Ah po ślubie będzie życie, łóżko będzie głośno skrzypieć! PM2014 cz.25

[annic]

Napisane przez swiat_katarzyny

moja teściowa się jeszcze z tym nie pogodziła, ze u mnie nie będziemy no ale u mnie tej tradycji nie ma, gdyby sąsiedzi to zobaczyli to by powiedzili, ze upadlismy na głowę co kraj to obyczaj
tak samo u Tż jest zwyczaj porywania butów PM, gdybym tego nie widziała na własne oczy, i ktoś by podszedł do mnie przed północą i szarpal by sie z moją stopą (doslownie ludzie sie o nie zabijają) to bym powiedziala chyba spadaj na drzewo i zostaw moje buty

o grajkach znam ze słyszenia, u nas tego też nie ma, ale te buty - pierwsze słyszę jakby mi ktoś próbował na weselu zabrać buty to bym pomyślała, że się spił i nieźle go w głowę rąbnęło

[Waniliova]

Napisane przez alucior

TŻ mi smsa wysłał, żebym mu kiecki nie pokazywała bo on chce mnie zobaczyć w niej dopiero w dniu ślubu(i tak nie miałam zamiaru). Odpisałam mu, żeby mnie na wizażu nie szpiegował to nie zobaczy - mam nadzieję, że wziął sobie to do serca

Hehe, dobre mój też zobaczy suknię dopiero w dniu ślubu, nawet nie wie jaki to typ też mu mówiłam, żeby nie szpiegował na wizażu

[201605100]

Napisane przez Waniliova

Hehe, dobre mój też zobaczy suknię dopiero w dniu ślubu, nawet nie wie jaki to typ też mu mówiłam, żeby nie szpiegował na wizażu

a ja sobie właśnie zdałam sprawę że mojemu ani tiulowa się nie podoba ani koronki czyli to co wybrałam

[Waniliova]

Napisane przez alucior

a ja sobie właśnie zdałam sprawę że mojemu ani tiulowa się nie podoba ani koronki czyli to co wybrałam

O kurde, ale daj spokój, oni się na tym nie znają... jak zobaczy ją na Tobie to na pewno mu się spodoba ja wiem, że mojemu TŻtowi podobają się księżniczki, więc trafiłam od zawsze od typowej księżniczce marzyłam

[Le_lena]

Witaj
Napisz coś więcej o sobie, o Was !

Skoro dostałam zielone światło na napisanie nowelki pod tytułem `Iza i Paweł' to już się za to biorę
Poznaliśmy się przez internet 10 lat temu po dwoch latach doszło do pierwszego spotkania i tak jeździmy do siebie przy każdej sposobności P.jest z pod Krakowa , ja z pod Warszawy
Zaręczyliśmy się 4 lata temu i w styczniu tego roku nagle nas dopadło cudowne olśnienie! Bierzemy ślub
W lutym zaczęliśmy przygotowania i tak do tej pory mamy jak wspomniałam wcześniej salę w Kobyłce pod Warszawą (niestety umowa podpisana na 130 osób bo mniej nie wchodzi w grę z racji tego że jest duża, a boję się że będzie max 110 ) w cenę sali wchodzi też fotograf, kamerzysta i tort więc bardzo się cieszę bo odpadnie nad dodtakowy koszt
Godzina w Kościele ustalona na 15:30 - po wielu próbach przełożenia, baa nawet zmiany Kościoła. Ale później się nie dało bo różańce są i kuuuniec
Z właścicielem zespołu mam dzisiaj spotkanie w sprawie podpisania umowy (chłopak który robił nam imprezę w październiku zeszłego roku jako DJ, u nas wystąpi wraz z zespołem)... Muszę go zapytać o cenę poprawin - robię je bo wszyscy goście ze strony TŻ są z Krakowa i będą nocować. Z muzyką zawsze lepiej poprawinki,nie ?
Ponadto zaproszenia wybrane - będą dwa rodzaje: klasyczne i śmieszne. I tutaj się zastanawiam... Czy drukować imiona i nazwiska gości czy wypisywać ręcznie. Czytam że wiele z Was ma drukowane, a ja zawsze dostawałam wypisywane
Odnośnie sukni! Marzy mi się prosta, skromna i z koronkowymi rękawami - o ile taka będzie mi pasowała , bo na poszukiwania takie pełną parą wybieram się w maju. Myślicie że to nie za późno?
Chciałam po prostu żeby była ze mną wtedy moja świadkowa a ona dopiero w maju przyjedzie z UK
W rękę tego dnia chciałabym wziąć bukiet z białych gerberów bo cała tonacja naszych strojów i dodatków ma być tylko w bieli i czerni i to chyba tyle co mogę na tę chwilę opowiedzieć
Związek sam w sobie ciekawy - bo jesteśmy dobrymi kumplami, chociaż też czasem bywał burzliwy - ale dzięki temu się poznaliśmy i dodatrliśmy
Cóż mogę więcej powiedzieć?
Aaaa! Jako ciekawostkę dodam , że znalazłam TŻ na portalu randkowym i to przez pomyłkę Oglądałam sobie chłopaków z mazowieckiego, a potem przypadkowo przełączyłam na małopolskie i wyskoczył mi mój przyszły mąż

A będzie nim 25.10.2014

[myboyismine]

hejj

Napisane przez docik10

Ja za dziecko powyżej 7 lat płacę 215zł ale nie zamierzam ich nie zaprosić. To nie zwierzątko, które zostawi się w domu i poprosi sąsiadkę o wyjście 3 razy w ciągu dnia. Pewnie zmienisz zdanie jak będziesz miała swoje dzieci. Nie każdy chce zostawić takiego malucha i jechać np. 100km na wesele zostawiając go komuś pod opieką. Rodzina to rodzina nie ważne czy ma 20 lat czy 3 latka. U mnie dzieci mile widziane, znajomych też zapraszamy z dziećmi.
Nie krytykuje Twojego podejścia do tematu, ale sama poczułabym się urażona jakby ktoś zaprosił mnie bez dzieci, bo by im wizje wesela zepsuło, bo to nie kinderbal.

też tak myślę ja zapraszam z dziećmi niech tez się pobawią

Napisane przez Sunrise28

A nie masz aktu w domu? W papierach?

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------



A ja myślałam, że nasze 240 zł to dużo. Co macie w cenie?

taki akt ma chyba też jakąś ważność??

Napisane przez Waniliova

Hej



My robimy wesele bez dzieci, jak na razie rozdaliśmy dwa zaproszenia i to właśnie tam, gdzie mają dzieci i zareagowali ok kuzyn powiedział nawet, że to lepiej, bo zabawa z dziećmi to nie zabawa i że i tak mieli bez nich przyjechać dzieci poniżej 7 roku życia

Najmłodszy będzien kuzyn -16 lat, z osobą towarzyszącą

Dzisiaj kolejne lekcje tańca a jutro jedziemy na degustację tortu i ciast

W niedziele będziemy prosić przyjaciół o świadkowanie

my świadka mamy, ale świadkową- nie zawsze myślałam, ze będzie to któraś z sióstr, ale jedna sie wypięła na nas, a druga jest średnio zainteresowana ślubem, nigdy nic nie zapyta i trochę nieogarnięta więc juz nie wiem co robić

[kulbensikowa]

Zabierzcie mi komputer albo wyłączcie mi internet!!! Znalazłam kolejny zespół , co raz to lepszy i niestety mój termin wolny, a dlatego niestety bo jego koszt to 6 tys. + noclegi bo są z innego woj.

[positive rebel]

Napisane przez annic

o grajkach znam ze słyszenia, u nas tego też nie ma, ale te buty - pierwsze słyszę jakby mi ktoś próbował na weselu zabrać buty to bym pomyślała, że się spił i nieźle go w głowę rąbnęło

Dokładnie! Chcą moje buty, to niech sobie po weselu przyjdą i odkupią, wydatek się zwróci chociaż

Mam pytanie do dziewczyn, które już zamawiały pasma włosów do dopięcia. Macie jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę? Bo właśnie szukam i trochę się boję żeby szmelcu nie zamówić...

[Sunrise28]

Napisane przez myboyismine

hejj

taki akt ma chyba też jakąś ważność??

W USC mi babka powiedziałam, że musimy uiścić bodajże 22 zł. Przystempluje na nim i z głowy

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez positive rebel

Dokładnie! Chcą moje buty, to niech sobie po weselu przyjdą i odkupią, wydatek się zwróci chociaż

Mam pytanie do dziewczyn, które już zamawiały pasma włosów do dopięcia. Macie jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę? Bo właśnie szukam i trochę się boję żeby szmelcu nie zamówić...

Ja widziałam zabieranie butów na jednym z wesel... Potem Panna Młoda je wykupuje za wódkę np.

[anka1897]

Napisane przez Opiumalfa

a co ma protokol do dokomunetow z USC?

protokół można spisać wcześniej, jednak praktykuje się (przynajmniej u mnie), że wtedy Młodzi dostarczają komplet potrzebnych dokumentów. Ze względu, że dokumenty z USC mają ważność 3 miesiące to najlepiej mając maksymalnie 2 miesiące i 29 dni spisać protokół

[swiat_katarzyny]

Napisane przez Sunrise28

Ja widziałam zabieranie butów na jednym z wesel... Potem Panna Młoda je wykupuje za wódkę np.

dokładnie potem jest taki jakby konkurs gdzie te 4 osoby (2 pary butów) przychodza do PM i proszą o zadanie, wykonają zadanie, zakładają but i dostają za to butelke wódki.

[Lg_ago]

Napisane przez positive rebel

Dokładnie! Chcą moje buty, to niech sobie po weselu przyjdą i odkupią, wydatek się zwróci chociaż

Mam pytanie do dziewczyn, które już zamawiały pasma włosów do dopięcia. Macie jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę? Bo właśnie szukam i trochę się boję żeby szmelcu nie zamówić...

Ja się nie znam, bo nigdy nie potrzebowałam.
Ale piękne przedłużane włosy mają tutaj Drogie i nawet nie wiem czy do Polski wysyłają ale są piękne ! W ogóle ich kanał z propozycjami fryzur jest niesamowity. Ale co ja Ci mówie, jak Ty też podobne cuda sama czarujesz

[201605100]

Napisane przez Waniliova

O kurde, ale daj spokój, oni się na tym nie znają... jak zobaczy ją na Tobie to na pewno mu się spodoba ja wiem, że mojemu TŻtowi podobają się księżniczki, więc trafiłam od zawsze od typowej księżniczce marzyłam

wiem, wiem, padnie na zawał jak mnie zobaczy i nici ze ślubu

[Lg_ago]

Napisane przez alucior

a ja sobie właśnie zdałam sprawę że mojemu ani tiulowa się nie podoba ani koronki czyli to co wybrałam

A co się przejmujesz ! Jak cię zobaczy, to nawet nie zauważy, że tam koronki i tiul
Ja się mojego pytałam, gdy miałam dylemat wyboru - jakby mógł wybrać między czyms dopasowanym podkreślającym kształty, a czymś zwiewnym i delikatnym, to na co by postawił. Odpowiedź wiadomo - dopasowane. A ja mam zwiewną Nie zauważy różnicy

[Waniliova]

Napisane przez alucior

wiem, wiem, padnie na zawał jak mnie zobaczy i nici ze ślubu

Haha, tak też może być

[cornflower_girl]

rabbtika Zdrowiej

springtime Bardzo klimatyczne dekoracje, podobają mi się. Co do kursu tańca - cena bardzo ok.

Lg_ago A może napiszesz do nich z zapytaniem, cyz niższy obcas jest możliwy? Buty są produkowane w Polsce, więc może się udać stworzyć idealny bucik dla Ciebie

ysia Jesliw eźmiesz pierszą, to ten rulon trochę rozluźnić. Ta druga też jest fajna - widać na niej, że włosy są gęste.

emdzikGratuluję obrączek, butów i spraw urzędowych

ijaa Super, że z florystką tak się udało

hjarta Do listy Dotki dodałabym jeszcze cukiernię Red. Przepyszne torty.

frezja Witaj Sporo dziewczyn ślubujących we wrześniu miało sukienki już na rok przed. Myślę, że to dobry moment, żeby się rozejrzeć za nią. Jeśli chcesz mieć sukienkę szytą na miarę, dobrze byłoby zaklepać ją teraz. Chyba, że spodoba Ci się coś salonowego - tę możesz wziąć do siebie, ew. dać do poprawek krawieckich. Na plus jest to, ze coraz więcej salonów ma krótkie modele.

A co do tradycji - u mnie też nie będzie zajeżdżania pana młodego ani też podwiązek (ot, nie jestem przesądna). Nie ma się czym przejmować

ilonus Mnie się bardziej podobają realizacje drugiej florystki - są nowoczesne.

madziara Co za pokręcony szef...Mam nadzieję, że mu przejdzie, a i przy okazji żeby Twój TŻ znalazł sobie lepszą pracę, już nie na czarno.

enzunio Nie przejmuj się, jak ktoś ma dystans do siebie, to się nie obrazi.

marlenqa Powodzenia z pracą

Lemon_drop Trzymam kciuki

zakrecona_kropka Kuzynka TŻ-ta i nasi znajomi mają ślub przed nami. Zaproszenia wypisujemy z ich przedślubnymi nazwiskami.

cashmereRzeczywiście wtopa. Czasami zdarza mi się dostać winietkę/ korespondencję i jestem podpisana nazwiskiem TŻ-ta, a nie własnym.

Dotka Przy tych wpadkach, ja bym się zapadła pod ziemię ze wstydu.

Napisane przez alucior

TŻ mi smsa wysłał, żebym mu kiecki nie pokazywała bo on chce mnie zobaczyć w niej dopiero w dniu ślubu(i tak nie miałam zamiaru). Odpisałam mu, żeby mnie na wizażu nie szpiegował to nie zobaczy - mam nadzieję, że wziął sobie to do serca

Mój zapowiada, że założy specjalne konto i zechce dołączyć do grona PM-ek. I śmieje się, że jestem nisko na forumowej hierarchii, bo nie mam suwaczka

A kiecka na pewno się Twojemu mężczyźnie spodoba - będziesz w niej Ty, a to ważniejsze niż to, czy lubi się koronki, czy nie

Co do dzieci na weselu - dla mnie drażliwy temat, bo mam w rodzinie dwójke dzieci w wieku lat 4, które mają ADHD, są nieposłuszne i stwarzają zagrożenie. Na szczęście rodzina dalsza i z daleka, więc mam nadzieję, że dzieci zostaną z dziadkami, na miejscu.

Też uważam, że wesele to nie kinderbal - gdzie robi się wszystko, żeby o opiekę i rozrywki dla dzieci zadbać - czyli są animatorzy zabaw, są specjalne kąciki zabaw. Gorzej, jak goście wymagają takiego standardu, bo pociechami się nie chcą w trakcie zabawy zajmować. Trochę dziwnie podchodzę do 2-3 letnich dzieci, które zostają do 3 nad ranem - wg ich rodziców prześwietnie się bawią. Jakby muzyka w ogóle nie była za głośna i jakby pijani weselnicy w nie byli szokiem dla małych dzieci.
Jak rodzic jest mądry, to zabierze dziecko do kościoła, zostanie z nim na weselu to wczesnych godzin, a potem załatwi opiekę dla dziecka. Lub jak ma niemowlę - też zostanie na obiedzie, a maluszek będzie miał specjalne słuchawki zagłuszające hałas.

Dziewczynom ślubującym 13.09 - gratulacje z okazji zmiany kodu

[_Beata _]

Napisane przez enzunio

Nieee, ale ja mam do mojego USC tylko 30 km... Gorzej z TŻ, bo on 400, ja tego cielaka chyba zabiję... Mogliśmy się wstrzymać z rozdawaniem zaproszeń i jechać przy najbliższej okazji i wyciągnąć akt urodzenia...

Bo akty chrztu mamy, chcecie znać cennik?

-akt chrztu w miejscowości X - 20 zł (ksiądz łapie się za głowę bo nie dostał informacji o bierzmowaniu
-akt bierzmowania w miejscowości Y - 30 zł
-akt chrztu w miejscowości Z - 0 zł
-zgoda na ślub w innej parafii - 0 zł

Jak na razie nieźle co? Ciekawe co będzie przy zapowiedziach...

przepraszam że się wcinam- tu żona 2013 co do aktu urodzenia możecie zamiast jechać, wysłać tylko podanie do usc w danym mieście wraz z kwitem jakieś opłaty za ten akt, a wyślą go pocztą . zadzwońcie do tego usc w miejscu urodzenia tz i zapytajcie dokładnie, ja już szczegółów nie pamiętam

[201605100]

Napisane przez Lg_ago

A co się przejmujesz ! Jak cię zobaczy, to nawet nie zauważy, że tam koronki i tiul
Ja się mojego pytałam, gdy miałam dylemat wyboru - jakby mógł wybrać między czyms dopasowanym podkreślającym kształty, a czymś zwiewnym i delikatnym, to na co by postawił. Odpowiedź wiadomo - dopasowane. A ja mam zwiewną Nie zauważy różnicy

jak on miałby mi kieckę wybierać to wyglądałabym jak pierwsza tandeta - jak szukałam z nim sukienki na wesele jako gość to jego propozycji nie ubrałabym nawet jakby mi zapłacili, także w sumie jestem dobrej myśli

cornflower dzięki

[mimi_77]

Hejka

Napisane przez Dotka90

W temacie wpadek z zaproszeniami, to na innym wątku jedna z dziewczyn pisała, że ślub był powiedzmy w czerwcu, a miesiąc wcześniej zmarła jej mama.I rozumiecie, że młodzi zamiast wydrukować/wypisać nowe zaproszenie, po prostu WYKOREKTOROWALI imię jej mamy i zostawili samego ojca i ją?

Inna z kolei pisała o przypadku, gdzie było zaproszenie dla Kasi i Marka z dziećmi, a kobitka jakiś czas wcześniej straciła ciążę

Napisane przez docik10

Ja za dziecko powyżej 7 lat płacę 215zł ale nie zamierzam ich nie zaprosić. To nie zwierzątko, które zostawi się w domu i poprosi sąsiadkę o wyjście 3 razy w ciągu dnia. Pewnie zmienisz zdanie jak będziesz miała swoje dzieci. Nie każdy chce zostawić takiego malucha i jechać np. 100km na wesele zostawiając go komuś pod opieką. Rodzina to rodzina nie ważne czy ma 20 lat czy 3 latka. U mnie dzieci mile widziane, znajomych też zapraszamy z dziećmi.
Nie krytykuje Twojego podejścia do tematu, ale sama poczułabym się urażona jakby ktoś zaprosił mnie bez dzieci, bo by im wizje wesela zepsuło, bo to nie kinderbal.

Podpisuje się wszystkimi kończynami pod tym

witam nowe PM

ysia Ty jesteś taką piękna dziewczyną i widze Cię właśnie w takim romantycznym, lużnym upięciu z pozostawieniem reszty włosów kręconych i rozpuszczonych. Jak już to chyba pierwsza z bardziej luźniejszymi włosami

enzunio daj spokój. Co innego jakbyscie sami wypisywali ręcznie ale to przecież mozę byc wina drukarni co nie? Ja nie wiem jak ma na imię mąż mojej kuzynki dalszej a musimy dorobć dla nich jedno zapro a wszystkie już do odbioru chyba poprosimy o puste miejsce

pierwsze słysze o zabieraniu butów

W ogóle to jestem chora - zatoki. Umieram, głowa mnie boli codziennie i tak mocno az do zemdlenia. LEci mi z jednej dziurki i mam zawalone gardło, że czasem brak mi głosu...

[Elrosa]

Napisane przez annic

o grajkach znam ze słyszenia, u nas tego też nie ma, ale te buty - pierwsze słyszę jakby mi ktoś próbował na weselu zabrać buty to bym pomyślała, że się spił i nieźle go w głowę rąbnęło

Ja o tych butach usłyszałam od koleżanki z Częstochowy i ogromnie się cieszę, że u nas tego zwyczaju nie ma! Nie wyobrażam sobie, że ktoś miałby mi zdejmować buty szczególnie, że będę w nich pewnie od południa, jedyna możliwa pogoda to ciepełko , mam zamiar dużo tańczyć i na pewno się spocę... brrr.

Napisane przez positive rebel

Mam pytanie do dziewczyn, które już zamawiały pasma włosów do dopięcia. Macie jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę? Bo właśnie szukam i trochę się boję żeby szmelcu nie zamówić...

Ja kupowałam w doczepiane.pl, znalazłam na Wizażu wątek o doczepkach do włosów i dziewczyny bardzo ich polecały zbytnio się na tym nie znam, ale wyglądają mi na porządne. Na pewno są z naturalnych włosów (moja siostra ma zestaw peruk ze sztucznego włosia, niby wysokiej jakości i drogich, ale nie ma miedzy nimi żadnego porównania - oczywiście na korzyść moich doczepek). Mam kolor ciemny blond, są ufarbowane jednolicie (choć plączą się między nimi pojedyncze ciemniejsze włoski) i są podobne do moich.
Mam tylko jeden problem, nie umiem ich sama sobie przypiąć tak, żeby te zapięcia się nie zsuwały i nie było ich widać. Niby tapiruję jak każą, ale i tak mi wyłażą

[enzunio]

Dziękuję za pocieszenie

Napisane przez swiat_katarzyny

dokładnie potem jest taki jakby konkurs gdzie te 4 osoby (2 pary butów) przychodza do PM i proszą o zadanie, wykonają zadanie, zakładają but i dostają za to butelke wódki.

U mojego TŻ to gówno jest, nie podoba mi się, bo ciągnie się w nieskończoność, moze będą zbyt onieśmieleni nowym miejscem żeby podskakiwać na Kaszubach

Napisane przez _Beata _

przepraszam że się wcinam- tu żona 2013 co do aktu urodzenia możecie zamiast jechać, wysłać tylko podanie do usc w danym mieście wraz z kwitem jakieś opłaty za ten akt, a wyślą go pocztą . zadzwońcie do tego usc w miejscu urodzenia tz i zapytajcie dokładnie, ja już szczegółów nie pamiętam

Dziękuję za cynk, dobry pomysł

[anka1897]

Napisane przez swiat_katarzyny

http://www.harych.pl/slub/rgal_mini.html ostatnie 35 zdjęć na samym dole - dla mnie paranoja, ale to moje odczucie, bo uważam wesele za przyjęcie dla dorosłych

Mnie się bardzo podobają te zdjęcia Naszym fotografom również powiem, aby uchwycili zabawy dzieci podczas wesela oraz na uroczystości w Kościele.
Wesele, w moim odczuciu jest przyjęciem dla rodziny a dzieci również do niej należą. Dlatego zapraszamy z dziećmi, a to czy rodzice zabiorą pociechę na wesele zależy od nich.
Jak już napisałyście - ile ludzi tyle poglądów

Napisane przez enzunio

Dzięki dziewczyny... czyli jeszcze raz na Mazury ☠☠☠☠a mać

Można skontaktować się z USC aby pocztą przesłali Wysyłasz wtedy mailem podanie, dokonujesz wpłaty na konto Urzędu (dodatkowo coś za przesyłkę) i czekasz na list

Pomyłka każdemu może się zdarzyć Na winietce napiszecie dobrze
U nas na ciocię mówimy Todzia, więc na liście gości napisaliśmy Teodozję a okazało się że ona Weronika

[Linaewen]

Napisane przez docik10

Ja za dziecko powyżej 7 lat płacę 215zł ale nie zamierzam ich nie zaprosić. To nie zwierzątko, które zostawi się w domu i poprosi sąsiadkę o wyjście 3 razy w ciągu dnia. Pewnie zmienisz zdanie jak będziesz miała swoje dzieci. Nie każdy chce zostawić takiego malucha i jechać np. 100km na wesele zostawiając go komuś pod opieką. Rodzina to rodzina nie ważne czy ma 20 lat czy 3 latka. U mnie dzieci mile widziane, znajomych też zapraszamy z dziećmi.
Nie krytykuje Twojego podejścia do tematu, ale sama poczułabym się urażona jakby ktoś zaprosił mnie bez dzieci, bo by im wizje wesela zepsuło, bo to nie kinderbal.

Co robisz z dziećmi na Sylwestra jak idziesz na bal? Albo jakbyś szła?

[201604261006]

Napisane przez Robusta

Mysza93
ślieczne!!! myślę nad podobnymi

dzięki

Napisane przez Le_lena

\
W lutym zaczęliśmy przygotowania i tak do tej pory mamy jak wspomniałam wcześniej salę w Kobyłce pod Warszawą (niestety umowa podpisana na 130 osób bo mniej nie wchodzi w grę z racji tego że jest duża, a boję się że będzie max 110 ) w cenę sali wchodzi też fotograf, kamerzysta i tort więc bardzo się cieszę bo odpadnie nad dodtakowy koszt (...)
Ponadto zaproszenia wybrane - będą dwa rodzaje: klasyczne i śmieszne. I tutaj się zastanawiam... Czy drukować imiona i nazwiska gości czy wypisywać ręcznie. Czytam że wiele z Was ma drukowane, a ja zawsze dostawałam wypisywane
Odnośnie sukni! Marzy mi się prosta, skromna i z koronkowymi rękawami - o ile taka będzie mi pasowała , bo na poszukiwania takie pełną parą wybieram się w maju. Myślicie że to nie za późno?
Chciałam po prostu żeby była ze mną wtedy moja świadkowa a ona dopiero w maju przyjedzie z UK (..)

Super że masz fotografa w cenie
Zaproszenia ja będę miała wypisywane, takie mi sie bardziej podobają
I ja bym wcześniej sie rozejrzała za sukniami ale ja biorę ślub w sierpniu i mam suknię od października

[czekooczekolada]

Napisane przez mimi_77

W ogóle to jestem chora - zatoki. Umieram, głowa mnie boli codziennie i tak mocno az do zemdlenia. LEci mi z jednej dziurki i mam zawalone gardło, że czasem brak mi głosu...

noto zdrowiej nam

Napisane przez Elrosa

Ja o tych butach usłyszałam od koleżanki z Częstochowy i ogromnie się cieszę, że u nas tego zwyczaju nie ma! Nie wyobrażam sobie, że ktoś miałby mi zdejmować buty szczególnie, że będę w nich pewnie od południa, jedyna możliwa pogoda to ciepełko , mam zamiar dużo tańczyć i na pewno się spocę... brrr.

ja z sciaganiem butow spotkalam sie dwa razy - na dwoch weselach od strony Tzta. to jest cos na zasadzie ze do godziny 00:00 trzeba podstępem zabrac PMce buta, i Mlody ma go wykupic. ten kto zabierze buta spiewa do mikrofonu " panie mlody nie badz felek, wykup mlodej pantofelek, pantofelek jest malutki i ksoztuje litre wodki " . but za flaszke( badz dwie ). skoro wiem ze w rodzinie Tz cos takiego robia, obawiam sie o swojego buta napewno mi go jakos zdejmą, moze wynajme bodygarda od pilnowania moich nóg żeby nikt prócz męża nie mógł ich dotykać

[madziara889]

Napisane przez Sunrise28

Ja widziałam zabieranie butów na jednym z wesel... Potem Panna Młoda je wykupuje za wódkę np.

U mnie to też jest ale to Młody wykupuje buty (15 lat temu jak kuzynka ślubowała, to po wykupieniu butów Młody musiał napić się z nich wódki ) Porywa się też PMkę nad ranem i młody musi ją wykupić. Nie podoba mi się to ale już mi zapowiedzieli, że nie zrezygnują z tego.

Tż dzwonił o której będę w domu, to mówię, ze późno bo jadę do salonu pomierzyć kiecki, a ten takim zrezygnowanym głosem, że myślał, że razem pojedziemy

[justynkie]

Napisane przez enzunio

Iść mam po papiery z USC do mojego USC?? Czy do miasta w którym biorę ślub? A TŻ? W mieście w którym jest zameldowany od 6 lat czy tam gdzie się urodził??

Akt urodzenia w USC tam gdzie się urodziliście. Zaświadczenie o braku przeciwwskazań do zawarcia małżeństwa tam gdzie jesteście zameldowani.
Mi akt urodzenia z Olsztyna wybrał tata, nie było problemu. W Gd pójdę tylko po ten drugi świstek.

Napisane przez swiat_katarzyny

http://www.harych.pl/slub/rgal_mini.html ostatnie 35 zdjęć na samym dole - dla mnie paranoja, ale to moje odczucie, bo uważam wesele za przyjęcie dla dorosłych

Tu akurat był animator. My zapraszamy z dziećmi, kwestia wyboru gości co z nimi zrobią. Nie zapewniamy im żadnej opieki ani atrakcji. Na każdym weselu na którym byłam były dzieci, niektóre do pewnej godziny, inne całe wesele ale były. U nas większość par ma dzieci więc jakby się poobrażali za brak dzieci na zaproszeniach to zostałabym z garstką gości

[annic]

Napisane przez czekooczekolada

skoro wiem ze w rodzinie Tz cos takiego robia, obawiam sie o swojego buta napewno mi go jakos zdejmą, moze wynajme bodygarda od pilnowania moich nóg żeby nikt prócz męża nie mógł ich dotykać

kup buty zapinane na pasek, zawsze to jakaś dodatkowa przeszkoda

[czekooczekolada]

Napisane przez annic

kup buty zapinane na pasek, zawsze to jakaś dodatkowa przeszkoda

będą na pasek bo mi wszystkie inne buty lecą z nóg

[justynkie]

Napisane przez anka1897

Pomyłka każdemu może się zdarzyć Na winietce napiszecie dobrze
U nas na ciocię mówimy Todzia, więc na liście gości napisaliśmy Teodozję a okazało się że ona Weronika

Brat mojej mamy to wujek Janek, od zawsze tak było, nawet jak wysyłają życzenia czy coś to podpisują się Janek i Basia Jakie było moje zdziwienie gdy okazało się że wujek Janek jest tak naprawdę Władysławem Dziadek jak szedł go meldować w urzędzie chyba jeszcze nie wytrzeźwiał do końca, pani spytała o imię a on zamiast imię dziecka to powiedział swoje i tak zostało w papierach a i tak zawsze wszyscy mówią na wujka imieniem jakie miało być wpisane.
Zaproszenie też będzie dla wujka Janka