owsianka-warte to cos ?

[agness51]

Napisane przez Sydzia

Gotuję płatki owsiane, sparzam rodzynki, oddzielam białko od żółtka. Żółtko mieszam z płatkami, łyżką otrąb pszennych i rodzynkami, dodaję odrobinę proszku do pieczenia i sporo cynamonu, a białko ubijam na sztywną pianę po czym dodaję do reszty i mieszam dokładnie. Wlewam na teflon i smażę jak omlet. W tym czasie miksuję truskawki i podgrzewam powstały sos w mikrofalówce. Gdy placek jest gotowy, polewam go sosem i posypuję płatkami migdałów. Przepyszne!

EDIT: Co do ilości składników, to ja jem duże śniadanka, więc do jednego jajka daję 60g płatków, a reszta jest kwestią smaku.

Mam tylko pytanie,gotujesz płatki owsiane na wodzie czy na mleku?
Sądząc po opisie to musi być naprawdę dobre!

[Ludowa]

Sydzia, mrrrrrau

[Sydzia]

Napisane przez agness51

Mam tylko pytanie,gotujesz płatki owsiane na wodzie czy na mleku?
Sądząc po opisie to musi być naprawdę dobre!

Ja gotuję na wodzie, ale na mleku też będzie ok. Spróbuj koniecznie, jest boskie!

Napisane przez Ludowa

Sydzia, mrrrrrau

[agness51]

Napisane przez Sydzia

Ja gotuję na wodzie, ale na mleku też będzie ok. Spróbuj koniecznie, jest boskie!

W najbliższych dniach wypróbuję na bank!

[Ludowa]

Napisane przez agness51

W najbliższych dniach wypróbuję na bank!

Ile to już pomysłów, co?

[Sydzia]

Napisane przez Ludowa

Ile to już pomysłów, co?

Może Agness ma w planach jakiś dzień mega-żarłoka i zbiera te wszystkie pomysły by wypróbować je naraz?

[Ludowa]

Napisane przez Sydzia

Może Agness ma w planach jakiś dzień mega-żarłoka i zbiera te wszystkie pomysły by wypróbować je naraz?

Jeszcze nam pęknie, i kto będzie poprawiał jadłospisy? Ather sama?

[agness51]

Nieładnie tak mnie obgadywać za plecami!

Napisane przez Ludowa

Ile to już pomysłów, co?

Się nazbierało!

Napisane przez Sydzia

Może Agness ma w planach jakiś dzień mega-żarłoka i zbiera te wszystkie pomysły by wypróbować je naraz?

Taaa jasne!
Co to to nie
Jutro wypróbuję zupę mleczną,natomiast na kolejne śniadanko będzie placek owsiany,o!

Napisane przez Ludowa

Jeszcze nam pęknie, i kto będzie poprawiał jadłospisy? Ather sama?

Nie pozbędziecie się mnie tak łatwo

[Ather]

Dziś zaszalałam bardziej niż zwykle
owsianka z jagodami na wodzie, zalana jogurtem naturalnym.
Do tego tradycyjnie twaróg i otręby, ale dodatkowo doszły:
pokruszone suszone banany (łyżeczka), troszeczkę suszonych ananasów, łyżeczka rodzynek, a wszystko posypane zarodkami pszennymi.
bajka

[Sydzia]

Napisane przez Ather

Dziś zaszalałam bardziej niż zwykle
owsianka z jagodami na wodzie, zalana jogurtem naturalnym.
Do tego tradycyjnie twaróg i otręby, ale dodatkowo doszły:
pokruszone suszone banany (łyżeczka), troszeczkę suszonych ananasów, łyżeczka rodzynek, a wszystko posypane zarodkami pszennymi.
bajka

Brzmi pysznie Z ciekawości: jakie proporcje składników dajesz? (ile twarogu, jogurtu, płatków?)

Ja przed chwilą skończyłam jeść mój boski placek owsiany. Już mi nic więcej nie potrzeba do szczęścia!

Napisane przez agness51

Taaa jasne!
Co to to nie

Przecież nam możesz się przyznać, zrozumiemy...

Napisane przez Ludowa

Jeszcze nam pęknie, i kto będzie poprawiał jadłospisy? Ather sama?

Nie ma to jak odrobina egoizmu.
Biedna Ather chyba nie będzie odchodzić od kompa

[Ather]

Napisane przez Sydzia

Brzmi pysznie Z ciekawości: jakie proporcje składników dajesz? (ile twarogu, jogurtu, płatków?)

50 g twarogu, 30 g płatków owsianych, 150 - 200 g jogurtu nat. (zależy), 10 g otrębów, i jak dodaje dodatki typu rodzynki, etc. to po 5g.
Czasem wpadnie z ok. 10 g zarodków pszennych.
I zawsze ok. 120 g jakiegoś owocu. Czasem więcej.

Napisane przez Sydzia

Biedna Ather chyba nie będzie odchodzić od kompa

nie ma mowy Mnie już i tak trafia jak siedzę przed tym pudłem godzinę bez przerwy żadnej.
U mnie to jest tak: komp jest włączony cały dzień (muzyka), czasami podchodzę, sprawdzam czy to pocztę, czy forum, ew. gg., później znów zostawiam i idę zajmować się swoimi sprawami.
Na raty, tak to ujmę

[Sydzia]

Napisane przez Ather

50 g twarogu, 30 g płatków owsianych, 150 - 200 g jogurtu nat. (zależy), 10 g otrębów, i jak dodaje dodatki typu rodzynki, etc. to po 5g.
Czasem wpadnie z ok. 10 g zarodków pszennych.
I zawsze ok. 120 g jakiegoś owocu. Czasem więcej.

O kurczę, ale malutko! Ja to muszę jednak mieć porządne śniadanko.

Napisane przez Ather

nie ma mowy Mnie już i tak trafia jak siedzę przed tym pudłem godzinę bez przerwy żadnej.
U mnie to jest tak: komp jest włączony cały dzień (muzyka), czasami podchodzę, sprawdzam czy to pocztę, czy forum, ew. gg., później znów zostawiam i idę zajmować się swoimi sprawami.
Na raty, tak to ujmę

Ja tak samo, rano go włączam i co jakiś czas zaglądam. Zresztą na kompie mam zawsze jadłospis na dany dzień więc przed każdym posiłkiem też muszę zerknąć.

[Ather]

Napisane przez Sydzia

O kurczę, ale malutko! Ja to muszę jednak mieć porządne śniadanko.

wychodzi pełna miseczka zawsze
Po zjedzeniu tej owsianki jestem najedzona, poza tym zawsze II śniadanie mam większe niż I w przeciwieństwie do większości Wizażanek z dietetyki zaobserowałam, że z reguły I śn mają bardziej sycące niż drugie. A u mnie na odwrót.
Po nocy nie jestem zbytnio głodna bo przed snem jem kolację białkową.

[Nikaa1990]

A ja wczoraj zjadłam owsianke na kolację...
Do dzisiaj mam wyrzuty sumienia... jestem na redukcj i pewnie dobrze mi to nie zrobiło

[Ather]

Napisane przez Nikaa1990

A ja wczoraj zjadłam owsianke na kolację...
Do dzisiaj mam wyrzuty sumienia... jestem na redukcj i pewnie dobrze mi to nie zrobiło

na kolację nie bardzo, na śniadanie za to jest świetnym rozwiązaniem nawet na redukcji.
oj raz Ci się zdarzyło, świat się przecież nie zawalił i nie przytyjesz od tego od razu kilograma głowa do góry

[Nikaa1990]

No mam nadzieję, że nie
Ale ta owsianka naprawdę mocno na mnie podziałała...
Mimo iż składala się tylko z wody, 5 łyzek płatków i pół szklanki mleka,
to tak długo trzymała mój głód na wodzy, ze dzisiaj nie miałam nawet ochoty na śniadanie
Ale zjadłam, bo wiem że trzeba

[Ather]

Napisane przez Nikaa1990

No mam nadzieję, że nie
Ale ta owsianka naprawdę mocno na mnie podziałała...
Mimo iż składala się tylko z wody, 5 łyzek płatków i pół szklanki mleka,
to tak długo trzymała mój głód na wodzy, ze dzisiaj nie miałam nawet ochoty na śniadanie
Ale zjadłam, bo wiem że trzeba

I prawidłowo, widać że mądra z Ciebie dziewczyna. Wieczorną owsianką naprawdę się nie przejmuj, teraz już wiesz na przyszłość, że takie 'dania' raczej na śniadanie

Co do tego że długo 'trzymała', oj tak, trzeba przyznać, że jest bardzo sycąca. Węglowodany złożone, błonnik, itd. robią swoje.

[agatka-a]

Napisane przez Ather

50 g twarogu, 30 g płatków owsianych, 150 - 200 g jogurtu nat. (zależy), 10 g otrębów, i jak dodaje dodatki typu rodzynki, etc. to po 5g.
Czasem wpadnie z ok. 10 g zarodków pszennych.
I zawsze ok. 120 g jakiegoś owocu. Czasem więcej.

a te płatki gotowane czy suche?

[Ather]

Napisane przez agatka-a

a te płatki gotowane czy suche?

retoryczne...
gramatura na sucho oczywiście ^^ potem je gotuję i wiadomo że znacznie zwiększa się ich masa.

[agatka-a]

Napisane przez Ather

retoryczne...
gramatura na sucho oczywiście ^^ potem je gotuję i wiadomo że znacznie zwiększa się ich masa.

nie nie retoryczne
chodziło mi czy jesz je na sucho czy gotujesz, bo wiem ze niektorzy ejdza z jogurtem ale nie gotowane

[Sydzia]

Napisane przez Ather

wychodzi pełna miseczka zawsze
Po zjedzeniu tej owsianki jestem najedzona, poza tym zawsze II śniadanie mam większe niż I w przeciwieństwie do większości Wizażanek z dietetyki zaobserowałam, że z reguły I śn mają bardziej sycące niż drugie. A u mnie na odwrót.
Po nocy nie jestem zbytnio głodna bo przed snem jem kolację białkową.

No ja na śniadanie jem 2 razy tyle... A to, że tak mało mnie zaskoczyło, bo nie wydawało mi się żebyś była na redukcji. A tu takie skromne śniadanko, węgle do 16, kolacja białkowa... Zresztą nie będę się wtrącać, bo ja się tu akurat najmniej znam.

A co proponujesz na duże II śniadanko?

[Ather]

Napisane przez agatka-a

nie nie retoryczne
chodziło mi czy jesz je na sucho czy gotujesz, bo wiem ze niektorzy ejdza z jogurtem ale nie gotowane

aa, bo myślałam że chodziło o ilość ^^
Nie potrafię wcinać surowych płatków owsianych. Bez smaku i w ogóle... nijakie. Owsianka musi być kleikiem jak dla mnie dlatego gotuję na wodzie, do czasu aż praktycznie nie będzie po niej śladu, wtedy do miseczki i zalewam jogurtem, dodaje dodatki i gotowe

jedynie musli (bez cukru, Sante) nie gotuję, tylko zalewam wrzątkiem na 5 min i przykrywam, aby napęczniało. potem wszystko jak z owsianką.

Napisane przez Sydzia

No ja na śniadanie jem 2 razy tyle... A to, że tak mało mnie zaskoczyło, bo nie wydawało mi się żebyś była na redukcji. A tu takie skromne śniadanko, węgle do 16, kolacja białkowa... Zresztą nie będę się wtrącać, bo ja się tu akurat najmniej znam.

A co proponujesz na duże II śniadanko?

Nie jestem na redukcji, na utrzymaniu. Ale jak wspomniałam, dla mnie bardziej sycące musi być II śniadanie i do niego się przykładam, owsianka to taka pyszna rutyna u mnie i ta miseczka mi w zupełności wystarcza.
zapewniam Cię że to wcale nie jest tak mało jak się wydaje

Co do II śniadania - zajrzyj do działu "moje gotowanie", wątek o śniadaniu tam czasami zamieszczam posty, więc będziesz wiedziała co preferuję

[agatka-a]

Napisane przez Ather

aa, bo myślałam że chodziło o ilość ^^
Nie potrafię wcinać surowych płatków owsianych. Bez smaku i w ogóle... nijakie. Owsianka musi być kleikiem jak dla mnie dlatego gotuję na wodzie, do czasu aż praktycznie nie będzie po niej śladu, wtedy do miseczki i zalewam jogurtem, dodaje dodatki i gotowe

doskonale cie rozumiem nie wyobrażam sobie jeść owsianki takiej suchej, blee
ale każdy ma różne gusta i jednym moze to nie smakować innym smakuje

[joie]

HEJ!
Tez, lubie owsianke ale do tej pory jadlam taka tradycyjna na mleku, bez dodatkow.
Ale poprzejrzeniu watku( oczywiscie nie calego :P starsznie tego duzo) nabralam wieeelka ochote na taka z jabluszkiem i cynemonem mmmm, jeszcze to jabluszko takie cieplutkie! aj nie moge sie doczekac jutra!

[Nikaa1990]

No ja właśnie też dzieki temu wątkowi zaczęłam się zastanawiać nad dodatkami...bo zawsze jadłam bez I kuszą mnie wiórki kokosowe
Wiec tutaj moje pytania: ile ma kalorii łyżka czubata wiórek kokosowych ?
Bo o linię trzeba dbać

[agatka-a]

moja czubata łyzka wiórków waży 6 gram
100gram to 606 kcal
a więc 6 gram to 36 kcal

[Ludowa]

A ja właśnie zjadłam owsiankę z nieprzyzwoitą ilością malin i jeżyn - wysypywało mi się z miski

Pycha

[Sydzia]

A ja zjadłam całą michę z serkiem homo, rodzynkami i brzoskwinią, która już odleżała 2 dni, więc była pyszna i słodziutka.

[Ludowa]

Napisane przez Sydzia

A ja zjadłam całą michę z serkiem homo, rodzynkami i brzoskwinią, która już odleżała 2 dni, więc była pyszna i słodziutka.

Zazdroszczę, że umiesz tak trzymać brzoskwinie, aż dojrzeją - ja rzucam się na nie zaraz po zakupie.

[Ather]

Napisane przez Ludowa

Zazdroszczę, że umiesz tak trzymać brzoskwinie, aż dojrzeją - ja rzucam się na nie zaraz po zakupie.

nie wiesz ile tracisz...