jagodzia133

Zastanawiam się nad Tako Mohican. Siostra ma ten szaro niebieski i jest z niego Mega zadowolona.

My właśnie Tako Mohican będziemy brać. Dokładnie model Captiva i materiał imitację lnu


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[(kicia)]

Napisane przez fantastka

A ja myślałam, że jak orgazm to skurcze Zapytam lekarza, w sumie z ciekawości, bo nie zamierzam się ograniczać Wreszcie mi wróciło libido po całym zamulonym II trymestrze

Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze Trzymam kciuki



A to nawet nie wiedziałam, ale ja się nim jakoś specjalnie nie interesowałam, ot wpadł mi w sklepie w oko, ale TŻ od razu powiedział, że ten nie

O ty niedobra Do złego nas namawiasz



Ale to leci Nieraz mi się wydaje, że taka przepaść jest między niektórymi z nas, a przecież ja sama w sumie 7 miesiąc wczoraj zaczęłam



Jaka chora sytuacja

my mamy teraz zakaz po tych moich wynikach



niestety chyba wiem dlaczego doszło do tego czego doszło... już drugi raz jestem leczona na grzybicę... dwa dni po skończeniu antybiotyku nadal mam upławy czyli za pewne mam zapalenie bakteryjne i to wyszło na cyto... oj opier we wtorek lekarza bo mi wymazu nie zrobił tylko w ciemno drugi raz te same leki dał

[skubana]

Napisane przez fantastka

A ja myślałam, że jak orgazm to skurcze Zapytam lekarza, w sumie z ciekawości, bo nie zamierzam się ograniczać Wreszcie mi wróciło libido po całym zamulonym II trymestrze

chce Ci sie w III trymestrze? podziwiam. U mnie w I i II nie bylo problemu a teraz? A to boli coś, wielki bebzol, niewygodnie, mały sie rusza

Dotka i Fantastka gratulacje stażu ciążowego

Zubi biały smok ładniejszy

A ja zamówiłam we wtorek wyrko, bo nie mieli na stanie. Nie mogę się już doczekać

Wstawiam zdjęcie, 33 tydzień i 8 miesiąc.

A teraz jadę zobaczyc sie z kumpelami. Pa

[jagodzia133]

Napisane przez D0tk4

Witamy sie w 6 miesiącu ciazy

Napisane przez (kicia)

poczytałam trochę na ten temat i o dziwo jak nigdy znalazłam same pocieszające info więc jestem dobrej myśli.

Jagodziu znam ten ból niestety. Mój TŻ praktycznie nigdy nie ma urlopu wtedy kiedy mu potrzeba. Jeden dzień to z wielką łaską i to też przeważnie dostaje a potem w ostatniej chwili że nie. Tyle że pracuje na zmiany więc ew można inaczej sobie po planować. Ale w przeciągu 2 tyg zmienia pracę i zobaczymy bo będzie pracował 8-17.

nigdy nie zapomnę jak wróciliśmy z Chorwacji w sobotę o 8 rano po 25 h podróży następnego dnia wesele a na 6 w pon do pracy dowiedział się w sobotę wieczorem że mu nie da urlopu

dokładnie u nas podobnie masakra. Bo mój pracuje od 9 do 18 czyli w godzinach kiedy wszystkie sklepy są otwarte

Napisane przez skubana

chce Ci sie w III trymestrze? podziwiam. U mnie w I i II nie bylo problemu a teraz? A to boli coś, wielki bebzol, niewygodnie, mały sie rusza

Dotka i Fantastka gratulacje stażu ciążowego

Zubi biały smok ładniejszy

A ja zamówiłam we wtorek wyrko, bo nie mieli na stanie. Nie mogę się już doczekać

Wstawiam zdjęcie, 33 tydzień i 8 miesiąc.

A teraz jadę zobaczyc sie z kumpelami. Pa

takiej bluzce to ciężko widać ale chyba taka piłeczka co nie?? ładny

[D0tk4]

skubana brzuszek pierwsza klasa

[zubi89]

Napisane przez D0tk4

Witamy sie w 6 miesiącu ciazy

Napisane przez skubana

chce Ci sie w III trymestrze? podziwiam. U mnie w I i II nie bylo problemu a teraz? A to boli coś, wielki bebzol, niewygodnie, mały sie rusza

Dotka i Fantastka gratulacje stażu ciążowego

Zubi biały smok ładniejszy

A ja zamówiłam we wtorek wyrko, bo nie mieli na stanie. Nie mogę się już doczekać

Wstawiam zdjęcie, 33 tydzień i 8 miesiąc.

A teraz jadę zobaczyc sie z kumpelami. Pa

Tylko to jest 2 pak więc jak chcę biały to i różowy muszę kupić akurat oba mi się podobają

Śliczna piłeczka

[Zalamana_girl]

Ja sie tylko przywitam , bo kompletnie w ten weekend nie mam na nic czasu

A wiec Dzien dobry

Napisane przez skubana

chce Ci sie w III trymestrze? podziwiam. U mnie w I i II nie bylo problemu a teraz? A to boli coś, wielki bebzol, niewygodnie, mały sie rusza

Dotka i Fantastka gratulacje stażu ciążowego

Zubi biały smok ładniejszy

A ja zamówiłam we wtorek wyrko, bo nie mieli na stanie. Nie mogę się już doczekać

Wstawiam zdjęcie, 33 tydzień i 8 miesiąc.

A teraz jadę zobaczyc sie z kumpelami. Pa

Sliczniutki brzusio

[(kicia)]

Napisane przez skubana

chce Ci sie w III trymestrze? podziwiam. U mnie w I i II nie bylo problemu a teraz? A to boli coś, wielki bebzol, niewygodnie, mały sie rusza

Dotka i Fantastka gratulacje stażu ciążowego

Zubi biały smok ładniejszy

A ja zamówiłam we wtorek wyrko, bo nie mieli na stanie. Nie mogę się już doczekać

Wstawiam zdjęcie, 33 tydzień i 8 miesiąc.

A teraz jadę zobaczyc sie z kumpelami. Pa

śliczny brzuszek

[fantastka]

Napisane przez skubana

chce Ci sie w III trymestrze? podziwiam. U mnie w I i II nie bylo problemu a teraz? A to boli coś, wielki bebzol, niewygodnie, mały sie rusza

Dotka i Fantastka gratulacje stażu ciążowego

Zubi biały smok ładniejszy

A ja zamówiłam we wtorek wyrko, bo nie mieli na stanie. Nie mogę się już doczekać

Wstawiam zdjęcie, 33 tydzień i 8 miesiąc.

A teraz jadę zobaczyc sie z kumpelami. Pa

No właśnie II trymestr był biedny pod tym względem, a teraz znowu jest fajnie Łatwo nie jest, ale dajemy radę

Ładny, zgrabny brzuszek

[vioris]

Podczytuje Was czasem :P
Zanim ja zajde to Wy już urodzicie

Napisane przez (kicia)

poczekamy zobaczymy
ma się to chyba jedynie co do ubranek... to fakt każda matka mówi że czegoś nie założyła

ale nie słyszałam jeszcze o zbyt dużej ilości tetry smoczków czy butelek

Ja się zastanawiam po co w ogóle kupować butelki? Każda zakłada z góry że będzie karmić butelką? Ja nie mialam ani jednej butelki bo chciałam karmić piersią i karmilam. Nigdy by mi się taki zapas butelek nie przydał więc mi nawet do głowy nie przyszło kupować. Jak przyszedl czas od 7 miesiąca na soczki to podawałam już w kubeczku niekapku.

Napisane przez (kicia)

my mamy teraz zakaz po tych moich wynikach



niestety chyba wiem dlaczego doszło do tego czego doszło... już drugi raz jestem leczona na grzybicę... dwa dni po skończeniu antybiotyku nadal mam upławy czyli za pewne mam zapalenie bakteryjne i to wyszło na cyto... oj opier we wtorek lekarza bo mi wymazu nie zrobił tylko w ciemno drugi raz te same leki dał

Nigdy nie można podawać tego samego leku dwa razy pod rząd poniewaz organizm sie na niego uodparnia. Jak masz grzybice nawracajace w ciąży to na zmianę clotrimazolum i pimafucin Dziwny ten Twój lekarz.... mi trzech to samo mówiło.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[(kicia)]

Napisane przez vioris

Podczytuje Was czasem :P
Zanim ja zajde to Wy już urodzicie

Nigdy nie można podawać tego samego leku dwa razy pod rząd poniewaz organizm sie na niego uodparnia. Jak masz grzybice nawracajace w ciąży to na zmianę clotrimazolum i pimafucin Dziwny ten Twój lekarz.... mi trzech to samo mówiło.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

leki dostałam od dwóch różnych lekarzy ale prowadzącemu zgłaszałam co dostałam za pierwszym razem i tak mi gówno dał ten pimafucin i po tygodniu jest bez zmian
we wtorek będę się domagać wymazu i dokładnego dobrania leków bo to cyrk jest jakiś szkoda czasu i pieniędzy.... tylko najgorsze jest to że mam wejść między pacjentkami tylko po receptę więc nie wiem co mi to da. normalną wizytę mam za tydzień

[vioris]

Napisane przez (kicia)

leki dostałam od dwóch różnych lekarzy ale prowadzącemu zgłaszałam co dostałam za pierwszym razem i tak mi gówno dał ten pimafucin i po tygodniu jest bez zmian
we wtorek będę się domagać wymazu i dokładnego dobrania leków bo to cyrk jest jakiś szkoda czasu i pieniędzy.... tylko najgorsze jest to że mam wejść między pacjentkami tylko po receptę więc nie wiem co mi to da. normalną wizytę mam za tydzień

chyba Cie zmartwie, bo ja miałam całą ciąże grzybice i żadne leki nic nie dawaly. wymaz robiłam, dostałam leki, przeszlo na dwa dni i znowu :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[(kicia)]

Napisane przez vioris

chyba Cie zmartwie, bo ja miałam całą ciąże grzybice i żadne leki nic nie dawaly. wymaz robiłam, dostałam leki, przeszlo na dwa dni i znowu :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

masakra
choć teraz priorytetem jest dla mnie wyleczenie tego zapalenia co wyszło w cyto bo to chyba groźniejsze dla dzidziusia

[agaaga89]

Witajcie moje drogie po weekendzie! Wreszcie wrócił mi humor, hormony buzowały cały weekend, czasem aż mi wstyd za swoje kaprysy
Nie nadrabiam narazie, bo jestem tak na szybko

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

Napisane przez (kicia)

niestety chyba wiem dlaczego doszło do tego czego doszło... już drugi raz jestem leczona na grzybicę... dwa dni po skończeniu antybiotyku nadal mam upławy czyli za pewne mam zapalenie bakteryjne i to wyszło na cyto... oj opier we wtorek lekarza bo mi wymazu nie zrobił tylko w ciemno drugi raz te same leki dał

Jeju, się namęczysz... Mam nadzieję, że jutro się dogadasz z lekarzem i dostaniesz lek, który wkońcu Ci wyleczy infekcję

Napisane przez skubana

chce Ci sie w III trymestrze? podziwiam. U mnie w I i II nie bylo problemu a teraz? A to boli coś, wielki bebzol, niewygodnie, mały sie rusza

Jeju, jaki duży Wyglądacie świetnie, jeszcze trochę i nie będzie brzuszka!

Napisane przez vioris

Ja się zastanawiam po co w ogóle kupować butelki? Każda zakłada z góry że będzie karmić butelką? Ja nie mialam ani jednej butelki bo chciałam karmić piersią i karmilam. Nigdy by mi się taki zapas butelek nie przydał więc mi nawet do głowy nie przyszło kupować. Jak przyszedl czas od 7 miesiąca na soczki to podawałam już w kubeczku niekapku.

Też planowałam karmić piersią do oporu, a okazało się, że do 3 miesiąca już musiałam zrezygnować i cieszyłam się, że miałam butelki, bo już sam fakt, że musiałam z dnia na dzień odstawić od piersi, latać po aptekach za mlekiem leczniczym mnie wykańczał psychicznie i nie wiem czy chciałoby mi się jeszcze szukać wtedy na wariackich papierach odpowiednich butelek Dlatego zazdroszczę bezproblemowego karmienia

[jagodzia133]

a ja się witam w 30tc
kiciu oby szybko przeszła Ci ta infekcja
ja jak na razie, odpukać w niemalowane drewno, nie miałam żadnej infekcji także mam nadzieję że będzie tak do końca.

Mąż dostał niby wolne na przyszłą sobotę więc mamy jechać za tymi wózkami i wyprawką. Mam nadzieję że jednak wujek nie zmieni zdania i te wolne będzie miał. Bo jak nie to ukatrupię.

[Lilotka]

Witam Wszystkich.

[wik_and_ola]

Witam się i ja w szóstym miesiącu

Jestem z siebie dumna, bo wczoraj w końcu przejrzałam rzeczy po córci Nie mam tego za dużo, bo większość wydałam, ale mam z takich grubszych spraw to kominezon na zimę rozm. 68, więc myślę, że będzie akurat, bo drugi mam malutki bo córcia grudniowa ale opchnę go najwyżej. Odpadają mi z zakupu kocyki, prześcieradełka i poszewki bo mam po trzy sztuki po córci (no chyba, że okaże się, że to chłopiec to trzeba będzie coś dokupić). No muszę dokupić materacyk, bo to trzeba nowe, i nie wiem jeszcze w jakim stanie jest łóżeczku, bo mąż musi sprawdzić w piwnicy. Pieluchy flanelowe dla córci kupowałam 5 sztuk i są nietkniętne, bo nie były mi potrzebne, więc ich też nie kupuję. Jedynie tetry. Z ciuszków muszę trochę poszaleć, bo mam tylko 4 sztuki bodziaków z krótkim, 5 sztuk śpiochów, jedne półśpioszki, dwa pajacyki, jedną sukieneczkę, jedną bluzę polarkową, dwie bluzeczki. Więc czekają mnie zakupy ciuszkowe. Sporo mam ubranek na póżniej, na rozmiar 68 w górę, więc potem odpadnie mi sporo zakupów, ale na początek muszę pouzupełniać. Nie wiem jeszcze co dostanę od koleżanki, bo mi obiecała, ale po chłopcu, więc chyba trzeba będzie powybierać takie uniwersalne, a tego może mieć mało.

Ja z córcią kupowałam komplet dwóch butelek tt i mimo, że karmiłam piersią to mi się przydały do np herbatek, nie musiałam już latać i kupować. Teraz też kupię ze dwie sztuki.

No i koniecznie muszę kupić leżaczek i karuzelkę do łóżeczka. Matę edukacyjną mam po córci, kojec mam, wanienki i przewijak też.

Teraz oglądam wózki i szczerze powiem, że jestem skołowana strasznie...

kicia - kuruj tą infekcję - współczuję takich problemów

skubana - piękny brzuszek

[(kicia)]

ale piękne słonko

co do tych infekcji to szczerze do póki nie zagrażają one dziecku lepiej żeby było coś mi niż Jej/Jemu ja się przemęczę

dziś mi się śniło że wstałam rano szłam do centrum handlowego i było okropnie ślisko upadałm na tyłek i od razu miałam taką twardą macicę. Jak kamień i lekko mnie bolała. Poleciałam do domu zadzwoniłam na komórkę do mojego lekarza a on stwierdził że nic mi nie będzie że i tak jeśli coś się miało stać to się stało i jest już za późno. To ja mówię że we wtorek mam tą wizytę po receptę to czy sprawdzi czy z dzidzą ok. A on że "o ja widze że pani to tych co by się non stop badały" i się zaczęłam z nim kłócić ale telefon mi zadzwonił i się obudziłam

[Elfka86]

Cześć

A ja leżę małż mi zabronił robić czegokolwiek twardnienia trochę ustały, ale jakbym się spóźniła z lekami to od razu mnie spina strasznie się tym martwię, bo znów łykanie tyle nospy i Dupka na pewno nie jest nieszkodliwe dla dziecka i mnie od tego leżenia już wszystko boleć zaczyna :/

[Lilotka]

Dziewczyny co myślicie o trzymaniu laptopa na brzuchu w trakcie legowania?? To nie zaszkodzi dziecku??

[fantastka]

Elfka współczuję Ale lepiej łykać, niż gdybyś miała teraz urodzić przez te twardnienia...

Kicia jaki sen Mi się też śniło dziś... Wczoraj cały dzień Młody mało dokazywał, wieczorem był aktywniejszy, ale trochę się martwiłam wcześniej. A w nocy przyśniło mi się za to, że babka, z którą miałam WF w gimnazjum tak mi brzuch wyszturchała, że Mały kopał jak wariat

Napisane przez Lilotka

Dziewczyny co myślicie o trzymaniu laptopa na brzuchu w trakcie legowania?? To nie zaszkodzi dziecku??

Witaj i gratuluję ciąży A co do laptopa to mi się często zdarza, bardzo się pilnowałam na początku jak brzuch mi twardniał, bo od ciepła laptopa było tylko gorzej, ale teraz już tak tego nie przestrzegam, chociaż nigdy nie wiadomo. Na pewno lepiej nie trzymać, ale czy są jakieś badania na ten temat to nie wiem

Wikola udanych zakupów I za przejrzenie rzeczy

[agaaga89]

Napisane przez jagodzia133

a ja się witam w 30tc

O jeju!!! Gratulacje, teraz sylwestrowe odliczanie od 10 w dół

Napisane przez wik_and_ola

Witam się i ja w szóstym miesiącu

Jestem z siebie dumna, bo wczoraj w końcu przejrzałam rzeczy po córci Nie mam tego za dużo, bo większość wydałam, ale mam z takich grubszych spraw to kominezon na zimę rozm. 68, więc myślę, że będzie akurat, bo drugi mam malutki bo córcia grudniowa ale opchnę go najwyżej. Odpadają mi z zakupu kocyki, prześcieradełka i poszewki bo mam po trzy sztuki po córci (no chyba, że okaże się, że to chłopiec to trzeba będzie coś dokupić). No muszę dokupić materacyk, bo to trzeba nowe, i nie wiem jeszcze w jakim stanie jest łóżeczku, bo mąż musi sprawdzić w piwnicy. Pieluchy flanelowe dla córci kupowałam 5 sztuk i są nietkniętne, bo nie były mi potrzebne, więc ich też nie kupuję. Jedynie tetry. Z ciuszków muszę trochę poszaleć, bo mam tylko 4 sztuki bodziaków z krótkim, 5 sztuk śpiochów, jedne półśpioszki, dwa pajacyki, jedną sukieneczkę, jedną bluzę polarkową, dwie bluzeczki. Więc czekają mnie zakupy ciuszkowe. Sporo mam ubranek na póżniej, na rozmiar 68 w górę, więc potem odpadnie mi sporo zakupów, ale na początek muszę pouzupełniać. Nie wiem jeszcze co dostanę od koleżanki, bo mi obiecała, ale po chłopcu, więc chyba trzeba będzie powybierać takie uniwersalne, a tego może mieć mało.

Ja z córcią kupowałam komplet dwóch butelek tt i mimo, że karmiłam piersią to mi się przydały do np herbatek, nie musiałam już latać i kupować. Teraz też kupię ze dwie sztuki.

No i koniecznie muszę kupić leżaczek i karuzelkę do łóżeczka. Matę edukacyjną mam po córci, kojec mam, wanienki i przewijak też.

Teraz oglądam wózki i szczerze powiem, że jestem skołowana strasznie...

Gratuluję 6 miesiąca!!! Dziewczyny, czy Wam też tak strasznie leci szybko ciąża?
Brawo za uporządkowanie wszystkich rzeczy, w ogólnym rozrachunku sporo już masz, ale jednak nie ominie Cię przyjemność dokupowania do wyprawki Ciekawe kto tam siedzi w Twoim brzuchu, może jednak chłopczyk?

Napisane przez (kicia)

dziś mi się śniło że wstałam rano szłam do centrum handlowego i było okropnie ślisko upadałm na tyłek i od razu miałam taką twardą macicę. Jak kamień i lekko mnie bolała. Poleciałam do domu zadzwoniłam na komórkę do mojego lekarza a on stwierdził że nic mi nie będzie że i tak jeśli coś się miało stać to się stało i jest już za późno. To ja mówię że we wtorek mam tą wizytę po receptę to czy sprawdzi czy z dzidzą ok. A on że "o ja widze że pani to tych co by się non stop badały" i się zaczęłam z nim kłócić ale telefon mi zadzwonił i się obudziłam

To szczęście, że zadzwonił, bo dopiero byś się nadenerwowała Dobrze, że to tylko sen

Napisane przez Elfka86

Cześć

A ja leżę małż mi zabronił robić czegokolwiek twardnienia trochę ustały, ale jakbym się spóźniła z lekami to od razu mnie spina strasznie się tym martwię, bo znów łykanie tyle nospy i Dupka na pewno nie jest nieszkodliwe dla dziecka i mnie od tego leżenia już wszystko boleć zaczyna :/

Biedna Fajnie, że Mąż się tak troszczy o Was i wspiera w tym trudzie leżenia... Brzmi śmiesznie, ale tylko się domyślam, że takie leżenie plackiem może w końcu dołować..

Napisane przez Lilotka

Dziewczyny co myślicie o trzymaniu laptopa na brzuchu w trakcie legowania?? To nie zaszkodzi dziecku??

Myślę, że nie jest to najlepszy pomysł

[fantastka]

Napisane przez agaaga89

Dziewczyny, czy Wam też tak strasznie leci szybko ciąża?

Baaaaaaardzo baaaaaardzo szybko

[zubi89]

Napisane przez agaaga89

Witajcie moje drogie po weekendzie! Wreszcie wrócił mi humor, hormony buzowały cały weekend, czasem aż mi wstyd za swoje kaprysy
Nie nadrabiam narazie, bo jestem tak na szybko

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------


Jeju, się namęczysz... Mam nadzieję, że jutro się dogadasz z lekarzem i dostaniesz lek, który wkońcu Ci wyleczy infekcję


Jeju, jaki duży Wyglądacie świetnie, jeszcze trochę i nie będzie brzuszka!


Też planowałam karmić piersią do oporu, a okazało się, że do 3 miesiąca już musiałam zrezygnować i cieszyłam się, że miałam butelki, bo już sam fakt, że musiałam z dnia na dzień odstawić od piersi, latać po aptekach za mlekiem leczniczym mnie wykańczał psychicznie i nie wiem czy chciałoby mi się jeszcze szukać wtedy na wariackich papierach odpowiednich butelek Dlatego zazdroszczę bezproblemowego karmienia

Nie martw się ja miesiąc tez strasznie się zachowywałam...wybuchałam niepotrzebnie złością....a jakieś 3 tygodnie temu chciałam rzucić studia

Napisane przez jagodzia133

a ja się witam w 30tc
kiciu oby szybko przeszła Ci ta infekcja
ja jak na razie, odpukać w niemalowane drewno, nie miałam żadnej infekcji także mam nadzieję że będzie tak do końca.

Mąż dostał niby wolne na przyszłą sobotę więc mamy jechać za tymi wózkami i wyprawką. Mam nadzieję że jednak wujek nie zmieni zdania i te wolne będzie miał. Bo jak nie to ukatrupię.

teraz zleci szybko

Mam nadzieje, że wujek dotrzyma słowa

Napisane przez wik_and_ola

Witam się i ja w szóstym miesiącu

Jestem z siebie dumna, bo wczoraj w końcu przejrzałam rzeczy po córci Nie mam tego za dużo, bo większość wydałam, ale mam z takich grubszych spraw to kominezon na zimę rozm. 68, więc myślę, że będzie akurat, bo drugi mam malutki bo córcia grudniowa ale opchnę go najwyżej. Odpadają mi z zakupu kocyki, prześcieradełka i poszewki bo mam po trzy sztuki po córci (no chyba, że okaże się, że to chłopiec to trzeba będzie coś dokupić). No muszę dokupić materacyk, bo to trzeba nowe, i nie wiem jeszcze w jakim stanie jest łóżeczku, bo mąż musi sprawdzić w piwnicy. Pieluchy flanelowe dla córci kupowałam 5 sztuk i są nietkniętne, bo nie były mi potrzebne, więc ich też nie kupuję. Jedynie tetry. Z ciuszków muszę trochę poszaleć, bo mam tylko 4 sztuki bodziaków z krótkim, 5 sztuk śpiochów, jedne półśpioszki, dwa pajacyki, jedną sukieneczkę, jedną bluzę polarkową, dwie bluzeczki. Więc czekają mnie zakupy ciuszkowe. Sporo mam ubranek na póżniej, na rozmiar 68 w górę, więc potem odpadnie mi sporo zakupów, ale na początek muszę pouzupełniać. Nie wiem jeszcze co dostanę od koleżanki, bo mi obiecała, ale po chłopcu, więc chyba trzeba będzie powybierać takie uniwersalne, a tego może mieć mało.

Ja z córcią kupowałam komplet dwóch butelek tt i mimo, że karmiłam piersią to mi się przydały do np herbatek, nie musiałam już latać i kupować. Teraz też kupię ze dwie sztuki.

No i koniecznie muszę kupić leżaczek i karuzelkę do łóżeczka. Matę edukacyjną mam po córci, kojec mam, wanienki i przewijak też.

Teraz oglądam wózki i szczerze powiem, że jestem skołowana strasznie...

kicia - kuruj tą infekcję - współczuję takich problemów

skubana - piękny brzuszek

Napisane przez (kicia)

ale piękne słonko

co do tych infekcji to szczerze do póki nie zagrażają one dziecku lepiej żeby było coś mi niż Jej/Jemu ja się przemęczę

dziś mi się śniło że wstałam rano szłam do centrum handlowego i było okropnie ślisko upadałm na tyłek i od razu miałam taką twardą macicę. Jak kamień i lekko mnie bolała. Poleciałam do domu zadzwoniłam na komórkę do mojego lekarza a on stwierdził że nic mi nie będzie że i tak jeśli coś się miało stać to się stało i jest już za późno. To ja mówię że we wtorek mam tą wizytę po receptę to czy sprawdzi czy z dzidzą ok. A on że "o ja widze że pani to tych co by się non stop badały" i się zaczęłam z nim kłócić ale telefon mi zadzwonił i się obudziłam

Ja od 2 dni miałam strasznie sny

Pierwszy: Wyszłam za jakiegoś faceta a on miał w domu łazienkę jak z horroru...na brzuchu miałam okropne rozstępy

Drugi: Mój brat leżał na ziemi jakby martwy i stał obok swojego ciała, które zaczęło się palić...ja do niego, żeby je ugasił a ten tylko stał i patrzył więc chwyciłam za koc i ugasiłam...dalej było, że jakaś dziewczyna kręciła się koło mojego męża a on wybrał mnie

Napisane przez Lilotka

Dziewczyny co myślicie o trzymaniu laptopa na brzuchu w trakcie legowania?? To nie zaszkodzi dziecku??

Ale wiesz, że ten wątek jest dla mam starających się ? większość z nas lada moment rodzi...więc nie wiem czy nie lepiej by ci było na wątku mam październikowych gdzie dziewczyny są na tym samym etapie co ty.

Kiciu u mnie na wątku mam czerwcowych dziewczyny zachwyciły się wózkiem camarelo carera i teraz większości się podoba a kilka chce ten wózek kupić

[(kicia)]

Napisane przez Lilotka

Dziewczyny co myślicie o trzymaniu laptopa na brzuchu w trakcie legowania?? To nie zaszkodzi dziecku??

ja mma blisko brzucha ale nie na brzuchu na kolanach... wylot powietrza mam na bok więc aby mi nie grzało w brzuch a tak to nie widzę problemu


Zubi ale sny ale musimy być silne bo to tylko sny

co do carrery ona ma fajniejsze opcje kolorystyczne... i np na dino sklep gdzie ja planuje zamówić jest nawet tańszy niż sevilla.... tylko mi się od carrery torba nie podoba

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Aga mi też szybko ciąż a leci za tydzień zaczynam 5 msc