Polecamy:

krusia83 · 2014-03-28, 07:33

Cytat:

Napisane przez jagodzia133

już 6 miesiąc wow! brawo

Oooooo kochana macica już się szykuje

oj będzie poród będzie

trzymam kciuki za wizytę

Wstawiam fotki gotowego łóżeczka

Jak pięknie!!

Juliette25 · 2014-03-28, 07:33

Cytat:

Napisane przez jagodzia133

już 6 miesiąc wow! brawo

Oooooo kochana macica już się szykuje

oj będzie poród będzie

trzymam kciuki za wizytę

Wstawiam fotki gotowego łóżeczka

Niech ćwiczy, niech ćwiczy - nie mogę się doczekać

Jagodziu - śliczne wyścielone łóżeczko. Przepięknie pościel wygląda. Lili będzie się dobrze spało

Wszystko już gotowe w domu na powitanie Królewny?
O której ją zabieracie do domku?

jagodzia133 · 2014-03-28, 07:53

Cytat:

Napisane przez Juliette25

Niech ćwiczy, niech ćwiczy - nie mogę się doczekać

Jagodziu - śliczne wyścielone łóżeczko. Przepięknie pościel wygląda. Lili będzie się dobrze spało

Wszystko już gotowe w domu na powitanie Królewny?
O której ją zabieracie do domku?

Posprzątane

kącik z maściami, wacikami, kroplami itp. już jest

grzejnik do podgrzania wieczorem pokoju na kąpiel już jest. Ubranka już ostatecznie posegregowane .Mąż zabrał fotelik do samochodu. Ciuszki na wyjście naszykowane plus tetra, plus kocyk.

Mam być o 12 normalnie na karmienie z rzeczami. I jeśli będzie do wypisu to ją zabieram

Juliette25 · 2014-03-28, 08:02

Cytat:

Napisane przez jagodzia133

Posprzątane

kącik z maściami, wacikami, kroplami itp. już jest

grzejnik do podgrzania wieczorem pokoju na kąpiel już jest. Ubranka już ostatecznie posegregowane .Mąż zabrał fotelik do samochodu. Ciuszki na wyjście naszykowane plus tetra, plus kocyk.

Mam być o 12 normalnie na karmienie z rzeczami. I jeśli będzie do wypisu to ją zabieram

Cudownie

bardzo sie ciesze. Koniecznie napisz w wolnej chwili jak juz bedziecie w domku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Carmenaa_88 · 2014-03-28, 08:03

Cytat:

Napisane przez Juliette25

No właśnie mam przełożoną wizytę na 10:30 - więc jeszcze trochę

Kciuki

Cytat:

Napisane przez jagodzia133

Posprzątane

kącik z maściami, wacikami, kroplami itp. już jest

grzejnik do podgrzania wieczorem pokoju na kąpiel już jest. Ubranka już ostatecznie posegregowane .Mąż zabrał fotelik do samochodu. Ciuszki na wyjście naszykowane plus tetra, plus kocyk.

Mam być o 12 normalnie na karmienie z rzeczami. I jeśli będzie do wypisu to ją zabieram

to teraz tylko czekać

Krusia gratuluje 6miesiąca

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Juliette25 · 2014-03-28, 08:13

Normalnie mam dziś stresa przed badaniem. Jakoś dziwnie to dziś przeżywam :-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Carmenaa_88 · 2014-03-28, 08:19

Cytat:

Napisane przez Juliette25

Normalnie mam dziś stresa przed badaniem. Jakoś dziwnie to dziś przeżywam :-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Masz przeczucia jakieś ?ja też się stresowałam ostatnią wizytą pamiętam

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Juliette25 · 2014-03-28, 08:33

Cytat:

Napisane przez Carmenaa_88

Masz przeczucia jakieś ?ja też się stresowałam ostatnią wizytą pamiętam

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Mam nadzieję, że to jednak nie żadne przeczucia i to tylko zwykły stres - ale dlaczego?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Carmenaa_88 · 2014-03-28, 08:37

Cytat:

Napisane przez Juliette25

Mam nadzieję, że to jednak nie żadne przeczucia i to tylko zwykły stres - ale dlaczego?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bo to ostatnia wizyta najpewniej

spokojnie będzie dobrze,wdech wydech

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Juliette25 · 2014-03-28, 08:39

Cytat:

Napisane przez Carmenaa_88

Bo to ostatnia wizyta najpewniej

spokojnie będzie dobrze,wdech wydech

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za wsparcie

- wzięłam ciepły prysznic i niestety, stres nie odpuszcza...
no i mnie czyści

- a dopiero wymyłam tyłek

(kicia) · 2014-03-28, 09:04

Cytat:

Napisane przez Juliette25

Dzięki za wsparcie

- wzięłam ciepły prysznic i niestety, stres nie odpuszcza...
no i mnie czyści

- a dopiero wymyłam tyłek

Może się czyści przed porodem

Dzień dobry

Krusiu gratuluję 6 go msc

ale to leci u mnie za 3 dni

Fotki zobaczę na kompie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Carmenaa_88 · 2014-03-28, 09:26

Cytat:

Napisane przez Juliette25

Dzięki za wsparcie

- wzięłam ciepły prysznic i niestety, stres nie odpuszcza...
no i mnie czyści

- a dopiero wymyłam tyłek

Hmm ciekawe czy ze stresu :p

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Zalamana_girl · 2014-03-28, 09:47

Hej kochane

Mam strasznego dola

Niestety sytuacja mieszkaniowa ( musimy zmienic mieszkanie na mniejsze, nie wiadomo czy bedziemy mieszkac tak jak do tej pory kolo moich rodzicow i babci... ale nawet jakby tak bylo moja mama nie da rady ich wyprowadzic, bo opiekuje sie synkiem mojej siostry kiedy ona i jej narzeczony sa w pracy, moj tata tez pracuje... a babcia to starsza osoba, wiec gdzie ona i psy ;( ) oraz fakt, ze jak Maly sie urodzi ( a tz pracuje czasami od 6 do 20) nie dam rady pogodzic faktu, aby opiekowac sie dzidzia, oraz moimi pieskami, chodzi tutaj wlasnie np o wyprowadzanie systematyczne ;(
Wiem, ze powinnismy myslec o tym wszystkim, ale nie dopuszczalismy do siebie mysli, ze nie damy rady z tymi szczeniakami

Tak bardzo je kocham, ale niestety sytuacja zmusza nas, aby je komus oddac

od wczoraj wieczora caly czas placze, bo strasznie sie do nich przywiazalam, jeszcze jak siada kolo mnie i popatrza takimi swoimi kochanymi oczkami serce mi peka ;( Rodzica tz nie mozemy ich dac, bo przeciez przez mame tz sa oba u nas :/ bo ona raz chciala suczke, a ostatecznie wypiela sie brzydko mowiac na nia i dlatego trafila do nas

Kompletnie nie wiem co robic, bo dla mnie to bolesna sytuacja ;( Ale wiadomo, ze dziecko najwazniejsze, nie zostawie go przeciez samego w domu i nie pobiegne z 2 psami na dwor .... ehhh jestem w kropce, nie wiem co robic, tylko placze ;(

Wiem ludzie maja gorsze problemy, ale ja tak kocham zwierzeta, ze ta sytuacja wywoluje u mnie najbardziej smutne emocje ;(

Jeszcze przed chwila przyszly do mnie jak plakalam i zaczely sie tulic

Cytat:

Napisane przez Juliette25

Dzień dobry

Wstałam dziś znów wcześnie. Musiałam małża zawieźć do pracy, bo potrzebne mi auto na dzisiejszą wizytę

- nie mogę się jej doczekać.

Już zjadłam śniadanko i teraz piję zieloną herbatkę.
Dziś obudziłam się z bólami jak na miesiączkę i pierwsza moja myśl była taka, że chyba coś się zaczyna - ale przeszło

Dziewczyny mocno trzymam kciuki za wizyte, oraz zeby te Twoje zle przeczucia wynikaly tylko ze stresu

bedzie dobrze

Cytat:

Napisane przez krusia83

Witam się w 6. miesiącu

Gratulacje

jak to wszystko leci

Cytat:

Napisane przez jagodzia133

Wstawiam fotki gotowego łóżeczka

Pięknie

i jaka sliczna posciel

ja mam dzisiaj albo w sobote isc zobaczyc materialy, bo mama chce sama uszyc dla wnuka posciel

Cytat:

Napisane przez jagodzia133

Posprzątane

kącik z maściami, wacikami, kroplami itp. już jest

grzejnik do podgrzania wieczorem pokoju na kąpiel już jest. Ubranka już ostatecznie posegregowane .Mąż zabrał fotelik do samochodu. Ciuszki na wyjście naszykowane plus tetra, plus kocyk.

Mam być o 12 normalnie na karmienie z rzeczami. I jeśli będzie do wypisu to ją zabieram

Trzymam kciuki

abys juz o tej 12 zabrala mala

ale wspaniale, ze mala bedzie juz z wami

(kicia) · 2014-03-28, 10:02

Cytat:

Napisane przez jagodzia133

już 6 miesiąc wow! brawo

Oooooo kochana macica już się szykuje

oj będzie poród będzie

trzymam kciuki za wizytę

Wstawiam fotki gotowego łóżeczka

pięknie

Cytat:

Napisane przez Zalamana_girl

Hej kochane

Mam strasznego dola

Niestety sytuacja mieszkaniowa ( musimy zmienic mieszkanie na mniejsze, nie wiadomo czy bedziemy mieszkac tak jak do tej pory kolo moich rodzicow i babci... ale nawet jakby tak bylo moja mama nie da rady ich wyprowadzic, bo opiekuje sie synkiem mojej siostry kiedy ona i jej narzeczony sa w pracy, moj tata tez pracuje... a babcia to starsza osoba, wiec gdzie ona i psy ;( ) oraz fakt, ze jak Maly sie urodzi ( a tz pracuje czasami od 6 do 20) nie dam rady pogodzic faktu, aby opiekowac sie dzidzia, oraz moimi pieskami, chodzi tutaj wlasnie np o wyprowadzanie systematyczne ;(
Wiem, ze powinnismy myslec o tym wszystkim, ale nie dopuszczalismy do siebie mysli, ze nie damy rady z tymi szczeniakami

Tak bardzo je kocham, ale niestety sytuacja zmusza nas, aby je komus oddac

od wczoraj wieczora caly czas placze, bo strasznie sie do nich przywiazalam, jeszcze jak siada kolo mnie i popatrza takimi swoimi kochanymi oczkami serce mi peka ;( Rodzica tz nie mozemy ich dac, bo przeciez przez mame tz sa oba u nas :/ bo ona raz chciala suczke, a ostatecznie wypiela sie brzydko mowiac na nia i dlatego trafila do nas

Kompletnie nie wiem co robic, bo dla mnie to bolesna sytuacja ;( Ale wiadomo, ze dziecko najwazniejsze, nie zostawie go przeciez samego w domu i nie pobiegne z 2 psami na dwor .... ehhh jestem w kropce, nie wiem co robic, tylko placze ;(

Wiem ludzie maja gorsze problemy, ale ja tak kocham zwierzeta, ze ta sytuacja wywoluje u mnie najbardziej smutne emocje ;(

Dziewczyny mocno trzymam kciuki za wizyte, oraz zeby te Twoje zle przeczucia wynikaly tylko ze stresu

bedzie dobrze

Gratulacje

jak to wszystko leci

Pięknie

i jaka sliczna posciel

ja mam dzisiaj albo w sobote isc zobaczyc materialy, bo mama chce sama uszyc dla wnuka posciel

Trzymam kciuki

abys juz o tej 12 zabrala mala

ale wspaniale, ze mala bedzie juz z wami

eh Kochana trochę wiem co czujesz bo rok temu też oddaliśmy naszego kochanego pieska tylko z innych powodów... bo gryzł nas niestety pomimo że ani go nie biliśmy ani nic.. zasikiwał nam mieszkanie pomimo że co 1,5-2 h wynoszony na dwór no ogólnie ciężko było ale i tak był naszym ukochanym psiakiem tylko nie nadawał się do życia w bloku... przez tydzień płakałam no ale to dla jego dobra

Zalamana_girl · 2014-03-28, 10:07

Cytat:

Napisane przez (kicia)

pięknie

eh Kochana trochę wiem co czujesz bo rok temu też oddaliśmy naszego kochanego pieska tylko z innych powodów... bo gryzł nas niestety pomimo że ani go nie biliśmy ani nic.. zasikiwał nam mieszkanie pomimo że co 1,5-2 h wynoszony na dwór no ogólnie ciężko było ale i tak był naszym ukochanym psiakiem tylko nie nadawał się do życia w bloku... przez tydzień płakałam no ale to dla jego dobra

Wiem, ze to bedzie dla ich dobra, ale tak mi ciezko z tym wszystkim ;( po prostu nie wiem ;(

Mieliscie komu go oddac? jakis znajomy, rodzina?

Carmenaa_88 · 2014-03-28, 10:13

Zalamana no ja wcześniej się już zastanawiałam jak ty dasz sobie rade z dwójką psiaków przy małym dziecku.
Co jak co ale psy przy dzieciach malutkich to problem jak się mieszka w bloku

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

(kicia) · 2014-03-28, 10:16

Cytat:

Napisane przez Zalamana_girl

Wiem, ze to bedzie dla ich dobra, ale tak mi ciezko z tym wszystkim ;( po prostu nie wiem ;(

Mieliscie komu go oddac? jakis znajomy, rodzina?

wystawiliśmy ogłoszenia ale każdy że za duży w końcu wujek TŻ dał nam znać że jego sąsiadka może go zabrać do swojej mamy... i będzie na podwórku i gdzieś tam sobie hasa na szczęście dla mojej psychiki ponad 100 km od nas więc nie jeżdżę nie zaglądam bo bym przeżywała tylko

Zalamana_girl · 2014-03-28, 10:20

Cytat:

Napisane przez Carmenaa_88

Zalamana no ja wcześniej się już zastanawiałam jak ty dasz sobie rade z dwójką psiaków przy małym dziecku.
Co jak co ale psy przy dzieciach malutkich to problem jak się mieszka w bloku

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

dokladnie... tylko kurcze no strasznie mi ciezko ;( moze zachowuje sie jak male dziecko;(
jak jeszcze pomysle, ze trzeba zaczac im szukac nowego domu to ehhh

Cytat:

Napisane przez (kicia)

wystawiliśmy ogłoszenia ale każdy że za duży w końcu wujek TŻ dał nam znać że jego sąsiadka może go zabrać do swojej mamy... i będzie na podwórku i gdzieś tam sobie hasa na szczęście dla mojej psychiki ponad 100 km od nas więc nie jeżdżę nie zaglądam bo bym przeżywała tylko

Faktycznie lepiej, ze jest tak daleko.... ale ile mial jak go oddawaliscie?

(kicia) · 2014-03-28, 10:21

Cytat:

Napisane przez Zalamana_girl

dokladnie... tylko kurcze no strasznie mi ciezko ;( moze zachowuje sie jak male dziecko;(
jak jeszcze pomysle, ze trzeba zaczac im szukac nowego domu to ehhh

Faktycznie lepiej, ze jest tak daleko.... ale ile mial jak go oddawaliscie?

9 msc z czego 8 msc był u nas

braliśmy go ze schroniska i była jeszcze tam jego siostra... ponoć taka sama dranna jak nasz też mieli z nią kłopoty CI co ją wzieli ... widać taki charakterek po ojcu się domyślam bo matka malutka była a nasz 9 msc już mi do 3/4 łydki sięgał jak nie do kolana

Carmenaa_88 · 2014-03-28, 10:22

Zalamana przypomnij mi dlaczego zdecydowaliście sie na psa?bo ten drugi to wiem że przez teściową u Was jest

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Zalamana_girl · 2014-03-28, 10:34

Cytat:

Napisane przez (kicia)

9 msc z czego 8 msc był u nas

braliśmy go ze schroniska i była jeszcze tam jego siostra... ponoć taka sama dranna jak nasz też mieli z nią kłopoty CI co ją wzieli ... widać taki charakterek po ojcu się domyślam bo matka malutka była a nasz 9 msc już mi do 3/4 łydki sięgał jak nie do kolana

mozliwe, ze juz taki charakterek...
nasze maja 4 miesiace, a sa u nas odkad mialy 5 tygodni...

Cytat:

Napisane przez Carmenaa_88

Zalamana przypomnij mi dlaczego zdecydowaliście sie na psa?bo ten drugi to wiem że przez teściową u Was jest

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Kolezance oszczenila sie suczka i miala pieski do wydania, wiec wzielismy od niej... czy ja wiem czy byl jakis konkretny powod, nie pamietam juz czegos takiego...

W sumie teraz to i tak srednio wazne juz ;( ehhh... wiem strasznie marudze...ale wole tutaj wam napisac, bo jakbym miala zadzwonic np do mamy i z nia pogadac przez telefon to sie rozrycze i nic nie zrozumie ;/

Carmenaa_88 · 2014-03-28, 10:36

Zalamana no szkoda psów teraz.ku przestrodze,że nie bierze się psów jak maleństwo ma przyjść na świat.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Zalamana_girl · 2014-03-28, 10:44

Cytat:

Napisane przez Carmenaa_88

Zalamana no szkoda psów teraz.ku przestrodze,że nie bierze się psów jak maleństwo ma przyjść na świat.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

teraz to wiem, nawet az za bardzo ;(

(kicia) · 2014-03-28, 10:57

Cytat:

Napisane przez Zalamana_girl

mozliwe, ze juz taki charakterek...
nasze maja 4 miesiace, a sa u nas odkad mialy 5 tygodni...

Kolezance oszczenila sie suczka i miala pieski do wydania, wiec wzielismy od niej... czy ja wiem czy byl jakis konkretny powod, nie pamietam juz czegos takiego...

W sumie teraz to i tak srednio wazne juz ;( ehhh... wiem strasznie marudze...ale wole tutaj wam napisac, bo jakbym miala zadzwonic np do mamy i z nia pogadac przez telefon to sie rozrycze i nic nie zrozumie ;/

będzie ciężko niestety a jak oddasz jeszcze ciężej nie będę czarować
ja się z psami chowałam od 6go roku życia dlatego z TŻtem chcieliśmy mieć psa ale jednak taki szczeniak to był zły pomysł

ale niedługo pojawi się Dzidziuś i Twoje myśli będą zajęte Kruszynką

Zalamana_girl · 2014-03-28, 11:01

Cytat:

Napisane przez (kicia)

będzie ciężko niestety a jak oddasz jeszcze ciężej nie będę czarować
ja się z psami chowałam od 6go roku życia dlatego z TŻtem chcieliśmy mieć psa ale jednak taki szczeniak to był zły pomysł

ale niedługo pojawi się Dzidziuś i Twoje myśli będą zajęte Kruszynką

Ja tez mialam psa tylko od 7 roku zycia i byl u rodzicow 14 lat, jak trzeba bylo go uspic, bo staruszek byl chory, myslalam, ze mi serce peknie ;(

jak wzielismy tego szczeniaka bylam przeszczesliwa

nawet przy pozniej dwoch jak wynikla taka sytuacja, ze drugi do nas trafil...

a teraz czuje sie tak jakby one mialy odejsc i poprostu je tracila.... tlumacze sobie, ze to dla ich dobra i takie tam inne rzeczy, ale to sie tak prosto nie da ;/
Boze co za glupek ze mnie

Elfka86 · 2014-03-28, 14:30

Juli jak po wizycie?

Jagodzia jak tam? Malutka już w domu?

jagodzia133 · 2014-03-28, 14:32

Cytat:

Napisane przez Zalamana_girl

Hej kochane

Mam strasznego dola

Niestety sytuacja mieszkaniowa ( musimy zmienic mieszkanie na mniejsze, nie wiadomo czy bedziemy mieszkac tak jak do tej pory kolo moich rodzicow i babci... ale nawet jakby tak bylo moja mama nie da rady ich wyprowadzic, bo opiekuje sie synkiem mojej siostry kiedy ona i jej narzeczony sa w pracy, moj tata tez pracuje... a babcia to starsza osoba, wiec gdzie ona i psy ;( ) oraz fakt, ze jak Maly sie urodzi ( a tz pracuje czasami od 6 do 20) nie dam rady pogodzic faktu, aby opiekowac sie dzidzia, oraz moimi pieskami, chodzi tutaj wlasnie np o wyprowadzanie systematyczne ;(
Wiem, ze powinnismy myslec o tym wszystkim, ale nie dopuszczalismy do siebie mysli, ze nie damy rady z tymi szczeniakami

Tak bardzo je kocham, ale niestety sytuacja zmusza nas, aby je komus oddac

od wczoraj wieczora caly czas placze, bo strasznie sie do nich przywiazalam, jeszcze jak siada kolo mnie i popatrza takimi swoimi kochanymi oczkami serce mi peka ;( Rodzica tz nie mozemy ich dac, bo przeciez przez mame tz sa oba u nas :/ bo ona raz chciala suczke, a ostatecznie wypiela sie brzydko mowiac na nia i dlatego trafila do nas

Kompletnie nie wiem co robic, bo dla mnie to bolesna sytuacja ;( Ale wiadomo, ze dziecko najwazniejsze, nie zostawie go przeciez samego w domu i nie pobiegne z 2 psami na dwor .... ehhh jestem w kropce, nie wiem co robic, tylko placze ;(

Wiem ludzie maja gorsze problemy, ale ja tak kocham zwierzeta, ze ta sytuacja wywoluje u mnie najbardziej smutne emocje ;(

Jeszcze przed chwila przyszly do mnie jak plakalam i zaczely sie tulic

Dziewczyny mocno trzymam kciuki za wizyte, oraz zeby te Twoje zle przeczucia wynikaly tylko ze stresu

bedzie dobrze

Gratulacje

jak to wszystko leci

Pięknie

i jaka sliczna posciel

ja mam dzisiaj albo w sobote isc zobaczyc materialy, bo mama chce sama uszyc dla wnuka posciel

Trzymam kciuki

abys juz o tej 12 zabrala mala

ale wspaniale, ze mala bedzie juz z wami

Kochana współczuję stacji

ale dziecko najważniejsze. A pieski to jeszcze szczeniaki szybko się przyzwyczają do nowego właściciela.

My juz w domu. Pisze bo potem będą pielgrzymki do małej. Więc same rozumiecie. Mała śpi

Macie kilka fotek.

Elfka86 · 2014-03-28, 14:46

Cytat:

Napisane przez jagodzia133

My juz w domu. Pisze bo potem będą pielgrzymki do małej. Więc same rozumiecie. Mała śpi

Macie kilka fotek.

Śliczna

cudnie, że już w domu jesteście

vioris · 2014-03-28, 14:53

Cytat:

Napisane przez jagodzia133

Kochana współczuję stacji

ale dziecko najważniejsze. A pieski to jeszcze szczeniaki szybko się przyzwyczają do nowego właściciela.

My juz w domu. Pisze bo potem będą pielgrzymki do małej. Więc same rozumiecie. Mała śpi

Macie kilka fotek.

Cudności

Carmenaa_88 · 2014-03-28, 14:53

Jagodzia jaka kruszynka

zakochałam się

strasznie się cieszę,że już jest z Wami

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

2014-03-28, 08:13	#636
Juliette25 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 3 955	Dot.: Pierwsza u Nas mała Lilka, cała reszta jeszcze chwilka-mamusie po staraniach c Normalnie mam dziś stresa przed badaniem. Jakoś dziwnie to dziś przeżywam :-( Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Bertunio

2014-03-28, 10:13	#646
Carmenaa_88 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 3 350	Dot.: Pierwsza u Nas mała Lilka, cała reszta jeszcze chwilka-mamusie po staraniach c Zalamana no ja wcześniej się już zastanawiałam jak ty dasz sobie rade z dwójką psiaków przy małym dziecku. Co jak co ale psy przy dzieciach malutkich to problem jak się mieszka w bloku Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka __________________ Igorek ur.4.09.2010 Maja 16.04.2014- 26.04.2014 (na zawsze w moim sercu Aniołku)

2014-03-28, 10:22	#650
Carmenaa_88 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 3 350	Dot.: Pierwsza u Nas mała Lilka, cała reszta jeszcze chwilka-mamusie po staraniach c Zalamana przypomnij mi dlaczego zdecydowaliście sie na psa?bo ten drugi to wiem że przez teściową u Was jest Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka __________________ Igorek ur.4.09.2010 Maja 16.04.2014- 26.04.2014 (na zawsze w moim sercu Aniołku)

2014-03-28, 10:36	#652
Carmenaa_88 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 3 350	Dot.: Pierwsza u Nas mała Lilka, cała reszta jeszcze chwilka-mamusie po staraniach c Zalamana no szkoda psów teraz.ku przestrodze,że nie bierze się psów jak maleństwo ma przyjść na świat. Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka __________________ Igorek ur.4.09.2010 Maja 16.04.2014- 26.04.2014 (na zawsze w moim sercu Aniołku)

2014-03-28, 14:30	#656
Elfka86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: małopolska Wiadomości: 6 187	Dot.: Pierwsza u Nas mała Lilka, cała reszta jeszcze chwilka-mamusie po staraniach c Juli jak po wizycie? Jagodzia jak tam? Malutka już w domu? __________________ M M

2014-03-28, 14:53	#660
Carmenaa_88 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 3 350	Dot.: Pierwsza u Nas mała Lilka, cała reszta jeszcze chwilka-mamusie po staraniach c Jagodzia jaka kruszynka zakochałam się strasznie się cieszę,że już jest z Wami Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka __________________ Igorek ur.4.09.2010 Maja 16.04.2014- 26.04.2014 (na zawsze w moim sercu Aniołku)

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem