Jedne w łóżkach dalej działają, inne na porodówkę powoli się zbierają - cz. VI

[dorotape1987]

nio moze cosik sie rozkreci ja zjadlam pol jogurciku z wasa bo mnie glod przycisnal no a teraz maly szaleje

[dorotape1987]

jestem i czekany z navidem
a tak to dzień dobry

---------- Dopisano o 06:01 ---------- Poprzedni post napisano o 06:01 ----------

aha nooo i

[india83]

cześć

u mnie poranek bez pozytywnych emocji, niestety

[Meliska86]

witajcie
to ja czekam z Wiktorką

india

[izasalamon]

india -

Wszystkie w dwupaku jeszcze?

Zjadłam śniadanie i zaraz zmykam do łóżka pracować. Muszę się wygrzać, bo czuje, że choroba mnie bierze. A w sobotę imprezujemy.

[ANNASAR]

Czesc dziewczynki

U nas nocka spokojna i jakos przeleciala

India szkoda

[aneczka2238]

Dzień dobry

U nas nocka tez ok

A teraz lecę zawieźć małego i do laboratorium

---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:35 ----------

Ciekawe czy u Koliberka się rozwinęlo coś

[Guerka]

Dzień dobry mialam nadzieję ze juz jesteśmy ciociami , a tu doooopa

[Nati_kk]

To ja tu lecę z Szymkiem bez śniadania zobaczyć co się dzieje na wątku,a tu cisza

Indio -

Guerka,a Ty teraz kiedy testujesz?

[larara123]

Napisane przez india83

cześć

u mnie poranek bez pozytywnych emocji, niestety

India...

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

ja tez lecialam jak glupia od razu jak wstalam a tu doopa... ale koliberka dalej nie ma...

[ANNASAR]

Cisza tu ...

[Guerka]

Ja teraz w piątek, a jak będzie negatywny to ostatni w poniedziałek oczywiście jak @ nie będzie ale poniedziałkowy to juz powinien byc pewniak

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Napisane przez ANNASAR

Cisza tu ...

Myślę ze to cisza, przed burzą. Zaraz sie posypią 2 kreseczki, pierwsze porody...grudzień zapowiada się emicjonujaco jak my święta przygotujemy będąc na wizażu

[larara123]

no cisza straszna zawsze z rana najwiecej postow lecialo a teraz ostatanio cos malutko... chyba pojde na zurek nastawic...

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

hmm Ania koliberek jest dostepna na fb no i napisalam do niej jakis czas temu... ale do teraz nie odpisala... moze pojechala na szybko i zapomniala sie wylogowac?

[ANNASAR]

Napisane przez Guerka

Ja teraz w piątek, a jak będzie negatywny to ostatni w poniedziałek oczywiście jak @ nie będzie ale poniedziałkowy to juz powinien byc pewniak

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------


Myślę ze to cisza, przed burzą. Zaraz sie posypią 2 kreseczki, pierwsze porody...grudzień zapowiada się emicjonujaco jak my święta przygotujemy będąc na wizażu

no w grudniu bedzie sie dzialo ,tyle emocji

A Tobie zycze II kreseczek[

[larara123]

aj ide na ta zupke nastawic bo nic nie piszecie... :P

[7koliberek7]

dzien dobry ja pospalam, dalej jeszcze w sumie nic sie nie dzieje... jak leze albo siedze pobolewa mnie dol brzucha i kluje w szyjce... a przed chwila bylam w kibelku i wylecialo mi sporo galarety wiec chyba czop sobie odszedl ale nie wiem czy w calosci czy nie...chociaz sporo tego bylo...

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

a no i wieczorem bylam 3 razy w kibelku co u mnie sie malo kiedy zdarza wiec podejrzewam ze moze jelita zaczynaja sie same oczyszczac... bo czytalam gdzies ze tak moze byc...

[Nati_kk]

Napisane przez 7koliberek7

dzien dobry ja pospalam, dalej jeszcze w sumie nic sie nie dzieje... jak leze albo siedze pobolewa mnie dol brzucha i kluje w szyjce... a przed chwila bylam w kibelku i wylecialo mi sporo galarety wiec chyba czop sobie odszedl ale nie wiem czy w calosci czy nie...chociaz sporo tego bylo...

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

a no i wieczorem bylam 3 razy w kibelku co u mnie sie malo kiedy zdarza wiec podejrzewam ze moze jelita zaczynaja sie same oczyszczac... bo czytalam gdzies ze tak moze byc...

Koliberku, brzmi to obiecująco, może to już dzisiaj

Ja zjadłam śniadanko i siadam do zlecenia, bo mam dość spore do skończenia do piątku, a tak mi się nie chce, że szok

Ja już widzę jak te święta będziemy przygotowywać - skończy się na barszczu z torebki i kupnych uszkach

[larara123]

hehe Nati dokladnie... moglysmy pomyslec i w listopadzie porobic wszystko i pomrozic

Aniu Koliberku to bardzo obiecujace objawy moze jeszcze dzis bedziesz mamusia

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

a ciekawe jak tam u Aniutki? dawno dawno jej nie bylo

[malinOla1]

hejo!

india

Napisane przez 7koliberek7

dzien dobry ja pospalam, dalej jeszcze w sumie nic sie nie dzieje... jak leze albo siedze pobolewa mnie dol brzucha i kluje w szyjce... a przed chwila bylam w kibelku i wylecialo mi sporo galarety wiec chyba czop sobie odszedl ale nie wiem czy w calosci czy nie...chociaz sporo tego bylo...

ooo zaczyna się powoli trzymam

Guerka a jak się czujesz?
Mnie coś dzisiaj strasznie pierś boli a mam dopiero okres okołoowulacyjny...

[aneczka2238]

Koliberku No to czekamy na postęp akcji

Byłam w lab, popołudniu wyniki, mam nadzieję że dużo lepsze, bo czuję się bez porownania lepiej

Robię dzisiaj buraczki do słoików, więc tak z doskoku będę tylko

[7koliberek7]

wczoraj jednak nie odkurzalam bo mi sie nie chcialo wiec zaraz sie biore za robote w domu i jednoczesnie akcje wykurzania ... moze bedzie podwojna korzysc... w domu czysto i maly sie pospieszy

[larara123]

z chrzanem ?

nie wiem jak Wy ale ja sobie zrobilam kakao

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

koliberku oby oby

[cynamon_]

Mi jak ten czopek wylazł to za dwa dni synuś był na świecie więc koliberku...

guerka to testujemy razem

[kasica_89]

cześć dziewczynki

witam się w 5 miesiącu

Koliberku może Twój dzieć to mały uparciuszek po którymś z rodziców

Natalka jeszcze raz gratuluję zdanej statystyki

India kochana Ty wiesz, napisałam w klubie

Justynka to fajnie, że masz urlopik

Karolinka nie zazdroszczę, że w pracy tak a nie inaczej, ale jeszcze troszkę i już Cię to ominie wiem co znaczy chora atmosfera w pracy niestety...
jak zwykle podczytuję, ale z racji tego, że za 2 tygodnie idę na urlop to muszę poprostować wszystkie rzeczy i jeszcze wniosek o przetarg mi wpadł już mam momentami dość tej pracy... tzn. atmosfery jaką wprowadza kierownictwo i rotacji jakich robią między pracownikami... i z tytułu tych rotacji, że inna koleżanka musi zastąpić dziewczynę z budżetu to ja muszę za tą koleżankę przygotować protokoły bo mamy poważną kontrolę zewnętrzną w ostatnim tygodniu przed moim urlopem... no ręce opadają...

czekam codziennie na jakiegoś bobaska, ale chyba czują, że zimno na dwórku i siedzą w brzusiach mamusinych

mam nadzieję, że na święta już będą maluszki z nami i kolejne II kreseczki się posypią

buziaki w brzusie dla maluszków i dla tych większych uparciuszków też

dzisiaj wizyta, mam nadzieję, że dowiem się kto tam w brzusiu siedzi

[aneczka2238]

Napisane przez larara123

z chrzanem ?

Że do mnie że z chrzanem?
W przepisie mam łyżeczkę chrzanu na 2,5kg buraków, więc nie wiem czy tak czy nie

[cynamon_]

a jakie są Twoje odczucia / przeczucia ?

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Guerko

[larara123]

Napisane przez aneczka2238

Że do mnie że z chrzanem?
W przepisie mam łyżeczkę chrzanu na 2,5kg buraków, więc nie wiem czy tak czy nie

no ze do Ciebie
uwielbiam z chrzanem ale w tych jest wiecej chrzanu niz w Twoich

[cynamon_]

kasica a kogo obstawiasz? chłopca czy dziewczynkę?

[larara123]

no wlasnie Kasiu jakie przeczucia mamusi?

[kasica_89]

Koliberku mam nadzieję, że coś się teraz już ruszy

Natalka no dokładnie... święta bez świątecznych potraw będą dobrze, że idziemy do rodziców to tylko ciasta będę miała do upieczenia, ale że od 15 mam urlop i będę mogła być z wami na bieżąco to pewnie same zakalce wyjdą, a choinka będzie bez ozdób w tym roku