| 
			
			 | 
		#391 | |
| 
			
			 Słitaśna and Grymaśna ;p 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-08 
				
				
				
					Wiadomości: 30 763
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			Cytat: 
	
 ale teraz sama sobie skroce i zrobie to nozyczkami bo czym co do kulek to nigdzie takich nie widzialam a tez bym chciala 
				__________________ 
		
		
		
		
	Wzorki i wzoreczki, teraz nowe pazurki u Swinecki zapraszam do komentowania  
			 | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#392 | 
| 
			
			 Przyczajenie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2007-06 
				
				
				
					Wiadomości: 18
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			we wtorek w końcu się wybrałam  
		
		
		
		
		
		
		
	![]() i jest  Dzdjęcia mam na pb http://photoblog.pl/xxxadziaxxx JOŁ! xD  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#393 | 
| 
			
			 Przyczajenie 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			ja miałam kolczyk w brodzie. jakiejs 1,5 cm pod wargą, po lewej stronie. a przebijałam sama  
		
		
		
		
		
		
			    bo wiedzialam ze predzej czy pozniej mi sie znudzi a szkoda mi bylo wydawac 80 zł. przebijalam wenflonem 2.0 mm.nic mi sie puchlo ani sie nie babralo. a kolczyk mialam z bioplastu - byc moze dlatego wszystko pieknie sie goilo i w sumie po tygodniu juz moglam sie nim 'bawic' czyli zmieniac kolczyki itp. 
				__________________ 
		
		
		
		
	trzeba być trochę podobnym by sie rozumieć - nieco różnym by sie pokochać .  
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#394 | 
| 
			
			 Słitaśna and Grymaśna ;p 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-08 
				
				
				
					Wiadomości: 30 763
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			ahhh kolejna.... 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Wzorki i wzoreczki, teraz nowe pazurki u Swinecki zapraszam do komentowania  
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#395 | 
| 
			
			 Przyczajenie 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			heh.. 
		
		
		
		
		
		
			przebilam sama bo szkoda mi bylo kasy. wiedziałam, ze w koncu mi przejdzie i wyciagne. i wyciagnelam - po 2 miesiacach z reszta tak samo jak na pepek, uszy czy nos. i jakos nic mi sie nie dzialo. 
				__________________ 
		
		
		
		
	trzeba być trochę podobnym by sie rozumieć - nieco różnym by sie pokochać .  
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#396 | 
| 
			
			 Słitaśna and Grymaśna ;p 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-08 
				
				
				
					Wiadomości: 30 763
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			to pogratulowac szczescia  
		
		
		
		
		
		
			teraz nic tylko przebic sobie samemu kolejna czesc ciala i "po tygodniu juz sie bawic kolczykiem i zmieniac" powodzenia 
				__________________ 
		
		
		
		
	Wzorki i wzoreczki, teraz nowe pazurki u Swinecki zapraszam do komentowania  
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#397 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-08 
				Lokalizacja: Dzierżoniów 
				
				
					Wiadomości: 12 327
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			ja mam 2 labrety w wardze..jeden od 3 lat a drugi od 2 i jakos nie mysle zeby je wyciagac 
		
		
		
			 chyba nigdy z zadnym kolczykiem nie mialam wiekszych problemow jesli chodzi o gojenie ...no...oprocz snug'a ale to chrzastka wiec nie ma co sie dziwic![]() zalaczam zdjecie jak to wyglada u mnie  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#398 | 
| 
			
			 Wtajemniczenie 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			Candy Killer - bardzo fajnie wyglądają  
		
		
		
		
		
		
			  Dobry pomysł z dwoma kolczykami obok siebie   Ja mam w nosku i monroe. Wydaje mi się, że już więcej na twarzy mieć nie powinnam, bo te dwa wyglądają bardzo delikatnie i kobieco, a nie chcę zatracić takiego wizerunku  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Wymiana kosmetyczna  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#399 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-08 
				Lokalizacja: Dzierżoniów 
				
				
					Wiadomości: 12 327
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			heh wiem ze fajnie wygladaja..do niedawna malo kto tak mial a teraz to coraz wiecej i zaczyna mnie to draznic troche :P
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#400 | 
| 
			
			 Przyczajenie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2007-06 
				
				
				
					Wiadomości: 18
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			świetnie te dwa kolczyki wygladają  
		
		
		
		
		
		
		
	  ja mam tlyko jednego xP z lewej :Pprzebiłam (u kosmetyczki, ale poleciła mi ją któras z wizaąnek xP) we wtorek mamy niedziele i póki co jets spoko. nie boli troche limfy i tyle   ale nie wiem czemu kolczyka jakby wpada w opuchlizne i go tlyko troche jezykiem czuje. dopiero jak sie usmeichen i usta jakby sie naciagna xD to go mocno czuc na dziąsłąch.
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#401 | |
| 
			
			 Raczkowanie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-11 
				Lokalizacja: Warszawa 
				
				
					Wiadomości: 58
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			Cytat: 
	
 A czym nagwintujesz? 
				__________________ 
		
		
		
		
	Show Must Go On!  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#402 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2005-05 
				Lokalizacja: bielsko 
				
				
					Wiadomości: 3 607
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			są na wildcacie kulki 2mm średnicy z kryształkiem-tytanowe -z gwintem wewnętrznym kod DOT -wystarczy dobrze poszukać
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	MISS VENFLON PORTFOLIO  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#403 | 
| 
			
			 Rozeznanie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2007-06 
				
				
				
					Wiadomości: 545
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja mam kulkę 2mm bez kryształak 
		
		
		
		
		
		
		
	![]() Kiedys kupiłam kolczyk do brwi z kulkami 2mm. Teraz w brwi mam 3mm kulki, a w wardze 2mm:P Na początku jak miałam tą mniejszą kulkę(jest fioletowa) to wszyscy myśleli, że krostka mi się zrobiła ![]() W środę może już będę miała kolczyk 10mm z tytanu:P Taki będzie najlepszy chyba, wciąż mam 12mm. Cały czas łapię go zębami jak szeroko otwieram buzię....za długi jest ![]() No i kolczyk mam 2 tygodnie, a zaczerwienienie mi zniknęło po jakiś 10 dniach...i opuchlizna też tyle się utrzymywała. Jestem bardzo zadowolona z mojego monroe ![]() Teraz chyba będę wolała mieć kulkę standardową, najlepiej 3mm  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#404 | 
| 
			
			 Słitaśna and Grymaśna ;p 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-08 
				
				
				
					Wiadomości: 30 763
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			jak to czym? kulka. tak samo jak robili to w studiu
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Wzorki i wzoreczki, teraz nowe pazurki u Swinecki zapraszam do komentowania  
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#405 | 
| 
			
			 Słitaśna and Grymaśna ;p 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-08 
				
				
				
					Wiadomości: 30 763
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			a jak ten gwint wewnetrzny "zamocowac" na labrecie?
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Wzorki i wzoreczki, teraz nowe pazurki u Swinecki zapraszam do komentowania  
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#406 | 
| 
			
			 Kokon pro 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2005-12 
				Lokalizacja: zielona góra 
				
				
					Wiadomości: 5 833
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			potrzebny specjalny labret :p gdzies na wildcacie tez jest trzeba tylko poszukac  
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	 
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#407 | 
| 
			
			 Raczkowanie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-11 
				Lokalizacja: Warszawa 
				
				
					Wiadomości: 58
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			o. nie wiedziałam, że kulką można. mi w studiu koleś takim czymś nagwintowywał.
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Show Must Go On!  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#408 | 
| 
			
			 Rozeznanie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2007-06 
				
				
				
					Wiadomości: 545
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			Te labrety z gwintem wewnętrznym używa się gdy trzeba wyciągać często kolczyk,a nie chce się podrażniać kanału przekłucia......no i niestety jest moim zdaniem dużo droższy od standardowego....
		
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#409 | 
| 
			
			 Słitaśna and Grymaśna ;p 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-08 
				
				
				
					Wiadomości: 30 763
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			a co ma gwint wewnetrzny do wyciagania kolczyka? przeciez nie zdejmujesz samej kulki tylko labret tez wyciagasz skoro wyciagasz kolczyk wiec kanal sie i tak podraznia wiec nie rozumiem co ma piernik do wiatraka
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Wzorki i wzoreczki, teraz nowe pazurki u Swinecki zapraszam do komentowania  
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#410 | 
| 
			
			 Przyczajenie 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			hej! chciałabym sobie zrobic kolczyka w wardze po lewej stronie ale ! mam aparat ortodontyczny i nie wiem czy to cos wadzi ?? <szok>  
		
		
		
		
		
		
			  ma ktoś może przy aparaciku??  prosze o w miare szybciuuchna odp booo jaa chceee baardzooo!! Ł= po ogldnieciu wasyzch urocyzch warg Ł(
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Zapuszczam . Włosy. ![]() od 1 X 2007 Tyję. ![]() Wierzę w siebie. ![]()  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#411 | |
| 
			
			 Kokon pro 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2005-12 
				Lokalizacja: zielona góra 
				
				
					Wiadomości: 5 833
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			Cytat: 
	
 ja mam aparat i kolczyk juz od dlugiego czasu nie przeszkadza jak ma sie zalozone kolko badz podkowe przy labrecie zdarzalo mi sie zahaczac gdzies na forum sa moje fotki albo w tym temacie albo w temacie "kolczyki tu i tam " albo w linku z mojego podpisu  
		
		 | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#412 | 
| 
			
			 Raczkowanie 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			cześć dziewczyny! 
		
		
		
		
		
		
		
	wczoraj zrobiłam sobie w studiu kolczyk w wardze (dolna warga z prawej strony. wszystko bylo ok i opuchlizna tez prawie niezauwazalna wieczorem odkrecila mi sie niechcacy kulka od labreta,bo byla zle dokrecona i musialam sobie sama zakladac,mocno sie przy tym nameczylam. zdezynfekowalam wszystko i przemylam kilka razy. rano kiedy stanelam przed lustrem zauwazylam dosc duza opuchlizne i zaczerwienienie na wardze i wewnatrz (właściwie taką czerwoną plamę). czytalam,ze to normalne,ale czy napewno? czy może to być zakażenie? co robić? proszę o radę  
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#413 | 
| 
			
			 Raczkowanie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-11 
				Lokalizacja: Warszawa 
				
				
					Wiadomości: 58
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			Skoro namęczyłaś się mocno, to miało prawo być spuchnięte tym bardziej, że niedawno przekułaś. Ta czerwona plamka moze być skutkiem za krótkiego labreta, wtedy dysk się wżyna.
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Show Must Go On!  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#414 | 
| 
			
			 Słitaśna and Grymaśna ;p 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-08 
				
				
				
					Wiadomości: 30 763
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			dysk sie "wzyna" czy labret jest krotki czy dlugi - nawet jak wystaje na pol centymetra to i tak sie tak jakby odparza koleczko - mysle ze dlatego ze warga od wewnatrz jest bardzo miekka i go wchlania 
		
		
		
		
		
		
			a wlasnie przyszla mi nowa kulka z wildcata, tym razem bez krysztalka i troche sie boje wyciagnac kolczyka i go skracac - a co jesli nie bede umiala go nagwintowac?  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Wzorki i wzoreczki, teraz nowe pazurki u Swinecki zapraszam do komentowania  
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#415 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-08 
				Lokalizacja: Dzierżoniów 
				
				
					Wiadomości: 12 327
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			heh ja sie meczylam kiedys z nagwintowaniem i wkoncu nie nagwintowalam :P nosze tytanowe kolczyki i jakos nie chce mi sie zmieniac ich na teptfe czy inne 
		
		
		
		
		
		
			![]() artlover...wymeczylas swiezo przeklute miejsce to spuchlo...a czerwona plamka to moze byc odcisnieta stopka albo i krwiaczek jesli nieumiejetnie trzymal piercer szczypce.ciezko okreslic jak nie widzialysmy. 
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#416 | 
| 
			
			 Słitaśna and Grymaśna ;p 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-08 
				
				
				
					Wiadomości: 30 763
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			czyli co? nie mam szans nagwintowac tego cholerstwa? az boje sie skracac labret teraz. 
		
		
		
		
		
		
			a facet w studiu zrobil to w trzy sekundy  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Wzorki i wzoreczki, teraz nowe pazurki u Swinecki zapraszam do komentowania  
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#417 | 
| 
			
			 Rozeznanie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2007-06 
				
				
				
					Wiadomości: 545
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			Piernik do wiatraka ma to, że kolczyki z wewnętrznym gwintem nie podrazniają tak kanału przekłucia jak zwykłe kolczyki....nawet na www.wildcat.pl tak jest napisane i to nie moje wymysły....
		
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#418 | 
| 
			
			 Słitaśna and Grymaśna ;p 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-08 
				
				
				
					Wiadomości: 30 763
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			dalej nie uzyskalam odpowiedzi na moje pytanie a jedynie znow padlo zdanie do ktorego moje pytanie sie odnosilo wiec w dalszym ciagu nie wiem co ma piernik do wiatraka 
		
		
		
		
		
		
			jesli nie umiesz mi wytlumaczyc dlaczego ma mniej podrazniac ten kanal to moze daj linka gdzie na wildcacie jest o tym napisane 
				__________________ 
		
		
		
		
	Wzorki i wzoreczki, teraz nowe pazurki u Swinecki zapraszam do komentowania  
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#419 | 
| 
			
			 Rozeznanie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2007-06 
				
				
				
					Wiadomości: 545
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			http://www.wildcat.pl/index2.htm 
		
		
		
		
		
		
		
	Punkt 12 w "Czego unikać"  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#420 | 
| 
			
			 Rozeznanie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2007-06 
				
				
				
					Wiadomości: 545
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Kolczyk w wardze
				
			 
			
			
			Po prostu gwint znajduje się wewnątrz, czyli to miejsce, do którego się wkłada kolczyk i go zakręca. W ciele jest po prostu sztyft. 
		
		
		
		
		
		
		
	Przy zwykłym kolczyku gwint jest na zewnątrz, więc na niego się zakłada kulkę....i to właśnie on podrażnia kanał przekłucia...jest jakby chropowaty  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
 
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki
 | 
| 
 | 
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
		
  | 
	
		
  | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:29.
                




 Widziałam takie w sklepach zagranicznych i kuszą mnie 


D
			
chyba nigdy z zadnym kolczykiem nie mialam wiekszych problemow jesli chodzi o gojenie ...no...oprocz snug'a ale to chrzastka wiec nie ma co sie dziwic


3/3/6-22/7/8
 ma ktoś może przy aparaciku??  prosze o w miare szybciuuchna odp booo jaa chceee baardzooo!! Ł= po ogldnieciu wasyzch urocyzch warg Ł(




 
 