Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.5. świętujemy Roczek.

[nestelle]

Napisane przez Dragusia88

już jest

leeeeeeceeeee.......



tusz - zanim zaczelam rzeski przedłuzac dla mnie genialny Diorshow https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ka.html&next=1(robi wszystko wydłuza ,pogrubia ,podkręca ).
dobry jest tez clinique zmywany goracą wodą https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...r-mascara.html efekt delikatniejszy od diora ale tez daje rade po kilku warstwach i to zmywanie
z tańszych -loreal https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...4d.html&next=1
i miałam jako gratis max factora 2000 cal. i się zdziwiłam bo efekt po kilku warstwach tez dobry.

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez Dragusia88

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaa

ale ze co????????:conf used: napisałam przecież ze to MOJE menu a nie dziecka ..... !!!!!
mam 171 , 56 kg . karmie musze jesc . jak jestem głodna to jestem ...zła

[Luna0]

Napisane przez scarlett26

no właśnie tak bym chciała....

kupiłam Z zabawkę - pierwszy raz używkę na all, ciekawam strasznie, oblookałam na YT i się zakochałam, a u nas jej nie ma, nówka droga bardzo http://www.youtube.com/watch?v=gh_dPtK6-ts wyszoruję i ciekawe jak się Z spodoba

Ja chciałabym tą zabawkę kupić Kamilowi na urodziny, używaną, ale boje się że drzwi są małe a on jest wysoki.

Bo chyba już wam kiedyś mówiłam że jego pasją są drzwi. Ostatnio w bajkolandzie byliśmy ok 4h, 3,3h Kamil spędził otwierając i zamykając drzwi od domku a milion innych zabawek w około (i to już drugi raz, wszyscy w szoku)
Żeby napisać tego posta też musiałam otworzyć drzwi i się bawi. To jest jego powołanie normalnie-będzie drzwiarzem

[Moderna]

Nestelle dziekuje za zyczenia

Na szybko tylko, wydaje mi sie, ze duzo jesz ale jezeli masz apetyt to dobrze ja bym chyba tyle nie wcisnela w siebie,ale ja wlasnie mam zazwyczaj problem z apetytem ... Ale gdyby mi ktos ugotowal to pewnie bym tez tyle zjadla

Ja juz trzeci dzien z rzedu jem zupe serowo-porowa ale juzja wykonczylam

A dzisiaj wieczorem gotuje dla meza 3 daniowe menu - wiec nas malo bedzie na forum, troche mam przygotowan

A i zdrowka dla naszych chorowitkow

[Luna0]

My na roczek mamy 15 osób... ale dość dużo miejsca w mieszkaniu. Oczywiście kwestia sporna to alko, bo jak dla mnie piwko może być ale wódka mi nie pasuje tylko że u nas roczek trzeba popić

Dziewczyny co ciekawego ma maclaren czego nie mają inne spacerówki? bo lekki nie jest... nie kumam

Napisane przez OtTakaJa

Witam! Nie wiem czy mnie kojarzycie, pisałam z Wami na wątku w zeszłym roku. Niestety musiałam zrezygnować, ale teraz chciałabym nieśmiało poprosić o przyjęcie mnie marnotrawnej do Waszego grona Miło mi będzie jeśli mnie przyjmiecie

Napisane przez moni_ka.g

może inaczej nie da rodzicom zjeść? ja też czasem daję J. chrupkę czy kawałek chleba żeby dał nam zjeść... choć on generalnie bardzo rzadko dostaje jakiekolwiek przekąski, wolę mu dać solidną porcję zupy.

ja stety niestety też daje chrupki/biszkopty. Kamilowi nie przeszkadza to że właśnie zjadł obiad, i tak chce mi wszystko wyjeść z talerza i to naprawdę nie polubownie...
A żebym ja jadła obiad to on musi być albo przed albo po bo przecież muszę go karmić łyżeczką więc nie da się jednocześnie.

Napisane przez Tasia34

Bylam u gina, wszystko jest w porzasiu Posluchalismy sobie serduszka Cudne uczucie
Mowilam o bolu podbrzusza, ale to raczej przez rozciaganie macicy. Ale mam uwazac i zwracac uwage na skurcze czy bolesne napinanie (nie pisalam Wam, ale w usg wyszlo, ze mam w jednym miejscu ciensza macice przez cc...). No ale na szczescie nic zlego raczej sie nie dzieje.

super


Kamil ze mną już nawet kawę "pije" tzn resztka jest na dnie a on ssa kubek i myśli że pije, po kadym "łyku" robi "aaaahhhh"
co prawda kawa zamiast zmniejszać objętość to zwiększa bo Kamil tak mi ślini ale fajnie trzyma głowę jak koń i udaje że chłepta, aż na czole ma zawsze znak od kubka

[Ewkaaa8891]

Napisane przez Luna0

Ja chciałabym tą zabawkę kupić Kamilowi na urodziny, używaną, ale boje się że drzwi są małe a on jest wysoki.

Bo chyba już wam kiedyś mówiłam że jego pasją są drzwi. Ostatnio w bajkolandzie byliśmy ok 4h, 3,3h Kamil spędził otwierając i zamykając drzwi od domku a milion innych zabawek w około (i to już drugi raz, wszyscy w szoku)
Żeby napisać tego posta też musiałam otworzyć drzwi i się bawi. To jest jego powołanie normalnie-będzie drzwiarzem

U nas to samo. Mania drzwi, drzwiczek w meblach, klamek. Nic tego nie przebije. Meblarz - stolarz na 100%

[Luna0]

Napisane przez nestelle

rozumiem ale chrupke daje się po obiedzie a nie zamiast ....

aaa, ja myślałam że ogolnie nie można dawać chrupek/i jeść spokojnie

Napisane przez OtTakaJa

Dzień dobry
Dziś mały tak się rozszalał rano z tatusiem, że nie zauważył progu i mamy łuk brwiowy rozcięty. Nawet za bardzo nie płakał, ale krew się polała.

o matko!

nadrobiłam. ale żal mi synusia.. taki biedny ciągle kaszle (i marudzi) a że nie ma gorączki to okaz energii... mam nadzieje że do jutra się polepszy. I też mam głupie myśli jak Nestelle, już jakieś wizje typu szpital
a przecież "tylko" kaszle

[monicca1989]

Napisane przez Dragusia88

polećcie mi jakiś fajny tusz do rzęs oczywiście czarny musi być.
i druga prośba o linki do szczoteczek do zębów ale nie takiej nakładki tylko normalnej szczoteczki bo nie wiem jaką kupić

Dla mnie najlepszy Max FActor Masterpiece

Napisane przez nestelle

tak mi się przypomniało - jak podawalyscie wczoraj przykładowe menu dla 10 mies. dziecka a potem (pomijając ze niektóre jego części byly niezdrowe i się z tym zgadzam ) to komentowałyscie ze ...tyle same byscie nie zjadły ??????
jak to się pytam ? to ile jecie ??? bo jeśli faktycznie mniej to cos czuje ,ze przy Was "żre jak świnka "
ja zjadam tak : np.wczoraj :
* sniadanie : 120 g owsianki ze startym 1 jabkiem ,cynamonem i orzechami włoskimi.
* 2 sniadanie -3 bułki orkiszowe( z serkiem białym i zółtym ,oraz z paprykarzem vege z kasza jagal. ) i kilka mandarynek .
*obiad - 3 kotlety sojowo - warzywne , 100 g kaszy gryczanej ,kiełki z patelni , i sałatka(sałata,orzechy ,ogorek ,papryka,ser mozzarela,cieciorka,winog rono)
*2 jabłka,kanapka z humusem.
*kolacja: jogurt natural. 370 g, 150 g serka wiejskiego , warzywa z patelni (z 250 g) ,i mala zupka brokułowa.

pomiędzy tym z 2,5 litra wody miner.i z 2-3 herbaty .
mi się wydaje ze jem normalnie .

Ja bym to jadła przez 2 dni a może nawet przez 3

Napisane przez Luna0

My na roczek mamy 15 osób... ale dość dużo miejsca w mieszkaniu. Oczywiście kwestia sporna to alko, bo jak dla mnie piwko może być ale wódka mi nie pasuje tylko że u nas roczek trzeba popić

U nas nie będzie w ogóle alko na roczku.
A gości albo 17 albo 19 masakra, nie wiem jak to pomieścimy

[Dragusia88]

Napisane przez nestelle

l
tusz - zanim zaczelam rzeski przedłuzac dla mnie genialny Diorshow https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ka.html&next=1(robi wszystko wydłuza ,pogrubia ,podkręca ).
dobry jest tez clinique zmywany goracą wodą https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...r-mascara.html efekt delikatniejszy od diora ale tez daje rade po kilku warstwach i to zmywanie
z tańszych -loreal https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...4d.html&next=1
i miałam jako gratis max factora 2000 cal. i się zdziwiłam bo efekt po kilku warstwach tez dobry.

ale ze co????????:conf used: napisałam przecież ze to MOJE menu a nie dziecka ..... !!!!!
mam 171 , 56 kg . karmie musze jesc . jak jestem głodna to jestem ...zła

dzięki nie dopisałam że trochę tańsze niż dior
zapisałam Loreal i max factora 2000
fajnie masz że tyle jesz i tak mało ważysz

Napisane przez monicca1989

Dla mnie najlepszy Max FActor Masterpiece

dzięki

[despa]

Nestelle no przemierza mieszkanie na nozkach, nie wiem czy juz to moge pod takie typowe chodzenie podciagnac. Bo tak smiesznie ja znosi jeszcze. Zrobi bec na dupke, podleci na czworakach i znowu wstaje. I tak caly dzien...

Dragusia jeszcze jedna propozycja tuszu, zaczerpnieta od mojej ulubionej blogerki, z gwarancja ze twoj portfel nie ucierpi tusz wibo czerwony albp zolty z lovelly kazdy za zawrotna cene 8 zl. Mam krotkie rzesy i daje im rade

Jak mnie Oliwia wkurza dzis...

[Demeter]

Napisane przez Dragusia88

polećcie mi jakiś fajny tusz do rzęs oczywiście czarny musi być.
i druga prośba o linki do szczoteczek do zębów ale nie takiej nakładki tylko normalnej szczoteczki bo nie wiem jaką kupić

Polecam L`Oreal, False Lash Wings Mascara

Napisane przez Tajgusia

Hej! U nas już po choróbskach. M. zaczął wszędzie stawać. Jak tylko znajdzie coś czego może się chwycić to zaraz w górę. Dzisiaj się biedulek naciął ponieważ zadowolony spróbował stanąć przy szufladach w kuchni i na jego nieszczęście chwycił się tych uchwytów od szuflady i nagle szuflada wyjechała i bidulek się tak przestraszył Ja mam rodzicielski do kwietnia a potem wykorzystuję wypoczynkowy jeszcze 2 miesiące. Ale...byłam wczoraj u ginekologa i czekam na @ na początku marca i zaczynam staranka. Ginek porobił mi wszystkie badania USG piersi, biocenozę, cytologię, posiewy i oczywiście USG jajników i macicy i wszystko jest w jak najlepszym porządku zatem od połowy marca pracuję nad nowym potomkiem. Zaczynam też odstawiać małego od piersi. Co prawda cyca tylko w nocy ale narazie zaczęłam posiłek przed snem zastępować modyfikowanym problemem jest wciąż nocne i poranne cycanie. Został mi tylko endokrynolog sprawdzenie tarczycy ale umówiona jestem na termin pod koniec marca. Mam nadzieję, że nie będę długo czekać na II kreseczki ale gdyby się nie udawało przed pół roku mam się zgłosić na HSG.

No to za wstawanie!
Wielkie za starania My też próbujemy, choć zastanawiam czy to dobry pomysł no ale idziemy na żywioł
Dziś tak myslalam, że jak zadje to bede cale lato chodzić z brzuchem A te upały były straszne i współczulam wtedy przyszłym mamusiom.

Napisane przez nestelle

tak przypuszczałam.....
ja uwielbiam grzywki -ale jak mam to szału dostaje i zapuszczam ....
no tłuści mi się od niej czoło

Ano, ale jednak potrzebowałam tej zmiany. Wydaje mi się teraz, że mam wielkie czoło a grzywka je fajnie zasłania (i zmarszczki na czole )
A no i ja ją czesto podpinam, zakładam czasami opaskę jak mam jej dosyć.

A jadłospis - dużo jak dla mnie, ale jak zdrowo, wow! Jesteś szczuplutka, karmisz więc nie masz co się przejmować

Napisane przez Luna0

My na roczek mamy 15 osób... ale dość dużo miejsca w mieszkaniu. Oczywiście kwestia sporna to alko, bo jak dla mnie piwko może być ale wódka mi nie pasuje tylko że u nas roczek trzeba popić

Własnie u nas to kwestia do ustalenia. Ja obejdę się bez alko, poza tym to impreza dziecka. No ale niestety mój tata i brat pewnie będą siedzieć jak na szpilkach w oczekiwaniu na piwko Niestety to piwosze ogromni.

A z chrupkami czy ciasteczkami - pewnie, że się daje ale daję jako przekąska.

---------------
Zjadłam obiad - schabowy z ziemniakami i kapustą kiszoną. Zjadłam ogromną porcję ale jakie dobre

[moni_ka.g]

Napisane przez Dragusia88

też myślałam o podziale w świętowaniu ale to trochę głupie taka izolacja rodziny. my jeszcze nie wiemy czy będziemy robić bo po pierwsze gdzie? a po drugie czy tż nie będzie na studiach. no i kolejny problem siostra tż czyli chrzestna Florka ma zjazd na studiach i jej by nie było i nie wiem czy robić jak jej nie będzie?

może i tak, ale u nas nie ma opcji zaproszenia wszystkich na raz. nie było chrzcin w domu, więc i urodzin nie dam rady zrobić i szczerze mówiąc poza kwestią lokalową nie wyobrażam sobie tego organizacyjnie, nie chciałabym być zmuszona do spędzenia kupy czasu w garach jak zrobienie obiadu dla 2 osób z marudzącym i coraz mniej śpiącym J. jest dla mnie trudne.
nie mam pojęcia jak to rozwiązać lokal odpada. zostaje albo mocno ograniczona liczba gości albo 2 imprezy.

Napisane przez nestelle

rozumiem ale chrupke daje się po obiedzie a nie zamiast ....
ja tez tak robie . R zje obiadek a potem dostaje cos do chrupania . w restauracji podobnie - jemy Wszyscy obiad ..tzn .karmie R pomiędzy troszkę ja zjadam swoje . po obiadku R dostaje chrupeczke a ja mam czas dokonczyc obiad .
a z moich obserwacji - zresztą długoletnich wynika ze ludzie bardzo często zamawiają dla siebie obiad a dla malucha maja słodycze ,przekąski. Tak się właśnie uczy złych nawyków .

pewnie, że tak chodziło mi bardziej o to, że np. u nas J. ma stałe godziny posiłków, a my czasem jemy swój obiad pomiędzy jego posiłkami, wtedy on dostaje chrupka jeśli się złości i gdybyśmy byli wtedy w restauracji i J. jadłby chrupka a my obiad wyglądałoby jakbyśmy go uczyli złych nawyków a nie do końca tak jest, bo póki co jeśli jakaś chrupka to wyłącznie po posiłku lub w międzyczasie, a posiłki zjedzone w 100%, J. nigdy nie daje nam spróbować co je gdyby w porze naszego obiadu w restauracji przypadała pora obiadu J. na pewno dostałby słoiczek a nie chrupkę, ale myślę, że prędzej wyrzuciliby nas z restauracji niż pozwolili zjeść nam wszystkim

Napisane przez nestelle

tak mi się przypomniało - jak podawalyscie wczoraj przykładowe menu dla 10 mies. dziecka a potem (pomijając ze niektóre jego części byly niezdrowe i się z tym zgadzam ) to komentowałyscie ze ...tyle same byscie nie zjadły ??????
jak to się pytam ? to ile jecie ??? bo jeśli faktycznie mniej to cos czuje ,ze przy Was "żre jak świnka "
ja zjadam tak : np.wczoraj :
* sniadanie : 120 g owsianki ze startym 1 jabkiem ,cynamonem i orzechami włoskimi.
* 2 sniadanie -3 bułki orkiszowe( z serkiem białym i zółtym ,oraz z paprykarzem vege z kasza jagal. ) i kilka mandarynek .
*obiad - 3 kotlety sojowo - warzywne , 100 g kaszy gryczanej ,kiełki z patelni , i sałatka(sałata,orzechy ,ogorek ,papryka,ser mozzarela,cieciorka,winog rono)
*2 jabłka,kanapka z humusem.
*kolacja: jogurt natural. 370 g, 150 g serka wiejskiego , warzywa z patelni (z 250 g) ,i mala zupka brokułowa.

pomiędzy tym z 2,5 litra wody miner.i z 2-3 herbaty .
mi się wydaje ze jem normalnie .

duuuużo jesz

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Ja tak ciągle jeszcze myślę o tym roczku... i chyba najlepszą opcją będzie zaproszenie na prawdę najbliższych, z którymi mamy kontakt, a nie stawanie na głowie by pomieścić 20 osób w malutkim mieszkanku i jeszcze narobić się. Ma być miło dla wszystkich a nie oficjalnie i tłumnie, to nie chrzciny. Resztą rodzinę, która się nie interesuje i nie utrzymuje kontaktów zaprosimy na komunię. Ale wymyśliłam teraz

[oliwka__]

moni_ka.g a myślałaś o cateringu? są takie małe "domowe"firmy cateringowe które właśnie obsługują imprezy w domach/mieszkaniach przywożą jedzonko + jedna lub dwie osoby do obsługi nawet naczynia swoje mają ze sobą, wydają sprzątaj ty do kuchni nie wchodzisz masz podane do stołu. po obiedzie/kolacji dziękujesz im oni zabierają się a jedzonko zostaje i impreza trwa już dalej bez nich. Koszt dużo niższy niż w restauracji a masz z głowy martwienie się o jedzenie, sprzątanie ze stołu i nie latasz martwiąc się czy jest wszystko na stole a sama się najesz w spokoju i pogadasz

[Malpka]

Napisane przez oliwka__

przebiła nam się górna prawa jedynka więc mamy już 3 ząbki

chciałam jechać na tygodniu na zakupy ale wyskoczył nam wydatek jestem wściekła wracałam z małą wczoraJ od lekarza i wyprzedzał nas samochód i dostałam kamieniem w szybę w sam środek przednia szyba do wymiany już kiedyś w starym samochodzie wymienialiśmy więc wiem że koszt będzie koło 3 lub 4 tysiaków wiadomo z oc bedziemy się starać ale trzeba jakoś jeździć a z takim pęknięcem to strach więc bedzie trzeba wyłożyć

za zabka

oj niefajnie z tą szybą:/

Napisane przez klementyna1

Bylismy dziaisj na warsztatach kołysnaek-lekcja prawie indywidualna ja z Kacprem i Monika.g z Jakubem i tztem;D Ale fajnie było, babeczka konkretna i nawet mi sie podobało, tylko Kacper jak zwykle wykazywał zainteresowanie przez 2 minuty i oblizał i obgryzł wzystkie instrumenty muzyczne...;D

i czemu nic nie napisałyście ze coś takiego jest? tez bym poszła no chyba że to tylko dla osób z Lublina ?

Napisane przez Moderna

Hej hej

U mnie troche ciezko z czasem, gdyz pieke tort na jutrzejsze urodziny meza a z dzieckiem to wszystko trwa dwa razy dluzej wczoraj upieklam biszkopt i zrobilam wisnie w galretce, wkladka orzechowa wlasnie sie piecze, jeszzce musze zrobic budyn, dwie masy, zbudowac z tego wszystkiego tort i jakos to udekorowac

Milego dnia

widziałam fotke bez ubioru super torcik! Poproszę o przepis bo brzmi smakowicie
a co do ubioru to ja lubię albo owocami, albo tu śmietana a na to wiśnie i czekolada

Napisane przez Moderna

Surowy torcik juz stoi ... jeszcze tylko dekoracja .. i nie mam pomyslu, a Malpki pewnie nie ma

mysle, czy nie ubic smietany, dodac troche mascarpone, oblepic wkolo, posypac starta czekolada i moze jeszzce udekorowac polowkami winogron?
aaaa pomocy

Napisane przez BYou

Dobry wieczór

Ja się tylko witam zasmarkana, kaszląca:/na szczęście Zosiek zdrowa

Najlepsze życzenia dla Kingusi

zdróweczka

Napisane przez klementyna1

wierze Prowadzi tez konmcert z muzyki powaznej dla dzieci i niemowląt-wybieramy sie za 3 tygodnie

można się też zapisać?

Napisane przez Tasia34

Bylam u gina, wszystko jest w porzasiu Posluchalismy sobie serduszka Cudne uczucie
Mowilam o bolu podbrzusza, ale to raczej przez rozciaganie macicy. Ale mam uwazac i zwracac uwage na skurcze czy bolesne napinanie (nie pisalam Wam, ale w usg wyszlo, ze mam w jednym miejscu ciensza macice przez cc...). No ale na szczescie nic zlego raczej sie nie dzieje.

I chwale Krzysia - dzis pokazuje Mu na pilocie, ze "o tu jest swiatelko", a K. glowka do gory i paluszkiem na zyrandol - bo tam swiatelko!
Umie tez pokazac oczko na jakims pluszaku lub rysunku
Skarb moj najdrozszy

super ze wszystko dobrze z maluszkiem i brawa dla Krzysia

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

OTJ witaj wzrost potężny

[pani22ka]

Napisane przez Luna0

Moje jedyne wspomnienia i obrazy to poprostu zdjęcia, które przez częste oglądanie mam w głowie

mam podobnie...

Napisane przez nestelle

karmie musze jesc .

hehe...
(tylko ja tyję kp )

Napisane przez Luna0

ale wódka mi nie pasuje

to nie daj

u nas pewnie będzie, ale grzecznie.

Napisane przez Luna0

i tak chce mi wszystko wyjeść z talerza i to naprawdę nie polubownie...

Napisane przez Luna0

i myśli że pije, po kadym "łyku" robi "aaaahhhh"

Napisane przez despa

Jak mnie Oliwia wkurza dzis...

?! Twoja starsza córa???

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Napisane przez moni_ka.g

Resztą rodzinę, która się nie interesuje i nie utrzymuje kontaktów zaprosimy na komunię.

klask i: <>

[klementyna1]

Napisane przez cathlyn

Witam

Nadrabiałam Was przez tel (masakra, przegladalam przez opere i cytaty w ogole byly niewyroznione.... Nie wiem, co kto pisal, a co tylko cytowal...)

Tak więc cytuję bezosobowo :

Firma a wychowawczy:
http://prawo.rp.pl/artykul/735155.html
Można mieć działalność, nie trzeba jej zawieszać, ale trzeba płacić pełny ZUS

Do kogo mam się uśmiechnąć o podręcznik Montessori? Klementyna?
.

podaj maila na priva

Napisane przez Dragusia88

już jest

no to za wszybkie II kreski

polećcie mi jakiś fajny tusz do rzęs oczywiście czarny musi być.
i druga prośba o linki do szczoteczek do zębów ale nie takiej nakładki tylko normalnej szczoteczki bo nie wiem jaką kupić

no wlasnie, ja tez musze kupic, bo moje palce juz nie zniosza geyzienia, wiec wkladam nakładke bez palca i myje0niedokładnie...

Napisane przez nestelle

tak przypuszczałam.....
ja uwielbiam grzywki -ale jak mam to szału dostaje i zapuszczam ....
no tłuści mi się od niej czoło

ale jakie urozmaicenie


kciuki za staranka !!!!


tak mi się przypomniało - jak podawalyscie wczoraj przykładowe menu dla 10 mies. dziecka a potem (pomijając ze niektóre jego części byly niezdrowe i się z tym zgadzam ) to komentowałyscie ze ...tyle same byscie nie zjadły ??????
jak to się pytam ? to ile jecie ??? bo jeśli faktycznie mniej to cos czuje ,ze przy Was "żre jak świnka "
ja zjadam tak : np.wczoraj :
* sniadanie : 120 g owsianki ze startym 1 jabkiem ,cynamonem i orzechami włoskimi.
* 2 sniadanie -3 bułki orkiszowe( z serkiem białym i zółtym ,oraz z paprykarzem vege z kasza jagal. ) i kilka mandarynek .
*obiad - 3 kotlety sojowo - warzywne , 100 g kaszy gryczanej ,kiełki z patelni , i sałatka(sałata,orzechy ,ogorek ,papryka,ser mozzarela,cieciorka,winog rono)
*2 jabłka,kanapka z humusem.
*kolacja: jogurt natural. 370 g, 150 g serka wiejskiego , warzywa z patelni (z 250 g) ,i mala zupka brokułowa.

pomiędzy tym z 2,5 litra wody miner.i z 2-3 herbaty .
mi się wydaje ze jem normalnie .

i dziewczyny się dziwią?Jem podobnie-jak nie więcej i niestety mniej zdrowe rzeczy...;/Ale po mnie widać...

[Dragusia88]

Napisane przez despa

Nestelle no przemierza mieszkanie na nozkach, nie wiem czy juz to moge pod takie typowe chodzenie podciagnac. Bo tak smiesznie ja znosi jeszcze. Zrobi bec na dupke, podleci na czworakach i znowu wstaje. I tak caly dzien...

Dragusia jeszcze jedna propozycja tuszu, zaczerpnieta od mojej ulubionej blogerki, z gwarancja ze twoj portfel nie ucierpi tusz wibo czerwony albp zolty z lovelly kazdy za zawrotna cene 8 zl. Mam krotkie rzesy i daje im rade

no to fajnie sobie chodzi
o dzięki

Napisane przez Demeter

Polecam L`Oreal, False Lash Wings Mascara

właśnie najbardziej nad tym myślałam chciałam go kupić jak go reklamowali ale wtedy miałam

Napisane przez moni_ka.g

może i tak, ale u nas nie ma opcji zaproszenia wszystkich na raz. nie było chrzcin w domu, więc i urodzin nie dam rady zrobić i szczerze mówiąc poza kwestią lokalową nie wyobrażam sobie tego organizacyjnie, nie chciałabym być zmuszona do spędzenia kupy czasu w garach jak zrobienie obiadu dla 2 osób z marudzącym i coraz mniej śpiącym J. jest dla mnie trudne.
nie mam pojęcia jak to rozwiązać lokal odpada. zostaje albo mocno ograniczona liczba gości albo 2 imprezy.

Ja tak ciągle jeszcze myślę o tym roczku... i chyba najlepszą opcją będzie zaproszenie na prawdę najbliższych, z którymi mamy kontakt, a nie stawanie na głowie by pomieścić 20 osób w malutkim mieszkanku i jeszcze narobić się. Ma być miło dla wszystkich a nie oficjalnie i tłumnie, to nie chrzciny. Resztą rodzinę, która się nie interesuje i nie utrzymuje kontaktów zaprosimy na komunię. Ale wymyśliłam teraz

no najlepiej ograniczyć jak dasz radę u mnie nie da
ale już wiem że tż akurat jedzie do szkoły więc mam po problemie.

[scarlett26]

Napisane przez despa

Scarlett pracowalam kiedys w tej sieci- i taka rada, przedłużaj przez telefon, przez W-wę. W salonie dostaniesz tylko to na co w danym miesiącu jest nałożony plan (minimum z minimum)

a jak się przedłuża przez W-Wę? ja chciałam przez net, ale piszą, że nie mogę... dlaczego? a to że mam taryfę biznes coś zmienia?

Napisane przez nestelle

Despa dobrze radzi . załatw przez Wawe .
ja polecam Sony xperia z 1 - genialny ,i do neta idealny -zadnych problemów z odpisywaniem ,cytowaniem . jak mały laptop !

tylko wciąż zastanawiam się, czy ja tak naprawdę w ogóle smartphone'a potrzebuję??? TŻ mnie gromi, że nie smartphone to cywilizacyjny skok do jaskini po tym jak już się go miało, ale ja poza dzwonieniem, smsami i aparatem fotograficznym w sumie w ogóle nie korzystam z innych funkcji. Internet w komórze dla mnie meganiewygodny, żeby z niego skorzystać to potrzebowałam 4 dób nudy w szpitalnym łóżku, wtedy się zmobilizowałam.... A i tak wymyślenie jak odpalić wizaż celem czytania tylko zajęło mi wieki.... Taka jestem telefoniczno - średniowieczna.... Z drugiej strony fajnie by było pewnie mieć możliwość sprawdzić pocztę w pracy, czy kliknąć coś na allegro jakby akurat kończyła się aukcja, bo my mamy wszystko poblokowane w kompach..... nadal nie wiem co robić.... w sumie myślałam nawet o iphone jak już mam mieć smartphone'a ale to musiałabym przejść do innej sieci, np. t-mobile, a tam z kolei nie ma nielimitowanych połączeń z iphonem, a ja potrzebowałabym nielimitowane, albo taką ofertę, że miałabym chociaż 2-3 numery nielimitowane........

Napisane przez Dragusia88

już jest

no to za wszybkie II kreski

polećcie mi jakiś fajny tusz do rzęs oczywiście czarny musi być.
i druga prośba o linki do szczoteczek do zębów ale nie takiej nakładki tylko normalnej szczoteczki bo nie wiem jaką kupić

max factor, ojciec tuszów do rzęs, ja polecałam mój ulubiony w kwc, chyba się false lash effect nazywa, nigdy nie pamiętam - nie kupię już nigdy innego, mam nadzieję, że nigdy nie przestaną go produkować, obie wersje i wodoodporna i nie są niezłe, wolę wodoodporną jednak

szczoteczkę mam jordana, tak mi koleżanka dentystka poleciła

Napisane przez nestelle

tak mi się przypomniało - jak podawalyscie wczoraj przykładowe menu dla 10 mies. dziecka a potem (pomijając ze niektóre jego części byly niezdrowe i się z tym zgadzam ) to komentowałyscie ze ...tyle same byscie nie zjadły ??????
jak to się pytam ? to ile jecie ??? bo jeśli faktycznie mniej to cos czuje ,ze przy Was "żre jak świnka "
ja zjadam tak : np.wczoraj :
* sniadanie : 120 g owsianki ze startym 1 jabkiem ,cynamonem i orzechami włoskimi.
* 2 sniadanie -3 bułki orkiszowe( z serkiem białym i zółtym ,oraz z paprykarzem vege z kasza jagal. ) i kilka mandarynek .
*obiad - 3 kotlety sojowo - warzywne , 100 g kaszy gryczanej ,kiełki z patelni , i sałatka(sałata,orzechy ,ogorek ,papryka,ser mozzarela,cieciorka,winog rono)
*2 jabłka,kanapka z humusem.
*kolacja: jogurt natural. 370 g, 150 g serka wiejskiego , warzywa z patelni (z 250 g) ,i mala zupka brokułowa.

pomiędzy tym z 2,5 litra wody miner.i z 2-3 herbaty .
mi się wydaje ze jem normalnie .

nestelle świnka???? świnka - nomadka? jak mam być szczera, to dla mnie stado świnek.... chyba można mieć bardzo różną przemianę materii, bo ja jem jakąś 1/3 tego co Ty, a ważę dużo więcej i trzymam wagę/ powoli tyję

Napisane przez Luna0

Ja chciałabym tą zabawkę kupić Kamilowi na urodziny, używaną, ale boje się że drzwi są małe a on jest wysoki.

Bo chyba już wam kiedyś mówiłam że jego pasją są drzwi. Ostatnio w bajkolandzie byliśmy ok 4h, 3,3h Kamil spędził otwierając i zamykając drzwi od domku a milion innych zabawek w około (i to już drugi raz, wszyscy w szoku)
Żeby napisać tego posta też musiałam otworzyć drzwi i się bawi. To jest jego powołanie normalnie-będzie drzwiarzem

odźwiernym chyba :brzyda l:

drzwiczki są niższe niż dzieci na pewno, ale dzieci lubią ponoć na czworakach przez nie przełazić i do drzwi jest lekko pod górkę, mam nadzieję, że zachęci to Z to czworakowania i wreszcie z pełzów zrezygnuje..... w ogóle jak chcecie coś kupić, a jeszcze na to nie wpadłyście, bo ja jakoś bardzo późno, to mnóstwo rzeczy można w działaniu na YT obejrzeć (zaraz się ponabijacie, że wszyscy tak robią, tylko ja mam takiego kalafiora, ze nie wpadłam)


muszę zapisać kredą w kominie, że byłam na zakupach, nakupiłam Z trochę lumpkowych ciuchów, muszę zaraz pranie wieszać.....

a przy okazji byłam w Superpharm, jak macie ich kartę to warto się wybrać - kupiłam sobie 3 lakiery z Essie - była promocja, przy zakupie 2 3ci za grosz; mnóstwo kosmetyków za 10 zł (jakąś akcję mają - kupiłam wielką butlę szamponu Elseve i wielką butlę żelu pod prysznic Dove) i hicior maxymalny - dwupaki obiadków Hipp za 4,50zł....

[Malpka]

Napisane przez Dragusia88

też myślałam o podziale w świętowaniu ale to trochę głupie taka izolacja rodziny. my jeszcze nie wiemy czy będziemy robić bo po pierwsze gdzie? a po drugie czy tż nie będzie na studiach. no i kolejny problem siostra tż czyli chrzestna Florka ma zjazd na studiach i jej by nie było i nie wiem czy robić jak jej nie będzie?

no to przeciez termin mozna dopasowac do każdego nie trzeba robić urodzin w dniu urodzin my tak dopasowujemy żeby każdemu pasowało i ja robie razem po pierwsze nie chce rozdzielać na rodzina moja i twoja a po2 tak to tylko 1 dnia mam zajęte

Napisane przez Luna0

Nadrabiam powoli, myślałam że będzie masakra a tu tylko 11 stron, damy rade bo siedzimy w domku
Kamil ma początkowe zapalenie oskrzeli, ale narazie bez antybiotyku straszne to jest... wczoraj wieczorem tak wymiotował od kaszlu... mam nadzieje że po inhalacjach będzie lepiej bo gorączki nie ma.
Nocki wiadomo nieprzespane, ale bez wyrzutów sumienia bawiłam się z nim w akuku o 2 w nocy. Należy mu się

zdróweczka

Napisane przez nestelle

nie no co Ty !!!! Ona nie lubi tego motywu -rozpłakała by się z zalu ze zapomniałabym o tym. Ostatnio dostała perfumy z zary -pięknie pachnące ale ...z hello kitty na buteleczce .musiałam wymienić .

U NAS NA SZCZĘŚCIE NIe ma szału i szlochów nie ma czegoś takiego że musi być z "tym" albo z "tym" nie moze być

Napisane przez Tajgusia

Hej! U nas już po choróbskach. M. zaczął wszędzie stawać. Jak tylko znajdzie coś czego może się chwycić to zaraz w górę. Dzisiaj się biedulek naciął ponieważ zadowolony spróbował stanąć przy szufladach w kuchni i na jego nieszczęście chwycił się tych uchwytów od szuflady i nagle szuflada wyjechała i bidulek się tak przestraszył Ja mam rodzicielski do kwietnia a potem wykorzystuję wypoczynkowy jeszcze 2 miesiące. Ale...byłam wczoraj u ginekologa i czekam na @ na początku marca i zaczynam staranka. Ginek porobił mi wszystkie badania USG piersi, biocenozę, cytologię, posiewy i oczywiście USG jajników i macicy i wszystko jest w jak najlepszym porządku zatem od połowy marca pracuję nad nowym potomkiem. Zaczynam też odstawiać małego od piersi. Co prawda cyca tylko w nocy ale narazie zaczęłam posiłek przed snem zastępować modyfikowanym problemem jest wciąż nocne i poranne cycanie. Został mi tylko endokrynolog sprawdzenie tarczycy ale umówiona jestem na termin pod koniec marca. Mam nadzieję, że nie będę długo czekać na II kreseczki ale gdyby się nie udawało przed pół roku mam się zgłosić na HSG.

powodzenia

Napisane przez nestelle

tak mi się przypomniało - jak podawalyscie wczoraj przykładowe menu dla 10 mies. dziecka a potem (pomijając ze niektóre jego części byly niezdrowe i się z tym zgadzam ) to komentowałyscie ze ...tyle same byscie nie zjadły ??????
jak to się pytam ? to ile jecie ??? bo jeśli faktycznie mniej to cos czuje ,ze przy Was "żre jak świnka "
ja zjadam tak : np.wczoraj :
* sniadanie : 120 g owsianki ze startym 1 jabkiem ,cynamonem i orzechami włoskimi.
* 2 sniadanie -3 bułki orkiszowe( z serkiem białym i zółtym ,oraz z paprykarzem vege z kasza jagal. ) i kilka mandarynek .
*obiad - 3 kotlety sojowo - warzywne , 100 g kaszy gryczanej ,kiełki z patelni , i sałatka(sałata,orzechy ,ogorek ,papryka,ser mozzarela,cieciorka,winog rono)
*2 jabłka,kanapka z humusem.
*kolacja: jogurt natural. 370 g, 150 g serka wiejskiego , warzywa z patelni (z 250 g) ,i mala zupka brokułowa.

pomiędzy tym z 2,5 litra wody miner.i z 2-3 herbaty .
mi się wydaje ze jem normalnie .

ja dzisiaj
ok 8 w pracy 2 kromki chleba z wedlinką i ogórkiem kiszonym
ok 12 zupa ogórkowa miseczka taka średnia
ok 16.40 w domu 5 pierogów ruskich
teraz na wieczór płatki z mlekiem (ok 200 ml mleka)

zwykle jakieś owoce do pracy zabieram dzis zapomniałam

[pani22ka]

Napisane przez Malpka

ja dzisiaj
ok 8 w pracy 2 kromki chleba z wedlinką i ogórkiem kiszonym
ok 12 zupa ogórkowa miseczka taka średnia
ok 16.40 w domu 5 pierogów ruskich
teraz na wieczór płatki z mlekiem (ok 200 ml mleka)

zwykle jakieś owoce do pracy zabieram dzis zapomniałam

o mój losie.... już wiem że nigdy nie będę szczupła....

[despa]

Napisane przez Luna0

aaa, ja myślałam że ogolnie nie można dawać chrupek/i jeść spokojnie


o matko!

nadrobiłam. ale żal mi synusia.. taki biedny ciągle kaszle (i marudzi) a że nie ma gorączki to okaz energii... mam nadzieje że do jutra się polepszy. I też mam głupie myśli jak Nestelle, już jakieś wizje typu szpital
a przecież "tylko" kaszle

Lunka a pediatry nie zaniepokoilo, ze Kamil tak często choruje?

Napisane przez pani22ka

mam podobnie...

hehe...
(tylko ja tyję kp )

to nie daj

u nas pewnie będzie, ale grzecznie.





?! Twoja starsza córa???

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

klask i: <>

si.....ech

Napisane przez scarlett26

a jak się przedłuża przez W-Wę? ja chciałam przez net, ale piszą, że nie mogę... dlaczego? a to że mam taryfę biznes coś zmienia?



tylko wciąż zastanawiam się, czy ja tak naprawdę w ogóle smartphone'a potrzebuję??? TŻ mnie gromi, że nie smartphone to cywilizacyjny skok do jaskini po tym jak już się go miało, ale ja poza dzwonieniem, smsami i aparatem fotograficznym w sumie w ogóle nie korzystam z innych funkcji. Internet w komórze dla mnie meganiewygodny, żeby z niego skorzystać to potrzebowałam 4 dób nudy w szpitalnym łóżku, wtedy się zmobilizowałam.... A i tak wymyślenie jak odpalić wizaż celem czytania tylko zajęło mi wieki.... Taka jestem telefoniczno - średniowieczna.... Z drugiej strony fajnie by było pewnie mieć możliwość sprawdzić pocztę w pracy, czy kliknąć coś na allegro jakby akurat kończyła się aukcja, bo my mamy wszystko poblokowane w kompach..... nadal nie wiem co robić.... w sumie myślałam nawet o iphone jak już mam mieć smartphone'a ale to musiałabym przejść do innej sieci, np. t-mobile, a tam z kolei nie ma nielimitowanych połączeń z iphonem, a ja potrzebowałabym nielimitowane, albo taką ofertę, że miałabym chociaż 2-3 numery nielimitowane........

duzo zmienia, na firmę są lepsze telefony i lepsze warunki wynegocjujesz (ewentualnie zawsze szantażyk : po tylu latach w sieci tylko tyle....np.play proponuje więcej)

nr masz na karcie sim w sieciowych coś mi świta 500 400 400 ale nie mam stuprocentowej pewnosci, albo przez Biuro Obsługi i tam jest opcja wybrania tonowo

weź wypasiony, najwyzej sprzedasz

[nestelle]

Napisane przez Moderna

A dzisiaj wieczorem gotuje dla meza 3 daniowe menu - wiec nas malo bedzie na forum, troche mam przygotowan

a co to za dania???

Napisane przez Luna0

Dziewczyny co ciekawego ma maclaren czego nie mają inne spacerówki? bo lekki nie jest... nie kumam

A żebym ja jadła obiad to on musi być albo przed albo po bo przecież muszę go karmić łyżeczką więc nie da się jednocześnie.


Kamil ze mną już nawet kawę "pije" tzn resztka jest na dnie a on ssa kubek i myśli że pije, po kadym "łyku" robi "aaaahhhh"
co prawda kawa zamiast zmniejszać objętość to zwiększa bo Kamil tak mi ślini ale fajnie trzyma głowę jak koń i udaje że chłepta, aż na czole ma zawsze znak od kubka

no nie mogę a jaki on słodki z tym "aaaaahhh"

ja jem razem z R trochę mu daje trochę ja jem .... i tak na zmiane ...potem daje cos do przegryzienia jak zje cały obiadek - chrupke ,orkisz. ...

hehe .... co ma maclaren? renome, poza tym płaci się za jakość i ..firme... jest niezawodny ,i JEST lekki przecież! no i jest modny a to dużo tłumaczy .....
(a tak serio to ja lubie go za lekkość ,łatwość składania,wygode dla mnie i dziecka ,za to ze jest wypróbowany na wakacjach samolotem, za oparcie rozkł.całkowicie i budke prawie ze "zamykaną"-chroni przed wiatrem i słoncem. ,za wygląd ,i jakość )

Napisane przez Luna0

aaa, ja myślałam że ogolnie nie można dawać chrupek/i jeść spokojnie


o matko!

nadrobiłam. ale żal mi synusia.. taki biedny ciągle kaszle (i marudzi) a że nie ma gorączki to okaz energii... mam nadzieje że do jutra się polepszy. I też mam głupie myśli jak Nestelle, już jakieś wizje typu szpital
a przecież "tylko" kaszle

. a byłas u lekarza?????
jakie leki podajesz?
nie no ja do chrupek nic nie mam- jeśli są bez soli to jest ok. byle by nie zagościły na stałe ...A są jeszcze orkiszowe -to jeszcze lepiej.

Napisane przez Dragusia88

fajnie masz że tyle jesz i tak mało ważysz

jak to TYLE??? - jem normalnie . To Wy mało jecie
jak to MAŁO???- waze normalnie . zawsze tyle wazyłam ...tak od 55-58
zresztą na wage nie patrze tylko wymiary - a tak się dobrze czuje (...no cycki mogłabym mniec większe ,brzuch bardziej płaski ,tyłek jędrniejszy ,idąc tym tropem to : usta większe ,nos mniejszy ,powieki bardziej podniesione ,pełniejsze policzki .... heh ale tu zmiana wagi raczej nie pomoze )
( po urodzeniu Kuby jadłam trochę mniej i tak spadłam od kp ze waga pokazala mi 50 -wyglądałam niedobrze...bardzo )

Napisane przez despa

Nestelle no przemierza mieszkanie na nozkach, nie wiem czy juz to moge pod takie typowe chodzenie podciagnac. Bo tak smiesznie ja znosi jeszcze. Zrobi bec na dupke, podleci na czworakach i znowu wstaje. I tak caly dzien...

Jak mnie Oliwia wkurza dzis...

wdech ...wydech... (czym)

to JEST !!!! CHODZENIE !!!!

Napisane przez Demeter

A jadłospis - dużo jak dla mnie, ale jak zdrowo, wow! Jesteś szczuplutka, karmisz więc nie masz co się przejmować

nie no ja się NIE przejmuje . Dziwi mnie tylko fakt ,ze Wy się Dziwicie . I ze mniej jecie .... ja ciagle głodna jestem.....

[despa]

Napisane przez nestelle

a co to za dania???



hehe .... co ma maclaren? renome, poza tym płaci się za jakość i ..firme... jest niezawodny ,i JEST lekki przecież! no i jest modny a to dużo tłumaczy .....


wdech ...wydech... (czym)

to JEST !!!! CHODZENIE !!!!


.

pyskowaniem

[scarlett26]

Nestelle, np. z wczoraj, bo dziś mało reprezentatywny dzień

śniadanie 1: bułka z dynią z biedry, 2 plastry szynki
śniadanie 2: serek wiejski z kilkoma pomidorkami koktailowymi
obiad: pierś z kurczaka smażona bez tłuszczu, pół opakowania roszponki, kilka pomidorków koktailowych, łyżka oliwy z oliwek
podwieczorek: banan
kolacja: jogurt

kilka herbat, 1,5 l wody

na takiej diecie tyję ok 0,5 kg miesięcznie; kieeeedyś byłam u dietetyka, złapała się za głowę jak można aż tyle jeść, ułożyła mi zdrowy jadłospis, niby super bilansowany, ilościowo dużo mniej niż powyżej, katowałam się tak 3 miesiące w ramach przygotowań do ciąży, schudłam raptem 3 kg, słabo mi było, a pani się mądrzyła, że organizm się odtruwa

poza tym dostawałam regularny opr za picie wody gazowanej - sorry, niegazowanej nie jestem w stanie...

[pani22ka]

Napisane przez despa

si.....ech

Napisane przez despa

pyskowaniem

nie żartuj? to taktowne dziewcze?
DORASTA tse tse tse

[Malpka]

Napisane przez pani22ka

o mój losie.... już wiem że nigdy nie będę szczupła....

zapomniałam jeszcze o czekoladzie w pracy ale poczęstowałam wszystkich więc nie całą zjadłam sama

[despa]

Napisane przez scarlett26

Nestelle, np. z wczoraj, bo dziś mało reprezentatywny dzień

śniadanie 1: bułka z dynią z biedry, 2 plastry szynki
śniadanie 2: serek wiejski z kilkoma pomidorkami koktailowymi
obiad: pierś z kurczaka smażona bez tłuszczu, pół opakowania roszponki, kilka pomidorków koktailowych, łyżka oliwy z oliwek
podwieczorek: banan
kolacja: jogurt

kilka herbat, 1,5 l wody

na takiej diecie tyję ok 0,5 kg miesięcznie; kieeeedyś byłam u dietetyka, złapała się za głowę jak można aż tyle jeść, ułożyła mi zdrowy jadłospis, niby super bilansowany, ilościowo dużo mniej niż powyżej, katowałam się tak 3 miesiące w ramach przygotowań do ciąży, schudłam raptem 3 kg, słabo mi było, a pani się mądrzyła, że organizm się odtruwa

poza tym dostawałam regularny opr za picie wody gazowanej - sorry, niegazowanej nie jestem w stanie...

ja też.....

Napisane przez pani22ka

nie żartuj? to taktowne dziewcze?
DORASTA tse tse tse

no, mam nadzieje,ze hormony szybko na właściwe tory wskoczą bo jak się to rozłozy na miesiące czy lata, to się psychiatryk o mnie upomni

[scarlett26]

despa a w ogóle wykonalne jest przejście z taryf biznesowych na niebiznesowe? kiedyś tel był na firmę, teraz już nie jest, a powiedzieli mi poprzednio, że mam z taryf biznesowych wybierać..... bo teraz zalookałam jak to kosztowo wychodzi i telefonowo i niektórych co je brałam pod uwagę w ogóle w biznesowych nie ma aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaa

[despa]

Napisane przez scarlett26

despa a w ogóle wykonalne jest przejście z taryf biznesowych na niebiznesowe? kiedyś tel był na firmę, teraz już nie jest, a powiedzieli mi poprzednio, że mam z taryf biznesowych wybierać..... bo teraz zalookałam jak to kosztowo wychodzi i telefonowo i niektórych co je brałam pod uwagę w ogóle w biznesowych nie ma aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaa

są tylko nie na stronie

wykonalne, tylko wtedy trzeba przepisać nr z firmowego na os.prywatną

[nestelle]

Napisane przez moni_ka.g

pewnie, że tak chodziło mi bardziej o to, że np. u nas J. ma stałe godziny posiłków, a my czasem jemy swój obiad pomiędzy jego posiłkami, wtedy on dostaje chrupka jeśli się złości i gdybyśmy byli wtedy w restauracji i J. jadłby chrupka a my obiad wyglądałoby jakbyśmy go uczyli złych nawyków a nie do końca tak jest, bo póki co jeśli jakaś chrupka to wyłącznie po posiłku lub w międzyczasie, a posiłki zjedzone w 100%, J. nigdy nie daje nam spróbować co je gdyby w porze naszego obiadu w restauracji przypadała pora obiadu J. na pewno dostałby słoiczek a nie chrupkę, ale myślę, że prędzej wyrzuciliby nas z restauracji niż pozwolili zjeść nam wszystkim

Resztą rodzinę, która się nie interesuje i nie utrzymuje kontaktów zaprosimy na komunię. Ale wymyśliłam teraz

rozumiem .u nas inaczej . R nie jest az tak zainteresowany jedzeniem ...ale tez jem zawsze obiad z nim . a gdy je ktoś inny o innej porze np.Kuba który konczy pozno szkole albo tz bo pozno przyszedł to R nic nie daje -nie chce aby się uczył ze jak ktoś je to on tez musi ...bo patrząc ile jest u nas osob i nie zwsze da się zjeść razem(praca ,szkoła ,zajecia ) to R musiałby jesc co chwile.....

Napisane przez oliwka__

moni_ka.g a myślałaś o cateringu? są takie małe "domowe"firmy cateringowe które właśnie obsługują imprezy w domach/mieszkaniach przywożą jedzonko + jedna lub dwie osoby do obsługi nawet naczynia swoje mają ze sobą, wydają sprzątaj ty do kuchni nie wchodzisz masz podane do stołu. po obiedzie/kolacji dziękujesz im oni zabierają się a jedzonko zostaje i impreza trwa już dalej bez nich. Koszt dużo niższy niż w restauracji a masz z głowy martwienie się o jedzenie, sprzątanie ze stołu i nie latasz martwiąc się czy jest wszystko na stole a sama się najesz w spokoju i pogadasz

a ile to kosztuje????

Napisane przez klementyna1

i dziewczyny się dziwią?Jem podobnie-jak nie więcej i niestety mniej zdrowe rzeczy...;/Ale po mnie widać...

akuuurat ....

Napisane przez scarlett26

tylko wciąż zastanawiam się, czy ja tak naprawdę w ogóle smartphone'a potrzebuję???

nestelle świnka???? świnka - nomadka? jak mam być szczera, to dla mnie stado świnek......

hehe...Dzieki !!!! becki dostaniesz zaraz .
nomadko -swinia jednak cały dzień lata ...to może dlatego tyle.... (no teraz osiadłam ... )

czy potrzebujesz smartfona? jak bedzisz go mieć -..to bedzisz potrzebować..... .
a co do netu - jak jest aparat dobry to naprawdę nie potrzeba mega zdolności .... ja nie posiadam zbytnio ..a łacze się w sekundę .

Napisane przez Malpka

U NAS NA SZCZĘŚCIE NIe ma szału i szlochów nie ma czegoś takiego że musi być z "tym" albo z "tym" nie moze być

ja dzisiaj
ok 8 w pracy 2 kromki chleba z wedlinką i ogórkiem kiszonym
ok 12 zupa ogórkowa miseczka taka średnia
ok 16.40 w domu 5 pierogów ruskich
teraz na wieczór płatki z mlekiem (ok 200 ml mleka)

zwykle jakieś owoce do pracy zabieram dzis zapomniałam

o matko ! istna Głodowa Porcja!!!!!!
na obiad 5 pierogow ? powiedz ze jeden pieróg to 1/3 talerza choćby ....
poszłam do lodówy bo tam na mnie na jutro czekają orkiszowe pierogi z serem i szpinakiem - jeden ma 8-9 cm -są duże ,dlatego zjem tylko 14

u nas tez szału NIE ma ,ze cos musi z czyms być .Ninka jednak bardzo nie lubi H.Kitty także to jej prosba -na którą przystałam ....

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez despa

pyskowaniem

takie niewiniątko tez potrafi ???
ehhhh ja się tego właśnie boje ... mam nadzieje ze ogarne .... bo Kuba charakterny , Ninka tez czasami ... już czasami słysze- jeszcze w wersji light ale ....-pewnie niedługo .....

Napisane przez scarlett26

Nestelle, np. z wczoraj, bo dziś mało reprezentatywny dzień

śniadanie 1: bułka z dynią z biedry, 2 plastry szynki
śniadanie 2: serek wiejski z kilkoma pomidorkami koktailowymi
obiad: pierś z kurczaka smażona bez tłuszczu, pół opakowania roszponki, kilka pomidorków koktailowych, łyżka oliwy z oliwek
podwieczorek: banan
kolacja: jogurt

kilka herbat, 1,5 l wody

na takiej diecie tyję ok 0,5 kg miesięcznie; kieeeedyś byłam u dietetyka, złapała się za głowę jak można aż tyle jeść, ułożyła mi zdrowy jadłospis, niby super bilansowany, ilościowo dużo mniej niż powyżej, katowałam się tak 3 miesiące w ramach przygotowań do ciąży, schudłam raptem 3 kg, słabo mi było, a pani się mądrzyła, że organizm się odtruwa

poza tym dostawałam regularny opr za picie wody gazowanej - sorry, niegazowanej nie jestem w stanie...

ja wyszłam z założenia ze "im więcej jem ,regularnie i zdrowo" to mniej warze-albo inaczej objetosciowo jestem mniejsza (bo jenak miesnie więcej warza od tłuszczu ) ....serio . zwłaszcza jak cwicze to jem i jem -od tego przemiana się nakreca !
także teraz na kp . jak przestane karmic to pewnie zaczne cwiczyc (tesknie ale siły nie mam ...).jeśli nie cwiczyłabym to musiałabym zmniejszyć porcje ...

Napisane przez Malpka

zapomniałam jeszcze o czekoladzie w pracy ale poczęstowałam wszystkich więc nie całą zjadłam sama

rozumiem ze 1 kosteczke
(Ja jak swinia jak jem słodkie to zjem 3 czekolady na raz .no ale teraz na kp to nie .)

Napisane przez despa

no, mam nadzieje,ze hormony szybko na właściwe tory wskoczą bo jak się to rozłozy na miesiące czy lata, to się psychiatryk o mnie upomni

ojojoj ...
boje się przyszłości coraz bardziej .
a tz bierze udział -tzn pomaga stopować córe?
bo ja się boje ze jak u nas się zacznie dorastanie to tz tylko pomoze dorywczo .....

[scarlett26]

Napisane przez despa

są tylko nie na stronie

wykonalne, tylko wtedy trzeba przepisać nr z firmowego na os.prywatną

ale ja przepisałam, już z 2 umowy temu, a nadal mogę tylko z biznesowych bałagan mają chyba... a zdradź ile można utargować z ceny tel (jeśli w ogóle), w orange mam już chyba z 10-12 lat

Napisane przez nestelle

hehe...Dzieki !!!! becki dostaniesz zaraz .
nomadko -swinia jednak cały dzień lata ...to może dlatego tyle.... (no teraz osiadłam ... )

czy potrzebujesz smartfona? jak bedzisz go mieć -..to bedzisz potrzebować..... .
a co do netu - jak jest aparat dobry to naprawdę nie potrzeba mega zdolności .... ja nie posiadam zbytnio ..a łacze się w sekundę .

poszłam do lodówy bo tam na mnie na jutro czekają orkiszowe pierogi z serem i szpinakiem - jeden ma 8-9 cm -są duże ,dlatego zjem tylko 14

miałam już 3.... z netu nie korzystam, poza komunikatorem, w totalnie kryzysowych sytuacjach pocztą i allegro. teraz mam htc desire, niby dobry, ale go nie znoszę.....

jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa , to Ty nie świnka, krówka raczej (teraz bęcki dostanę), bo masz chyba kilka żołądków.... ja bym zjadła 2, może 3, 4tego to bym wpychała na siłę....