Nasze blogi kosmetyczne - cz. XXI

[moniak85]

jutro targi kosmetyczno-fryzjerskie w Kielcach, ale jak co roku nie ma tam prawie nic. jednak w tym samym czasie są targi eko i tam będzie np sylveco, więc kupię chociaż cokolwiek

[Soso]

Napisane przez rochelle_

wczoraj ogarnęłam ich krem na wypryski i peeling z migdałami i cynamonem. Skład marzenie, wszystko delikatnie, lekko pachnące. Cudo.

A ten krem to który to? Bo takiego nie kojarzę, chyba że masz na myśli beautiful face?

Napisane przez Hosenka*

Znowu byłam w Rossie

Kupiłam 2 róże L'Oreal (były w CND po 29zł, więc w obecnej promocji tyle zapłaciłam w sumie za oba), podkład Bourjois Healthy Mix Serum i w kompakcie BB (też były w CND po 37zł, więc tyle zapłaciłam w sumie za oba) i jeszcze podkład True Match i tusz Lash Architect.

szukam inspiracji


Dziewczyny chciałabym kupić nausznicę, polećcie jakiś sklep. Najchętniej srebrne i w miarę proste, bez żadnych węży, jaszczurek i owadów Ewentualnie coś, jak w tym poście: http://www.ohmyvogue.com/2014/11/neu...MY+VOGUE%21%29

[Rodzynka1989]

Napisane przez Soso

W przeciętnym żarciu z marketu masz jak przypuszczam więcej szkodliwej chemii niż w tabletkach

Zgodzę się, ale tylko częściowo Bo czytam składy i widzę jakie cuda są w niektórych rzeczach. A ja staram się wybierać produkty z możliwie jak najprostszym składem. Poza tym wiele rzeczy robię sama i tak na przykład dzisiaj piekę chleb

Napisane przez dimiti

prawda, ostatnio moja sis ze szwagrem kupili kawałek jakiegoś sernika w lidlu, jak przeczytałam skład, to mi się słabo zrobiło...same e

Mnie ostatnio odrzuciło od półki jak zobaczyłam w czerwonej kapuscie w słoiku dodatek syropu glukozowo-fruktozowego

[ewwwa]

Napisane przez Rodzynka1989

Zgodzę się, ale tylko częściowo Bo czytam składy i widzę jakie cuda są w niektórych rzeczach. A ja staram się wybierać produkty z możliwie jak najprostszym składem. Poza tym wiele rzeczy robię sama i tak na przykład dzisiaj piekę chleb

Mnie ostatnio odrzuciło od półki jak zobaczyłam w czerwonej kapuscie w słoiku dodatek syropu glukozowo-fruktozowego

Składy produktów czytam odkąd pamiętam i nauczyłam ( a wręcz przymusiłam ) tego całą moją rodzinę Bardzo dobry nawyk
Ostatnio filmik na YT i post nissiax o diecie wegańskiej zachęcił mnie do wprowadzenia jeszcze większej ilości warzyw do diety, a i tak jem ich naprawdę sporo

[Bella2212]

Napisane przez ewwwa

Ostatnio filmik na YT i post nissiax o diecie wegańskiej zachęcił mnie do wprowadzenia jeszcze większej ilości warzyw do diety, a i tak jem ich naprawdę sporo

A mnie skłonił do jeszcze większego zainteresowania się tematem a to skłoniło mnie do spróbowania takiego odżywiania :-D

[ewwwa]

Napisane przez Bella2212

A mnie skłonił do jeszcze większego zainteresowania się tematem a to skłoniło mnie do spróbowania takiego odżywiania :-D

I super Muszę wygospodarowac więcej czasu dla siebie i na przygotowywanie posiłków do pracy przede wszystkim

W temacietak jak wspomniałam jestem już kupę czasu i sporo książek już przeczytałam na temat odzywiania, ale nissia po prostu to moje zainteresowanie odkurzyła i dała mi kopa
Na pewno kupię sobie ksiażkę Nowoczesne zasady odżywiana

[Rodzynka1989]

Napisane przez ewwwa

Składy produktów czytam odkąd pamiętam i nauczyłam ( a wręcz przymusiłam ) tego całą moją rodzinę Bardzo dobry nawyk
Ostatnio filmik na YT i post nissiax o diecie wegańskiej zachęcił mnie do wprowadzenia jeszcze większej ilości warzyw do diety, a i tak jem ich naprawdę sporo

Ze mnie rodzice się śmiali, że stoję kilka minut nad jednym produktem, a teraz mama mi się przyznała, że robi to samo

[ewwwa]

Napisane przez Rodzynka1989

Ze mnie rodzice się śmiali, że stoję kilka minut nad jednym produktem, a teraz mama mi się przyznała, że robi to samo

Heheh czyli się zaraziła A ile osób się z moje czytania etykiet śmiało i pukało w czoło Potem nastała era programów tv typu wiem co jem i juz nikt się nie śmiał

Podobnie miałam z moją mamą - śmiałam się z niej że zbiera wszytskie paragony ze sklepów i wkłada je do portfela zamiast do siatki z zakupami/torebki/kieszeni czy kosza. A teraz robię to samo Mam protfel napchany paragonami i co jakiś czas muszę robić porządki

[DzikaWozkowa]

Też czytam składy i staram się wybrać jak najlepiej cena/jakość, a to czasami nie jest proste

[Soso]

Napisane przez DzikaWozkowa

Też czytam składy i staram się wybrać jak najlepiej cena/jakość, a to czasami nie jest proste

Zgadza się. To paradoks naszych czasów, że najdroższa jest nieprzetworzona żywność i że czasem trzeba trzy sklepy zwiedzić, żeby kupić np polskie pomidory

[DzikaWozkowa]

Napisane przez Soso

Zgadza się. To paradoks naszych czasów, że najdroższa jest nieprzetworzona żywność i że czasem trzeba trzy sklepy zwiedzić, żeby kupić np polskie pomidory

Z warzywami mam to szczęście, że w sezonie mam dostawę do domu świeżych, można powiedzieć że ekologicznych warzyw
Najgorzej jest chyba z wędlinami - ale te jemy powiedzmy raz, dwa razy w miesiącu, a częściowo również dostajemy prawdziwe, wędzone szynki. No ale nabiał, częściowo jajka, pieczywo i wszystko inne kupujemy. Bawiłam się kiedyś w pieczenie bułek, ale wyszło na to, że to wychodzi powiedzmy że średnio opłacalnie, na dodatek TŻ nie lubi "prawdziwego" pieczywa, dla niego ideałem są takie typowe, dmuchane bułki z supermarketu. Podobnie jak moje gotowanie smakuje mu tylko i wyłącznie jak zasypię wszystko nierozsądną ilością vegety, a będę się upierać że aż tak źle nie gotuję.

[ewwwa]

Napisane przez DzikaWozkowa

Też czytam składy i staram się wybrać jak najlepiej cena/jakość, a to czasami nie jest proste

Napisane przez Soso

Zgadza się. To paradoks naszych czasów, że najdroższa jest nieprzetworzona żywność i że czasem trzeba trzy sklepy zwiedzić, żeby kupić np polskie pomidory

No niestety żeby zdrowo jeść trzeba więcej płacić
Chociażby przed chwilką byłam w lidlu i kupiłam olej z prażonych orzechów włoskich 10zł/250ml i pestki dyni 200g/6zł

Napisane przez DzikaWozkowa

Z warzywami mam to szczęście, że w sezonie mam dostawę do domu świeżych, można powiedzieć że ekologicznych warzyw
Najgorzej jest chyba z wędlinami - ale te jemy powiedzmy raz, dwa razy w miesiącu, a częściowo również dostajemy prawdziwe, wędzone szynki. No ale nabiał, częściowo jajka, pieczywo i wszystko inne kupujemy. Bawiłam się kiedyś w pieczenie bułek, ale wyszło na to, że to wychodzi powiedzmy że średnio opłacalnie, na dodatek TŻ nie lubi "prawdziwego" pieczywa, dla niego ideałem są takie typowe, dmuchane bułki z supermarketu. Podobnie jak moje gotowanie smakuje mu tylko i wyłącznie jak zasypię wszystko nierozsądną ilością vegety, a będę się upierać że aż tak źle nie gotuję.

Też bym tak chciała - eokologiczne warzywka do domu
Kocham pomidory i dla mnie dzień bez pomidora to dzień stracony A teraz juz niestety pomdory nie mają smaku

A wiecie może gdzie kupię tofu?

[zoila]

Napisane przez ewwwa

No niestety żeby zdrowo jeść trzeba więcej płacić
Chociażby przed chwilką byłam w lidlu i kupiłam olej z prażonych orzechów włoskich 10zł/250ml i pestki dyni 200g/6zł

Też bym tak chciała - eokologiczne warzywka do domu
Kocham pomidory i dla mnie dzień bez pomidora to dzień stracony A teraz juz niestety pomdory nie mają smaku

A wiecie może gdzie kupię tofu?

Na pewno w Almie i PiP. W Kauflandzie też chyba jest.

[ewwwa]

Napisane przez zoila

Na pewno w Almie i PiP. W Kauflandzie też chyba jest.

Czyli we wszystkich sklepach po drugiej stronie mojego miasta hehehe Dzięki

[kasiaj85]

załamałam się. myślę powoli nad reorganizacją toaletki bo się nie mieszczę już i chciałam dokupić trochę takich szafek z ikei z szufladkami tych drewnianych... już ich Ikea nie robi... ((
a one takie spoko są...

[jessica855]

Ewwwa tofu to nawet w Biedronce jest
ja pomidorów za bardzo nie lubię, ale przepyszne ostatnio kupiła moja mama w Biedrze - malinówki 7,99/kg (z polskich upraw)
drogie, ale naprawdę smaczne i czuć, że to był pomidor a nie kwaśne'niewiadomoco'
aż się zdziwiłam, że o tej porze i z marketu tak dobre były

i witam niedzielnie
obiad już zjadłam i siadłam z ciachem i drugą kawką, strasznie senny i smutny dzionek coś... ehh

[ewwwa]

Napisane przez jessica855

Ewwwa tofu to nawet w Biedronce jest
ja pomidorów za bardzo nie lubię, ale przepyszne ostatnio kupiła moja mama w Biedrze - malinówki 7,99/kg (z polskich upraw)
drogie, ale naprawdę smaczne i czuć, że to był pomidor a nie kwaśne'niewiadomoco'
aż się zdziwiłam, że o tej porze i z marketu tak dobre były

i witam niedzielnie
obiad już zjadłam i siadłam z ciachem i drugą kawką, strasznie senny i smutny dzionek coś... ehh

W Biedrze? Super, w takim razie wyślę tam jutro TŻ Dzięki

[zoila]

Napisane przez jessica855

i witam niedzielnie
obiad już zjadłam i siadłam z ciachem i drugą kawką, strasznie senny i smutny dzionek coś... ehh

Ja jeszcze nie zjadłam śniadania, a już przymierzam się do drugiej kawy .

[Hosenka*]

Niech promocja w Rossie już się skończy

[pannanika]

Widzę że na tapecie temat zdrowego odżywiania - wczoraj na aniamaluje był post o tym, że to wcale nie kosztuje drożej Trzeba tylko wiedzieć do kupować.

I tak jak tutaj któraś pisała - chociażby w biedronce są polskie warzywa i owoce, to samo w auchanie, trzeba tylko czytać etykietki. My kupujemy większość takich rzeczy u pani która stoi z tym niedaleko, resztę właśnie w biedrze czy auchan. Mamy ogródek, ale to tylko latem coś wyhodujemy

[JossStone]

A ja dzisiaj na śniadanie obowiązkowo kanapki z pomidorem, to moje jedzenia na kaca
Potem jadę z mamą na wybory

[cholerna romantyczka]

Napisane przez kasiaj85

załamałam się. myślę powoli nad reorganizacją toaletki bo się nie mieszczę już i chciałam dokupić trochę takich szafek z ikei z szufladkami tych drewnianych... już ich Ikea nie robi... ((
a one takie spoko są...

Kasiu, Ty chyba nie pokazywałaś na blogu swojej organizacji toaletki? Chętnie bym zobaczyła jak się urządziłaś

[madlen345]

Hej

no nadrobiłam Was co do bólu zęba to mnie przez 3 miesiące męczył ząb i w końcu się okazało, że muszę go leczyć kanałowo, zrobiłam zdjęcie przed i po i teraz w końcu jest dobrze i nic mnie nie boli Gorzej będzie potem bo okazuje się ,że dwie 8 mi rosną. Boję się wyrwania

[DzikaWozkowa]

Napisane przez madlen345

Hej

no nadrobiłam Was co do bólu zęba to mnie przez 3 miesiące męczył ząb i w końcu się okazało, że muszę go leczyć kanałowo, zrobiłam zdjęcie przed i po i teraz w końcu jest dobrze i nic mnie nie boli Gorzej będzie potem bo okazuje się ,że dwie 8 mi rosną. Boję się wyrwania

Moje 8 miały być do rwania, bo co dwa, trzy miesiące robiły problemy, ale od dłuższego czasu spokój mam. Podziwiam dziewczyny chodzące bez strachu do dentysty, ja poszłam na kanałowe dopiero jak tramadol z ketonalem nie pomagał.

[JossStone]

Dlatego ja chodzę do dentysty co pół roku na kontrole, żeby potem nie musieć robić kanałówki A kiedyś zawsze tłumaczyłam sobie, ze mam beznadziejne zęby, a w sumie to myłam je po łebkach i nie używałam nici prawie nigdy i chodziłam raz do roku :P

[zoila]

Napisane przez madlen345

Hej

no nadrobiłam Was co do bólu zęba to mnie przez 3 miesiące męczył ząb i w końcu się okazało, że muszę go leczyć kanałowo, zrobiłam zdjęcie przed i po i teraz w końcu jest dobrze i nic mnie nie boli Gorzej będzie potem bo okazuje się ,że dwie 8 mi rosną. Boję się wyrwania

Mnie też rosną dwie 8 .

[stokrotenka18]

Napisane przez zoila

Mnie też rosną dwie 8 .

współczuję
Straszny ból, ale urosną, do usunięcia i tyle ich widzieli Moje ósemki dopiero przede mną


czeeeść! Dawno mnie tu nie było

[florence244]

Napisane przez stokrotenka18

współczuję
Straszny ból, ale urosną, do usunięcia i tyle ich widzieli Moje ósemki dopiero przede mną


czeeeść! Dawno mnie tu nie było

Ja to chyba jestem jakimś odmieńcem, ale mi urosły 4 ósemki, i nawet nie wiedziałam kiedy. O górnych, ze są, dowiedziałam się dopiero u dentysty

[stokrotenka18]

Napisane przez florence244

Ja to chyba jestem jakimś odmieńcem, ale mi urosły 4 ósemki, i nawet nie wiedziałam kiedy. O górnych, ze są, dowiedziałam się dopiero u dentysty

ciesz się ja na 7 musiałam kupić żel dla dzieci na ząbkowanie tak bolały dziąsła - pamietam do dziś

[Soso]

Napisane przez pannanika

Widzę że na tapecie temat zdrowego odżywiania - wczoraj na aniamaluje był post o tym, że to wcale nie kosztuje drożej Trzeba tylko wiedzieć do kupować.

I tak jak tutaj któraś pisała - chociażby w biedronce są polskie warzywa i owoce, to samo w auchanie, trzeba tylko czytać etykietki. My kupujemy większość takich rzeczy u pani która stoi z tym niedaleko, resztę właśnie w biedrze czy auchan. Mamy ogródek, ale to tylko latem coś wyhodujemy

No to chyba w dużej mierze zależy od tego co się je. Sądząc po tym co napisała Ania, mamy totalnie różne kubki smakowe. Ja uwielbiam jeść, dobrze jeść. Nie rozumiem fenomenu kaszy jaglanej, dla mnie jest zwyczajnie niesmaczna, uwielbiam za to kaszę quinoa. Jem ryby, kiełbasy i wędliny suszone, długodojrzewajace, nie jem raczej wieprzowiny, wolę wołowinę, staram się ograniczać kurczaka na rzecz indyka, kaczki czy gęsi. Jem dużo orzechów - dobre troche kosztują. Jak kupuję ser to chcę, żeby to był ser, a nie wyrób seropodobny, a taki zwykle kosztuje od 40 zł/kg w górę. Jem dużo owoców i warzyw, ok, one akurat bardzo drogie może nie są, ale też sporo zależy od tego, co kto je. Dobra czekoada z wysoką zawartością kakao kosztuje kilkanaście złotych i więcej. I tak dalej, i tak dalej. Podsumowując - tak, zdrowe jedzenie jest kosztowne.