Listopad- Grudzień 2014- część VII :) - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-01, 10:31   #691
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Jeszcze do północy duuużo czasu, może jeszcze któras się zdecyduje rodzic
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 10:37   #692
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Kasia ja powiedziałem mamie ze dobrze ze dzisiaj nie rodze to mnie uświadomiła ze wszystko się może zdarzyc
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 10:38   #693
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Nooo jak sieknie z nienacka to bedzie ciekawie )
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 10:38   #694
pati12345678
Raczkowanie
 
Avatar pati12345678
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 86
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Tiera - wielkie gratulacje ! (:
Rosalie, Kostka - dużo sił!!

Ja przez te Wasze wczorajsze schizy na temat 1.11 i kto urodzi, całą noc mi się poród śnił i się budziłam oblana potem! ;D
Witam się w 37 tygodniu;D
pati12345678 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 10:42   #695
begie13
Zadomowienie
 
Avatar begie13
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez tiera Pokaż wiadomość
Martyna urodzila sie po 3 i w sumie z tego wszystkiego nawet nie wiem ile mierzy i ktora byla dokladnie,miala 10pkt i 3kg,obylo sie bez lyzeczkowania i ogolnie porod bez naciecia pekniecia...ideal bo nic mnie w kroczu nie boli,moge siedziec chodzic i zycze wszystkim takich porodow...no moze bez tych bolacych skurczy... nie zdazyli mi dac znieczulenia bo bylo rozwarcie na 3 a zaraz potem wielki odlot i nie wiem kiedy poczulam glowkemiedzy nogami... jak mi maz przywiezie laptopa to napisze wiecej bo przez fon ciezko... dziewczyny grunt to oddychac na skurczach i duzo sie ruszac,mi pilka wszystko przyspieszyla mimo ze bolalo to skakanie jak nie wiem...
Brawo a poród marzenie!!!! pokaż małą Martynkę

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
Tiera sxybciutko poszlo gratulacje!!!!

A u mnie doopa. Nie puszczaja mnie. Jak chce to moge na wlasne zadanie isc. On to sie boi mnie wypuscic, ciaza jest zaawansowana. Obsrali sie ta tachykardia z czwartku i bede kiblowac do poniedzialku bo jutro mnie pewnie nue puszcza. Poplakalam sie przez tel jak Jasia uslyszalam bo tak tesknie za nim.... a on tez tylko 'mama' powiedzial bo nie chciał gadac.... tez biedny przezywa...
No ale co, wypisze sie na wlasne zadanie, stanie sie cos, wroce to dopiero beda jezdzic po mnie.. zreszta niby dobrze sie czuje ale w koncu to nie ja jestem lekarzem... masakra!
Zanudze sie tu i zaplacze.
Kolezanka z sali poszla rodzic wlasnie...


Cytat:
Napisane przez Rosalie01 Pokaż wiadomość
Tiera gartuluje!
u mnie rozwarcie na 8cm, polozna mowi, ze mala powinna byc z nami ok. 11 mojego czasu czyli waszego 12.00, skurcze co dwie minuty, jade na gas&air (nie wiem, jak to jest po polsku?!).
to naprawde noe jest az takie zle, da sie wytrzymac narazie, zobaczym jak bedzie z partymi?!

ciekawe jak Kostka?
Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Rozwarcie 4 cm i skurcze co 3 minuty, porodowka pusta ide pod prysznic na pilke
wow dziewczyny dzieje się !

Rosalie mała to już pewnie jest z Tobą
__________________
Antosia


Wanda
begie13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 10:42   #696
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Kostka, Rosalie już niedługo będziecie tuliły swoje dzieciaczki ale super
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 10:43   #697
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Zdaje się ze to kostka pisała wczoraj ze ja pipka kluje tez przy chodzeniu,no ja mam tak samo-tak jakby szpilki w cewke ktoś wbijał i to jak chodze wlasnie


Córka poszła z mama na cmentarz,ja odpuscilam,może się przejde jak będzie ciemno.....
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 10:51   #698
fiorella22
Zadomowienie
 
Avatar fiorella22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 363
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
no wiesz jak moglas udawac spanie w takiej chwili
hehe bylo cos kolo drugiej w nocy
__________________
Mam na Ciebie oko - czyli jak się bawić ze swoim dzieckiem - blog

You are not alone
I am here with you...
MJ
fiorella22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 10:52   #699
Frau Gizela
Rozeznanie
 
Avatar Frau Gizela
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 820
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
Ela wierze, ze Ci ciezko. Nikt nie lubi lezec w szpitalu. Badz dobrej mysli. Mam nadzieje, ze szybciutko wrocisz do domku

Dziewczyny czy moge w ciazy posmarowac piete voltarenem?
W trzecim już nie bardzo można czymkolwiek smarować :-(





Cytat:
Napisane przez tiera Pokaż wiadomość
Urodzilam alenapisze potem bo mi dziecko nie daje pisac,ciagle glodne a mleka zero



gratulacje!


Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Frau właśnie teraz okres przeziębienia i nasze przedszkolaki będą przynosić chorobska niestety,a tu takie bezbronne noworodki w domu będą..........
Oby jednak się nic nie rozwinelo




Tiera gratulacje


To chyba jednak z suchego powietrza, bo odkręciliśmy już kaloryfery. Teraz jest już całkiem ok.


Cytat:
Napisane przez begie13 Pokaż wiadomość
tak tak hascosept to do psikania to samo co tantum verde



Nie bój się kochana, będzie dobrze



jaa w Rydułtowach? dopiero teraz wiem, gdzie to jest jak spojrzałam na mapę trochę daleko... ja mieszkam w Tychach.



Rozumiem, że chcesz do rodzinki wracać do domu....ja sobie na razie nie wyobrażam jak mam zostawić Antosię na parę dni na czas porodu



Czekamy chociaż na krótką relację i gratulujemy!!!!


Mi chyba czop odchodzi po kawałeczku po tym masażu takie jasnobrązowe gluty, nie wiadomo co ...fuj

z Tychów? To kto jest z Ryd? Czekoladka i kto jeszcze? ;-)




Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
Tak sie zastanawiam czemu w tytule mamy tez grudzien bo widze, ze wszystkie z terminami na listopad



na początku były jakieś grudniowe mamy i tak zostało. Kasia chyba już w odchowalni zmieni, jak się wszystkie rozpakujemy


Cytat:
Napisane przez tiera Pokaż wiadomość
Martyna urodzila sie po 3 i w sumie z tego wszystkiego nawet nie wiem ile mierzy i ktora byla dokladnie,miala 10pkt i 3kg,obylo sie bez lyzeczkowania i ogolnie porod bez naciecia pekniecia...ideal bo nic mnie w kroczu nie boli,moge siedziec chodzic i zycze wszystkim takich porodow...no moze bez tych bolacych skurczy... nie zdazyli mi dac znieczulenia bo bylo rozwarcie na 3 a zaraz potem wielki odlot i nie wiem kiedy poczulam glowkemiedzy nogami... jak mi maz przywiezie laptopa to napisze wiecej bo przez fon ciezko... dziewczyny grunt to oddychac na skurczach i duzo sie ruszac,mi pilka wszystko przyspieszyla mimo ze bolalo to skakanie jak nie wiem...
To chyba nagroda za poprzednie przeżycia :-*
Frau Gizela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 10:53   #700
tiera
Raczkowanie
 
Avatar tiera
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: K-K
Wiadomości: 471
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Da sie z komorki zdjecia wyslac czy trzeba na serwer?
Dzieki za gratulacje!!!
Rosalie i kostka powodzenia!!! Chociaz rosalie to pewnie urodzila...

Ja wczoraj mowilam ze nic sie nie dzieje a tu nagle plum i sie wam w kolejke wpie%@%#... jak trafilam na porodowke to sie zastanawiali czy urodze bo szyjka dluga i jak sie okazalo rozwarcie bylo na 2cm ale tylko zewnetrzne. Tak wiec to na prawde przychodzi nagle.
tiera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 11:10   #701
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Zdaje się ze to kostka pisała wczoraj ze ja pipka kluje tez przy chodzeniu,no ja mam tak samo-tak jakby szpilki w cewke ktoś wbijał i to jak chodze wlasnie


Córka poszła z mama na cmentarz,ja odpuscilam,może się przejde jak będzie ciemno.....
dobrze, ze odpuscilas
ja dzisiaj tez odpuscilam, wczoraj bylam i dostałam za swoje, a dziś dzień lenia, choć przeszłabym się na cmentarze, bo cieplej się zrobilo ale nie będę kusic losu dzisiaj

kurcze mnie wczoraj takie klucie miałam, dziś już chyba lepiej, bo mało się ruszałam poki co



Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
hehe bylo cos kolo drugiej w nocy
eeee, ja mysle, ze było później
my poszliśmy spac gdzies kolo 3;30 uuuuuuaaaa!



Cytat:
Napisane przez tiera Pokaż wiadomość
Da sie z komorki zdjecia wyslac czy trzeba na serwer?
Dzieki za gratulacje!!!
Rosalie i kostka powodzenia!!! Chociaz rosalie to pewnie urodzila...

Ja wczoraj mowilam ze nic sie nie dzieje a tu nagle plum i sie wam w kolejke wpie%@%#... jak trafilam na porodowke to sie zastanawiali czy urodze bo szyjka dluga i jak sie okazalo rozwarcie bylo na 2cm ale tylko zewnetrzne. Tak wiec to na prawde przychodzi nagle.
można, ale czasem z telefonu trzeba kilka razy probowac, ja tak przynamniej mam często!

no proszę, nie spodziewalas się a tu niespodzianka! ale bardzo mila niespodzianka
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-01, 11:13   #702
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

To Rosalie pewnie już urodziła kurde ale długo i tak was męczy ;/ od nocy...

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Zdaje się ze to kostka pisała wczoraj ze ja pipka kluje tez przy chodzeniu,no ja mam tak samo-tak jakby szpilki w cewke ktoś wbijał i to jak chodze wlasnie
Y

Córka poszła z mama na cmentarz,ja odpuscilam,może się przejde jak będzie ciemno.....
Ja też mam tak często. To raczej nic nie znaczy ;p
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 11:14   #703
Monian
Zakorzenienie
 
Avatar Monian
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 9 549
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Mnie kłuje w sumie od kilku tygodni i nic.
Monian jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 11:19   #704
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Aleska a kiedy miałaś ostatnia @ tudzież zapłodnienie? U mnie zapłodnienie 6 albo 7.03
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 11:24   #705
sloneczko_1201
Zadomowienie
 
Avatar sloneczko_1201
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 216
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Rasalie szacun ja przy 6 cm juz blagalam o cos przeciwbolowego a ty przy 8 piszesz na forum!
Jeszcze chwila dziewczyny i bdziecie miec przymsobie dzieciaczki. szykujcie cycki
__________________
Oskarek 24.10.2014

Razem możemy więcej...
sloneczko_1201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 11:30   #706
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

No więc i ja opiszę swój poród...postaram się, bo mała dziś marudna coś

Wtorek 14.10.2014 miałam wizytę u gin w południe, zbadał mnie, powiedział że wszystko ok, rozwarcie utrzymywało się na opuszek palca, stwierdził że mogę wcześniej urodzić, ale to koniec października. Ogólnie nie zapowiadało się na taki przebieg akcji dalej...
Wieczorem leżałam w łóżku, jeszcze coś byłam pogniewana na męża. Około 23 położył się obok mnie do snu, nawet jeszcze nie zdążył usnąć, a ja poczułam mały chlust między nogami (coś jak podczas pierwszych dni okresu) i oznajmiłam mężowi "jeśli to to co myślę to wody mi odeszły...". Poszłam do wc łudząc się, że może to więcej śluzu, no ale jak siadłam i pociekło ze mnie więcej to już wiedziałam... Pierwsze co strach w oczach, że już się dzieje...a ja nie spakowana wcale
Zaczęłam latać jak opetana po domu, nie mogłam się skupić. Musiałam na chwilę usiąść, dostałam ogromnej trzęsawki z nerwów (adrenalina), całą mną telepało. Po kilku minutach w miarę się uspokoiłam i zaczęłam pakować. Nawet jeszcze coś wyprasowałam, ale nie pamiętam co i po co w ogóle wtedy złapał mnie pierwszy skurcz, ale nie za mocny i z krzyża. Potem wzięłam prysznic, wygoliłam co powinnam. Lewatywy, pomimo że miałam, nie użyłam, bo mnie samą przeczyściło mocno. W samochód wsiedliśmy ok 1.00 i pojechaliśmy...po drodze może miałam z 2 - 3 skurcze, ale nieregularne, krótkie. Zajechałam do szpitala w zasadzie bez skurczy. Pierwsze badanie, wywiad lekarski, masę papierków do wypełnienia...trochę to trwało. Sala porodowa była zajęta więc dali mnie na początek do sali poporodowej, gdzie leżała dziewczyny dobę po porodzie z zzo. Biedna chciała spać (choć z urpzejmości mówiła, że nie ), a ja tam chodziłam po sali i stękałam... Mąż ze mną nie mógł wejść, czekał na korytarzu. Za jakiś czas weszła położna, spytała jak się czuję. Powiedziałam że boli dość mocno, skurcze były regularne może co 4-5 minut (na oko, bo męża przy mnie nie było w sali więc nie bylam w stanie sama sobie mierzyć....) i pojawiła się krew w wodach. Wzięła mnie na badanie. Powiedziała, że akcja szybko postępuje i mam sobie przygotować podkłady, podpaski, wodę min. i za 30 min idę na salę porodową. Wszystko przygotowałam, mąż się przebrał w dresy i kapcie i poszliśmy....to było ok 4.00.
Położyli mnie na łóżku, powiedziałam że chcę zzo, no ale...nie miałam konstultacji z anestezjologiem, więc musieliby pobrać krew i zbadać...niby zajęłoby to do godziny, a w ten czas mogłabym już urodzić i radzi mi gaz... Ok zdecydowałam się na gaz. Pierwsze zażycie...co za odlot jak na haju niezły kręciołek w głowie. I na początek na wymioty, ale jakoś powstrzymałam i potem już było ok.
Przy pierwszym skurczu po wdychaniu było ok, potem już mniej pomagało. Najlepiej go zacząć wdychać nie jak się zaczyna skurcz, tylko wyczuć jakiś czas przed nim. Bo jak równo ze skurczem to nie pomoże tak od razu.
Potem położna doradziła, bym może stanęła/kucnęła przy drabince, co też poczyniłam. Spytała czy nie chce mi się sikać. Poszłam z mężem. Miałam przesiedzieć 3-4 skurcze na kiblu...bałam się, że urodzę do kibla Zastanawiałam się czy rozpoznam parte...ale jak już 3 skurcz nastapił na kiblu to od razu wiedziałam, że to to...nie dało się nie przeć, a okrzyki same ze mnie wychodziły heh
Położna po skurczu kazała wrócić, wzięli mnie na samolocik no i zaczeło się parcie...Tu miałam problemy, bo na początek trochę źle parłam (co potem wyszło na drugi dzień, cała twarz w plamkach jak piegi......matko jak ja wyglądałam....). No ale chyba przy 3 partym "załapałam" o co chodzi i jakoś poszło, 2 kolejne skurcze i mała wyszła z brzuszka to była 5.50 No i nie uniknęłam nacięcia, ale nie bolało nic jak nacinali czułam tylko dosłownie jak tną w międzyczasie wezwali doktorka, masował mi brzuszek lekko by pomóc.
Po wszystkim okazało się, że łożysko nie wyszło całe. Czyścili mnie na znieczuleniu ogólnym (10-15 minut), wtedy też zszyli, więc przynajmniej nic nie czułam

Świadomości nie straciłam, pamiętam w zasadzie wszystko - przeklnęłam "ja pier....ę" po czym przeprosiłam , uderzyłam męża z pięści w udo, a w kiblu ciągnęłam mu nogawkę spodni....muszę spytać czy go nie rozebrałam


Czy nie za szczegółowo opisałam ? sorry jak przynudziłam :P

Edytowane przez Zanet84
Czas edycji: 2014-11-01 o 11:36
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 11:37   #707
szybkawolna
Rozeznanie
 
Avatar szybkawolna
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 509
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

mrowki !!!! boze ale mi noga scierpla !

a mnie tam co chwila cos kuje, sciganie, usciska ;P i nie rodze ;P

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Zanet ladnie ladnie to malze musza miec kapciuszki ?;p
__________________
Nadia 05.11.2014 r.
szybkawolna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 11:38   #708
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
mrowki !!!! boze ale mi noga scierpla !

a mnie tam co chwila cos kuje, sciganie, usciska ;P i nie rodze ;P

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Zanet ladnie ladnie to malze musza miec kapciuszki ?;p
tak nam mówiła położna w SR, by mąż miał spodnie na zmianę i buty....wzięliśmy mu jakieś kapcie
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 11:40   #709
fiorella22
Zadomowienie
 
Avatar fiorella22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 363
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Zanet, opis suuuper :brawo: ja tam lubie ze szczegolami

spodnie na zmiane po co? jakby popuscil z wrazenia?
__________________
Mam na Ciebie oko - czyli jak się bawić ze swoim dzieckiem - blog

You are not alone
I am here with you...
MJ
fiorella22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-01, 11:43   #710
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Begie ja nie z rydow tylko tam rodzic będę i esti tez
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 11:44   #711
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
Zanet, opis suuuper :brawo: ja tam lubie ze szczegolami

spodnie na zmiane po co? jakby popuscil z wrazenia?
hmm nie wiem... może chodzi o ty by w wierzchnim odzieniu nei wchodzić na porodową, a spodnie jakby nie patrzeć wierzchnie ja wolałam wziąć w razie czego, by męża mi nie wyrzucili :P
a jak wchodziłam na salę porodową, położna spytała czy mąż przebrał się, więc chyba na to patrzą...
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 11:44   #712
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

U nas tez maz musi mieć ubranie na zmianę i klapki
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 11:44   #713
fiorella22
Zadomowienie
 
Avatar fiorella22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 363
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Jednak polozna przyjdzie do mnie o 14. Pisala smsa.
__________________
Mam na Ciebie oko - czyli jak się bawić ze swoim dzieckiem - blog

You are not alone
I am here with you...
MJ
fiorella22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 11:47   #714
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Zanet przeczytalam jednym tchem
U nas facet musi miec tylko ochraniacz na buty, ale to szpital daje i trzeba u nich kupic za 7 zl fartuch
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 11:50   #715
Keithlyn
Zadomowienie
 
Avatar Keithlyn
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Zanet a od razu zabrali mała na ważenie i mierzenie?czy zostawili ci ja na 2h?? W planie porodu jest czy chce odrazu zostac dziekiem.2 h i potem mierzenie czy po wszystkich badaniach itp o nie wiem co zaznaczyc
__________________
07.09.2013
26.11.2014
<3 Lili <3


Keithlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 11:53   #716
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
Zanet przeczytalam jednym tchem
U nas facet musi miec tylko ochraniacz na buty, ale to szpital daje i trzeba u nich kupic za 7 zl fartuch
ee jak jednym tchem, to aż tak dużo nie napisałam :P albo umiesz długo powietrze zatrzymać

nam położna mówiła, że właśnei w szpitalach oferują dla mężów jednorazówki za bagatela....50 zł ale szpital nie ma prawa żądać od nas wykupu tego, tylko trzeba mieć swoje rzeczy na zmianę.... 7 zł to jeszcze nie dużo ale jak ja słyszałam 50 to wolałam coś z domu mu wziąć

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Keithlyn Pokaż wiadomość
Zanet a od razu zabrali mała na ważenie i mierzenie?czy zostawili ci ja na 2h?? W planie porodu jest czy chce odrazu zostac dziekiem.2 h i potem mierzenie czy po wszystkich badaniach itp o nie wiem co zaznaczyc
oo tego nie napisałam
położyli mi ją na 5 min na brzuch, ale z uwagi że fragment łożyska mi został to wzięli ją... zważyli, zmierzyli i 2 h doświetlali/nagrzewali lampą (ale tak robią chyba z dziećmi które urodziły się wcześniej)

ja w planie porodu zaznaczyłam, że chcę ją mieć przy sobie i potem ważenie/mierzenie no ale przez to łożysko było tak a nie inaczej

aha i plan porodu wypełniałam na miejscu (nie miałam przygotowanego)
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 12:01   #717
Keithlyn
Zadomowienie
 
Avatar Keithlyn
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Dzieki zaznacze zeby mi ją zostawili a wiadomo ze i tak wyjdzie w praniu dzielna byłaś ! Tez chce rodzic na raciborskiej
__________________
07.09.2013
26.11.2014
<3 Lili <3


Keithlyn jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-11-01, 12:07   #718
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez Keithlyn Pokaż wiadomość
Dzieki zaznacze zeby mi ją zostawili a wiadomo ze i tak wyjdzie w praniu dzielna byłaś ! Tez chce rodzic na raciborskiej
no przygotuj sobie plan zawczasu, bo na miejscu i tak kazaliby wypełnić.... przy skurczach to niektórych pytań nie mogłam zrozumieć i czytałam 3 razy
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 12:18   #719
AnetkaIzabell
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 604
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

ale się rozkręciło

kłucia jakby synek igłę wbijał w pęcherz..to i ja mam od paru dni...rzadko..ale przy chodzeniu czuć.. więc to nie poród

najgorsza mieszanina co w ciąży zjadłam..to 2 dni temu...
naleśniki zagryzałam grzybami w zalewie octowej... jak jadłam to mi smakowało..ale 10 minut po... dotarło do mnie co ja zjadłam..

wczoraj mnie mężulek na pączki zabrał
AnetkaIzabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 12:19   #720
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
Jednak polozna przyjdzie do mnie o 14. Pisala smsa.
dobrze, ze chociaż poinformowala, bo tak bys czekala...


Zanet ale super opis ! wow, akcja się szybko toczyla!

Ja wlasnie się zastanawiam, czy u mnie w szpitalu potrzebne jest okrycie wierzchnie dla TZ bo takie 50zl to nie jest mala kasa....
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-21 14:35:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.