Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

[gosia3103]

A w ogóle to dziś pierwszy raz zobaczyłam u córki podkówkę, zanim się rozpłakała, jak ktoś inny ją wziął na ręce ;-)

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez karoseria

No słucham

[karoseria]

Napisane przez gosia3103

A w ogóle to dziś pierwszy raz zobaczyłam u córki podkówkę, zanim się rozpłakała, jak ktoś inny ją wziął na ręce ;-)

[daisy dot]

Napisane przez Gatita

jak ja bym tak chciała...
Raz zatankowałam dziecko na full wieczorem. Naprawdę. Zjadł najpierw z jednej piersi i już było widać, że nie jest głodny, ale rozbudził się przy odbijaniu, więc dałam mu drugą. Na drugiej już zasnął, ale znowu przy odbijaniu się wybudził, więc dałam mu jeszcze co miałam odciągniete z butelki (jakies 90ml jeszcze wypił ), a potem znowu na minutkę do piersi sie przyssał. Całe karmienie trwało prawie godzinę a brzuszek miał jak mała piłeczka, i wiecie co... obudził się po 3 godzinach

Hehe niezla historia.

Moj je w nocy co 3h ale ma zamkniete oczy na spiocha. Czasem sa noce ze i 5h przespi a raz spal 7.5h !!!

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Mnie sie wydaje ze pazurki u nas rosna ekspresowo. Obcinamy chyba co 2 dni!!! Ja obcinam nozyczkami z zabezpieczebiem na koncu. Ale boje sie ze zrobie mu krzywde bo on sie wierci. Ost obcinalam jak zasnal to jest dobra metoda!

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Sciagnelam 110ml na 2 razy. Przystawiam malego to mu cieknie po brodzie naciskam brodawke trysk dostawiam laktator ledwo kropelka. Moze laktator mam do d.?!

[gosia3103]

Napisane przez daisy dot

Hehe niezla historia.

Moj je w nocy co 3h ale ma zamkniete oczy na spiocha. Czasem sa noce ze i 5h przespi a raz spal 7.5h !!!

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Mnie sie wydaje ze pazurki u nas rosna ekspresowo. Obcinamy chyba co 2 dni!!! Ja obcinam nozyczkami z zabezpieczebiem na koncu. Ale boje sie ze zrobie mu krzywde bo on sie wierci. Ost obcinalam jak zasnal to jest dobra metoda!

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Sciagnelam 110ml na 2 razy. Przystawiam malego to mu cieknie po brodzie naciskam brodawke trysk dostawiam laktator ledwo kropelka. Moze laktator mam do d.?!

Laktator nigdy nie ściągnie tyle ile zje dziecko.
Ja zwykle jednorazowo ściągam ok 100-120 ml.

[damcilapke]

witam sie i ja troche pozno ale tydzieb temu dziadek prawie spalil sie w mieszkaniu ktore sie zapalilo. :-( masakra. 60% ciala spalone--II i III stopien
lelarze mowili ze stan jest ciezki ale stabilny a dzis dzwonia ze dziadek zmarl. Mowie wam nikomu nie zycze takiej tragedii. tak mi przykro dziadek nie widzial nawet Kacperka. Nie zdarzyl . nie widzialam sie z nim id kwietnia, od naszego wesela. Na ktorym mowil ze sie cieszy, ze jest przeszczesliwy ze bede miala meza i dziecko. A pptem babcia sie obrazila nie wiadomo o co i nie oddzywalismybsie do siebie przez caly czas. Dziadka po lrawie 7miesiacach zobaczylam na lozku, w spiaczce ppparzonego. Nigdy sobie nie qybacze ze sie nie odezwalam pierwsza on sie tak cieszyl z prawnuka jtorego nawet nie zobaczyl.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

[zuken]

Umizumi rozumiem o co Ci chodzi ale z drugiej strony moze tez jest taka jej reakcja bo juz nie chce mleka ale chce sobie pociumkac smoczek od butelki? Mela bardzo lubi ten smoczek wlasnie i wtedy pomaga herbatka

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Damcilapke jezu straszne wspolczuje bardzo straty! Trzymaj sie jakos kochana!!!

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[gosia3103]

Napisane przez damcilapke

witam sie i ja troche pozno ale tydzieb temu dziadek prawie spalil sie w mieszkaniu ktore sie zapalilo. :-( masakra. 60% ciala spalone--II i III stopien
lelarze mowili ze stan jest ciezki ale stabilny a dzis dzwonia ze dziadek zmarl. Mowie wam nikomu nie zycze takiej tragedii. tak mi przykro dziadek nie widzial nawet Kacperka. Nie zdarzyl . nie widzialam sie z nim id kwietnia, od naszego wesela. Na ktorym mowil ze sie cieszy, ze jest przeszczesliwy ze bede miala meza i dziecko. A pptem babcia sie obrazila nie wiadomo o co i nie oddzywalismybsie do siebie przez caly czas. Dziadka po lrawie 7miesiacach zobaczylam na lozku, w spiaczce ppparzonego. Nigdy sobie nie qybacze ze sie nie odezwalam pierwsza on sie tak cieszyl z prawnuka jtorego nawet nie zobaczyl.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

Ojej współczuję :-(

[niki19]

Hej

Napisane przez damcilapke

witam sie i ja troche pozno ale tydzieb temu dziadek prawie spalil sie w mieszkaniu ktore sie zapalilo. :-( masakra. 60% ciala spalone--II i III stopien
lelarze mowili ze stan jest ciezki ale stabilny a dzis dzwonia ze dziadek zmarl. Mowie wam nikomu nie zycze takiej tragedii. tak mi przykro dziadek nie widzial nawet Kacperka. Nie zdarzyl . nie widzialam sie z nim id kwietnia, od naszego wesela. Na ktorym mowil ze sie cieszy, ze jest przeszczesliwy ze bede miala meza i dziecko. A pptem babcia sie obrazila nie wiadomo o co i nie oddzywalismybsie do siebie przez caly czas. Dziadka po lrawie 7miesiacach zobaczylam na lozku, w spiaczce ppparzonego. Nigdy sobie nie qybacze ze sie nie odezwalam pierwsza on sie tak cieszyl z prawnuka jtorego nawet nie zobaczyl.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

przykro mi , straszna tragedia

[zVenus]

Napisane przez kasia_ruda

Ja zrobiłam listę, mam 24 prezenty do kupienia. Na samą myśl mam ochotę

o dżizaz..

Napisane przez Gatita

to chyba najlepiej jak zasypia sam?


ze szybkie gojenie się i spanko

A jak obcinacie pazurki? Nożyczkami? Obcinaczkami? U mojego się czasem robią takie kąciki zaczerwienione, a obcinam cążkami takimi maleńkimi dziecięcymi, i się zastanawiam czy to nie przez to, ale jak nożyczkami próbowałam to nie umiem...

ja ciupie nożyczkami

Napisane przez damcilapke

witam sie i ja troche pozno ale tydzieb temu dziadek prawie spalil sie w mieszkaniu ktore sie zapalilo. :-( masakra. 60% ciala spalone--II i III stopien
lelarze mowili ze stan jest ciezki ale stabilny a dzis dzwonia ze dziadek zmarl. Mowie wam nikomu nie zycze takiej tragedii. tak mi przykro dziadek nie widzial nawet Kacperka. Nie zdarzyl . nie widzialam sie z nim id kwietnia, od naszego wesela. Na ktorym mowil ze sie cieszy, ze jest przeszczesliwy ze bede miala meza i dziecko. A pptem babcia sie obrazila nie wiadomo o co i nie oddzywalismybsie do siebie przez caly czas. Dziadka po lrawie 7miesiacach zobaczylam na lozku, w spiaczce ppparzonego. Nigdy sobie nie qybacze ze sie nie odezwalam pierwsza on sie tak cieszyl z prawnuka jtorego nawet nie zobaczyl.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

nie obwiniaj się za nic...czasem się tak układa po prosru a pewnych rzeczy nie da sie przwidziec

[daisy dot]

Napisane przez damcilapke

witam sie i ja troche pozno ale tydzieb temu dziadek prawie spalil sie w mieszkaniu ktore sie zapalilo. :-( masakra. 60% ciala spalone--II i III stopien
lelarze mowili ze stan jest ciezki ale stabilny a dzis dzwonia ze dziadek zmarl. Mowie wam nikomu nie zycze takiej tragedii. tak mi przykro dziadek nie widzial nawet Kacperka. Nie zdarzyl . nie widzialam sie z nim id kwietnia, od naszego wesela. Na ktorym mowil ze sie cieszy, ze jest przeszczesliwy ze bede miala meza i dziecko. A pptem babcia sie obrazila nie wiadomo o co i nie oddzywalismybsie do siebie przez caly czas. Dziadka po lrawie 7miesiacach zobaczylam na lozku, w spiaczce ppparzonego. Nigdy sobie nie qybacze ze sie nie odezwalam pierwsza on sie tak cieszyl z prawnuka jtorego nawet nie zobaczyl.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

Straszna tragedia. Bardzo wspolczuje...

[UmiZumi]

Napisane przez zuken

Umizumi rozumiem o co Ci chodzi ale z drugiej strony moze tez jest taka jej reakcja bo juz nie chce mleka ale chce sobie pociumkac smoczek od butelki? Mela bardzo lubi ten smoczek wlasnie i wtedy pomaga herbatka

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Damcilapke jezu straszne wspolczuje bardzo straty! Trzymaj sie jakos kochana!!!

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

moja cwaniara nie da się tak oszukać, wypluwa wodę wtedy (nie pije herbatek, bo miała wysypkę po rumianku i koperku). "zwykły" smoczek do uspokajania też nie pomaga, bo nic nie leci - wścieka się jeszcze bardziej. Nie rozumiem tej kobiety...

[UmiZumi]

Napisane przez damcilapke

witam sie i ja troche pozno ale tydzieb temu dziadek prawie spalil sie w mieszkaniu ktore sie zapalilo. :-( masakra. 60% ciala spalone--II i III stopien
lelarze mowili ze stan jest ciezki ale stabilny a dzis dzwonia ze dziadek zmarl. Mowie wam nikomu nie zycze takiej tragedii. tak mi przykro dziadek nie widzial nawet Kacperka. Nie zdarzyl . nie widzialam sie z nim id kwietnia, od naszego wesela. Na ktorym mowil ze sie cieszy, ze jest przeszczesliwy ze bede miala meza i dziecko. A pptem babcia sie obrazila nie wiadomo o co i nie oddzywalismybsie do siebie przez caly czas. Dziadka po lrawie 7miesiacach zobaczylam na lozku, w spiaczce ppparzonego. Nigdy sobie nie qybacze ze sie nie odezwalam pierwsza on sie tak cieszyl z prawnuka jtorego nawet nie zobaczyl.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

bardzo mi przykro...

[pati1078]

Napisane przez karoseria

No, no Amelka-angielka... Gratulacje
A weź no mi powiedz, do czego ten angielski paszport może sie amelce przydać? Jakieś bonusy są z tego tytułu?

Pati ja nic nie przeoczę na FB

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------



A wiesz zaczarowanadlaniego jak traktowali nas- Polaków Niemcy na przestrzeni lat...

nie zadnych bonusow nie dostaniemy ale szczeze to latwiej nam było go zalatwic bo nigdzie nie musiałam jezdzic wszystko zalatwilam poczta no i od razu ma na 5 lat

Napisane przez damcilapke

witam sie i ja troche pozno ale tydzieb temu dziadek prawie spalil sie w mieszkaniu ktore sie zapalilo. :-( masakra. 60% ciala spalone--II i III stopien
lelarze mowili ze stan jest ciezki ale stabilny a dzis dzwonia ze dziadek zmarl. Mowie wam nikomu nie zycze takiej tragedii. tak mi przykro dziadek nie widzial nawet Kacperka. Nie zdarzyl . nie widzialam sie z nim id kwietnia, od naszego wesela. Na ktorym mowil ze sie cieszy, ze jest przeszczesliwy ze bede miala meza i dziecko. A pptem babcia sie obrazila nie wiadomo o co i nie oddzywalismybsie do siebie przez caly czas. Dziadka po lrawie 7miesiacach zobaczylam na lozku, w spiaczce ppparzonego. Nigdy sobie nie qybacze ze sie nie odezwalam pierwsza on sie tak cieszyl z prawnuka jtorego nawet nie zobaczyl.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

straszna tragedia,wyrazy współczucia

[UmiZumi]

co do obcinania paznokci: ja obcinam nożyczkami z zaokrąglonymi końcówkami, jak Ania zaśnie na noc. W dzień ma za kruchy sen i od razu by się obudziła.

[damcilapke]

dzieki
smutno. nigdy nie widzialam bliskich w takim stanie. a mnie wyrzuty sumienia drecza. a nic juz nie zmienie..

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

[sara 85]

Napisane przez Moni 26

zauważyłam że pisałyście o wydatkach...U nas to w rodzinie to kupuje si prezenty tylko dzieciakom..Więc luz...Ale my też trochę mieliśmy wydatków i jeszcze chrzciny przed nami...Jednak chyba zrobimy dopiero w nowym roku jednak, tylko z drugiej strony mały już duży będzie...Któraś z was robi w nowym roku chrzciny??Czy wszystkie w tym sie załąpały??

my chrzcimy 21 grudnia i jak liczyłam to wyniesie nas 6-7 tyś

Napisane przez damcilapke

witam sie i ja troche pozno ale tydzieb temu dziadek prawie spalil sie w mieszkaniu ktore sie zapalilo. :-( masakra. 60% ciala spalone--II i III stopien
lelarze mowili ze stan jest ciezki ale stabilny a dzis dzwonia ze dziadek zmarl. Mowie wam nikomu nie zycze takiej tragedii. tak mi przykro dziadek nie widzial nawet Kacperka. Nie zdarzyl . nie widzialam sie z nim id kwietnia, od naszego wesela. Na ktorym mowil ze sie cieszy, ze jest przeszczesliwy ze bede miala meza i dziecko. A pptem babcia sie obrazila nie wiadomo o co i nie oddzywalismybsie do siebie przez caly czas. Dziadka po lrawie 7miesiacach zobaczylam na lozku, w spiaczce ppparzonego. Nigdy sobie nie qybacze ze sie nie odezwalam pierwsza on sie tak cieszyl z prawnuka jtorego nawet nie zobaczyl.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

bardzo mi przykro

[karoseria]

Napisane przez damcilapke

witam sie i ja troche pozno ale tydzieb temu dziadek prawie spalil sie w mieszkaniu ktore sie zapalilo. :-( masakra. 60% ciala spalone--II i III stopien
lelarze mowili ze stan jest ciezki ale stabilny a dzis dzwonia ze dziadek zmarl. Mowie wam nikomu nie zycze takiej tragedii. tak mi przykro dziadek nie widzial nawet Kacperka. Nie zdarzyl . nie widzialam sie z nim id kwietnia, od naszego wesela. Na ktorym mowil ze sie cieszy, ze jest przeszczesliwy ze bede miala meza i dziecko. A pptem babcia sie obrazila nie wiadomo o co i nie oddzywalismybsie do siebie przez caly czas. Dziadka po lrawie 7miesiacach zobaczylam na lozku, w spiaczce ppparzonego. Nigdy sobie nie qybacze ze sie nie odezwalam pierwsza on sie tak cieszyl z prawnuka jtorego nawet nie zobaczyl.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

kurcze, współczuję

Napisane przez sara 85

my chrzcimy 21 grudnia i jak liczyłam to wyniesie nas 6-7 tyś

Oby Ci tylko kasy na wszystko wystarczyło....

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez damcilapke

witam sie i ja troche pozno ale tydzieb temu dziadek prawie spalil sie w mieszkaniu ktore sie zapalilo. :-( masakra. 60% ciala spalone--II i III stopien
lelarze mowili ze stan jest ciezki ale stabilny a dzis dzwonia ze dziadek zmarl. Mowie wam nikomu nie zycze takiej tragedii. tak mi przykro dziadek nie widzial nawet Kacperka. Nie zdarzyl . nie widzialam sie z nim id kwietnia, od naszego wesela. Na ktorym mowil ze sie cieszy, ze jest przeszczesliwy ze bede miala meza i dziecko. A pptem babcia sie obrazila nie wiadomo o co i nie oddzywalismybsie do siebie przez caly czas. Dziadka po lrawie 7miesiacach zobaczylam na lozku, w spiaczce ppparzonego. Nigdy sobie nie qybacze ze sie nie odezwalam pierwsza on sie tak cieszyl z prawnuka jtorego nawet nie zobaczyl.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

O Jeju bardzo mi przykro ..
Moje najszczersze kondolencje

[daisy dot]

Napisane przez gosia3103

Laktator nigdy nie ściągnie tyle ile zje dziecko.
Ja zwykle jednorazowo ściągam ok 100-120 ml.

Ja wczesniej bez problemu sciagam po 120-150ml nie wiem czemu teraz jest taki problem.

[zaczarowanadlaniego]

Dużo macie zapasów ściągniętego mleka ?

[cabonkaa]

Halinka Ty pisałaś o zaparciach??
Moja Lidia podobnie ma stęka okropnie, sapie jest czerwona przy tym ale nie płacze. ( U nas najczęściej co 2 dzień czasem co 3 także "kupokalipsa" taka że trzeba kąpać, nadprogramowo ) Kiedyś wyczytałam, jak się zaczęło że to nie są do końca zaparcia tylko może być od niedojrzałości zwieraczy i dlatego dziecko tak strasznie stęka. Może faktycznie warto zapytać lekarza. Ja będę w czwartek u neonatologa to zapytam.
A może odrobina jabłek, może soku, przecież powoli możemy wprowadzać
nowości

Napisane przez UmiZumi

jest bardziej marudna i bardziej płaczliwa


częściowo się z Tobą zgodzę. Fakt - nie karmi się mm na żądanie - chociaż jak się raz budzi w nocy a raz nie i to w różnych porach, to dla mnie jest żądanie, bo przecież jej nie budzę, bo np. wczoraj jadła o tej samej porze. (któraś też pisała o tym na fb) Codziennie też nie je o identycznych porach, tylko cały dzień układa się według pory, o której obudziła się rano. W ciągu dnia czasem śpi dłużej i nie je po 3 godzinach tylko np. po 3,5 albo po 4. I nie chodzi o to, czy powinnam odpuści, czy nie, bo może masz rację. Swoje dziecko znam (a przynajmniej tak mi się wydaje ) i widzę kiedy jest głodne, a kiedy nie i marudzi z innego powodu. Dostrzegam ogromną różnicę w zachowaniu jak zje całą porcję, a jak zje odrobinę i ciumka, bo ciumka i trwa to godzinę, a co kilka łyków zaczyna płakać nad tym mlekiem. Dla mnie to jest problem. Wczoraj po południ i dzisiaj od rana staram się trzymać tych minimum 3 godzin i:
I nie wypija więcej mleka
II tak samo po wypiciu kilkudziesięciu mililitrów zaczyna się awantura - widzę, że chce pić, bo smoczek łapie łapczywie, jak tylko zbliżam butelkę do jej ust, a potem tym pluje.
Jak jej nie przejdzie, to wybiorę się do lekarza

Mam nadzieję, że zostanę dobrze zrozumiana. W poprzednim poście nie chodziło mi, że je co godzinę, tylko czasem PRZEZ godzinę. Coś źle wydukałam tamto zdanie i pewnie z tego powodu zostałam troche inaczej zrozumiana niż chciałam.

Czasem dziecku trudno przetłumaczyć że nie pora na jedzenie moja jak zgłodnieje to się tak przeraźliwie drze że woda nie pomaga i czasem wymiękam i biegnę po mleko...
A może smoczek nie odpowiada, za szybki albo za wolny??

[Moni 26]

Napisane przez sara 85

my chrzcimy 21 grudnia i jak liczyłam to wyniesie nas 6-7 tyś



bardzo mi przykro

o matko, a my narzekamy ze wyjdzie ponad 3tys..Tylko ja liczę z ubraniem się...

gosia i zaczarowanadlaniego o jak fajnie że nie jestem jedyna, już myślałąm ze tylko ja bede chrzciłą w nowym roku. Zdecydowalismy sie na 22 marca. Myśleliśmy jeszcze styczeń-luty.Ale boje sie że beda mrozy...'Wiem ze będa gadać u męża w rodzinie że tak późno itp itd, bo już sa komentarze...Ale już chyba mi wszystko jedno, to nasze dziecko...

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez sara 85

my chrzcimy 21 grudnia i jak liczyłam to wyniesie nas 6-7 tyś



bardzo mi przykro

o matko, a my narzekamy ze wyjdzie ponad 3tys..Tylko ja liczę z ubraniem się...

gosia i zaczarowanadlaniego o jak fajnie że nie jestem jedyna, już myślałąm ze tylko ja bede chrzciłą w nowym roku. Zdecydowalismy sie na 22 marca. Myśleliśmy jeszcze styczeń-luty.Ale boje sie że beda mrozy...'Wiem ze będa gadać u męża w rodzinie że tak późno itp itd, bo już sa komentarze...Ale już chyba mi wszystko jedno, to nasze dziecko...


damciłapkę kochana bardzo ci współczuje

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez daisy dot

Hehe niezla historia.

Moj je w nocy co 3h ale ma zamkniete oczy na spiocha. Czasem sa noce ze i 5h przespi a raz spal 7.5h !!!

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Mnie sie wydaje ze pazurki u nas rosna ekspresowo. Obcinamy chyba co 2 dni!!! Ja obcinam nozyczkami z zabezpieczebiem na koncu. Ale boje sie ze zrobie mu krzywde bo on sie wierci. Ost obcinalam jak zasnal to jest dobra metoda!

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Sciagnelam 110ml na 2 razy. Przystawiam malego to mu cieknie po brodzie naciskam brodawke trysk dostawiam laktator ledwo kropelka. Moze laktator mam do d.?!

dawno już nie ściągałąm...ale ja spokojnie 200 ml ściagałam z obu piersi za jednym zamachem. Jednak z jednej 160 a z drugiej tylko 40...
Jak mały je i nie płacze to sie nie martw, masz pokarm...Ja też sie przejmowałam, bo nieraz miałam wrażenie że mam puste cyce, a jak nacisnełam na sutka to pokarm mi tryskał strumieniami...Zresztą mój mały potrafi jeść bardzo długo, przed spaniem nocnym to jest masakra, bo nawet do godziny potrafi ssać, a ja ciagle słysze jak połyka

[pati1078]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Dużo macie zapasów ściągniętego mleka ?

Ja nie robie zapasow. Nie mam wcale zamrozonego

[h4linka]

Napisane przez cabonkaa

Halinka Ty pisałaś o zaparciach??
Moja Lidia podobnie ma stęka okropnie, sapie jest czerwona przy tym ale nie płacze. ( U nas najczęściej co 2 dzień czasem co 3 także "kupokalipsa" taka że trzeba kąpać, nadprogramowo ) Kiedyś wyczytałam, jak się zaczęło że to nie są do końca zaparcia tylko może być od niedojrzałości zwieraczy i dlatego dziecko tak strasznie stęka. Może faktycznie warto zapytać lekarza. Ja będę w czwartek u neonatologa to zapytam.
A może odrobina jabłek, może soku, przecież powoli możemy wprowadzać
nowości

U mnie z tymi zaparciami jest o tyle dziwnie, że młody przez 3 dni nie robi kupy tylko strasznie śmierdząco pierdzi a potem robi kupę ubitą w miękkiego klocka i potem leci już normalnie, w pieluszce jest i klocek i taka dość gęsta ale jednak płynna kupa, tak jakby mu się zrobił korek. No i nie stęka i nie sapie jak to robi. Jak mi tak zrobił raz to zbagatelizowałam, bo każdemu się zdarza ale teraz mi tak zrobił drugi raz i nie wiem dlaczego. Jeśli nie zapomnisz zapytać to będę wdzięczna za jakieś porady, chociaż ja też w tym albo przyszłym tygodniu będę się wybierać do pediatry.
Mówisz o jabłkach dla mnie czy dla Tymka?

[sara 85]

Napisane przez karoseria

kurcze, współczuję




Oby Ci tylko kasy na wszystko wystarczyło....

spoko wystarczy

Napisane przez Moni 26

o matko, a my narzekamy ze wyjdzie ponad 3tys..Tylko ja liczę z ubraniem się...

u nas będzie ponad 40 osób i też liczę z ubraniem moim i dzieci. Tż jeszcze garniaka musi kupić, ale to już osobno, bo wybrał sobie za 1800 zł

[cabonkaa]

Napisane przez h4linka

U mnie z tymi zaparciami jest o tyle dziwnie, że młody przez 3 dni nie robi kupy tylko strasznie śmierdząco pierdzi a potem robi kupę ubitą w miękkiego klocka i potem leci już normalnie, w pieluszce jest i klocek i taka dość gęsta ale jednak płynna kupa, tak jakby mu się zrobił korek. No i nie stęka i nie sapie jak to robi. Jak mi tak zrobił raz to zbagatelizowałam, bo każdemu się zdarza ale teraz mi tak zrobił drugi raz i nie wiem dlaczego. Jeśli nie zapomnisz zapytać to będę wdzięczna za jakieś porady, chociaż ja też w tym albo przyszłym tygodniu będę się wybierać do pediatry.
Mówisz o jabłkach dla mnie czy dla Tymka?

Efekty przedsięwzięcia naszych maluchów są raczej podobne z tym że moja jeszcze sobie stęka, żeby było ciekawiej.
Jabłuszko dla Tymka, jak się nie mylę też jest z początku sierpnia. Ja Lidii myśle w przyszłym tygodniu coś nowego już dać ale chyba raczej marchewka pójdzie na start

[h4linka]

Napisane przez cabonkaa

Efekty przedsięwzięcia naszych maluchów są raczej podobne z tym że moja jeszcze sobie stęka, żeby było ciekawiej.
Jabłuszko dla Tymka, jak się nie mylę też jest z początku sierpnia. Ja Lidii myśle w przyszłym tygodniu coś nowego już dać ale chyba raczej marchewka pójdzie na start

No coś Ty, przecież on ma 3 i pół miesiąca dopiero i na cycu jest może w okolicy świąt coś mu zapodam dopiero.

[ButterBear]

Napisane przez sara 85

my chrzcimy 21 grudnia i jak liczyłam to wyniesie nas 6-7 tyś



bardzo mi przykro

O matko jedyna! Na co tyle kasy? Ile będzie gości?

Damcilapke, bardzo mi przykro, straszna historia

Gosia, moja Hania ma już podkówkę przećwiczoną - tak mi zawsze smutno, jak to widzę

[Moni 26]

Napisane przez sara 85

spoko wystarczy



u nas będzie ponad 40 osób i też liczę z ubraniem moim i dzieci. Tż jeszcze garniaka musi kupić, ale to już osobno, bo wybrał sobie za 1800 zł

u nas ok35 ...No mój też musi kupić garnitur...Ale u nas wychodzi z ubiorem ponad 3 tys..Ale my od osoby płacimy 76 zł a dzieci do 12 roku życia połowę tego...Więc myśle że nie najgorzej....Alkohol i tort tylko według własnego zakresu...

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez sara 85

spoko wystarczy



u nas będzie ponad 40 osób i też liczę z ubraniem moim i dzieci. Tż jeszcze garniaka musi kupić, ale to już osobno, bo wybrał sobie za 1800 zł

u nas ok35 ...No mój też musi kupić garnitur...Ale u nas wychodzi z ubiorem ponad 3 tys..Ale my od osoby płacimy 76 zł a dzieci do 12 roku życia połowę tego...Więc myśle że nie najgorzej....Alkohol i tort tylko według własnego zakresu...Dla mnie 3 tys to dużo, a jak miałą bym wydać drugę tyle, to bym zbankrutowała