Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

[choc0late]

poszłam po proszki wrociłam z pampersami
więc jakby co w rossmanie dla posiadaczy karty rossne jest promocja na pampki
kupiłam dwójki 94 sztuki za 37,50
wrociłam na obiad i jade szukać proszków bo w rossmanie nic ciekawego

Napisane przez kamilla123

Hej!

Nie wiem czy jeszcze dyskusja trwa, bo dopiero zacznę nadrabiać, ale też jestem za Bereniką i prostym tytułem

Alingles, Chocolate wszystkiego najlepszego ale Wy młodziutkie jesteście...

Majkela mam ten sam komplecik z żyrafką

dziękuje, chociaż urodzinki jutro

[Bogini Bastet]

Napisane przez choc0late

więc jakby co w rossmanie dla posiadaczy karty rossne jest promocja na pampki
kupiłam dwójki 94 sztuki za 37,50

założyłam sobie kartę - wiedziałam, że mi się przyda dla niemowlaka kupuje się dwójki? Boże, jaka ja zielona jestem w temacie dziecięcym

[kamilla123]

Berenika - co do prezentu komunijnego to zależy ile chcesz/możesz wydać. Ja idę za 3 tyg. na podwójną komunię (w tym mój chrześniak) i nawet wolę nie wiedzieć jakie teraz stawki chodzą Ja raczej dam kasę plus jakiś album zdjęciowy z napisem, żeby jakaś pamiątka była

Napisane przez Bogini Bastet

A tak w ogóle - pewnie głupie pytanie - czy jak już się rodzi to po prostu jadę do szpitala i mówię : ROOODZĘ!!! i mnie przyjmują czy muszę wcześnie się zdeklarować, mieć skierowanie itp?

Dziewczyny kupujecie już teraz laktatory? czy czekacie aż zajdzie taka potrzeba

Ja przenosiłam pierwszą ciążę i dostałam skierowanie do szpitala na ostatniej wizycie w razie jak do końca 41 tyg nie urodzę.

Ale co do innych przypadków to:
1. odejście wód - tu nie ma na co czekać tylko pakować torbę i jechać, bo w ciągu doby trzeba urodzić - dziecko nie może być za długo bez wód płodowych
2. skurcze - tu można poczekać, aż będą regularne np. co 5 min. a to może trwać nawet kilka godzin. Nie ma sensu jechać za wcześnie, ale domyślam się, że panika robi swoje Często kobietę mimo wszystko zostawiają, a odsyłają partnera i mówią, że ma się przespać haha

Co do laktatora to polecam ręczny Avent Miałam kupiony jeszcze przed porodem i bardzo się przydał, szczególnie przy nawale. Miałam sporo mleka, które właściwie samo mi leciało i nie musiałam nawet za dużo pompować

Napisane przez pater86

Nam położna na SR mówiła, że jak pojedziemy do szpitala za wcześnie i powiemy, że skurcze są co ileś tam, nieregularne itd. to oni mogą nas odesłać gdzie indziej, lub zbadać i wysłać do domu... Najlepiej jak najdłużej wysiedzieć w domu, ogarnąć się, poczekać niech się akcja rozkręci i przyjechać do szpitala jak są regularne skurcze do 4 min. i wtedy już nas nigdzie nie odeślą

Prawda

Napisane przez choc0late

witamy się w 31 tc .

Jak proszki zostały tylko do kupienia to pikuś

[choc0late]

Napisane przez Bogini Bastet

założyłam sobie kartę - wiedziałam, że mi się przyda dla niemowlaka kupuje się dwójki? Boże, jaka ja zielona jestem w temacie dziecięcym

dla noworodka jedynki ale jak widzę promocję na dwójki to też robię zapas bo pewnie szybko wyrosną z jedynek

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez kamilla123

[



Jak proszki zostały tylko do kupienia to pikuś

no... tylko jeszcze trzeba wyprać te zapasy dla moich paniczy a trochę tego mam

[sylvuniaa84]

Fb to zapewne Facebook


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sola1]

Napisane przez Rybka12321

No to ja napiszę swój pomysł. Nie wiem, czy nie za ogólne te kategorie, ale to taki pierwszy pomysł, może ktoś ma inny, albo uzupełni .

Założenia a rzeczywistość:
1. kosmetyki (kąpiel, pielęgnacja codzienna, pieluchy, itp.)
2. akcesoria wyprawkowe (małe- typu: gruszki/fridy, tetry/flanele, ręczniczki, laktatory, butelki, smoczki, nożyczki, itp. duże- przewijaki, łóżeczka, wanienki, wózki, foteliki, itp.)
3. akcesoria/zabawki (typu: leżaczki, maty, karuzele, itp.)
4. ubranka (co sie sprawdziło, czego unikałyście, bo niewygodne, ilości, itp. spostrzeżenia)
5. sposoby pielęgnacji, spędzania czasu, itp.

Pod spodem mogłyby być nicki i odnośniki do konkretnych postów, np. Sola1 już coś napisała, to jakby edytowała post na zielono, to:

Sola1: i tu linki do postów, tylko nie wiem, jak się to robi.

Postaram się później na spokojnie odpisać, bo teraz jestem tutaj tak jedną ręką

Napisane przez pater86

A mi przyszła paczka od r_p77 i wszystko jest takie jak zamawiałam I teraz moje pytanie, prałyście w pralce rożki, beciki, kocyki itd? Nic się nie stanie z tym wkładem w rożkach?

ja wszystko prałam co się dało wyprać i było ok. Jak miałam obiekcje to włączałam program pranie ręczne lub prałam ręcznie. Znajomej mama szyła kiedyś i mówiła jak wygląda praca na szwalni - palą papierochy podczas szycia, kopną butem materiał, bo akurat zawadza. A na koniec spryskują takim odświeżaczem do tkanin. Pewnie nie jest tak wszędzie, ale po tych opowieściach jakoś mam ograniczone zaufanie

Napisane przez kamilla123

Co do przyczepki to mamy ją już 2 lata, używamy głównie w weekendy i nad morzem (super sprawa), mieszkamy na wsi więc jest w miarę bezpiecznie i jest gdzie pojeździć. To jest w ogóle fajna sprawa dla dwójki dzieci z małą różnica wieku Naszą córkę to wsadzimy tam pewnie dopiero jak 2 lata skończy, bo w przyszłe lato to jeszcze może niezbyt stabilnie tam siedzieć

A co macie za przyczepkę?

Napisane przez kamilla123

Ale co do innych przypadków to:
1. odejście wód - tu nie ma na co czekać tylko pakować torbę i jechać, bo w ciągu doby trzeba urodzić - dziecko nie może być za długo bez wód płodowych
2. skurcze - tu można poczekać, aż będą regularne np. co 5 min. a to może trwać nawet kilka godzin. Nie ma sensu jechać za wcześnie, ale domyślam się, że panika robi swoje Często kobietę mimo wszystko zostawiają, a odsyłają partnera i mówią, że ma się przespać haha

Ja jeszcze podzielę te wody na zielone - kiedy szybko się zbieramy i od razu jedziemy do szpitala i na przezroczyste kiedy robimy to już na spokojnie
Co do tego spania to dobre

[kamilla123]

Boże nadrabiam i nadrabiam, a tu ciągle nowe strony dochodzą

karolkya zdrówka życzę

Napisane przez pater86

I teraz moje pytanie, prałyście w pralce rożki, beciki, kocyki itd? Nic się nie stanie z tym wkładem w rożkach?

Ja prałam wszystko w dzieciowym proszku tzn. przy pierwszym dziecku, bo teraz pranie dopiero przede mną

[QUOTE=poziomkka;46058217]Hejka, ja tak na szybko bo o 14 mam wizytę, proszę o kciuki, bo dzisiaj pewnie będzie usg
/QUOTE]



Majkela piękny kolor też bym taki wybrała no i trzymam kciuki za sprzedaż starego
Co do wyjazdu nad morze to długi weekend majowy odpada, bo mamy komunię w sobotę. Pojedziemy więc jakoś w pierwszej połowie maja. Moi rodzice mają domek więc na szczęście możemy jechać w każdej chwili bez rezerwacji. Tż zostanie, pojadę z Kubusiem, z rodzicami i moją siostrą i siostrzenicą, przynajmniej na razie jest taki plan. No i wymyśliłyśmy sobie podróż z dzieciakami pociągiem, dla nich frajda, dla nas wygodniej, a rodzice zabiorą samochodem nasze bagaże Tylko żeby pogoda była

[bazile]

Napisane przez Sola1

Ja mam te szelki. Czasem idzie ładnie, a czasem energia ją rozpiera, buntuje się i nie ma szans. Musze ja wtedy włozyć do wozka. Jak jest możliwość to daję jej się wybiegać. A czasem jest tak, że idziemy i nagle odechciewa jej się chodzić, a nie jest to na jakiś dużych odległościach, może to być nawet pod domem jak ledwo wyjdziemy. Twój tez tak ma? Zresztą jeszcze 2 miesiące do porodu, duzo moze sie zmienic

u mnie podobnie,czesto nie chce mi juz dawac raczki i sobie idzie tam gdzie G nogi poniosa.I wlasnie ten problem z samochodami.Mam nadzieje,ze da sie Go jeszcze "uteperowac" i damy rade.

Napisane przez beat@

No a w ogóle dziś stanęłam na wagę bo położna będzie pytać ile ważę i jestem już 16 kg do przodu. Podłamałam się trochę i mam już czarne wizje że mi te kilogramy nie zejdą i że nie będę wyglądać tak jak przed ciążą

witam w klubie,jestesmy na tym samym poziomie wagowym.I ludze sie,ze uda sie zrzucic tak ladnie jak po pierwszej ciazy no tak,bo wiara czyni cuda

[Ramona_85]

Napisane przez kamilla123

Berenika - co do prezentu komunijnego to zależy ile chcesz/możesz wydać. Ja idę za 3 tyg. na podwójną komunię (w tym mój chrześniak) i nawet wolę nie wiedzieć jakie teraz stawki chodzą

ja jestem w tym temacie na bieżąco, więc stawki chodzą tak 200-300 zł za parę, jako chrzestna musze byc przygotowana na 500-1000 zł, to zależy teraz czy mnie i tż najdą się dwie komunie w tym samym czasie

[Kakusia]

Napisane przez kamilla123

za sprzedaż i kupno nowego
Ja wczoraj oglądałam ten mój no-name i w sumie mi się podoba - ładny, zadbany, stelaż bez rys, koła w dobrym stanie no i fajna duża gondola Więc chyba go wezmę i będzie spokój
Co do przyczepki to mamy ją już 2 lata, używamy głównie w weekendy i nad morzem (super sprawa), mieszkamy na wsi więc jest w miarę bezpiecznie i jest gdzie pojeździć. To jest w ogóle fajna sprawa dla dwójki dzieci z małą różnica wieku Naszą córkę to wsadzimy tam pewnie dopiero jak 2 lata skończy, bo w przyszłe lato to jeszcze może niezbyt stabilnie tam siedzieć

a dużo daliście za taką przyczepkę?
Zawsze mi się to podobało choć ja sobie nie wyobrażam pod względem ciężkości pchać przyczepę - musiałby mąż
A masz taką którą można normalnie prowadzić jak wózek? bo też takie nad morzem widziałam

Napisane przez kamilla123

Wczoraj miałam to samo Wróciliśmy chyba po 4 godzinach z miasta, jeżdżenie, parkowanie, zapinanie/odpinanie pasów w foteliku, byłam padnięta, a Kubuś od razu chciał iść na rowerek i co chwilę o tym rowerku mówił... W końcu włączyłam mu bajkę, żeby trochę odpocząć

też czasem niestety ratuję się bajkami jak już nie mam siły a córcia nie chce się sama pobawić.

[kinia8906]

Chyba zaczynam sobie uświadamiać, że jestem już tak blisko tego dnia... i ogarnia mnie lekka panika! Jeszcze zostały do kupienia rzeczy z apteki, odmalować łóżeczko, poprać i poprasować ciuszki... Może jak to ogarniemy to sie troche uspokoje bo narazie wydaje mi sie ciągle, że jesteśmy w tyle a tu już tak malutko czasu i świruje Jutro idziemy na USG 3D już się doczekać nie mogę aż zobaczymy malutką i wypytam się czy aby napewno wszystko jest ok.

[zophiee]

hej hej
Ja po wizycie wszystko ok, szyjka się trzyma, tętno ok. Kolejna wizyta po majówce w poniedziałek 5.05- wtedy ostatnia porcja badań. I umówiona jestem na usg w 38 tc, żeby obmierzyć gabaryty itp
Kucyk jaki model wiaderka zamówiłaś?
beat@ Nic się nie martw wszystko zrzucisz po porodzie- długie spacery, albo ćwiczenia, spokojnie ;-)
choc0late Ja też robię zapasy- wiadomo, że w końcu trzeba będzie się wybrać po zakupy, ale nie chciałabym robić tego w pierwszych 2 tygodniach, a słyszałam, że dzieci zużywają pieluszki w imponujących ilościach na początku
ja mam kilka paczek 1 i kilka 2, i chyba z 8 paczek różnych chusteczek
kamilla123 ja podobnie czuję kolkę, jak rytmiczne bicie serca
Berenika tez jestem za Tobą, jeżeli chodzi o prowadzenie wątku- a nazwa szczerze mówiąc im prościej tym lepiej...
bazile
pater86 ja prałam wszytsko! I kocyki i otulacze i pieluszki, flanelki, muślinowe, polarowe, czy bawełniane- sprawdzałam sposób prania na metce i już! Nic się nie zepsuło, nie zafarbowało ( prałam podobne kolory do siebie) myślę, że lepiej wyprać niż nie!

Ja też oglądałam pasjami porodówkę i tym podobne programy, ale ostatnio zaczęły mnie drażnić, i przestałam...

Lecę na SR- dziś o laktacji

[bluesky89]

Hej, wybaczcie ale nie mam siły nadrabiać. Nie wiem co mi się dzieje, ale co chwila robi mi się słabo i aż czarno przed oczami..

Zophie, super, że na wizycie wszystko ok i też mam wizytę 5.05

[NecroKitty]

Kupiłam sobie sok żurawinowy bo już powoli mam dość. Żeby było śmiesznie moje dziecko nadal gustuje w kopaniu mnie akurat po pęcherzu, nawet boje się z domu wyjść

Napisane przez kamilla123

Pradip co mówili? Jak to w tytule audycji - część jest za część przeciw, ruchy antyszczepionkowe kontra pediatrzy, plus ludzie dzwoniący, że zaszczepili/nie zaszczepili swoich dzieci. I jedno wiem, że nic nie wiem Syna szczepiłam normalnie wg kalendarza skojarzonymi plus rotawirusy, nie było żadnych powikłań czy odczynów poszczepiennych. Teraz coraz częściej słyszę, że 5w1 jest ble, że rota czy pneumo ble, że część rodziców nie szczepi w 1 dobie na wzw. Ja się na razie za bardzo w te tematy nie wczytuję, bo chyba ogłupieję do reszty
np. moja siostra ma koleżankę, która na dniach miała rodzić, nie wiem, może już jest po nawet i ona dzwoniła do szpitala zapytać jaka szczepionka na wzw jest dzieciom podawana i zamówiła sobie przez aptekę jakąś specjalną z Belgii

Ja sobie jednak nie wyobrażam nie szczepić dziecka. Szczepionki były od zawsze, wszystkie byłyśmy szczepione i nic złego się nie działo. Wiadomo, że zdarzają się wyjątki, tak samo różnie dzieci reagują na leki itp. Nie da się wszystkiego przewidzieć. Moje koleżanki szczepiły i dzieci nie miały żadnych powikłań. Zdecydowaliśmy, że zaszczepimy tymi obowiązkowymi i tyle. Już nawet nie chce mi się czytać i martwić na zapas.

[Ramona_85]

Napisane przez zophiee

hej hej
:

[pater86]

Napisane przez zophiee

hej hej
Ja po wizycie wszystko ok, szyjka się trzyma, tętno ok. Kolejna wizyta po majówce w poniedziałek 5.05- wtedy ostatnia porcja badań. I umówiona jestem na usg w 38 tc, żeby obmierzyć gabaryty itp

brawo za wizytę, super, że wszystko dobrze

Napisane przez bluesky89

Hej, wybaczcie ale nie mam siły nadrabiać. Nie wiem co mi się dzieje, ale co chwila robi mi się słabo i aż czarno przed oczami..

Może idź do jakiegoś lekarza niech Cię przebada... Albo ciśnienie chociaż zmierz, może masz jakieś skoki?

Napisane przez NecroKitty

Ja sobie jednak nie wyobrażam nie szczepić dziecka. Szczepionki były od zawsze, wszystkie byłyśmy szczepione i nic złego się nie działo. Wiadomo, że zdarzają się wyjątki, tak samo różnie dzieci reagują na leki itp. Nie da się wszystkiego przewidzieć. Moje koleżanki szczepiły i dzieci nie miały żadnych powikłań. Zdecydowaliśmy, że zaszczepimy tymi obowiązkowymi i tyle. Już nawet nie chce mi się czytać i martwić na zapas.

My też szczepimy na to co trzeba i tyle. Nie znam się na tym na tyle żeby coś kombinować...
Sprawdziłam ile mam jakich ciuszków i jestem zdziwiona, że jest tak mało wszystkiego... Muszę nawet czapeczki dokupić i najmniejsze bodziczki...

[bluesky89]

Pater, właśnie wydaje mi się, że to wina ciśnienia. Bo po kawie czułam się genialnie, a później znów to samo.. Ja mam teraz bardzo niskie ciśnienie w ciąży, jak mam ok 110 / 70 to już mam ekstra ciśnienie, a tak to zawsze 100 / 60 albo i niższe.. także z utęsknieniem czekam na ładną pogodę, bo wtedy bardzo dobrze się czuje

Robicie sobie sesje ciążową? Jeśli tak, to próbujecie same czy jednak decydujecie się na profesjonalistę?

[poziomkka]

Ja już po wizycie, w końcu widziałam moją Malutką mrugała oczkami słodko Waży 1420 g, zaniepokoiłam się tylko obwodem brzuszka, bo jest o 1,5 tyg mniejszy w porównaniu z innymi wymiarami, także kolejną wizytę mam za 2 tyg, żeby sprawdzić, czy prawidłowo przybiera, bo może po prostu jest szczuplejsza A tak to wszystko ok

Napisane przez Kakusia

jak to na fb upolowałaś????

Aaa bo na fejsie są różne grupy sprzedażowe, gdzie mamy wystawiają rzeczy po swoich dzieciakach Polecam, bo czasem można znaleźć naprawdę piękne markowe ciuszki za grosze

Napisane przez Bogini Bastet

fb? cóż to za skrót?

Facebook

Napisane przez zophiee

hej hej
Ja po wizycie wszystko ok, szyjka się trzyma, tętno ok. Kolejna wizyta po majówce w poniedziałek 5.05- wtedy ostatnia porcja badań. I umówiona jestem na usg w 38 tc, żeby obmierzyć gabaryty itp

Napisane przez bluesky89

Pater, właśnie wydaje mi się, że to wina ciśnienia. Bo po kawie czułam się genialnie, a później znów to samo.. Ja mam teraz bardzo niskie ciśnienie w ciąży, jak mam ok 110 / 70 to już mam ekstra ciśnienie, a tak to zawsze 100 / 60 albo i niższe.. także z utęsknieniem czekam na ładną pogodę, bo wtedy bardzo dobrze się czuje

Robicie sobie sesje ciążową? Jeśli tak, to próbujecie same czy jednak decydujecie się na profesjonalistę?

Też mi się wydaje, że to kwestia ciśnienia, kobiety w ciąży często mają z nim problem... trzeba pic kawę wtedy, ale z kolei kawa wypłukuje magnez, pomaga także duża ilość wody
Sesję próbowałam z mężem, teraz poprosiłam przyjaciółki, może wyjdzie lepiej

[_Maya_]

Napisane przez bluesky89

Robicie sobie sesje ciążową? Jeśli tak, to próbujecie same czy jednak decydujecie się na profesjonalistę?

ja robiłam wczoraj kilka zdjęć sama sobie
jednak na sesję PRO szkoda mi tych 300/500zł...tzn fajnie by było mieć takie ładne i obrobione, ale teraz mam inne wydatki (jak zawsze :P)

[Aldrin]

Napisane przez zophiee

hej hej
Ja po wizycie wszystko ok, szyjka się trzyma, tętno ok. Kolejna wizyta po majówce w poniedziałek 5.05- wtedy ostatnia porcja badań. I umówiona jestem na usg w 38 tc, żeby obmierzyć gabaryty itp

no to super, że na wizycie wszystko dobrze

Napisane przez bluesky89

Hej, wybaczcie ale nie mam siły nadrabiać. Nie wiem co mi się dzieje, ale co chwila robi mi się słabo i aż czarno przed oczami..

Zophie, super, że na wizycie wszystko ok i też mam wizytę 5.05

jak masz niskie ciśnienie to Twój lekarz nic na to nie radzi?

Napisane przez poziomkka

Ja już po wizycie, w końcu widziałam moją Malutką mrugała oczkami słodko Waży 1420 g, zaniepokoiłam się tylko obwodem brzuszka, bo jest o 1,5 tyg mniejszy w porównaniu z innymi wymiarami, także kolejną wizytę mam za 2 tyg, żeby sprawdzić, czy prawidłowo przybiera, bo może po prostu jest szczuplejsza A tak to wszystko ok
Aaa bo na fejsie są różne grupy sprzedażowe, gdzie mamy wystawiają rzeczy po swoich dzieciakach Polecam, bo czasem można znaleźć naprawdę piękne markowe ciuszki za grosze

super, że na wizycie wszystko ok, malutka jeszcze podrośnie albo przytyje

[pater86]

Napisane przez poziomkka

Ja już po wizycie, w końcu widziałam moją Malutką mrugała oczkami słodko Waży 1420 g, zaniepokoiłam się tylko obwodem brzuszka, bo jest o 1,5 tyg mniejszy w porównaniu z innymi wymiarami, także kolejną wizytę mam za 2 tyg, żeby sprawdzić, czy prawidłowo przybiera, bo może po prostu jest szczuplejsza A tak to wszystko ok

Na pewno jeszcze troszkę przybierze i wymiary będą w porządku

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez zophiee

Kucyk jaki model wiaderka zamówiłaś?
:

Washpod. Bardzo fajne. Przyszło dzisiaj.


Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[bluesky89]

Aldi, nie. Nic mi nie mówiła o ciśnieniu, choć na wizycie zawsze mam trochę wyższe niż normalnie..

[kamilla123]

Ja się dzisiaj trochę przeraziłam, bo zaczęłam sprawdzać co mam za ciuszki, bo ciągle mi się wydawało, że jest tego sporo. No i okazało się, że połowa z tych moich worków to głównie pościel, wypełnienie, prześcieradła, 2 kombinezony, tetrowe, flanelowe pieluchy, a z ciuszkami bieda - najmniejszych rozmiarów bardzo mało, nawet na jedną szufladę nie starczy, dużo poplamionych, porozciąganych albo zmechaconych Tak więc muszę koniecznie coś dokupić - głównie rapmersy i pajace.

Napisane przez choc0late

poszłam po proszki wrociłam z pampersami

Pampersów nigdy dość, szczególnie przy dwójce

Napisane przez choc0late

no... tylko jeszcze trzeba wyprać te zapasy dla moich paniczy a trochę tego mam

No tak mam nadzieję, że mama albo tż pomogą

Napisane przez Sola1

Ja jeszcze podzielę te wody na zielone - kiedy szybko się zbieramy i od razu jedziemy do szpitala i na przezroczyste kiedy robimy to już na spokojnie

Dokładnie

Napisane przez Ramona_85

ja jestem w tym temacie na bieżąco, więc stawki chodzą tak 200-300 zł za parę, jako chrzestna musze byc przygotowana na 500-1000 zł, to zależy teraz czy mnie i tż najdą się dwie komunie w tym samym czasie

no tak myślałam, że 500 dla chrześniaka to minimum... Do tego dla drugiego dziecka jeszcze, plus albumy, kartki, ubranie dla mnie, dojazd Eh nawet nie chcę podliczać

Napisane przez kinia8906

Może jak to ogarniemy to sie troche uspokoje bo narazie wydaje mi sie ciągle, że jesteśmy w tyle a tu już tak malutko czasu i świruje Jutro idziemy na USG 3D już się doczekać nie mogę aż zobaczymy malutką i wypytam się czy aby napewno wszystko jest ok.

Ja od dzisiaj sobie mówię, że jeszcze duuuużo czasu, żeby właśnie nie panikować i skupić się na innych rzeczach. Chciaż jak widzę, że dziewczyny rozpoczynają tu już 34 tyg to

Napisane przez zophiee

hej hej
Ja po wizycie wszystko ok, szyjka się trzyma, tętno ok. Kolejna wizyta po majówce w poniedziałek 5.05- wtedy ostatnia porcja badań. I umówiona jestem na usg w 38 tc, żeby obmierzyć gabaryty itp

Napisane przez bluesky89

Hej, wybaczcie ale nie mam siły nadrabiać. Nie wiem co mi się dzieje, ale co chwila robi mi się słabo i aż czarno przed oczami..

A mierzysz sobie w domu ciśnienie? Może anemia do tego?

A sesję profesjonalną to bym chciała, ale zrobimy sobie raczej w czwórkę już po porodzie

Sola, Kakusia ja mam mniej więcej coś takiego: http://allegro.pl/przyczepka-rowerow...153641236.html

Kupiliśmy 2 lata temu używaną od takiego kolesia niedaleko nas co sprowadza z Holandii rowery. Zapłaciliśmy jakieś 140 zł, wzięliśmy taką co była - tzw. pierwszą lepszą, bo chcieliśmy sprawdzić czy to w ogóle zda egzamin. Była na dodatek bez tego pokrowca, powiedział że nam dokupi za 10 euro. Oczywiście nie dokupił więc uszyliśmy i ten pokrowiec wyszedł nam drożej niż sama przyczepka no ale mniejsza z tym. Młody lubi w niej jeździć bardzo, dużo jeszcze możemy w niej zmieścić, nie jest ciężko ją ciągnąć - chociaż to głównie tż jeździ. Niestety nie ma tego kółka z przodu ani rączki, że można prowadzić jak wózek Są różne fajne, te najbardziej wypasione z super amortyzatorami to niestety od 1500 się zaczynają

[TroppoSensibile]

Napisane przez choc0late

witamy się w 31 tc wstalam dzis wkońcu z jakąś energią i stwierdziłam, że wkońcu wypiore ciuszki ... już ładuje do pralki i olśnienie - nie mam proszku ani płynu dzieciowego

hihi w ciąży takie gafy wybaczone

brawo za 31 tydzień

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46056932]Ogarnęłam Adasia, potem mieszkanie, poprasowałam, pozmywałam, a teraz pralka pierze mi ostatnie ubranka dla małego, uff


tak, o to mi chodziło = tyle, że miałam na myśli, żeby same kategorie wypisać w pierwszym poście, a własne doświadczenia już normalnie każda z osobna w swoich postach, tylko np. jakimś kolorem innym, żeby było łatwo znaleźć .?


Adasia przenosiłam 8 dni, teraz też wszystko wskazuje na to, że przenoszę, więc podejrzewam, że urodzę gdzieś w połowie czerwca [/QUOTE]
Ty to masz zdrowie

Pomysł fajny z tymi kategoriami i własnymi przemyśleniami.

A czemu myślisz, że znowu przenosisz?

Napisane przez majkela12

Wy pierzecie, prasujecie ciuszki, sprzątacie a ja zamiast syndromu wicia gniazda mam syndrom chyba gnicia gniazda. Na święta nic nie porobione, dni lecą, godziny też. Obiadu nie mam, wózek stoi brudny w salonie,a za 2,5h jadę po młodego. Nie mogę się ogarnąć, jakieś błogie lenistwo mnie dopadło, jedyne co to na spacerze z psem byłam, wow...
Poproszę o kopa w

u mnie to samo więc raczej nie pocieszę...
z mojego gniazdka zrobiła się pieczara i graciarnia nie ogarniam, ale liczę, że coś tż zaradzi, bo ma od jutra w końcu upragnione i wyczekane 2 dni wolnego...

może jak pogoda się zmieni to nasza energia i chęci powrócą

Napisane przez Bogini Bastet

Dokładnie: wszystko siedzi w głowie: pobranie krwi i dentystę mam oswojonego chciałabym teraz oswoić poród obym tylko nie wpadła w panikę dobrze, że mój tżet jest zrównoważony i potrafi trzymać emocje na wodzy

Też liczę na opanowanie tż-ta, bo ja to potrafię być straszną histeryczką ale na poród nastawiam się pozytywnie, a co będzie to się okaże

Napisane przez kinia8906

Chyba zaczynam sobie uświadamiać, że jestem już tak blisko tego dnia... i ogarnia mnie lekka panika! Jeszcze zostały do kupienia rzeczy z apteki, odmalować łóżeczko, poprać i poprasować ciuszki... Może jak to ogarniemy to sie troche uspokoje bo narazie wydaje mi sie ciągle, że jesteśmy w tyle a tu już tak malutko czasu i świruje Jutro idziemy na USG 3D już się doczekać nie mogę aż zobaczymy malutką i wypytam się czy aby napewno wszystko jest ok.

ajj jeszcze 2 miesiące uwiniecie się na pewno

Powodzenia jutro na wizycie

Napisane przez zophiee

Ja po wizycie wszystko ok, szyjka się trzyma, tętno ok. Kolejna wizyta po majówce w poniedziałek 5.05- wtedy ostatnia porcja badań. I umówiona jestem na usg w 38 tc, żeby obmierzyć gabaryty itp

za dobre wiadomości

Napisane przez poziomkka

Ja już po wizycie, w końcu widziałam moją Malutką mrugała oczkami słodko Waży 1420 g, zaniepokoiłam się tylko obwodem brzuszka, bo jest o 1,5 tyg mniejszy w porównaniu z innymi wymiarami, także kolejną wizytę mam za 2 tyg, żeby sprawdzić, czy prawidłowo przybiera, bo może po prostu jest szczuplejsza A tak to wszystko ok

za wizytę
zazdroszczę, że tak często widzicie swoją Malutką
a Mała pewnie podgoni jeszcze

_____
Ja mam dziś jakiś niemrawy dzień, staram się dużo odpoczywać, bo rano znowu czułam Małego tak bardzo nisko :/ Mimo wszystko trochę się dziś przeszłam, bo musiałam zaliczyć m.in. aptekę. W domu posegregowałam trochę ciuchów i ogarnęłam szuflady z bielizną, ale na więcej nie było mnie dziś stać... Siedzenie w domu jest o tyle niefajne, że ciągle zaglądam do kuchni i pojadam... a z wagą lecę do przodu, bo już 13 kg na plusie. Niby tak bardzo nie widać (nie licząc ud i tyłka ), ale jest.

Widzę, ze coraz częściej pojawia się temat porodów. Ja też czasem zerkam na programy z tym związane lub oglądam filmiki na yt. Czasem wołam tz-ta żeby zobaczył, ale on się krzywi i nie chce na to patrzeć. Mam nadzieję, że nie ucieknie z sali porodowej, bo liczę na jego wsparcie i opanowanie

Co do lewatywy to ja się nad tym nie zastanawiam. Jeśli organizm mi się nie wyczyści sam to wtedy będę się martwić. Oponować na pewno nie będę. A ogolę się na pewno sama w razie czego poprawią (swoją drogą muszę kupić nowe lusterko, bo wczoraj potłukłam)...

Co do prania rożków itp. to sama się nad tym zastanawiałam, bo jakościowo są pewnie kiepskie, ale z drugiej strony, nie wiadomo co w nim/na nim jest więc na pewno go chociaż delikatnie przepłuczę ręcznie.

Z praniem ciuchów ciągle nie mogę się doczekać na ładną pogodę, bo w domu nie ma miejsca na tyle ciuszków, bo ciągle suszą się nasze rzeczy...
____
Właśnie wypiłam koktajl bananowy z bananów bliźniaków tym razem dodałam otręby i liczę, że to ostatni mój "posiłek"

[kamilla123]

Napisane przez poziomkka

Ja już po wizycie, w końcu widziałam moją Malutką mrugała oczkami słodko Waży 1420 g, zaniepokoiłam się tylko obwodem brzuszka, bo jest o 1,5 tyg mniejszy w porównaniu z innymi wymiarami, także kolejną wizytę mam za 2 tyg, żeby sprawdzić, czy prawidłowo przybiera, bo może po prostu jest szczuplejsza A tak to wszystko ok

U mnie też były ostatnio rozbieżności pomiędzy niektórymi parametrami, tak więc spokojnie

A jeszcze co do laktatorów to jak ktoś nie chce kupować przed porodem to warto mieć upatrzony konkretny - albo w aptece, albo w necie czy gdzieś, żeby nie przepłacać, bo nawał mleczy może przyjść nagle i niespodziewanie i wtedy laktator jest jak zbawienie

[Ramona_85]

Aldrin gratuluję 34 tc

[Sola1]

A wiecie teraz mi sie przypomnialo ze jakas znajoma mowila mi ze sciagala pokarm recznie i lepiej jej to szlo niz laktatorem. Ale to chyba musi ktos pokazac.

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

kamilla123 - fajna ta przyczepka

zophiee za wizytę

poziomkka - na pewno będzie wszystko dobrze na kolejnej wizycie

[pater86]

Dziewczyny polecacie jakieś urządzenie do gotowania na parze? Mam ochotę sobie zakupić takie cudo, ale nie wiem czy faktycznie się tego używa, czy będzie leżeć? Macie takie coś, korzystacie, polecacie?
Może zaczniemy mniej kalorycznie jeść bo i przez tą ciążę to oprócz mnie także mąż przytył i mi tu siedzi i ględzi

[Ramona_85]

Napisane przez Sola1

A wiecie teraz mi sie przypomnialo ze jakas znajoma mowila mi ze sciagala pokarm recznie i lepiej jej to szlo niz laktatorem. Ale to chyba musi ktos pokazac.:

nam położna w SR pokazywała, jak to się robi
ogólnie to czarna magia, pierś powyżej brodawki masowała okrężnymi ruchami i kierowała dłoń w dół do brodawki, jakoś tak