Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

[małaPaulina]

Latte dzieki a jaka masz hustawke? bo rozumiem ze lezaczek i hustawka to nie to samo

ja tez nie mam zabawek,szczerze nawet nie wiem jakie jak cos kupic...

[Latte88]

Napisane przez Aneta???

O karuzeli zapomniałam, czasem jej słucha i nawet patrzy na nią kiedy leży w łóżeczku☺
Już myślałam, że moje dziecię jakieś pokrzywdzone, bo nie ma zabawek 😆, wkrótce muszę się za czymś rozejrzeć, bo zbliża się ten czas 😊

Święta idą to będą prezenty hihi :-D chociaż mnie troszkę przeraża duża ilość zabawek na 37 m

Napisane przez małaPaulina

Latte dzieki a jaka masz hustawke? bo rozumiem ze lezaczek i hustawka to nie to samo

ja tez nie mam zabawek,szczerze nawet nie wiem jakie jak cos kupic...

Hustawke Mamy taką : dziś mała pięknie spała w niej ponad 2 godziny
poluje na Mate tą którą Anettka zamówiła

[Blondi Banana]

Ja czaję się na ten nawilżacz: http://www.hurtmedyczny.pl/pl_PL/p/N...a-do-5lat-/782
Chłodzi wodę przed wypuszczeniem jej, więc chodzący w przyszłości maluszek się nie oparzy (koty też)

Kiedyś wrastał mi paznokieć i nie mogłam sobie z nim poradzić przez parę lat. W końcu poszłam do kosmetyczki, która założyła mi taki specjalny pasek podnoszący boki paznokcia. Trochę kosztowało i odpadło mi trochę przed czasem, ale i tak się ładnie zaleczyło i więcej mi nie wrastał. Polecam. Pewnie nie wszystkie kosmetyczki to robią niestety.

[88Ekaterina88]

Paulina - nam wogule wyszedł pepek. I jest wielkości pestki brzoskwini ale już od tygodnia w porządnym plasterku. Czekam aż się wypycha i zaklejam nowy.

Sent from my MT11i using Wizaz Forum mobile app

[Latte88]

Napisane przez Blondi Banana

Ja czaję się na ten nawilżacz: http://www.hurtmedyczny.pl/pl_PL/p/N...a-do-5lat-/782
Chłodzi wodę przed wypuszczeniem jej, więc chodzący w przyszłości maluszek się nie oparzy (koty też)

Kiedyś wrastał mi paznokieć i nie mogłam sobie z nim poradzić przez parę lat. W końcu poszłam do kosmetyczki, która założyła mi taki specjalny pasek podnoszący boki paznokcia. Trochę kosztowało i odpadło mi trochę przed czasem, ale i tak się ładnie zaleczyło i więcej mi nie wrastał. Polecam. Pewnie nie wszystkie kosmetyczki to robią niestety.

Właśnie, najlepiej się zgłosić do podologa na klamrę z tego co kojarzę, jest z akrylu.
Fajny ten nawilżacz, zapisuje

[Aneta???]

Napisane przez Latte88

Święta idą to będą prezenty hihi :-D chociaż mnie troszkę przeraża duża ilość zabawek na 37 m




Hustawke Mamy taką : dziś mała pięknie spała w niej ponad 2 godziny
poluje na Mate tą którą Anettka zamówiła

O taaak, prezenty,najpierw Mikołaj, później Gwiazdka, nie mogę się doczekać tych Świąt ☺.A na zabawki miejsce się zawsze znajdzie 😊

[Metamfetaminax]

Wypisalam malego od jego rypnietej pediatry... kaszle strasznie i sie slini wiec go wzielam bo ja mam angine i chcialam sprawdzic..a ona mnie nie przyjmie bez kolejki,bo moglam przyjsc rano. A wlasnie ze nie moglam bo sama mialam goraczke.. i mi go przyjmie wg kolejki,to nic ze tam prawie 20 dzieci smarkajacych i kaszlacych.. i dzis ja zapisalam sie do nowej przychodni i tam fajna pediatra jest i z nia gadalam na temat naszej sytuacji ze szczepieniami i powiedziala ze ze wszystkim da sie dogadac i ogolem kumata babka,bo sama stwierdzila ze to nasze dziecko i skoro mial przygody po urodzeniu z plucami to tez radzilaby odwlec szczepienia.. jutro go tam zaprowadze bo dzis juz byl zmeczony i to byla 17 ...

Wysłane z mojego HUAWEI Y530-U00

[evelina33]

Ja wróciałam z zakupów niedawno i jestem zadowolona Dla siebie kupiłam płaszcz czarny http://www.stradivarius.com/pl/pl/ub...14&colorId=440
komplet bielizny i bluzkę na chrzciny w Mohito, a Jaśkowi kombinezonik z H&M.http://www.hm.com/pl/product/99677?article=99677-B Miałam jeszcze upatrzone buty z Lasockiego ale stwierdziłam, że trochę spasuję. Nie jestem tylko zadowolona z tego względu, że nie kupiłam mu ubranka do chrztu. Nie chcę czysto białego, ale na mojego szkraba nie ma nic Ja nie wiem czy Ci ludzie uważają, że dziecko w rozmiarze 56 to ubiera się tylko w śpiochy??:/

[Paulina Darek]

była ostatnio mowa o matach wiec my dostaliśmy w prezencie firmy Lamaze. Te pałąki są podłączone do czegoś takiego co wprawia je w ruch i są tez 2 melodyjki...

A my mamy kilka zabawek:4 grzechotki, jedna z takim gryzaczkiem,takiego większego misia, 3 przytulanki, taka wibrująca zawieszkę do wózka, matę, karuzelkę, bujaczek kupiłam wczoraj i nie pamietam co jeszcze...

A wiecie, ze ja nie lubię świąt...

[Joasiakr]

Napisane przez Paulina Darek

była ostatnio mowa o matach wiec my dostaliśmy w prezencie firmy Lamaze. Te pałąki są podłączone do czegoś takiego co wprawia je w ruch i są tez 2 melodyjki...



A my mamy kilka zabawek:4 grzechotki, jedna z takim gryzaczkiem,takiego większego misia, 3 przytulanki, taka wibrująca zawieszkę do wózka, matę, karuzelkę, bujaczek kupiłam wczoraj i nie pamietam co jeszcze...



A wiecie, ze ja nie lubię świąt...

Serio nie lubisz? ja lubię kameralne - tylko w zaciszu domowym miałam czas ze tez nie przepadałam ale pozniej pojawiła sie Maja i dla niej na nowo zaczęłam dostrzegać ich moc teraz jest jeszcze Mieszko



"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem..."

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Co do zabawek to mamy mnóstwo jeszcze po Majusi wiec nawet nie wypisuje chwilowo mata bujaczek karuzela i rączki to najbardziej lubiane))


"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem..."

[Paulina Darek]

Napisane przez Joasiakr

Serio nie lubisz? ja lubię kameralne - tylko w zaciszu domowym miałam czas ze tez nie przepadałam ale pozniej pojawiła sie Maja i dla niej na nowo zaczęłam dostrzegać ich moc teraz jest jeszcxe Mieszko"

W tym czasie najchętniej zamknelabym sie w pokoju i nie pokazywała nikomu, albo wyjechała daleko... Nienawidzę świat i tych fałszywych uśmieszków...

[Joasiakr]

Moze właśnie to ze jesteśmy sami z mężem ) jedni lubią gdy jest dużo ludzi a my nie) Choc tz ma 6 cioro rodzeństwa i kochamy ich wszystkich to i tak cenimy sobie spokoj


"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem..."

[nmartyna]

A my po mojej wizycie u ginki wszystko ok, podobno nie widać w ogóle, że rodziłam (i w środku i na zewnątrz ) Dostałam tabletki anty, więc spoko. Malutka bardzo grzeczna, cały czas spała... Bidulka jak tylko się budzi to płacze przez to szczepienie
Po czopku jest odrobinę lepiej...
Z zabawek to mamy kilka pluszaków, matę, bujak (który teraz jest wypożyczony kuzynowi Lenki), miska z pozytywką, wibrującą owieczkę, miękkie dwie książeczki, kostkę edukacyjną i dwa gryzaki. Z tego wszystkiego my kupiliśmy tylko zajączka-szmatkę.

[Metamfetaminax]

Napisane przez Paulina Darek

W tym czasie najchętniej zamknelabym sie w pokoju i nie pokazywała nikomu, albo wyjechała daleko... Nienawidzę świat i tych fałszywych uśmieszków...

Ojj z tego powodu tez nie lubie... ale w tym roku nie moge sie doczekac bo wiem ze beda magiczne ze wzgledu na malego. I spedzamy swieta tylko we trojke

Wysłane z mojego HUAWEI Y530-U00

[Paulina Darek]

Napisane przez Joasiakr

Moze właśnie to ze jesteśmy sami z mężem ) jedni lubią gdy jest dużo ludzi a my nie) Choc tz ma 6 cioro rodzeństwa i kochamy ich wszystkich to i tak cenimy sobie spokoj


"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem..."

Mysle, ze jak bym została sama z moimi chłopakami to moze było by lepiej i milej... ja tez mam dużą rodzine(trójkę rodzeństwa) prawie wszyscy w rozjazdach(dwóch braci pracuje w Niemczech)lubimy sie spotykać, ale oni tez nie przepadają za świetami... Rodzinne u nas

[DorissiriD]

No to od dziś ubieram córkę w takie coś:

[jenny1234]

hej

witamy sie i my
katarek jeszcze jest, ale chyba ciut mniejszy. Nadal dzialamy frida.
Maly gaworzy i usmiecha sie cudnie do nas. Az milo tak zaczynac dzien z tym jego cudnym usmiechem

A i moje drogie mamy butelkowe
powiedzcie mi ile butelek po ile ml zjadaja wasze pociechy w dzien i w nocy. Co ile mniej wiecej wolaja jesc? Ile razy budza sie w nocy i jak i czym je dopajacie?

Moj maly w dzien je co 3h ale czasem po 2,5h jest juz glodny. Jak podaje wode lub herbatke hippa koperkowa to wypije ale glod nie mija, wrecz krzyczy glosniej.
Wypija 135ml mleka (czyli 120ml wody i 4 lyzeczki proszku).

W nocy budzi sie okolo godziny 2-3 i potem nad ranem o 6.

Bardzo prosze o wasze uwagi i spostrzezania.
Nie chcialabym zle karmic malego. Nie chce go ani glodzic ani przekarmic... a na butelce to rozie bywa. Nie to co cyc...

[Metamfetaminax]

Moj tez je co 3h. W nocy sie budzi 2 razy i wypija juz 130ml ale czasem nawet dalej 100ml i tez starcza na 3 godziny zalezy jaki ma humor. Karmie go jak wola p jedzenie,nie bede go przetrzymywac jak placze z glodu. I dopajam woda i rumiankiem. czasem koper wloski

Wysłane z mojego HUAWEI Y530-U00

[Latte88]

Ja nie lubię składać życzeń i tego jak ktoś mi je składa. Tu wszystko pięknie ślicznie, łzy w oczach a miną święta i nóż w plecy prawie. Dla mnie tez święta straciły magię, podobnie jak Paulinka chciałabym je spędzić tylko w trójkę. Ale nie da się... Szczególnie u teściow trzeba będzie być, pierwsza wnuczka szaleją i piszcza.
Wczoraj na chwilę byliśmy i się wkurzylam. Mała nie spała 4 godziny i w samochodzie usneła i wzięłam ją na rece wchodzimy a teść daj mi ją. A ja nie bo będzie spała a on to ja ją uśpie. I ręce wyciąga
Patrze na męża a ustaliliśmy ze nie dajemy na rece bo to godzinę przed kąpielą. Jeszcze parę razy powiedział ze u niego już by spała ( Lila zamykala oczy do snu ale jak zaczęł nad uchem na cały głos nie śpij nie śpij to oczy jak 5 zł) i przyszła Teściowa of razu ręce ze ona weźmie. Przez chwilę udało mi się ją powstrzymać ale w końcu dostała bo jeszcze jej nie trzymała bo zawsze teść nosił :/. Dziewczyny mam taką awersje po tym jak mi położne dziecko zabieraly na oddziale, że włącza mi się morderca w oczach jak ktoś mi dziecko wyrywa :/.

[Joasiakr]

Napisane przez Latte88

Ja nie lubię składać życzeń i tego jak ktoś mi je składa. Tu wszystko pięknie ślicznie, łzy w oczach a miną święta i nóż w plecy prawie. Dla mnie tez święta straciły magię, podobnie jak Paulinka chciałabym je spędzić tylko w trójkę. Ale nie da się... Szczególnie u teściow trzeba będzie być, pierwsza wnuczka szaleją i piszcza.
Wczoraj na chwilę byliśmy i się wkurzylam. Mała nie spała 4 godziny i w samochodzie usneła i wzięłam ją na rece wchodzimy a teść daj mi ją. A ja nie bo będzie spała a on to ja ją uśpie. I ręce wyciąga
Patrze na męża a ustaliliśmy ze nie dajemy na rece bo to godzinę przed kąpielą. Jeszcze parę razy powiedział ze u niego już by spała ( Lila zamykala oczy do snu ale jak zaczęł nad uchem na cały głos nie śpij nie śpij to oczy jak 5 zł) i przyszła Teściowa of razu ręce ze ona weźmie. Przez chwilę udało mi się ją powstrzymać ale w końcu dostała bo jeszcze jej nie trzymała bo zawsze teść nosił :/. Dziewczyny mam taką awersje po tym jak mi położne dziecko zabieraly na oddziale, że włącza mi się morderca w oczach jak ktoś mi dziecko wyrywa :/.

Rozumiem teraz jak mam teściowa w gościach to robie wszystko by nie brała małego az poszłam na spacer z małym a ona poszła żale wylewać do tz,ze nie daje jej wnuka i doopa..


"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem..."

[Metamfetaminax]

Ja niienawidze takiego wyrywania... tesciowa go bierze ledwo do niej zapukamy i moja mama tak samo... wkurza mnie to,bo to nie jest mis pluszowy zeby tak sobie podawac z rak do rak... jeszcze tz mama zachowuje sie tak jak ja bym nie miala praw do dziecka bo go karmi,przewija a ja jestem obok..a jeszcze bardziej mnie wkurza jak daje malego siostrze tz na rece zeby go karmila a ona ma 15 lat,jest pusta i rozkrzyczana i jak widze jak ona malego trzyma ze az mu leb caly lata to mam ochote jej strzelic.. dlatego ograniczam wizyty do minimum...

Wysłane z mojego HUAWEI Y530-U00

[evelina33]

Napisane przez jenny1234

hej

witamy sie i my
katarek jeszcze jest, ale chyba ciut mniejszy. Nadal dzialamy frida.
Maly gaworzy i usmiecha sie cudnie do nas. Az milo tak zaczynac dzien z tym jego cudnym usmiechem

A i moje drogie mamy butelkowe
powiedzcie mi ile butelek po ile ml zjadaja wasze pociechy w dzien i w nocy. Co ile mniej wiecej wolaja jesc? Ile razy budza sie w nocy i jak i czym je dopajacie?

Moj maly w dzien je co 3h ale czasem po 2,5h jest juz glodny. Jak podaje wode lub herbatke hippa koperkowa to wypije ale glod nie mija, wrecz krzyczy glosniej.
Wypija 135ml mleka (czyli 120ml wody i 4 lyzeczki proszku).

W nocy budzi sie okolo godziny 2-3 i potem nad ranem o 6.

Bardzo prosze o wasze uwagi i spostrzezania.
Nie chcialabym zle karmic malego. Nie chce go ani glodzic ani przekarmic... a na butelce to rozie bywa. Nie to co cyc...

Wiesz u nas jest chyba podobnie. Jaś je pierś i 90 ml mleka. Też je co 3h ale on to sobie tak dojada. Najpierw je pierś by się zaspokoić, potem się przewijamy a następnie butelką z tym że on tą butelkę czasem je 40minut jak mu się przysypia. I niestety nie mogę mu wyciągnąć bo od razu ma odruch moro i oczy jak 5 zł

[Niestabilna]

Macie ciotki wystswilem wam jezor :P:

[Niestabilna]

Napisane przez DorissiriD

No to od dziś ubieram córkę w takie coś:

Masakra to wygląda


A ja kocham święta a to dlatego ze nawet jeżeli ludzie robia to bo muszą i udają ja przeżywam je idywidualnie. Mimo kolacji z cala rodziną i tak jak piszecie falszywych uśmiechów. Niby powinno byc tak przez caly rok ale jak nadchodzi czas adwentu jakos tak bardziej wsluchuje sie w siebie. I szczególnie w ten okres dbam o atmosfere świąteczna poprzez dodatki w domu. Nie moze zabraknąć na stole srroika z czterema świecami (co rok własnoręcznie robiony) moj M zapala każdej niedzieli jedna swiece. Zawsze dbam o ti by na paterze nie zabrakło ciastek świątecznych. I zapach w domu. ITD. A w tym roku robie to juz dla dwoch ukochanych mężczyzn i z roju na rok będziemy na nowi przeżywać wszytko bo i Jusio sie zmieniać bedzie. A w tym roku beda szalone święta: Ja, M i Jusio, siostra z mezem i (juz wtedy) 11 miesiecznym siostrzencem, Mama Tata Mamy brat z partnerka i dwojka dzieci i ukochana babcia. Kiedys mi z siistra jak bylysmy male dawalysmy radosc doroslym a teraz mala czwórka bedzie nas rozweselac matko ja pisze i sze i skonczyn nie mogę
Koniec tasiemca :P

[NOWA SOWA]

ale pedzicie z tymi postami
wnioskuję ze macie duużo czasu wolnego. Mój Olek święte dziecko spokojny sama sobą się potrafi zając ale ja wiecznie mam cos do roboty a nawet jak nie mam to coś tam znajde jak nie prasowanie to gotowanie zmywanie itd a i jeszcze firma no szok .
Mój zjada 120 co 2 h czasem 3 . Kiedy zwiekszyc ?? od kilku dni jak juz w butelce wiatr hula i zabieram z ust to delikatnie zapłacze.. ale bez termedii dak delikatnie bardzo , czy myślicie ze to znak "matka ..jeszczeeeee"

[ircha06]

Ja już umyta, siedzę w koszuli, a mała usnęła mężowi ma klacie... słodki widok - taka spora klata, a niej ta nasza kruszyna

Aaa i zapomniałam rano napisać, że mąż niebawem ma urodziny i dziś po cichutku zamówiłam dla niego "prezent"
http://robik.radom.pl/images/zdjecia...20mix/56/3.jpg
Ciekawa jestem jego reakcji jak mała się zestroi

Umęczył mnie dziś ten ból głowy, jestem padnięta, zaraz zmykam do wyrka.

Do juterka i zdrówka dla wszystkich, dużych i małych!!!

[Paulina Darek]

Moj Robak po kąpieli...
A teraz juz słodko śpi... 😍

[slodziatek]

Napisane przez NOWA SOWA

ale pedzicie z tymi postami
wnioskuję ze macie duużo czasu wolnego. Mój Olek święte dziecko spokojny sama sobą się potrafi zając ale ja wiecznie mam cos do roboty a nawet jak nie mam to coś tam znajde jak nie prasowanie to gotowanie zmywanie itd a i jeszcze firma no szok .
Mój zjada 120 co 2 h czasem 3 . Kiedy zwiekszyc ?? od kilku dni jak juz w butelce wiatr hula i zabieram z ust to delikatnie zapłacze.. ale bez termedii dak delikatnie bardzo , czy myślicie ze to znak "matka ..jeszczeeeee"

na opakowaniu mleka powinno być ile powinien zjadać napisane
Ja się po prostu zakochałam w tej metodzie Karpa - jakie kuźwa kolki - dziecko sobie leży szczęśliwe na kanapie i słucha muzyki co tatuś z youtuba puszcza i uśmiechy wali na prawo i lewo
A ja właśnie zapiekankę zrobiłam na jutro, zabieram się za bułeczki pracowo też się dziś już ogarnęłam - maile odpisane, grafiki zrobione, kampania śmiga... no tak to ja mogę mieć dziecko

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Carolciuska jak u Was? Lepiej z Antosią? Ja się jutro na spacer wreszcie wybieram może dołączycie jeśli już lepiej...

[Metamfetaminax]

Siedziec nie moge...czyrak mi na tylku wyszedl...

Wysłane z mojego HUAWEI Y530-U00

[88Ekaterina88]

Napisane przez slodziatek

na opakowaniu mleka powinno być ile powinien zjadać napisane
Ja się po prostu zakochałam w tej metodzie Karpa - jakie kuźwa kolki - dziecko sobie leży szczęśliwe na kanapie i słucha muzyki co tatuś z youtuba puszcza i uśmiechy wali na prawo i lewo
A ja właśnie zapiekankę zrobiłam na jutro, zabieram się za bułeczki pracowo też się dziś już ogarnęłam - maile odpisane, grafiki zrobione, kampania śmiga... no tak to ja mogę mieć dziecko

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Carolciuska jak u Was? Lepiej z Antosią? Ja się jutro na spacer wreszcie wybieram może dołączycie jeśli już lepiej...

U nas nawet metoda karpa nie ogarnia
Marika ma kolki od 6/7 rano do 11 takie spore a potem to już problem z pierdzeniem tak do popoludnia.
Dziś nawet leżała spokojnie z nami w salonie
A tż fo mnie : co ona tak macha raczkami i nozkami ??
No myślę sobie tekst jak teście malej Pauliny
Teraz zasypiamy 9 ta godzina nie możliwe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez Metamfetaminax

Siedziec nie moge...czyrak mi na tylku wyszedl...

Wysłane z mojego HUAWEI Y530-U00

Biedna Ty

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.