Efekty olejowania paznokci

[201701191223]

mnie i tak się łamia, ale mniej wydłuża mi się płytka , w dół, tzn, skórki się cofają i pojawia się półksiężyc w górę słabo przyrastają. Więc jakiś efekt jest

[AliceOne]

Ah ta odżywka Eveline... z jednej strony zachwalana a z drugiej obrzucana błotem..;p wiadomo każdy to robi na swoją odpowiedzialność
wiecie co dziewczyny? w końcu nie wstydzę się swoich dłoni... jakiś miesiąc temu stan był tragiczny tak jak pisałam a teraz choć są krótkie to zadbane ;D i porzuciłam nawyk obgryzania!

[natalkaa7522]

Ja używam odżywki z formaldehydem bo o to głównie Wam chodzi pisząc o odżywce z eveline. Używam od roku i nie mam żadnej choroby, paznokcie są twarde. Ale teraz używam jej znacznie mniej niż wcześniej, teraz tylko co 3 dni - paznokcie się nie łamią aolejki na szczęście (to chyba ich zasługa ) działają tak że wkońcu paznokcie mi się wyginają. Bo dawniej miałam je aż zbyt twarde i nie wyginały się tylko od razu się łamały jak były długie.

[karolaine]

nie wiem, mi Eveline bardzo zaszkodziła i to już za pierwszym razem. widocznie jestem uczulona.

generalnie olejuje już regularnie drugi miesiąc i w końcu udało mi się ogarnąć rozdwajanie, mogę nawet czasem pochodzić w golasach niestety pazury u prawej ręki w zeszłym tygodniu połamały się, więc wszystkie musiałam skrócić, no, ale mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej i w końcu uda mi się je zapuścić.

ostatnio miałam mało czasu na siedzenie w olejkach na pazurach i zauważyłam, że u obu rąk nad "obłączkiem" pojawiły się jakieś białawe kreski, a w najmniejszych obłączek całkiem się schował.
ciężko mi to było uchwycić na zdjęciach, bo jakoś bardzo nie rzuca się to w oczy, ale... jest.
i za bardzo nie wiem skąd się to wzięło?
czy to z braku witamin?

[razdwapiec]

Napisane przez karolaine

nie wiem, mi Eveline bardzo zaszkodziła i to już za pierwszym razem. widocznie jestem uczulona.

generalnie olejuje już regularnie drugi miesiąc i w końcu udało mi się ogarnąć rozdwajanie, mogę nawet czasem pochodzić w golasach niestety pazury u prawej ręki w zeszłym tygodniu połamały się, więc wszystkie musiałam skrócić, no, ale mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej i w końcu uda mi się je zapuścić.

ostatnio miałam mało czasu na siedzenie w olejkach na pazurach i zauważyłam, że u obu rąk nad "obłączkiem" pojawiły się jakieś białawe kreski, a w najmniejszych obłączek całkiem się schował.
ciężko mi to było uchwycić na zdjęciach, bo jakoś bardzo nie rzuca się to w oczy, ale... jest.
i za bardzo nie wiem skąd się to wzięło?
czy to z braku witamin?

Mi też Eveline zaszkodziła od razu. I nawet się z tego cieszę, bo nie zdążyła mi do końca zrujnować paznokci.

Nie widzę na Twoich paznokciach kresek o których piszesz (może faktycznie brak witamin, ja kiedyś z braku witamin miewałam takie białe plamki pod płytką). W ogóle ładne masz paznokcie!

Ostatnio chyba sezon na skracanie paznokci. Ja przywaliłam kciukiem o stolik czy coś, no i poszedł dość spory kawałek. Na szczęście wystarczyło mi ponowne spiłowanie na migdałki i teraz zapuszczam już tylko takie okrągłe, nie dla mnie kwadraty jednak.

[AliceOne]

Hehe moje też są krótkie ale to pierwsze 'odrosty' po drastycznym obgryzaniu... kiedyś miewałam białe plamki na paznokciach, dowiedziałam się że to z braku witamin.
P.S kupiłam ALTERKE migdał papaja tak przez was wychwalany, pachnie cuudnie ;D może dzięki niej efekty będą jeszcze lepsze

[201701191223]

Napisane przez razdwapiec

Mi też Eveline zaszkodziła od razu. I nawet się z tego cieszę, bo nie zdążyła mi do końca zrujnować paznokci.

Nie widzę na Twoich paznokciach kresek o których piszesz (może faktycznie brak witamin, ja kiedyś z braku witamin miewałam takie białe plamki pod płytką). W ogóle ładne masz paznokcie!

Ostatnio chyba sezon na skracanie paznokci. Ja przywaliłam kciukiem o stolik czy coś, no i poszedł dość spory kawałek. Na szczęście wystarczyło mi ponowne spiłowanie na migdałki i teraz zapuszczam już tylko takie okrągłe, nie dla mnie kwadraty jednak.

migdałki są ok mi nawet tak rosną paznokcie

[NajtiNajn]

Majowa Rosa, ja odkąd zaczęłam olejować, nie stosowałam nic innego, Eveline (która z mniejszymi lub większymi przerwami służyła mi ok. 2 lat i przede wszystkim doprowadziła paznokcie do stanu używalności po zerwanych tipsach) powędrowała do szuflady. Może to trochę zabrzmiało tak, jakbym 'zwalała' na olejki, ale bynajmniej nie miałam tego na myśli. Jasne, jest pozytywny efekt, bo to co odrasta, odrasta mocniejsze niż zwykle (wcześniej miałam pazurki jak kartki papieru), co widać szczególnie przy małych palcach, z którymi zawsze było najgorzej. Nie zmienia to faktu, że i tak łamią się zanim zdążą się odhodować i wizualnie to tak 'trochę' dramat. *-* Zdaję sobie sprawę, że mogłam się też 'doprawić' tym, że przez ostatnie miesiące miałam naprawdę sporo stresów, no i dieta też nie do końca wyglądała tak jak powinna, więc chyba takie niekorzystne combo się zrobiło. Mam nadzieję, że połączenie obydwu metod (odżywka i olejek) dla odmiany da wkrótce sensowny efekt.

[poison.iv]

Napisane przez AliceOne

Skład olejku może nie jest za ciekawy bo na 5 miejscu zaczynają się olejki ale szybko się wchłania, ładnie pachnie, więc myślę że skoro jest oleisty to działa
Paznokcie zaczęły żółknąć, co nigdy się nie zdarzyło, skórki niby ładniejsze ale gdy co najmniej kilka godz nie są naolejowane to jednak nie wyglądają najlepiej..sama nie wiem dlaczego tak się dzieje... czyli bardzo podobna sytuacja jak u kretencji

Jak skład słaby, to i efekt nie będzie powalał. To nie chodzi o to, żeby smarować paznokcie czymś tłustym, tylko odżywczym. Naturalne oleje pomagają, bo właśnie mają odżywcze właściwości. Jak są daleko w składzie, to ich stężenie jest niewielkie. Najlepiej stosować mieszanki, które jako bazę mają jakiś naturalny olej (na pierwszym miejscu w składzie). To oczywiście moje przemyślenia, nie musisz się z nimi zgadzać

Ostatnio byłam na kilkudniowym wyjeździe służbowym, wyjazd ciężki cały czas w pracy, albo w podróży. Do tego rozpakowywanie paczek z materiałami konferencyjnymi, ciągłe grzebanie w papierach, co paznokciom nie służy. Na olejowanie też czasu nie było Paznokcie się połamały, musiałam spiłować na zero. Jednak po powrocie wystarczyło kilka razy nałożyć oleje i widać, że paznokcie wracają do formy, mają ładny kolor i połysk

[Lavi92]

Ja mam problem ze skubaniem kciuków Olejuje, smaruje, nawilżam a one i tak się wysuszają i odruchowo skubie!
Są okropne i nie wiem co zrobić żeby... tego nie robić

[AliceOne]

Ja niestety też mam nawyk skubania skórek i grzebania pod paznokciami, ale od jakiegoś czasu tego nie robię bo chcę mieć zdrowe i mocne paznokcie
Lavi92 potrzeba czasu aby paznokcie i skórki się zregenerowały.. jak intensywnie się olejuje i nawilża kremami to po jakimś czasie skórki i płytka się wygładzają i nie ma czego skubać - mam rację dziewczyny?

poison.iv masz rację..chciałam używać po prostu tego, co posiadam aktualnie w domku (fundusze..), ale od wczoraj olejuję już alterrką migdał i papaja ( wczoraj 2godz!) i oliwką baby dream - sama natura hehe;p

jutro zmywam odżywkę i caaaały dzień moczenia w olejkach;p haha xD

[Lavi92]

AliceOne
Ja już od 10 miesięcy olejuje i reszta pazurków jest okej, tylko kciuki nie chcą się zregenerować a ja nie mogę się powstrzymać od skubania. Myślałam żeby je zaklejać ale nie chcę ich znowu "kisić"...
A natłuszczam po każdym myciu, co jakiś czas smaruje balsamem 2x5 czy mieszanką a one nic

[Honey_Girl]

Przyłączam się!

Olejowaniem paznokci zainteresowałam się już wcześniej, jednak smarowałam je nieregularnie, więc efektów nie było. Ostatnio jednak zaczęłam olejować je kilka razy dziennie i zostawiałam do wyschnięcia przez dłuższy czas. Efekty są obiecujące a paznokcie rosną jak szalone Używam oleju rycynowego + alterra migdał i papaja.

Cieszę się,że w końcu rosną bo po odstawieniu sławnej odżywki miałam duże problemy z paznokciami - wyginały się i rozdwajały ..

[AliceOne]

Kurcze Lavi92 nie wiem w takim razie co na to poradzić..trywialna rada ale może spróbuj pomalować (żeby nie kusiło skubanie) i przede wszystkim nie skubać! chyba tylko tyle ze swojej strony mogę Ci poradzić trzymam kciuki!

Honey super że masz takie efekty! jednak systematyczność to podstawa

[Honey_Girl]

Napisane przez AliceOne

Honey super że masz takie efekty! jednak systematyczność to podstawa

Dokładnie. Jeszcze jak są widoczne efekty to pojawia się dodatkowa motywacja.

[AliceOne]

Honey oo tak motywacja daje kopa troszkę narzekałam ostatnio na paznokietki ale popełniałam kilka błędów w olejowaniu ale już wszystko jest okej

Wczoraj podczas olejowania czułam delikatne ciągnięcie..myśle sobie czy to przyrost?... nie chyba jeszcze za wcześnie, dziś zaglądam pod paznokietki a tam naprawdę przyrasta mięsko ;D

[Lavi92]

Zawsze mam pomalowane więc tu peewnie tylko silna wola...

[AliceOne]

Lavi92 oczywiście że silna wolna w takim razie wszystko zaczyna się od naszego nastawienia

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Dziewczyny chciałabym mieć olejki zawsze pod ręką, w czym polecacie przechowywanie? w domu wykorzystałam do tego po prostu buteleczke po lakierze, a np. do torebki itp.? mam opakowanie po oliwce joanna łagodząca podrażnienia nie można jej odkręcić, a dziurka jest mała..

[poison.iv]

Napisane przez AliceOne

Ja niestety też mam nawyk skubania skórek i grzebania pod paznokciami, ale od jakiegoś czasu tego nie robię bo chcę mieć zdrowe i mocne paznokcie
Lavi92 potrzeba czasu aby paznokcie i skórki się zregenerowały.. jak intensywnie się olejuje i nawilża kremami to po jakimś czasie skórki i płytka się wygładzają i nie ma czego skubać - mam rację dziewczyny?

poison.iv masz rację..chciałam używać po prostu tego, co posiadam aktualnie w domku (fundusze..), ale od wczoraj olejuję już alterrką migdał i papaja ( wczoraj 2godz!) i oliwką baby dream - sama natura hehe;p

jutro zmywam odżywkę i caaaały dzień moczenia w olejkach;p haha xD

Na pewno paznokcie się odwdzięczą za tę inwestycję

Napisane przez Lavi92

AliceOne
Ja już od 10 miesięcy olejuje i reszta pazurków jest okej, tylko kciuki nie chcą się zregenerować a ja nie mogę się powstrzymać od skubania. Myślałam żeby je zaklejać ale nie chcę ich znowu "kisić"...
A natłuszczam po każdym myciu, co jakiś czas smaruje balsamem 2x5 czy mieszanką a one nic

Skubiesz paznokcie, czy skórki? Jak skórki, to może im samo natłuszczanie nie wystarczy i potrzebuję nawilżenia? Używasz kremów do rąk?

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Napisane przez AliceOne

Dziewczyny chciałabym mieć olejki zawsze pod ręką, w czym polecacie przechowywanie? w domu wykorzystałam do tego po prostu buteleczke po lakierze, a np. do torebki itp.? mam opakowanie po oliwce joanna łagodząca podrażnienia nie można jej odkręcić, a dziurka jest mała..

Do tej buteleczki możesz przelać olejek strzykawką

[Lavi92]

Napisane przez AliceOne

Lavi92 oczywiście że silna wolna w takim razie wszystko zaczyna się od naszego nastawienia

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Dziewczyny chciałabym mieć olejki zawsze pod ręką, w czym polecacie przechowywanie? w domu wykorzystałam do tego po prostu buteleczke po lakierze, a np. do torebki itp.? mam opakowanie po oliwce joanna łagodząca podrażnienia nie można jej odkręcić, a dziurka jest mała..

Ja swoje "przenoszę" w opakowaniu po Regenerum, fajnie się sprawdza, nic nie przecieka

Napisane przez poison.iv

Na pewno paznokcie się odwdzięczą za tą inwestycję

Skubiesz paznokcie, czy skórki? Jak skórki, to może im samo natłuszczanie nie wystarczy i potrzebuję nawilżenia? Używasz kremów do rąk

Tylko skórki. Zawsze po umyciu rąk czy po prostu z nawyku kremuję ręce. Czy to kremem, Retimaxem czy Dermosanem.

[poison.iv]

Napisane przez Lavi92

Ja swoje "przenoszę" w opakowaniu po Regenerum, fajnie się sprawdza, nic nie przecieka


Tylko skórki. Zawsze po umyciu rąk czy po prostu z nawyku kremuję ręce. Czy to kremem, Retimaxem czy Dermosanem.

Czeli generalnie robisz wszystko co potrzeba, żeby paznokcie i skórki były piękne i zdrowe, a te kciuki takie toporne nie wiem może jakiś silnie nawilżający krem z mocznikiem tak do 15% by pomógł

[Lavi92]

Nie wiem właśnie czy to przez skubanie nie chcą się zregenerować? Sama nie wiem...

[poison.iv]

Skubanie na pewno im nie pomaga. Staraj się kontrolować i nie skubać i nawilżaj tak często jak możesz.

[Regista]

Napisane przez AliceOne

Dziewczyny chciałabym mieć olejki zawsze pod ręką, w czym polecacie przechowywanie? w domu wykorzystałam do tego po prostu buteleczke po lakierze, a np. do torebki itp.? mam opakowanie po oliwce joanna łagodząca podrażnienia nie można jej odkręcić, a dziurka jest mała..

Ja polecam opakowanie po Regenerum, albo plastikową buteleczkę po kroplach do oczu.

[mmonyka1]

Dziewczyny u mnie dziś wybija 47 dzień olejowania i widzę coraz lepsze rezultaty! Około tydzień temu prawie wszystkie paznokcie były jednej długości, niestety wzięłam się za kilkudniowe wiosenne porządki i na efekty nie trzeba było długo czekać. Kilka paznokci złamało się lub rozdwoiło, więc musiałam je skrócić.

Teraz najpiękniej rosną i są najbardziej mocne paznokcie z kciuka i palca wskazującego....dziwne, bo mam wrażenie, że właśnie te palce są najbardziej "aktywne" w ciągu dnia
Poniżej zamieszczam zdjęcia, żebyście mogły zobaczyć ten śmieszny look. Nie chce jednak ścinać i wyrównywać ich do długości pozostałych - robię eksperyment jak długo pożyją

W dalszym ciągu używam olejku z Alterry "Migdał i papaja" zamiennie z serum Regenerum. Myślę, że starczą jeszcze na ok. 2 tygodnie, po tym czasie poszukam nowych specyfików Oczywiście wcześniej zasięgnę Waszej porady! Pozdrawiam wszystkie Olejowiczki

[AliceOne]

Dziękuję za rady dotyczące przechowywania że też ja nie pomyślałam o strzykawce..;p zastanawiam się nad kupnem Regenerum, ale w przyszły week będę miała dostęp do sklepu ekologicznego i może zamiast Regenerum zainwestuję w jakiś olej..?

ja również skubałam skórki, wtedy efekty były marne, wręcz niezauważalne - dlatego że w ten sposób uszkadzamy macierz i paznokcie nie będą rosły zdrowe. takie jest moje zdanie, ale może się mylę..?

[Honey_Girl]

Napisane przez AliceOne

Honey oo tak motywacja daje kopa troszkę narzekałam ostatnio na paznokietki ale popełniałam kilka błędów w olejowaniu ale już wszystko jest okej

Wczoraj podczas olejowania czułam delikatne ciągnięcie..myśle sobie czy to przyrost?... nie chyba jeszcze za wcześnie, dziś zaglądam pod paznokietki a tam naprawdę przyrasta mięsko ;D

Każdy na początku popełnia małe błędy, ważne żeby się wprawić.

Możliwe,że przyrost. Gdzieś czytałam, że właśnie czuje się taki efekt ciągnięcia.

[Regista]

Auuuć! Przed chwilą moja śliczna, acz wredna futrzana istota (patrzcie: avatar) dziabła mnie w zabawie tak nieszczęśliwie, że wbiła mi pazur jakieś 2 mm pod paznokieć i pociągnęła w poprzek, prostopadle do wzrostu paznokcia. Myślałam, że zejdę Nie muszę chyba pisać, że nie tylko przyrost trafił sz**g
I tak kocham tę francę Ale strzeliłam focha i poszłam sobie. Zgadnijcie, kto zaraz za mną przytruchtał

[natalkaa7522]

Słodkiego masz kociaka więc wszystko można mu wybaczyć

[kicikiciii]

Dobra, przeczytałam zaległości, to teraz będę ciocia dobra rada od przyrostów, bo posiadam takowe, względem paznokci które miałam x czasu temu naprawdę spore, i to powstałe bez olejowania
Tylko, żeby nie było, że ja tu komuś olejowanie odradzam
Po pierwsze, nie można ścinać paznokci na zero zupełne, nawet, jeśli jeden połamie się przy mięsku, skrócić resztę, ale zostawić chociaż milimetr, bo raz, że opuszka będzie naturalnie, hmmm... "odciągana" od paznokcia przy nawet głupim drapaniu się a dwa, że nawet pod paznokcie zupełnie spiłowane, i tak będzie się wszystko wpychało, cofając cały proces przyrastania. Z czasem, jeżeli nosi się cały czas troszkę dłuższe paznokcie, ten przyrost stanie się tak trwały, jak cała pierwotnie przyrośnięta część i żadna siła nie będzie cofać tego procesu
Co do czyszczenia, polecam takie patyczki z rosmana, Lilibe- które z jednej strony są płaskie, a z drugiej spiczaste- tę spiczasta część nasączyć trochę kremem/ olejem (najlepiej rzadkim) i tak czyścić
Więc, wszystkie walczące o przyrost, którym na razie nie wychodzi- jeżeli u mnie bez żadnej specjalnej pielęgnacji się pojawił, to u każdej może, kwestia czasu