Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII - Strona 97 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-07-07, 10:20   #2881
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Witam
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
tak na prawdę rozkręcił się z raczkowaniem na roczek, wcześniej raczkował na krótkich odcinkach, więc już ponad 3 m-ce porządnie raczkuje. od jakiegoś czasu raczkuje do czegoś/kogoś i wstaje, chodzi przy meblach, jak chce dalej znowu raczkuje i wstaje.
z poprzednim etapem - pełzanie/raczkowanie było tak, że umiał już kawałek przeraczkować, a jak się spieszył to i tak pełzał i trochę to trwało zanim zaczął wyłącznie raczkować.
no to kiepsko, bo J. już zna chodzenie z czymś. w sumie pierwsze pchacze znalazł sobie sam: krzesło w kuchni, krzesło na kółkach (z tym trudniej). wózek ja mu pokazałam opuszczając rączkę, wystarczyło.

__________

bilans weekendu na wsi:
- nowe słowa: buuuuum, buuuuum (brum brum) na samochód, samochodziki, wszystko co się przemieszcza/da się popchnąć; tat (tak)
- umiejętności: dmuchanie na paprochy na podłodze, żeby się przemieściły
- kilka śladów po ukąszeniach na twarzy
- zębowa wścieklizna
- niechęć do mm
- pożeranie trawy i wszystkiego co w zasięgu rąk
- 2 dni nie widział lustra i w domu oszalał: kręcił się wokół własnej osi i cieszył jak widział swoje odbicie, podnosił rękę, nogę i miał ubaw, że chłopczyk z lustra robi to samo, oddalał się, raczkował szybko do lustra i straszył swoje odbicie wydając bojowe dźwięki (myślałam, że padnę )

__________

Rena - myślałam dzisiaj o Tobie. Bardzo Ci współczuję...

super postępy




Cytat:
Napisane przez friks Pokaż wiadomość
???

ale Wy na insulinie ??? ja na szczęście narazie tylko dieta ..

ja miałam cukrzyce ciążowa i byłam na insulinie.


Mały urodził sie duży 3850g.




Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
my dziś pierwszy dzień bez taty w domu... ciekawe jak będzie.
cyce jakieś miększe się zrobiły, mały długo wisiał i martwię się... piję herbatki (dzięki Kubek) i mam nadzieje, że do kolejnego posiłku już się trochę nazbiera.
no i mały ulewa ...

dla dziewczyn zastanawiających się nad kołyską itp. mogę szczerze polecić kosz mojżeszowy. u nas się super sprawdza. mam małego przy samym łóżku, ale nie w łóżku. po cc to bardzo istotne, że wystarczy, żebym leciutko głowę podniosła i rękę wyciągnęła i już go czuję i widzę.

a kocyk z La Millou rewelacja, nie rozstajemy się. na lato idealny. szkoda, że nie mają większych wersji

[/B]dziewczyny szukam pomysłów na to co odwiedzający małego goście mogliby mu kupić. proszę Was o polecenie fajnych zabawek, przydatnych akcesoriów itp.

Kucyk pokaż nam więcej Maksia naprawiliście koło od wózka? Jak kotka zareagowała?

hope a jak tam z tż?
Z zabawek mata edukacyjna,albo moze bujaczek
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 10:41   #2882
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Luna ale musiałaś się strachu najeść...


Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
T jadł kalarepę. Zaakceptował.
A dzis 2 dzien cukkinię.
Strasznie sie ciesze, ze tak nam fajnie idzie.
super!
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 11:07   #2883
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Kubek świetnie wam idzie to rozszerzanie
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 11:36   #2884
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Perse, za duzo ok 30 st na bank jest.
Byliśmy na placu zabaw, mam go kilka metrów od bramy. Na koćyku pod drzewem.
Ale i tam za gorąco. Chwile sie T pobawił i wróciliśmy. Cali mokrzy.

Nie dość ze taki upał to jeszcze zeby.

Zazdroszcze możliwości spacery po 17
U nas to juz pora nocna

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

A Iza u Was jak z dieta?
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 11:42   #2885
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Kubek, Wy będziecie zaraz jeść więcej, niż my
U nas wciąż grudki są bleeee. Papkę zje, kawałek zje, ale grudki jest w stanie metodycznie wyciągać z buźki.

No Artek chodzi spać między 20 a 21, więc spoko, wczoraj łaziliśmy do 20, wróciliśmy, kąpiel i o 21 już spał
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 11:54   #2886
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Perse, za duzo ok 30 st na bank jest.
Byliśmy na placu zabaw, mam go kilka metrów od bramy. Na koćyku pod drzewem.
Ale i tam za gorąco. Chwile sie T pobawił i wróciliśmy. Cali mokrzy.

Nie dość ze taki upał to jeszcze zeby.

Zazdroszcze możliwości spacery po 17
U nas to juz pora nocna

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

A Iza u Was jak z dieta?
U nas powolutku do przoduDomiś je już coraz więcej warzyw i owoców wszystko mu smakujeNiedługo bede wprowadzać mięso i żółtko.
Zaczął też jeść kaszki na śniadanie.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 12:24   #2887
kajaja
Zadomowienie
 
Avatar kajaja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 635
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
ja tak na szybko, więc przepraszam. czytam was na bieżąco w kom, ale nie mam kiedy usiąść do komp.

anitko dzięki za info o jedzeniu w ciąży. wczoraj zjadłam naleśniki i chyba za ciężkie na nasze żołądki to było powiedz mi od kiedy zaczęłaś nosić pas na brzuch?

my ciągle walczymy o kp. ja mam nawał pokarmu, budzę małego do piersi, robi piękne kupki śpi w koszyczku mojżeszowym.
wczoraj odpadł mi opatrunek, brzuch wygląda gorzej niż w ciąży (większe rozstępy), piersi jak jak balony. stanik do karmienia który kupiłam większy jest i tak za mały mama wczoraj obleciała naszą pipdówkę i oczywiście nie am większych więc zamówiłam na allegro i czekam. nawet nie mieszczę się w żadne bluzki z ciąży w szpitalu włosy mi poleciały, więc codziennie je czymś ratuję. opuchlizna ciała jeszcze nie zeszła. więc prezentuj się niezbyt. ale to nie ważne. mam nadzieję, że nie obrzydzę do siebie tż.
nie wiem jak byśmy sobie poradzili bez mamy. szacun wszystkim mamuśkom, które nie miały tego komfortu co my. teraz jestem z tż 24 na dobę, ale od poniedziałku wraca do pracy (na mniej godzin niż do tej pory) ale mama dostała urlop
we wtorek zdjęcie szwu i ważenie małego w szpitalu. poza tym muszę podjechać do pracy wypełnić papiery na macierzyński. więc mega wyprawa nas czeka zważywszy na to, że od powrotu do domu nie byłam na podwórku.
dziś mamy plan werandować małego. ile czasu powinna trwać pierwsza taka impreza?

dziewczyny nastawiające się na cc pamiętajcie, że bezwarunkowo przez pierwsze 2 tygodnie ktoś będzie musiał z wami być non stop. mi wstanie z łóżka zajmuje dużo czasu. gdyby nie tż i mama chodziłabym brudna, głodna i zrozpaczona. pewnie po sn człowiek dochodzi szybciej do siebie.
Hejka no nie wiem czy wszystkie dziewczyny po cc przez 2 tygodnie muszą mieć niańki najgorsza jest doba potem ja już wszystko sama robiłam przy małej to zależy od organizmu
__________________
25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie
tak - na zwsze
30,09,2012JULITKA ZUZANNA
30.03.2016 Antek Fabian
kajaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 13:08   #2888
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Dlaczego moje dziecko tak mało śpi?!!
Dzisiaj musiałam zapierniczać po parki 2 h w szybkim tempie bo inaczej się budził i mocno krzyczał.stopy mi się obtarly i uda...

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
my dziś pierwszy dzień bez taty w domu... ciekawe jak będzie.
cyce jakieś miększe się zrobiły, mały długo wisiał i martwię się... piję herbatki (dzięki Kubek) i mam nadzieje, że do kolejnego posiłku już się trochę nazbiera.
no i mały ulewa ...

dla dziewczyn zastanawiających się nad kołyską itp. mogę szczerze polecić kosz mojżeszowy. u nas się super sprawdza. mam małego przy samym łóżku, ale nie w łóżku. po cc to bardzo istotne, że wystarczy, żebym leciutko głowę podniosła i rękę wyciągnęła i już go czuję i widzę.

a kocyk z La Millou rewelacja, nie rozstajemy się. na lato idealny. szkoda, że nie mają większych wersji

[/B]dziewczyny szukam pomysłów na to co odwiedzający małego goście mogliby mu kupić. proszę Was o polecenie fajnych zabawek, przydatnych akcesoriów itp.

Kucyk pokaż nam więcej Maksia naprawiliście koło od wózka? Jak kotka zareagowała?

hope a jak tam z tż?
Jak tylko kompa odpale ty wstawię zdjęcia. Tylko od miesiąca przed nim nie usiadłam

Kocyk bambusowy potwierdzam rewelacja

Mojemu tez się ulewa (czasem nosem chluśnie...)
Kot super. Domaga się więcej głaskania chyba zazdrosna ale krzywdy nie chce zrobić. Jak mocno płacze to wychodzi z pokoju. Ale tak to śpimy wszyscy razem w sypialni.
Całuje go po głowie jak karmie małego

Jedna porcja bebilonu i kupa zielona (!) z krwią. Więcej mu nie dam.. Jutro idę prywatnie do dr Rudnickiej i o wszystko wypytam. Po bebilonie ha i pepti i moim mleku było to samo. A dzisiaj mamy iść pobrać małemu krew na tsh i ft4.. czekam aż tż skończy prace.

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 13:46   #2889
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Wstawię kilka fotek ze ślubu Więcej po wakacjach
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 13:55   #2890
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Gryzia ślicznie !

Kucyk dobrze, że wiesz co Maksiowi szkodzi...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 14:24   #2891
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47195502]Wstawię kilka fotek ze ślubu Więcej po wakacjach [/QUOTE]

Ślicznie wyglądałaś
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 14:32   #2892
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47195502]Wstawię kilka fotek ze ślubu Więcej po wakacjach [/QUOTE]
Pięknie!!! Cudownie!!!
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 14:59   #2893
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47195502]Wstawię kilka fotek ze ślubu Więcej po wakacjach [/QUOTE]

Pięknie! wyglądałaś prześlicznie i ładna z Was para
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 15:06   #2894
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Z "upominków" tak na szybko to zyrafkami Sophie- u nas hit
Piłka oball, łańcuszek do niej.
Pozytywka? T ma kilka. Jedna go zajmuje na przewijaku. Druga (lidlowa biedrona) w samochodzie.
Pozniej resztę napisze.
dzięki, czekam na resztę?
Kubek którego dnia po urodzeniu poszliście na spacer?

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47195502]Wstawię kilka fotek ze ślubu Więcej po wakacjach [/QUOTE]
cudnie, pięknie, bosko! jaka filmowa para!

my mamy odparzoną dupcię. wietrzymy się
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 15:06   #2895
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Tak czułam, że będzie ok.. Czujesz się spokojniejsza?
oooj kochana, spokojniejsza tak, ale spokojna
i o ile jak bylo plamienie na brązowo to w miarę byłam spokojna, tak jak zobaczyłam tą krew zbiło mnie z tropu max, i nie powrócilam chociażby do nastawienia sprzed tego incydentu :/
może jak w końcu kiedyś na dłużej bedzie dobrze, bez plamień to się więcej rozpromienię, ale narazie jestem zamrożoną babą w ciąży
Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Dziewczyny byliśmy dziś na stawach, TŻ jak zwykle świrował z Kamilem w wodzie i w pewnym momencie Kamil sobie zanurkował i się zachłysnął. Ok zdarza się, ale zaczął wymiotować w wodzie.. krwią. Wierzcie mi świat zatrzymał się w miejscu, wszyscy ludzie w szoku a ja patrze- to truskawki!!! i to w całości więc zaczęłam głośno mówić "to tylko truskawki" bo ludzie zawał mieli razem z nami
o rany Lunka ale akcja aż zamarłam jak to czytałam. Truskawki + dziecko już zawsze będą mi się z tym kojarzyć

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Mówiłam że będzie dobrze. Bardzo się cieszę że wszystko dobrze. Teraz czekamy na serduszko!

Mój mąż wczoraj przywiózł nam małego kotka. śliczny jest, ale taki zaniedbany, głodny ciągle, zapchlony, oczka zaropiałe. Ale taki kochany!
Dziś byliśmy na niedzielnym wypadzie w Międzyzdrojach. Fajnie było. Pozytywne rozpoczęcie urlopu!
kochana!
my też mamy małego kotka od niedawna
ale jak planujesz ciążę to lepiej go poszczepić, odrobaczyć, bo te kotki szczególnie na wolnym wybiegu to różne rzeczy mogą złapać. Oczywiście bez przesady, no ale jak już ma być Wasz to niech ma zaplecze weta

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Nasza neurolożka mówiła, że nikt nie wymyślił lepszego ćwiczenia niż raczkowanie. Im dłużej trwa= tym lepiej się przygotuje do chodzenia, nauczy się kontroli ciała, reakcji obronnych. Nie pamiętam dokładnie, ale S. raczkował 2-3 ms zanim zaczął próbować chodzić. Musisz zaczekać aż raczkowanie przestanie mu wystarczać i przejdzie na kolejny etap rozwoju. A i nam terapeutki nie kazały zachęcać i pokazywać chodzenia, a zawłaszcza pchaczyków- podobny mogłby zrobić krzywdę kolankom.
igzakli! tak mnie własnie uczono dlatego nie ma co się śpieszyć, niech umacnia najpierw koordynację i kręgosłup stopniowo, dopiero zacznie biegać

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
tak na prawdę rozkręcił się z raczkowaniem na roczek, wcześniej raczkował na krótkich odcinkach, więc już ponad 3 m-ce porządnie raczkuje. od jakiegoś czasu raczkuje do czegoś/kogoś i wstaje, chodzi przy meblach, jak chce dalej znowu raczkuje i wstaje.
z poprzednim etapem - pełzanie/raczkowanie było tak, że umiał już kawałek przeraczkować, a jak się spieszył to i tak pełzał i trochę to trwało zanim zaczął wyłącznie raczkować.
no to kiepsko, bo J. już zna chodzenie z czymś. w sumie pierwsze pchacze znalazł sobie sam: krzesło w kuchni, krzesło na kółkach (z tym trudniej). wózek ja mu pokazałam opuszczając rączkę, wystarczyło.

__________

bilans weekendu na wsi:
- nowe słowa: buuuuum, buuuuum (brum brum) na samochód, samochodziki, wszystko co się przemieszcza/da się popchnąć; tat (tak)
- umiejętności: dmuchanie na paprochy na podłodze, żeby się przemieściły
- kilka śladów po ukąszeniach na twarzy
- zębowa wścieklizna
- niechęć do mm
- pożeranie trawy i wszystkiego co w zasięgu rąk
- 2 dni nie widział lustra i w domu oszalał: kręcił się wokół własnej osi i cieszył jak widział swoje odbicie, podnosił rękę, nogę i miał ubaw, że chłopczyk z lustra robi to samo, oddalał się, raczkował szybko do lustra i straszył swoje odbicie wydając bojowe dźwięki (myślałam, że padnę )..
moniś no widzisz jak rozwija a jak sam sobie znalazł pchacze i podpieracze to znaczy że gotowy czuje się do tego tylko za mało pewnie by samemu jeszcze się puścić. Ale pomalutku pomalutku i w odpowiednim dla siebie czasie przyjdzie do ciebie bez krzesła to Ty jesteś z nim na co dzień i sama widzisz że czyni postępy. Nie martw się mamuśka

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
my dziś pierwszy dzień bez taty w domu... ciekawe jak będzie.
cyce jakieś miększe się zrobiły, mały długo wisiał i martwię się... piję herbatki (dzięki Kubek) i mam nadzieje, że do kolejnego posiłku już się trochę nazbiera.
no i mały ulewa ...

dla dziewczyn zastanawiających się nad kołyską itp. mogę szczerze polecić kosz mojżeszowy. u nas się super sprawdza. mam małego przy samym łóżku, ale nie w łóżku. po cc to bardzo istotne, że wystarczy, żebym leciutko głowę podniosła i rękę wyciągnęła i już go czuję i widzę.
hope a jak tam z tż?
berbie kochana trzymam kciuki żebyś dzisiaj miała dobry dzień z maluszkiem
o koszu też dużo dobrego słyszałam na swoim wcześniejszym mamusiowym. też może zainwestuje.
z tż dobrze. On jak jestem w ciąży to jest już tak złoty chłop, wszystko pomoże i kocho mnie bardzo

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Witam po weekendzie

Hope cieszę się ogromnie, TY wiesz....
wiem wiem pindolino
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47195502]Wstawię kilka fotek ze ślubu Więcej po wakacjach [/QUOTE]
wyglądaliście przepięknie! i mąż przystojny hehehe dżołk ale będą pikne dzieci!

Edytowane przez h0pe
Czas edycji: 2014-07-07 o 15:10
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 15:20   #2896
krolewna1986
Wtajemniczenie
 
Avatar krolewna1986
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 635
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47195502]Wstawię kilka fotek ze ślubu Więcej po wakacjach [/QUOTE] przepięknie wyglądałaś !

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Cytat:
Napisane przez kajaja Pokaż wiadomość
Hejka no nie wiem czy wszystkie dziewczyny po cc przez 2 tygodnie muszą mieć niańki najgorsza jest doba potem ja już wszystko sama robiłam przy małej to zależy od organizmu
tu się zgodzę - ja dzień po cc wyszłam ze szpitala na żądanie, a 3 dni po miałam pogrzeb Aniołka, więc musiałam być na chodzie i byłam. Im szybciej się wstanie i zacznie ruszać, tym szybciej się wróci do normalności..
__________________
Mężuś

Juliś 

Aniołek[*]30tc
krolewna1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 15:22   #2897
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość

kochana!
my też mamy małego kotka od niedawna
ale jak planujesz ciążę to lepiej go poszczepić, odrobaczyć, bo te kotki szczególnie na wolnym wybiegu to różne rzeczy mogą złapać. Oczywiście bez przesady, no ale jak już ma być Wasz to niech ma zaplecze weta
Tak tak. Pojadę z nim do weterynarza i zrobię porządek!
A moje psy wariują! Całymi dniami szczekają na mojego małego kotka
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 15:46   #2898
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Tak tak. Pojadę z nim do weterynarza i zrobię porządek!
A moje psy wariują! Całymi dniami szczekają na mojego małego kotka
u nas było to samo ale w koncu straciły zainteresowanie jak dopuściliśmy ich do siebie. Tylko jedna nasza suczka lata za nim i bawi się z nim, maltretuje go, on kręci aferki ale tak naprawdę to sam ją zaczepia do tej gonitwy przynajmniej nauczy się bronić, przyda mu się może w prawdziwej walce kiedyś
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 16:07   #2899
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
dziewczyny szukam pomysłów na to co odwiedzający małego goście mogliby mu kupić. proszę Was o polecenie fajnych zabawek, przydatnych akcesoriów itp.
gadżety czy konkrety?

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość


A o laktacje to sie przede wszystkim nie martw
I bedzie ok.
święte słowa.


Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
i o ile jak bylo plamienie na brązowo to w miarę byłam spokojna, tak jak zobaczyłam tą krew zbiło mnie z tropu max, i nie powrócilam chociażby do nastawienia sprzed tego incydentu :/
całą ciążę miałam od incydentu, do incydentu... takie paskudne uczucie trzymam za Was bardzo mocno kciuki


Byliśmy z przyjaciółką nad wodą... tak czy siak się wytapiam...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 16:20   #2900
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Dlaczego moje dziecko tak mało śpi?!!
Dzisiaj musiałam zapierniczać po parki 2 h w szybkim tempie bo inaczej się budził i mocno krzyczał.stopy mi się obtarly i uda...

Jedna porcja bebilonu i kupa zielona (!) z krwią. Więcej mu nie dam.. Jutro idę prywatnie do dr Rudnickiej i o wszystko wypytam. Po bebilonie ha i pepti i moim mleku było to samo. A dzisiaj mamy iść pobrać małemu krew na tsh i ft4.. czekam aż tż skończy prace.
też tak łaziłam, bo inaczej oczy otwarte, nie było szans żeby przysiąść na ławce..

J. był jakiś czas na mlekach HA, bebilon HA bardzo źle tolerował, bolał go brzuch, ulewał. Po NAN HA były zielone i bardzo śmierdzące kupy, raz na 2-3 dni takie giganty, że wszystko było brudne. Najlepszy był Hipp HA.

kciuki za badania.

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47195502]Wstawię kilka fotek ze ślubu Więcej po wakacjach [/QUOTE]

ślicznie wyglądałaś
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 17:09   #2901
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Gryzelda jesteś prześliczną dziewczyną, a na ślubie wyglądaliście oboje bajkowo!!!
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 17:13   #2902
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Dziękuję bardzo za wszystkie komplementy
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 17:29   #2903
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Gryzelda piękna z Was para! Gratulacje!

My po pobraniu... Pobierał jakiś gówniarz. Robił to chyba drugi raz w życiu z tego co zrozumiałam... Panie do dzieci są do godziny 14! Nie miałam wyjścia bo jutro wizyta u pediatry.. Pobierał 15 minut a mały płakał w niebo głosy ;(
Boje się jak ma takie ataki płaczu.. Boje się że jego serce nie wytrzyma przez ten nie zamknięty otwór mówili lekarze że przez niego może szybciej się męczyć itd..
Udało się tylko jedną próbkę na tsh pobrać a na ft4 podziękowałam...

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 17:31   #2904
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Kucyk biedny Maksio...
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 18:00   #2905
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
też tak łaziłam, bo inaczej oczy otwarte, nie było szans żeby przysiąść na ławce..

J. był jakiś czas na mlekach HA, bebilon HA bardzo źle tolerował, bolał go brzuch, ulewał. Po NAN HA były zielone i bardzo śmierdzące kupy, raz na 2-3 dni takie giganty, że wszystko było brudne. Najlepszy był Hipp HA.
Strasznie męczące takie spacery człowiek nie może nawet odsapnąć. Jeszcze w taki gorąc. A powrót do domiu= płacz.

Nie wiem czy jest sens próbować z innymi mlekami. Po każdym jest cos nie tak z kupą. Po nutramigenie jest zdecydowanie najlepiej - ma kolki i trochę zaparcia ale konsystencja i zapach ok
Po nan pro było najgorzej chyba.
Jutro będę pytać lekarza. Jest to ordynatorka oddziału na którym leżał wiec zna jego historię. Mam w domu hipp na kolki i zaparcia.


Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 18:49   #2906
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
My po pobraniu... Pobierał jakiś gówniarz. Robił to chyba drugi raz w życiu z tego co zrozumiałam... Panie do dzieci są do godziny 14! Nie miałam wyjścia bo jutro wizyta u pediatry.. Pobierał 15 minut a mały płakał w niebo głosy ;(
Boje się jak ma takie ataki płaczu.. Boje się że jego serce nie wytrzyma przez ten nie zamknięty otwór mówili lekarze że przez niego może szybciej się męczyć itd..
Udało się tylko jedną próbkę na tsh pobrać a na ft4 podziękowałam...

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Biedny Maksiu...
A Ciebie dzielna Mamusiu przytulam
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 19:13   #2907
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Kucyku aż mnie serce boli jak czytam o tym co przechodzićie
Życzę dużo siły

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 19:46   #2908
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Pediatra odwołała wizytę
Bo się kobieta rozchorowała. Ale mamy pecha. Jezuu jaka jestem zmęczona
Udało się wykąpać małego ufff lubi to wiaderko

Mamy chłopców jak pielęgnować siuśka? Odsuwać? Wszędzie czytam że absolutnie a położna że tak.
I czasem takie białe mu wychodzi. Tak ma być?

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 19:56   #2909
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
u nas było to samo ale w koncu straciły zainteresowanie jak dopuściliśmy ich do siebie. Tylko jedna nasza suczka lata za nim i bawi się z nim, maltretuje go, on kręci aferki ale tak naprawdę to sam ją zaczepia do tej gonitwy przynajmniej nauczy się bronić, przyda mu się może w prawdziwej walce kiedyś
Mój narazie siedzi w kartoniku wystraszony. Po trochę wpuszczam do niego psy ale tylko pod nadzorem.
Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
My po pobraniu... Pobierał jakiś gówniarz. Robił to chyba drugi raz w życiu z tego co zrozumiałam... Panie do dzieci są do godziny 14! Nie miałam wyjścia bo jutro wizyta u pediatry.. Pobierał 15 minut a mały płakał w niebo głosy ;(
Boje się jak ma takie ataki płaczu.. Boje się że jego serce nie wytrzyma przez ten nie zamknięty otwór mówili lekarze że przez niego może szybciej się męczyć itd..
Udało się tylko jedną próbkę na tsh pobrać a na ft4 podziękowałam...

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Współczuję Wam bardzo że przez to musicie przechodzić. Serce pęka jak dziecko płacze! Dzielna jesteś bardzo.
Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość

Mamy chłopców jak pielęgnować siuśka? Odsuwać? Wszędzie czytam że absolutnie a położna że tak.
I czasem takie białe mu wychodzi. Tak ma być?

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Ja nie odsuwałam, dopiero jak miał kilka lat.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-07, 20:50   #2910
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Pediatra odwołała wizytę
Bo się kobieta rozchorowała. Ale mamy pecha. Jezuu jaka jestem zmęczona
Udało się wykąpać małego ufff lubi to wiaderko

Mamy chłopców jak pielęgnować siuśka? Odsuwać? Wszędzie czytam że absolutnie a położna że tak.
I czasem takie białe mu wychodzi. Tak ma być?

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Ja nie odsuwam.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-12 07:53:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.