|
|
#361 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ......:.....
Wiadomości: 2 754
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
ja jeszcze 1 raz mam pzred soba jeszcze nie spotkalam tego jedynego
|
|
|
|
#362 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 40
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Nice
|
|
|
|
#363 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa ;]
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
JA swoj 1 raz przezylam dzis... o 15 do 17 mniej wiecej.. ;] Bylo to w pokoju mojego chlopaka, z ktorym jestem . CHciałam tego i mimo ,ze stalo sie to po miesiacu znajomosci to nie zaluje tego.. Poprostu miałam na to ochote i chyba o to w tymm chodzi tez, zeby nie planowac tego tak z nerwami, wszystko zapiete na ostatni guzik.. ;] Wiedziałam , ze do TEGO dojdzie w najbliższym czasie, bo juz wcześniej uprawialismy petting i za każdym razem posuwaliśmy sie o kroczek dalej ;>
Nie jest mi żal stracenia dziewictwa tak wcześnie z nim . On był prawiczkiem heh.. wszystkiego sie uczyliśmy razem i choc mowi, z emnie kocha to ja nie traktuje tego na 100 serio.. Wiecie jak to jest.. .. Na poczatku przeczytalismy instrukcje jak sie prezerwatywe zaklada NIe mogla wejsc do konca hehe.. ale w koncu rozkminilismy Ja mialam okres poza tym, tzn juz mi sie kończy ale i tak z zabezpieczeniem, bo organizm czasem płata różne figle ... Moj chlopak nie brzydzil sie tego, z emam okres ani mi tez nie.. .. Na pocztaku do połowy probowalismy bo dalej sie nie dalo Ale coraz dalej, coraz glebiej.. i potem do konc a doszedl.. fakt troche bolalo, ale nie duzo i potem przestalo syzbko hmmm Nawet nie wiem czy krew jakas sie polala bo mialam okres x] .. Ogolnie nie mialam przyjemnosci w postaci orgazmu, ale bylo milo i jezeli mialbym to zrobic nawet z BRadem Pitem Czy jakims Zakościelnym to odmowilabym !
|
|
|
|
#364 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
czytajac Twoja wypowiedz zgadzam sie z Toba ze z sexu czerpie sie wielka przyjemnosc...fakt moze pierwszy raz nie jest mega cudowny jak kazde nastepne stosunki ale to jest kwestia bardziej psychiki...stres i obawy przed pierwszym razem sa tak wielkie ze nie pozwalaja czerpac przyjemnosci ale bol i dyskomfort...
ja kochalam sie z moim facetem dokladnie po 2 mscach bycia razem...wczesniej juz o tym rozmawialismy..poczatki to byly piezszczoty..za kazdym razem staralismy sie robi dalszy krok...nie planowalismy tego ale marzylismy o sexie na plazy ...no i jakos tak sie stalo..wakacje nasze wspolne...goraca plaza gwiezdziste niebo i jakos tak sie stalo...morze szumialo...wspominam to wspaniale...moze i troche poczulam bol na poacztaku ale pozniej to tylko rozkosz..byle byc w pelni oddanym i sie nie stresowac.do tej ory jestesmy razem..
|
|
|
|
#365 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
__________________
_________________________ ______________ ::..MATURA..:: Tylko Ty umiesz jednym dotykiem przenieść mnie w pełną gwiazd galektykę.. KC M.
* |
|
|
|
|
#366 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6
|
A ja przezyłam swoj pierwszy raz 2 miesiące temu po trzech latach bycia z moim chlopakiem, on oczewiscie duzo wczesniej tego chciał ale studziałam jego zapał
ja mam 18 (wsłasciwie juz wskonczone) a on 20 był wczesniej z inna.. wrocilismy z imprezy po mojej maturze.. bylismy u niego.. przytulalismy sie.. calowalismy sie i oboje tego chcelismy i stało sie.. ale okropnie bolalo.. mimo to to uczucie bliskosci i namietnosci nie mozna porownac z niczym i ciesze sie ze tak dlugo czekalam musialam byc pewna ze on bedzie moim pierwszym i jedynym poniewaz planujemy byc juz ze soba na zwasze ))..
|
|
|
|
#367 |
|
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 54
|
Mój pierwszy raz... Hmmm... To było jakieś dwa lata temu. Dokładnie 26 czerwca 2005 roku
Miałam wtedy 15 lat ... Byłam strasznie zakochana w jednym chłopaku Stało się to po 4 miesiącach naszego związku. Niczego nie żałuję, ponieważ jego uczuć także byłam pewna... Oczywiscie nic nie planowałam... :P To wyszlo tak nagle.. Byliśmy na plaży na rozpoczęciu lata Była impreza do samego rana ... Potem szlismy na noc do jego kolegi ... TO tez nie było planowane;p heh Wypiliśmy kilka piwek :P Ale mało, byliśmy trzezwi ale po prostu humorki dopisywaly Ja miałam zamiar spać ale gdy połozył sie obok to wszystko się zaczęło... Pocałunki , mała gra wstępna... I tak wyszło samo z siebie... Ja w ogole tego nie planowalam, nawet nigdy wczesniej nie rozmawalismy na ten temat. On był dwa lata starszy ode mnie. Ale gdy już tak szalelismy na tym łóżku to pomyslalam czemu nie? W koncu go kochalam naprawdę ... a gdy powiedzialam ze chce 'tego' to zapytal 'czy jestem tego napewno pewna i ze jemu sie z niczym nie spieszy, ze on moze poczekac...' wtedy wiedzialam ze nie zalezy mu na jednym wiec poszlismy na calosc Zreszta to był tez jego pierwszy raz Więc wszystkiego doświadczaliśmy razem Powiem tak: Bolało dosyć mocno, ale to moze dlatego ze byłam strasznie spięta:P Ale potem ból ustał... Krwawiłam ale lekko... No i ogolnie noc tą wspominam do dziś bardzo dobrze Niczego nie zaluje To był mój pierwszy chłopak. Strasznie mi na nim zalezalo... Nie był 'pierwszym lepszym' ... Pewnie myslicie sobie 'taka gowniara a juz sie posunęła na taki krok w zyciu' ... Szczerze to sama później myslalam sobie ze nie byłam chyba na to do konca gotowa, ale stało sie i nie zalowalam BYłam z nim 2 lata i dwa miesiace To był cudowny zwiazek ... Ale pozniej zaczelo nam sie sypac... Wiec skonczylam to ... Nadal utrzymujemy kontakt Nie jestesmy ze soba od 3 miesiecy Poznalam nowego chlopaka Jest super ALe z nim jeszcze nic nie planuje :P heh
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#368 | |
|
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 54
|
Cytat:
No więc... 17 lat wedlug mnie to najlepszy wiek na strate dziwictwa..;P tak mi sie zdaje... Gdybym była jeszcze dziewica sama chcialabym teraz stracic to dziewictwo Oczywiscie gdybym miala kogos odpowiedniego do tego i bym go kochala Dla mnie 17 lat to nie jest zbyt malo ... Dziewczyna w tym wieku jest juz dosyc dojrzala, choc nie wszystkie ale wiem po sobie jaki mam stosunek do wielu rzeczy :P Zresztaa nie wazne :P hehe A co do tego ze myslisz ze to Twoja wina i w ogole to sie mylisz... Moj pierwszy raz tez nie byl super ... Zadnych przyjemnosci z tego nie czerpalam:P A na drugi raz zdecydowalam sie dopiero po pol roku:P heh bo jakos nie czulam wiekszej potrzeby tego robic
|
|
|
|
|
#369 | |
|
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 54
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
Skoro uwazasz ze jestes gotowa to , to sie po prostu stanie ALe nie planujcie tego dokladnie... Lepiej jak to sie po prostu stanie Gdzie on by nie był i tak bedzie niezapomniany
|
|
|
|
|
#370 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 85
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
A co robic to tez juz bedziesz wiedziala i samo wyjdzie.
Edytowane przez day_dream Czas edycji: 2008-12-29 o 00:20 |
|
|
|
|
#371 |
|
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 54
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Potwierdzam... Wszystkiego uczymy sie z czasem..
Pamietam ze kazdy kolejny raz byl coraz przyjemniejszy... Choc dlugo moj partner musial sie starac by i mnie zadawalac w tym co robi Bo jednak kobieta jest bardziej skomplikowana i trzeba na nia poswiecic duzo czasu
|
|
|
|
#372 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama! |
|
|
|
|
#373 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pierwszy raz niezbyt udany ??
Hmm ja za to musze przyznac, ze im blizej jestem 1szego razu tym mniej sie boje
Mysle, ze to kwestia tego ze poprostu dojrzalam juz do tego. Nawet ból o którym wszystkie piszecie mnie jakos bardzo nie przeraza, a wpadką sie nie martwie bo biore pigulki Mam tez swietnego chlopaka z ktorym sie przyjaznie od 2 lat a parą jestesmy ponad 3 miesiace. Po raz pierwszy w zyciu czuje, ze naprawde jestem gotowa juz TO zrobic... W sumie już prawie to zrobilismy.. jedyne co nas powstrzymalo to... rodzice za sciana.. Bo po co dodatkowy stres ? ![]() Zobaczymy jak to będzie. Przed nami wspolny wyjazd w gory.. A dziewictwa nie ma co sie wstydzić kobitki ! Moim zdaniem lepiej poczekać na tego Właściwego, Tego ktoremu bedzie chcialo sie dać to co najlepsze... tą jedna rzecz, którą możemy dać tylko jednej osobie w naszym życiu... niż zrobic to z pierwszym lepszym z ciekawosci... czyz nie ? :/
__________________
You came like the sun breaking through the clouds And I found your what I can't live without... my dear.. |
|
|
|
#374 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Pierwszy raz niezbyt udany ??
No a ja swój piewszy raz przezyłam dzisiejszej nocy.... I było super
najpierw troszke bolało ale za to nie było zadnej krwi Potem juz tylko sama przyjemność Bede to bardzo miło wspominać...
__________________
" Bądz słodki dla wroga.... to najbardziej go denerwuje..." ![]() Walka trwa: -85-80-75-70-65-60-55 |
|
|
|
#375 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pierwszy raz niezbyt udany ??
ojj ja też Wam napewno zdam relacje jak już TO zrobię
![]() Pozdrawiam !
__________________
You came like the sun breaking through the clouds And I found your what I can't live without... my dear.. |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#376 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa ;]
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
|
|
|
|
#377 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Mój pierwszy raz przeżyłam 01.08.2005 r. w dniu 21. urodzin mojego wspaniałego chłopaka, 2 miesiące przed moimi 18. urodzinami, po 1 roku i 5 dniach bycia razem. Dla mojego chłopaka to nie był pierwszy raz, dla mnie- tak. Wiedziałam, że chcę mu się oddać w dniu jego urodzin, że chcę mu podarować siebie i swoje dziewictwo w prezencie. To było u niego w domu, kiedy impreza urodzinowa już się skończyła i wreszcie zostaliśmy sami. Myślę, że do końca życia będę wspominać ten dzień jako jeden z najpiękniejszych. Dzięki delikatności i czułości mojego chłopaka obyło się w miarę bezboleśnie. Nie powiem żeby nie bolało wcale, bo ból był i to dość duży ale dzięki mojemu chłopakowi i jego trosce o mnie mogłam zapomnieć o bólu i skupić się na przyjemności. Krwi nie było w ogóle. Kochaliśmy się w klasycznej pozycji, bo oboje stwierdziliśmy, że tak będzie chyba najlepiej i najmniej boleśnie na pierwszy raz. Pamiętam, że kiedy już było po wszystkim owinęliśmy się prześcieradłem, wyszliśmy na balkon i patrzyliśmy w rozgwieżdżone niebo. Do dziś pamiętam dotyk jego rozgrzanego ciała i jego ciepły oddech na moich plecach. To była jedna z najwspanialszych i najbardziej romantycznych chwil w moim życiu.
Dziś nadal jesteśmy razem-za 17 dni będziemy świętować 3. rocznicę naszego związku. Od roku mieszkamy razem i jest nam ze sobą cudownie. Kochamy się i jesteśmy pewni, że chcemy spędzić ze sobą resztę życia. Nigdy nie żałowałam tego, że przeżyłam mój pierwszy raz właśnie wtedy i właśnie z tą osobą i zawsze będę wspominać ten dzień wyjątkowo. Życzę każdemu z was tak udanego pierwszego razu. Pozdrawiam
|
|
|
|
#378 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
Aż się rozmarzyłam...
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama! |
|
|
|
|
#379 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
dziewczyny pomozcie!!! dzisiaj milbyc moj pierwszy raz z chlopakiem ktorego na serio kocham i to bardzo. hmmm poczatek byl niesamowity
przyjaciolka poradzila mi zebym pochwe rozpychala sobie palcami. a moze poszlabym do ginekologa ale co on poradzi sama nie wiem o co chodzi czy jest cos ze mna nie tak.robilismy pare podejsc i nic. nie chcial wejsc
|
|
|
|
#380 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 980
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
.
__________________
mówie i mam wszystko co zechce.!uuu... ![]() |
|
|
|
#381 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Dziewczyny mam pytanie..prosze pomóżcie
![]() Wczoraj ze swoim Tz probowalismy 1raz analnie..ale [chyba!] obsunal mu sie penis i trafil mnie nie tam gdzie trzeba i tu zaczynaja sie schody.. mowie ze 'chyba' bo jestem dziewica i w ogole mnie to nie bolało więc są 2możliwości albo trafil w pupe tylko ja spanikowalam i myslałam ze to gdzie indziej albo włozyl płytko i nie zdazyl nic rpzebić [ jestem dziewica]..jak myślicie czy jeśli czarny scenariusz sie sprawdził i wcelował troche nizej.. w dodatku bez gumy a penis był suchy,nie wytrysnął, to było wlozenie na doslownie pare sekund czy jest możliwe ze bede w ciazy?.. Troche to zagmatwałam,ale przed chwilką wstałam i ciężko skleic jakieś normalne zdanie help ![]()
|
|
|
|
#382 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa ;]
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
U mnie tez nie mógł wejść , lecz próbowaliśmy ciągle do skutku, powoli coraz bardziej napierał i w końcu dotarł do końca, choć troche bolało ale można było wytrzymać. Przed oczywiście palcami próbował sobie zrobić łatwiejsza 'drogę' Przyznam, ze to pomaga.. ... hmm Nie wiem w czym ginekolog miałby CI pomóc, bo jeśli juz to na Twoje zyczenie może Ci naciąć błone dziewiczą, aby było to bez problemu, ale to chyba nie o to chodzi ![]() Spróbujcie przed palcami tam na dole, heh a potem sądze, ze pójdzie jakos samo.. tez zaznaczam, ze pomoże nawilżenie penisa i gdy jestes tam mokra dobrze, bo latwiej wchodzi
|
|
|
|
|
#383 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa ;]
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
PS: nie rozumiem jak można robić to analnie, jak to jest obrzydliwe !!! ![]() ![]() Poza tym nie sprawia to żadnej pryzjemności dziewczynie takie wyraże sie ordynarnie pchanie w dupe !! ;/ ;/ Sadze, ze ten pomysł Twoj chłopak raczej zainicjował ... Po o dziewczyna chyba ma pochwe aby to robić tam.. w dupach sie poprzewracało.. :|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#384 |
|
Przyczajenie
|
Dzieki WELNIAK
|
|
|
|
#385 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 719
|
Cytat:
moze sie wroca a szczerze, to odp masz wyzej
|
|
|
|
|
#386 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa ;]
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
hmm teraz ja mam pytanie xD ... hmm
Robiłam to już łącznie ze 3 razy.. Za 1 razem to wiadomo opory były i bolało troche. Myśałam, że jak za 1 tak było to kolejne razy bedą bez problemu i coraz lepsze.. a znow gdy wchodził to napotykał oprór :|. CHoć straciłam dziewictwo ti i tak na pocztaku gdy próbuje wejsc musi wolno i tak jakby to robił ze mna 1 raz.. ;] Nie wiem.. m oze moje pytanie jest absurdalne.. moze tak zawsze jest.. moze miesnie sie skurczjaa i trzeba je tak rozepchac na pocztaku.. ale wydaje mis ie to dziwne.. co oo tym sadzicie? |
|
|
|
#387 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 268
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
.
__________________
Komm in mein Boot ein Sturm kommt auf und es wird Nacht Edytowane przez mononoke Czas edycji: 2010-03-12 o 00:29 |
|
|
|
#388 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
to normalne, 3 razy to naprawde malo - uwierz. ja czulam sie jak za pierwszym razem duuuzo dluzej, tym bardziej, ze nie mamy z TZem czasu na zabawy i po prostu moje cialo wraca to stanu pierwotnego. musicie cwiczyc, cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc xD z czasem bedzie ok, zapewniam.
__________________
"When you loved the one who was killing you, it left you no options. How could you run, how could you fight, when doing so would hurt that beloved one? If your life was all you had to give your beloved, how could you not give it? If it was someone you truly loved?" |
|
|
|
|
#389 | |
|
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 54
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
CO do tego bolu jak juz kolezanka wyzej napisala nie ma co sie martwic ... Ja za drugim , trzeciem , a nawet chyba paroma kolejnymi razami tez czulam lekki bol przy wkladaniu W sumie to normalnie Trzeba duzo cwiczyc a bedzie ok Nie musisz sie martwic tez jesli nie bedziesz miala orgazmu albo cos ;P Bo na to trzeba naprawde dlugo pracowac Ja sama chyba po 8 miesiacach mialam pierwszy raz :p w SUMIE NAWET nie wiem ile to minelo czasu, ale sporo wIEC glowa do gory Nic z Toba nie jest nie tak Pozdrawiam
|
|
|
|
|
#390 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Mam 15 lat, mój chłopak jest 1,5 roku ode mnie starszy i wydaje mi się, że niedługo pierwszy raz będę miała za sobą... Jesteśmy ze sobą od 8 miesięcy, często rozmawiamy na intymne tematy - oboje stwierdziliśmy, że jesteśmy gotowi na pierwszy raz i wszelkie ewentualności. I oto małe pytanko - jakie środki antykoncepcyjne polecacie na pierwszy raz? Myślałam o tabletkach połączonych z prezerwatywą.
__________________
Bardzo powili słowo wnika w struktur głowy i chodnika. Multipoezja
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:43.




Wiecie jak to jest..
.. Na poczatku przeczytalismy instrukcje jak sie prezerwatywe zaklada
NIe mogla wejsc do konca hehe.. ale w koncu rozkminilismy
... Moj chlopak nie brzydzil sie tego, z emam okres ani mi tez nie.. 

*
To bedzie nasz pierwszy raz,wiec chcialabym,zeby byl niezapomniany.

-85-80-75-70-65-60-55
.. a u Ciebie tez ta sama porra x]?
Poza tym nie sprawia to żadnej pryzjemności dziewczynie takie wyraże sie ordynarnie pchanie w dupe !! ;/ ;/ Sadze, ze ten pomysł Twoj chłopak raczej zainicjował 
