Styczniowe mamusie 2015 cz. VIII

[Katerina_00]

śniło mi się, że urodziłam
prosto ze szpitala wbila nam sie cyganska rodzina "żeby celebrować" ale jak mi zajęli sypialnie w której chciałam poleżeć i skupić sie na karmieniu, zaczeli palić papierosy to odłożyłam dziecko i po kolei wywalalam za fraki

u nas dziś szklanka, zastanawiam się czy jechać na play grupe, już w czwartek ominelismy bo jakiś wirus.
Oczywiście nic nie posypane

[askaa02]

Napisane przez fashionaddicted

Aska- mnie siedzeniewdom u dobija. Czuje sie po prostu gorzej. Mi nie chodzi o to ze musze latac po calym miescie kupowac nie wiem co...
Torebke wstawiam zdjecie ale ona jest granatowa a tu wyglada na czarna i ogolnie srednio wyszla a na stronie nie ma jej. Ale i tak kupie jeszcze ta blekitna z mohito(jest na stronie)<3

Torebka spoko tylko worek dla mnie mało poręczny bo nic nie mogę tam znaleść
Ja też mam świra jak mam przymusowo siedzieć a nie mam nikogo pod ręką kto byłby łaskaw mi pomóc lub odwiedzić.
Wogóle to strasznie przykro mi się zrobiło wczoraj, byliśmy z meżem u jego siostrzeńca z "małym mikołajem" i tam reszta rodziny, w tym dziadkowie męza i oni nic, jakbym nie była w ciąży i wogołe... zero zainteresowania jak sie czujesz, gdzie niestety, ale siedziałam koło nich. No trudno, płakać nie będę ale tak mi się smutno zrobiło i jakoś mam przeczucie, że będą mieli w d.... tą prawnuczkę.

Napisane przez ellyunia

nie ma u mnie tego
Może coś nie ciążowego w jakiejś sieciówce znajdę (sukienko/tunikę), tylko nie za bardzo mi się chce patrzeć za rzeczami dla siebie Tego się po sobie nie spodziewałam

hehe, może na allegro jakąś tunike/sukienkę poszukaj, przynajmniej się lepiej poczujesz w święta jak coś nowego założysz

Napisane przez ma.ko

Fashion my w tym roku w ogóle bez choinki a w zeszłym roku miałam taka mała:

Śliczna choinka, i wcale nie taka mała :P my mamy podobną wielkość bo większa zasłaniałaby tv

[simonee]

Eirene dziękuję wam też życzę dużo zdrówka
dla synka zrób mikołaja w domu możesz się przebrać, brzuch juz masz

Katerina co za sen

[ma.ko]

Eirene właśnie dlatego chce wypróbować najpierw jak sie nic niw dzieje i zobaczyyc ile czasu te czopki potrzebyja. Chociaż myślę że jak sie zaxznie poród to z nerwów sama sie wyproznie bez czopka haha.
Ją mam zamiar używać podkladu pod przescieradlo żeby nie przemokl materac w razie czego

Katerina co za sen

Aska a może mała musi sie urodzić zeby im sie odmienilo.
Tak źle i tak nie dobrze mi moja teściowa prawie butow nie pozwala zakładać bo nie mogę sie schylac ani kucac bo mi pęcherz pęknie także to w deie strony działa heh.
Dziękuję u nas wieksza też by nie weszla a ta ze zdj szybko zmieniła wygląd bo znikały z niej cukierki haha.

[ellyunia]

Askaa ich strata, jak beda chcieli odwiedzić maleństwo tez ich olej

Ma.ko ty szalona jesteś PKS-em jeździć to by mi sie nie chciało
Jedna w tym roku juz urodziła w PKS także wiesz możesz być druga

Simonee nie chorować proszę bo teraz czas na dzidziusia a nie na katar
Moja chłopina tez zasmarkany

Katerina lepiej nie ryzykuj, nie daj Boże sie poślizgniesz i dopiero bedzie problem

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Eirene biedny synek a wie ze Mikołaj ma być?

[charliss]

dzien dobry

ja cos czuje od wczoraj takie bardzo lekkie bole podbrzusza jak na okres i troche sie martwie… ogolnie jestem oslabiona… mam nadzieje ze to nie jest jakis "poczatek"...

[ma.ko]

Ellyunia weź mnie nie strasz haha.
Do prqxy mam jakieś 20-30 minut na piechotę ale nie dojde, a do przystanku mam 3 minuty. Później malz mnie odbierze. I do porodu już siw tam nie pinawie

Charlis ją dzis rano ją kichnelam to myślałam ze zacznę rodzic ale sie uspokoiło na szczęście.

Eirene właśnie jak Oli zareagował że nie będzie na Mikolaju w pkolu?

[Katerina_00]

atmosfera u nas na wątku gorąca
która pierwsza, ktora pierwsza

[charliss]

Napisane przez Katerina_00

atmosfera u nas na wątku gorąca
która pierwsza, ktora pierwsza

ja nie chce… ja mam jeszcze czas…

[simonee]

Ja tez mam jeszcze czas

Ellyunia juz kartę mam wyciagnieta i jadę na 14.30 mam totalny spadek siły i leżę w łóżku.

[akrolowa]

Po północy tak do 1 cholernie bolał mnie brzuch, że aż mnie poty oblewały. i w końcu samo puściło jak gdyby nigdy nic i zasnęłam. a teraz patrząc za okno nie mam ochoty w ogóle wstawać z łóżka, ale czeka mnie trochę pracy więc muszę jakoś się wygrzebać.

Tommorow ja wczoraj miałam cały dzień taki do D. puchnięcie, swędzenie, ból mięśni i ogólnie poziom wnerwienia sięgał zenitu, ale całe szczęście dziś obudziłam się tfu tfu bez tych nieprzyjemności.
Simonee mam nadzieję, że szybko odpuści
Ma.ko Ty uważaj tam na siebie
też mamy ten gryka pianka kokos bo dostaliśmy do łóżeczka i wychodzę z podobnego założenia - jeśli coś będzie nie tak, to po prostu zmienimy.

[pepa_]

witam sie wyspana

fashionaddicted snilo mi sie ze urodzilysmy- bylo calkiem milo, dziwilysmy sie ze nic nie bolalo a nawet nas nie ponacinali - to chyba takie senne zyczenie
do tego snilo mi sie pakowanie torby- nie zrobilam tego wczesniej i pakowala mnie moja matka- do torby wrzucala tez make, jajka jakis olej, bo stwierdzila ze troche to potrwa a w miedzyczasie zrobi w szpitalu jakies ciasto hahaha

biore sie za sniadanko i doczytam zaleglosci

[Eirene1987]

Napisane przez Katerina_00

śniło mi się, że urodziłam
prosto ze szpitala wbila nam sie cyganska rodzina "żeby celebrować" ale jak mi zajęli sypialnie w której chciałam poleżeć i skupić sie na karmieniu, zaczeli palić papierosy to odłożyłam dziecko i po kolei wywalalam za fraki :hahaha

:-D. Ale sen. Haha

Napisane przez simonee

Eirene dziękuję wam też życzę dużo zdrówka
dla synka zrób mikołaja w domu możesz się przebrać, brzuch juz masz

hahaha no fakt
Mikołaja miał w domu w sobotę przyszła nasza pani sołtys ale nie dał się oszukać stwierdził że to pani Mikołajka

Napisane przez ma.ko

Eirene właśnie dlatego chce wypróbować najpierw jak sie nic niw dzieje i zobaczyyc ile czasu te czopki potrzebyja. Chociaż myślę że jak sie zaxznie poród to z nerwów sama sie wyproznie bez czopka haha.
Ją mam zamiar używać podkladu pod przescieradlo żeby nie przemokl materac w razie czego .

no nie wiem teraz sama hehe kuszę się powoli na nie hehe

Powiem ci że ja miałam zastój przed porodem. A jeszcze się pierogów najadlam na obiad. Hehe
Przydałby się czopek żałuję że wtedy w szpitalu nie wzięłam.

My też mieliśmy podkład i nic się nie stało z materacem

Napisane przez ellyunia

Eirene biedny synek a wie ze Mikołaj ma być?

Wie wie. Ale w sobotę jest też mikołaj u tzta w pracy i już wie że idzie także mikołaja i tak zobaczy to aż tak nie przeżywa.

Napisane przez charliss

dzien dobry

ja cos czuje od wczoraj takie bardzo lekkie bole podbrzusza jak na okres i troche sie martwie… ogolnie jestem oslabiona… mam nadzieje ze to nie jest jakis "poczatek"...

oby jeszcze nie

Napisane przez ma.ko

Eirene właśnie jak Oli zareagował że nie będzie na Mikolaju w pkolu?

Chyba w ogóle zapomniał idziemy w sobotę do pracy tzta wiec będzie miał wynagrodzone


Ja spadam na miasto do apteki i na pocztę i muszę podatek za grunt zapłacić bo już dawno po terminie

[simonee]

Akrolowa to może jednak po takich bólach odpuścić sobie dzisiejszy dzień?

Eirene nie dał się nabrać mały spryciarz

[dusiolka]

Heffitka tak mam lateksowy z hevea dokładnie hevea baby medica. Simonee wyczerpała temat takze do Ciebie należy decyzja,ja odkąd sie naczytałam o plesniach,robakach itp w tych naturalnych to Żadnych watpliwości nie miałam. Plus kolezanka ma taki sam lateksowy bo od niej podpatrzyłem i juz drugie dziecko na nim spi

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Wszystkie macie jakies Bole itp a mnie nic nie bierze,chyba ze uwagi nie zwracam ;p cos tam nieraz pobili jak na okres albo w krzyżu ale jakos bez szału :d raz tylko Zdarzyło sie jak za duzo sprzątałam od tego cZasu cisza :p

[ma.ko]

Katerina nie siej paniki :P jeszcze mamy czas

simonee

akrolowa dobrze, ze odpuściło.

A ja sie zastanawiam czy jechać o 11.45, czy o 13. Po 14 małż mnie odbierze jak bedzie wracał z pracy. Tylko boje sie ze jak pojade o 13 i zasiedze sie w pepco, to nie zdąże L4 zanieść haha. Ale z drugiej strony 11,45 troche wcześnie heh

[mmgi]

Napisane przez LindaC

mmgi - mój Jaś na usg połówkowym był główką do dołu i w tamtym czasie latałam do toalety po 8 razy w ciągu nocy. Później jakoś się obrócił stópkami w dół i od tej pory nie musiałam wstawać do sikania praktycznie ani razu. Ostatnio miałam dużo razy robione usg i uparcie tak sobie na baczność w brzuszku stoi, więc wątpię by pozycję jeszcze zmienił.

To u mnie było identycznie, też na połówkowym była ładnie ułożona, a początkiem listopada na wizycie dowiedziałam się, że jest w pozycji pośladkowej i tak leży do teraz.

Całą noc nie spałam pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło.

[ma.ko]

Eirene ja dziś kupie i w tym tyg wypróbuje to zdam relację jeśłi chcesz hehe
A to dobrze ze Mikołaj Go nie ominie
Widze, Ty też masz dziś zalatany dzięń


Dziewczyny liczycie jeszcze ile razy w ciągu dnia twardnieje wam brzuch?

[heffitka84]

Napisane przez dusiolka

Heffitka tak mam lateksowy z hevea dokładnie hevea baby medica. Simonee wyczerpała temat takze do Ciebie należy decyzja,ja odkąd sie naczytałam o plesniach,robakach itp w tych naturalnych to Żadnych watpliwości nie miałam. Plus kolezanka ma taki sam lateksowy bo od niej podpatrzyłem i juz drugie dziecko na nim spi

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Wszystkie macie jakies Bole itp a mnie nic nie bierze,chyba ze uwagi nie zwracam ;p cos tam nieraz pobili jak na okres albo w krzyżu ale jakos bez szału :d raz tylko Zdarzyło sie jak za duzo sprzątałam od tego cZasu cisza :p

Drugie? A podobno materac jest dla 1 dziecka bo chodzi o to ze swoj ksztalt na nim "odbija" i dla drugiego dziecka nie bedzie juz dobre. Jezu oszalec mozna :-P

[ma.ko]

Napisane przez heffitka84

Drugie? A podobno materac jest dla 1 dziecka bo chodzi o to ze swoj ksztalt na nim "odbija" i dla drugiego dziecka nie bedzie juz dobre. Jezu oszalec mozna :-P

tez o tym pomyślałąm

[dusiolka]

Napisane przez heffitka84

Drugie? A podobno materac jest dla 1 dziecka bo chodzi o to ze swoj ksztalt na nim "odbija" i dla drugiego dziecka nie bedzie juz dobre. Jezu oszalec mozna :-P

Nie wiem nie słyszałam takiej teorii. Materac jej sie nie dokształcil i w stanie idealnym zachowany wiec po co drugi? Jakby tak 300zl co dziecko na materac wydawać to chyba przegięcie ;p nie po to sie inwestuje zeby co rusz nowe kupować :p

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Przeciez tu dziewczyny drugie swoje dziecko maja w zamiar kłaść na tym samym materacu tyle ze tych naturalnych wiec nie wiem o co szum

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Ma.ko ja nie liczę ani twardnien ani ruchów :p

[Kinqaa]

Katerina ale sny masz

dobry, dobry.
Właśnie jem śniadanko. Wyskoczyłam w pidżamowych portasach, żeby odprowadzić młodą do szkoły nie pytajcie jak wyglądałam :d

Napisane przez Katerina_00

atmosfera u nas na wątku gorąca
która pierwsza, ktora pierwsza

hahaha... może obstawmy już zakłady

[heffitka84]

Tez takiej idei nie rozumiem ale mowie tylko co pisza ;-) jakby co ten latekst z dwoch stron jest taki sam to 1 dziecko bedzie spalo po 1 stronie a drugie po drugiej :-P trzeciego nie planuje :-P

[Kinqaa]

Ja to bym chciała 15-20. 01 nie obraziłabym się.

[alb]

Napisane przez dusiolka

Wszystkie macie jakies Bole itp a mnie nic nie bierze,chyba ze uwagi nie zwracam ;p cos tam nieraz pobili jak na okres albo w krzyżu ale jakos bez szału :d raz tylko Zdarzyło sie jak za duzo sprzątałam od tego cZasu cisza :p

To ja tak miałam w pierwszej ciąży - miałam bardzo mało dolegliwości. Teraz jest gorzej wtedy to mówiłam że mogłabym cały czas w ciąży chodzić bo tak się dobrze czuję. Ale może to też dlatego że wtedy miałam mniej obowiązków i więcej odpoczywałam

[ma.ko]

dusiolka dzięki. Właśnie twardnień też nie liczę, ale już jest ich więcej niż było (pewnie tez dlatego ze już duphastonu nie biorę heh). A ruchu liczę z przyzwyczajenia, ale tylko jak leze po obiedzie i kolacji

Qrde coś nisko dziś czuję Leośka.

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez alb

To ja tak miałam w pierwszej ciąży - miałam bardzo mało dolegliwości. Teraz jest gorzej wtedy to mówiłam że mogłabym cały czas w ciąży chodzić bo tak się dobrze czuję. Ale może to też dlatego że wtedy miałam mniej obowiązków i więcej odpoczywałam

A propo - wczoraj cos rozmzwialiśmy o przeziębieniach i babcia mężą powiedziałą mi, żę ciążą to nie choroba
powiedziałąm, ze zgadzam się, ale jak byłam ostatnio chora i kaszlałam/kichałam to myślałam, ze urodze.

[dusiolka]

Napisane przez alb

To ja tak miałam w pierwszej ciąży - miałam bardzo mało dolegliwości. Teraz jest gorzej wtedy to mówiłam że mogłabym cały czas w ciąży chodzić bo tak się dobrze czuję. Ale może to też dlatego że wtedy miałam mniej obowiązków i więcej odpoczywałam

Chodziło mi o bole przepowiadające bo o tym dziewczyny piszą..

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Mnie mama codziennie sie pyta czy zaczyna Sie cos dziać :d

[Kinqaa]

Może i nie choroba, ale ostatnich dwóch miesięcy nie uznałabym za 'stan błogosławiony' :d

[dusiolka]

A do tz telefonują z jego rodziny kiedy termin wrrr zaczyna sie

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Napisane przez Kinqaa

Może i nie choroba, ale ostatnich dwóch miesięcy nie uznałabym za 'stan błogosławiony' :d

Moze o nie choroba ale jednak jakiejś ograniczenia sa i nie wszystko mozna jesc/pic i robic wiec nienawidzę tego tekstu

[ma.ko]

Kinqaa ja całej ciązy nie uznałabym za stan błogosławiony. , migrena, skurcze, tabletki no i teraz coraz ciężej Powiem to po raz kolejny - to określenie wymyślił facet!!!