Watęk dla każdej z was która chce coś zmienić w swoim życiu ! Motywujmy się ;)

[kaczuszka69]

ja tylko półtora ale się spalił, bo posprzątałam dzisiaj całe mieszkanie i 2km szybkiego marszu miałam

[awlasniezetak]

Jak tak czytam o tych waszych pączkach i faworkach to aż ślinka mi cieknie Ja niestety drugi dzień bez jakichkolwiek słodkości jestem (problemy z zębami mnie o wiele skuteczniej motywują do tego niż chęć zrzucenia paru kilo ).

Przy okazji, wczoraj wykonałam tylko połowę tego co zamierzałam, niestety spałam o godzinę dłużej niż powinnam (nie polecam zasypiać o 7 rano) i z niemieckiego nic nie powtórzyłam, bo za bardzo mnie uczelnia wykończyła. W weekend muszę to nadrobić! A jak tam Wasze plany na weekend?

[xjustyniaaax]

Ja się dziś w końcu ogarnełam, brwi zrobiłam. Zaraz maseczka na twarz i włosy .
Pogoda jest naprawdę piękna

[e_liska]

Napisane przez xjustyniaaax

Ja się dziś w końcu ogarnełam, brwi zrobiłam. Zaraz maseczka na twarz i włosy .
Pogoda jest naprawdę piękna

U mnie cały tydzień świeci piękne słoneczko, więc miałam zewnętrzną mobilizację by wyjść pobiegać Niestety moje próbne matury wypadły słabiej niż przypuszczałam, więc muszę wziąć się jeszcze porządniej do roboty A, niestety, cały weekend będę w pracy

[mc266]

Wczoraj dotrzymałam postanowienia i zjadłam tylko jednego pączka Jutro sobie odbiję

[xjustyniaaax]

Ja jutro jadę do babci na urodziny a w niedzielę do pracy pierwszy raz od 3 tygodni

[Imperfecta]

Cześć
Można dołączyć?

[xjustyniaaax]

Napisane przez Imperfecta

Cześć
Można dołączyć?

Witaj zapraszamy

U mnie już 10 stopni

Czas się zbierać na jakieś małe zakupy

[cpp]

Też chciałabym dołączyć, jeśli można



Moim celem jest zdrowe odżywianie z głową. Nie chcę się głodzić, ani odmawiać sobie wszystkich przyjemności, bo wiem, że na dłuższą metę to nie ma sensu. Dalsze cele pojawią się, jak osiągnę ten, a może ten wątek mnie zmotywuje, żeby wziąć się za nie wcześniej?

[xjustyniaaax]

Napisane przez cpp

Też chciałabym dołączyć, jeśli można



Moim celem jest zdrowe odżywianie z głową. Nie chcę się głodzić, ani odmawiać sobie wszystkich przyjemności, bo wiem, że na dłuższą metę to nie ma sensu. Dalsze cele pojawią się, jak osiągnę ten, a może ten wątek mnie zmotywuje, żeby wziąć się za nie wcześniej?

Witaj !
Ja też zaczełam się zdrowo odżywiać. U mnie największa rewolucja to było zacząć jeść śniadanie. Udało mi się to wprowadzić i z tego ciesze się najbardziej. Staram się ograniczyć fast foody ale raz na jakiś czas nie zaszkodzi słodycze też jem ale z większym umiarem

[cpp]

Napisane przez xjustyniaaax

Witaj !


Ja też zaczełam się zdrowo odżywiać. U mnie największa rewolucja to było zacząć jeść śniadanie. Udało mi się to wprowadzić i z tego ciesze się najbardziej. Staram się ograniczyć fast foody ale raz na jakiś czas nie zaszkodzi słodycze też jem ale z większym umiarem

U mnie generalnie regularne jedzenie było problemem. Teraz staram się jeść regularnie i zauważyłam, że gdy tak robię, to mam mniejszy apetyt na słodycze

[xjustyniaaax]

Napisane przez cpp

U mnie generalnie regularne jedzenie było problemem. Teraz staram się jeść regularnie i zauważyłam, że gdy tak robię, to mam mniejszy apetyt na słodycze

Grunt to wiedzieć że ma się problem i chcieć to zmienić reszta to pikuś

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Zmykam do babci na urodziny, życząc wam miłej soboty

[lisbeth_wasp]

Hej

Miałam nie jeść słodyczy, ale mam nową czekoladę i po prostu nie mogę przestać o niej myśleć Chyba zaraz pójdę na rolki, trzeba się czymś zająć zamiast myśleć o słodyczach
Poza tym trochę dziś posprzątałam, dobrze by było wziąć się za naukę ale mi się nie chce...

Dziś ostatki, macie jakieś plany?

[cpp]

Napisane przez lisbeth_wasp

Hej

Miałam nie jeść słodyczy, ale mam nową czekoladę i po prostu nie mogę przestać o niej myśleć Chyba zaraz pójdę na rolki, trzeba się czymś zająć zamiast myśleć o słodyczach
Poza tym trochę dziś posprzątałam, dobrze by było wziąć się za naukę ale mi się nie chce...

Dziś ostatki, macie jakieś plany?

Walka z przeziębieniem, żeby do poniedziałku nie było po nim śladu

[xjustyniaaax]

Ja leże w łóżku, Tż w pracy więc nigdzie nie idziemy. Nawet by mi się nie chciało ;D

[lisbeth_wasp]

Napisane przez cpp

Walka z przeziębieniem, żeby do poniedziałku nie było po nim śladu

Napisane przez xjustyniaaax

Ja leże w łóżku, Tż w pracy więc nigdzie nie idziemy. Nawet by mi się nie chciało ;D

To jednak nie tylko ja siedzę dziś w domu

[Anna1952]

Cześć też chętnie do Was się przyłączę

Chcę schudnąć - sporo, bo docelowo 19 kg. A tymczasem robię sobie w ramach Postu odwyk od słodyczy, a dla zdrowia ostatni posiłek w godzinach 18-20

Plus powoli wrzucana aktywność fizyczna

[cpp]

Napisane przez Anna1952

Cześć też chętnie do Was się przyłączę

Chcę schudnąć - sporo, bo docelowo 19 kg. A tymczasem robię sobie w ramach Postu odwyk od słodyczy, a dla zdrowia ostatni posiłek w godzinach 18-20

Plus powoli wrzucana aktywność fizyczna

Ostatni posiłek powinno się jeść ok. 3h przed snem, jeśli chodzisz spać na przykład o północy, to 18 to zdecydowanie za wcześnie

[Imperfecta]

Ja chcę schudnąć ok 20kg i nie wrócić do palenia

[Anna1952]

IM - walczymy razem z wagą

cpp - dlatego podałam widełki czasowe Bo różnie to bywa z tymi godzinami snu

[Imperfecta]

Ania, musimy się motywować

[mc266]

Napisane przez cpp

U mnie generalnie regularne jedzenie było problemem. Teraz staram się jeść regularnie i zauważyłam, że gdy tak robię, to mam mniejszy apetyt na słodycze

To jest nas już dwie, bo też pracuję nad regularnym odżywianiem

[cpp]

Napisane przez mc266

To jest nas już dwie, bo też pracuję nad regularnym odżywianiem

Razem raźniej jak Ci idzie?

[Anna1952]

Napisane przez Imperfecta

Ania, musimy się motywować

dokładnie!

cpp - widzę, że też należysz do książkoholików

[xjustyniaaax]

Witam

Ja od zawsze byłam chudzielcem a chciałabym trochę przytyć... tak z 5 kg i oby poszło w biust

Dziewczyny jeżeli chcecie schudnąć po 20kg to ja bym na waszym miejscu zaczęła od kilku kg bo 20 brzmi dla mnie jako coś trudnego a już takie 5kg to przecież pikuś Zeby się nie zniechęcać Ale teraz idzie wiosna ,lato to idealna motywacja i jak jest cieplej to się więcej chce

[cpp]

Napisane przez Anna1952

dokładnie!





cpp - widzę, że też należysz do książkoholików

Ano, lubię czytać, bardzo



Dzień dobry wszystkim

[xjustyniaaax]

Życzę wam bardzo udanej , słonecznej niedzieli a sama zmykam do pracy

[Imperfecta]

A ja wlasnie sobie w szkole siedze

Wysłane z mojego GT-I8160

[Anna1952]

cześć

Napisane przez xjustyniaaax

Witam
Dziewczyny jeżeli chcecie schudnąć po 20kg to ja bym na waszym miejscu zaczęła od kilku kg bo 20 brzmi dla mnie jako coś trudnego a już takie 5kg to przecież pikuś Zeby się nie zniechęcać Ale teraz idzie wiosna ,lato to idealna motywacja i jak jest cieplej to się więcej chce

Ja sobie w głowie jak stopniuję. Pierwszy cel. Zobaczyć "7" z przodu Drugi cel: zobaczyć znów dwie siódemki

[201608160903]

hej dziewczyny, można dołączyć?

--

coś o mnie: pracuję w marketingu, mam 26 lat (urodziny były wczoraj! ), chcę zmieniać wszystko na raz, powoli, ale stale

cel 1: odgruzowywać mieszkanie i życie, kupować mniej a za to rzeczy dobrej jakości. marzenie: pled z wełny alpaki - czyli minimalizm którym zaraziły mnie książki
cel 2: jeść zdrowo i wyglądać lepiej
cel 3: 3 x w tygodniu fitness, idealnie gdyby jeszcze raz na 2 miesiące wpadł maraton fitness 2,5 godziny (na razie najlepiej mi w tym idzie)
cel 4: do wakacji spróbować znaleźć mieszkanie, wziąć na nie kredyt i się przeprowadzić
cel 5 wynikający z 4: urządzić mieszkanie marzeń!
cel 6: być dobrą żoną...

jakie macie plany na niedzielę? mi się marzy spacer, staramy się wychodzić na taki 1-1,5 H przynajmniej raz w tygodniu