Styczniowe mamusie 2015, cz. III

[akrolowa]

Napisane przez Karoloo

Osobiście to lubie niespodzianki ale nie taki A chodzisz na kontrole
Staram się nie panikować i myśleć pozytywnie

Tak i początkowo tak mi go hmm "wywaliło" że odczuwałam dyskomfort pod pachą, po jakimś czasie schował się i to miejsce nie jest bolesne, chociaż nadal spokojnie mogę go wyczuć podczas samobadania. Jak na razie jestem o to akurat spokojna.
W ogóle jak byłam na pierwszym usg piersi to lekarz stwierdził, że mam dwie całkiem różne piersi i że to ciekawy duet. O ile na zewnątrz do siebie pasują, o tyle w środku to takie indywidualności

[dusiolka]

Napisane przez Katerina_00

Idę bo mały rozprowadza płatki z kakao po świeżo umytej kuchni

Omg ;d

Dziewczyny ile chcecie kupic strojów dla Waszych małżeństw innych niz śpioszki,pajace,body na dany rozmiar?

[ellyunia]

Simonee, Dusiolka z gotowaniem mam tak samo. Zawsze bardzo lubiłam coś pichcic a od początku ciąży prawie nic- raz ciasto robiłam a obiady u teściów lub z baru coś biorę może jak jesień się rozkręci to zacznę działać.
Jestem specjalistka od zup/kremów i w sumie warto by było coś zrobić w końcu np krem z kalafiora z medalionami z boczku, krem pomidorowy, krem z cukini (mniam ) albo musaka to jest dopiero danie

Ja co wieczór mam inne dolegliwości wczoraj tak mnie cycoszki swedzialy ze myślałam ze wydrapie sobie dziurę, i teraz od rana znowu. Wypiłam wapno bo nie mogłam wyrobić i chyba zaraz pójdę do lekarza. Czytałam ze takie swędzenie może być groźne w ciąży.
Simonee a dlaczego robiłaś badania pod katem cholestazy?

[mmgi]

Napisane przez dusiolka

Omg ;d

Dziewczyny ile chcecie kupic strojów dla Waszych małżeństw innych niz śpioszki,pajace,body na dany rozmiar?

Małżeństw haha przepraszam, ale strasznie mnie to rozśmieszyło

[akrolowa]

Napisane przez dusiolka

Omg ;d

Dziewczyny ile chcecie kupic strojów dla Waszych małżeństw innych niz śpioszki,pajace,body na dany rozmiar?

Jeszcze się nad tym do końca nie zastanawiałam - fajnie mieć kilka takich wyjściowych zestawów, ale na co dzień chyba nie do końca będą zdawać egzamin, kiedy będzie zależało nam na wygodzie i maluchów i naszej, przy częstotliwości przewijania itp. A biorąc pod uwagę, że dzieciaczki rosną tak ekspresowo to wydaje mi się, że nie będzie ich za wiele.

[ellyunia]

Napisane przez allgoodthings

no na 5/10 skali bólu wił się. nie wiem jak to przeżyje ja :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja jak myśle o porodzie SN to od razu czuje na skórze ból jaki przeżywałam co miesiąc @
A jaj sobie pomyśle ze ten ból to pikus to dziękuje bardzo

[niunia_ona]

Napisane przez ellyunia

Ja jak myśle o porodzie SN to od razu czuje na skórze ból jaki przeżywałam co miesiąc @
A jaj sobie pomyśle ze ten ból to pikus to dziękuje bardzo

heheh i jak tu się pocieszać co nie no ale tyle osób rodzi to my to też przeżyjemy.
Mówią że najgorsza jest pierwsza ciąża i pierwszy poród;D
Mówię do tż że jak będzie tragicznie drugiego dziecka nie będzie

[ellyunia]

:d

[fashionaddicted]

Napisane przez mmgi

Muszę jechać do pracy zawieźć L4 i strasznie mi się nie chce.

Wcale Ci sie nie dziwie:p

Zapomnialam wam wczoraj powiedziec ze nasza ksiegowa jest taka udana, ze jak szefowa zaniosla mije zwolnienie za te dni co bylam w szpitalu na polowkowych badaniach- jeden dzien to byl poniedzialek, to ona sie oburzyla czemu ja teraz daje zwolnienie skoro miesiac jestem na zwolnieniu... no genialna poporostu...

[akrolowa]

Napisane przez ellyunia

Simonee, Dusiolka z gotowaniem mam tak samo. Zawsze bardzo lubiłam coś pichcic a od początku ciąży prawie nic- raz ciasto robiłam a obiady u teściów lub z baru coś biorę może jak jesień się rozkręci to zacznę działać.
Jestem specjalistka od zup/kremów i w sumie warto by było coś zrobić w końcu np krem z kalafiora z medalionami z boczku, krem pomidorowy, krem z cukini (mniam ) albo musaka to jest dopiero danie

Ja na początku kilka razy zjadłam obiad gdzieś w barze, a że wtedy męczyły mnie wymioty, to teraz jakiś mam odrzut i wolę sobie sama ugotować. Chociaż przed ciążą w jednej knajpce średnio raz w tygodniu jedliśmy obiad, teraz za nic tam nie pójdę Więc codziennie stoję przy garach - no czasem raz na 2 dni jak ugotuję więcej

[dusiolka]

Ellyunia uwielbiam zupy krem! Podrzuc pare przepisów mniam

Mmgi takie uroki pisania na aplikacji z telefonu ze słownik przestawia ;p

Akrolowa mam to samo zdanie , wied myśle ze na 56 to narazie kupie jeden taki zestaw a potem dokupie jak Mała sie juz urodzi ;p ale myśle ze max 2 na 56 bo jednak bedzie częściej w spiochach albo polspiochach

[niunia_ona]

Napisane przez fashionaddicted

Wcale Ci sie nie dziwie:p

Zapomnialam wam wczoraj powiedziec ze nasza ksiegowa jest taka udana, ze jak szefowa zaniosla mije zwolnienie za te dni co bylam w szpitalu na polowkowych badaniach- jeden dzien to byl poniedzialek, to ona sie oburzyla czemu ja teraz daje zwolnienie skoro miesiac jestem na zwolnieniu... no genialna poporostu...

fajna księgowa tylko ją polecać

[ellyunia]

Wrzucam narzute :p [ATTACH]5780673

[niunia_ona]

Napisane przez ellyunia

Wrzucam narzute :p Załącznik 5780673Załącznik 5780674

super to kosztowało pracy dopiero
ale efekty widać

[ellyunia]

No i prezent wyjątkowy , i nikt takiego nie ma :p

[akrolowa]

Napisane przez ellyunia

Wrzucam narzute :p Załącznik 5780673Załącznik 5780674

lubię takie rękodzieła. Ktoś musiał się porządnie napracować

[ellyunia]

Szkoda ze ja nie mam takiej babci dla małej taki kocyk by mi się przydał. I jest mega ciepły

[akrolowa]

Napisane przez dusiolka

Akrolowa mam to samo zdanie , wied myśle ze na 56 to narazie kupie jeden taki zestaw a potem dokupie jak Mała sie juz urodzi ;p ale myśle ze max 2 na 56 bo jednak bedzie częściej w spiochach albo polspiochach

Dokładnie, a teraz i śpiochy i pajacyki są tak śliczne , że maluszki i tak i tak się w nich pięknie prezentują

[Karoloo]

Napisane przez akrolowa

Tak i początkowo tak mi go hmm "wywaliło" że odczuwałam dyskomfort pod pachą, po jakimś czasie schował się i to miejsce nie jest bolesne, chociaż nadal spokojnie mogę go wyczuć podczas samobadania. Jak na razie jestem o to akurat spokojna.
W ogóle jak byłam na pierwszym usg piersi to lekarz stwierdził, że mam dwie całkiem różne piersi i że to ciekawy duet. O ile na zewnątrz do siebie pasują, o tyle w środku to takie indywidualności

Oby nam już nic nie rosło (oczywiście w cycuszkach)

[Katerina_00]

Napisane przez niunia_ona

heheh i jak tu się pocieszać co nie no ale tyle osób rodzi to my to też przeżyjemy.
Mówią że najgorsza jest pierwsza ciąża i pierwszy poród;D
Mówię do tż że jak będzie tragicznie drugiego dziecka nie będzie

Tez tak mówiłam

[ellyunia]

A wracając do gotowania i jedzenia moja mała jest wymagająca i zawsze mam problem z serii co by tu zjeść i na co mam ochotę

[niunia_ona]

Napisane przez Katerina_00

Tez tak mówiłam

a on to po co mi taka kobieta :P

[bajlaga]

Kinqaa mam nadzieję, że się rozkręci ale to było takie słabiutkie, no może tak mocno zarąbał bym Go poczuła w końcu? Bo przez to łożysko to ciężko mu się przebić z kopami a akurat na Tżta się wkurzałam

niunia_ona o kurczę, bólu brzuchu wynoś się!

fashion współczuję, okropny ból... oby przeszło i nie wróciło!

akrolowa Karoloo przed ciążą miałam sny o dzieciach, w ciąży ani razu, aż do teraz chyba za dużo o Nim myślę i mam nadzieję, że to byl wstęp do kopniaków!


lilijka to było takie słodkie, dobieranie się do piersi
i super, że córcia poszła z uśmiechem do pkola
Ja też już zaczynam chodzić jak kaczka

mmgi mam nadzieję, że będę czuła
me imię to Milena wtedy było rzadkie i każde dziecko:'jak ona to miała na imię?!' Teraz widzę, że więcej dziewczynek o tym imieniu śmiga

smerfetka specjalnie będę leżała na brzuchu, by mnie skopał Młody

dusiolka małżeństw
ja w sumie nie wiem, musiałabym tak popatrzeć i się zastanowić co do czego...

ellyunia przepiękna ta narzuta!!!

[lilijka3]

ehhh głowa mnie boli chyba coś z pogodą i ciśnieniem nie tak…

u mnie babcia miała raka piersi – została amputowana. Też nie chciała się badać, ręki już nie mogła podnieść. Lekarze ją wysyłali na mammografię, a ona nie i koniec. Byłam wtedy w klasie maturalnej. Siedzieliśmy w lipcu u babci przy obiedzie – odpust był, taką mamy tradycję. I mówię „Babciu tak blisko masz tę mammografię, dosłownie parę kroków, dlaczego nie pójdziesz?” Cały czas na kablówce było ogłoszenie o mammografii dla kobiet w pobliskim szpitalu, a od niej to 10 minut piechotką.
Dziadek jak to usłyszał to zaraz w poniedziałek wysłał babcię na badanie – poszedł z nią. Jeszcze tego samego dnia pielęgniarka przygnała na rowerze z wynikami (niestety nie dobre, a złe) i powiedziała co ma dalej babcia robić. Wszystko rozegrało się w ciągu 3 miesięcy: badania, potwierdzenie, chemioterapia, amputacja, naświetlanie, chemia i stała kontrola. Babcia jest już ponad 10 lat po sprawie. Stale chodzi na kontrolę. wszystko przetrwała.
Ponieważ jestem bardzo podobna genetycznie do babci i fizycznie od 2 lat chodzę regularnie na usg piersi. Jestem pod stałą kontrolą.

simonee kryzysy zawsze są, zobaczymy, może nie będzie tak źle. Najważniejsze są pierwsze 2 tygodnie. super, że wyniki są ok. Nie panikuj z wagą, teraz jest jeden z większych przyrostów.
niunia babcia ma trochę racji, ale też świadomość ludzi jest coraz większa. Kiedyś mówiono, że umierano ze starości, teraz ta „starość” ma już nazwę.
Katerina ponoć córa wczoraj okleiła z nudów piec na około naklejkami
ellyunia piękna narzuta

czy ja już mówiłam, że głowa mnie boli i coś ucho ciągnie

[simonee]

Napisane przez smerfetka2808

Simonee, spokojnie, 2kg jeszcze nie aż tak strasznie wiem że teraz każdy kg dla nas jest okropny ale co zrobić jak dzidzia chce tyle jeść?
i super że wyniki w porządeczku

Az tak nie panikę tylko jestem zaskoczona tym tempem wiem ze maleństwo teraz zacznie nabierać tłuszczyku wiec i ja jem więcej

Napisane przez fashionaddicted

Ciesze sie ze wyniki ok

ja też bo inaczej by było kiepsko

Napisane przez dusiolka

Simonee z tym jedzeniem i gotowaniem mam tak samo..

Dobrym rozwiązaniem na pory obiadowe będą częste wizyty u teściowej, babci i mamy

Napisane przez fashionaddicted

Hehe 2kg to dobry przybyrek wagi ja jestem ciekawa jak mi jutro na wizycie waga wyjdzie...
Ciekawe tez czy bedzie mi robil usg-zawsze robi ale tyle co te polowkowe mialam, niby nie moj lekarz robil, mam nadzieje ze bedzie bo moja siostra chce poogladac

Sorki za brak polskich znakow pisze z tel i mi niewygodnie robic

To życzę miłego podglądanie. W domu nie wchodzisz na wagę?

Napisane przez ellyunia

Simonee, Dusiolka z gotowaniem mam tak samo. Zawsze bardzo lubiłam coś pichcic a od początku ciąży prawie nic- raz ciasto robiłam a obiady u teściów lub z baru coś biorę może jak jesień się rozkręci to zacznę działać.
Jestem specjalistka od zup/kremów i w sumie warto by było coś zrobić w końcu np krem z kalafiora z medalionami z boczku, krem pomidorowy, krem z cukini (mniam ) albo musaka to jest dopiero danie

Ja co wieczór mam inne dolegliwości wczoraj tak mnie cycoszki swedzialy ze myślałam ze wydrapie sobie dziurę, i teraz od rana znowu. Wypiłam wapno bo nie mogłam wyrobić i chyba zaraz pójdę do lekarza. Czytałam ze takie swędzenie może być groźne w ciąży.
Simonee a dlaczego robiłaś badania pod katem cholestazy?

Badania na cholestaze robiłam dlatego ze swedzialy mnie brzuch o piersiach nie wspomnę do tego doszła siedząca stopa, objawy były dokuczliwe w nocy. Wpadłam w lekka panikę zrobiłam badanie i wszystko ok. Cycki dalej swędzi:p

[niunia_ona]

Napisane przez lilijka3

ehhh głowa mnie boli chyba coś z pogodą i ciśnieniem nie tak…

u mnie babcia miała raka piersi – została amputowana. Też nie chciała się badać, ręki już nie mogła podnieść. Lekarze ją wysyłali na mammografię, a ona nie i koniec. Byłam wtedy w klasie maturalnej. Siedzieliśmy w lipcu u babci przy obiedzie – odpust był, taką mamy tradycję. I mówię „Babciu tak blisko masz tę mammografię, dosłownie parę kroków, dlaczego nie pójdziesz?” Cały czas na kablówce było ogłoszenie o mammografii dla kobiet w pobliskim szpitalu, a od niej to 10 minut piechotką.
Dziadek jak to usłyszał to zaraz w poniedziałek wysłał babcię na badanie – poszedł z nią. Jeszcze tego samego dnia pielęgniarka przygnała na rowerze z wynikami (niestety nie dobre, a złe) i powiedziała co ma dalej babcia robić. Wszystko rozegrało się w ciągu 3 miesięcy: badania, potwierdzenie, chemioterapia, amputacja, naświetlanie, chemia i stała kontrola. Babcia jest już ponad 10 lat po sprawie. Stale chodzi na kontrolę. wszystko przetrwała.
Ponieważ jestem bardzo podobna genetycznie do babci i fizycznie od 2 lat chodzę regularnie na usg piersi. Jestem pod stałą kontrolą.

simonee kryzysy zawsze są, zobaczymy, może nie będzie tak źle. Najważniejsze są pierwsze 2 tygodnie. super, że wyniki są ok. Nie panikuj z wagą, teraz jest jeden z większych przyrostów.
niunia babcia ma trochę racji, ale też świadomość ludzi jest coraz większa. Kiedyś mówiono, że umierano ze starości, teraz ta „starość” ma już nazwę.
Katerina ponoć córa wczoraj okleiła z nudów piec na około naklejkami
ellyunia piękna narzuta

czy ja już mówiłam, że głowa mnie boli i coś ucho ciągnie

dobrze że babcię udało się uratować naprawdę dziś jesteśmy jutro nas nie ma niestety.
ból głowy o jak ja to kocham ,żeby Ci prędko mineło

[lilijka3]

bajlaga mamy sąsiadkę-plotkarę na którą mówią kaczka, bo kiwa się tak samo jak te ptaki jak chodzi. Śmiejemy się, że niedługo będę mogła sobie z nią 5-tkę przybić. I razem spacerować A tak jej nie lubię.

[simonee]

Lilijka ciekawe kto ten kryzys bardziej przeżywa ty czy mała

[olena90]

18tego mam wizyte.. umowilam sie tez juz na polowkowe.. witam sie w 19t2d

[lilijka3]

simonee hehe no dziecko mi dorosło :jezyk: A tak na powagę to było mi ciężko pierwszego dnia, teraz już coraz lepiej.