Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI

[pawie_oczko]

Co do prania to my do przed przeprowadzki praliśmy w loveli, w grudniu się przeprowadziliśmy kupiliśmy nową pralkę i dostaliśmy spory zapas kapsułek do prania persil, głupia byłam bo nie wiedziałam, że one takie mocne, i te plamki o których Wam kiedyś pisałam to właśnie z proszku były, a nie z jedzenia, powietrza czy kij wie czego. Zorientowałam się po tym jak mi wyszło kilka na ciele, a nigdy nie miałam czegoś takiego. Więc znów kupiłam lovele, ale jak się skończy to spróbuję z jakimś delikatnym proszkiem.. persilem sensitive czy cuś... a ciuchy piorę wspólnie nasze z dzieciowymi

[cloche]

Napisane przez banka26

Ja takze piore rzecxy M z naszymi i to od dobrych 5 mc i nie wiem co mialo by byc w tym niehigienicznego : brzydal: bo niby ze czyste uprane ze z moimi rzeczami hmm to dla mnie tez moze byc niehigieniczne bo moje rzecxy sa bez sladow po obiadku , po chrupkach i po czolganiu sie po podlodze hiiii
Ash stanowczo nie powinnas
Sent from my SM-T310 using Wizaz Forum mobile app

tak samo mysle piore z jego ciuchami moje rzeczy po domu, ktore mlody czasem zarzyga. jego rzeczy tez poplamione czym sie da. a piore to w plynie dla alergikow, bez zbednych zapachow itp. u niego akurat wole uwazac, bo juz jakies reakcje skorne ma. i uwazam, ze skoro jego ciuchy tak piore, to i swoje, do ktorych on czesto sie wtula

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ag_nes]

Napisane przez karolina2121

Hej ktoś wie ile wychodzi zabek od przebicia dziasla? Wczoraj Wyczulam kreseczke i czekam na zabka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja tam nie wiem bo moja nie daje sobie do paszczy zagladac ale jak juz ida to ekspresem

[karota11]

Napisane przez Ag_nes

Kurcze ja o Tobie pomyslalam jak wracalismy przez Giszowiec ale moge zaproponowac wspolny spacer, co Ty na to ? Wracam z pracy po 12 i moge podjechac o ile macie tam jakies fajne hustawki

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

cooooo codziennie 100 brzuszkow? szalonaaaa
Ale jak szybkie spacery zaliczasz do treningu to ja tez mam taki trening jak mi Nina w wozku robi cyrk

codziennie, ale robię z ta huśtawką, więc to trochę lżej
jak daleko od domu jete i zrobi cyrk, i musisz w bardzo szybkim tempie poknać spory odcinek drogi do domu, to nawet świetny trening

Napisane przez humpback

na tych dla mam dawali w krakowie osłonki na okna, śliniaki, słoiczek z jabłkiem hippa i łyżeczką, 1 pampersa, kupon do entliczka na prezent (do wyboru była grzechotka, smoczek, butelka czy coś tam jeszcze), gazetkę mamo to ja, jakieś próbki proszków/płynów dla dzieci i masę materiałów reklamowych :P

wąłsnie zastanawiam się , czy iść w Wawie 1-2 .04. będzie a tez było losowanie,ze można było coś wygrać?

Napisane przez Ag_nes

Nina troszke poryczala troszke sie posmiala jak na nia byla bardzo grzeczna baaa nawet kawe wypilam !! I podobno jakies raczki probowala robic ja tego nie widzialam chyba ze dziewczyny mnie nabieraly
Takie pyszne rzeczy gotujesz i jak zdrowo, koniecznie musze zajrzec na tego bloga i pomyslec ze jeszcze 2 lata temu nie wiedzialam o istnieniu kaszy jaglanej

ja też a teraz bardzo często jem i jeszcze różne rzeczy z niej przygotowuje

Napisane przez karolina2121

Hej ktoś wie ile wychodzi zabek od przebicia dziasla? Wczoraj Wyczulam kreseczke i czekam na zabka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u nas to z tydzień,a le tak później to juz nei marudził jak już się przebił


Idziemy a spacer, po bakalie, cycki kurze itp

[karolina2121]

Za tydzień chrzcimy Antka, macie jakieś pomysły na prezenty, bo goście pytają a ja sama nie wiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[humpback]

Napisane przez karota11

wąłsnie zastanawiam się , czy iść w Wawie 1-2 .04. będzie a tez było losowanie,ze można było coś wygrać?

trzeba było napisać skojarzenie do słów 'mamo to ja' i za najfajniejsze były nagrody - ja dostałam niekapek+miseczkę brother max, mysia kosmetyki z białego jelenia jeśli dobrze pamiętam.

Napisane przez karolina2121

Za tydzień chrzcimy Antka, macie jakieś pomysły na prezenty, bo goście pytają a ja sama nie wiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a czego wam brakuje? jak coś to zawsze kasa na wózek/nowy fotelik :P

[esskapada]

Napisane przez cloche

tak samo mysle piore z jego ciuchami moje rzeczy po domu, ktore mlody czasem zarzyga. jego rzeczy tez poplamione czym sie da. a piore to w plynie dla alergikow, bez zbednych zapachow itp. u niego akurat wole uwazac, bo juz jakies reakcje skorne ma. i uwazam, ze skoro jego ciuchy tak piore, to i swoje, do ktorych on czesto sie wtula

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja przed porodem wypralam wszystkie ciuszki malej w proszku naszym i dwa razy byly plukane, potem tesciowa naprzywozila mi platek mydlanych i proszkow jelp wiec jej prane byly w tym a nasze w naszym proszku, ale ze juz mi sie pokoncylo a tu tego nie ma to nie kupuje jej juz i kupuje plyn do prania neutal czy natural jakos tak cos z natura neutralna i piore jej i nasze w tym plynie ale jej i tak osobno piore bo na inne funkcji przewaznie

mala odkrywa swoje zeby bo mizia je paluszkiem caly czas aaa i raczkujemy dzisiaj ja olsnilo ze ma kolana i podnosi dupke

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez karolina2121

Za tydzień chrzcimy Antka, macie jakieś pomysły na prezenty, bo goście pytają a ja sama nie wiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u nas Natalia dostala kolczyki zlote, lancuszek srebrny z serduszkiem, skore barana i w wiekszosci kase w szwecji na zaproszeniach pisza co sobie zycza na prezent ale ja sama nie wiem co bym chciala wtedy dla Natalki bo generalnie niczego jej nie brakuje i ciezko powiedziec co.. aa dostala jeszcze biblie dla dzieci i moje pierwsze 5 lat zycia, ksiazke z piosenkami i wierszykami

[Ag_nes]

Napisane przez karolina2121

Za tydzień chrzcimy Antka, macie jakieś pomysły na prezenty, bo goście pytają a ja sama nie wiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oplaca Ci sie chrzcic ? nie lepiej poczekac na nr 2 i ochrzcić razem ?

A macie imię dla nr 2 w opcji innej niz żeńska ?
a pomysłow na prezent jest duzo: euro, dolary, złotowki...

[karolina2121]

No właśnie w sumie wszystko mamy. Fotelik już kupiłam, wózek zamawiam jak przyjdzie ZUS. Jakąś fajna zabawkę? Może ten basen z kulkami. Większość pewnie da kasę, ale kilka osób już pytalo o prezent i dlatego się glowie. Chrzest nas dużo nie wyniesie bo robimy go w domu
Imię dla drugiego dziecka jeszcze nie wybrane, rozważam Karola ale to trochę narcystyczne z mojej strony

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ag_nes]

Napisane przez karolina2121

Imię dla drugiego dziecka jeszcze nie wybrane, rozważam Karola ale to trochę narcystyczne z mojej strony

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oj tam oj tam, powiedzmy ze po Papieżu i to czysty zbieg okoliczności

[karolina2121]

Napisane przez Ag_nes

oj tam oj tam, powiedzmy ze po Papieżu i to czysty zbieg okoliczności

Racja no ale póki co czekamy na 6 marca, może jednak będzie Helenka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[esskapada]

Napisane przez Ag_nes

oplaca Ci sie chrzcic ? nie lepiej poczekac na nr 2 i ochrzcić razem ?

A macie imię dla nr 2 w opcji innej niz żeńska ?
a pomysłow na prezent jest duzo: euro, dolary, złotowki...

moja dostala, korony, dolary, zlotowki

[Ashyshqa]

Witam sie dziewczeta przy sobocie. Korzystajac z nieco lepszej pogody poszlismy dzis szukac znakow wiosny. No i musze przyznac, ze mimo blisko zerowej temperatury i wiatru Szkoci juz zime pozegnali, zobaczcie same:


Sofia troche odstaje id reszty dzieciarni, ubrana w ten kombinezon


U nas w maju ciezko uswiadczyc otwarta lodziarnie, a tu prosze bardzk, koniec lutego i juz ustawiaja sie kolejki

Ale, zeby nie bylo, szkockie kwiaty tez szybko rozkwitaja i lapia pierwsze promienie sloneczka


A w drodze do domu natknelismy sie na to


Sent from my XT1032 using Tapatalk

[karota11]

Napisane przez humpback

trzeba było napisać skojarzenie do słów 'mamo to ja' i za najfajniejsze były nagrody - ja dostałam niekapek+miseczkę brother max, mysia kosmetyki z białego jelenia jeśli dobrze pamiętam.

a czego wam brakuje? jak coś to zawsze kasa na wózek/nowy fotelik :P

hmmm..jaki konkurs czyli co przychodzi na myśl słysząć mamo to ja ? twórczy może i by sie wybrał

Napisane przez Ag_nes

oplaca Ci sie chrzcic ? nie lepiej poczekac na nr 2 i ochrzcić razem ?

A macie imię dla nr 2 w opcji innej niz żeńska ?
a pomysłow na prezent jest duzo: euro, dolary, złotowki...

ja też te prezenty różnorodne preferowałam na chrzciny , Kuba oprócz tego dostał jeździk pchacz uczniaczek z fisher price i posrebrzany obrazek z aniołkiem

Chyba zrobię gołąbki w nast. tyg

[esskapada]

Napisane przez Ashyshqa

Witam sie dziewczeta przy sobocie. Korzystajac z nieco lepszej pogody poszlismy dzis szukac znakow wiosny. No i musze przyznac, ze mimo blisko zerowej temperatury i wiatru Szkoci juz zime pozegnali, zobaczcie same:


Sofia troche odstaje id reszty dzieciarni, ubrana w ten kombinezon


U nas w maju ciezko uswiadczyc otwarta lodziarnie, a tu prosze bardzk, koniec lutego i juz ustawiaja sie kolejki

Ale, zeby nie bylo, szkockie kwiaty tez szybko rozkwitaja i lapia pierwsze promienie sloneczka


A w drodze do domu natknelismy sie na to


Sent from my XT1032 using Tapatalk

[Ag_nes]

Napisane przez Ashyshqa

Witam sie dziewczeta przy sobocie. Korzystajac z nieco lepszej pogody poszlismy dzis szukac znakow wiosny. No i musze przyznac, ze mimo blisko zerowej temperatury i wiatru Szkoci juz zime pozegnali, zobaczcie same:


Sofia troche odstaje id reszty dzieciarni, ubrana w ten kombinezon


U nas w maju ciezko uswiadczyc otwarta lodziarnie, a tu prosze bardzk, koniec lutego i juz ustawiaja sie kolejki

Ale, zeby nie bylo, szkockie kwiaty tez szybko rozkwitaja i lapia pierwsze promienie sloneczka


A w drodze do domu natknelismy sie na to


Sent from my XT1032 using Tapatalk

Ooo to ile macie stopni? Faktycznie Sofcia opatulona a okok dziewczynka z krotkimi rekawkami o ile dobrze widze ale jak ja bym wrocila ze slonecznego Dubaju to bym chyba w kożuchu chodzila brrr

[Ashyshqa]

Napisane przez Ag_nes

Ooo to ile macie stopni? Faktycznie Sofcia opatulona a okok dziewczynka z krotkimi rekawkami o ile dobrze widze ale jak ja bym wrocila ze slonecznego Dubaju to bym chyba w kożuchu chodzila brrr

4 stopnie I wiatrzysko! A tam byl chlopiec (nie dziewczynka ) bez kurtki! I dzieciaki zajadaja lody w samych bluzach! Tutaj to dopiero jest zimny wychow

Sent from my XT1032 using Tapatalk

[humpback]

Napisane przez karota11

hmmm..jaki konkurs czyli co przychodzi na myśl słysząć mamo to ja ? twórczy może i by sie wybrał

no. jakiś wierszyk, skojarzenie, powiedzenie..

i jeszcze się pochwalę: wygrałam w konkursie rossa z hippa

[diabli]

Napisane przez vil84

ja też, i to od początku. tyle że najpierw nasze rzeczy prałam też w dziecięcym proszku, a teraz wszystko piorę w E.

dzień dobry
nocka dramat, od 2 praktycznie nie spałam, Przemek się budził, płakał przez sen, obudzony, smoka chciał, wody chciał, a nad ranem jak go wyciągnęłam z łóżeczka tak się wtulił jak nigdy (on się mało przytula). jestem nieprzytomna, mąż do późnego wieczoru w pracy, będzie zabawnie. zaraz idziemy się drzemnąć bo Młody już ziewa i marudzi.

ja prałam najpierw osobno, później wspólnie, ale w dziecięcym proszku, a teraz już w normalnym naszym persilu.

Vil u nas nocka bardzo podobna do Waszej...Nela jak nigdy obudzila się z placzem, musiałam ja nosic po całym domu, bujac, przytulać. w ruch poszedł paracetamol, bo okrutnie rozpaczala. w końcu przysypiala, ale odkladana do lozeczka znow zaczynala szlochac i BYLAM ZACHWYCONA I DUMNA, ze dziecko w końcu chce ze mna spac...kurcze jak wpasniala było się do niej przytulic potwornie mi tego brakowało...Nela spala z nami pierwsze 3 miesiące, później jej się odwidziało i chciała spac sama. nie wiem czy z nami było jej za cieplo, niewygodnie, ciasno itd., ale wybrala lozeczko i tylko tam zasypiala. u nas ladowala czasem nad ranem na godzine, ale to glownie, by pobrykać i ta nocka, choć meczaca dla mnie była magiczna mam nadzieje, ze dzisiaj zabki już nie będą jej dokuczaly.

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez pawie_oczko

Ahoj mamuśki

Dawno nie pisałam, bo miałam jakąś chandrę żeby nie powiedzieć lekką depresję .. Zdołowałam się rozmowami o pracę, zaczęłam rozmyślać do tego doszło przeziębienie Neli, nie wychodzenie z domu i masz babo placek . Ale już jest git. Chyba. Wróciłam bardzo dorywczo do pracy, wczoraj 4h, później ogarnianie domu i niezapowiedziana wizyta znajomych w czasie kąpieli Nelki . Moja mina bezcenna, ale w sumie kolega Tż miał urodziny , więc posiedzieliśmy do 24 i dziś czuję, że się nie czuję .

ejjj tylko nie depresje! (jak moja tesciowa :P) zbieraj się w kupe, ciesz życiem i nie myśl o głupotach. zawsze się wszystko jakos układa!
jak Ci się pracuje? dolowalas się, ze musisz tam wrocic? :P Agnes dala powrotowi do pracy taaaaka rekomendacje, ze myslalam, ze wszystkie wrocicie tam z wielka ochota

znajomi mieli wyczucie czasu, ale z drugiej strony niezle trafili. Nelcia poszla spac, a Wy mogliście się zrelaksować jak "za czasów bezdzietnych" hehe

Napisane przez pawie_oczko

Chwalę się, że Nela ma już 4 zębiska Was czytałam na bieżąco, ale zaraz postaram się bardziej wbić w dyskusje

cztery jedyneczki?

Napisane przez pawie_oczko

aaaaa i Diabli albo ktoś, może polecić jakieś kalendarze? Pozazdrościłam naszej Aaś sesji dziewczynek i sieknęłam małej taką

ja kupiłam calkiem fajne, a co najważniejsze tanie. w fotojokerze wyszlyby 3x drożej jakościowo nie sa jakies super, bo papier sredni i sama tabela z kalendarzem najzwyklejsza, ale w sumie nie zalezalo mi na cudach. wydruk zdjęć ladny, można je później wyciac (co już babcie zapowiedziały ;P)
kupowałam chyba tu, jeśli dobrze pamiętam
http://allegro.pl/3-sztuki-foto-kale...973014712.html

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

donosimy, ze Nela skonczyla dzisiaj 9 miesięcy! także no...kolejne party time :spingwine k::l os:

z tej okazji odwdzila ja babcia, później Szymek z rodzicami - niespodziewany nalot rodzinki hehe. teraz Nelusia spi, tatuś smazy naleśniki ...a mama łizazuje (zyc nie umierać!)

nasze podsumowanie?
9 miesięcy, 8200, 72cm, dwa zabki, kolejnych kilka w natarciu. Nela raczkuje, nie siedzi, ale kleczy i kombinuje jak wstać. od rana do wieczora powtarza w kolko ta-ta-ta-ta dużo częściej się uśmiecha, zaczepia wszystkich wokół, uroczo marszczy nos. upomina się o swoje, w końcu zaczela protestować i moglabym pisać i pisać...ale naleśniki stygną

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez karota11

wąłsnie zastanawiam się , czy iść w Wawie 1-2 .04. będzie a tez było losowanie,ze można było coś wygrać?

a to nie konkurs na najlepszy slogan? wygrałam w takim materac 2 miejsce. za pierwsze był fotelik MC

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez Ag_nes

a pomysłow na prezent jest duzo: euro, dolary, złotowki...

strzal w 10!

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez karolina2121

No właśnie w sumie wszystko mamy. Fotelik już kupiłam, wózek zamawiam jak przyjdzie ZUS. Jakąś fajna zabawkę? Może ten basen z kulkami. Większość pewnie da kasę, ale kilka osób już pytalo o prezent i dlatego się glowie. Chrzest nas dużo nie wyniesie bo robimy go w domu
Imię dla drugiego dziecka jeszcze nie wybrane, rozważam Karola ale to trochę narcystyczne z mojej strony .

Wy macie ogrod, dobrze kojarze? to może jakas zjezdzalnie, hustawke? moglaby się rodzina zrzucić piaskownice Antosiowi dorobisz i plac zabaw gotowy :P

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez Ashyshqa

Witam sie dziewczeta przy sobocie. Korzystajac z nieco lepszej pogody poszlismy dzis szukac znakow wiosny. No i musze przyznac, ze mimo blisko zerowej temperatury i wiatru Szkoci juz zime pozegnali, zobaczcie same:

Sent from my XT1032 using Tapatalk

urocze
na pierwszej fotce jakie zestawienie - Sofia w kombinezonie, a chłopaczek obok ma krotki rękawek to jest ten szkocki zimny chow? hehe

loooody!

[diabli]

Napisane przez Ashyshqa

4 stopnie I wiatrzysko! A tam byl chlopiec (nie dziewczynka ) bez kurtki! I dzieciaki zajadaja lody w samych bluzach! Tutaj to dopiero jest zimny wychow

Sent from my XT1032 using Tapatalk

o wlasnie o tym samym pomyslalam

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Napisane przez humpback

no. jakiś wierszyk, skojarzenie, powiedzenie..

i jeszcze się pochwalę: wygrałam w konkursie rossa z hippa

brawo! co fajnego dostaniecie?

[humpback]

Napisane przez diabli

donosimy, ze Nela skonczyla dzisiaj 9 miesięcy! także no...kolejne party time :spingwine k::l os:

z tej okazji odwdzila ja babcia, później Szymek z rodzicami - niespodziewany nalot rodzinki hehe. teraz Nelusia spi, tatuś smazy naleśniki ...a mama łizazuje (zyc nie umierać!)

100 lat! : spingwinek:

Napisane przez diabli

brawo! co fajnego dostaniecie?

jakieś słoiki, herbatkę, mus owocowy, koc polarowy, maskotkę i łyżeczki w etui

[megusia87]

Napisane przez karota11

heh wiesz co zależy jeszcze od humoru, raczej obczaja te kulki, a teraz mi się wspina na ściankach tego basenu, i wkłądam mu tam rózne zabawki i się bawi, ale zostawić go strach bo zaraz wyłazi z niego, jeszcze takiej radochy,ze to w piłkach to nie ma

My tez podobnie z wagą mieliśmy, jako na 8 mcy 7600 kg było


dzięki za wieści zza tych krzaków


byłas na takich? co dają w tych upominkach?


ja to nawet zczególnie tak to mu nei patrzę i nie analizuję, jak wyjdzie to jest, rośnie nam jedna dolna ,a druga nie moze jeszcze się przebić


jaki masz pchacz?

i piona za ćwiczenia, ja dzisiaj już 5 dzień, i czuję sie o wiele lepiej



a dlatego,ze macie w blisko? czy dlatego,ze w Łodzi jakoś bardziej atrakcyjnie ?

Ale u nas piękna pogoda codziennie min. 2 h spacerujemy w spacerówce mój syn jest baaaardzo zadowolony

Do Łodzi mamy 200km a jeździmy bo jest bardzo duży wybór fajnych rzeczy. Klientki są przyzwyczajone do firm a nigdzie bliżej ich nie dostaniemy.

Napisane przez deb

Hej
Dzisiaj kończymy 9 miesięcy
Największe najnowsze osiągnięcia: raczkujemy i robimy niezgrabne papa

Z okazji 9 na przodzie byłyśmy na domówce u Przema, wpadła też Nina z mamuśką. Przemo tak zabalował, że przespał pół wizyty a Helena za dużo wypiła i zarzygała fotel więc nie oczekujemy kolejnego zaproszenia
I tak jak Vil pisze, Przemuś pięknie bawi się klockami sam wrzuca i wyciąga z wiaderka

Brawo za 9
Osz to była impreza gruubo

Napisane przez pawie_oczko

Co do prania to my do przed przeprowadzki praliśmy w loveli, w grudniu się przeprowadziliśmy kupiliśmy nową pralkę i dostaliśmy spory zapas kapsułek do prania persil, głupia byłam bo nie wiedziałam, że one takie mocne, i te plamki o których Wam kiedyś pisałam to właśnie z proszku były, a nie z jedzenia, powietrza czy kij wie czego. Zorientowałam się po tym jak mi wyszło kilka na ciele, a nigdy nie miałam czegoś takiego. Więc znów kupiłam lovele, ale jak się skończy to spróbuję z jakimś delikatnym proszkiem.. persilem sensitive czy cuś... a ciuchy piorę wspólnie nasze z dzieciowymi

Hmm a tak apropos kapsułek - jak kupowaliśmy pralkę to pan poradził nam żeby raz na miesiąc załączać pralkę na 90' bo te koszulki z kapsułek lubią się osadzać na bębnie i może to doprowadzić do awarii. Od tej pory ich nie używam



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[karota11]

Napisane przez humpback

no. jakiś wierszyk, skojarzenie, powiedzenie..

i jeszcze się pochwalę: wygrałam w konkursie rossa z hippa

ee to inaczej zrozumiałam myślałam,ze skojarzenia typu o czym myślisz słysząc "mama i ja" i że odpowiedzi typu pierś , rodzina, karmienie, miłość a tu slogan typu "Mam i ja pierwsze skrzypce gra "

a co to za konkurs? i co dostaniecie?

Napisane przez diabli

ja prałam najpierw osobno, później wspólnie, ale w dziecięcym proszku, a teraz już w normalnym naszym persilu.

Vil u nas nocka bardzo podobna do Waszej...Nela jak nigdy obudzila się z placzem, musiałam ja nosic po całym domu, bujac, przytulać. w ruch poszedł paracetamol, bo okrutnie rozpaczala. w końcu przysypiala, ale odkladana do lozeczka znow zaczynala szlochac i BYLAM ZACHWYCONA I DUMNA, ze dziecko w końcu chce ze mna spac...kurcze jak wpasniala było się do niej przytulic potwornie mi tego brakowało...Nela spala z nami pierwsze 3 miesiące, później jej się odwidziało i chciała spac sama. nie wiem czy z nami było jej za cieplo, niewygodnie, ciasno itd., ale wybrala lozeczko i tylko tam zasypiala. u nas ladowala czasem nad ranem na godzine, ale to glownie, by pobrykać i ta nocka, choć meczaca dla mnie była magiczna mam nadzieje, ze dzisiaj zabki już nie będą jej dokuczaly.

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------



ejjj tylko nie depresje! (jak moja tesciowa :P) zbieraj się w kupe, ciesz życiem i nie myśl o głupotach. zawsze się wszystko jakos układa!
jak Ci się pracuje? dolowalas się, ze musisz tam wrocic? :P Agnes dala powrotowi do pracy taaaaka rekomendacje, ze myslalam, ze wszystkie wrocicie tam z wielka ochota

znajomi mieli wyczucie czasu, ale z drugiej strony niezle trafili. Nelcia poszla spac, a Wy mogliście się zrelaksować 1.jak "za czasów bezdzietnych" hehe



cztery jedyneczki?



ja kupiłam calkiem fajne, a co najważniejsze tanie. w fotojokerze wyszlyby 3x drożej jakościowo nie sa jakies super, bo papier sredni i sama tabela z kalendarzem najzwyklejsza, ale w sumie nie zalezalo mi na cudach. wydruk zdjęć ladny, można je później wyciac (co już babcie zapowiedziały ;P)
kupowałam chyba tu, jeśli dobrze pamiętam
http://allegro.pl/3-sztuki-foto-kale...973014712.html

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

donosimy, ze Nela skonczyla dzisiaj 9 miesięcy! także no...kolejne party time :spingwine k::l os:

z tej okazji odwdzila ja babcia, później Szymek z rodzicami - niespodziewany nalot rodzinki hehe. teraz Nelusia spi, tatuś smazy naleśniki ...a mama łizazuje (zyc nie umierać!)

nasze podsumowanie?
9 miesięcy, 8200, 72cm, dwa zabki, kolejnych kilka w natarciu. Nela raczkuje, nie siedzi, ale kleczy i kombinuje jak wstać. od rana do wieczora powtarza w kolko ta-ta-ta-ta dużo częściej się uśmiecha, zaczepia wszystkich wokół, uroczo marszczy nos. upomina się o swoje, w końcu zaczela protestować i moglabym pisać i pisać...ale naleśniki stygną

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------



a to nie konkurs na najlepszy slogan? 2.wygrałam w takim materac 2 miejsce. za pierwsze był fotelik MC

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------



strzal w 10!

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------



Wy macie ogrod, dobrze kojarze? 3.to może jakas zjezdzalnie, hustawke? moglaby się rodzina zrzucić piaskownice Antosiowi dorobisz i plac zabaw gotowy :P

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------



urocze
na pierwszej fotce jakie zestawienie - Sofia w kombinezonie, a chłopaczek obok ma krotki rękawek to jest ten szkocki zimny chow? hehe

loooody!

Wszystkiego najlepszego dla Neli

1.już chyba nigdy nie będzie jak za czasów bezdzietnych bo nawet jak zostawimy maluchów z babciami to i tak będąc na najlepszej imprezie to gdzies w głowie zawszebedzie, co robi, czy śpi itp
2.ale to mówisz o tym pierwszym ciążowym? to u mnei wogóle nie było konkursu, tylko imie i nazwisko i losowali fotelik w roli głównej i inne
a tu co siedzieli i to czytali?
3. OOO super pomysł jak już mają coś kupować
ja tam z kasy jestem najbardziej zadowolona, bo Mały ma bardzo dużo zabawek, a tak mu dopłaciliśmy do polisolokaty i będzie miał pożytek

Zbieracie na studia dla maluchów? bo ja zaczełam od początku, późneij ciężko byłoby z dyscypliną,a tak wiem,ze wpłacam i koniec. A wiem ile u moich rodziców było...jak ja i siostra jednoczesnie studiowałyśmy, ponad 1000zł mies. na same nasze studia, a studiowałyśmy w domu, bo gdzie stancja, czy dojazdy ...

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Napisane przez megusia87

Do Łodzi mamy 200km a jeździmy bo jest bardzo duży wybór fajnych rzeczy. Klientki są przyzwyczajone do firm a nigdzie bliżej ich nie dostaniemy.




Brawo za 9
Osz to była impreza gruubo




Hmm a tak apropos kapsułek - jak kupowaliśmy pralkę to pan poradził nam żeby raz na miesiąc załączać pralkę na 90' bo te koszulki z kapsułek lubią się osadzać na bębnie i może to doprowadzić do awarii. Od tej pory ich nie używam



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

A to Wy macie jakiś sklep czy coś w tym stylu? taniej też można tam kupić, bo keidyś słyszłam własnie,ze w Łodzi mozna taniej dużo kupić, znajoma ma handel obwoźny i planuje tam wyruszyć i ona chciała materiały chyba. to gdzie warto lecieć, do hurtowni ? mozesz cos podpowiedzieć?

[Ag_nes]

Napisane przez diabli

Vil u nas nocka bardzo podobna do Waszej...Nela jak nigdy obudzila się z placzem, musiałam ja nosic po całym domu, bujac, przytulać. w ruch poszedł paracetamol, bo okrutnie rozpaczala. w końcu przysypiala, ale odkladana do lozeczka znow zaczynala szlochac i BYLAM ZACHWYCONA I DUMNA, ze dziecko w końcu chce ze mna spac...kurcze jak wpasniala było się do niej przytulic potwornie mi tego brakowało...Nela spala z nami pierwsze 3 miesiące, później jej się odwidziało i chciała spac sama. nie wiem czy z nami było jej za cieplo, niewygodnie, ciasno itd., ale wybrala lozeczko i tylko tam zasypiala. u nas ladowala czasem nad ranem na godzine, ale to glownie, by pobrykać i ta nocka, choć meczaca dla mnie była magiczna mam nadzieje, ze dzisiaj zabki już nie będą jej dokuczaly.

oj pewnie zabki Nelusi dokuczały.. ale wiem o czym piszesz, przez pierwsze 3 miesiace probowalam się do Ninki przytulic, a ona mnie odypchala, zaczynala ryczeć, nawet za rączke w snie nie dała sie potrzymac ale teraz jest taka przylepą, że jestem DUMNA i ZACHWYCONA jak ją przechytrze, odlepie od cyca i położę w lózeczku chociaż na 1 h w nocy

Napisane przez diabli

ejjj tylko nie depresje! (jak moja tesciowa :P) zbieraj się w kupe, ciesz życiem i nie myśl o głupotach. zawsze się wszystko jakos układa!
jak Ci się pracuje? dolowalas się, ze musisz tam wrocic? :P Agnes dala powrotowi do pracy taaaaka rekomendacje, ze myslalam, ze wszystkie wrocicie tam z wielka ochota

noo narazie tylko na 4 h ta rekomendacja w tym możliwość wypicia goracej kawy, herbaty i ploteczki. Za niedlugo jak wroce na etat i dowala mi bardziej odpowiedzialne zajęcia to sie z tego zachwytu wycofam i znowu bede podirytowana chodzic no ale chwilo trwaj!

Napisane przez diabli

donosimy, ze Nela skonczyla dzisiaj 9 miesięcy! także no...kolejne party time :spingwine k::l os:

z tej okazji odwdzila ja babcia, później Szymek z rodzicami - niespodziewany nalot rodzinki hehe. teraz Nelusia spi, tatuś smazy naleśniki ...a mama łizazuje (zyc nie umierać!)

Boziu jak ten czas leci

[diabli]

Pawieeeee - pokazesz nam fotki? prooosze

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez karota11

Wszystkiego najlepszego dla Neli

1.już chyba nigdy nie będzie jak za czasów bezdzietnych bo nawet jak zostawimy maluchów z babciami to i tak będąc na najlepszej imprezie to gdzies w głowie zawszebedzie, co robi, czy śpi itp
2.ale to mówisz o tym pierwszym ciążowym? to u mnei wogóle nie było konkursu, tylko imie i nazwisko i losowali fotelik w roli głównej i inne
a tu co siedzieli i to czytali?
3. OOO super pomysł jak już mają coś kupować
ja tam z kasy jestem najbardziej zadowolona, bo Mały ma bardzo dużo zabawek, a tak mu dopłaciliśmy do polisolokaty i będzie miał pożytek

Zbieracie na studia dla maluchów? bo ja zaczełam od początku, późneij ciężko byłoby z dyscypliną,a tak wiem,ze wpłacam i koniec. A wiem ile u moich rodziców było...jak ja i siostra jednoczesnie studiowałyśmy, ponad 1000zł mies. na same nasze studia, a studiowałyśmy w domu, bo gdzie stancja, czy dojazdy ...

dziękujemy

1) masz racje, ale fajnie jest czasem oderwać się od kupek i zupek i spotkać ze znajomymi, z którymi kiedyś rozmawialo się na zupełnie inne tematy
2) tak, bylam tylko na ciążowym, ten dla mam przegapiłam (pomieszaly mi się godziny). u nas w trakcie warsztatow zbierali kartki ze sloganami, komisja czytala je na zewnątrz i na samym końcu było ogłoszenie wynikow. oficjalne wręczenie nagrod i komisja zmusila swieta trojce do odczytania wypocin
3) caly czas mysle o lokacie, ale jakos jeszcze się za to nie zabraliśmy i raczej bylaby to kasa dla młodej "na nowa droge zycia" niż na studia :P

[esskapada]

Napisane przez diabli

[/COLOR]donosimy, ze Nela skonczyla dzisiaj 9 miesięcy! także no...kolejne party time :spingwine k::l os:

z tej okazji odwdzila ja babcia, później Szymek z rodzicami - niespodziewany nalot rodzinki hehe. teraz Nelusia spi, tatuś smazy naleśniki ...a mama łizazuje (zyc nie umierać!)

nasze podsumowanie?
9 miesięcy, 8200, 72cm, dwa zabki, kolejnych kilka w natarciu. Nela raczkuje, nie siedzi, ale kleczy i kombinuje jak wstać. od rana do wieczora powtarza w kolko ta-ta-ta-ta dużo częściej się uśmiecha, zaczepia wszystkich wokół, uroczo marszczy nos. upomina się o swoje, w końcu zaczela protestować i moglabym pisać i pisać...ale naleśniki stygną

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

to widze Nalka starsza o miesiac a moja ciezsza o 260g i o 1cm dluzsza.. to mi rosnie babisko

[cloche]

Ash - taka pamietam szkocje

diabli Nela znow byla niemowlakiem z prawdziwego zdarzenia, brawo ale fajnie, ze moglyscie sie potulic w nocy. rozumiem jednak, ze wolisz, jak mloda nie cierpi i sobie smacznie spi

Napisane przez karota11

Zbieracie na studia dla maluchów? bo ja zaczełam od początku, późneij ciężko byłoby z dyscypliną,a tak wiem,ze wpłacam i koniec. A wiem ile u moich rodziców było...jak ja i siostra jednoczesnie studiowałyśmy, ponad 1000zł mies. na same nasze studia, a studiowałyśmy w domu, bo gdzie stancja, czy dojazdy ...

nie moi rodzice nie zbierali, bo nie mieli z czego. i sobie dalam rade. moj malz tez szybko sie uniezaleznil finansowo. na dobre nam to wyszlo. no i dodatkowo dochodzi fakt, ze tutaj latwiej idzie pogodzic studia dzienne i prace np. 10-15h tygodniowo i da sie z tego jako student wyzyc majac glowe na karku wiec Florek bedzie musial sie sam starac

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

aaa, karolina - pomysl z ta hustawka, slizgawka do ogrodu swietny!

[deb]

Diabli - brawa za 9 miesięcy i postępy
moja też od kilku dni tak śmiesznie marszczy nosek i dmucha przez niego jak byczek fernando

Karota - a na co ten 1000 zł miesięcznie na studiach szedł Twoim rodzicom?

[karota11]

Napisane przez diabli

Pawieeeee - pokazesz nam fotki? prooosze

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------



dziękujemy

1) masz racje, ale fajnie jest czasem oderwać się od kupek i zupek i spotkać ze znajomymi, z którymi kiedyś rozmawialo się na zupełnie inne tematy
2) tak, bylam tylko na ciążowym, ten dla mam przegapiłam (pomieszaly mi się godziny). u nas w trakcie warsztatow zbierali kartki ze sloganami, komisja czytala je na zewnątrz i na samym końcu było ogłoszenie wynikow. oficjalne wręczenie nagrod i komisja zmusila swieta trojce do odczytania wypocin
3) caly czas mysle o lokacie, ale jakos jeszcze się za to nie zabraliśmy i raczej bylaby to kasa dla młodej "na nowa droge zycia" niż na studia :P

1. o co to tak ja jeszcze czekam aż się odłączę cycowo od Mlodego, wtedy będziemy mogli swobodniej może i gdzies wyjść
2. bałabym się mu tak dać kasę, pewnie by poszła na wypasioną furę nie no tak się śmieje

Napisane przez cloche

Ash - taka pamietam szkocje

diabli Nela znow byla niemowlakiem z prawdziwego zdarzenia, brawo ale fajnie, ze moglyscie sie potulic w nocy. rozumiem jednak, ze wolisz, jak mloda nie cierpi i sobie smacznie spi

nie moi rodzice nie zbierali, bo nie mieli z czego. i sobie dalam rade. moj malz tez szybko sie uniezaleznil finansowo. na dobre nam to wyszlo. no i dodatkowo dochodzi fakt, ze tutaj latwiej idzie pogodzic studia dzienne i prace np. 10-15h tygodniowo i da sie z tego jako student wyzyc majac glowe na karku wiec Florek bedzie musial sie sam starac

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

aaa, karolina - pomysl z ta hustawka, slizgawka do ogrodu swietny!

u Was to inny start, inne życie, u nas to bardziej przykre taki start w dorosłość ;/

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez deb

Diabli - brawa za 9 miesięcy i postępy
moja też od kilku dni tak śmiesznie marszczy nosek i dmucha przez niego jak byczek fernando

Karota - a na co ten 1000 zł miesięcznie na studiach szedł Twoim rodzicom?

czesne moje i siostry

[pawie_oczko]

Napisane przez diabli

ja prałam najpierw osobno, później wspólnie, ale w dziecięcym proszku, a teraz już w normalnym naszym persilu.

Vil u nas nocka bardzo podobna do Waszej...Nela jak nigdy obudzila się z placzem, musiałam ja nosic po całym domu, bujac, przytulać. w ruch poszedł paracetamol, bo okrutnie rozpaczala. w końcu przysypiala, ale odkladana do lozeczka znow zaczynala szlochac i BYLAM ZACHWYCONA I DUMNA, ze dziecko w końcu chce ze mna spac...kurcze jak wpasniala było się do niej przytulic potwornie mi tego brakowało...Nela spala z nami pierwsze 3 miesiące, później jej się odwidziało i chciała spac sama. nie wiem czy z nami było jej za cieplo, niewygodnie, ciasno itd., ale wybrala lozeczko i tylko tam zasypiala. u nas ladowala czasem nad ranem na godzine, ale to glownie, by pobrykać i ta nocka, choć meczaca dla mnie była magiczna mam nadzieje, ze dzisiaj zabki już nie będą jej dokuczaly.

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------



ejjj tylko nie depresje! (jak moja tesciowa :P) zbieraj się w kupe, ciesz życiem i nie myśl o głupotach. zawsze się wszystko jakos układa!
jak Ci się pracuje? dolowalas się, ze musisz tam wrocic? :P Agnes dala powrotowi do pracy taaaaka rekomendacje, ze myslalam, ze wszystkie wrocicie tam z wielka ochota

znajomi mieli wyczucie czasu, ale z drugiej strony niezle trafili. Nelcia poszla spac, a Wy mogliście się zrelaksować jak "za czasów bezdzietnych" hehe



cztery jedyneczki?



ja kupiłam calkiem fajne, a co najważniejsze tanie. w fotojokerze wyszlyby 3x drożej jakościowo nie sa jakies super, bo papier sredni i sama tabela z kalendarzem najzwyklejsza, ale w sumie nie zalezalo mi na cudach. wydruk zdjęć ladny, można je później wyciac (co już babcie zapowiedziały ;P)
kupowałam chyba tu, jeśli dobrze pamiętam
http://allegro.pl/3-sztuki-foto-kale...973014712.html

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

donosimy, ze Nela skonczyla dzisiaj 9 miesięcy! także no...kolejne party time :spingwine k::l os:

z tej okazji odwdzila ja babcia, później Szymek z rodzicami - niespodziewany nalot rodzinki hehe. teraz Nelusia spi, tatuś smazy naleśniki ...a mama łizazuje (zyc nie umierać!)

nasze podsumowanie?
9 miesięcy, 8200, 72cm, dwa zabki, kolejnych kilka w natarciu. Nela raczkuje, nie siedzi, ale kleczy i kombinuje jak wstać. od rana do wieczora powtarza w kolko ta-ta-ta-ta dużo częściej się uśmiecha, zaczepia wszystkich wokół, uroczo marszczy nos. upomina się o swoje, w końcu zaczela protestować i moglabym pisać i pisać...ale naleśniki stygną

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------



a to nie konkurs na najlepszy slogan? wygrałam w takim materac 2 miejsce. za pierwsze był fotelik MC

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------



strzal w 10!

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------



Wy macie ogrod, dobrze kojarze? to może jakas zjezdzalnie, hustawke? moglaby się rodzina zrzucić piaskownice Antosiowi dorobisz i plac zabaw gotowy :P



---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------



urocze
na pierwszej fotce jakie zestawienie - Sofia w kombinezonie, a chłopaczek obok ma krotki rękawek to jest ten szkocki zimny chow? hehe

loooody!

Ja bym tam chciala zeby Neka polubika bardziej lozeczko

Z ta depresja to moze za duze slowo, po prostu jakies gorsze dni mnie dopadly, bo ja tak naprawde zawsze sie ciesze z zycia a z praca to jest tak ze pracuje z domu, a tylko raz na tydzien jade do firmy, wszystko fajnie tylko nie ma mi kto zostawac z Nelka, tesciowa cos dziwna sie zrobila pod tym wzgledem ostatnio, myskalam, ze troche bardziej bedzie nam pomagac no i jak pracuje z domu to ciezko ogarniac robote i malucha... Wiec pewnie dkatego odbija sie to troche na mnie, ze chcialabym wszystkiemu podolac, a troche jest ciezko...Tak zle, tak niedobrze

za link do kalendarzy, zamowie je jutro

dla N za kolejny miesiac i osiagniecia

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez megusia87

Do Łodzi mamy 200km a jeździmy bo jest bardzo duży wybór fajnych rzeczy. Klientki są przyzwyczajone do firm a nigdzie bliżej ich nie dostaniemy.




Brawo za 9
Osz to była impreza gruubo




Hmm a tak apropos kapsułek - jak kupowaliśmy pralkę to pan poradził nam żeby raz na miesiąc załączać pralkę na 90' bo te koszulki z kapsułek lubią się osadzać na bębnie i może to doprowadzić do awarii. Od tej pory ich nie używam



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

za info, bo nie wiedzialam o tym, ja czasem je wyciagalam jak sie nie rozpuscily