Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

[manieczka1]

Szybka oj dzieje się u Ciebie, dzieje
U nas też pogoda do ja właśniw spijam kawusię i jem tartę jabłkową z lodami

[GoniaaaS]

U mnie w porządku

Sloneczko to prawie 1/3 pierwszej fazy porodu za Toba super

Marta ja jem grejfruty bo wszystko co dobre sie juz pokonczylo niestety. Pomelo jeszcze nie probowalam przy cukrzycy ale w smaku z tego co pamiętam to one slodkawe sa :p po pomarańczy rowniez mam zgage

Dzisiaj znowu mam nieprzespana noc tym razem nie od siusiania a od dusznosci jejku jam mi duszno bylo a uchylic okna nie dalo rady bo walilo dymem strasznie

Indra wiesz co jest najlepsze po zdjeciu pessara chodzenie na 2 to czysta przyjemność, normalnie lezaczka, plazy i drinka tylko brakuje :p tak to te kliny myslalam ze mnie wykoncza a teraz luzik :p

[manieczka1]

Coś mnie nieraz jakby skurcz jakiś lapie. Tak na chwilę spina brzuch i przestaje... nie boli jakoś mocno. Ciekawe co to?

[GoniaaaS]

Napisane przez manieczka1

Szybka oj dzieje się u Ciebie, dzieje
U nas też pogoda do ja właśniw spijam kawusię i jem tartę jabłkową z lodami

Aaaaaa tak ja to chce po porodzie jak przejdzie ta cukrzyca. Wlasnie obslinilam sie jak dziki mops

[manieczka1]

Napisane przez GoniaaaS

Aaaaaa tak ja to chce po porodzie jak przejdzie ta cukrzyca. Wlasnie obslinilam sie jak dziki mops

Haha przepraszam nie chciałam. Zapomniałam o słodkich mamusiach

[GoniaaaS]

Napisane przez Frau Gizela

Martha, tak to wygląda, od sierpnia wciąż trochę pokasłuje. W tym czasie byłam z nią już z siedem razy u jej pediatry i tylko raz dostała nebbud na kaszel, poza tym cały czas niby ok i osluchowo czysto. No ale dwie ostatnie wizyty to nawet w gardło pani dr nie zajrzała, a ja czuję, że teraz ma np.powiększone węzły chłonne albo migdaly. No i znów kaszle aż do wymiotów. Nikt mi nie powie, że to jest normalne i że mam zdrowe dziecko, które może iść do przedszkola dziś. Zwłaszcza, że nadal śpi. Nic to, pójdę z nią dziś chyba do innej lekarki, choć mi mega działa na nerwy, ale może to lepiej, żeby czasem inny lekarz zobaczył, no i będziemy się przez weekend leczyć, żeby we wtorek móc iść na festyn w przedszkolu i urodziny mojego taty, okrągłe, piędziesiąte.

A miala robione testy na alergie? Moja chrzesnica ma tak samo tylko ze jej zs chwile ns uszy idzie teraz jakis zabieg bedzie na prawe ucho miec:/ lekarze przebadali cals ale testow nie moga zrobic bo jest jeszcze za mala ma niecale 3 latka i twierdza ze musi to byc jakas alergia

Biedna zdrowka jej życzę

Ela a jak Twoj synek? A Tobie schodzi juz czy nadal nowe sie pojawiają?

[Monian]

Mmmmmmm szarlotka z lodami i bitą śmietaną Dlaczego za każdym razem jak wchodzę na ten wątek nachodzi mnie na słodkie, pomimo mocnego postanowienia nie obżerania się nim

[GoniaaaS]

Napisane przez Monian

Mmmmmmm szarlotka z lodami i bitą śmietaną Dlaczego za każdym razem jak wchodzę na ten wątek nachodzi mnie na słodkie, pomimo mocnego postanowienia nie obżerania się nim

Ja Ci sie wcsle nie dziwie czasem tak mysle ze dobrze iz mam ta cukrzyce bo po tych pla kach i innych rzeczach tez bym chciala wpieprzala a potem trzeba by dzwig zamawiac aby wytoczyc brunchilde do porodu :p
A tak zaslinie sie postekam i wypieram :p

[sloneczko_1201]

Napisane przez Frau Gizela

Martha, tak to wygląda, od sierpnia wciąż trochę pokasłuje. W tym czasie byłam z nią już z siedem razy u jej pediatry i tylko raz dostała nebbud na kaszel, poza tym cały czas niby ok i osluchowo czysto. No ale dwie ostatnie wizyty to nawet w gardło pani dr nie zajrzała, a ja czuję, że teraz ma np.powiększone węzły chłonne albo migdaly. No i znów kaszle aż do wymiotów. Nikt mi nie powie, że to jest normalne i że mam zdrowe dziecko, które może iść do przedszkola dziś. Zwłaszcza, że nadal śpi. Nic to, pójdę z nią dziś chyba do innej lekarki, choć mi mega działa na nerwy, ale może to lepiej, żeby czasem inny lekarz zobaczył, no i będziemy się przez weekend leczyć, żeby we wtorek móc iść na festyn w przedszkolu i urodziny mojego taty, okrągłe, piędziesiąte.

Biedna M, chyba lepiej jechać do innego lekarza, bo zajrzeć w gardło to by chociaż profilaktycznie wypadało.

Ja dzisiaj przysnęłam jak mąż wyszedł i obudziłam się po 10, aż w szoku byłam, że już ta godzina.

Szybka ja też mam nadzieję, że ten czop to może mi się już w kibelku kiedyś zgubił Wogóle mój tż to ma przeczucie, że to będzie w tym tygodniu, a ja przerażona bo już piątek!

A ja bym zjadła granata bo uwielbiam tak ze skórki go łyżeczką wydłubywać mniam...

[anuszka21]

Napisane przez GoniaaaS

U mnie w porządku

Sloneczko to prawie 1/3 pierwszej fazy porodu za Toba super

Marta ja jem grejfruty bo wszystko co dobre sie juz pokonczylo niestety. Pomelo jeszcze nie probowalam przy cukrzycy ale w smaku z tego co pamiętam to one slodkawe sa :p po pomarańczy rowniez mam zgage

Dzisiaj znowu mam nieprzespana noc tym razem nie od siusiania a od dusznosci jejku jam mi duszno bylo a uchylic okna nie dalo rady bo walilo dymem strasznie

Indra wiesz co jest najlepsze po zdjeciu pessara chodzenie na 2 to czysta przyjemność, normalnie lezaczka, plazy i drinka tylko brakuje :p tak to te kliny myslalam ze mnie wykoncza a teraz luzik :p

słoneczko rodzi? oO

[manieczka1]

Sloneczko czop mozna przeoczyc. Ja juz kiedys pisalam, ze spuscilam odruchowo wode w kibelku, po czym stwiedzilam, ze chyba jakis glut tam byl ale moglo mi sie wydawac i tyle

[GoniaaaS]

Jedna noga :p bo ma rozwarcie na 3cm ale jeszcze sie trzyma

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez manieczka1

Sloneczko czop mozna przeoczyc. Ja juz kiedys pisalam, ze spuscilam odruchowo wode w kibelku, po czym stwiedzilam, ze chyba jakis glut tam byl ale moglo mi sie wydawac i tyle

Dlatego trzeba sie bawic w klozetowa wrozke i zagladac jak wygladaja siuski

[Frau Gizela]

Nie sądzę, żeby to jakieś alergiczne było. Ta lekarka M. jest bardzo fajną i mądrą kobietą, ordynatorem soru w klinice dziecięcej. Nigdy nie panikuje bez powodu, ani też nie zlewa, nie wiem, może ostatnio miała gorszy dzień, jak byłam w poniedziałek z Marysią u niej. No a ta, u której byłam dziś źle na mnie działa, jest taka jakaś nadpobudliwa No ale nie chciałam już tej mojej zawracać głowy. Tak czy siak M. dostała antybiotyk. W sumie pierwszy raz od stycznia więc nie jest najgorzej (wtedy z reszta też od tej innej lekarki, bo naszej akurat nie było). No i mam z nią siedzieć w chacie. Do poniedziałku następnego. Ale kurde, następny poniedziałek to już pasowanie na przedszkolaka, to jak ona taka nieprzygotowana pójdzie? Zobaczę, jak się będzie miała sprawa i może koło czwartku-piątku pójdzie, żeby poćwiczyć jeszcze z dziećmi śpiewanie. Do tego już wisi kartka, że swoje zabawki dzieci mogą tylko w piątek przynosić no i ja to rozumiem, ale kurde już widzę jak ona się znów do pierwszego września cofnie, bo nie może z barankiem iść do przedszkola. Tak mnie to wszystko dobiło, że kupiłam sobie mleko słodzone i prażynki. Prażynki mi już dzieć podkradł ;-)

[esti87]

Napisane przez sloneczko_1201

Już jestem
No to było badanko na samolocie i jak mi zasadził paluchy to masakra tak bolało, że masakra a co dopero poród! Rozwarcie na 3 cm, więc jak się będzie coś działo to mam dość szybko jechać do szpitala.
Mały ma 3100, wszystkie przepływy ok. Ruchliwy na maksa. Gin twierdzi, że do 30.10 się urodzi, a jak nie to mam tego dnia wizytę. Powiedział, że nic tylko rodzić, ale ja jakoś porodu nie czuję.

to porod juz sie zbliza wielkimi krokami..szybko Ci pojdzie przy takim rozwarciu..

Napisane przez szybkawolna

sloneczko tez sie czulas jak dziewica na samolocie ? :p
ja wogole jak wczoraj meza gwalcilam to sie czulam jak super ciasna dziewica bo nie dosc ze tak jakby byl dyskomfort to moglismy sie kopulowac tylko w jednej pozycji bo w reszcie bylo bolesnie :P

ja tam mam czas na rodzenie ;P chcialabym ale zazwyczaj tak jest ze jak sie chce to na przekor sie tego nie dostanie i bedzie tak ze przenosze :P

takze Gonia i sloneczko / 3 cm matko boska a ja myslam ze moje 2 to juz duzo ;p / dajecie :P

Napisane przez szybkawolna

wiecie co mi malz przed chwila zrobil ...? ;p

siedze na fotelu a on podchodzi za mnie odchylil mi glowe do tylu /myslam ze chce mi buziaka dac/ a on mi walnal pyrtkiem w czolo :P myslalam ze sie posikam ze smiechu

to musialo zabawnie wygladac..juz sobie to wyobrazam.. ze to niby teraz takie modne podejscie? szybka,jak sam Twoj nick mowi pojdzie Ci to ekspresem,zwlaszcza po tym rannym czopiku..
ja tz tez wzielam w obroty i 1x dzien to zdecydowanie malo..zamiast czuc sie jakas wupluta to ja po puf puf dostaje powera..u mnie raczej kiepsko bd z wykurzaniem mlodego..musze wymyslic inny spodob

Napisane przez Indra83

Na trochę was zostawić i już kolejka ustawiona do porodu, rozwarcia się robią
Ja zaklepuje termin najwcześniej na nastepny piątek, po 15tej, po fryzjerze


Ja znalazłam w camembercie President żywe ruszajace się larwy muchy

o bossie..uwielbiam ten ser..chyba wiekszosc juz mialo takie akcje..ja kiedys w bulce jak sucha odrywalam i jadlam znalazlam ogromnego pajaka..zaraz poszedl paw..

Napisane przez justynaw1982

ESTI masakra ale takie podejście mnie jakoś nie dziwi u mnie w pracy sytuacja podobna dyr obiecują jedno uśmiechają sie i wogole a potem w du...szy to maja....ale nie łam sie na pewno będzie ok!!!!zawzze jakoś sie układa ale rozumiem dół :/

No moje ciśnienie to zmienne u gina ostatnio miałam cyborg 150/90 i powiedział ze gdyby mnie nie znał to juz bym leciała do szpitala!!!! A w domu bo mierze 2 x dziennie to 115/80 z to i tak podwyższone lekko bo normalnie to 97/68 coś w ten deseń

MAGDS no ja zwiedzałam szczecińskie szpitale no i jest ok w Zdrojach i byłam w Policach i tez super i ja decyduje sie na druga opcje bo mój gin tam jest tam na Unii nie dotarłam ale nic dobrego oprócz bezproblowego znieczulenia nie słyszałam. Ale podejrzewam ze ja musiałabym rodzic sn to jednak zdroje bo mam najbliżej a ty??

A u mnie bezsenności ciąg dalszy :/ mam dosyć!!!!! Wogole to sie dziś poryczalam ze nie dam sobie rady i wogole ze sie cesarki boje buuuuu


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

justyna,dasz rade..musisz dac..wszystko dla dobra malucha..kobieta dla swojego dziecka jest w stanie zniesc najgorszy bol..

Napisane przez szybkawolna

Witam sie pospałam dzis tez ;P wyslalam meza zeby pojechal sciany malowac ;P i wiecie co sie stalo ;p poszlam siku ;p sknczylam sikac i wstaje z toalety patrze do srodka a tam taaaaki dupny glut ;p wiec moze mi mi czopisko odchodzi ;p a wszystko przez doktorka bo mi psioche zruszal ;p
dziec dzis chcial mi zrobic dziure w brzuchu i wyjsc ;p ide cos wszamac ;p

wstalam wyspana,zrobilam pyszny omlet i zabieram sie za sprzatanie..stwierdzialam ,ze musze zaczac sie wiecej ruszac to moze malemu pomoge..potem zbiore sie za prace dyplomowa..im szybciej zaczne tym szybciej skoncze..

powoli przestaje sie ludzic,ze moj dziecik zechce wyjsc jeszcze w tym miesiacu..fakt,ze mam skurcze..tak ok 30 sek i puszczaja kilkanascie razy w ciagu dnia i maly mi na fufe naciska to poza tym nic sie nie dzieje..

byle do 23.10..zobaczymy czy cos wyjdzie na tym ktg..i co zas wym,ysli moj gin

[sloneczko_1201]

Nie rodzę Hoduję rozwarcie
Mogę z nim dotrwać do terminu, a nawet dalej nikt nie wie kiedy maluszek zechce wyjść.
Typuje, że jeszcze ktoś mnie wyprzedzi, chociaż lekarz był zdziwiony, że mnie jeszcze na wizycie A ja tam wbrew wszystkim...

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Mi coś gin jeszcze wspominał, że mam macicę napiętą.
Eclariss ja mam tak od długiego czasu, że jak się budzę to brzuch twardy na maxa i często mam skurcze, ale nie bolesne.

[Indra83]

Gonia, czekam na zdjęcie pessara i mam nadzieję na poprawę dwójki, bo teraz to masakra.
A czemu nie można testów 3latce? Mój syn miał robione jak miał trochę ponad 2 lata, tylko z krwi, bo skórne to faktycznie u starszaka dopiero, w maju pierwszy raz robiliśmy.


Oj oj czy któraś jeszcze w tym tygodniu urodzi?

[martha330]

Ojej, ja tez chcialbym po nasteonym tygodniu wykurzyc Mala! A tak sie boje z jednej strony...

Chyba trz zmolestuje tz, tylko dzis jeszcze ostatnia tabletka macmiror... ale chyba zadnych oznak nie mam, skurcze bardzo nieregularne, sa i nie ma ich

[anuszka21]

Napisane przez Frau Gizela

Nie sądzę, żeby to jakieś alergiczne było. Ta lekarka M. jest bardzo fajną i mądrą kobietą, ordynatorem soru w klinice dziecięcej. Nigdy nie panikuje bez powodu, ani też nie zlewa, nie wiem, może ostatnio miała gorszy dzień, jak byłam w poniedziałek z Marysią u niej. No a ta, u której byłam dziś źle na mnie działa, jest taka jakaś nadpobudliwa No ale nie chciałam już tej mojej zawracać głowy. Tak czy siak M. dostała antybiotyk. W sumie pierwszy raz od stycznia więc nie jest najgorzej (wtedy z reszta też od tej innej lekarki, bo naszej akurat nie było). No i mam z nią siedzieć w chacie. Do poniedziałku następnego. Ale kurde, następny poniedziałek to już pasowanie na przedszkolaka, to jak ona taka nieprzygotowana pójdzie? Zobaczę, jak się będzie miała sprawa i może koło czwartku-piątku pójdzie, żeby poćwiczyć jeszcze z dziećmi śpiewanie. Do tego już wisi kartka, że swoje zabawki dzieci mogą tylko w piątek przynosić no i ja to rozumiem, ale kurde już widzę jak ona się znów do pierwszego września cofnie, bo nie może z barankiem iść do przedszkola. Tak mnie to wszystko dobiło, że kupiłam sobie mleko słodzone i prażynki. Prażynki mi już dzieć podkradł ;-)

bidula... a łyka chociaz leki czy musisz w nią wmuszać? U nas pewnie tez sie tak skonczy, bo te syropy nic nie pomagaja ;/

[martha330]

A i kawusie wypilam <3

I mialam juz nie szalec ale w srode bylam w sh i ciuszki po 1zl znow !!!!

[GoniaaaS]

Miala robione te co mozna ale dokladniejsze ponoc jest za mala.

No wlasnie przy pessarze to myslalam ze umre, pierwsza po pessarze byla taka sobie ale teraz juz lajtowo mega roznica

MArta sliczne ciuszki

[sloneczko_1201]

No to czas się za coś zabrać, muszę sprawdzić czy pranie wyschło i poprasuje, a potem będę gotowała zupę pieczarkową

Mój gin mówił wczoraj, że na grzyby i rodzić, ale chyba wyrwany jest z rzeczywistości bo u nas już nie ma grzybów, a poza tym codziennie pada

[manieczka1]

Martha bardzo ładne łowy

[sloneczko_1201]

Marta ale fajne łupy Ja jak do jutra nie urodzę to chcę upolować jakiś kombinezonik zimowy jeszcze, bo mam taki misiowy, ale malutki tak na listopad pewnie wystarczy, a potem już bym chciała coś grubszego.

[szybkawolna]

eeee powiem wam ze tak dziwnie w mi w psioszce ;p chyba sie popsula przez tego gluta ;p tak mnie tam kuje i jakby piecze i gilgocze ;p mama mi mowi ze no ladnie zebym ino dotrwala do niedzieli bo jutro tata ma 60 urodziny ;d

[My Sweet Little Precious]

A do nas zawitała wczoraj kołyska Tym sposobem mamy już wszystko, a teraz się zbieram pakować torbę do szpitala, żeby ją mieć w aucie na tym weselu

Marta, super łowy

[sloneczko_1201]

Napisane przez szybkawolna

eeee powiem wam ze tak dziwnie w mi w psioszce ;p chyba sie popsula przez tego gluta ;p tak mnie tam kuje i jakby piecze i gilgocze ;p mama mi mowi ze no ladnie zebym ino dotrwala do niedzieli bo jutro tata ma 60 urodziny ;d

Szybka to na 60 zabierz lepiej torbę

[Kasia427]

Napisane przez martha330

A i kawusie wypilam <3

I mialam juz nie szalec ale w srode bylam w sh i ciuszki po 1zl znow !!!!

Napisane przez My Sweet Little Precious

A do nas zawitała wczoraj kołyska Tym sposobem mamy już wszystko, a teraz się zbieram pakować torbę do szpitala, żeby ją mieć w aucie na tym weselu

Marta, super łowy

A ja jadę do miasta, zrobiłam sobie listę zakupów makijażowych muszę sobie trochę nastrój poprawić... a później będę się stroić na porodówkę

[szybkawolna]

Napisane przez sloneczko_1201

Szybka to na 60 zabierz lepiej torbę

ta 60 to u mnie w domu jest bo rodzice ze mna mieszkaja ;P takze ja zawczne rodzic to bede miec z 15 swiadkow ;P

[aleksandrettaa]

Napisane przez martha330

I mialam juz nie szalec ale w srode bylam w sh i ciuszki po 1zl znow !!!!

Super łupy

Napisane przez My Sweet Little Precious

A do nas zawitała wczoraj kołyska Tym sposobem mamy już wszystko, a teraz się zbieram pakować torbę do szpitala, żeby ją mieć w aucie na tym weselu

Marta, super łowy

Piękna kołyska i superowa pościel Gdzie kupiłaś te zielone pojemniki do kuchni? Akurat szukam dodatków w takim kolorze.

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez aleksandrettaa

Super łupy


Piękna kołyska i superowa pościel Gdzie kupiłaś te zielone pojemniki do kuchni? Akurat szukam dodatków w takim kolorze.

Coz za spostrzegawcze oko Wylicytowalam kiedys na allegro, akurat sie trafily