Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

[Lenova]

Napisane przez ania13.03

Dziekuje dziewczyny Wyglada na to, ze juz wszystko ok. Nie mam pojecia co to sie dzialo

Nawijko doczytalam, ze u Ciebie podobne przeboje w nocy byly. Lacze sie w bolu

Zdrowka dla wszystkich chorowitkow

Lenova dobrze, ze Tz znalazl prace Trzymam kciuki, zeby i Tobie sie udalo
Ps. wczoraj o Tobie myslalam

Wiecie co, przykro mi bo Tz jest w swojej pracy na kazde zawolanie a jak dzisiaj byla taka wyjatkowa sytuacja i chcial wziac wolne to mu oczywiscie nie dali Jakby trzeba bylo pojechac jednak do szpiatala to musialby po prostu wyjsc i modlic sie, zeby go nie wylali. Chamstwo

A, meneq przyszlo mi dzisiaj to curry Jutro bede probowac Twojego przepisu

O to całe szczęście że już ok
Miło mi że ktoś o mnie myśli

Napisane przez s i l v e r

wczoraj o Tobie myślałam Trzymam kciuki za pracę

Wysłane z mojego GT-I8160

Dziękuję Kolejna co o mnie myśli

Napisane przez nancykenator

Lenova kciuki za pracę



poczytałam, popisałam, wreszcie wiem, co u Was
napiszę jeszcze co u nas Kuba zaczyna "chodzić" przy meblach, wstaje już pięknie nie tylko przy mnie i potrafi przejść już kawałeczek liczy się to jako chodzenie ?
Ja jestem głodna strasznie, zjadłabym coś słodkiego ale się zawzięłam i do urodzin Kuby nie będę nic jadła a na urodziny zrobię 3 bita a mama zamówiła u znajomej torcik w kształcie Kubusia Puchatka

Dziękuję
Brawa dla Kubusia !!

Napisane przez treselle0

a szukasz czegos w zawodzie? czy 'ot tak'? W kazdym razie życzę powodzenia

No niestety w mojej dziurze nie mam co liczyć na pracę w zawodzie jeśli jeszcze nie mam ukończonych studiów, nawet jeśli je skończe to będzie cud jak coś znajdę;/
Chciałabym pracować w jakimś sklepie z ciuchami lub kosmetykami, butami etc. I to właśnie jest prestiżowe zajęcie w mojej mieścinie. A że u nas jest tylko jedne mini CH to ciężko, składałam cv w mieście oddalonym o 25 km od nas może tam coś ruszy.

Napisane przez treselle0

widzę, że rozmawiam sama ze sobą ... więc skorzystam i jeszcze siebie pochwale Wysprzątałam całe mieszkanie i zrobiłam obiad ..... a to przy okazji pochwalę i tż bo to dzięki niemu, gdyz cały dzień zajmował się Olcią, teraz wyszli na spacer.[COLOR="Silver"]

I u mnie tak dzień dziś wyglądał

[Aga8484]

Napisane przez LadyWhisper

i chcialam wam powiedziec, ze chyba faktycznie przyczyna nocnych pobudek lezala w nienajadaniu sie. Babel dostaje teraz o 18 lekka kolacje o 20 mleko do spania i budzi sie w nocy raz! O 1 lub 2, potem wstaje o 7, albo przed 6 jeszcze wypije wody i spi do 9! Takze cholera w zyciu bysmy nie pomysleli, ze mlody moze nie dojadac, wyrzuty sumienia mam straszne z tego powodu takze dzieki dziewczyny za oswiecenie.

Ide spac, jutro pierwszy dzien w szkole trzymajcie kciuki! Bede w poniedzialek juz na pewno

U mnie ndadal bez zmian. Pomimo kolacji....

Napisane przez nafiyqa

Zrobilam fotki kiecy.
Jak widac kolor dosc problemowy, bo bialy (ja zawsze w czerniach, wiec chcialam cos nowego).
Nigdy nie bylam fanka ubierania ciemnych rajstop do bialej gory, ale powiedzcie mi - jak to wyglada? Bo TZ twierdzi, ze ok.

Aha, ta ciemna narzutka, ktora mam na sobie oczywiscie nie bedzie ze mna wystepowac na chrzcinach. Wzielam ja na szybko do zdjecia, zeby pokazac jak ta kieca wyglada z czyms czarnym.

Fajna sukienka
W czarnych rajstopach nie jest źle, ale mi bardziej z tymi brązowymi pasuje.
A jakiego koloru góra będzie??


Evel zdrówka dla dziewczynek
Ania współczuję nocki

Nancy dla Kubusia

[hje]

Evel, teraz to ja zapraszam

Nawijko, bardzo mi się podobają te "koronkowe" sukienki Ja bym na Twoim miejscu spróbowała przynajmniej z rajstopami czarnymi i np. jakieś dodartki też czarne

Hope,

-------------------

Pola dzisiaj skończyła drzemkę przed 12, więc już śpi

[fewcia]

Jak to wy mówicie? Padam na pyszczek?? To ja już ryję pod ziemią
Zrobiłam wszystko co dało się dzisiaj przygotować oraz przygotowałam to co jutro, aby maksymalnie skrócić okres gotowania.

lecę poczytać co u Was, jakbym się już nie odezwała, to znaczy że śpię z nosem w komputerze.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez pstryczek84

[/COLOR]ozeszwmordejapitole
http://allegro.pl/prezent-czapka-dzi...990059485.html
ludzie to maja fantazje!

widziałam wczoraj Jak w tym chodzić??

Napisane przez MaJulMi

Co do pogrubionego - moim zdaniem to nie ma nic wspólnego z kochaniem kogoś mniej lub bardziej, widzę to po mojej Julce. Właśnie kończymy pobyt na wakacjach i widzę jak się Julka zachowuje w stosunku do innych ludzi - do większości się śmieje ale wtulone we mnie albo męża, natomiast do kilku - między innymi pani która sprząta pokoje - zawsze jak widzi to wyrywa się do nich na ręce. I dziś była sytuacja że jak już chciałam ją wziąć i ta pani mi ją podawała to Julka nie chciała. I nie mam żadnych wątpliwości że mniej mnie kocha, tylko akurat miała taki kaprys Czasem się też w domu zdarza że jak ja ją mam na rękach to nie chce iść do męża, a czasem odwrotnie też się zdarza. Myślę że u Ciebie to podobna kwestia, nie kochania bardziej a atrakcyjności bycia na rękach u kogoś z kim rzadziej się widzi.

Dziękuję!

Napisane przez pstryczek84

Spr. kartkowki ze slowek
zapewne nie wiecie jak jest "wysportowany" po anglijskiemu to was uswiadomie --- dotykac palcow u nogi
postawic 0,5 pkt. za pomyslowosc?

daj za kreatywnośc Tylko czy reszta się nie wkurzy?

Napisane przez elllmi

no i nareszcie mi przyszedł pit z zusu i mogę się rozliczyć fajny zwrot mi wyszedł nawet
tylko 1% marniutki niestety

grosik do grosika

Napisane przez Ewik86

Fewciu, ale menu przygotowałaś

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45269303]
goopia dobrze się bawiła i tyle, nie ma to nic z tobą wspólnego
[/QUOTE]
już którys raz piszesz mi żem głupia

Napisane przez Aga8484

Fewciu ale menu bym zjadła wszystko niech mi ktoś też zrobi

chodź do mnie, chętnie poczęstuję

[fewcia]

Napisane przez pstryczek84

Pizza taka se :/

chciałas sie ponownie wkupić w łaski?

Napisane przez szklanka19

Lepiej śpi?

Niestey nie, wstawaliśmy do Niej co pół godziny

Napisane przez nafiyqa

Fewciu, nie chcesz zaprosic mnie z Kuba na uczte?

zapraszam!
jak wsiądziesz teraz w pociąg to zdążysz

Napisane przez meduzza

Fewciu ojej ale musiało Ci być przykro z takiego zbiegu okoliczności... Bo przecież sama nie wierzysz w to, że Blanka Cię nie kocha?
Menu Uwielbiam chodzić na takie przyjęcia, ależ bym wpadła do Ciebie się ponajadać pyszności...

Zapraszam do mnie!

Cudna Żaba!
Nie wiem czy nie wierze...

Napisane przez insolito

Jak biedna? Toć buziaka dostała
Mam nadzieję że noc jednak będzie spokojna

A jak okładał ją z plaskacza, to myslisz, że było jej miło?
Niestet nasza noc była okropna. Nie wiem co się nam porobiło z tym spaniem, przecież już ze dwa tygodnie przesypiała nam całe noce

Napisane przez bokeh

Miałam pocytowane przyszedł panicz z pracy wielce obrażony ze mu swetra nie wypralam, to nic ze cały dzień lazilam mu za koszula i spodniami ! I wyłączył mi kompa. Mój poziom wk**** sięga zenitu. K.wa zawsze pakowanie wszystkich jest na mojej głowie a potem wielkie halo jak czegoś nie ma a sam sie ku.wa spakować nie umie. Tylko Madzia spalin mnie a potem tylko a wzielas to a tamto? Jakbym była duchem świętym i wiedziała co on chce ! :/ nie chce mi sie w ogole jechać na to wesele pewnie sie poklocimy ze nie umiem tańczyć tak jakby on sobie to widział. Teraz oczywiście robi pranie....

Mam nadzieję, ze dobrze się bawisz

Ząb?? Wow! Doeczkałaś się ?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45270577]Bokeh, nie łam się, mój walnął dzisiaj focha ot tak, a w ogóle to rozwalił system - kurczak w krakersach w lodówce nie zjedzony, pytam czemu - a z czym? No tego to świat nie widział - wolny dzień, mięcho gotowe czeka, dla samego siebie (!!!) nie ruszył tyłka, by makaron czy ryż ugotować. A - najlepsze, że makaron dziewczynom do zupy robił i obrażony mięsa nie ruszył, bo - nie ma z czym...[/QUOTE]
sorry, ale
Zrobię na złość mamie i odmrożę sobie uszy.

Napisane przez mikakrolikowa

Fewciu super menu ją też mam wrażenie że Julek bardziej tz kocha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

myślałam że tylko ja tak myślę

Napisane przez s i l v e r

Ojjjj kochana nie myśl tak. Wiem że pewnie przykro Ci się zrobiło i rozumiem. Ale Blanka Cię kocha całym swoim serduszkiem!! PAMIĘTAJ!
A menu

ech nawet mi łezka poleciała

Napisane przez ninagg

A ja znów trochę poczytałam i nie mam siły pisać. Wydarzenia ostatnich dni dały mi nieźle w kość.
Jutro napiszę co u nas jak mąż się małą trochę zajmie.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Fewciu, ale nie bierz tego do siebie

Tresselleo, wiesz co no apap to paracetamol przecież

[Ewik86]

Hej Wpadłam na chwilę, bo chcę jeszcze poćwiczyć, ale nie wiem czy nie za późno już jest - jak za późno potrenuję to potem nie mogę zasnąć


Domcia dziś polubiła jak jej masowałam dziąsełka w miejscu wychodzących 4 i jak przestawałam to sama buzię otwierała i brała mnie ze rękę, żeby jej masować

Bokeh ząb na horyzoncie? No nareszcie

MaJulMi zazdroszczę wakacji Ja na razie nigdzie nie byłam poza granicami Polski, a co dopiero Kanary

Napisane przez nafiyqa

Zrobilam fotki kiecy.
Jak widac kolor dosc problemowy, bo bialy (ja zawsze w czerniach, wiec chcialam cos nowego).
Nigdy nie bylam fanka ubierania ciemnych rajstop do bialej gory, ale powiedzcie mi - jak to wyglada? Bo TZ twierdzi, ze ok.

Aha, ta ciemna narzutka, ktora mam na sobie oczywiscie nie bedzie ze mna wystepowac na chrzcinach. Wzielam ja na szybko do zdjecia, zeby pokazac jak ta kieca wyglada z czyms czarnym.

Fajna kiecka, a Ty jaką masz boską figurę

Napisane przez treselle0

czesc
u Oli lepiej, gorączki nie ma i kupki od paru godz też nie Ale (bo oczywiście, jest ale ) dostałam @ ... jestem zupełnie absolutnie nie gotowa na powrót tej potworzycy.....było tak fajnie bez niej Może ze stresu jest? Nie było zadnych oznak przepowiadających , że sie zbliża heh...nie mam pojęcia jakie przeciwbóle przy kp można brać??
jak nie urok to s.cz.a Ide ponadrabiać troszkę przy obiadku...

Super, że Olcia ma się lepiej


Szklanko dziękuję, że pytasz Niestety na razie Domci wciąż leje się z nosa, ale przynajmniej w nocy swobodnie może oddychać.

Lenova super, że TŻ znalazł pracę


Coś jeszcze chciałam, ale nie pamiętam co

[fewcia]

Napisane przez LadyWhisper

hello
nawet nie daje was rady podczytywac na telefonie, bede prosila jakies streszczenie czy cos bo masakra dawno tak forum nie zapuscilam

jak było w szkole?

Napisane przez sylwietta1988

hej dziewoje przeleciałam Was solidnie, dobrze mi zrobiłyscie
Jesli myslicie, ze poprzednia noc była bez tugezy, to tak.... mylicie sie kutwa, sie połozyłam po 22, zasnac nie mogłam za jasnego pierona, na zegarek patrzyłam to była 23,07 a dziec zaczął impreze o 00,25 do 3,10 pobudka o 7
mówiłam juz jak bardzo go kocham W zasadzie, jak jedna noc na kilkanascie jest przespana to az mi dziwnie rano

Ale się Bartulo na tugezy

Napisane przez sylwietta1988

i
FEWCIU[/B], Blaneczka kocha Cie najbardziej na swiecie, a wydaje mi sie, ze tak jak mówi nasza nowa mama- pobyt u kogo innego jest dla niej formą atrackji, wiec nie smutaj Kochana a menu na roczek o losie, ale narobiłas smaka

Wpadaj się poczęstować jeśli chcesz
Codo butów, to też mam zagwozdkę

Napisane przez s i l v e r

u nas ZNOWU pobudka p 6.00. A wcześniej na mleczko o 2.10.... właśnie mi dziecko na głowę wchodzi....

Wysłane z mojego GT-I8160

Kochana jeśli Cię to pocieszy, to my mieliśmy pobudkę dzisiaj o 4.50 - tak dla odmiany
Strasznie Ci (i sobie przy okazji ) współczuję tak wczesnego wstawania

Napisane przez hope01

U nas pobudka Dawid zasnął jakoś po 20 chwilę, pobudka o 8:15
Ale ale, żeby nie było tak kolorowo
My z Tżtem siedzieliśmy do 23. Piliśmy, gadaliśmy, mam nadzieję że coś dotarło. Zresztą.. On sam mi w nerwach mówi, że na co ona tą kasę wydaje, że rozumie ten miesiąc bo ta miała studniówkę czy coś. I że niech się cieszy że nie ma zimy, bo węgla by nie miała za co kupić. Ale ja mu mówię. Ostatnio miesiac w miesiac ma problem. W niedziele jak u niej byliśmy to jechaliśmy do biedry i chciała coś tam i dała pieniądze na to, owszem, ale jak ona specjalnie przy mnie w portfelu grzebała i mamrała pod nosem że ostatnie 50 zł
Pożyczyła od Michała 200 zł w niedzielę, mówie CO ona z tym zrobila. No to że 60 zł wydała żeby wysłać coś tam bratu. Ok 140 zostało. Ale halo! za cały ten tydzień MY wydaliśmy 120 parę złotych. Za CAŁY tydzeń a tu mamy jeszcze dziecko.
No i on mówi, że on to widzi, ja mu powiedziałam że ma z nią pogadać, jak ona ma problem, to niech np daje nam na przechowanie pieniądze. Albo niech zacznie odkładać tak żeby córka nie wiedziała bo jak jest kasa to zawsze jest: "mamo .... ". I mówię, a co będzie jak nagle nam coś kasę odetnie i co? Mówie, jak ona sobie to dalej wyobraża, takie życie? Skoro zarabia 850 zł -ja bym się rozglądała za inną pracą! alimenty na córkę 500 zł - będzie dostawać póki ona się uczy, a w tym roku matura i raczej dalej nie pójdzie. Babki renta 1000 zł. Babka leżąca 86 lat, w każdej chwili może jej zabraknąć. I co? A tu widzę takie życie chwilą. Jasno powiedziałam granice trzeba postawić, bo ona się nigdy nie nauczy. Niech do niej w końcu dojdzie to, że TZ ma swoją rodzinę i to za nią jest odpowiedzialny teraz.
Powiedziałam: nie mówię tego wszystkiego złośliwie, bo na pewno, gdyby moi rodzice potrzebowali pomocy, to też bym pomogła, ale bez przesady.Pomijam to że ojciec by się wstydził mnie o pieniądze poprosić..

No i koniec końców jak się chłopu wjedzie na psychę, to nawet normalny człowiek z niego wychodzi wiecei co mi powiedział? Cytuję: "Bo ona też tak k***a przebiera w tych facetach! Jak mnie to wqrwia! Rozumiem ten co się ostatnio spotkała to lelum polelum, Jurek był jaki był, ale co? Spotykała sie z tym z XXX nie pasował, bo za niski. Tamten za stary. O chuju złoty!"

No bo t. siedzi na czatach i portalach jakiś i sie umawia ja nie widze w tym nic złego 7 lat temu mąż poszedł, to niech się spotyka, ale właśnie to jest takie wybrzydzanie ten taki ten taki. W ten sposób nikogo nie znajdzie. Miałąm mu ochotę odpowiedziec, że ona nie lepsza i tak samo mogą faceci o niej myśleć ale się ugryzłam

To taka dygresja była, a wracając do tematu nocki, to Tż poszedł spać po 23, ja nie mogłam zasnąć. Chyba zaczęłam koło 1 przysypiać, to się Dawid obudził, tzn jojczał. Zjadł i dawaj do 3 yyy,eee, aaa i co mnie wpieniło jak nie wiem co. On zasypia jak mnie myzia po włosach. Ale kurde myzia a nei ciągnie na chama i ile wlezie!

A może Ona wydaje kase na tych swoich facetów???

Napisane przez hope01

no odbija się bardzo ...
nie dogodzisz.
Poza tym wiecie co mi się wydaje? Że ona specjalnie do TZta ,ówi że Michał Wioli jej kupi, że pożyczy, że przywiezie żeby mu szpilę wbić, bo widzę że chyba mu się przykro zrobiło

A może po to, żeby Mu głupio było i poleciał do Niej jak na skrzydłach z kasą??

Napisane przez nafiyqa

Zrobilam fotki kiecy.
Jak widac kolor dosc problemowy, bo bialy (ja zawsze w czerniach, wiec chcialam cos nowego).
Nigdy nie bylam fanka ubierania ciemnych rajstop do bialej gory, ale powiedzcie mi - jak to wyglada? Bo TZ twierdzi, ze ok.

Aha, ta ciemna narzutka, ktora mam na sobie oczywiscie nie bedzie ze mna wystepowac na chrzcinach. Wzielam ja na szybko do zdjecia, zeby pokazac jak ta kieca wyglada z czyms czarnym.

a ja mysle, że w tych cielistych jest lepiej, bo to taka lekka, zwiewna sukienka, wydaje mi się że do takiej koronkowej, to czarne rajstopy sa za "toporne".

[s i l v e r]

Napisane przez Ultra81

Hej dziewczyny!
Tz zrobił przepyszną zapiekankę ze szpinakiem i aktualnie umieram z przejedzenia (tak, rozważam dokładkę) Młoda śpi, tz też (a zjadł mniej niż ja!)



A poza tym, jak tz się kąpał, przyniosła mu swoje zabawki do kąpieli

Zjadłabym taką zapiekanke fajnie masz że Tz Ci zrobił

A co do drugiego

Napisane przez fewcia

Niestey nie, wstawaliśmy do Niej co godzinę

Współczuję


Wysłane z mojego GT-I8160

[fewcia]

Napisane przez nancykenator

witajcie,

Napisane przez Lenova

Hejka Pamięta mnie ktoś ?

Strasznie się ciesze, że TŻ znalazł prace, teraz trzymam kciuki za Ciebie

Napisane przez nancykenator

fewciu co za menuuuu tartaletki robisz sama?
i jaki torcik?
Oczywiście powtórzę za dziewczynami, Blanka kocha Cię najbardziej na świecie

Brawa dla Kubusia za chodzenie !! Już tylko chwilka i pójdzie w świat

Tartaletki robię z ciasta francuskiego, niestety brak mi czasu na samodzielne zrobienie Ale dżem cebulowy zrobiłam sama

Napisane przez treselle0

czesc
u Oli lepiej, gorączki nie ma i kupki od paru godz też nie Ale (bo oczywiście, jest ale ) dostałam @ ... jestem zupełnie absolutnie nie gotowa na powrót tej potworzycy.....było tak fajnie bez niej Może ze stresu jest? Nie było zadnych oznak przepowiadających , że sie zbliża heh...nie mam pojęcia jakie przeciwbóle przy kp można brać??
jak nie urok to s.cz.a Ide ponadrabiać troszkę przy obiadku...

jak fajnie!

Napisane przez treselle0

widzę, że rozmawiam sama ze sobą ... więc skorzystam i jeszcze siebie pochwale Wysprzątałam całe mieszkanie i zrobiłam obiad ..... a to przy okazji pochwalę i tż bo to dzięki niemu, gdyz cały dzień zajmował się Olcią, teraz wyszli na spacer.

U nas dzisiaj podobnie, tyle, że TŻ sprzątał jak Mała spała

Napisane przez Ultra81

Hej dziewczyny!
Tz zrobił przepyszną zapiekankę ze szpinakiem i aktualnie umieram z przejedzenia (tak, rozważam dokładkę) Młoda śpi, tz też (a zjadł mniej niż ja!)

A poza tym, jak tz się kąpał, przyniosła mu swoje zabawki do kąpieli

Uwielbiam zapiekanki ze szpinakiem

Blanus tez tak robi Tyle, że Ona nie-zabawki też wrzuca do wanny pełnej wody

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45283706]Fewciu, ale nie bierz tego do siebie

[B[/QUOTE]

Napisane przez s i l v e r

Współczuję

JUPIIII ! nadrobiłam wszystko!

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Lecę spać! Odezwę się pewnie w poniedziałek! Buziaki

[insolito]

Nawijko, świetna kieca i jaką Ty masz figurę

Bokeh, bawcie się dobrze

Napisane przez pstryczek84

ja juz dawno tu pisalam ze z jakiejs firmy, nie pamietam z jakiej sa sloiczki-pieczarkowa :
znalazlam -prosze
https://www.google.pl/search?q=bobov...ml%3B225%3B398

O to ja jakaś nieuświadomiona byłam Dzięki
Jak tam Kubusie się zachowywali?

Napisane przez hope01

U nas pobudka Dawid zasnął jakoś po 20 chwilę, pobudka o 8:15
Ale ale, żeby nie było tak kolorowo
My z Tżtem siedzieliśmy do 23. Piliśmy, gadaliśmy, mam nadzieję że coś dotarło. Zresztą.. On sam mi w nerwach mówi, że na co ona tą kasę wydaje, że rozumie ten miesiąc bo ta miała studniówkę czy coś. I że niech się cieszy że nie ma zimy, bo węgla by nie miała za co kupić. Ale ja mu mówię. Ostatnio miesiac w miesiac ma problem. W niedziele jak u niej byliśmy to jechaliśmy do biedry i chciała coś tam i dała pieniądze na to, owszem, ale jak ona specjalnie przy mnie w portfelu grzebała i mamrała pod nosem że ostatnie 50 zł
Pożyczyła od Michała 200 zł w niedzielę, mówie CO ona z tym zrobila. No to że 60 zł wydała żeby wysłać coś tam bratu. Ok 140 zostało. Ale halo! za cały ten tydzień MY wydaliśmy 120 parę złotych. Za CAŁY tydzeń a tu mamy jeszcze dziecko.
No i on mówi, że on to widzi, ja mu powiedziałam że ma z nią pogadać, jak ona ma problem, to niech np daje nam na przechowanie pieniądze. Albo niech zacznie odkładać tak żeby córka nie wiedziała bo jak jest kasa to zawsze jest: "mamo .... ". I mówię, a co będzie jak nagle nam coś kasę odetnie i co? Mówie, jak ona sobie to dalej wyobraża, takie życie? Skoro zarabia 850 zł -ja bym się rozglądała za inną pracą! alimenty na córkę 500 zł - będzie dostawać póki ona się uczy, a w tym roku matura i raczej dalej nie pójdzie. Babki renta 1000 zł. Babka leżąca 86 lat, w każdej chwili może jej zabraknąć. I co? A tu widzę takie życie chwilą. Jasno powiedziałam granice trzeba postawić, bo ona się nigdy nie nauczy. Niech do niej w końcu dojdzie to, że TZ ma swoją rodzinę i to za nią jest odpowiedzialny teraz.
Powiedziałam: nie mówię tego wszystkiego złośliwie, bo na pewno, gdyby moi rodzice potrzebowali pomocy, to też bym pomogła, ale bez przesady.Pomijam to że ojciec by się wstydził mnie o pieniądze poprosić..

No i koniec końców jak się chłopu wjedzie na psychę, to nawet normalny człowiek z niego wychodzi wiecei co mi powiedział? Cytuję: "Bo ona też tak k***a przebiera w tych facetach! Jak mnie to wqrwia! Rozumiem ten co się ostatnio spotkała to lelum polelum, Jurek był jaki był, ale co? Spotykała sie z tym z XXX nie pasował, bo za niski. Tamten za stary. O chuju złoty!"

No bo t. siedzi na czatach i portalach jakiś i sie umawia ja nie widze w tym nic złego 7 lat temu mąż poszedł, to niech się spotyka, ale właśnie to jest takie wybrzydzanie ten taki ten taki. W ten sposób nikogo nie znajdzie. Miałąm mu ochotę odpowiedziec, że ona nie lepsza i tak samo mogą faceci o niej myśleć ale się ugryzła
To taka dygresja była, a wracając do tematu nocki, to Tż poszedł spać po 23, ja nie mogłam zasnąć. Chyba zaczęłam koło 1 przysypiać, to się Dawid obudził, tzn jojczał. Zjadł i dawaj do 3 yyy,eee, aaa i co mnie wpieniło jak nie wiem co. On zasypia jak mnie myzia po włosach. Ale kurde myzia a nei ciągnie na chama i ile wlezie!

MAm nadzieję, żę będzie już dobrze

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45274582]




nuby kubek pstryczek

http://allegro.pl/listing/listing.ph...pka%20240ml%20



[/QUOTE]

Dziękuję

Napisane przez e_vel

HEj
zaglądam do Was czasem i podczytuję bezwstydnie, mam nadzieję, że się nie obrażacie.
Mam w domu mały sajgon - Maja ma katar, Karinka zapalenie ucha więc mam w domu dwa wyjce wyjcowate

Z Majusi okropna rozrabiara, wszędzie chce wejść wszystko musi dotknąć.
Jak kilka z Was zauważyło, zaangażowałam się ostatnio bardzo w pisanie bloga - byłam na dwóch spotkaniach w tym na ostatnim było to spotkanie blogujących mam - super sprawa, tematów nie brakowało. Dostałam 2 książki, jak więcej poczytam to się podzielę z Wami

Zdrówka dla Malutkiej

Napisane przez ania13.03

Dziewczyny, moje dziecko pobilo dzis swoj rekord. Obudzila sie o 24 na uu i zasnela... o 6 Nie spalismy z Tztem cala noc a on biedny na 6 do pracy musial pojechac, na 12 godzin

Byl okropny placz, byly tance przy kaczuszkach, istna tugeza. Mam wrazenie, ze bolalo ja uszko, ale obym sie mylila
Teraz odsypia malenstwo moje biedne Ja tez sie przespalam - zawrotne dwie godziny

|O kurcze, współczuję

Napisane przez nancykenator

witajcie,
przepraszam, że nie cytuję ale odkąd Kuba zaczął wstawać i poruszac się przy meblach nie mam czasu nawet sie w spokojności wysikac, nie mówiąc już o siedzeniu przed kompem, do którego ciągnie go strasznie. Potrafi przejść przez całą ławę, żeby sobie popstrykać a dziś np butem "chodził" po telewizorze .
Do tego płacz i lament jak wstaję z podłogi, choćbym miała siedzieć i na niego patrzeć, ja muszę być razem z nim na podłodze.
Noce nasze są ostatnio kiepskie, dziś od północy do 3 prawie nie spał, co go odkładałam i wydawało mi się, że śpi to ten się rozbudzał i ryk niesamowity, nosiłam, dawałam cycunia, przestawał, odkładałam i od nowa to samo oczywiście z tż spiecie za spięciem :/ no nic spróbuję Was podczytać trochę, bo zwariuję, że nie wiem, co u Was

No teraz już tak będzie, że chłopak wszędzie wlezie

Napisane przez ezzo

Przepraam, ze ja znowu tak na szybko wpadam, ale mam problem, ja bylam od czwartku do poznego wieczora wczoraj na szkoleniu w warszawie, maz z malym u tesciow, dojechalam do nich maly charczy i pokasluje, tesciowa twierdzi, ze mu cos na plucach siedzi, do meritum:Slaskie dziewczyny mozecie mi podac jakies namiary na pediatre co przyjuje prywatnie, albo robi wizyty domowe?

Zdrowia

Napisane przez treselle0

czesc
u Oli lepiej, gorączki nie ma i kupki od paru godz też nie Ale (bo oczywiście, jest ale ) dostałam @ ... jestem zupełnie absolutnie nie gotowa na powrót tej potworzycy.....było tak fajnie bez niej Może ze stresu jest? Nie było zadnych oznak przepowiadających , że sie zbliża: heh...nie mam pojęcia jakie przeciwbóle przy kp można brać??
jak nie urok to s.cz.a Ide ponadrabiać troszkę przy obiadku...

Dobrze że z Olą lepiej

Ja już po dwóch @, a też nikt jej nie zapraszał

Napisane przez Ultra81

A poza tym, jak tz się kąpał, przyniosła mu swoje zabawki do kąpieli [/B]

Ojejciu jak słodko

Napisane przez fewcia

A jak okładał ją z plaskacza, to myslisz, że było jej miło?
Niestet nasza noc była okropna. Nie wiem co się nam porobiło z tym spaniem, przecież już ze dwa tygodnie przesypiała nam całe noce

On ją tylko głaskał

Współczuję nocy, niech Blanuś szybko zacznie znów przesypiać noce

Udanej imprezy jutro Dużo fotek porób

[BlackSanctum]

Dziewczyny, wstawiłam do klubu fotę mojej księżniczki w nowym wózku - jakby któraś z Was się zastanawiała nad zakupem czy coś. Widać jego wielkość. Oliwka nie jest najmniejsza, a ma dużo miejsca w środku i ogólnie jest zachwycona tym wózkiem, nie mam pojęcia, dlaczego... Za każdym razem, jak ją wsadzam do środka, to jest szał...

[mikakrolikowa]

Jesteśmy w domu jupi
Dostaliśmy warunek zjemy obiad nie będzie kurczyć w płucach to idziemy a Julus nie furczal i zjadł cały talerz zupy z 300 ml pierwszy raz nigdy tak się nie zdarzyło possłuchał pana dr
Dziękujemy za wasze kciuki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pstryczek84]

Napisane przez mikakrolikowa

Jesteśmy w domu jupi
Dostaliśmy warunek zjemy obiad nie będzie kurczyć w płucach to idziemy a Julus nie furczal i zjadł cały talerz zupy z 300 ml pierwszy raz nigdy tak się nie zdarzyło possłuchał pana dr
Dziękujemy za wasze kciuki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wspaniala wiadomosc!!!!

Napisane przez meduzza

Mój Maluch zjadł dziś 1/4 obiadku Te dania BB 1-3 lata całkiem smaczne są, nie uważacie?


Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka[COLOR="Silver"]

[Aga8484]

Napisane przez mikakrolikowa

Jesteśmy w domu jupi
Dostaliśmy warunek zjemy obiad nie będzie kurczyć w płucach to idziemy a Julus nie furczal i zjadł cały talerz zupy z 300 ml pierwszy raz nigdy tak się nie zdarzyło possłuchał pana dr
Dziękujemy za wasze kciuki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super klask i:

[BlackSanctum]

Mika, cudowna wiadomość. Buziaki dla Julka.

Kurczę, tak patrzę po albumie, że ostatni raz wstawiałam Wam do klubu fotkę małej prawie pół roku temu...

[Debrah]

Napisane przez nancykenator

dobrze, że macie tak fajnego pediatrę, że nie robi jakiś aluzji, że mało je, że trzeba na siłę, czy coś
i jak po tym żelazie? Nie ma póki co żadnych skutków ubocznych?
za zdany egzamin
tylko kiepsko z tą powtórką :/ ale kurde jakim trzeba bym idiotą, żeby pytania wyjmować na egzaminie :/ nie ogarniam tego nie mógł sobie ten ktoś po prostu ściągi zrobić, bez pytań



poczytałam, popisałam, wreszcie wiem, co u Was
napiszę jeszcze co u nas Kuba zaczyna "chodzić" przy meblach, wstaje już pięknie nie tylko przy mnie i potrafi przejść już kawałeczek liczy się to jako chodzenie ?
Ja jestem głodna strasznie, zjadłabym coś słodkiego ale się zawzięłam i do urodzin Kuby nie będę nic jadła a na urodziny zrobię 3 bita a mama zamówiła u znajomej torcik w kształcie Kubusia Puchatka

No właśnie nie wiem czy nie ma skutków.. wieczorem dziś przed kąpielą nagle się rozpłakała strasznie, jak nigdy, nogi prostuje, jak struna cała.. bączki posżły to minęło nieco, ale ja już się boję zaparć, jak ją coś w brzuszku boli..;/

Brawo dla Kubusia za chodzenie!


Pediatra nasz na szczęście nie popłynął za daleko, więc trochę u mnie "zapunktował" .
No zobaczymy.

Napisane przez fewcia

a ja mysle, że w tych cielistych jest lepiej, bo to taka lekka, zwiewna sukienka, wydaje mi się że do takiej koronkowej, to czarne rajstopy sa za "toporne".

Specjalnie weszłam na kompa, żeby zdjęcie zobaczyć - ja się przychylam do zdania Fewci. Czarne rajstopy do tak lekkiej sukienki wyglądają mi za ciężko, jak ja to mówię "znikają ci nogi" :p
A sukienka sama w sobie bardzo mi się podoba i Twoja figura - ale jest za lekka do tak dominujących rajstop. Jeszcze kwestia jakie buty chcesz założyć i co na ręce.

Lenova: Kciuki za pracę Twoją i brawo dla Tż.
A Blanusia niegrzeczna nie jest, tylko rośnie dziewczyna

Komu, komu to ja jeszcze miałam......
skleroza.

Dziś na uczelni od 8 do 18 siedziałam, koleżanki zdezerterowały bo same wykłady, więc ja jak ten ciołek w rzędzie pierwszym, z notatkami.. :brzyda l: chociaż ten raz
A serio to fajne wykłady dzisiaj, m. in psychologia wychowawcza

---------------

Nie pisałam Wam: Amelcia miała wypadek Tzn z t. na spacerze w piątek była, ja przed wyjściem na uczelnię i patrzę..wracają dość szybko. Okazało się, że t. prowadziła Amelkę i nagle babce zerwał się pies! I leciał do nich, na nich! Chyba nie z zębami, tylko ot biegł na oślep - więc t. szybko psa jedną ręką odciąga, drugą próbuje dziecko utrzymać, za płaszczyk ją łapie z tyłu, ale zdążył ją przewrócić nieco, t. ją łapała, ale ma otarty nosek i pod noskiem ;( Szkoda mi jej tak było jak wróciły, że szok. T. roztrzęsiona, zrąbała właścicielkę psa (chociaż sama ma goldena i lubi psy, ale ich trzeba umieć pilnować!! ), a Amelka ponąć nawet nie płakała.. tylko łezki jej się pokazały i jeszcze się wychylała do pieska ze swoim "hał hał.."

------------------------
Z weselszych rzeczy to 3ci dzień już tak robi i wiem że to nie przypadek : jak zmęczona na noc to mnie prowadzi do sypialni za rękę.

Jak powiem "chodź, idziemy spać" to tez mnie chwyta cała zadowolona i idzie dziarsko do sypialni.
Notorycznie próbuje się też sama ubierać, krzyczy jak chcę pomóc

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez mikakrolikowa

Jesteśmy w domu jupi
Dostaliśmy warunek zjemy obiad nie będzie kurczyć w płucach to idziemy a Julus nie furczal i zjadł cały talerz zupy z 300 ml pierwszy raz nigdy tak się nie zdarzyło possłuchał pana dr
Dziękujemy za wasze kciuki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pstryczek84]

Napisane przez insolito

Jak tam Kubusie się zachowywali?


Ja już po dwóch @, a też nikt jej nie zapraszał

dzieki ze pytasz!
fajnie bardzo bylo ale w sumie wieksza czesc czasu bawili sie oddzielnie, kazdy sobie ale byly momenty ze jeden podchodzil do drugiego
a najlepsza akcja byla jak tamtem K. bawil sie czyms i w raczce mial paluszka a moj podszedl i haps-wyrwal mu tego paluszka, uciakl w kat i zezarl go w 3 sekundy
k. moj taki grzerczniutki, nic nie broil, cudny byl

[meduzza]

Mika ale się spiął Julek, misję zakończył sukcesem hehe, super! Teraz musicie od nowa wpaść w domowy rytm

Nawijko lepiej cieliste ale wiadomka, że zima itd i czarne też oki.

Jutro idziemy z Niuniasem do mojej przyjaciółki-przygotuje francuskie sniadanie a wieczorem jakias ladies night

Black my tez zmienilismy i bez porownania w kwestii miejsca i wygody

Fewciu w takim razie oby wszystko wypadło po Twojej myśli

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[pstryczek84]

Napisane przez Debrah

Nie pisałam Wam: Amelcia miała wypadek Tzn z t. na spacerze w piątek była, ja przed wyjściem na uczelnię i patrzę..wracają dość szybko. Okazało się, że t. prowadziła Amelkę i nagle babce zerwał się pies! I leciał do nich, na nich! Chyba nie z zębami, tylko ot biegł na oślep - więc t. szybko psa jedną ręką odciąga, drugą próbuje dziecko utrzymać, za płaszczyk ją łapie z tyłu, ale zdążył ją przewrócić nieco, t. ją łapała, ale ma otarty nosek i pod noskiem ;( Szkoda mi jej tak było jak wróciły, że szok. T. roztrzęsiona, zrąbała właścicielkę psa (chociaż sama ma goldena i lubi psy, ale ich trzeba umieć pilnować!! ), a Amelka ponąć nawet nie płakała.. tylko łezki jej się pokazały i jeszcze się wychylała do pieska ze swoim "hał hał.."

------------------------
Z weselszych rzeczy to 3ci dzień już tak robi i wiem że to nie przypadek : jak zmęczona na noc to mnie prowadzi do sypialni za rękę.

Jak powiem "chodź, idziemy spać" to tez mnie chwyta cała zadowolona i idzie dziarsko do sypialni.
Notorycznie próbuje się też sama ubierać, krzyczy jak chcę pomóc [COLOR="Silver"]

Ludzie to bez pojecia sa!!! dobrze ze nic sie nie stalo!
dla Amelki!!

[sylwietta1988]

No heloł Mariolkę oglądałam, idolkę moją, to sie nie dziwcie, ze tak zagajam
Ale dzis wy☠☠☠☠ów był u nas, nawet sie z zimową kurtałką przeprosilismy

Dziec zębowo temperature miał podniesioną ale nie jakos bardzo, jojczyl całe popołudnie, ale na wieczór sie podniosła to dałam Nurofen, mam nadzieje, ze nie wróci

Dzisiejsza tugeza: od 1 wiercenie, dałam mleko, usypiałam godzine tylko po to, zeby o 2 otworzył oczy wielkie jak pińcset złotych pobujalismy sie do 4,15
Jak sobie pomysle, ze miałabym wstawac o 6 do roboty to mnie z nóg zwala......

Napisane przez s i l v e r

u nas ZNOWU pobudka p 6.00. A wcześniej na mleczko o 2.10.... właśnie mi dziecko na głowę wchodzi....

Wysłane z mojego GT-I8160

licytujesz sie


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45274582]
nie ja

A to różnie, bo zależy, jaka wielkość zdjęcia przy fotoksiążce

Możesz mieć rozdzielczość dajmy na to 1200x800pxls, i zdjęcie (strzelam) 10x15cm wyjdzie świetnie, ale przy tej samej rozdzielczości fotka 13x18cm będzie pixelozą[/QUOTE]to masz szczęscie bo bym na Bedzin najazd zrobiła
dzieki za odp

[sylwietta1988]

Napisane przez hope01

(a tak wgl to czasem zastanawiam się czy wśród gości na pasku nie ma kogoś stamtąd )

a niech i bedą, a po Tobie niech spłynie
fajno, ze tzta ruszyło troche w poprawnym kierunku

Napisane przez nafiyqa

Kuba uwielbia od malego CH
Zawsze mozna siedzac w wozku sciagnac ukradkiem jakies ciuchy z wieszaka Poza tym te wszystkie dziubdziajace do niego panie, do ktorych sie mozna pieknie usmiechac
Nie ma szans, ze zasnie na zakupach. Dopiero jak poszlismy do innego CH to zasnal na siedzaco 200m po wyjsciu

Zrobilam fotki kiecy.

a to lowelas
a kieca super, wyglądasz modelowo, jak dla mnie i czarne rajtki i neutralne, byleby nie takie cienizny nabłyszczane

Napisane przez e_vel

HEj
zaglądam do Was czasem i podczytuję bezwstydnie, mam nadzieję, że się nie obrażacie.
Mam w domu mały sajgon - Maja ma katar, Karinka zapalenie ucha więc mam w domu dwa wyjce wyjcowate .

o matulu, niech zdrowieją dziewuszki

Napisane przez ania13.03

Dziewczyny, moje dziecko pobilo dzis swoj rekord. Obudzila sie o 24 na uu i zasnela... o 6 Nie spalismy z Tztem cala noc a on biedny na 6 do pracy musial pojechac, na 12 godzin

Byl okropny placz, byly tance przy kaczuszkach, istna tugeza. Mam wrazenie, ze bolalo ja uszko, ale obym sie mylila
Teraz odsypia malenstwo moje biedne Ja tez sie przespalam - zawrotne dwie godziny

oby to była jednorazowa "akcja" i zeby nie uszko.....

Napisane przez nancykenator

witajcie,
przepraszam, że nie cytuję ale odkąd Kuba zaczął wstawać i poruszac się przy meblach nie mam czasu nawet sie w spokojności wysikac, nie mówiąc już o siedzeniu przed kompem, do którego ciągnie go strasznie. Potrafi przejść przez całą ławę, żeby sobie popstrykać a dziś np butem "chodził" po telewizorze .
Do tego płacz i lament jak wstaję z podłogi, choćbym miała siedzieć i na niego patrzeć, ja muszę być razem z nim na podłodze.
Noce nasze są ostatnio kiepskie, dziś od północy do 3 prawie nie spał, co go odkładałam i wydawało mi się, że śpi to ten się rozbudzał i ryk niesamowity, nosiłam, dawałam cycunia, przestawał, odkładałam i od nowa to samo oczywiście z tż spiecie za spięciem :/ no nic spróbuję Was podczytać trochę, bo zwariuję, że nie wiem, co u Was

hej faza mamusia w pełni znaczy sie brawa za chodzonko

Napisane przez Lenova

Hejka Pamięta mnie ktoś ?

Przeczytałam co Hope napisała do Krowy, by nie próbowała nadrabiać więc i ja się zastosuje i się wbije bezwstydnie.
Dzisiaj poczułam przypływ mocy a więc otworzyłam kompa, tatuś z Blanką na spacerze więc i czas się znalazł. Mam nadzieję , że częściej,
U mnie szukanie pracy w dalszym ciągu, byłam na dwóch rozmowach i cisza powiem Wam, że już nogami przebieram aby w końcu gdzieś wyjść do ludzie, pracować, zarabiać pieniądze.
Mój mąz dostał już pracę także tutaj do przodu.
Blanka ostatnio bardzo niegrzeczna się zrobiła, ciężko ją nakarmić, ma swoje zdanie i już, jak coś nie po jej myśli to histerioza, charakterek się pokazuje.

super,. ze tzt prace znalazł i zycze Tobie powodzenia w szukaniu

[pstryczek84]

nancy - doczekalas sie wreszcie!!!! brawa dla Kubulka!

ciekawe jak tam bokeh i Hania?

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

jak wracalismy od drugiego Kuby to wstapilsmy do sklepu po zakupy na jutrzejsza "imprezke" no i spotkalam swoja uczennice (2 klasa) z babcia.
dziewcze takie fajne, wygadane - a co tam u pani, jak ferie, o a jak Kuba podrosl itd...
i nagle - a ja to juz sie boje co bedziemy robic na ang...
- na pewno cos fajnego! () a czego tu sie bac, ja taka straszna jestem?
-NO!

[litllesweetangel]

Lacze sie w bolu z mamami niejadkow. Odkad mloda zachorowala i dostala od tza pierwszy kawaleczek kabanosa to jej dieta wyglada tak- kabanosy zawsze!- mleko, czasami zupka, chrupek kuku i biszkopcik ale ostatnim wzgardzila dzisiaj przy foszku... Pierwszy raz





Dziewczyny w Tesco sa fajne promocje! Kupilam malej pare rzeczy w F&F : bluze, sweterek, zestaw bluzka + spodnie, sukienka i 2 pack krotkich szortow na lato. Wydawalam na to jakies 80 zl mysle, ze to dobry deal jak na jakosc F&F i nowe ciuszki.

[pstryczek84]

meneq - Ty jako jedyna jak narazie odp. zeby kupic te "krzywe" sztucce. czemu takie lepsze? mozesz podac przykladowego linka? bo sa krzywe i krzywe

[sylwietta1988]

Napisane przez mikakrolikowa

Jesteśmy w domu jupi
Dostaliśmy warunek zjemy obiad nie będzie kurczyć w płucach to idziemy a Julus nie furczal i zjadł cały talerz zupy z 300 ml pierwszy raz nigdy tak się nie zdarzyło possłuchał pana dr
Dziękujemy za wasze kciuki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super

Napisane przez Debrah

Nie pisałam Wam: Amelcia miała wypadek Tzn z t. na spacerze w piątek była, ja przed wyjściem na uczelnię i patrzę..wracają dość szybko. Okazało się, że t. prowadziła Amelkę i nagle babce zerwał się pies! I leciał do nich, na nich! Chyba nie z zębami, tylko ot biegł na oślep - więc t. szybko psa jedną ręką odciąga, drugą próbuje dziecko utrzymać, za płaszczyk ją łapie z tyłu, ale zdążył ją przewrócić nieco, t. ją łapała, ale ma otarty nosek i pod noskiem ;( Szkoda mi jej tak było jak wróciły, że szok. T. roztrzęsiona, zrąbała właścicielkę psa (chociaż sama ma goldena i lubi psy, ale ich trzeba umieć pilnować!! ), a Amelka ponąć nawet nie płakała.. tylko łezki jej się pokazały i jeszcze się wychylała do pieska ze swoim "hał hał.."

------------------------
Z weselszych rzeczy to 3ci dzień już tak robi i wiem że to nie przypadek : jak zmęczona na noc to mnie prowadzi do sypialni za rękę.

Jak powiem "chodź, idziemy spać" to tez mnie chwyta cała zadowolona i idzie dziarsko do sypialni.
Notorycznie próbuje się też sama ubierać, krzyczy jak chcę pomóc

dobrze, ze tylko tak sie skonczyło
jaka Zosia Samosia z niej

Napisane przez pstryczek84

dzieki ze pytasz!
fajnie bardzo bylo ale w sumie wieksza czesc czasu bawili sie oddzielnie, kazdy sobie ale byly momenty ze jeden podchodzil do drugiego
a najlepsza akcja byla jak tamtem K. bawil sie czyms i w raczce mial paluszka a moj podszedl i haps-wyrwal mu tego paluszka, uciakl w kat i zezarl go w 3 sekundy
k. moj taki grzerczniutki, nic nie broil, cudny byl

FEWCIU, jestes tytanem pracy klask i:

MEDUZZA, udanego spotkania jutro

A ja zapomniałam Wam jeszcze napisac: dzis na sprzątanie koscioła pojechałam (z kolejki jest, po 10 numerów) i nie było mnie niecałą godzine, wróciłam, zaparkowałam auto, wchodze do domu a mały tak rozdzierająco płacze jakby sie dobrze o cos uderzył,to ja w drzwiach sie chciałam zabic zeby do niego czym prędzej i co sie okazało?
Akurat stali z mamą moją w oknie, liczyli kury sąsiada, ja podjechałam, jak zobaczyl auto i mnie otwierajacą brame to sie tak rozpłakał...... Jak pozniej do mnie przywarł to tak jakby mnie z tydzien nie było..... Mój kochany synunio .......


Mamusie chłopczykowe, to znalazłam na tablicy bo sie własnie przez nia przekopuje
http://tablica.pl/oferta/zestaw-bluz...tml#ea56e13f9f
ja juz nie kupie, bo mam kilka wiosennych sweterków,ale moze któras z Was sie skusi

[nancykenator]

dziękuję w imieniu Kubusia za brawa
ciekawa jestem, kiedy się puści i zrobi pierwszy samodzielny kroczek bez żadnej podpórki

Napisane przez treselle0

czesc
u Oli lepiej, gorączki nie ma i kupki od paru godz też nie Ale (bo oczywiście, jest ale ) dostałam @ ... jestem zupełnie absolutnie nie gotowa na powrót tej potworzycy.....było tak fajnie bez niej Może ze stresu jest? Nie było zadnych oznak przepowiadających , że sie zbliża heh...nie mam pojęcia jakie przeciwbóle przy kp można brać??
jak nie urok to s.cz.a Ide ponadrabiać troszkę przy obiadku...

ehhh.... i Ciebie też to dziadostwo nie ominęło :/
chociaż w sumie u mnie po porodzie @ to luz, nawet nie boli, ale jak już boli to biorę Apap i przechodzi

Napisane przez treselle0

widzę, że rozmawiam sama ze sobą ... więc skorzystam i jeszcze siebie pochwale Wysprzątałam całe mieszkanie i zrobiłam obiad ..... a to przy okazji pochwalę i tż bo to dzięki niemu, gdyz cały dzień zajmował się Olcią, teraz wyszli na spacer.

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

dzięki, że napisałas, w domu mam tylko nospe i apap, więc myślałam, że czeka mnie wyprawa do apteki (choc na razie nie boli, co jest dziwne u mnie)

dla tż i dla Ciebie PPD z Ciebie jak nic

Napisane przez mikakrolikowa

Jesteśmy w domu jupi
Dostaliśmy warunek zjemy obiad nie będzie kurczyć w płucach to idziemy a Julus nie furczal i zjadł cały talerz zupy z 300 ml pierwszy raz nigdy tak się nie zdarzyło possłuchał pana dr
Dziękujemy za wasze kciuki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dla Julcia 300 ml zupy

Napisane przez pstryczek84

nancy - doczekalas sie wreszcie!!!! brawa dla Kubulka!

ciekawe jak tam bokeh i Hania?

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

jak wracalismy od drugiego Kuby to wstapilsmy do sklepu po zakupy na jutrzejsza "imprezke" no i spotkalam swoja uczennice (2 klasa) z babcia.
dziewcze takie fajne, wygadane - a co tam u pani, jak ferie, o a jak Kuba podrosl itd...
i nagle - a ja to juz sie boje co bedziemy robic na ang...
- na pewno cos fajnego! () a czego tu sie bac, ja taka straszna jestem?
-NO!

strach się bać

Debrah oby ominęły Was skutki uboczne żelaza... a jak długo macie je brać?
biedna Amelcia wiecie, ja bardzo lubię zwierzęta, psy w szczególności ale jak widzę, że idzie taka pańcia, w jednej ręce telefon, w drugiej psiur wielki, bez kagańca to mam ochotę jej przywalić :/ zero odpowiedzialności i logicznego myślenia co by było gdyby taki pies pogryzł jakieś dziecko?? :/ co by wtedy zrobiła :/


tż dziś zapunktował, zrobił na jutro obiad (schabik z pieczarkami i cebulką), ugotował rosołek i zrobił kurczaka w piekarniku .
No i muszę się Wam pochwalić - dostałam telefon jest cudny

[sylwietta1988]

O boziu, Pstryczkowa zaczyna rozkminkę Meneq, nie wiesz, na jaki grunt grząski własnie weszłas wyłamując sie z szeregu

[BlackSanctum]

Napisane przez sylwietta1988

A ja zapomniałam Wam jeszcze napisac: dzis na sprzątanie koscioła pojechałam (z kolejki jest, po 10 numerów) i nie było mnie niecałą godzine, wróciłam, zaparkowałam auto, wchodze do domu a mały tak rozdzierająco płacze jakby sie dobrze o cos uderzył,to ja w drzwiach sie chciałam zabic zeby do niego czym prędzej i co sie okazało?
Akurat stali z mamą moją w oknie, liczyli kury sąsiada, ja podjechałam, jak zobaczyl auto i mnie otwierajacą brame to sie tak rozpłakał...... Jak pozniej do mnie przywarł to tak jakby mnie z tydzien nie było..... Mój kochany synunio .......

To jest cudowne, prawda?

Jak pojechałam z siostrą do miasta ostatnio, nie było mnie równo 3h, to po powrocie Oliwka wręcz rzuciła mi się na szyję - mówię jej, że tęskniłam, że ją bardzo, bardzo kocham, na co ona do mnie (pewnie większość z Was widziała na face):
- Koosieeee, mama, kosieee (kosie to kocham Cię).
I się we mnie mocno, mocno wtuliła. I tak sobie siedziałyśmy przez kilka minut.

[nancykenator]

Napisane przez sylwietta1988

A ja zapomniałam Wam jeszcze napisac: dzis na sprzątanie koscioła pojechałam (z kolejki jest, po 10 numerów) i nie było mnie niecałą godzine, wróciłam, zaparkowałam auto, wchodze do domu a mały tak rozdzierająco płacze jakby sie dobrze o cos uderzył,to ja w drzwiach sie chciałam zabic zeby do niego czym prędzej i co sie okazało?
Akurat stali z mamą moją w oknie, liczyli kury sąsiada, ja podjechałam, jak zobaczyl auto i mnie otwierajacą brame to sie tak rozpłakał...... Jak pozniej do mnie przywarł to tak jakby mnie z tydzien nie było..... Mój kochany synunio .......

u nas identyko, jak go kiedyś zostawiłam z moją mamą i poszłam do sklepu to jak wróciłam i Kuba tylko usłyszał mój głos to zaczął tak strasznie płakać a potem się tak strasznie do mnie przytulił

Napisane przez BlackSanctum

To jest cudowne, prawda?

Jak pojechałam z siostrą do miasta ostatnio, nie było mnie równo 3h, to po powrocie Oliwka wręcz rzuciła mi się na szyję - mówię jej, że tęskniłam, że ją bardzo, bardzo kocham, na co ona do mnie (pewnie większość z Was widziała na face):
- Koosieeee, mama, kosieee (kosie to kocham Cię).
I się we mnie mocno, mocno wtuliła. I tak sobie siedziałyśmy przez kilka minut.