Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII - Strona 42 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł kolejnej części wątku
Mamusie wrześniowo-październikowe 2013 0 0%
Lipiec, sierpień szybko zleci, zaraz roczek skończą dzieci 7 21,21%
Lipiec, sierpień szybko zleci, zaraz pojdą nasze dzieci 0 0%
Mocno grzeje słońce. Wkrótce samodzielnie wszyscy biegać będziemy po łące 0 0%
Pilnuj mamo mnie, bo ciekawość świata ponosi mnie 0 0%
Świętujemy roczki i pierwsze stawiamy kroczki 1 3,03%
W tym wątku świętujemy. Pierwsze świeczki zdmuchujemy 2 6,06%
Wakacji czas szybko zleci i już roczek będą miały dzieci 1 3,03%
Zanim zdmuchnę pierwszą świeczkę, będę chodził już troszeczkę 14 42,42%
Chodzi, pełza i raczkuje każdy dzieciak też ząbkuje 0 0%
Pierwszy ząbek, pierwszy kroczek dam rodzicom w prezencie na roczek 0 0%
Małe stópki stawiam śmiało, jestem zuszek jakich mało 8 24,24%
Głosujący: 33. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-06-26, 18:11   #1231
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
mój zaczyna wstawać w krzesełku także teraz zapinam mimo, że ma tą tackę założoną

mój też jadł ze 2x pancakes

ogólnie tylko po truskawkach miał kilka pryszczyków na buzi tylko?? więc nie wiem czy to w sumie od truskawek ?? a tak to co nie zje jest ok, więc już aż tak się nie lękam z jedzeniem

dostałam sms "pewna kobieta źle Ci życzy i rozpowiada kłamstwa na Twój temat....Odpisz Tak na nr 1234 jeśli chcesz poznać jej imię"
haha dostałam to w sobotę i nawet czytałam Kropli

Cytat:
Napisane przez kropla_deszczu Pokaż wiadomość
Hello mateczki i jedna foczko

Witam się również.z. Nowymi mamusiami

Dawno mnie nie.było... Ale od dzisiaj stwierdziłam, że nie będę Was w.nieskończoność nadrabiać i po prostu się wbijam

U nas ostatnie 3 dni dość kiepskie...bo młoda przeziebiona Ale dzisiaj.widzę, że jest już trochę lepiej

W ogóle to uważam, że katar u takich małych dzieci, które praktycznie cały czas oddychają tylko przez nos..to jakaś pomyłka

Poza przeziębieniem ząbkowanie trwa u nas w najlepsze
Czyli tak: zębów jam zwykle nie widać, ale ślina to Alicji leci tak, że średnio 6 śliniakow na dzien muszę zmieniać ja nie wiem czy tam w ogóle.ma zamiar coś kiedyś wyleźć

Jakby tego było mało to młoda chcę ciągle stać, choć tyłek jej lata na prawo i lewo to ona się nie daje posadzić, więc 3/4 dnia spędza przy mnie, trzeba ją ciągle trzymać.. Także ten fajnie nie?

Matal i Motylu - Wasze dzieci zdrowe?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cześć zdrówka dla Ali! Może ten katar od ząbków?Tusia zdrowiutka

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
zginę marnie P. zamienił się na wolne 12-13 próbuję się dodzwonić do przychodni i przełożyć endo na 11

przełożyłam wizytę na 11.07 na 11:10 to teraz mi pasuje 12.07 zlot
no to i tak dooopa, bo nie przyjedziesz do mnie przed zlotem

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
Założę ładne majtki
albo nie zakładaj żadnych, tym już w ogóle wzbudzisz zachwyt/sensację
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 18:17   #1232
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Pszczoua, normalnie mi się zawekowała. Gotuje zawsze na wodzie. Jak mam chęć zjeść z mlekiem to później z mlekiem podgrzewam
No i wszystko co zawekuje powinno zachować świeżość



Kasiuni_a, ja zawsze prażę kaszę (można płukać wodą bez prażenia, ale wtedy kilka razy) aż poczuję taki lekko orzechowy (?) zapach. Przesypuję na sitko i przelewam raz wrzątkiem. To wszystko po to, żeby nie była gorzka. A później na wrzątek i gotuję ok 15min. Na szklankę kaszy - 3 szklanki wody (czasem ciut więcej). Gotuję zawsze pod przykryciem i na koniec wyłączam gaz i jeszcze zostawiam na jakiś czas. Dodaję trochę oleju kokosowego.
I ja zawsze gotuję w większych ilościach a później do lodówki i mam na 2-3 dni
I musisz pamiętać, że taka nie ugotowana może powodować zaparcia. Zawsze możesz ciut spróbować czy miękka
Miłosz się zajada, ja i Małż. Zuzia nie daje się przekonać ale jestem cierpliwa i jeszcze poczekam









No i jeśli chodzi o krzesełka do karmienia to ja nie zapinam nigdy pasów . Boję się, że w razie wymiotów czy zakrztuszenia nie zdążę odpiąć. Miłek siedzi w krzesełku tylko jak jestem obok. Nie zostawiam samego.

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Poziomkowa wpadaj do Wawy w sobotę
ty jesteś kaszkowym ekspertem ja ostatnio zrobiłm jaglaną według instrukcji na opakowaniu i spi...przyłam

Cytat:
Napisane przez nena_milka Pokaż wiadomość
A witam się

jakoś mi tak dwa dni uciekły taka pogoda u nas że jeździmy n wycieczki sobie, nogi mam w tyłku.

Dziś byłyśmy na wizycie, 8960g i 76cm

Ja też szukam kiecki na wesele na wrzesień, nie mam koncepcji w ogóle... takie zestawienie jak matal chce, granat z nude mi się podoba ale kurcze tak ładnie mi w chabrowym zobaczy się
btw matal jak wracasz do sb to do którego etapu 2 fazy? od dwóch tyg próbuję się wbić i nie daję rady dziś było spoko do 15 kiedy to najadłam się krówek

misia też bym sobie znowu poleciała

i w ogóle wam zazdraszczam zlotu.
brawo dla Ninki


noooo Tobie n pewno jest pięknie w chabrowym. I turkusowym







Dzisiaj u nas otwarcie Media Expert i dobre ceny są, rodzice się złożyli i zrobili nam niespodziankę-nową lodówkę. Widać starej już nie mogli słuchać:h ahaha:
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 18:23   #1233
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
badania powtórzone, czekamy na wyniki.
musi być dobrze

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
u nas dziś to samo
rozumiem, że smakowało u nas tak
Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
no to i tak dooopa, bo nie przyjedziesz do mnie przed zlotem
no widzisz i tak kombinuję jak mogę żeby chociaż w Krk być
Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Dzisiaj u nas otwarcie Media Expert i dobre ceny są, rodzice się złożyli i zrobili nam niespodziankę-nową lodówkę. Widać starej już nie mogli słuchać:h ahaha:
ale super
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 19:05   #1234
Poziomkowa89
Zakorzenienie
 
Avatar Poziomkowa89
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 3 044
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Tak sie zastanawiam... czy dzieci w ogole nie można prowadzać przy nauce chodzenia, czy tylko tak za ręce jest źle?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Leoś 14.10.2013

Czekamy na dzidziusia
Poziomkowa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 19:13   #1235
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
musi być dobrze


rozumiem, że smakowało u nas tak

no widzisz i tak kombinuję jak mogę żeby chociaż w Krk być

ale super
zawsze smakuje

hmmm no to chyba ogólnie nici ze lotu u mnie, skoro nikt nie wie czy będzie.
a co do krk to dla mnie tylko weekend

Cytat:
Napisane przez Poziomkowa89 Pokaż wiadomość
Tak sie zastanawiam... czy dzieci w ogole nie można prowadzać przy nauce chodzenia, czy tylko tak za ręce jest źle?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
sama nie wiem.
np. Tusia przychodzi do mnie i się po mnie wspina i wtedy ją podtrzymuję delikatnie za tułów, ale raczej jej przez to nie szkodzę, skoro sama staje, sama się trzyma. ale raczej jakby tak diecko prowadzić i trzymać pod paszkami to tki sam skutek, bo obciąża się nie gotowe do tego stawy
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 19:28   #1236
karolson
Zakorzenienie
 
Avatar karolson
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 039
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość



Ta jest śliczna, ale bez sensu obcisła na wesele
http://www.hm.com/pl/product/30222?article=30222-A
ja właśnie widzę Cie w takiej

Gorgulek
co do wózków to sporo jest w świat dziecka, a po drugiej stronie budynku smyk mega store (tu był mały wybór) i to wszystko w markach w m1 przy ikei ale niemaja zandego mamas & papas bo oglądałam dziś wózki i foteliki.
co do spacerówek to mi się nic nie podoba hahaha

i jeszcze na al. solidarności http://www.wozki-foteliki.pl/
__________________
F I L I P 22-08-2013

Edytowane przez karolson
Czas edycji: 2014-06-26 o 19:32
karolson jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 19:32   #1237
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

dobra spakowałam się, mam walizkę, torbę z jedzeniem dla Korna i swoja torebkę, wózek i koc dla młodego.
Cóż będę musiała jakoś zbunkrować torebkę i tą z jedzeniem.

Wyjeżdżam około 9 rano, na 11 mam praking zamówiony, potem na lotnisko, 2 h czekania, 3 h lotu i o 16.15 będę w Wawie.
Nie wiem jak ogarnę mojego syna przez ten czas.
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-06-26, 19:35   #1238
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez nephelim89 Pokaż wiadomość
Właśnie wróciliśmy ze spaceru,mimo że pada to mały się domagał wyjścia.
ja - podsunęłaś mi pomysł z tym całym jabłkiem i dałam dziś tak Wikusiowi zjadł większe pół i poprawił truskawkami I te ślady maluśkich ząbków na jabłku
ja-ika- Wikul też pluje jedzeniem czasem i wygląda czy pies zjadł
A widzisz - mówiłam że to świetny pomysł

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
dobra spakowałam się, mam walizkę, torbę z jedzeniem dla Korna i swoja torebkę, wózek i koc dla młodego.
Cóż będę musiała jakoś zbunkrować torebkę i tą z jedzeniem.

Wyjeżdżam około 9 rano, na 11 mam praking zamówiony, potem na lotnisko, 2 h czekania, 3 h lotu i o 16.15 będę w Wawie.
Nie wiem jak ogarnę mojego syna przez ten czas.
Dasz rade Powodzenia!
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 19:45   #1239
rusałka_1
Zakorzenienie
 
Avatar rusałka_1
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 420
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez nena_milka Pokaż wiadomość
Dziś byłyśmy na wizycie, 8960g i 76cm
jak duża!

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
dobra spakowałam się, mam walizkę, torbę z jedzeniem dla Korna i swoja torebkę, wózek i koc dla młodego.
Cóż będę musiała jakoś zbunkrować torebkę i tą z jedzeniem.

Wyjeżdżam około 9 rano, na 11 mam praking zamówiony, potem na lotnisko, 2 h czekania, 3 h lotu i o 16.15 będę w Wawie.
Nie wiem jak ogarnę mojego syna przez ten czas.
dasz radę! powodzenia i żeby Korn był grzeczny!

zapomniałam się pochwalić!
przez ten antybiotyk i moje siedzenie w szpitalu calą niedzielę młody przekonał sie do mm!!! a "podchody" robiliśmy juz 2 miesiące i za kazdym razem krzyk i uciekanie od butli czasem 30 ml wciśnięte do gardła a teraz, odkąd biorę antybiotyk, probuje go karmic mm na żądanie , a pierś była dzis w dzień 2 razy i oczywiście do oporu w nocy.
dążę teraz do tego żeby pił mm 3 razy w większej ilości
__________________
Jesteśmy razem...
Ślub

Jaś, 22.10.2013 r.

rusałka_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 19:46   #1240
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

żyję, ale co to za życie
jak pisałam ostatnio, w czwartek na rodzinnym grillu zatruliśmy się salmonellą...
u mojego męża w rodzinie jest taka "tradycja" że w Boże Ciało je się zupę nic.to taka zupa mleczna z surowymi jajkami... gotuje ją teściowa, wcześniej jej mama i jej babcia. od 30 lat. no i w tym roku coś nie wypaliło ogólnie to głupia jestem i zła na siebie strasznie, że ją jadłam, bo skoro ja nadal kp to nie powinnam :/ ale szkoda mi się teściowej zrobiło i łyżkę sobie nalałam. wystraczyło
teściowa i jej brat wylądowali w szpitalu już w nocy z czwartku na piatek. mój mąż też wtedy zaczął chorować, ja dopiero w piatek nad ranem. Piotrek pojechał nawet na IP ale powiedzieli że powinien dać radę w domu, leków na to nie ma, musi się wydalić. dwa dni to była katorga - dreszcze, gorączka 39, ciągły masakryczny ból brzucha i głowy. i ciagłe ciągłe rozwolnienie. dwa dni nic nie jedzenia i praktycznie nic nie picia. oj nieciekawie było, ledwo na nogach stałam :/
dziekuje nawet nie wiem komu, że moi rodzice (również zaproszeni na tego grilla), spożycia zupy odmówili, bo nie wiem kto by się dzieciakami zajął :/
teraz jest już całkiem nieźle, choć nadal nie idealnie. i pewnie jeszcze kilka tyg będziemy odczuwać skutki jutro jedziemy na badania, jeśli nadal mamy bakterię to sanepid będzie nas ścigał :/
z plusów -3 kg i to w 3 dni, nieźle teściowa bluźni że się dała zawieźć na szpitala (w sumie niewiele miała do gadania, bo praktycznie nieprzytomna była) bo jej ciągle wode z glukozą ładowali i ma +1kg to jej zaproponowałam żeby drugą turę zorganizowała, ale chyba się nie skusi

Gorgulku, dziękuję za troskę
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 19:48   #1241
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
żyję, ale co to za życie
jak pisałam ostatnio, w czwartek na rodzinnym grillu zatruliśmy się salmonellą...
u mojego męża w rodzinie jest taka "tradycja" że w Boże Ciało je się zupę nic.to taka zupa mleczna z surowymi jajkami... gotuje ją teściowa, wcześniej jej mama i jej babcia. od 30 lat. no i w tym roku coś nie wypaliło ogólnie to głupia jestem i zła na siebie strasznie, że ją jadłam, bo skoro ja nadal kp to nie powinnam :/ ale szkoda mi się teściowej zrobiło i łyżkę sobie nalałam. wystraczyło
teściowa i jej brat wylądowali w szpitalu już w nocy z czwartku na piatek. mój mąż też wtedy zaczął chorować, ja dopiero w piatek nad ranem. Piotrek pojechał nawet na IP ale powiedzieli że powinien dać radę w domu, leków na to nie ma, musi się wydalić. dwa dni to była katorga - dreszcze, gorączka 39, ciągły masakryczny ból brzucha i głowy. i ciagłe ciągłe rozwolnienie. dwa dni nic nie jedzenia i praktycznie nic nie picia. oj nieciekawie było, ledwo na nogach stałam :/
dziekuje nawet nie wiem komu, że moi rodzice (również zaproszeni na tego grilla), spożycia zupy odmówili, bo nie wiem kto by się dzieciakami zajął :/
teraz jest już całkiem nieźle, choć nadal nie idealnie. i pewnie jeszcze kilka tyg będziemy odczuwać skutki jutro jedziemy na badania, jeśli nadal mamy bakterię to sanepid będzie nas ścigał :/
z plusów -3 kg i to w 3 dni, nieźle teściowa bluźni że się dała zawieźć na szpitala (w sumie niewiele miała do gadania, bo praktycznie nieprzytomna była) bo jej ciągle wode z glukozą ładowali i ma +1kg to jej zaproponowałam żeby drugą turę zorganizowała, ale chyba się nie skusi

Gorgulku, dziękuję za troskę
OMG.
Dobrze, że pomalutku dochodzicie do siebie Dziewczynki zdrowe ??
dużo zdrówka dla Ciebie i męża
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-26, 19:49   #1242
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Natala namęczyliście się nieźle, odpoczywajcie
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 19:54   #1243
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

taki tu dzisiaj ruch,że z nudów czytam wasze opisy porodów

no ale tydzień temu było fajniej, dziewczyny piły wińsko a ja wdychałam opary

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
jak duża!


dasz radę! powodzenia i żeby Korn był grzeczny!

zapomniałam się pochwalić!
przez ten antybiotyk i moje siedzenie w szpitalu calą niedzielę młody przekonał sie do mm!!! a "podchody" robiliśmy juz 2 miesiące i za kazdym razem krzyk i uciekanie od butli czasem 30 ml wciśnięte do gardła a teraz, odkąd biorę antybiotyk, probuje go karmic mm na żądanie , a pierś była dzis w dzień 2 razy i oczywiście do oporu w nocy.
dążę teraz do tego żeby pił mm 3 razy w większej ilości
super!!!!!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
żyję, ale co to za życie
jak pisałam ostatnio, w czwartek na rodzinnym grillu zatruliśmy się salmonellą...
u mojego męża w rodzinie jest taka "tradycja" że w Boże Ciało je się zupę nic.to taka zupa mleczna z surowymi jajkami... gotuje ją teściowa, wcześniej jej mama i jej babcia. od 30 lat. no i w tym roku coś nie wypaliło ogólnie to głupia jestem i zła na siebie strasznie, że ją jadłam, bo skoro ja nadal kp to nie powinnam :/ ale szkoda mi się teściowej zrobiło i łyżkę sobie nalałam. wystraczyło
teściowa i jej brat wylądowali w szpitalu już w nocy z czwartku na piatek. mój mąż też wtedy zaczął chorować, ja dopiero w piatek nad ranem. Piotrek pojechał nawet na IP ale powiedzieli że powinien dać radę w domu, leków na to nie ma, musi się wydalić. dwa dni to była katorga - dreszcze, gorączka 39, ciągły masakryczny ból brzucha i głowy. i ciagłe ciągłe rozwolnienie. dwa dni nic nie jedzenia i praktycznie nic nie picia. oj nieciekawie było, ledwo na nogach stałam :/
dziekuje nawet nie wiem komu, że moi rodzice (również zaproszeni na tego grilla), spożycia zupy odmówili, bo nie wiem kto by się dzieciakami zajął :/
teraz jest już całkiem nieźle, choć nadal nie idealnie. i pewnie jeszcze kilka tyg będziemy odczuwać skutki jutro jedziemy na badania, jeśli nadal mamy bakterię to sanepid będzie nas ścigał :/
z plusów -3 kg i to w 3 dni, nieźle teściowa bluźni że się dała zawieźć na szpitala (w sumie niewiele miała do gadania, bo praktycznie nieprzytomna była) bo jej ciągle wode z glukozą ładowali i ma +1kg to jej zaproponowałam żeby drugą turę zorganizowała, ale chyba się nie skusi

Gorgulku, dziękuję za troskę
omg, ale pogrom. pierwszy raz słyszę o takiej zupie
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 19:58   #1244
Larysa88
Zakorzenienie
 
Avatar Larysa88
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 3 559
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
dobra spakowałam się, mam walizkę, torbę z jedzeniem dla Korna i swoja torebkę, wózek i koc dla młodego.
Cóż będę musiała jakoś zbunkrować torebkę i tą z jedzeniem.

Wyjeżdżam około 9 rano, na 11 mam praking zamówiony, potem na lotnisko, 2 h czekania, 3 h lotu i o 16.15 będę w Wawie.
Nie wiem jak ogarnę mojego syna przez ten czas.
powodzenia jutro będzie dobrze dasz radę!


Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
żyję, ale co to za życie
jak pisałam ostatnio, w czwartek na rodzinnym grillu zatruliśmy się salmonellą...
u mojego męża w rodzinie jest taka "tradycja" że w Boże Ciało je się zupę nic.to taka zupa mleczna z surowymi jajkami... gotuje ją teściowa, wcześniej jej mama i jej babcia. od 30 lat. no i w tym roku coś nie wypaliło ogólnie to głupia jestem i zła na siebie strasznie, że ją jadłam, bo skoro ja nadal kp to nie powinnam :/ ale szkoda mi się teściowej zrobiło i łyżkę sobie nalałam. wystraczyło
teściowa i jej brat wylądowali w szpitalu już w nocy z czwartku na piatek. mój mąż też wtedy zaczął chorować, ja dopiero w piatek nad ranem. Piotrek pojechał nawet na IP ale powiedzieli że powinien dać radę w domu, leków na to nie ma, musi się wydalić. dwa dni to była katorga - dreszcze, gorączka 39, ciągły masakryczny ból brzucha i głowy. i ciagłe ciągłe rozwolnienie. dwa dni nic nie jedzenia i praktycznie nic nie picia. oj nieciekawie było, ledwo na nogach stałam :/
dziekuje nawet nie wiem komu, że moi rodzice (również zaproszeni na tego grilla), spożycia zupy odmówili, bo nie wiem kto by się dzieciakami zajął :/
teraz jest już całkiem nieźle, choć nadal nie idealnie. i pewnie jeszcze kilka tyg będziemy odczuwać skutki jutro jedziemy na badania, jeśli nadal mamy bakterię to sanepid będzie nas ścigał :/
z plusów -3 kg i to w 3 dni, nieźle teściowa bluźni że się dała zawieźć na szpitala (w sumie niewiele miała do gadania, bo praktycznie nieprzytomna była) bo jej ciągle wode z glukozą ładowali i ma +1kg to jej zaproponowałam żeby drugą turę zorganizowała, ale chyba się nie skusi

Gorgulku, dziękuję za troskę
ajjj brzmi okropnie zdrowiejcie
__________________
02.09.2013
Aleksandra
Larysa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 19:58   #1245
rollercoaster_86
Raczkowanie
 
Avatar rollercoaster_86
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 99
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
żyję, ale co to za życie
jak pisałam ostatnio, w czwartek na rodzinnym grillu zatruliśmy się salmonellą...
u mojego męża w rodzinie jest taka "tradycja" że w Boże Ciało je się zupę nic.to taka zupa mleczna z surowymi jajkami... gotuje ją teściowa, wcześniej jej mama i jej babcia. od 30 lat. no i w tym roku coś nie wypaliło ogólnie to głupia jestem i zła na siebie strasznie, że ją jadłam, bo skoro ja nadal kp to nie powinnam :/ ale szkoda mi się teściowej zrobiło i łyżkę sobie nalałam. wystraczyło
teściowa i jej brat wylądowali w szpitalu już w nocy z czwartku na piatek. mój mąż też wtedy zaczął chorować, ja dopiero w piatek nad ranem. Piotrek pojechał nawet na IP ale powiedzieli że powinien dać radę w domu, leków na to nie ma, musi się wydalić. dwa dni to była katorga - dreszcze, gorączka 39, ciągły masakryczny ból brzucha i głowy. i ciagłe ciągłe rozwolnienie. dwa dni nic nie jedzenia i praktycznie nic nie picia. oj nieciekawie było, ledwo na nogach stałam :/
dziekuje nawet nie wiem komu, że moi rodzice (również zaproszeni na tego grilla), spożycia zupy odmówili, bo nie wiem kto by się dzieciakami zajął :/
teraz jest już całkiem nieźle, choć nadal nie idealnie. i pewnie jeszcze kilka tyg będziemy odczuwać skutki jutro jedziemy na badania, jeśli nadal mamy bakterię to sanepid będzie nas ścigał :/
z plusów -3 kg i to w 3 dni, nieźle teściowa bluźni że się dała zawieźć na szpitala (w sumie niewiele miała do gadania, bo praktycznie nieprzytomna była) bo jej ciągle wode z glukozą ładowali i ma +1kg to jej zaproponowałam żeby drugą turę zorganizowała, ale chyba się nie skusi

Gorgulku, dziękuję za troskę
Zdrówka!
rollercoaster_86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-06-26, 19:59   #1246
kahunia
Zadomowienie
 
Avatar kahunia
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 550
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
żyję, ale co to za życie
jak pisałam ostatnio, w czwartek na rodzinnym grillu zatruliśmy się salmonellą...
u mojego męża w rodzinie jest taka "tradycja" że w Boże Ciało je się zupę nic.to taka zupa mleczna z surowymi jajkami... gotuje ją teściowa, wcześniej jej mama i jej babcia. od 30 lat. no i w tym roku coś nie wypaliło ogólnie to głupia jestem i zła na siebie strasznie, że ją jadłam, bo skoro ja nadal kp to nie powinnam :/ ale szkoda mi się teściowej zrobiło i łyżkę sobie nalałam. wystraczyło
teściowa i jej brat wylądowali w szpitalu już w nocy z czwartku na piatek. mój mąż też wtedy zaczął chorować, ja dopiero w piatek nad ranem. Piotrek pojechał nawet na IP ale powiedzieli że powinien dać radę w domu, leków na to nie ma, musi się wydalić. dwa dni to była katorga - dreszcze, gorączka 39, ciągły masakryczny ból brzucha i głowy. i ciagłe ciągłe rozwolnienie. dwa dni nic nie jedzenia i praktycznie nic nie picia. oj nieciekawie było, ledwo na nogach stałam :/
dziekuje nawet nie wiem komu, że moi rodzice (również zaproszeni na tego grilla), spożycia zupy odmówili, bo nie wiem kto by się dzieciakami zajął :/
teraz jest już całkiem nieźle, choć nadal nie idealnie. i pewnie jeszcze kilka tyg będziemy odczuwać skutki jutro jedziemy na badania, jeśli nadal mamy bakterię to sanepid będzie nas ścigał :/
z plusów -3 kg i to w 3 dni, nieźle teściowa bluźni że się dała zawieźć na szpitala (w sumie niewiele miała do gadania, bo praktycznie nieprzytomna była) bo jej ciągle wode z glukozą ładowali i ma +1kg to jej zaproponowałam żeby drugą turę zorganizowała, ale chyba się nie skusi

Gorgulku, dziękuję za troskę

Jejku, pogrom straszny. Dobrze, że już dochodzicie do siebie. Zdrówka życzę coś czuję że teściowa zaniecha tradycji...
__________________
Amelka 19.10.2013 r.


kahunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 19:59   #1247
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
OMG.
Dobrze, że pomalutku dochodzicie do siebie Dziewczynki zdrowe ??
dużo zdrówka dla Ciebie i męża
tzn samolnella się na szczęście nie zaraziły, oczywiście zupy nikt mi nie dawała
ale Hania nam od kilku dni gorączkuje, ma też trochę kataru. bylismy wczoraj u pediatry i prawodpodobnie od zębów - górne dwójki wychodzą, jedna juz się przebiła. no albo trzydniówka, okaże się pewnie jutro bo dziś od 16 już tylko 37 miała.

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
Natala namęczyliście się nieźle, odpoczywajcie


Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
omg, ale pogrom. pierwszy raz słyszę o takiej zupie
a bo to specjalność mojej T.
a tak serio, internet ją zna, przepisów można znaleźć sporo, o np:
http://o-pysznym-jedzeniu.bloog.pl/i...tticaid=612fa4
i cholera no, smaczna jest ale ja już podziękuję
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 19:59   #1248
rusałka_1
Zakorzenienie
 
Avatar rusałka_1
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 420
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
żyję, ale co to za życie
jak pisałam ostatnio, w czwartek na rodzinnym grillu zatruliśmy się salmonellą...
u mojego męża w rodzinie jest taka "tradycja" że w Boże Ciało je się zupę nic.to taka zupa mleczna z surowymi jajkami... gotuje ją teściowa, wcześniej jej mama i jej babcia. od 30 lat. no i w tym roku coś nie wypaliło ogólnie to głupia jestem i zła na siebie strasznie, że ją jadłam, bo skoro ja nadal kp to nie powinnam :/ ale szkoda mi się teściowej zrobiło i łyżkę sobie nalałam. wystraczyło
teściowa i jej brat wylądowali w szpitalu już w nocy z czwartku na piatek. mój mąż też wtedy zaczął chorować, ja dopiero w piatek nad ranem. Piotrek pojechał nawet na IP ale powiedzieli że powinien dać radę w domu, leków na to nie ma, musi się wydalić. dwa dni to była katorga - dreszcze, gorączka 39, ciągły masakryczny ból brzucha i głowy. i ciagłe ciągłe rozwolnienie. dwa dni nic nie jedzenia i praktycznie nic nie picia. oj nieciekawie było, ledwo na nogach stałam :/
dziekuje nawet nie wiem komu, że moi rodzice (również zaproszeni na tego grilla), spożycia zupy odmówili, bo nie wiem kto by się dzieciakami zajął :/
teraz jest już całkiem nieźle, choć nadal nie idealnie. i pewnie jeszcze kilka tyg będziemy odczuwać skutki jutro jedziemy na badania, jeśli nadal mamy bakterię to sanepid będzie nas ścigał :/
z plusów -3 kg i to w 3 dni, nieźle teściowa bluźni że się dała zawieźć na szpitala (w sumie niewiele miała do gadania, bo praktycznie nieprzytomna była) bo jej ciągle wode z glukozą ładowali i ma +1kg to jej zaproponowałam żeby drugą turę zorganizowała, ale chyba się nie skusi

Gorgulku, dziękuję za troskę
o matko!
ale Was posztakowało
dobrze że już z tego wychodzicie
__________________
Jesteśmy razem...
Ślub

Jaś, 22.10.2013 r.

rusałka_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 20:00   #1249
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
żyję, ale co to za życie
jak pisałam ostatnio, w czwartek na rodzinnym grillu zatruliśmy się salmonellą...
u mojego męża w rodzinie jest taka "tradycja" że w Boże Ciało je się zupę nic.to taka zupa mleczna z surowymi jajkami... gotuje ją teściowa, wcześniej jej mama i jej babcia. od 30 lat. no i w tym roku coś nie wypaliło ogólnie to głupia jestem i zła na siebie strasznie, że ją jadłam, bo skoro ja nadal kp to nie powinnam :/ ale szkoda mi się teściowej zrobiło i łyżkę sobie nalałam. wystraczyło
teściowa i jej brat wylądowali w szpitalu już w nocy z czwartku na piatek. mój mąż też wtedy zaczął chorować, ja dopiero w piatek nad ranem. Piotrek pojechał nawet na IP ale powiedzieli że powinien dać radę w domu, leków na to nie ma, musi się wydalić. dwa dni to była katorga - dreszcze, gorączka 39, ciągły masakryczny ból brzucha i głowy. i ciagłe ciągłe rozwolnienie. dwa dni nic nie jedzenia i praktycznie nic nie picia. oj nieciekawie było, ledwo na nogach stałam :/
dziekuje nawet nie wiem komu, że moi rodzice (również zaproszeni na tego grilla), spożycia zupy odmówili, bo nie wiem kto by się dzieciakami zajął :/
teraz jest już całkiem nieźle, choć nadal nie idealnie. i pewnie jeszcze kilka tyg będziemy odczuwać skutki jutro jedziemy na badania, jeśli nadal mamy bakterię to sanepid będzie nas ścigał :/
z plusów -3 kg i to w 3 dni, nieźle teściowa bluźni że się dała zawieźć na szpitala (w sumie niewiele miała do gadania, bo praktycznie nieprzytomna była) bo jej ciągle wode z glukozą ładowali i ma +1kg to jej zaproponowałam żeby drugą turę zorganizowała, ale chyba się nie skusi

Gorgulku, dziękuję za troskę
o jejciu, ale hardcore. Dobrze, że już lepiej
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-26, 20:00   #1250
rollercoaster_86
Raczkowanie
 
Avatar rollercoaster_86
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 99
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Agabuu Co słychać u Antosi?

Edytowane przez rollercoaster_86
Czas edycji: 2014-06-26 o 20:01
rollercoaster_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 20:01   #1251
Poziomkowa89
Zakorzenienie
 
Avatar Poziomkowa89
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 3 044
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Natala zdrówka dla Was
U mojej mamy w rodzinie sie to jadło ja nigdy nie próbowałam.


Tasiu bardzo dziękuję za podpowiedz w sprawie nauki raczkowania! To na prawdę działa tak sie z tego cieszę myślę ze parę dni i ogarniemy ten temat

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Leoś 14.10.2013

Czekamy na dzidziusia
Poziomkowa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 20:01   #1252
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez Poziomkowa89 Pokaż wiadomość
Tak sie zastanawiam... czy dzieci w ogole nie można prowadzać przy nauce chodzenia, czy tylko tak za ręce jest źle?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
chyba najlepiej robic za podpore czyli na wysokosci dzieciecego pasa. a tak wlasciwie trzeba prowadzac? bo ani to dla doroslego wygodne ani dla dzieca zdrowe, wiec po co? samo sie nauczy chodzic prz meblach. ja czasem chodzilam za reke jak juz byli w wieku ze sie samemu staje z kucania. no chyba ze juz nie pamietam...
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 20:05   #1253
Poziomkowa89
Zakorzenienie
 
Avatar Poziomkowa89
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 3 044
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
chyba najlepiej robic za podpore czyli na wysokosci dzieciecego pasa. a tak wlasciwie trzeba prowadzac? bo ani to dla doroslego wygodne ani dla dzieca zdrowe, wiec po co? samo sie nauczy chodzic prz meblach. ja czasem chodzilam za reke jak juz byli w wieku ze sie samemu staje z kucania. no chyba ze juz nie pamietam...
Tak pytam bo mam konflikt z rodzina tza w tym temacie i zaczęłam wątpić kto ma rację. Mi sie to troche z chodzikiem kojarzy takie prowadzanie. Ale nie mam wiedzy na ten temat.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Leoś 14.10.2013

Czekamy na dzidziusia
Poziomkowa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 20:11   #1254
dodinha
Wtajemniczenie
 
Avatar dodinha
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wielkopolska/UK
Wiadomości: 2 119
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
dobra spakowałam się, mam walizkę, torbę z jedzeniem dla Korna i swoja torebkę, wózek i koc dla młodego.
Cóż będę musiała jakoś zbunkrować torebkę i tą z jedzeniem.

Wyjeżdżam około 9 rano, na 11 mam praking zamówiony, potem na lotnisko, 2 h czekania, 3 h lotu i o 16.15 będę w Wawie.
Nie wiem jak ogarnę mojego syna przez ten czas.
Powodzenia jutro,dasz radę
__________________
3.10.13 Helenka
Always look on the bright side of life
dodinha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 20:16   #1255
agaabuu
Raczkowanie
 
Avatar agaabuu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 235
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez rollercoaster_86 Pokaż wiadomość
Agabuu Co słychać u Antosi?
O dziękuję, że pytasz Antosia zdrowa, wszędzie jej pełno - wędruje po całym mieszkaniu. Dziś jestem padnięta bo mała miała jedną drzemkę i od 11 nie spała dopiero po 20 padła Martwi mnie tylko to, że ciągle nie potrafi poradzić sobie z grudkami jedzenia - jak poczuje większy kawałek to krztusi się i wymiotuje. Owoce i obiadki muszę miksować....dziś jadła malinki z jogurtem

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
żyję, ale co to za życie
jak pisałam ostatnio, w czwartek na rodzinnym grillu zatruliśmy się salmonellą...
u mojego męża w rodzinie jest taka "tradycja" że w Boże Ciało je się zupę nic.to taka zupa mleczna z surowymi jajkami... gotuje ją teściowa, wcześniej jej mama i jej babcia. od 30 lat. no i w tym roku coś nie wypaliło ogólnie to głupia jestem i zła na siebie strasznie, że ją jadłam, bo skoro ja nadal kp to nie powinnam :/ ale szkoda mi się teściowej zrobiło i łyżkę sobie nalałam. wystraczyło
teściowa i jej brat wylądowali w szpitalu już w nocy z czwartku na piatek. mój mąż też wtedy zaczął chorować, ja dopiero w piatek nad ranem. Piotrek pojechał nawet na IP ale powiedzieli że powinien dać radę w domu, leków na to nie ma, musi się wydalić. dwa dni to była katorga - dreszcze, gorączka 39, ciągły masakryczny ból brzucha i głowy. i ciagłe ciągłe rozwolnienie. dwa dni nic nie jedzenia i praktycznie nic nie picia. oj nieciekawie było, ledwo na nogach stałam :/
dziekuje nawet nie wiem komu, że moi rodzice (również zaproszeni na tego grilla), spożycia zupy odmówili, bo nie wiem kto by się dzieciakami zajął :/
teraz jest już całkiem nieźle, choć nadal nie idealnie. i pewnie jeszcze kilka tyg będziemy odczuwać skutki jutro jedziemy na badania, jeśli nadal mamy bakterię to sanepid będzie nas ścigał :/
z plusów -3 kg i to w 3 dni, nieźle teściowa bluźni że się dała zawieźć na szpitala (w sumie niewiele miała do gadania, bo praktycznie nieprzytomna była) bo jej ciągle wode z glukozą ładowali i ma +1kg to jej zaproponowałam żeby drugą turę zorganizowała, ale chyba się nie skusi

Gorgulku, dziękuję za troskę
Oj współczuję choróbska i zdrówka życzę!!!!!
__________________
18.09.2013 Antonina
agaabuu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 20:17   #1256
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez agaabuu Pokaż wiadomość
O dziękuję, że pytasz Antosia zdrowa, wszędzie jej pełno - wędruje po całym mieszkaniu. Dziś jestem padnięta bo mała miała jedną drzemkę i od 11 nie spała dopiero po 20 padła Martwi mnie tylko to, że ciągle nie potrafi poradzić sobie z grudkami jedzenia - jak poczuje większy kawałek to krztusi się i wymiotuje. Owoce i obiadki muszę miksować....dziś jadła malinki z jogurtem
kurczę. U mojego TŻ w rodzinie był taki problem. Jego siostrzenica nawet jak na koniec jedzenia wyczuła grudkę, to zwymiotowała cały obiad. Nie wiem jak sobie z tym poradzili, ale chyba dawali jej po prostu miseczkę z makaronem i sama jadła.
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 20:19   #1257
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
Dziewczyny podróżując z dzieckiem po UE, bez ojca dziecka muszę mieć jakąś zgodę, bo spanikowałam, ze mi potrzebna

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------



nie musisz byc na bieżąco, wystarczy jedna strona
Jak macie to samo nazwisko to nic nie potrzebujesz
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-06-26, 20:19   #1258
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez MsLullaby Pokaż wiadomość
Jak macie to samo nazwisko to nic nie potrzebujesz
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 20:22   #1259
agaabuu
Raczkowanie
 
Avatar agaabuu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 235
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
kurczę. U mojego TŻ w rodzinie był taki problem. Jego siostrzenica nawet jak na koniec jedzenia wyczuła grudkę, to zwymiotowała cały obiad. Nie wiem jak sobie z tym poradzili, ale chyba dawali jej po prostu miseczkę z makaronem i sama jadła.
ha ha...dziś dałam Antosi miseczkę z malinami.....cała podłoga nadawała się do mycia....wszystko wyrzucała i patrzyła jak na podłodze ląduje

Mam nadzieję, że w końcu "dorośnie" do przeżuwania jedzenia bo na razie wszystko od razu połyka Wydaję mi się, że to trochę przez to, że za szybko wyszły jej te zęby i nie miała kiedy nauczyć się memłać jedzonka w buzi
__________________
18.09.2013 Antonina
agaabuu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-26, 20:26   #1260
Larysa88
Zakorzenienie
 
Avatar Larysa88
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 3 559
Dot.: Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

Cytat:
Napisane przez MsLullaby Pokaż wiadomość
Jak macie to samo nazwisko to nic nie potrzebujesz
mhm

a to nie wystarczy to że oboje rodzice są przy wyrabianiu paszportu?
później przy każdym jednym locie co muszę mieć? jego pisemne pozwolenie? ....
__________________
02.09.2013
Aleksandra
Larysa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-28 14:09:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.