|  2014-08-10, 23:44 | #61 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 
					Wiadomości: 24 367
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			Wiecie co z tym zapominaniem języka to nie jest takie śmieszne, niektórzy fakt robią to specjalnie, ale ja mieszkam w Polsce, ale dużo obcuję z angielskim i czasami nie mam odpowiednika polskiego jak coś mówię. Więc nie wiem co to będzie gdy wyjadę   ---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ---------- Albo na odwrót. Czytam coś i na bieżąco komuś tłumaczę - nagle słowko po ang znam, wiem co znaczy, ale nie umiem powiedzieć po polsku  ---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ---------- Cytat: 
 ---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ---------- Cytat: 
   | ||
|     |   | 
|  2014-08-10, 23:54 | #62 | |||
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: uk 
					Wiadomości: 325
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 Cytat: 
 Cytat: 
   Poza tym do pewnego wieku dziecko może nabyć inny akcent mimo, że mieszkało w Polsce przez te chociażby 7 lat. No i jeszcze doliczając, że każde dziecko rozwija się w innym tempie wcale nie dziwię się, że ta koleżanka może nie mówić zbyt dobrze po polsku. Cytat: 
   | |||
|     |   | 
|  2014-08-11, 00:02 | #63 | |
| and cigarettes Zarejestrowany: 2009-05 
					Wiadomości: 6 965
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 Cytat: 
 Mimo wszystko śmieję się z Polonii w USA, którzy cały czas mówią pongliszem. Mój ulubiony przykład: Kupiłam w sklepie cottage ser. | |
|     |   | 
|  2014-08-11, 00:06 | #64 | 
| Naczelny Hipster Zarejestrowany: 2010-07 
					Wiadomości: 9 341
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			A ja się dziwię jednak, bo mam też znajomą - całe życie w Grecji (nie, ze wyjechali, całe zycie) i perfekcyjny polski, zero akcentu   Poza tym przytoczylam to akurat w kontekście ogólnym umiejętności językowych po wyjeździe, nie, ze ona na 'swiatowa' sie stylizuje  wiem, ze to nie jej wina, zreszta dziewczyna umiera ze szczęścia jak moze sobie po polsku moze pogadać  A ostatnio jechałam pociągiem z babka i szło to tak 'cześć mamo... No, co tam u ciebie? Aaa, no tak, to SCHADE, ze sie nie uda... A to jaki ma być ZAHLUNG?' I co chwile niemieckie słówka, naprawde, w kazdym zdaniu  Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. | 
|     |   | 
|  2014-08-11, 00:12 | #65 | |
| and cigarettes Zarejestrowany: 2009-05 
					Wiadomości: 6 965
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2014-08-11, 00:22 | #66 | 
| Naczelny Hipster Zarejestrowany: 2010-07 
					Wiadomości: 9 341
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			Hjumid   Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. | 
|     |   | 
|  2014-08-11, 00:44 | #67 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-03 
					Wiadomości: 1 535
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			W rodzinie mojego męża są ci tzw folksdojcze   makabra, byłam ostatnio na rodzinnym obiedzie i byli tam też ONI. ciśnienie mi podnieśli swoim "a u nas w Dojczland mamy świetne geszefty, a tutaj słabo, żadnych szue nie mogłam dostać!" "u nas sprzedają lepsze milś" "moja nahbarin mi opowiadała, że dostała ostatnio...." <wybaczcie jeśli kaleczę mocno wymowę niemieckich słów, ale ostatni raz miałam kontakt z tym językiem w liceum, czyli dobre 8 lat temu  > I to ciągłe porównywanie Polski i Niemiec, ciągłe najeżdżanie na nasz kraj, na nasz naród, co za banda idiotów i hipokrytów. Na Polaków naskakują, że marudni i nic im nie pasuje, a sami zapomnieli, że dalej są Polakami i pokazują zachowania bardzo podobne do tych, które krytykują. 
				__________________  | 
|     |   | 
|  2014-08-11, 01:52 | #68 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-04 
					Wiadomości: 1 295
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			Zawsze mnie bawiło jak ktoś po pół roku za granicą nagle nabiera obcego  akcentu. Nosz kurde.. Kuzynka mojej przyjaciółki mieszkająca od  urodzenia w stanach (rodzice Polacy) mówi lepiej od tych  kilkumiesięcznych "światowców"   . Wśród znajomych zauważyłam ciągłe gadki "A u nas w Angli/Irlandii/Niemczech/Holandi to..".. Bywa to irytujące, jednak jest nieszkodliwe no i czasami można dowiedzieć się czegoś ciekawego (albo się pośmiać  ). Znam za to kilka osób, które wyjechało za granicę bo niestety w Polsce nic lepszego ich nie czekało np. osoby bez szkoły, celu w życiu itp. (oczywiście nie mówię tu o wszystkich, tylko o przykładach w stylu - pół życia z piwem na podwórku, zero ambicji), które usilnie starają się wpierać osobom, które zostały w Polsce jak tu nam strasznie źle - i wpierają to najczęściej znajomym, którzy są tutaj ustawieni (i może nie zarabiają kokosów, ale są szczęśliwi i dają radę)  .  Przykład - ostatnio mój dobry znajomy posiadający niewielką, ale dość  dobrze działającą firmę, nieźle pokłócił się z naszym wspólnym kolegą,  który za każdym razem, gdy wpadał do Polski co chwile starał się wbić mu  szpilę - "phi, a po co Ci ta firma, narobisz się, a i tak nie zarobisz  tyle co ja w JUKEJ". Mam wrażenie, że gul mu skacze go znajomy coś  osiągnął w naszym kraju, a on sam sprząta kible byle mieć kilka groszy więcej  . Mam też znajomą, która spędziła pół roku u bogatej rodziny za granicą. Ze śmiesznych zachowań zauważyłam u niej taką "internetową światowość"  w  stylu zdjęcia wykwintnego jedzenia, drogich dodatków do ubrań na  instagramie - i robi to w takim stylu jak niektóre zagraniczne gwiazdy.  Do tego statusy na fb też w stylu gwiazd  (oczywiście wszystko po angielsku). Na początku tematu któraś z wizażanek wspominała o studentach-światowcach. Niestety kilka lat temu, kiedy znajomi zaczynali studia, zaczęła się niezła plaga światowców  . Nagle wszystko w naszym mieście stało się fuj, wszystko  nudne, brzydkie, rozrywek brak  . Na szczęście niektórzy się otrząsnęli i z tęsknotą wrócili do naszej mieściny  Cytat: 
  . Bardzo tego nadużywała (żeby przypadkiem nie umknęło mi, że ona mieszkała zagranico  ). Edytowane przez 0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222 Czas edycji: 2014-08-11 o 01:55 | |
|     |   | 
|  2014-08-11, 01:55 | #69 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków 
					Wiadomości: 1 360
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			Jak już ktoś wspomniał, z tym zapominaniem i wtrącaniem słówek, to czasami nie jest celowe działanie. Sama tak mam, że próbując coś opisać po polsku, znam tylko angielskie słówko, albo w ogóle odpowiednik polski nie istnieje, trzeba wypowiedzieć osobne zdanie. Osobiście się wtedy zacinam (chyba mi się jeszcze nie zdarzyło rzucić słówkiem). I robi mi się okropny mętlik w głowie, gdy trzeba obsługiwać polaków - rozmawiać na normalne tematy mogę swobodnie, przestawiać się w tej konwersacji płynnie z polskiego na angielski i odwrotnie, ale wszystkie formułki i etapy obsługi muszę sobie dosłownie tłumaczyć z ang na pl i brzmi to tak, jakbym zapomniała języka (na szczęście nie zdarza się to zbyt często). Też kilkukrotnie zaczynałam mówić po polsku do współpracowników, albo na imprezie, raz w rozmowie na skajpie z polskim przyjacielem, na końcu polskiego zdania, rzuciłam nieświadomie '....like, man!' charakterystyczne dla lokalnej gwary. Wkurza mnie natomiast najazd na emigrantów, nie tylko karykaturalnych, o których ten wątek miał być, ale na wszystkich praktycznie, którzy jak tylko coś wspomną o kraju/życiu/zarobkach/czymkolwiek, od razu słychać sarkastyczne wypowiedzi i już nie daj borze rzuć jakąś zaletą kraju, w którym mieszkasz, plusem emigracji, czymś, coś jest ewidentnie lepsze, od razu zostaniesz okrzyknięty zdrajcą narodu (i nie mówię wcale o psioczeniu na Polskę, ale o zwykłej rozmowie o codzienności i realiach). | 
|     |   | 
|  2014-08-11, 02:06 | #70 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-04 
					Wiadomości: 1 295
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 Cytat: 
  . Zachowywali się jakby w obowiązku osoby wracającej z zagranicy było fundowanie wszystkiego. Edytowane przez 0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222 Czas edycji: 2014-08-11 o 02:08 | |
|     |   | 
|  2014-08-11, 02:19 | #71 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-04 
					Wiadomości: 1 415
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			Ja mam kolege, mieszka w Polsce, ma ciotke w Stanach  no i to wystarczy. Tam jest lepiej, on ma kawe ze Stanow, gume do zucia ze Stanow, ciotka mu buty wyslala, bo tam to wszystko lepsze. Aaa i moje buty Lacoste to na pewno podroby bo tylko w Stanach sa oryginalne. Dodam, ze to 26 letni facet, nieskalany praca, bo kto za 1200 zl. bedzie pracowal, skoro mozna nic nie robic i zyc na garnuszku mamy. A i ciotka ze Stanow czasami cos wysle takze wiecie, zyc nie umierac   | 
|     |   | 
|  2014-08-11, 02:40 | #72 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-04 
					Wiadomości: 1 295
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2014-08-11, 02:59 | #73 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: uk 
					Wiadomości: 325
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 Cytat: 
  Trochę pracowałam w UK wiec w rozmowach normalnym było ze wymieniałam różne zalety i wady  mieszkania tam. Wysłano z tel. Edytowane przez Neonka_ Czas edycji: 2014-08-11 o 03:07 | |
|     |   | 
|  2014-08-11, 07:21 | #74 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-07 
					Wiadomości: 700
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			mój ojciec pracuje w Niemczech ponad 20 lat i czasem mu się coś wtrąci.  ale prawie nigdy nie mówi: "jechałem autostradą", tylko "jechałem autobahnem"  ale on akurat nie przegina i nie robi tego po to, by się popisać. raz mnie tylko rozwaliło, gdy z Niemiec zadzwonił jego szef (również Niemiec) i oznajmia, że okradziono teren budowy, w tym kilka drogich sprzętów. na co ojciec zdenerwowany krzyczy do słuchawki: "SZAJSE KUR** MAĆ"        do dzisiaj mu to wypominam, a było to 8 lat temu     | 
|     |   | 
|  2014-08-11, 08:04 | #75 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-10 
					Wiadomości: 256
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			Przypomina mi to żonę mojego chrzestnego, która ma brata w Stanach i pamiętam że jak ostatni raz ich odwiedzałam to dała mi paczkę gumy do żucia (takiej w listkach z 5 listków było) i powiedziała że u nas takiej nie ma (swoją drogą ta guma nic specjalnego ale może moje kubki smakowe są zbyt proste by docenić ten wykwintny smak   ) Dodatkowo oczywiście wychwalanie jaka ta kawa ze Stanów dobra ohohoh jakie to ubranka jej brat przysłał dla chrześniaka, a jakie zabawki... Dodam, że ona sama w Stanach nigdy nie była, a ostatni raz byłam u nich jakieś 6 lat temu i nie zbiera mi się na kolejne odwiedziny. Wysłane za pomocą ciapatalk 
				__________________ uczę się programowania    | 
|     |   | 
|  2014-08-11, 08:13 | #76 | 
| BAN stały Zarejestrowany: 2013-09 
					Wiadomości: 490
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			Teściowa mojej siostry mieszka w Niemczech od prawie 30 lat, jej syn wrócił do Polski 15 lat temu, został tu i ożenił się. Powodzi mu się bardzo dobrze. Ta kobiecina, chociaż bywa tutaj regularnie i widzi jak sytuacja zmieniła się od lat 70tych, kiedy to wyemigrowała do Niemiec, to regularnie, co jakiś czas, uszczęśliwia moją siostrę i swojego syna paczkami o zawartości wskazującej na to, że niemiecki okupant cały czas rezyduje na terenie Najjaśniejszej Rzeczypospolitej   I nie da się przetłumaczyć, że rajstopy, mydło, masło, ciastka, ciuchy, serwety, ręczniki i inne takie już dawno są w Polsce dostępne bez problemu i w dowolnych ilościach. Ale TAKICH jak w Niemczech na pewno nie ma i szlus ! Edytowane przez Catjusza Czas edycji: 2014-08-11 o 08:15 | 
|     |   | 
|  2014-08-11, 09:00 | #77 | |
| ForceIsStrongInThisOne... | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			Ja mam ten problem    Mieszkam za granica juz od wielu lat, nie mam polskiej TV, nie slucham polskiego radia, znajomych z Polski tez mam zaledwie kilku. Pracuje, rozmawiam, mysle i snie w jezyku angielskim. Staram sie nie zapomniec jezyka polskiego i Wizaz mi w tym bardzo pomaga, poznalam tu wspaniale osoby, ktore nie smieja sie gdy robie bledy w pisowni czy tez wtracam angielskie slowa. Ja naprawde potrafie nie pamietac jakiegos zwrotu w jezyku polskim i wdzieczna jestem gdy ktos mi normalnie pomoze, a nie wysmieje. Gdy odpowiadam na FB ze smartfonu, to niestety pisze po angielsku. Wiem, ze dla kogos jest to smieszne, ale jest mi po prostu latwiej bo nie mam jezyka polskiego w telefonie. Nie instaluje go, bo nie tekstuje (spolszczylam, bo zabraklo mi polskiego zwrotu) w tym jezyku z nikim. Zjawisko osob, ktore nagle przestaja sie identyfikowac z miejscem gdzie sie urodzily jest dosc czeste w Polsce i nie ma znaczenia czy wyjazd jest do innego miasta, regionu czy tez za granice, ciekawa jestem czy ktos zbadal doglebnie temat? Moze ktos napisal prace z Socjologii? Chetnie bym przeczytala takie naukowe opracowanie tematu. ---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ---------- Cytat: 
 Zgadzam sie z Toba. Poza tym, to zabawne, ale wlasnie lubie wklejac na FB swoje 'selfie', zdjecia nowych torebek, butow... imprez, podrozy, itp. Bawi mnie to i traktuje to z humorem. Mam szczescie do znajomych, ktorzy maja do tego bardzo luzny stosunek. 
				__________________  Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg | |
|     |   | 
|  2014-08-11, 09:13 | #78 | ||||
| Zakorzeniona Zarejestrowany: 2010-02 
					Wiadomości: 23 947
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 Cytat: 
   Cytat: 
  Cytat: 
      Cytat: 
  Nawet, jak nie możesz pisać po polsku ze słownikiem T9, to przecież możesz pisać bez niego, choćby bez polskich znaków. Wolisz pisać po angielsku, masz więcej zagranicznych znajomych - spoko, ale wgrany język nie ma tu nic do rzeczy. | ||||
|     |   | 
|  2014-08-11, 09:15 | #79 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-04 
					Wiadomości: 1 295
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			Moja  koleżanka też wyjechała za granicę, gdzie w ogóle nie ma kontaktu z Polakami. Do tego zagraniczne tv, prasa. Mówi, że nawet już myśli po angielsku  . To rozumiem, ale nie tego, kiedy osoba jedzie na dwa miesiące, przebywa tylko z polakami i nagle udaje, że zapomniała języka   | 
|     |   | 
|  2014-08-11, 09:20 | #80 | |
| ForceIsStrongInThisOne... | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 Cytat: 
 Opisalam jak to jest u mnie i po sprawie. Nie wylacze angielskiej 'auto-correction' tylko po to aby napisac cos w jezyku polskim, a uzywam czesciej 2 jezykow niz polskiego. 
				__________________  Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg | |
|     |   | 
|  2014-08-11, 09:24 | #81 | 
| Zakorzeniona Zarejestrowany: 2010-02 
					Wiadomości: 23 947
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			Ogólnie to gwoli sprostowania   Ja również mieszkałam zagranico i niedługo tam wracam. Śmiejemy się tutaj nie z Polaków za granicą ogólnie. Nie ruszają mnie posty po angielsku, niemiecku czy szwedzku, nie rusza mnie jak kogoś coś fajnego za granicą spotkało i się tym pochwali. My się śmiejemy ze zjawiska pt. "mieszkam rok w Jukej i nie pamiętam, jak to było po polsku", ciągłego "a u nas w Jukej jest lepiej" i ogólnego: "ach ta wsiowa Polsza". | 
|     |   | 
|  2014-08-11, 09:25 | #82 | |
| wańka wstańka Zarejestrowany: 2012-12 
					Wiadomości: 12 467
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 Cytat: 
 Niestety bywa, że Polska w jakiejś dziedzinie jest wiele lat za np.Wielką Brytanią (dotyczy to rónież spraw tak podstawowych jak dostęp do produktów, usług i ich ceny). Zdarzyło mi się wymieniac z kimś pogladych w tych tematach, i zdarzyło mi się usłyszeć: to jedź tam i do Polski nie wracaj.Ewentualnie byłam traktowana jak mitomanka... do mometu wizyty danej osoby w Wielkiej Brytanii  
				__________________ nauczycielu, zajrzyj   | |
|     |   | 
|  2014-08-11, 09:32 | #83 | |
| Zakorzeniona Zarejestrowany: 2010-02 
					Wiadomości: 23 947
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 Cytat: 
  Jak mieszkałam tam dłuższy czas, to chyba wiadomo, że coś tam sobie kupiłam, miałam przez lata chodzić tylko w przywiezionych w walizce 20 kg ubraniach? Na pewno nie wymieniłam całej garderoby, no ale kupić sobie kilka rzeczy kupiłam. | |
|     |   | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2014-08-11, 09:54 | #84 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-05 
					Wiadomości: 10 541
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			Dwie koleżanki pojechały nna wakacje za granicę. Tydzień po wyjeździe jedna ustawiła sobie ze mieszka w London  a druga ze w Wien. Czas pobytu 6 tydz.
		
		 | 
|     |   | 
|  2014-08-11, 09:57 | #85 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 
					Wiadomości: 9 348
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 Cytat: 
    ---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ---------- Cytat: 
   Edytowane przez Karinio Czas edycji: 2014-08-11 o 09:59 | ||
|     |   | 
|  2014-08-11, 09:58 | #86 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-04 
					Wiadomości: 1 295
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2014-08-11, 10:01 | #87 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 
					Wiadomości: 9 348
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 Cytat: 
  ---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ---------- Cytat: 
   | ||
|     |   | 
|  2014-08-11, 10:03 | #88 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-04 
					Wiadomości: 1 295
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			Z chamskich zachowań wobec emigrantów:  znajoma wyjechała do pracy za granicę, gdzie zarabiała baaaardzo dużo. Jej koleżanka (pewnie z zazdrości), założyła anonimowe konto na fb i zaczęła rozsyłać do jej przyjaciół wiadomości, że ta pracuje agencji towarzyskiej  . Po numerze ip namierzono tego buraka. Koleżanka groziła jej sądem, ale skończyło się, że załatwiły sprawę między sobą (tamta musiała chyba też napisać jakieś przeprosiny/sprostowanie). | 
|     |   | 
|  2014-08-11, 10:11 | #89 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 
					Wiadomości: 9 348
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 
			
			[1=0d75851a92bcdb93dfbf170  261c847a0f1cef222;4765132  8]Z chamskich zachowań wobec emigrantów:  znajoma wyjechała do pracy za granicę, gdzie zarabiała baaaardzo dużo. Jej koleżanka (pewnie z zazdrości), założyła anonimowe konto na fb i zaczęła rozsyłać do jej przyjaciół wiadomości, że ta pracuje agencji towarzyskiej  . Po numerze ip namierzono tego buraka. Koleżanka groziła jej sądem, ale skończyło się, że załatwiły sprawę między sobą (tamta musiała chyba też napisać jakieś przeprosiny/sprostowanie). [/QUOTE] Omg  niezła bezczelność tej baby,która założyła te konto i oczerniała.   | 
|     |   | 
|  2014-08-11, 10:14 | #90 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-04 
					Wiadomości: 1 295
				 | 
				
				
				Dot.: Popisy waszych "światowych" znajomych:D
				
			 | 
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Forum plotkowe | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:45.
 
                



















 
  
 
