Panny Młode 2008

[m.a.r.t.a]

Ja też ma jedną na oku dzięki Wizażance, która przypadkowo umieściła ją w "Sukniach marzeń"

Jedynie co bym w niej przerobiła to : usunełabym koronkowe wykończenie na ramionach i dekolt zmieniła (chyba) na "V".A tak to jest dla mnie śliczna i przyszłemu mężulkowi też się podoba

[niunia198720]

Mojemu przyszłęmu mężowi też się moja podoba A gdy ja przeglądałam to forum Moja Suknia Marzeń też mi się Twoja sukienka spodobała, ale gdy ujrzałam tą to byłam pewna, że chcę ją

[Melodia mgieł nocnych]

Dziewczyny!Jestem ciekawa czy jeśli będę szyć suknię w jakimś salonie to czy np. do danego modelu mogą mi doszyć rękawki, jeśli o to poproszę? To dla mnie bardzo ważne, bo muszę mieć zakryte ręce Tak za łokieć

[ysmay1]

no witam wszystkie nowe wizaz'ki

ja jeszcze nad suknia nie myslalam tj. nie wiem czy bedzie to jakis konkretny salon


a co do slubu w taki upal to rzeczywiscie koszmar tym bardziej ze moj TZ plynie

[MissU]

Jaką sukienkę powinna mieć druhna? Może być a'la lata 50' brązowa w białe kropki, u góry wszyty gorset - dopasowany, bez ramiączek, dół szerszy, lekko rozkloszowany, do kolan, z szerokim lakierowanym brązowym paskiem? (z Newyorkera - amisu). Proszę o Wasze opinie. Będę druhną na weselu mojej siostry i nie mogę znaleźć odpowiedniej sukienki. W sklepach są same letnie - mało eleganckie lub czarne. Może któraś z was wie gdzie można kupić ładną sukienkę w rozmiarze 34 (nie czarną, nie długą, w cenie do 170 zł)? Proszę o pomoc.

[Madlen__18]

Melodia_mgieł_nocnych: A nie możesz tych blizn zasłonić w inny sposób? Umiejętnie zamaskować kosmetykami? Na zdjęciach etc nie będzie ich widać.
Również mam blizny na rękach, przypominają o niechlubnej przeszłości, ale nie rezygnuję z wymarzonego kroju sukienki. Zresztą przestałam się już jakoś nadmiernie wstydzić, skoro wszyscy o nich wiedzą. Zamaskuję jedynie troszkę i okej.

Pytanie: Moja mama jest krawcową i zamierza mi szyć spódnicę sukni ślubnej (chcę dwuczęściową z gorsetem), i pytanie ad gorsetu: Gdzie można kupić ładne w krakowie? Białe lub ecru, i w jakiej cenie?

[Yona84]

Melodio_mgieł_nocnych: otóż tak, nie wiem jak duże masz blizny i jak bardzo chces zje ukryć, ale... ja nie mam tarczycy. 6 lat temu miałam wycieta... Normalnie ma si emala kresecczke, wiec bez paniki... Ale niestety cos poszło nie tak + mam kiepska skore jeżeli chodzi o gojenie sie, i mam szrame na dobrych pare cm. Mialam dwie operacje plastyczne, troszke mniej mam sciagnieta szyje i dekolt, laser, masci... I wiesz, szyje widac. Raczej na kazdym zdjeciu bede nai straszyc. Myslalam o jakiejs stojce, koronce przyslaniajacej. ALe mnie kazdy golf drazni, chyba bym sie zadrapala na swoim slubie... Wiec na złość bede miec sukienke bez ramiaczek fajny gorsecik.... A szyje troszk eprzypudruje, kazdy ja widzi na co dzien, a na zdjeciach od fotografa mozna zrobic retusz, ale chyba widzialabym ze to nie ja... Wiec hm to zalezy od osoby, ale ja bym się zastanowiła na twoim miejscu...

[babeczka1985]

wielki "COMEBACK";P - powracam na forum po prawie 3 miesiacach milczenia, przyznaje zaniedbalam, ale obiecuje poprawe...!
Podsumuje swoje "osiagniecia":
- sala zarezerwowana - Stara Garbarnia Wrocław http://www.staragarbarnia.pl/ CUUUUDO!!!! (no i limuzyna starodawna gratis....)
- DJ zarezerwowany http://www.djfg.pl/ (koszt podstawowy to 1200zl, w tym prowadzenie wesela (to dj z wodzirejem w jednym) oraz filmiki z wesela w prezencie (takie krotkie migawki polaczone z muzyka), ktore dotaniemy w prezencie ponadto za dodatkowa oplata mozna miec karaoke, pokaz zdjec z...np. DZIECINSTWA co uwazam za genialny pomysl!!! wszyscy sie swietnie bawia a tu nagle wyjezdza rzutnik i pokaz zdjec z dziecinstwa panny mlodej i pana mlodego (np. od narodzin do poznania...), i inne niespodzianki (w tym klasyczny pokaz tanca a la Al Capone - na koncu pan mlody ma zabic gangstera, ktory podrywa pania mloda czy cos takiego ;P)
Caly czas mysle nad urozmaiceniem wesela, zeby bylo jedyne w swoim rodzaju.... a nie "a teraz idziemy a jednego. .... bleeeeee" i wymarzylam sobie cus takiego: przywitanie w domu weselnym sratatata, wejscie, szampan bla bla.....(...) no i potem taniec panstwa mlodych, jakas ballada wiadomo, konczy sie piosenka....i nagle BUM! zaczyna leciec totalnie inna melodia, inny rodzaj muzyki i zaczyna sie SHOW panstwa mlodych (musze ulozyc z moim Kochaniem jakis extra uklad choreograficzny, byc moze zrobimy zlepek roznych piosenek (hip-hop, rap, dance wszystko :P) i adekwatnie do rodzaju uzyki bedziemy tanczyc np jak piosenka Jacksona Billy Jean to bedziemy tanczyc jak Michael jak bedzie np. Eminem to bdziemy "rapowac" itd.... chcemy po prostu by bylo zabawnie i by goscie byli totatlnie zaskoczeni!!! oczywiscie to wszystko nie bedzie trwalo dlugo, gora 5min a inspiracje zaczerpnelam z: http://www.youtube.com/watch?v=3nie9lKPifg WARTO OBEJRZEC CALOSC DO KONCA!!!!!!!!!!!!!!!!
i jeszcze tu trosze inne: http://www.youtube.com/watch?v=6qd_j...elated&search=
a tu zbiorowy show http://www.youtube.com/watch?v=OPmYb...elated&search=
chcialabym tez zaangazowac swoich przyajciol w niespodzianke i ulozyc uklad grupowy do jakiejs piosenki np. na final
Girls, co myslicie o tym????
Pozdrawiam wszystkie Panny Mlode!!11111

[calva]

dziewczyny piękne suknieja to mam zamiar wykorzystać ten czas i pomierzyć wiele modeli bo suknia musi żyć na pannie młodejprzekonałąm sie jak szukałam sukni z moją z moją kuzynkapamietajcie jak macie okazje to zmierzcie wczesniej model

nauki przesuwaja się niestety;(na nastepny tydzien ale to juz koniecznosc bo to polowa wakacji.potem nauka,praca i przygotowania

odpowiadam my na nauki wybieramy się do kościoła w którym chcemy się pobrać czyli w AVE (św michała archanioła).podobno jest fajnie.wszelkich info mogę udzielić po wizycie i mamy zamiar zadzwonić w tym tyg. i umówić się do poradni. jeśłi chodzi o nauki to jest 10 spotkań i w każdej parafii jest raz w tyg. można chodzić po róznych i zbierać w pisy.raczej jest to obowiązkowedodatkowo są 3 spotkania w poradni, chyba ze prowadzacy dogadają się

w końcu nas wątek ożywia siędziewczyny powoli zaczynają zbliżać się przygotowania więc mam nadzieję że będzie wrzeć tutaj

[sanetka]

Babeczka1985 super pomysl. na pewno gosciom sie takei cos spodoba. zebysmy i my z TZ umieli tanczyc...ale mamy dwie lewe nogi do tego. zreszta mysle ze nasi goscie i na tradycyjnym weselu sie beda dobrze bawic.

u nas przygotowania stoja. czekam az TZ bedzie mial urlop ale sie chyba nie doczekam. i jak tu wakacje planowac jak szef powiedzial ze juz w tym tyg mieli miec wolne a robia. i pewnie nie bedzie zadnego urlopu. a mielismy zalatwiac kogos do dekoracji sali.

[malutka_24]

na poczatku pozdrawiam wszystkie wizazanki. my swoj slub planujemy tez w 2008 roku, a dokladnie 16 sierpnia. sale juz mamy wynajeta, fotograf, kamerzysta i dj tez juz sa zaklepani.

[sanetka]

coraz wiecej nas. ciekawe ile dokladnie...
Wy tu o sukienkach a ja w ogole o tym nie mysle. w sumie nawet ten entuzjazm mi przeszedl i jak juz wszystko na razie pozalatwiane to jakies to obojetne i odlegle dla mnie...

[Madlen__18]

Mnie też już pierwsze emocje opadły.
Ale pytanie mam:
znalazłam suknię, zdjęcie znaczy. Zmieniłabym w niej dół czyli spódnicę, powiecie mi co sądzicie i czy pasuje?
Znaleziona sukienka to pierwszy załącznik.
Spódnicę bym zmieniła na taką prostą w kształcie litery "A" gdzie będzie tylko jedna prosta falbana idąca " na skos", tak jakby zebrać materiał, i tam np jakiś delikatny kwiat. W drugim załączniku macie, o jaką "mniej więcej" spódnicę mi chodzi.
Kolor by był bialy ale nie śnieżno-bialy tylko bardziej kremowy.
Co sądzicie, może być???
Nie wiem czemu mi się podobają takie romantyczne sukienki z odkrytymi ramionami, ale nie do końca.

[sanetka]

a my dzis z TZ stwierdzilismy z nie bierzemy dekoratora. zrobimy sami dekoracje. pomoga kolezanki, jedna na jakims artystycznym kierunku, druga tez ma talent. wspolnymi silami cos zrobimy a moze wyjdzie taniej niz dekorator

[dorinka30]

Babeczka 1985 masz świetne pomysły, ale wymagające dużej odwagi i charakteru "gwiazdy"
Ja stawiam na naturalność, gdyż wiem że w ramach takiego programu z Tżem byśmy się źle czuli

Jedyne co zrobimy w kwestii tańca to kurs- już od stycznia 2008- świetny na kondycję i sylwetkę .......Poza tym w tańcu umiemy się zapomnieć i zaszaleć ale stawiamy na spontaniczność

Poza tym co ustalone (sala+ zespół) nie robimy nic w kwestii naszego wesela, w końcu są wakacje, ruszamy od września

[kari_82]

Napisane przez Madlen__18

A ja mam jedną problematyczną kwestię. Z racji, że teherjraz dużo przecen będzie, chcieliśmy z Tżtem kupić jakoś niedługo buty, mogą sobie przecież leżeć.
I tu oboje mamy problem. Ad Tżta, nie przepada za obuwiem wizytowym, ale na ślub to już się wypada poświęcić...tyle że te buty są..okropne. Po prostu oboje nie znosimy szczerze butów "z czubkami" a teraz 3/4 jest właśnie takich. Z kwadratowym przodem, są w miarę okej, ale generalnie mam problem co będzie pasowało (kroj garnituru wstępnie mamy) na ślub. Istnieje gdzies na wizażu taki temat? Bo teraz wszędzie gdzie widzę młodą parę to wzrok mi jedzie w dóóół na buty pana ślubnego
Druga kwestia: Nie mogę z przyczyn zdrowotnych nosić butow na obcasach, a jeśli już to na bardzo delikatnym. I także mam problem z kupnem czegoś ładnego. Ogólnie proszę linka do tematu z butami, lub jakieś propozycje (niekoniecznie tu, co by tematu nie zaśmiecać))

hej ja miałam ten sam problem z butami,poniewaz nie podobały mi się żadne. no i sa po ok.120 zł w zwyz ,znalazłam jedne za 70 ale brzydkie i wygladaly jakby były już noszone! no i tak przebierałam ,aż pewnego dnia poszłam sobie kupic zwykłe laczki na lato a tam patrze przesliczne buciki slubne w przecenie za 20 zł, przymierzam no i idealne na mnie! normalnie mialam fuksa. okazało sie że sa przecenione bo to rozmiar 36 i wąski bardzo,a ja mam male i waskie stopy,poprostu miałam farta!
Ty masz jeszcze czas ,ja mam ślub 15 wrzesnia tego roku!!! życze powodzenia ,jak bedziesz cierpliwa to napewno znajdziesz wymarzone1 pozdrówka

Napisane przez babeczka1985

wielki "COMEBACK";P - powracam na forum po prawie 3 miesiacach milczenia, przyznaje zaniedbalam, ale obiecuje poprawe...!
Podsumuje swoje "osiagniecia":
- sala zarezerwowana - Stara Garbarnia Wrocław http://www.staragarbarnia.pl/ CUUUUDO!!!! (no i limuzyna starodawna gratis....)
- DJ zarezerwowany http://www.djfg.pl/ (koszt podstawowy to 1200zl, w tym prowadzenie wesela (to dj z wodzirejem w jednym) oraz filmiki z wesela w prezencie (takie krotkie migawki polaczone z muzyka), ktore dotaniemy w prezencie ponadto za dodatkowa oplata mozna miec karaoke, pokaz zdjec z...np. DZIECINSTWA co uwazam za genialny pomysl!!! wszyscy sie swietnie bawia a tu nagle wyjezdza rzutnik i pokaz zdjec z dziecinstwa panny mlodej i pana mlodego (np. od narodzin do poznania...), i inne niespodzianki (w tym klasyczny pokaz tanca a la Al Capone - na koncu pan mlody ma zabic gangstera, ktory podrywa pania mloda czy cos takiego ;P)
Caly czas mysle nad urozmaiceniem wesela, zeby bylo jedyne w swoim rodzaju.... a nie "a teraz idziemy a jednego. .... bleeeeee" i wymarzylam sobie cus takiego: przywitanie w domu weselnym sratatata, wejscie, szampan bla bla.....(...) no i potem taniec panstwa mlodych, jakas ballada wiadomo, konczy sie piosenka....i nagle BUM! zaczyna leciec totalnie inna melodia, inny rodzaj muzyki i zaczyna sie SHOW panstwa mlodych (musze ulozyc z moim Kochaniem jakis extra uklad choreograficzny, byc moze zrobimy zlepek roznych piosenek (hip-hop, rap, dance wszystko :P) i adekwatnie do rodzaju uzyki bedziemy tanczyc np jak piosenka Jacksona Billy Jean to bedziemy tanczyc jak Michael jak bedzie np. Eminem to bdziemy "rapowac" itd.... chcemy po prostu by bylo zabawnie i by goscie byli totatlnie zaskoczeni!!! oczywiscie to wszystko nie bedzie trwalo dlugo, gora 5min a inspiracje zaczerpnelam z: http://www.youtube.com/watch?v=3nie9lKPifg WARTO OBEJRZEC CALOSC DO KONCA!!!!!!!!!!!!!!!!
i jeszcze tu trosze inne: http://www.youtube.com/watch?v=6qd_j...elated&search=
a tu zbiorowy show http://www.youtube.com/watch?v=OPmYb...elated&search=
chcialabym tez zaangazowac swoich przyajciol w niespodzianke i ulozyc uklad grupowy do jakiejs piosenki np. na final
Girls, co myslicie o tym????
Pozdrawiam wszystkie Panny Mlode!!11111

o boze Wy już o naukach przedslubnych a ja mam niecałe 2 miechy do ślubu i żadnych nauk nie załatwionych! w sumie to może wcale nie bedziemy chodzic,bo jest jedna babka ,która podpisuje na 1 spotkaniu ,że bylismy na 3 i kwita czego ona ma mnie uczyc jak my juzdawno mieszkamy ze soba

[Melodia mgieł nocnych]

Dziewczyny Mam jedną rękę krótszą od drugiej jakieś 10 cm, zdeformowaną, z dziurkami i dwoma zgięciami, więc średnio da sie to zamaskować makijażem Potrzebuję rękawka tak do pół łokcia lub za łokieć Wiecie jak kupowałam kreacje na studniówkę i nic nie mogłam znaleźć bo we wszystkim wyglądałam okropnie (gorsety, gorsety) to skończylo się na płaczu. Całe szczęście w końcu coś znalazłyśmy Coś czuję, że z suknią będzie podobnie;(

[calva]

Napisane przez Melodia mgieł nocnych

Dziewczyny Mam jedną rękę krótszą od drugiej jakieś 10 cm, zdeformowaną, z dziurkami i dwoma zgięciami, więc średnio da sie to zamaskować makijażem Potrzebuję rękawka tak do pół łokcia lub za łokieć Wiecie jak kupowałam kreacje na studniówkę i nic nie mogłam znaleźć bo we wszystkim wyglądałam okropnie (gorsety, gorsety) to skończylo się na płaczu. Całe szczęście w końcu coś znalazłyśmy Coś czuję, że z suknią będzie podobnie;(

nie przejmuj się coś na pewno wymyślisz!!!albo jakąś może narzutkę , bolerko albo szal??to też przysłoni i wtedy możesz mieć każdą suknię o jakiej marzysz!!!zastanów się i nie przejmuj się będzie dobrze

właśnie zadzwoniłam do poradni i dopiero jutro mam się zgłosić bo facet nie ma kalendarza przy sobie

[niunia198720]

Witajcie dziewczyny więc mogę się już pochwilić, że rozmowa z moja przyszła teściową mineła bardzo przyjemnie i mile nas zaskoczyła czyli teraz ruszamy z wielkimi przygotowaniami

[Yona84]

Melodio, bardzo przepraszam. Wygłupiłam się... Tak co jest jak się całęj sytuacji nie zna. Mój mały defekt to w takim razie bzdura, a ja jestem histeryczką, bo przed studniówką też był ryk:/ Ale na pewno znajdziesz sukienkę twoich marzeń, która pozwoli CI też czuć się nie tylko pięknie, ale i komfortowa w dniu twojego ślubu!

[babeczka1985]

Napisane przez dorinka30

Babeczka 1985 masz świetne pomysły, ale wymagające dużej odwagi i charakteru "gwiazdy"
Ja stawiam na naturalność, gdyż wiem że w ramach takiego programu z Tżem byśmy się źle czuli

Jedyne co zrobimy w kwestii tańca to kurs- już od stycznia 2008- świetny na kondycję i sylwetkę .......Poza tym w tańcu umiemy się zapomnieć i zaszaleć ale stawiamy na spontaniczność

Poza tym co ustalone (sala+ zespół) nie robimy nic w kwestii naszego wesela, w końcu są wakacje, ruszamy od września

Eeeee.... mi sie wydaje, ze takie pomsyly wcale nie wymagaja charakteru gwazdy... Czy Ci ludzie z filmikow sie jakos wyrozniali? Czy byli nienaturalni? Nie wydaje mi sie.... Nie przepadam za wystepami przed publicznoscia bo wiadomo, ze to stresik, ale na wesele (posrod samych znanych twarzy) chyba sie odważe Zwlaszcza, ze to wszytsko ma byc zabawne i z jajem, a nie na powaznie

Tez chcemy zapisac sie na kurs tanca

No i jak narazie tez chyba bedzie zastoj.... sala jest, dj tez... kosciol pozniej .... no i wszystko inne tez.. tylko kurczaki nie wiem co z fotografem i kamerzysta.... chyba ich bedziemy musieli jeszcze skombinowac w najblizeszej przyszlosci... Burza sie chyba zacznie od stycznia! Suknia, zaproszenia itd... ale w sumie nie moge sie doczekac

Napisane przez Melodia mgieł nocnych

Dziewczyny Mam jedną rękę krótszą od drugiej jakieś 10 cm, zdeformowaną, z dziurkami i dwoma zgięciami, więc średnio da sie to zamaskować makijażem Potrzebuję rękawka tak do pół łokcia lub za łokieć Wiecie jak kupowałam kreacje na studniówkę i nic nie mogłam znaleźć bo we wszystkim wyglądałam okropnie (gorsety, gorsety) to skończylo się na płaczu. Całe szczęście w końcu coś znalazłyśmy Coś czuję, że z suknią będzie podobnie;(

Na pewno znajdziesz idealną suknie! A wydaje mi sie, że zawsze mozna doszyc do kazdej sukni cos i przerobic ja tak jak sie chce, a przeciez w dodatku stosuje sie rozne techniki w krawiectwie, ktore optycznie zmniejszaja wszelkie roznice. Melodio nie smuc sie!!!!! Skoro poszukiwanie sukni na 100dniowke skonczylo sie happyendem to wiekszym sukcesem zakonczy sie polowanie na suknie slubna! 3mam kciuki!

[calva]

Napisane przez niunia198720

Witajcie dziewczyny więc mogę się już pochwilić, że rozmowa z moja przyszła teściową mineła bardzo przyjemnie i mile nas zaskoczyła czyli teraz ruszamy z wielkimi przygotowaniami

gratuluję: i cieszę się z Tobą pierwsze rozmowy z teściową bywają różnemoja np. strasznie zdziwiła się że chcemy tak wcześnie rezerwować lokal i całą resztęnamieszała nam trochę bo mieliśy inna wizję miejsca na wesele. jednak udało nam się dojść do porozumienia i mam nadzieję że będzie fajny lokalkościół jej się nie podoba ale to już nasz tylko wybórmam nadzieję że reszta przygotowań będzie spokojna;Dmam kilka niespodzianek i oby były zaakceptowane

[nysiunia]

Napisane przez Melodia mgieł nocnych

Dziewczyny Mam jedną rękę krótszą od drugiej jakieś 10 cm, zdeformowaną, z dziurkami i dwoma zgięciami, więc średnio da sie to zamaskować makijażem Potrzebuję rękawka tak do pół łokcia lub za łokieć Wiecie jak kupowałam kreacje na studniówkę i nic nie mogłam znaleźć bo we wszystkim wyglądałam okropnie (gorsety, gorsety) to skończylo się na płaczu. Całe szczęście w końcu coś znalazłyśmy Coś czuję, że z suknią będzie podobnie;(

a może coś w tym stylu? takie bolerko koronkowe?

[sanetka]

moja tesciowa to ma nasz slub gdzies. pewnie nawet nie przyjdzie...

[m.a.r.t.a]

Dziewczyny ja myslałam, że dzisiaj zawału dostanę.

Nasza sala weselna mieści się koło ogrodków działkowych, ładny zielony teren z dala od ruchliwej ulicy. Po prostu bosko.Dzisiaj przejeżdzaliśmy tam przypadkiem i nie wierzyłam własnym oczom, kiedy ujrzałam teren zrównany z ziemią a z dala jak na pustyni jeden budynek!
Tak to była nasza sala .
Moja mamuśka wyleciała z auta i mówi, że idzie sprawdzić co tam sie dzieje.Weszliśmy na teren... spotkaliśmy jakąś starszą babkę i Filip sie pyta czy tu jaka wojna była czy huragan przeszedł.Oczywiście był w stanie jeszcze pożartować w porównaniu ze mną i mamuśką.
Babka odpowiedziała, że będzie budowana AUTOSTRADA w związku z EURO2012 organizowanym u mnie w mieście i trzeba było zlikwidować wszystkie działki a nasz dom weselny na szczęście ocalał. Na szczęście? Chryste przecież my mamy podpisaną umowe, wpłaconą zaliczkę...
A na koniec dodała : (...)Jeśli wygramy (Wrocław) Expo 2012 ten lokal też bedzie zrównany (...)"
Dziewczyny orientujecie sie kiedy są wyniki Expo 2012?

Gdybym nie była moderatorem ulżyłabym sobie teraz słownie @#$%^T^Y&

P.S W sobote wybieramy sie do właścicielki owego domu weselnego spytać czy orientuje sie, kiedy będą skończone prace drogowe, przecież autostrady nie buduje się w miesiąc czasu, a do ślubu coraz bliżej

[castilia]

Ohannes M.A.R.T.A chyba bym naprawde wylądowała na ojomie hehehehe. Ale jaja. No i co teraz? Ale przecież muszą wam coś zagwarantować prawda? Kurcze to serio brzmi jak jakiś dowcip, ale w rzeczywistości z pewnością śmieszne nie jest. Trzymam kciuki!!!

Co do sukien drogie wizażanki to powiem wam tak: ja biorę ślub w czerwcu 14, 2008 i już mam suknię wybraną i kupioną. Wiele osób mówiło mi że to za wcześnie, ale ja po prostu chciałam to mieć za sobą jako, że mieszkam w Szwecji i wszystkie te przygotowania i tak są problemem.
Jeśli chodzi o sam wybor to uczulam was kochane: NIE WYBIERAJCIE SUKNI Z OBRAZKA. Sama miałam pomysł na suknię i okazało się że wybrałam coś zupelnie innego. Już mówię czemu. Otóż byłam w 3 salonach i przymierzałam różne suknie. Tzn od razu wybrałam z wieszaków te które odpowiadały mi wizualnie pod względem kroju. Ale naprzykład kolor. Okazało się, że w bieli wyglądam paskudnie, jak trup po prostu. Najładniej mi było w ecru i brzoskwini. Tutaj od razu odpadły wszystkie białe suknie. Naprawdę dobrze jest się wybrać z mamą czy przyjaciółką i pomierzyć w conajmniej 3 salonach zeby się zorientować co ładnie lezy, w jakim kolorze jest ładnie. Ja jestem ciemną blondynką i mam dosyć jasną karnację.
Co do zakupu sukni w salonie to korzyści są takie że salon dokonuje wszystkich przeróbek (jeśli suknia jest w salonie na wieszaku), czyści ją wszystko w tej cenie która jest w katalogu. Osobne ceny są za szycie od początku, ale od razu mówię że to naprawdę zbędny wydatek bo te z salonu są zwykle dobrze traktowane poza tym zawsze można trafić na taką co dopiero tam trafiła (ta co ja kupiłam była mierzona przez jeszcze jedną dziewczynę tylko). Salon też daje wtedy zniżki na dodatki takie jak buty, bielizna, welon, rękawiczki etc...

Melodia - jeślibyś się zdecydowała na suknię z salonu to napewno w cenie będziesz miała możliwość doszycia rękawków czy innych przeróbek które są potrzebne. Jesteś filigranowa więc i tak będą Ci pewnie skracać sukienkę więc materiału będzie dość Nic się nie martw będziesz napewno wyglądała jak księżniczka.

Jeśli macie jakieś pytania to chętnie się podzielę bo już jestem po tych salonowych eskapadach.

POzdrawiam was wszystkie i zalaczam zdjęcie swoje i sukni (jest w zlote tulipany - moje ukochane kwiaty )

[castilia]

Przepraszam, zdjęcia nie chciały mi się załączyć w poprzednim poście.

Jeszcze raz pozdrawiam przyszłoroczne panny młode!!!

[sanetka]

M.a.r.t.a. ja bym chba padla na miejscu jak bym takie cos zobaczyla. jakos nie usmiechaloby mi sie bawic w poblizu placu budowy moze sie wszystko wyjasni.

Castilia sliczna suknia. mi sie wlasnie marzy cos takiego prostego, bez zadnych koronek i udziwnien.

[calva]

Melodia mgieł nocnych mam dla Ciebie pomyśł i mam nadzieję że Ci się spodobanie mogę załączyć zdjęć ale podam Ci stronkę www.jacqueline.pl może coś takiego będzie Tobie pasować:
- 2007 model Paris, Lolita
- 2006 Maddra, Mardine
z tych drugich bardziej przysłaniaja ręcę,więc mam nadzieję że coś wybierzesz.tak po namyślę sądzę, że do każdej sukienki dopasujesz takie rękawkiżyczę powodzenia i Twój ślub będzie jak z bajki,trak jak każdej z nas

M.A.R.T.A szczere współczuję i dowiedz się jak najszybciej, aby w razie czego mielibyście czas na poszukanie czegoś innego!!!!mam nadzieję ze wszystko się uda i trzymam kciuki<przytul>

CASTILIA gratuluję tak posuniętych do przodu przygotowańja to sukni poszykam po nowym roku i nie dziwie Ci się ze wczesniej załatwiasz jak tak daleko jesteś.

ja to z nowu dzwonię i ustawiam się na tą poradnię

[silesianna]

Napisane przez castilia

Co do sukien drogie wizażanki to powiem wam tak: ja biorę ślub w czerwcu 14, 2008 i już mam suknię wybraną i kupioną. Wiele osób mówiło mi że to za wcześnie, ale ja po prostu chciałam to mieć za sobą jako, że mieszkam w Szwecji i wszystkie te przygotowania i tak są problemem.
Jeśli chodzi o sam wybor to uczulam was kochane: NIE WYBIERAJCIE SUKNI Z OBRAZKA. Sama miałam pomysł na suknię i okazało się że wybrałam coś zupelnie innego. Już mówię czemu. Otóż byłam w 3 salonach i przymierzałam różne suknie. Tzn od razu wybrałam z wieszaków te które odpowiadały mi wizualnie pod względem kroju. Ale naprzykład kolor. Okazało się, że w bieli wyglądam paskudnie, jak trup po prostu. Najładniej mi było w ecru i brzoskwini. Tutaj od razu odpadły wszystkie białe suknie. Naprawdę dobrze jest się wybrać z mamą czy przyjaciółką i pomierzyć w conajmniej 3 salonach zeby się zorientować co ładnie lezy, w jakim kolorze jest ładnie. Ja jestem ciemną blondynką i mam dosyć jasną karnację.
Co do zakupu sukni w salonie to korzyści są takie że salon dokonuje wszystkich przeróbek (jeśli suknia jest w salonie na wieszaku), czyści ją wszystko w tej cenie która jest w katalogu. Osobne ceny są za szycie od początku, ale od razu mówię że to naprawdę zbędny wydatek bo te z salonu są zwykle dobrze traktowane poza tym zawsze można trafić na taką co dopiero tam trafiła (ta co ja kupiłam była mierzona przez jeszcze jedną dziewczynę tylko). Salon też daje wtedy zniżki na dodatki takie jak buty, bielizna, welon, rękawiczki etc...

Melodia - jeślibyś się zdecydowała na suknię z salonu to napewno w cenie będziesz miała możliwość doszycia rękawków czy innych przeróbek które są potrzebne. Jesteś filigranowa więc i tak będą Ci pewnie skracać sukienkę więc materiału będzie dość Nic się nie martw będziesz napewno wyglądała jak księżniczka.

popieram w 100%

ja mam to samo - blada jak trup ale strasznie upierałam się przy bieli (tradycja)
problem w tym że nawet jak założę tylko białą bluzkę, to wszyscy na mnie patrzą i mówią: "ojej, chora jesteś? taka bledziutka" hehe, przy bieli moja cera nabiera odcienia zielonkawego

i też nie miałam kupować jeszcze sukni. miałam wielkie plany - wybieranie, szukanie - z mamą, z przyjaciółką, z narzeczonym oczywiście.
nic mi się nie podobało w katalogach, niewiele w salonach, sporo na bazarze Różyckiego (od groma pięknych, prostych kiecek) więc w sumie byłam szczęśliwa.
aż tu nagle koleżanka mi mówi że jej znajoma z pracy chce sprzedać suknię za grosze. zdjęcia nie podobały mi się w ogóle, zwłaszcza dwumetrowy tren, który się podpinało w taką "różyczkę" w okolicach ud. ale z grzeczności pojechałam i się zakochałam.
a kolor - szampan - pasuje do mnie idealnie.
muszę tylko coś zrobić z tą różą na tyłku, bo nie chcę trenu ciągnącego sie za mną; a jak ten podepnę inaczej (w takie kaskady) to będzie wyglądał nieziemsko.
i mam już z głowy poszukiwania itp.

Melodio, mieszkasz w Warszawie, więc koniecznie wybierz się na bazar Różyckiego (na Targowej). jest tam kilkanaście "stoisk" z sukniami, w każdym po 30 modeli, oczywiście szyją na miarę (2-4 miesiące to trwa), suknie są z różnych polskich pracowni. ja tam rozmawiałam z paniami i mówiły, że jeśli chodzi o zmiany, to można w projekcie zmienić dosłownie wszystko (w renomowanych salonach jest inaczej, bo konkretne modele są zastrzeżone czy coś takiego i można tylko odrobinę manewrować jeśli chodzi o dany model) - chcesz rękawy, będziesz mieć, chcesz bolerko - takie, siakie, też, chcesz inną górę do tego dołu - nie ma sprawy. a poza tym tamte panie są nieziemsko miłe (walczą o klienta w końcu) i znają się na rzeczy - gdy im powiesz o swoim problemie, na pewno Ci doradzą. no i ceny kuszą - od 1000zł.

ja osobiście radziłabym Ci właśnie wymarzoną suknię i jakieś fajne bolerko do niej, będziesz się czuła swobodnie (bo będziesz miała rękawy) a jednocześnie nie będziesz musiała się ograniczać tylko do modeli z rękawami.


a kończąc - znalazłam wreszcie w internecie zdjęcie mojej sukni (jest z 2005 roku chyba, więc nigdzie już nie ma tej kolekcji w internecie - zdjęcia znalzałam na www z ogłoszeniami). mam nadzieję, że pani, która zamieściła swoje zdjęcia, się nie obrazi

nr1 to moja wymarzona suknia (jeszcze sobie taką kupię, tylko w innym kolorze, bo dostępnych jest chyba 10)
nr2 to mój zakup góra (na wysokości stanika) jest haftowana małymi cekinkami i koralikami, ramiączka też. a marszczenia na brzuchu idealnie ukrywają wszystko, co jest do ukrycia no i mam halkę na nieco większym kole, przez co jest bardziej rozłożysta.