Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-26, 14:55   #271
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Zaamowilismy wozek czas do 2 tygodni oczekiwania na realizacje zamowienia.
Bylismy tez w rossmanie i kupilam paczke pampersow jedynek i husteczki nawilzane tami bo bylo w promocji a teraz leze i kuruje sie...

Wyslane za pomoca Tapatalk2
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 15:14   #272
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy wy już macie poskręcane łóżeczka? Bo mnie korci, ale nie wiem czy nie za szybko
Mnie przyjaciółka nakręca żeby już złożyć ale chciałabym wytrzymać do połowy maja
Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
hej hej
Witam się w 36tc i z tej okazji dokończyłam prasowanie, z którym wczoraj nie miałam sił walczyć
Zaraz idę poukładać wszystko tematycznie ( body bez rękawów, z krótkim, z długim, pajace, koszuli z krótkim rękawkiem, długim,koszule, spodenki lekkie- lniane, i cieplejsze, bluzy, sweterki, czapeczki, buciki i całą resztę pościeli, kocyków itp)
Jeszcze raz wszystko policzę i ewentualnie podejmę decyzję o dokupieniu czegoś
jej ile Ty masz tych rzeczy...
za tydzień
Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Wróciłam ze SR. Było o kąpieli maluszka.
Wcześniej przed wyjściem z domu pokłóciłam się jeszcze z małżem. Wczoraj wieczorwm mi mówi że na te zajęcia jedzie ze mną a dziś rano mówi że nie i że on mi przecież mówił wczoraj że nie jedzie wkurzyłam się i mu nagadałam. Jeszcze się mnie pyta ile to będzie trwało bo jemu później samochód będzie potrzebny. No to ja dokumenty wyciągnęłam z torebki i sru rzuciłam na stolik. Ubrałam się i powiedziałam że ja jade i ide sobie na autobus. Na co on noo weź poczekaj na mnie,przebiore się i jedziemy ale ja twardo baletki na nogi sobie poszłam na przystanek. Ale patrze zaraz a on podjeżdża. Czekał chyba z 10 minut aż łaskawie wsiądę. No ręce opadają. Wysiedział 2 godziny na zajęciach i stwierdził że warto było jechać bo ciekawe rzeczy położna mówiła.
A podobno to kobieta wciąż zmienia zdanie dobrze że się Tż zreflektował i jeszcze umiał przyznać ze było warto
Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Zaamowilismy wozek czas do 2 tygodni oczekiwania na realizacje zamowienia.
Bylismy tez w rossmanie i kupilam paczke pampersow jedynek i husteczki nawilzane tami bo bylo w promocji a teraz leze i kuruje sie...

Wyslane za pomoca Tapatalk2
super teraz czekaj i się kuruj
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 15:40   #273
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Zaamowilismy wozek czas do 2 tygodni oczekiwania na realizacje zamowienia.
Bylismy tez w rossmanie i kupilam paczke pampersow jedynek i husteczki nawilzane tami bo bylo w promocji a teraz leze i kuruje sie...

Wyslane za pomoca Tapatalk2
super
odpoczywaj

ja też się zdrzemnęłam na godzinkę, dopiero obiad będe wcinac, dziś barszcz czerwony z ziemniakami, jakiś taki dzień ponury, nie skory do wysiłku
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 16:09   #274
TroppoSensibile
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 215
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Witam się po wykładach... ledwo wysiedziałam...

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
A ja wpadłam na chwilkę tak w ramach relaksu pomiędzy ostatnim dopakowaniem tzn. upchaniem w walizki a kąpielą. Czekam aż tż zwolni mi łazienkę. Jutro wyjeżdżamy
Wczoraj na wizycie się podłamałam, tak jak pisałam siakieś g.... się mnie uczepiło, tzn. jakaś infekcja (dzięki dziewczyny za rady), dzisiaj powtarzałam badanie i wyszło to samo. Już dzwoniłam do gina na razie żurawit+urinal a po powrocie powtórzyć badania. Ja +12kg i pojawiły mi się żylaki na szanownej od tego, że podobno macica, dziecko uciska na żyły i podobno leków na to nie ma któraś się z tym męczy??? jak nie urok to przemarsz wojsk. Na pocieszenie ginek dał nam pooglądać młodą

Na razie się żegnam, dozobaczyska za tydzień. Trzymajcie się mamuśki i proszę grzecznie zaciskać nózki
Bawcie się dobrze pogody pięknej życzę i oby szybko przeszły te dolegliwości.... nigdy nie słyszałam o czymś podobnym...
Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
swojej szanownej nie widziałam juz od ładnych kilku tygodni więc nawet bym nie wiedziała jeśli jakiś żylak by mi się zrobił
Podjadaj żurawinę i nie dopuść do przeziębienia pęcherza udanego wypoczynku
hehe ja też nie. Ale ostatnio po depilacji spojrzałam na szanowną w lustrze na szafie i padłam jakby jakieś dziecko bawiło się kosiarką na oślep

Cytat:
Napisane przez kinia8906 Pokaż wiadomość
Ruszają kolejne warsztaty więc może któraś będzie chciała się wybrać http://planeta-dziecko.pl
szkoda, że nie ma koło mnie... ostatnio musiałam zrezygnować z warsztatów więc chętnie bym się wybrała...

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy wy już macie poskręcane łóżeczka? Bo mnie korci, ale nie wiem czy nie za szybko
ja mam już dawno złożone mój tż miał złożyć i sprawdzić czy wszystkie śrubki są i jak się pomieścimy z łóżkiem. Składali w trójkę i tak się nawkurzali, że nie mieli sumienia składać znowu.
Poza tym czytałam, że jak się ma kota w domu to dobrze jest wcześniej złożyć łóżeczko żeby się oswoił i oczywiście nie pozwalać wchodzić mój kocur od dawna już ogląda wanienkę, fotelik i łóżeczko i już wie, że ma zakaz - a strasznie ciekawska z niego bestia
Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
hej hej
Witam się w 36tc i z tej okazji dokończyłam prasowanie, z którym wczoraj nie miałam sił walczyć
Zaraz idę poukładać wszystko tematycznie ( body bez rękawów, z krótkim, z długim, pajace, koszuli z krótkim rękawkiem, długim,koszule, spodenki lekkie- lniane, i cieplejsze, bluzy, sweterki, czapeczki, buciki i całą resztę pościeli, kocyków itp)
Jeszcze raz wszystko policzę i ewentualnie podejmę decyzję o dokupieniu czegoś
No i przede wszystkim dopakuję dziś torbę do szpitala dla mnie i Borysa
Już nie przełożę tego nawet o jeden dzień. W poniedziałek wypełnię plan porodu, a przy okazji wizyty 5.05 zrobię ksero wszystkich wyników- co by nawet dokumenty mieć już ogarnięte
za 36 tydzień. Matkooo jak to brzmi
z tym kserem to dobrze wiedzieć. Bo widziałam, że w szpitalu wymagają , np.oryginału grupy krwi, a oryginały badań ma mój lekarz w karcie

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Wróciłam ze SR. Było o kąpieli maluszka.
Wcześniej przed wyjściem z domu pokłóciłam się jeszcze z małżem. Wczoraj wieczorwm mi mówi że na te zajęcia jedzie ze mną a dziś rano mówi że nie i że on mi przecież mówił wczoraj że nie jedzie wkurzyłam się i mu nagadałam. Jeszcze się mnie pyta ile to będzie trwało bo jemu później samochód będzie potrzebny. No to ja dokumenty wyciągnęłam z torebki i sru rzuciłam na stolik. Ubrałam się i powiedziałam że ja jade i ide sobie na autobus. Na co on noo weź poczekaj na mnie,przebiore się i jedziemy ale ja twardo baletki na nogi sobie poszłam na przystanek. Ale patrze zaraz a on podjeżdża. Czekał chyba z 10 minut aż łaskawie wsiądę. No ręce opadają. Wysiedział 2 godziny na zajęciach i stwierdził że warto było jechać bo ciekawe rzeczy położna mówiła.

No a teraz kończy mi się jedno pranie i jeszcze 2 czekają w kolejce. No i biorę się dzisiaj za prasowanie. A mam tego tyle że zejdzie mi troche.
Z tymi chłopami to czasem naprawdę urwanie głowy. Mój też mi takie akcje odstawia. Zero szacunku dla naszego stanu i nerwów

Powodzenia przy prasowaniu.... u mnie jeszcze niepoprane ciuchy więc do prasowania daleka drogaaaa....

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Zaamowilismy wozek czas do 2 tygodni oczekiwania na realizacje zamowienia.
Bylismy tez w rossmanie i kupilam paczke pampersow jedynek i husteczki nawilzane tami bo bylo w promocji a teraz leze i kuruje sie...
brawo za wózek
TroppoSensibile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 16:22   #275
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
Z tymi chłopami to czasem naprawdę urwanie głowy. Mój też mi takie akcje odstawia. Zero szacunku dla naszego stanu i nerwów

Powodzenia przy prasowaniu.... u mnie jeszcze niepoprane ciuchy więc do prasowania daleka drogaaaa....
A u mnie taka o sterta prasowania uploadfromtaptalk1398522150611.jpg



Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 16:58   #276
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
A u mnie taka o sterta prasowania Załącznik 5662612



Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
nie zazdroszczę, zyczę milego popoludnia
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 17:45   #277
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Ramona_85 Pokaż wiadomość
ja też się zdrzemnęłam na godzinkę, dopiero obiad będe wcinac, dziś barszcz czerwony z ziemniakami, jakiś taki dzień ponury, nie skory do wysiłku
Ależ mi smaka narobiłaś na barszcz czerwony z ziemniakami, nie jadłam tak lata chyba...
Cytat:
Napisane przez Monica80 Pokaż wiadomość
Witam sie po mega ch^%^&%ej nocy.. Od 2.30 do 3.30 siedzialam w wc, zachcialo mi sie wczoraj Dönera zamawiac, zamiast obiad gotowac...
A dzisiaj badam sobie glukoze, oczywiscie powinnam zrobic to juz dawno ale jakos mi sie zeszlo.... Jestem juz po pierwszym pobraniu i wypilam soczek , nawet dobry porzeczkowy
Oj współczuję... Teraz przynajmniej wiesz skąd nie zamawiać

Też byłam rano na badaniach i mam już wyniki tak właśnie powinno być, bo nienawidzę czekać I oczywiście tak jak wiele z Was mam lekką anemię, ale bardziej martwią mnie niskie płytki bo przy normie 150-400 ja mam 113... Do tego ciała ketonowe w moczu... We wtorek wizyta zobaczymy co mi powie.
Do tego szybki przemarsz po lumpach, ale dla siebie nic nie znalazłam a nie mam nic na ciepłą, ładną pogodę, prawie żadna koszulka mi już brzuszka nie przykrywa Za to synek dostał śliczne rzeczy
A ja na obiad/ kolację robię pizze, wiecie jaki mam przepis na ciasto? Ok 1/3 kg mąki razowej i pół szklanki piwa, do tego zioła i sól. Jadłam ją u znajomych i ciasto było dobre, ciekawe czy mi wyjdzie

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
A u mnie taka o sterta prasowania
U mnie podobna sterta... Ale mąż stwierdził, że on poprasuje więc ja się wyrywać nie będę Ale szyby też on myje od przed świąt i dalej brudne, więc nie wiem jak będzie z tym prasowaniem
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 18:14   #278
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Pogoda się popsuła i cały dzień z bolącą głową
Mała szaleje, protestuje bo ile może ta matka leżeć
Zrobiłam dzisiaj listę co mi zostało do kupienia i trochę tego jest; wiedziała, że i tak zostanie mi wszystko na ostatnią chwilę
Szukam jakiejś ładnej pościeli z ochraniaczem na allegro ale nic mi się nie podoba, 36 stron i nic nie mogę wybrać

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
jesteś sama na sali? nie masz z kim porozmawiać? ja sudoku rozwiązywałam i ksiażki czytałam bo fakt w szpitalu można zwariować... Trzymaj się jakoś
Nie sama na szczęście. Tż trochę posiedział. Teraz kuchenne rewolucje oglądamy
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 18:17   #279
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Zaamowilismy wozek czas do 2 tygodni oczekiwania na realizacje zamowienia.
Bylismy tez w rossmanie i kupilam paczke pampersow jedynek i husteczki nawilzane tami bo bylo w promocji a teraz leze i kuruje sie...

Wyslane za pomoca Tapatalk2
brawo za zakup
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 18:34   #280
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Ależ mi smaka narobiłaś na barszcz czerwony z ziemniakami, nie jadłam tak lata chyba...



Też byłam rano na badaniach i mam już wyniki tak właśnie powinno być, bo nienawidzę czekać I oczywiście tak jak wiele z Was mam lekką anemię, ale bardziej martwią mnie niskie płytki bo przy normie 150-400 ja mam 113... Do tego ciała ketonowe w moczu... We wtorek wizyta zobaczymy co mi powie.
ojej ja tak barszcz jem od zawsze, w domu rodzinnym tak się jadło
a tż jak zawsze z makaronem


co do płytek - moja gin mówiła, ze dopóki nie spadną <100, to nie ma tragedii, do przezycia jest nam potrzebne 70 tys.
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 18:51   #281
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Ramona_85 Pokaż wiadomość
ojej ja tak barszcz jem od zawsze, w domu rodzinnym tak się jadło
a tż jak zawsze z makaronem


co do płytek - moja gin mówiła, ze dopóki nie spadną <100, to nie ma tragedii, do przezycia jest nam potrzebne 70 tys.
U mnie w domu też się z ziemniakami zawsze jadło i strasznie lubiłam to jeść, ale jakoś sama sobie dawno nie robiłam już mam plan na obiad na jeden dzień w przyszłym tygodniu Ale z makaronem, to sobie nie wyobrażam
To mnie uspokoiłaś z płytkami, bo już się bałam jakiś krwotoków przy porodzie i innych sensacji nie do opanowania przez niską krzepliwość
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 19:46   #282
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
U mnie w domu też się z ziemniakami zawsze jadło i strasznie lubiłam to jeść, ale jakoś sama sobie dawno nie robiłam już mam plan na obiad na jeden dzień w przyszłym tygodniu Ale z makaronem, to sobie nie wyobrażam
To mnie uspokoiłaś z płytkami, bo już się bałam jakiś krwotoków przy porodzie i innych sensacji nie do opanowania przez niską krzepliwość
ja mam poniżej normy, 142 tys(norma 150-300), stąd się pytałam

odnośnie płytek, wazny jest inny aspekt, małopłytkowość, a raczej konflikt płytkowy na linii matka-dziecko, ale nas, pierworódek to nie dotyczy tak bardzo, jak wieloródki, tak samo jak przy konflikcie serologicznym
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 19:59   #283
Monica80
Raczkowanie
 
Avatar Monica80
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Dinslaken ( NRW) NIEMCY
Wiadomości: 479
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Boże ale sie zalatwilam.... Caly dzien zdycham, biegunka minela ale jest mi total niedobrze i boli mnie brzuch... No szlag by to... W domu nic nie zrobilam dzisiaj kompletnie NICCC Przespalam sie w dzien zapodajac dziecku laptopa z gra.. ale nic to nie dalo bo po przebudzeniu dalej zle sie czulam...

Byle do jutra
__________________
Pozdrawiam, Monika

DailyMoni- o życiu, o domu, o dzieciach, o mnie

Leoś
Natasha
Monica80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 20:21   #284
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Co konkretnie masz na myśli? W sumie nie zauważyłam żadnych zmian
Opuchliznę np. na kostkach. Ale strzelam, bo nie mam pojęcia o co mogło jej chodzić.

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy wy już macie poskręcane łóżeczka? Bo mnie korci, ale nie wiem czy nie za szybko

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
Ja mam nie rozkręcone także stoi od dłuższego czasu Ale poprzednio wcześniej skręcaliśmy, żeby pies się przyzwyczaił, bo trochę poprzestawialiśmy. Ogólnie słyszałam, że dobrze żeby te materace i łóżeczka trochę wcześniej przygotować, żeby się to wywietrzyło trochę, bo nieraz jak się wyciaga z opakowania to jest taki specyficzny zapach. Nie trzeba od razu skręcać, ale żeby chociaż wyjąć z opakowania. Oczywiście nie trzeba robić tego jakoś dużo wcześniej, wystarczy kilka dni wcześniej. Ja materac kupuję nowy także jego też nie będę za wcześnie otwierać z opakowania, żeby się nie kurzył. A łóżeczko przecieram na bieżąco. Z tym, że u mnie trochę inna sytuacja.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 20:52   #285
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Monica80 Pokaż wiadomość
Boże ale sie zalatwilam.... Caly dzien zdycham, biegunka minela ale jest mi total niedobrze i boli mnie brzuch... No szlag by to... W domu nic nie zrobilam dzisiaj kompletnie NICCC Przespalam sie w dzien zapodajac dziecku laptopa z gra.. ale nic to nie dalo bo po przebudzeniu dalej zle sie czulam...

Byle do jutra
Aż tak długo Cię trzyma? To coś konkretnego musiało być w tym "obiedzie". Pij jak najwięcej i trzymam kciuki oby jutro już było lepiej...
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 21:08   #286
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Monica80 Pokaż wiadomość
Boże ale sie zalatwilam.... Caly dzien zdycham, biegunka minela ale jest mi total niedobrze i boli mnie brzuch... No szlag by to... W domu nic nie zrobilam dzisiaj kompletnie NICCC Przespalam sie w dzien zapodajac dziecku laptopa z gra.. ale nic to nie dalo bo po przebudzeniu dalej zle sie czulam...

Byle do jutra
A to nie jakaś jelitówka czy coś w tym rodzaju? Mnie też od rana męczy brzuch i do wc do chwile latam.

Coś cicho tu dziś.

Od wczoraj mam takie ciśnienie na słodkie że szok. Tyle rzeczy bym zjadła ale niestety nie mogę. Drażni nie strasznie ta dieta, pilnowanie godzin posiłków, kłucie mierzenie cukru, życie z zegarkiem w ręce itd
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!

Edytowane przez __Sylwia__88
Czas edycji: 2014-04-26 o 21:11
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 21:39   #287
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
A to nie jakaś jelitówka czy coś w tym rodzaju? Mnie też od rana męczy brzuch i do wc do chwile latam.

Coś cicho tu dziś.

Od wczoraj mam takie ciśnienie na słodkie że szok. Tyle rzeczy bym zjadła ale niestety nie mogę. Drażni nie strasznie ta dieta, pilnowanie godzin posiłków, kłucie mierzenie cukru, życie z zegarkiem w ręce itd
Mnie najbardziej to pilnowanie godzin posiłku dobija i potem pilnowanie, żeby zmierzyć oraz zastanawianie się co mam zjeść na jaki posiłek. Dzisiaj miałam okazję pospać dłużej i przekroczyłam cukier po śniadaniu. Tragedia jest z tymi śniadaniami, bo inne posiłki to już w sumie luz. Muszę bardzo pilnować godzin. Chyba w takich sytuacjach jak wstanę później muszę zjadać po prostu mniej.

Ze słodkości to dzisiaj po południu zjadłam loda śmietankowego i miałam po nim ładny cukier Ale trochę za słodki był, chyba się odzwyczajam od takiego smaku Ale i tak był dobry
Plus taki, że może nie będę musiała chociaż za dużo zrzucać, bo poprzednio bardzo opornie mi to szło, pomimo, że się starałam. Niestety nie byłam tą szczęściarą, która szybko wraca do figury. Waga tak mocniej zaczęła spadać gdzieś po pół roku, a do figury wróciłam jakoś po 9 miesiącach, a nie długo zaszłam w ciążę także niedługo się nią nacieszyłam . Chyba to było jakies hormonalne, bo wcześniej nigdy nie miałam problemów z wagą i znam swoj organizm. Nie miałam może jakoś dużo do zrzucania, ale parę kilo było, które mnie denerwowało.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 23:02   #288
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Poprasowałan pobiłam wszelkie rekordy, no na głowę chyba upadłam. Skończyłam wszystko o 21 dopiero a przecież koło 15 zaczęłam kręgosłup mi się za to zemści jutro bo teraz to boli też ale do przeżycia. Za to nóg nie czuję tak mnie bolą. Nawet małż mnie zmieniał i sam prasował i nawet dał radę a był to jego pierwszy bliższy kontakt z żelazkiem stwierdził że kiedyś się trzeba nauczyć. Jutro jeszcze pochowanie tego wszystkiego mnie czeka. Oczywiście jeśli po dzisiejszym maratonie będę w stanie

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 07:25   #289
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

beat@ poszalalas z tym prasowaniem

A ja witam w niedzielę w 32tygodniu czyli zaczynamy 8 miesiąc
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 07:51   #290
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Beat@ No to dałaś czadu,tyle godzin prasować,podziwiam

Sylwia 8 miesiąc wow jak to poważnie brzmi!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 09:41   #291
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Witam się niedzielnie Wczoraj miałam zalatany dzień.. Rano musiałam ogarnąć trochę mieszkanie, bo syf totalny... Potem byłam w Rossmannie. PRZEZ WAS kupiłam sobie podkład - Bourjois z pigmentami... Potem obiad, następnie odwiedziny koleżanki w szpitalu.. I potem pojechaliśmy do rodziny w sąsiedniej wsi, dogadać się z moim tatą i wujkiem w sprawie remontu. Tak więc w środę przeprowadzam się z Adasiem do rodziców, tata wraca wieczorem z delegacji i jedzie prosto do mnie z wujkiem. I oficjalnie w czwartek zaczynamy remont

Wczoraj zaczęłam 36 tc, a tym samym 9 miesiąc ciąży
Jestem przerażona... Po 10tym zamawiam dopiero całą wyprawkę z apteki, bo wcześniej nie będę mieć na to funduszy... Wtedy też udam się do Rossmanna po pampersy i wielkie podpaski dla mnie. Także na ten moment mam tylko:
- ubranka wyprane i wyprasowane
- kapcie do szpitala
- klapki pod prysznic
- koszule nocne
- przewijak
- gąbkę do wanienki
- rogal do karmienia
- wanienkę
- łóżeczko

Kolejna sprawa, która mnie przeraża to ten remont. Mój tata i wujek mają możliwość pomóc tylko od czwartku do niedzieli. A do zrobienia jest podłoga, postawienie ścianek, obniżenie sufitów, wstawienie dwóch par drzwi do pokojów, malowanie, założenie oświetlenia i wniesienie wszystkich mebli. Już nie wspomnę, że jak to wszystko zostanie zrobione, to musimy jeszcze z tżtem zamówić łóżko z materacem i komodę, które też nie wiadomo kiedy przyjadą. Nie wiem kiedy ten remont się skończy i boję się, że nie zdążymy Do tego wszystkiego przez remont, wiadomo, że będę u rodziców, czyli tym samym moje i Adasia rzeczy będę mieć w torbach. A więc nie mam nawet w co spakować się do szpitala

Trzecia sprawa - uczelnia. Zwariuje normalnie z tą szkołą w tym roku Mięliśmy mieć dzisiaj zjazd - znowu ogłosili sobie dzień rektorski - czyt. nie ma zajęć, nie ma wykładowców. A miałam się dziś dogadać z dwojgiem nauczycieli w sprawie zaliczeń. Nie mam już możliwości się z nimi spotkać, a następny zjazd z nimi to 8 czerwiec, czyli mnie nie będzie. Boję się tak samo, że nie dotrwam do 18 maja - seminarium i nie oddam mojej pracy licencjackiej

Czwarta sprawa - imię dla dziecka. Wszyscy wokół non stop pytają mnie o to nieszczęsne imię. Wczoraj wsiadła na mnie mama, ciocia i babcia. Ja też głupia jestem, odezwałam się, że podoba mi się imię Olaf albo Aleksander. I niepotrzebnie to mówiłam. Stwierdziły, że Dawid było ładniejsze, choć powiedziałam, że takie na pewno nie będzie. Co do Olafa powiedziały, że jest bardzo brzydkie, że kojarzy im się z Lubaszenką i że to niemieckie imię (z tego co wiem to skandynawskie)... Powiedziały, że Aleksander ładniejsze, ale odpada bo moja siostra to Aleksandra, a wujek tżta Aleksander i nie mogę tak nadać ( nie ważne, że od strony tżta jest dwóch Dawidów). Stwierdziłam w końcu, że po porodzie jak już zatwierdzimy imię w urzędzie to się dowiedzą. Wrrrr....

No to się pożaliłam...




Cytat:
Napisane przez kinia8906 Pokaż wiadomość
u nas tak wygląda sala do porodów ogólnych, że są 3 łóżka oddzielone parawanami i tyle ale juz do rodzinnych jest o niebo lepiej bo jedno dosc duze łóżko, prysznic i wc w pobliżu, drabinki, piłki do dyspozycji. Gdyby sie zadrzylo, ze sala do rodzinnego bylaby zajęta wtedy kierują na ogólną :/

Dziewczyny mam ważne pytanie bo głowie sie i głowie ale nie umiem sie określić co do zakupów dla siebie... tzn. chodzi mi o te higieniczne sprawy:

- jakie majteczki (siateczkowe, flizelinowe) i jaki rozmiar dobrać, ile sztuk
- jakie i ile podkładów poporodowych (nie wiem po jakim czasie można się przerzucić na zwykłe wkładki)

Chce sobie już to wszystko skompletować i być spokojna, że wszystko mam
u mnie sala porodowa wygląda podobnie - dwa łóżka oddzielone parawanami. I to jest tym samym sala do porodów rodzinnych. Jest piłka, worek i drabinki, ale osobnej sali nie ma

Co do majtek to ja zamawiam wielorazowe siateczkowe z Canpola, rozmiar L/XL

W kwestii podkładów - biorę Canpola 3 paczki (po 10szt)



Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Czesc, wczoraj bylam w swietnym humorze po zakupach, nie chcialam sobie juz go psuc, wiec napisalam same dobre wiadomosci, dzis czas na te nieco gorsze
Poradzcie mi co mam zrobic otoz, jakby było mi mało to dopadły mnie hemoroidy, dosłownie z dnia na dzien zaczelam odczuwac dyskonfort. Najpierw swedzenie w tamtej okolicy a dzis wyczułam, ze "wyskoczył" skubany- jestem zalamana ;( Dzieki Bogu jeszcze nie boli mnie przy zalatwianiu, po prostu czuje, ze cos tam wyszło i przeszkadza, swedzi i piecze i nie wiem co robic, wizyte mam dopiero we wtorek..
Czy jest cos, co mozna stosowac w ciazy? Jakas maść, czopki nie wiem w ogole co na to jest
bez tego cale zycie mam problemy z zalatwianiem, wystarczy, ze gdzies wyjade albo nie jestem u siebie, to jakies psychiczne blokady to teraz to...
Poza tym od paru nocy nie moge spac, za zadne skarby nie moge znalezc odpowiedniej pozycji, zle mi, niewygodnie, wszystko mnie uwiera, krece sie jak szalona i co 2h wstaje siku... bo jak sie obruce i poczuje, ze cos jest w pecherzu to koniec...

Do tej pory czas ciazy leciał jak szalony a teraz chyba zacznie mi sie dluzyc.. bo coraz mniej moge robic a dolegliwosci coraz wiecej i sie martwie.
Co do hemoroidów współczuję, ale nie pomogę

Co do spania, mam podobnie. Co 1,5 - 2h pobudka na siku, nogi i ręce drętwieją co chwila, wszystko mnie boli i budzę się jeszcze bardziej połamana...


Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Znowu mi ciśnienie podniosły siedzę sobie, oglądam serial a tu wpada położna, że KTG. Ja wielkie oczy bo mam raz dziennie, rano. No ale nic, podłącza i leci, a ja już czarne wizje, że może faktycznie to pierwsze źle wyszło. Z chwile wpada druga, że to nie mi tylko na drugiej sali bo tam było coś nie tam a u mnie okej i raz dziennie.
Tż się śmieje, że będzie mnie stąd odbierał w kaftanie bezpieczeństwa
biedna, straszą Cię tylko w tym szpitalu


Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
No to wróciłam od mojej lekarz rodzinnej i nie jest fajnie....
Mam zapalenie oskrzeli a co za tym idzie dostałam antybiotyk, oczywiście nieproblematycznie bo uczulona na penicylinę i amoksycylinę Mam nie zmieniać temperatury otoczenia i na kontrolę we wtorek... Oby zadziałało i to cholerstwo poszło sobie od nas, bo boję się o Malutką...

No i dodatkowo antybiotyk - więc nei ma sensu robić posiewu z moczu bo nic nie wyjdzie, a przy GBS powiedzieć lekarzowi że jadłam leki bo wynik może wyjść zafałszowany. ehhhh
to niedobrze... Kuruj się

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
Witam się w 36tc



Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
A ja witam w niedzielę w 32tygodniu czyli zaczynamy 8 miesiąc
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 10:02   #292
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dzień dobry dopiero udało mi się śniadanie zjeść, już myślałam, że z głodu padnę. Coś czuje, że waga nie będzie chciała współpracować po tym szpitalu wczoraj na kolację zjadłam dwa wafelki czekoladowe dobrze, że jutro do domu, czymś się zajmę i nie będę jeść z nudów

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Opuchliznę np. na kostkach. Ale strzelam, bo nie mam pojęcia o co mogło jej chodzić.
To na pewno nie

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46196303]
Czwarta sprawa - imię dla dziecka. Wszyscy wokół non stop pytają mnie o to nieszczęsne imię. Wczoraj wsiadła na mnie mama, ciocia i babcia. Ja też głupia jestem, odezwałam się, że podoba mi się imię Olaf albo Aleksander. I niepotrzebnie to mówiłam. Stwierdziły, że Dawid było ładniejsze, choć powiedziałam, że takie na pewno nie będzie. Co do Olafa powiedziały, że jest bardzo brzydkie, że kojarzy im się z Lubaszenką i że to niemieckie imię (z tego co wiem to skandynawskie)... Powiedziały, że Aleksander ładniejsze, ale odpada bo moja siostra to Aleksandra, a wujek tżta Aleksander i nie mogę tak nadać ( nie ważne, że od strony tżta jest dwóch Dawidów). Stwierdziłam w końcu, że po porodzie jak już zatwierdzimy imię w urzędzie to się dowiedzą. Wrrrr....

No to się pożaliłam...


u mnie sala porodowa wygląda podobnie - dwa łóżka oddzielone parawanami. I to jest tym samym sala do porodów rodzinnych. Jest piłka, worek i drabinki, ale osobnej sali nie ma
[/QUOTE]
Daj imię jakie będziesz chciała i się nie przejmuj. Moi rodzice koniecznie chcą Zuzię i za nic nie dociera, że ja już wybrałam i nie ma możliwości, żebym zmieniła zdanie

A co do sal porodowych to u mnie w szpitalu są dwie 1-osobowe do porodów rodzinnych i trzy 3-osobowe do normalnych. Z tym, że ja chce rodzić sama, więc może będę skazana na towarystwo. Z tym, że w tym szpitalu w którym chce rodzić są ok 2-3 porody dziennie, więc raczej tłumów nie będzie
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 10:04   #293
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dzien dobry niedzielnie
Dziewczyny czy ja dzis zaczynam 9 miesiac?
Wczoraj wieczorem mialam dola pobeczalam sie z tego martwienia o Mala i ze moja choroba moze jej zaszkodzic... Dzis juz lepeijz samopoczuciem ale kaszel dalej meczy...
Brawa za nowe tygodnie i miesiace gratulacje juz coraz blizej

Wyslane za pomoca Tapatalk2
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 11:08   #294
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Dzien dobry niedzielnie
Dziewczyny czy ja dzis zaczynam 9 miesiac?
Wczoraj wieczorem mialam dola pobeczalam sie z tego martwienia o Mala i ze moja choroba moze jej zaszkodzic... Dzis juz lepeijz samopoczuciem ale kaszel dalej meczy...
Brawa za nowe tygodnie i miesiace gratulacje juz coraz blizej

Wyslane za pomoca Tapatalk2
tak, gratulacje

Nie martw się, bierzesz antybiotyk, to na pewno szybko kaszel przejdzie i małej nic nie będzie
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 11:18   #295
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Berenika nie przejmuj się gadaniem cioci itd na temat imienia. To Wasz synek i tylko wy macie prawo wybrać takie imię jakie się Wam podoba. A reszta jak niech o swoich dzieciach decyduje a nie Twoich. My co prawda jeszcze imienia nie mamy ale nie zamierzam spełniać upodobań mamy czy kogokolwiek.
No właśnie imię dla Synka- mąż mówi do niego Marian i w święta u swojej rodziny powiedział że tak będzie miał syn na imię
I czasem pyta co Marian robi czy Marian śpi.

A z remontem jak ma kto pomóc to dacie radę. Byle byś Ty się nie męczyła.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 11:52   #296
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
A ja witam w niedzielę w 32tygodniu czyli zaczynamy 8 miesiąc

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46196303]

Wczoraj zaczęłam 36 tc, a tym samym 9 miesiąc ciąży

[/QUOTE]




mam pytanko co do rossnę - teraz sa w Rossku promo na pampki 1 białe i zielone z kartą rossnę, założyłam dopiero co i ze statusem "spodziewam się dziecka", to ta promo tez będzie mnie obowiązywać?
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 12:02   #297
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Berenika nie przejmuj się gadaniem cioci itd na temat imienia. To Wasz synek i tylko wy macie prawo wybrać takie imię jakie się Wam podoba. A reszta jak niech o swoich dzieciach decyduje a nie Twoich. My co prawda jeszcze imienia nie mamy ale nie zamierzam spełniać upodobań mamy czy kogokolwiek.
No właśnie imię dla Synka- mąż mówi do niego Marian i w święta u swojej rodziny powiedział że tak będzie miał syn na imię
I czasem pyta co Marian robi czy Marian śpi.

A z remontem jak ma kto pomóc to dacie radę. Byle byś Ty się nie męczyła.
no najlepsze jest to, że moja mama skrytykowała to imię (Olaf), że niemieckie takie, a to moje imię jest właśnie niemieckie i jakoś tutaj jej to nie przeszkadzało A mi się np moje imię nie podoba i co mam powiedzieć...
Mój mąż za to odkąd dowiedział się, że takie imiona mi się podobają, mówi do małego Oleksy

Co do remontu, to tak jak pisałam, będę u rodziców, więc ja się męczyć akurat nie będę
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 12:07   #298
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Poprasowałan pobiłam wszelkie rekordy, no na głowę chyba upadłam. Skończyłam wszystko o 21 dopiero a przecież koło 15 zaczęłam kręgosłup mi się za to zemści jutro bo teraz to boli też ale do przeżycia. Za to nóg nie czuję tak mnie bolą. Nawet małż mnie zmieniał i sam prasował i nawet dał radę a był to jego pierwszy bliższy kontakt z żelazkiem stwierdził że kiedyś się trzeba nauczyć. Jutro jeszcze pochowanie tego wszystkiego mnie czeka.
Żyjesz Ty dziś po tym maratonie? Ja bym padła, stóp to bym nie czuła chyba do dziś... Ostatnio bardzo szybko się męczę.
U mnie dziś też akcja prasowanie mąż prasuje, a ja składam ciuszki Pięknie mu to idzie
Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Dzien dobry niedzielnie
Dziewczyny czy ja dzis zaczynam 9 miesiac?
Wczoraj wieczorem mialam dola pobeczalam sie z tego martwienia o Mala i ze moja choroba moze jej zaszkodzic... Dzis juz lepeijz samopoczuciem ale kaszel dalej meczy...
Brawa za nowe tygodnie i miesiace gratulacje juz coraz blizej
A no tak pakuj torbę do szpitala
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
No właśnie imię dla Synka- mąż mówi do niego Marian i w święta u swojej rodziny powiedział że tak będzie miał syn na imię
I czasem pyta co Marian robi czy Marian śpi.
Żeby ten Marian nie przylgnął do synka, bo już tak zostanie
My też nie mamy imienia i nie lubię jak ktoś mnie o to pyta, bo o moja sprawa... A jak powiem co mi się podoba to każdy komentuje, że takie, siakie, owakie i nie wiadomo z czym się kojarzy... A najbardziej nie lubię tekstu: no ja nic nie mówię, bo to wasza sprawa, ale ja bym tak nie dała na imię bo......
Berenika brawo za kolejny tydzień i miesiąc
Wcale Ci się nie dziwię, że się boisz, że nie zdążysz z tym wszystkim, też byłabym przerażona, ale to tak na prawdę nie zależny od Ciebie, co ma być do będzie Jak dotrzymasz do terminu to na pewno zdążycie z remontem, szkoła nie zając nie ucieknie, wszystko można ogarnąć później

A ja dziś zaczynam 34 tydzień i też nie mam mnóstwa rzeczy, muszę jeszcze odwiedzić aptekę, zamówić wanienkę, łóżeczko i ogólnie wszystko do niego, bo chyba nam jednak nikt nie dowiezie tego co mieliśmy dostać i trzeba kupić nowe...
A wczoraj na spacerze szukałam lodów włoskich, takich z automatu... Przecież w normalnych miastach takie automaty są prawie wszędzie, a tu nie mogłam znaleźć i w końcu wylądowałam w McD (są kupony, więc dwa duże lody z polewą za 5 zł) dziś idziemy na spacer i dalej szukam automatów
Dobrego dnia dziewczyny
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 12:13   #299
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Ramona_85 Pokaż wiadomość

mam pytanko co do rossnę - teraz sa w Rossku promo na pampki 1 białe i zielone z kartą rossnę, założyłam dopiero co i ze statusem "spodziewam się dziecka", to ta promo tez będzie mnie obowiązywać?
Tak, ja wlasnie kupilma wczoraj pampki
Wlasnie lozeczko nam przyjechalo tzn brat przywiozl takze powoli do przodu.

Wyslane za pomoca Tapatalk2
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 12:30   #300
zophiee
Zakorzenienie
 
Avatar zophiee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

hej hej
Wczoraj dałam czadu, ale jestem z siebie mega zadowolona!
Odwaliłam kawał dobrej roboty wszystko poukładane tematycznie, posegregowane rozmiarami, walizki do szpitala zapakowane
Teraz tylko czekam na ten wielki dzień

Niestety nie może być zbyt kolorowo- dziś TŻ maluje jeszcze raz, mimo, że farba kupiona była bardzo dobrej jakości, to nie pokryła wszystkiego i dziś powtórka z rozrywki. A liczyłam na wspólnie spędzony dzień
Na szczęście od jutra zaczynają układać podłogę
No więc wielkimi krokami zbliżamy się do końca remontu!
Co prawda jeszcze łazienka, ale jest jeszcze jedna, już wykończona, więc damy radę
Berenika_26AAAAA! JUż 9 miesiąc - przybijam piąteczkę już wielkimi krokami zbliżamy się do końca
Co do imienia- to wybrane przez nas też rodzinie niezbyt przypadło do gustu- ale nie przejmujemy się tym! Nam ma się podobać!!
Ja dziś pobiłam rekord wycieczek do WC 10 razy! No masakra!

Sylwia__88
Beat@ Dałaś czadu! Ale przynajmniej efekt przyjemny. Dziś odpoczniesz, a robota wykonana
karolkya Jak dziś samopoczucie? Super, że wózek wybrany Teraz tylko czekać na kuriera!
Monica80 Jak dziś samopoczucie? Mam nadzieję, że lepiej
pater86, Ramona ilość płytek krwi ważna jest chyba do podania znieczulenia zewnątrzoponowego. Poczytajcie o tym, chyba, ze w ogóle nie bierzecie pod uwagę ZZO

U mnie dziś słoneczko, miła odmiana po wczorajszym deszczowym sniu, chyba wybiorę się na spacer
zophiee jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-14 13:10:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.