Tatuaż część III - wątek zbiorczy

[Vivienne]

Napisane przez gazelaa

Różyczka troche spuchła Załącznik 5653899


Wysłane z aplikacji

Też mam róże na boczku

[Svinecka]

to ja Wam pokaze o co mi chodzi z tym wezem.....

a8d9b9984500df6e4ee77416b455fdf6.jpg
mniej wiecej.....tylko czy zostawic jablko czy zamienic na roze

[kliwia]

magyarparaszt Pozostaje CI czekac na koniec maja, pojawia sie nowe zasady i terminy u yadou
Ja w sylwestra o o 00.01 wysle maila by sie zapisac na nowy rok. Bo mi zalezy tez na konkretnym terminie

Ja sie wczoraj naczytalam o ćmiach tutaj, i mi sie snily tatuaze, i jeszcze nie mam pierwszego tatuazu a juz mysle o drugim

[Rukmini]

Ja kiedyś (w zeszłym roku) chciałam zapytać yadou o pewien konkretny wzór - czy to ma sens, czy da się to zrobić i czy by się podjęła oraz, że planuje to dopiero za rok.
Odpisała, że zapisy dopiero od tego i tego dnia..
No to tłumaczę, że nie chcę się jeszcze zapisywać, bo raz, że chcę za rok, a dwa, że przecież nie wiem nawet, czy ten pomysł ma sens i czy ona go da radę zrobić.
Już mi więcej nigdy nie odpisała.
Ja rozumiem, że jest zajęta itd.. ale nie zrobiło to na mnie dobrego wrażenia.
Nie zdecydowałam się na tamten wzór.
Nadal myślę, jak inaczej ująć tamten temat.

[magyarparaszt]

Napisane przez kliwia

magyarparaszt Pozostaje CI czekac na koniec maja, pojawia sie nowe zasady i terminy u yadou

No niestety, poczekam Znając życie, to zapomne

[201612291251]

Napisane przez magyarparaszt

No niestety, poczekam Znając życie, to zapomne

jeżeli nie wyślesz wiadomości w pierwszy dzień zapisów to będziesz musiała czekać na kolejne otwarcie, bo w pierwszy dzień już jest wszystko zajęte, przynajmniej tak było przy ostatnich zapisach

Napisane przez Rukmini

Ja kiedyś (w zeszłym roku) chciałam zapytać yadou o pewien konkretny wzór - czy to ma sens, czy da się to zrobić i czy by się podjęła oraz, że planuje to dopiero za rok.
Odpisała, że zapisy dopiero od tego i tego dnia..
No to tłumaczę, że nie chcę się jeszcze zapisywać, bo raz, że chcę za rok, a dwa, że przecież nie wiem nawet, czy ten pomysł ma sens i czy ona go da radę zrobić.
Już mi więcej nigdy nie odpisała.
Ja rozumiem, że jest zajęta itd.. ale nie zrobiło to na mnie dobrego wrażenia.
Nie zdecydowałam się na tamten wzór.
Nadal myślę, jak inaczej ująć tamten temat.

ja poznałam Yadou osobiście, miałam okazję z nią porozmawiać i podejrzeć ją przy pracy i to bardzo sympatyczna i otwarta osoba czasami trudno jest ogarniać takie ilości wiadomości i nie odpisywanie nie wynika raczej z niczyjej złośliwości czy olewczego traktowania klienta.

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez Svinecka

to ja Wam pokaze o co mi chodzi z tym wezem.....

Załącznik 5654495
mniej wiecej.....tylko czy zostawic jablko czy zamienic na roze

stawiam na jabłko

[magyarparaszt]

Napisane przez DIABLICAorg

jeżeli nie wyślesz wiadomości w pierwszy dzień zapisów to będziesz musiała czekać na kolejne otwarcie, bo w pierwszy dzień już jest wszystko zajęte, przynajmniej tak było przy ostatnich zapisach

No... właśnie

No nic, może poszukam kogoś innego

[Rukmini]

DIABLICAorg,

Moja kumpela się u niej dziarała i też mówiła, że to przesympatyczna osoba, ale wspomina również, że ustalanie wzoru drogą mailową szło jak krew z nosa. Kontakt tragiczny.

Ja się mocniej nie dobijałam, bo mi nie zależało.
Kilka prac yadou mi się naprawdę bardzo podoba (i uznałam, że umiałaby zrobić to, co sobie wymyśliłam), ale całościowo tworzy trochę nie w moim klimacie. Dlatego odpuściłam, uznając, że lepiej zmienić koncepcję tatuażu, zwłaszcza, że pierwotnej też nie byłam na 100% pewna.

[tinekk]

Napisałam do jednego tatuażysty odnośnie tej czcionki o którą Was męczyłam :P i napisał faktycznie tak jak jedna z Was, że to montaż graficzny i jedynie co tu jest tatuażem to jaskółki. Kurczę muszę w takim razie poszukać większej czcionki, ale na nadgarstku nie podobają mi się takie duże i grube bo ja mam strasznie szczupłą rękę i nie chce takiej czarnej plamy.

Wczoraj przypadkiem znalazłam jest takiego pięknego motyla... ależ on piękny ale ja bym zrobiła dużo mniejszego, mimo wszystko coraz bardziej mnie nosi na tatuaż

[sekretnik]

Napisane przez Black_cat11

No właśnie, o tym nie pomyślałam
Wielkie dzięki, gazelaa, tak jak poradziłaś link jest ze spacjami
http ://www.ankietka. pl/wyniki-badania/144588/tatuaz-moda-czy-wewnetrzna-potrzebawspolczesnej-kobiety . html

Ten link jest dobry...
http://www. ankietka .pl/ankieta/144588/tatuaz-moda-czy-wewnetrzna-potrzebawspolczesnej-kobiety.html.

W ankiecie nie podoba mi się:
a) nie można postawić więcej odpowiedzi aniżeli jedną,
b) przy odpowiedzi inne, nie można dopisać dokładnie o co konkretnie chodziło

Pozdrawiam i czekam na wyniki. A jaki tytuł pracy magisterskiej?

[karola991]

ak bez fotki sie nie liczy to wrzucam

miało byc zupelnie inaczej ale oddałam inicjatywę mojej tatuażystce (czy tatuatorce? ) i wyszlo o wiele lepiej niz ja to wymysliłam ptaki ida do łapacza na plecach, jestem zadowolona

[nestelle]

Napisane przez tinekk

Wczoraj przypadkiem znalazłam jest takiego pięknego motyla... ależ on piękny ale ja bym zrobiła dużo mniejszego, mimo wszystko coraz bardziej mnie nosi na tatuaż

piękny


Ponawiam pytanie - czy można się dziarac karmiąc piersią roczne dziecko ???

[gozia]

Napisane przez sekretnik

Ten link jest dobry...
http://www. ankietka .pl/ankieta/144588/tatuaz-moda-czy-wewnetrzna-potrzebawspolczesnej-kobiety.html.

W ankiecie nie podoba mi się:
a) nie można postawić więcej odpowiedzi aniżeli jedną,
b) przy odpowiedzi inne, nie można dopisać dokładnie o co konkretnie chodziło

Pozdrawiam i czekam na wyniki. A jaki tytuł pracy magisterskiej?

Mi się nie podobało pytanie o to, dlaczego mam tatuaże, bo nie było odpowiedzi o taka estetyke ciała. I to, ile ma sę tatuaży - "więcej niż 3" to może być i 4 i 20. A to duża różnica, czy ktoś ma 4 tatuaże czy 20 Myśle, że gdyby przedziały były zrobione bardziej 'z głową', to w pracy mgr można by było z tego konkretniejsze wnioski wyciągnąć.

nestelle wydaje mi się, że zależy to od miejsca, w którym robisz tatuaż. Jeśli to np noga, to nie widzę przeszkód, ale jeśli np korpus albo ręka, to może to być problematyczne podczas karmienia. W grę wchodzi też rozmiar tatuażu, jeśli będzie mały to myślę, że ok. Organizm człowieka reaguje czasami na duże tatuaże niezbyt dobrze, ja np po wytatuowaniu znacznej części żeber i boku tego samego dnia się rozchorowałam (gorączka, osłabienie). Dodatkowo, kobiecie karmiącej tatuaż może się trochę inaczej goić niż nie karmiącej. Wydaje mi się, że najlepiej poczekać, aż skończy się karmienie i następnie zrobić tatuaż na spokojnie
Nie jestem ekspertem, może warto, abyś zapytała swojego Tatuatora co on o tym myśli

[karola991]

wypelnilam ankiete.

[Rukmini]

karola991,
Nie lubię piórek i ptaszków, ale Twój tatuaż mi się podoba.

[sekretnik]

[QUOTE=gozia;46085602]Mi się nie podobało pytanie o to, dlaczego mam tatuaże, bo nie było odpowiedzi o taka estetyke ciała. I to, ile ma sę tatuaży - "więcej niż 3" to może być i 4 i 20. A to duża różnica, czy ktoś ma 4 tatuaże czy 20 Myśle, że gdyby przedziały były zrobione bardziej 'z głową', to w pracy mgr można by było z tego konkretniejsze wnioski wyciągnąć.

Hmm również pytanie, gdzie umiejscowiony jest tatuaż - cóż w różnych miejscach, przydałoby się móc zaznaczyć dokładnie gdzie jest jaki, a nie jedno miejsce na ciele. Zabrakło też pytania chyba o rozmiary dziar i jak duży był pierwszy. Także ankieta trochę do modernizacji i będzie dobrze.

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Swoją drogą gdzie najbardziej Was bolało podczas dziarania?

Mnie na łopatce (okazało się, że dorobiłam się sporej blizny zamiast dziary - pierwszy tatuaż). Ani pod żebrami, ani na stopie tak nie bolało... najmniej nadgarstek ale tam był tylko napis.

Zastanawiam się jak będzie bolało na bliźnie po oparzeniu... ktoś robił na starych bliznach???

[Rukmini]

Mnie na łopatce wcale nie bolało.
Za to na ramieniu dość zabawnie, bo 90% tatuażu też wcale nie bolało.
Za to czułam jakbym miała jakąś niewidzialną linię i wszystko to, co poza nią wychodziło w kierunku tylnej strony ramienia, bolało mnie tak 4 razy bardziej. Dziwne uczucie, bo czułam jak igła jechała po skórze bezboleśnie i nagle przekraczała tę linią i zaczynało boleć.
Może ta część mojego ramienia była inaczej unerwiona.
Ciekawe, czy na drugiej ręce też tam mam.

[sekretnik]

Napisane przez Rukmini

Mnie na łopatce wcale nie bolało.
Za to na ramieniu dość zabawnie, bo 90% tatuażu też wcale nie bolało.
Za to czułam jakbym miała jakąś niewidzialną linię i wszystko to, co poza nią wychodziło w kierunku tylnej strony ramienia, bolało mnie tak 4 razy bardziej. Dziwne uczucie, bo czułam jak igła jechała po skórze bezboleśnie i nagle przekraczała tę linią i zaczynało boleć.
Może ta część mojego ramienia była inaczej unerwiona.
Ciekawe, czy na drugiej ręce też tam mam.

Wiesz co, niestety dziarała mnie wtedy totalnie niekompetentna dziewczyna, zrobila mi bliznę tak wielką, że prawdę mówiąc powinna wylecieć z pracy i płacić odszkodowanie. Po czasie dowiedziałam się, że ten ból wziął się z zbyt głębokiego nakuwania na wysokich obrotach. Wszytskie inne dziarania to już pryszcz. Jednak kiedy poprawiałam tą na łopatce ból też był "toporny" boję się, że robiąc kolejna na bliźnie po oparzeniu może być nieźle... Czy ktoś już dziarał się na takiej dużej bliźnie??

[nestelle]

Napisane przez gozia

nestelle wydaje mi się, że zależy to od miejsca, w którym robisz tatuaż. Jeśli to np noga, to nie widzę przeszkód, ale jeśli np korpus albo ręka, to może to być problematyczne podczas karmienia. W grę wchodzi też rozmiar tatuażu, jeśli będzie mały to myślę, że ok. Organizm człowieka reaguje czasami na duże tatuaże niezbyt dobrze, ja np po wytatuowaniu znacznej części żeber i boku tego samego dnia się rozchorowałam (gorączka, osłabienie). Dodatkowo, kobiecie karmiącej tatuaż może się trochę inaczej goić niż nie karmiącej. Wydaje mi się, że najlepiej poczekać, aż skończy się karmienie i następnie zrobić tatuaż na spokojnie
Nie jestem ekspertem, może warto, abyś zapytała swojego Tatuatora co on o tym myśli

dziękuje za odpowiedz .
no właśnie odp.są zróżnicowane...
a ja chce isc z powrotem do Dominika z ArtLine,ale nie pytałam go o opinie jeszcze . Pójde tez na jedną do Rogala z Jazztatoo-i tez nie znam jego opinii. Mam w planach i małe dziarki ale także duża na plecach .
z tym ,ze termin na coś większego u Dominika to i tak trzeba czekac do przyszłego roku ...

[karola991]

Napisane przez Rukmini

karola991,
Nie lubię piórek i ptaszków, ale Twój tatuaż mi się podoba.

a dziekuje bardzo

[victorion]

Napisane przez Svinecka

to ja Wam pokaze o co mi chodzi z tym wezem.....

Załącznik 5654495
mniej wiecej.....tylko czy zostawic jablko czy zamienic na roze

Ja jestem za jabłkiem... pomysł z kuszeniem (wcześniejszy post) bardzo mi się podoba

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------

Napisane przez Rukmini

Jak węża, to z mangustą!

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Mnie czasem kusi tatuaż z Lady Oscar.. albo w wersji z czołówki serialu http://www.indiewire.com/static/dims...es-image-1.jpg albo coś w stylu no bara kids http://i15.photobucket.com/albums/a3...BeruBara16.jpg .
Ale pewnie się nie zdecyduję nigdy.

Piękny. Zwłaszcza 1 grafika przemawia do mnie.

[Svinecka]

Napisane przez victorion

Ja jestem za jabłkiem... pomysł z kuszeniem (wcześniejszy post) bardzo mi się podoba

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------


Piękny. Zwłaszcza 1 grafika przemawia do mnie.

no wlasnie mi sie tak skojarzylo.....kobieta (ja), waz (kuszenie) i jablko (przedmiot pozadania w tym przypadku) hihi

tylko nie mam gdzie go zrobic



dziewczyny jak dlugo Was swedza tatuaze? ja juz zapomnialam jak to jest ale juz kilka dni mnie tak swedzi, ze koniec, co prawda juz rzadziej ale jednak
skora sie zluszczyla a swedzi jak cholera

[201612291251]

Napisane przez Svinecka

no wlasnie mi sie tak skojarzylo.....kobieta (ja), waz (kuszenie) i jablko (przedmiot pozadania w tym przypadku) hihi

tylko nie mam gdzie go zrobic



dziewczyny jak dlugo Was swedza tatuaze? ja juz zapomnialam jak to jest ale juz kilka dni mnie tak swedzi, ze koniec, co prawda juz rzadziej ale jednak
skora sie zluszczyla a swedzi jak cholera

ja robiłam udo dzień po Tobie i też mnie jeszcze swędzi, ale to zależy od miejsca, pod biustem jak robiłam w styczniu to praktycznie wcale mnie nie swędział, a udo daje mi w kość od samego początku

[Svinecka]

Napisane przez DIABLICAorg

ja robiłam udo dzień po Tobie i też mnie jeszcze swędzi, ale to zależy od miejsca, pod biustem jak robiłam w styczniu to praktycznie wcale mnie nie swędział, a udo daje mi w kość od samego początku

no powiem Ci, ze mi tez to udo mocno daje sie we znaki
nie pamietam takich problemow z gojeniem przy poprzednich tatuazach.....skorka zeszla ale caly tatuaz ma wypukle nierownosci, swedzi jak cholera
niestety mam kilka ubytkow i bede musiala poprawiac po zagojeniu

[EmCa]

Napisane przez nestelle

piękny


Ponawiam pytanie - czy można się dziarac karmiąc piersią roczne dziecko ???

JA, jesli biorę pod uwagę, że coś może nie być bezpieczne dla dziecka i jeśli istnieje choćby szansa na zagrożenie jego zdrowia to tego nie robię. Tatuaż nie ucieknie a sumienie bym miała czyste.
To tylko Twoja decyzja.

[sekretnik]

Napisane przez Svinecka

...dziewczyny jak dlugo Was swedza tatuaze? ja juz zapomnialam jak to jest ale juz kilka dni mnie tak swedzi, ze koniec, co prawda juz rzadziej ale jednak
skora sie zluszczyla a swedzi jak cholera

To zależy też w dużej mierze od aktywności i bluzki/ bielizny.

Mi pod biustem drazniło koło 4 dni... ale wiem, że np. jak ktoś chodzi na siłownię, to tatuaż swędzi bardziej - skóra się poci. Moja rada : Przewiewna oddychająca bluzka, odpuścić sobie noszenie stanika w najbliższych dniach i będzie dobrze

[lilly78]

Dziewczyny, powiedzcie jak odległe są terminy do Bama? zastanawiam się czy odzywać się najpierw do niego czy czekać na zapisy do yadou i liczyć, ze uda mi się do niej załapać

[201612291251]

Napisane przez sekretnik

To zależy też w dużej mierze od aktywności i bluzki/ bielizny.

Mi pod biustem drazniło koło 4 dni... ale wiem, że np. jak ktoś chodzi na siłownię, to tatuaż swędzi bardziej - skóra się poci. Moja rada : Przewiewna oddychająca bluzka, odpuścić sobie noszenie stanika w najbliższych dniach i będzie dobrze

hahah no na swędzące udo na pewno brak stanika pomoże

[gazelaa]

Napisane przez DIABLICAorg

hahah no na swędzące udo na pewno brak stanika pomoże

Masakra ja skończyłam sie łuszczyc i cholernie swędzi;(


Wysłane z aplikacji

[Rukmini]

Napisane przez lilly78

Dziewczyny, powiedzcie jak odległe są terminy do Bama? zastanawiam się czy odzywać się najpierw do niego czy czekać na zapisy do yadou i liczyć, ze uda mi się do niej załapać

Ja się w grudniu zapisywałam na kwiecień.