Sezon bikini, upał i słońce, a my się robimy na laski gorące! Cz. XV

[StupidAlice]

Dzień dobry

Melduje 10 km bieg

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Napisane przez dzovana

dobry żarówa się zapowiada na polu
Nie wiem kiedy mam więc pójść biegać
ok, idę na śniadanie, potem będę myśleć

Wieczorem koło 21 powinno być chłodniej

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez anulciak85

Idę znowu na dyżur.
Zwazylam się i jest 95 kg czyli w rok przeżyłam 10 po tym jak schudłam 25...
Od jutra dwa etaty więc jeść nie będzie kiedy....

Miałaś się nie ważyć, tylko w poradni.

[anulciak85]

Napisane przez StupidAlice

Dzień dobry

Melduje 10 km bieg

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------



Wieczorem koło 21 powinno być chłodniej

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------



Miałaś się nie ważyć, tylko w poradni.

Wiem...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anns_]

Dzien dobry

Alice, ! Ja ide wieczorem

Anka, gadaniem nic nie zmienisz moim zdaniem powinnaś zmienić otoczenie.. Juz nie raz miałas okazje/mówiłas by np wyjechać za granice. Wzielabys młodego, wyjechała, wiecej zarabiała. Przy zmianie otoczenia Poznajesz nowych ludzi, odcielabys sie od mamy i duzo by sie zmieniło. A jak siedzisz i sie dolujesz to nic nie zmienisz..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nonetheless]

Dziendobry kolejny dzien sprzatam od rana, nawdychalam sie juz domestosa i cifa itd. Ale jeszcze tylko poscieram kurze i finito
Bardzo rzadko sprzatam w domu i dopiero teraz wiem ile moja mama musi wlozyc w to trudu i zaczelam to doceniac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Elsay]

Napisane przez Grapefrutka

ja się ciesze że nie ma u mnie tramwajów
a w Pl zanim wyjade na ulicę to pewnie będę s.rać po gaciach

Pewnie jak wyjadę na miasto to się okaże ile denerwujących rzeczy jest na ulicy na które ja nie zwracałam uwagi.
Myślę, że jak zdam to najpierw będę jeździć do sklepu/kościółka, żeby się przyzwyczaić. Może potem zacznę śmigać troszkę dalej spokojnymi dróżkami, a na Kraków i dalsze dystanse to później przyjdzie czas. Trzeba się przyzwyczaić, że nie ma instruktora który ci pomoże.

Napisane przez dzovana

leci ostatni mecz, ja rozwalona na łóżku jak krowa zamyśliłam się i stwierdzam, że zmieniam strategię w treningach. Od teraz stawiam na interwałowe biegania, HIIT-y domowe, oczywiście zostaję przy Mel, bo ją uwielbiam, no i długie dystanse biegowe w równym tempie. NIgdy nie byłam przekonana do interwałów, chociaż słyszałam, czytałam, że na redukcji przynoszą bardzo dobre rezultaty. Ruszam zaciskam pięść i w końcu chudnę (!) a nie się bimbam... Dziś w diecie udany dzień oprócz kromki chleba na wieczór do kolacji.
Tak więc jutro idę na stadion robić interwały. Poczytam teraz jeszcze kilka artykułów

za nowy plan.

Napisane przez katiennn

dżonka ja nie umiem się w pełni ogarnąć dziewczyny zróbmy coś, co nas wszystkie wspólnie zmotywuje. ważenie co tydzień na przykład

Ja myślę, że nie ma sensu ważyć się co tydzień i jak to ktoś zaobserwował na innym wątku "łaaał schudłam 200g" Ale coś wspólnie mogłybyśmy robić.

Napisane przez dzovana

pierwszy dzień dziś. Ja kiedyś miałam zupełnie bezbolesne(!) a teraz? boli i czuję jak mi tam wierci wszystko.

Też dawniej mnie nic nie bolało a teraz to bywają takie @, że wręcz umieram. A żadne tabletki mi nie pomagają.

Napisane przez StupidAlice

Melduje 10 km bieg

[nonetheless]

Elsay, trzymam za jazde ja mialam super instruktora, na pierwszej godzinie wsiadlam do samochodu, pokazal mi gdzie sie ustawia lusterka, fotel, zaglowek itd. i po 3 minutach jak juz sobie wszystko ustawilam wyjechalam na miasto i jezdzilam wprawdzie jezdzilam jak najwieksza kaleka, ale facet u ktorego sie uczylam jezdzic ma taka zasade ze kazdego od razu wsadza za kolko i nie ma zadnego jezdzenia po placykach albo bocznych uliczkach na pierwszej godzinie tylko od razu na miasto nie ma co marnowac godzin. Facet naprawde umie uczyc jezdzic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Elsay]

Napisane przez nonetheless

Elsay, trzymam za jazde ja mialam super instruktora, na pierwszej godzinie wsiadlam do samochodu, pokazal mi gdzie sie ustawia lusterka, fotel, zaglowek itd. i po 3 minutach jak juz sobie wszystko ustawilam wyjechalam na miasto i jezdzilam wprawdzie jezdzilam jak najwieksza kaleka, ale facet u ktorego sie uczylam jezdzic ma taka zasade ze kazdego od razu wsadza za kolko i nie ma zadnego jezdzenia po placykach albo bocznych uliczkach na pierwszej godzinie tylko od razu na miasto nie ma co marnowac godzin. Facet naprawde umie uczyc jezdzic

Ja o tym co mnie będzie uczyć wiem sporo bo moje koleżanki z nim jeździły z półtora roku temu i wszystko obgadywały. I on tak na początku z nimi jeździł bocznymi dróżkami i do na zasadzie hamuj ruszaj, żeby się nauczyć a po pół godzinie na miasto ale na takie spokojniejsze uliczki a nie od razu samo centrum.

[Grapefrutka]

Napisane przez dzovana

leci ostatni mecz, ja rozwalona na łóżku jak krowa zamyśliłam się i stwierdzam, że zmieniam strategię w treningach. Od teraz stawiam na interwałowe biegania, HIIT-y domowe, oczywiście zostaję przy Mel, bo ją uwielbiam, no i długie dystanse biegowe w równym tempie. NIgdy nie byłam przekonana do interwałów, chociaż słyszałam, czytałam, że na redukcji przynoszą bardzo dobre rezultaty. Ruszam zaciskam pięść i w końcu chudnę (!) a nie się bimbam... Dziś w diecie udany dzień oprócz kromki chleba na wieczór do kolacji.
Tak więc jutro idę na stadion robić interwały. Poczytam teraz jeszcze kilka artykułów

mocne i na zachętę

Napisane przez katiennn

dżonka ja nie umiem się w pełni ogarnąć dziewczyny zróbmy coś, co nas wszystkie wspólnie zmotywuje. ważenie co tydzień na przykład

taaa i będę co tydzień chodzić TŻ może tego nie wytrzymać

Napisane przez StupidAlice

A co chcesz w tym lesie robić?

A na egzamin już jesteś zapisana?

spacerować, patrzeć się na drzewka, straszyć sarenki i inną zwierzynę i wdychać świeże powietrze
egzamin mam zabookowany czekam na meila z datą i godziną - z moich obliczeń wynika że powinien być gdzieś w sierpniu ale kto ich tam wie

Napisane przez StupidAlice

Zawsze można jej baterie wyciągnąć

moja nie potrzebuje baterii

Napisane przez dzovana

no jak to co? będzie spiep.rzała przed zbokami

wypiłam dziś 4.5l wody mineralnej + 3.5 l zielonej herbaty.

no co Ty, zboki są fajne

Napisane przez dzovana

jak jest pełna mobilizacja, motywacja na wątku to każda je ładnie+ ćwiczy.
Kiedyś tak było wtedy łatwiej się pilnować. A teraz jedna odpuści, druga idzie w jej ślady i się koło zatacza.
Kto będzie przewodnikiem i zagubione owce na odpowiednią drogę poprowadzi?

jestem za która chce nam dać po kopniaku w zadek na rozpęd?

Napisane przez StupidAlice

Melduje 10 km bieg

Napisane przez Elsay

Pewnie jak wyjadę na miasto to się okaże ile denerwujących rzeczy jest na ulicy na które ja nie zwracałam uwagi.
Myślę, że jak zdam to najpierw będę jeździć do sklepu/kościółka, żeby się przyzwyczaić. Może potem zacznę śmigać troszkę dalej spokojnymi dróżkami, a na Kraków i dalsze dystanse to później przyjdzie czas. Trzeba się przyzwyczaić, że nie ma instruktora który ci pomoże.

ja się będę musiała przyzwyczaić że biegi zmienia się prawą ręką a nie lewą i jeździ się po prawej stronie a nie lewej

ale się dziś wyspałam już nie pamiętam kiedy się obudziłam o 9
tylko znowu mi łupież wrócił i znowu mi kłaki zaczynają lecieć

[anulciak85]

Koleżanka kupiła mi w Biedronce Fit Przepisnik

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tulipan1994]

Napisane przez StupidAlice

Melduje 10 km bieg

Dzień dobry Jak dzisiaj gorąco Dzisiaj dopiero w nocy pewnie poćwiczę bo w tej chwili to można się stopić

[dzovana]

Napisane przez StupidAlice

Melduje 10 km bieg

biegaczu


Nic i nikt mnie nie pokona (!)
Melduję:
rozgrzewka+ 5,5 min truchtu, 8x 40 s truchtu+ 20 s sprintu, 3 min truchtu, rozciąganie. Marszem do domu. Dało w kość Żaden @, żaden upał mnie dziś nie powstrzymał.
Teraz zjadłam kurczaka

[StupidAlice]

Napisane przez dzovana

biegaczu


Nic i nikt mnie nie pokona (!)
Melduję:
rozgrzewka+ 5,5 min truchtu, 8x 40 s truchtu+ 20 s sprintu, 3 min truchtu, rozciąganie. Marszem do domu. Dało w kość Żaden @, żaden upał mnie dziś nie powstrzymał.
Teraz zjadłam kurczaka

Pięknie Dżo

Zamiast batów tylko brawa

[dzovana]

Napisane przez StupidAlice

Pięknie Dżo

Zamiast batów tylko brawa

przede wszystkim jestem w trakcie zmiany nastawienia do tego

[Grapefrutka]

Napisane przez dzovana

Nic i nikt mnie nie pokona (!)
Melduję:
rozgrzewka+ 5,5 min truchtu, 8x 40 s truchtu+ 20 s sprintu, 3 min truchtu, rozciąganie. Marszem do domu. Dało w kość Żaden @, żaden upał mnie dziś nie powstrzymał.
Teraz zjadłam kurczaka

a my się zbieramy na zakupy tylko oczywiście się rozpadało

[dzovana]

Napisane przez Grapefrutka

[katiennn]

Alice, dżonka należy się Wam pięknie! motywujecie

[anulciak85]

Mam przepisnik i kalendarz na 60 tyg i będę wszystko pisać i tyle dalej sobie na zrzucenie 20-25 kg!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[majka5908]

Dzien dobry

Nocka to byl jakis koszmar Pospalam 3 godzinki i hot dogi mi sie snily Dzis i jutro wolne Nadrobie Was jutro Milej niedzieli

[dzovana]

majka wypoczywaj

[katiennn]

Napisane przez anulciak85

Mam przepisnik i kalendarz na 60 tyg i będę wszystko pisać i tyle dalej sobie na zrzucenie 20-25 kg!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tylko się nie waż za często i nie poddawaj. trochę optymizmu i wiary w siebie. dasz radę

Napisane przez majka5908

Dzien dobry

Nocka to byl jakis koszmar Pospalam 3 godzinki i hot dogi mi sie snily Dzis i jutro wolne Nadrobie Was jutro Milej niedzieli

może to był sen erotyczny. te parówy

do jutra

[anns_]

Napisane przez anulciak85

Koleżanka kupiła mi w Biedronce Fit Przepisnik

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

też go mam

Napisane przez dzovana

biegaczu


Nic i nikt mnie nie pokona (!)
Melduję:
rozgrzewka+ 5,5 min truchtu, 8x 40 s truchtu+ 20 s sprintu, 3 min truchtu, rozciąganie. Marszem do domu. Dało w kość Żaden @, żaden upał mnie dziś nie powstrzymał.
Teraz zjadłam kurczaka

super

Napisane przez anulciak85

Mam przepisnik i kalendarz na 60 tyg i będę wszystko pisać i tyle dalej sobie na zrzucenie 20-25 kg!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

w końcu bez dołowania się jakieś plany. Aniu

Napisane przez majka5908

Dzien dobry

Nocka to byl jakis koszmar Pospalam 3 godzinki i hot dogi mi sie snily Dzis i jutro wolne Nadrobie Was jutro Milej niedzieli

Podliczyłam minuty ćwiczeń w czerwcu i wyszło najmniej w tym roku . No ale będę tłumaczyć się sesją. Na pocieszenie przez 5 dni w lipcu było już ponad 500minut czyli prawie połowa tego co było w czerwcu

[blaszok]

Napisane przez BrillanteAstro5

kuurde, każdy zasługuje na bycie kochanym. nie musisz mieć idealnego ciała, żeby ktoś Cię pokochał. ktoś ma pokochać Ciebie, a nie Twoje ciało. a do ' idealnego' ciała masz dążyć, jeśli nie czujesz się dobrze w swoim obecnym. a jeśli tego chcesz to musisz mocno walczyć.
wystarczy zmienić podejście, nie wygląd bez smutania

zgadzam się z Tobą w 100%

Napisane przez dzovana

leci ostatni mecz, ja rozwalona na łóżku jak krowa zamyśliłam się i stwierdzam, że zmieniam strategię w treningach. Od teraz stawiam na interwałowe biegania, HIIT-y domowe, oczywiście zostaję przy Mel, bo ją uwielbiam, no i długie dystanse biegowe w równym tempie. NIgdy nie byłam przekonana do interwałów, chociaż słyszałam, czytałam, że na redukcji przynoszą bardzo dobre rezultaty. Ruszam zaciskam pięść i w końcu chudnę (!) a nie się bimbam... Dziś w diecie udany dzień oprócz kromki chleba na wieczór do kolacji.
Tak więc jutro idę na stadion robić interwały. Poczytam teraz jeszcze kilka artykułów

Dżo, trzymam za Ciebie

Napisane przez tulipan1994

Nadrobiłam Was i dla wszystkich ćwiczących, dla Blaszok za kawę, dla Ani za to, że wygrywa w tylu konkursach też , powodzenia na jazdach, Alice mam słoiczek masła z lidla i mogę go jeść i jeść i jeść

Napisane przez nonetheless

@? Jesli tak to wspolczuje ja kiedys wrecz zapominalam ze mam @, bo nic mnie nie bolalo, a potem ide do lazienki i sobie przypominam ze to 3 dzien a teraz to pierwszego dnia umieram, potem raczej jest ok, aczkolwiek troche czasem boli

Napisane przez dzovana

pierwszy dzień dziś. Ja kiedyś miałam zupełnie bezbolesne(!) a teraz? boli i czuję jak mi tam wierci wszystko.

no to tak, jak ja - kiedyś bezbolesne, a teraz umieram przez jakieś 2 pierwsze dni ..

Napisane przez StupidAlice

Dzień dobry

Melduje 10 km bieg

Napisane przez dzovana

Nic i nikt mnie nie pokona (!)
Melduję:
rozgrzewka+ 5,5 min truchtu, 8x 40 s truchtu+ 20 s sprintu, 3 min truchtu, rozciąganie. Marszem do domu. Dało w kość Żaden @, żaden upał mnie dziś nie powstrzymał.
Teraz zjadłam kurczaka

pięknie:

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Napisane przez anns_

Podliczyłam minuty ćwiczeń w czerwcu i wyszło najmniej w tym roku . No ale będę tłumaczyć się sesją. Na pocieszenie przez 5 dni w lipcu było już ponad 500minut czyli prawie połowa tego co było w czerwcu

i tak super, anns!

[dzovana]

Aga czekamy na relację

[anulciak85]

Napisane przez anns_

Podliczyłam minuty ćwiczeń w czerwcu i wyszło najmniej w tym roku . No ale będę tłumaczyć się sesją. Na pocieszenie przez 5 dni w lipcu było już ponad 500minut czyli prawie połowa tego co było w czerwcu

Ile??

Napisane przez dzovana

biegaczu


Nic i nikt mnie nie pokona (!)
Melduję:
rozgrzewka+ 5,5 min truchtu, 8x 40 s truchtu+ 20 s sprintu, 3 min truchtu, rozciąganie. Marszem do domu. Dało w kość Żaden @, żaden upał mnie dziś nie powstrzymał.
Teraz zjadłam kurczaka

Brawo!

Nic tylko brać z Was przyklad!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Grapefrutka]

Napisane przez majka5908

Dzien dobry

Nocka to byl jakis koszmar Pospalam 3 godzinki i hot dogi mi sie snily Dzis i jutro wolne Nadrobie Was jutro Milej niedzieli

odpoczywaj

a ja chyba z książką na wyrko pójdę

[Elsay]

Napisane przez dzovana

Nic i nikt mnie nie pokona (!)
Melduję:
rozgrzewka+ 5,5 min truchtu, 8x 40 s truchtu+ 20 s sprintu, 3 min truchtu, rozciąganie. Marszem do domu. Dało w kość Żaden @, żaden upał mnie dziś nie powstrzymał.
Teraz zjadłam kurczaka

Napisane przez anulciak85

Mam przepisnik i kalendarz na 60 tyg i będę wszystko pisać i tyle dalej sobie na zrzucenie 20-25 kg!!!!

I to jest dobra postawa. Planuj wszystko

Napisane przez anns_

Podliczyłam minuty ćwiczeń w czerwcu i wyszło najmniej w tym roku . No ale będę tłumaczyć się sesją. Na pocieszenie przez 5 dni w lipcu było już ponad 500minut czyli prawie połowa tego co było w czerwcu

Może mało ale zawsze się chociaż tyle ruszyłaś a nie siedziałaś na 4 literach.

[tulipan1994]

Napisane przez dzovana

biegaczu


Nic i nikt mnie nie pokona (!)
Melduję:
rozgrzewka+ 5,5 min truchtu, 8x 40 s truchtu+ 20 s sprintu, 3 min truchtu, rozciąganie. Marszem do domu. Dało w kość Żaden @, żaden upał mnie dziś nie powstrzymał.
Teraz zjadłam kurczaka

Napisane przez anulciak85

Mam przepisnik i kalendarz na 60 tyg i będę wszystko pisać i tyle dalej sobie na zrzucenie 20-25 kg!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

anns za czerwiec

[magda_lena40]

Cześć Słonka

Wróciłam jednak dzisiaj do domu, ale wybieram się Tam znowu jeszcze w najbliższym albo następnym tygodniu


za łikendowe biegi i inne ćwiczenia


A te, które szukają motywacji do walki - jeśli cel, który sobie ustalić będzie dla Was na prawdę ważny to się uda i żadne wymowki, dni paszteta czy inne słabsze okresy Wam w tym nie przeszkodzą nie chodzi o to żeby wyrzucić z kuchni wszystkie czekolady, lody czy chleb i narzucić sobie rygor codziennych treningów czasami wystarczą na prawdę małe zmiany, a wtedy nawet kubeł lodów czy tabliczka czekolady zjedzona za jednym posiedzeniem nikomu nie zrobią szkody, pod warunkiem, że się to później nie przeciąganie na kilka dni, tygodni czy miesięcy a później jak się wkrecicie i będziecie widzieć efekty to żadna siła Was nie zatrzyma zobaczcie na ciocię Alice, jak się rozkrecila to zalicza spadek za spadkiem, pełno kilometrów nabija i się nie poddaje dlatego, że zjadła lody albo ma zły dzień





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anulciak85]

Znalazłam swoją stara cyfrowke bo Młody wkręcił się w fotografowanie ją biorę lustrzanke i idziemy na fotograficzny spacer w planach 10 km

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[blaszok]

Napisane przez magda_lena40

Cześć Słonka

Wróciłam jednak dzisiaj do domu, ale wybieram się Tam znowu jeszcze w najbliższym albo następnym tygodniu


A te, które szukają motywacji do walki - jeśli cel, który sobie ustalić będzie dla Was na prawdę ważny to się uda i żadne wymowki, dni paszteta czy inne słabsze okresy Wam w tym nie przeszkodzą nie chodzi o to żeby wyrzucić z kuchni wszystkie czekolady, lody czy chleb i narzucić sobie rygor codziennych treningów czasami wystarczą na prawdę małe zmiany, a wtedy nawet kubeł lodów czy tabliczka czekolady zjedzona za jednym posiedzeniem nikomu nie zrobią szkody, pod warunkiem, że się to później nie przeciąganie na kilka dni, tygodni czy miesięcy a później jak się wkrecicie i będziecie widzieć efekty to żadna siła Was nie zatrzyma zobaczcie na ciocię Alice, jak się rozkrecila to zalicza spadek za spadkiem, pełno kilometrów nabija i się nie poddaje dlatego, że zjadła lody albo ma zły dzień

hej! jak było? pogoda dopisała?
a za tekst:

Napisane przez anulciak85

Znalazłam swoją stara cyfrowke bo Młody wkręcił się w fotografowanie ją biorę lustrzanke i idziemy na fotograficzny spacer w planach 10 km

miłego spaceru