Czas ucieka jak szalony będą z nas cudowne żony :-) PM 2016 część 20 <3

[201711281122]

Nasze nazwiska się nie odmieniają.

[pannamima]

Ja niestety zmienię nazwisko na dłuższe i trudniejsze. Często wszędzie przekręcają mojemu nazwisko, ale jak ostatnio wyrabiał paszport i zrobili błąd to już przesada :P

U mnie dziś mroźno bardzo, dlatego robię świąteczne porządki pomalutku i grzeję kuper w domu. Wieczór z W., bo ma wolne.

[zambeza]

Napisane przez wildDaisy

U mnie dokładnie tak samo Gdybym wzięła nazwisko po narzeczonym byłabym -ska. Moje panieńskie się nie odmienia w żeńskiej formie, ale w męskiej już tak.

mam dokladnie tak samo, nazwisko bede miala po TZ -ska a moje w zenskiej sie nie odmienia ale w meskiej jak tam sobie przeanalizowalam to tak... Ale slabo

[Cherry_Muffin]

Ja jak chce powkurzac Tzta to odmieniam nazwisko pani -cowa

[wildDaisy]

Napisane przez aardbei77

Nasze nazwiska się nie odmieniają.

Z tego co mi wiadomo to wszystkie nazwiska męskie się odmieniają

dopisuję: polskie nazwiska, zagraniczne w zasadzie też, ale jest kilka wyjątków.

[kashia001]

mojego też się nie da odmienić

[izk_a]

Napisane przez wildDaisy

Z tego co mi wiadomo to wszystkie nazwiska męskie się odmieniają

dopisuję: polskie nazwiska, zagraniczne w zasadzie też, ale jest kilka wyjątków.

ja słyszałam o moim tyle, że : nie ma pana -orza, ale nie ma pani - orz

[wildDaisy]

Napisane przez kashia001

mojego też się nie da odmienić

Bo kobiecych nazwisk, które są rodzaju męskiego się nie odmienia, natomiast męskie odmieniamy wszystkie

[201711281122]

Napisane przez wildDaisy

Z tego co mi wiadomo to wszystkie nazwiska męskie się odmieniają

dopisuję: polskie nazwiska, zagraniczne w zasadzie też, ale jest kilka wyjątków.

Brzmiałoby to co najmniej dziwnie i jeszcze nie słyszałam, by było odmieniane.

[lenka990]

Wild
Co do twojego wybielonego z nazwiskiem to mam to samo. Nie gadałam jeszcze z TŻ ale nie chce przejmować wyłacznie nazwisko TŻ(jego ojca ) i bardzo bym nie chciała tracić swojego z którym jestem mega związana

[wildDaisy]

Napisane przez izk_a

ja słyszałam o moim tyle, że : nie ma pana -orza, ale nie ma pani - orz

Dobrze słyszałaś

Kobitki mają łatwiej w tym temacie

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez aardbei77

Brzmiałoby to co najmniej dziwnie i jeszcze nie słyszałam, by było odmieniane.

No cóż, nie dziwi mnie to, że nie słyszałaś, bo nie wiem czemu, ale ludzie boją się odmieniać swoje nazwiska (nie wiem czy im to uwłacza czy co) i wmawiają sobie, że ich nazwiska są "nieodmienne".

Napisane przez lenka990

Wild
Co do twojego wybielonego z nazwiskiem to mam to samo. Nie gadałam jeszcze z TŻ ale nie chce przejmować wyłacznie nazwisko TŻ(jego ojca ) i bardzo bym nie chciała tracić swojego z którym jestem mega związana

Ja też mam taki dylemat i też głupio mi o tym mówić Ale nie będę się zmuszać, biorę pod uwagę jeszcze nazwisko łączone ale jakoś tak bez przekonania...

[izk_a]

a co wasi TŻ na niechęć do przejęcia jako tako ich nazwisk? (tak z czystej ciekawości, bo może bezpośrednio o tym nie mówiliście, ale jakies wasze nastawienie w tym temacie mogą wyczuwać)

[sylwia9d]

Ja mam nazwisko nieodmienne ale TŻ się już odmienia i będe -cka

[wildDaisy]

Napisane przez izk_a

a co wasi TŻ na niechęć do przejęcia jako tako ich nazwisk? (tak z czystej ciekawości, bo może bezpośrednio o tym nie mówiliście, ale jakies wasze nastawienie w tym temacie mogą wyczuwać)

Ja mówiłam, że raczej zostaje przy swoim, bo jestem z nim związana (no i żartuję, że nasz ród wyginie jak zmienię nazwisko, bo mój tato ma same córki ) to on powiedział, że oczywiście wolałby, żebym wzięła jego nazwisko, ale to jest oczywiście moja decyzja. Teraz jeszcze o tym tak nie rozmawiamy, ale jestem pewna, że on ma nadzieję, że do ślubu jeszcze zmienię zdanie

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

moje nazwisko sie odmienia, nazwisko Tż nie

[lenka990]

Napisane przez izk_a

a co wasi TŻ na niechęć do przejęcia jako tako ich nazwisk? (tak z czystej ciekawości, bo może bezpośrednio o tym nie mówiliście, ale jakies wasze nastawienie w tym temacie mogą wyczuwać)

U mnie póki co neutralnie. Była tylko krótka wzmianka o tym do tej pory. Dłuższa rozmowa nas jeszcze czeka. Ja bardzo mocno rozważam łączone, dlatego uważam, że jeszcze nie będzie tragicznie
A już zupełnie byłabym przeszczęśliwa gdybyśmy obydwoje mieli podwójne nazwiska Mój TŻ ma króciótkie imię i nazwisko także moje dłuższe by nie było takie złe w jego przypadku:P

[Cherry_Muffin]

Napisane przez izk_a

a co wasi TŻ na niechęć do przejęcia jako tako ich nazwisk? (tak z czystej ciekawości, bo może bezpośrednio o tym nie mówiliście, ale jakies wasze nastawienie w tym temacie mogą wyczuwać)

nie ma z tym problemu chociaż ucieszył się, że postanowiłam nie zostawać przy swoim, a połączę je

[klakla91]

Napisane przez wildDaisy

No cóż, nie dziwi mnie to, że nie słyszałaś, bo nie wiem czemu, ale ludzie boją się odmieniać swoje nazwiska (nie wiem czy im to uwłacza czy co) i wmawiają sobie, że ich nazwiska są "nieodmienne".

Mi się część nazwisk po odmianie zwyczajnie nie podoba, np mojego TŻa. Wiem, że poprawnie jest odmienić, na zaproszeniach odmieniać będę, ale wizualnie i werbalnie jest brzydko według mnie. Ale cóż, taka gramatyka

Napisane przez izk_a

a co wasi TŻ na niechęć do przejęcia jako tako ich nazwisk? (tak z czystej ciekawości, bo może bezpośrednio o tym nie mówiliście, ale jakies wasze nastawienie w tym temacie mogą wyczuwać)

Mój się zbulwersował, ale mu wytłumaczyłam, że i tak zrobię jak uważam bo to będzie moje nazwisko. Ale dzieci już koniecznie jego mają nosić, a ja nie widzę w tym problemu

[201711281122]

Napisane przez izk_a

a co wasi TŻ na niechęć do przejęcia jako tako ich nazwisk? (tak z czystej ciekawości, bo może bezpośrednio o tym nie mówiliście, ale jakies wasze nastawienie w tym temacie mogą wyczuwać)

Mój TŻ wie, że jego nazwisko mi się nie podoba i zażartował, że w takim razie ślubu nie będzie

[izk_a]

niektórzy panowie mają tak brzydko kojarzące się nazwiska, że się dziwie, że nie wezmą nazwisk żon..
(raz była u nas w okolicy sytuacja, że chłopak miał nazwisko jak męskie przyrodzenie, i wziął nazwisko żony, brzmiące delikatnie lepiej [choć też niebezpiecznie])

[wildDaisy]

Napisane przez klakla91

Mi się część nazwisk po odmianie zwyczajnie nie podoba, np mojego TŻa. Wiem, że poprawnie jest odmienić, na zaproszeniach odmieniać będę, ale wizualnie i werbalnie jest brzydko według mnie. Ale cóż, taka gramatyka

Mój się zbulwersował, ale mu wytłumaczyłam, że i tak zrobię jak uważam bo to będzie moje nazwisko. Ale dzieci już koniecznie jego mają nosić, a ja nie widzę w tym problemu

Ja mam właśnie zupełnie na odwrót Nie podobają mi się nieodmienione nazwiska, dla mnie brzmią bardzo sztucznie. Np. porozmawiajmy o Zbyszku Ziobro

Napisane przez izk_a

niektórzy panowie mają tak brzydko kojarzące się nazwiska, że się dziwie, że nie wezmą nazwisk żon..
(raz była u nas w okolicy sytuacja, że chłopak miał nazwisko jak męskie przyrodzenie, i wziął nazwisko żony, brzmiące delikatnie lepiej [choć też niebezpiecznie])

Hahhaha!
Ja też znam dokładnie taką sytuację - facet miał nazwisko kojarzące się z tym właśnie przyrodzeniem i to jeszcze w wulgarnej wersji, i przyjął nazwisko żony, bo ona miała neutralne nazwisko kończące się na -ska

[smerfetk_a]

Napisane przez klakla91

Stella możesz mi trochę podesłaćI jeśli tylko możesz, to nie wstawaj, odeśpisz wszystkie dyżury

Wymyśliłam motyw na wieczór panieński- hawaje

Urządzałam wieczór panieński z takim motywem i fajnie wyszło

Napisane przez wildDaisy

No cóż, nie dziwi mnie to, że nie słyszałaś, bo nie wiem czemu, ale ludzie boją się odmieniać swoje nazwiska (nie wiem czy im to uwłacza czy co) i wmawiają sobie, że ich nazwiska są "nieodmienne".

To fakt.

Ja chcę nazwisko TŻ w niezmienionej formie, czyli w męskiej. Będzie trochę amerykańsko bo jest zakończone na -i ale trudno, nigdy nie podobało mi się zmienianie końcówek, nazwisko powinno być wg mnie takie samo.

[klakla91]

Nie lubię odmian, bo czasem zmieniają nazwisko, np. Piątek a Piątka to już dwa różne nazwiska jak dla mnie ale tak jest poprawnie, więc niech będzie. W zaproszeniach na pewno będziemy odmieniać, bo mam kilku polonistów w rodzinie i zwracają na to uwagę i mówią za Rusinkiem, "ja się deklinuję"

[zambeza]

a ja biore nazwisko TZ i to dla mnie zaszczyt, nie moge sie juz doczekac az bede miala jego nazwisko

[Tequila _ Sunrise]

Czesc..
Co za dzien, wczoraj spina z TZ tem a dzis cisza od rana. Mam ochote sie upic.
Pozatym szaro , zimno , masakra..
I jeszcze do tego dietka wiec nie pociesze sie słodyczami i wszystko mnie boli po wczorajszym treningu. Ehhhh..

[201711281122]

Ja odmieniam wyłącznie nazwiska zakończone na "-ski" "-cki" "-dzki" i ich damskie odpowiedniki. Reszta brzmi dla mnie już jak inne nazwisko.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez zambeza

a ja biore nazwisko TZ i to dla mnie zaszczyt, nie moge sie juz doczekac az bede miala jego nazwisko

ja tez

[lenka990]

Napisane przez zambeza

a ja biore nazwisko TZ i to dla mnie zaszczyt, nie moge sie juz doczekac az bede miala jego nazwisko

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49285214]ja tez[/QUOTE]

Też bym chciała tak powiedzieć, ale przez ojca TŻ no i samo nazwisko niestety nie moge

[lenka990]

Pochwale się Wam swoją drogą Zdjęcie z metamorofz Widać cała suknie( chociaż na tym zdjeciu z suknią wyszłam jak kloc )
a tu z cała ekipą metamorfoz: https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.n...39890916_o.jpg

[Cherry_Muffin]

Napisane przez lenka990

Pochwale się Wam swoją drogą Zdjęcie z metamorofz Widać cała suknie( chociaż na tym zdjeciu z suknią wyszłam jak kloc )

mega