Panny Młode 2015 część 38 - nasz sezon!

[gr8ania]

Napisane przez pysia1987

A co, nie stać nas?! kto bogatemu zabroni

kto biednemu zabroni żyć na bogato

a tak w ogóle to witam się z zaśnieżonego Ełku

[ania9o]

Napisane przez Kimitri

Ja tak bym nie potrafiła... M. Potrafi wszystkim otworzyć)


Co do zeszłego watku:
ANIA90 ja bym się nie przejmowala swiadkowa tylko zmieniła skoro aż takie problemy robi. ważne abyś Ty się komfortowo czuła w najwazniejszych dniach a nie żebyś przejmowala się opinią siostrzenicy. TO TWOJ DZIEN

KRÓLEWNA to musisz się z TZ wybrać na zakupy

Dzięki
Nie spałam pól nocy i próbowałam ułożyć sobie mowę pozegnalna dla byłej świadkowej. Dzisiaj pojadę i powiem jej w oczy co mnie boli i żeby mi łaski nie robiła, że przyjdzie i się podpisze. Wole mieć przy sobie osobę która cieszy się z mojego szczęścia i mnie wspiera.

A tak w ogóle to Dzieeen dooobry! ciekawe jak tam Zuzulka

[lipstick89]

hejo!
obudziły mnie o 3 w nocy krzyki dziewczyny. wołała pomocy. zerwałam się, podbiegłam do okna, a szarpie się z nią jakiś rosły facet. próbował jej rozpiąć kurtkę. otworzyłam okno, wrzeszczę żeby ją zostawił, że dzwonię po policję. w tej samej chwili wybieram 997. nikt nie odbiera. 112 - to samo. spróbowałam kilka razy, ale nadal bez rezultatu. do okna podbiegła mama, i we dwie wrzeszczymy. sąsiedzi z bloku obok powstawali, popatrzyli przez okno i nawet nie próbowali jej pomóc. ten bydlak tak szarpał tę dziewczynę, że po jakimś czasie straciłam ich z widoku. na policję się nie dodzwoniłam. mam nadzieję, że mu uciekła, bo krzyki po chwili ustały. nie mogłam do rana spać. żaden facet nie wyszedł żeby jej pomóc, a my zwyczajnie się bałyśmy. gdzie ja mieszkam...

Napisane przez MagicGirls

Ja pracuje w branży dziecięcej po czesci to swoje obejrze i sobie bajki z dzieciństwa przypomne .Nie narzekam wolę z dzieciakami bajkę obejrzeć ,niz słuchać i prowadzić rozmowe z ich durnymi rodzicami

Napisane przez dotuniek

migotka1010 piękna sukienka

witam się w nowym wątku i chcę zaznaczyć, że dzisiaj jestem ostatni dzień przed ślubem w pracy

Napisane przez Kelpie

Bry

Chyba mam grypę żołądkową umieram

węgiel, smecta, elektrolity żebyś się nie odwodniła

Napisane przez MartusiaWu

cześć

zasypało mnie
normalnie nic nie jeździ, biało, nic nie widać
śniegu po kolana

u mnie posypało co z grubszego...

[Tereskaa]

Chyba nikt nie zauważył mojego postu Ale to witam się ponownie

Napisane przez lipstick89

hejo!
obudziły mnie o 3 w nocy krzyki dziewczyny. wołała pomocy. zerwałam się, podbiegłam do okna, a szarpie się z nią jakiś rosły facet. próbował jej rozpiąć kurtkę. otworzyłam okno, wrzeszczę żeby ją zostawił, że dzwonię po policję. w tej samej chwili wybieram 997. nikt nie odbiera. 112 - to samo. spróbowałam kilka razy, ale nadal bez rezultatu. do okna podbiegła mama, i we dwie wrzeszczymy. sąsiedzi z bloku obok powstawali, popatrzyli przez okno i nawet nie próbowali jej pomóc. ten bydlak tak szarpał tę dziewczynę, że po jakimś czasie straciłam ich z widoku. na policję się nie dodzwoniłam. mam nadzieję, że mu uciekła, bo krzyki po chwili ustały. nie mogłam do rana spać. żaden facet nie wyszedł żeby jej pomóc, a my zwyczajnie się bałyśmy. gdzie ja mieszkam...

Brzmi jak spojler horroru... straszne, że nikt tej dziewczynie nie pomógł a jeszcze bardziej przerażające jest to, że numery alarmowe w nocy nie odpowiadają, chyba nadaje się to do zgłoszenia gdzieś. Mam nadzieję, że tej dziewczynie udało się uciec.

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Witam sie i ja

[Anabele23]

Napisane przez lipstick89

hejo!
obudziły mnie o 3 w nocy krzyki dziewczyny. wołała pomocy. zerwałam się, podbiegłam do okna, a szarpie się z nią jakiś rosły facet. próbował jej rozpiąć kurtkę. otworzyłam okno, wrzeszczę żeby ją zostawił, że dzwonię po policję. w tej samej chwili wybieram 997. nikt nie odbiera. 112 - to samo. spróbowałam kilka razy, ale nadal bez rezultatu. do okna podbiegła mama, i we dwie wrzeszczymy. sąsiedzi z bloku obok powstawali, popatrzyli przez okno i nawet nie próbowali jej pomóc. ten bydlak tak szarpał tę dziewczynę, że po jakimś czasie straciłam ich z widoku. na policję się nie dodzwoniłam. mam nadzieję, że mu uciekła, bo krzyki po chwili ustały. nie mogłam do rana spać. żaden facet nie wyszedł żeby jej pomóc, a my zwyczajnie się bałyśmy. gdzie ja mieszkam...
..

masakra jednym słowem

[lipstick89]

Napisane przez Tereskaa

Chyba nikt nie zauważył mojego postu Ale to witam się ponownie



Brzmi jak spojler horroru... straszne, że nikt tej dziewczynie nie pomógł a jeszcze bardziej przerażające jest to, że numery alarmowe w nocy nie odpowiadają, chyba nadaje się to do zgłoszenia gdzieś. Mam nadzieję, że tej dziewczynie udało się uciec.

heej!

u mnie w mieście dodzwonić się w godzinach nocnych na policję to cud.

[Tereskaa]

To może na początek pokażę nasze obrączki Odebrane 2 dni temu Nie wiem czemu takie pomazane wyszły, może za dużo je macałam Ale są ładne błyszczące

[pysia1987]

Napisane przez lipstick89

hejo!
obudziły mnie o 3 w nocy krzyki dziewczyny. wołała pomocy. zerwałam się, podbiegłam do okna, a szarpie się z nią jakiś rosły facet. próbował jej rozpiąć kurtkę. otworzyłam okno, wrzeszczę żeby ją zostawił, że dzwonię po policję. w tej samej chwili wybieram 997. nikt nie odbiera. 112 - to samo. spróbowałam kilka razy, ale nadal bez rezultatu. do okna podbiegła mama, i we dwie wrzeszczymy. sąsiedzi z bloku obok powstawali, popatrzyli przez okno i nawet nie próbowali jej pomóc. ten bydlak tak szarpał tę dziewczynę, że po jakimś czasie straciłam ich z widoku. na policję się nie dodzwoniłam. mam nadzieję, że mu uciekła, bo krzyki po chwili ustały. nie mogłam do rana spać. żaden facet nie wyszedł żeby jej pomóc, a my zwyczajnie się bałyśmy. gdzie ja mieszkam.... ...

Masakra aż mi ciary przeszły

[lipstick89]

Napisane przez Tereskaa

To może na początek pokażę nasze obrączki Odebrane 2 dni temu Nie wiem czemu takie pomazane wyszły, może za dużo je macałam Ale są ładne błyszczące

super!

[Tereskaa]

Napisane przez lipstick89

super!

Dzięki

[Wiki1827]

[QUOTE=lipstick89;50146646]hejo!
obudziły mnie o 3 w nocy krzyki dziewczyny. wołała pomocy. zerwałam się, podbiegłam do okna, a szarpie się z nią jakiś rosły facet. próbował jej rozpiąć kurtkę. otworzyłam okno, wrzeszczę żeby ją zostawił, że dzwonię po policję. w tej samej chwili wybieram 997. nikt nie odbiera. 112 - to samo. spróbowałam kilka razy, ale nadal bez rezultatu. do okna podbiegła mama, i we dwie wrzeszczymy. sąsiedzi z bloku obok powstawali, popatrzyli przez okno i nawet nie próbowali jej pomóc. ten bydlak tak szarpał tę dziewczynę, że po jakimś czasie straciłam ich z widoku. na policję się nie dodzwoniłam. mam nadzieję, że mu uciekła, bo krzyki po chwili ustały. nie mogłam do rana spać. żaden facet nie wyszedł żeby jej pomóc, a my zwyczajnie się bałyśmy. gdzie ja mieszkam...

Że zaden mężczyzna nie zareagował to mnie nie dziwi bo kiedyś jechałam autobusem i widziałam jak jakiś facet okrada dziewczynę krzyczała za nim a ludzie na przystanku udawali że nie widzą Masakra było ich tyle na tym przystanku że spokojnie dali by sobie z nim radę

[Vivienne]

6 miesięcy! Pół roku! Zaczynam czuc panikę

[aneta_91]

Napisane przez Tereskaa

To może na początek pokażę nasze obrączki Odebrane 2 dni temu Nie wiem czemu takie pomazane wyszły, może za dużo je macałam Ale są ładne błyszczące

Super

Lipstick, masakra...Wiesz, spanie na dyżurach i te sprawy, co się będą przejmować, że ktoś może pomocy potrzebuje

[Tereskaa]

[QUOTE=Wiki1827;50146773]

Napisane przez lipstick89

hejo!
obudziły mnie o 3 w nocy krzyki dziewczyny. wołała pomocy. zerwałam się, podbiegłam do okna, a szarpie się z nią jakiś rosły facet. próbował jej rozpiąć kurtkę. otworzyłam okno, wrzeszczę żeby ją zostawił, że dzwonię po policję. w tej samej chwili wybieram 997. nikt nie odbiera. 112 - to samo. spróbowałam kilka razy, ale nadal bez rezultatu. do okna podbiegła mama, i we dwie wrzeszczymy. sąsiedzi z bloku obok powstawali, popatrzyli przez okno i nawet nie próbowali jej pomóc. ten bydlak tak szarpał tę dziewczynę, że po jakimś czasie straciłam ich z widoku. na policję się nie dodzwoniłam. mam nadzieję, że mu uciekła, bo krzyki po chwili ustały. nie mogłam do rana spać. żaden facet nie wyszedł żeby jej pomóc, a my zwyczajnie się bałyśmy. gdzie ja mieszkam...

Że zaden mężczyzna nie zareagował to mnie nie dziwi bo kiedyś jechałam autobusem i widziałam jak jakiś facet okrada dziewczynę krzyczała za nim a ludzie na przystanku udawali że nie widzą Masakra było ich tyle na tym przystanku że spokojnie dali by sobie z nim radę

Straszna znieczulica, przerażające to jest. Koleżanka kiedyś mi opowiadała, że młoda matka przewróciła się w przychodni z maleńkim dzieckiem na rękach i nikt jej nie pomógł, a poleciała wzdłuż krzeseł, na których siedzieli pacjenci.

[Vivienne]

Jeju, Lipstick, straszne ja teraz jestem wyczulona na takie sytuacje :/

[Tereskaa]

Napisane przez Vivienne

6 miesięcy! Pół roku! Zaczynam czuc panikę

To dopiero ją poczujesz Do naszego ślubu zostało 2,5 miesiąca i już mam luźno

[Anabele23]

Napisane przez Tereskaa

Chyba nikt nie zauważył mojego postu Ale to witam się ponownie
.

Hejka
obrączki superowe

[Wiki1827]

Napisane przez Tereskaa

To może na początek pokażę nasze obrączki Odebrane 2 dni temu Nie wiem czemu takie pomazane wyszły, może za dużo je macałam Ale są ładne błyszczące

Piękne

Też bym chciała się zakręcić sie za obrączkami ale boje się ze palce mi zgrubieją albo chudną(tu by nie było żle)

[Tereskaa]

Napisane przez Anabele23

Hejka
obrączki superowe

Dzięki wielkie

[starry_eyes]

lipstick, straszne i smutne

Napisane przez Tereskaa

Chyba nikt nie zauważył mojego postu Ale to witam się ponownie

hej hej

[Tereskaa]

Napisane przez starry_eyes

lipstick, straszne i smutne




hej hej

Dziękuję za miłe przywitanie

[Maalinkaaaa]

Zuzulka wszystkiego dobrego dla was !! :róża:

[dotuniek]

Napisane przez Anabele23

Istieją wiec szanse, że u Dotuniek za tydzień będzie biało

wczoraj Kret powiedział, że od wtorku roztopy chociaż tvn mówi co innego

Napisane przez Wiki1827

Wyobrażacie sobie jak pieknie wyszłaby sesja zdjęciowa gdyby było biało i do tego słonecznie Bajka

ja chcę taką!

[Tereskaa]

Ale to jest niesprawiedliwe, bo u mnie w Toruniu tylko troszkę przypudrowało śnieżkiem, a tak tęsknię za nim

[Anabele23]

Napisane przez Tereskaa

Dziękuję za miłe przywitanie

co jeszcze u Was nowego ?

[Kimitri]

Napisane przez Cherry_Muffin

Ja Was podziwia dziewczyny serioz taka iloscia ja mialam tylko 16 zaproszen, a najwieksza burza byla o to, ze sztywno mi sie wydawalo dziadkow pisac z imienia i nazwiska i dodane zostalo " babcię, dziadka" i ze przed "mlodszymi" goscmi, np. mojego brata czy kuzynki nie wstaeilam Sz.P wiem, ze moze to malo eleganckie, ale jakos no nie pasowalo mi :P

U nas jak na razie jest lista na 120 zapro... zobaczymy ile ostatecznie wyjdzie...


Lipstick kurczę jaką znieczulica panuje...

Się wczoraj lekko uśmiałam bo jak już pisałam byłam na zebraniu rocznym w osp i po części oficjalnej, pozegnaniu gości była sciepa na alko i jedzonko i tak szykujemy powoli rozstawiamy naczynia itp itd. Zaczynają rozlewac alko i w tym momencie zaczynają dostawać smsy i zaczyna wyć syrena. Jeden przez drugiego jak najszybciej do garażu. Chłopaki zrobili striptiz a w tym czasie ktoś zaczął sie dowiadywać ocb i się okazało że jednak tylko jakieś mini zadymienie i czujki zadzialaly więc jak chłopaki wskoczyli do samochodu to musieli już wychodzić i trochę wolniejszy striptiz znowu zrobili

Ale oczywiście jak na odpowiedzialnych strażaków przystało cała noc była w pogotowiu trzezwa załoga

[Wiki1827]

Napisane przez dotuniek

wczoraj Kret powiedział, że od wtorku roztopy chociaż tvn mówi co innego



ja chcę taką!

To właśnie takiej pogody ci życzę na za tydzien

[nudnylogin]

Napisane przez Tereskaa

To może na początek pokażę nasze obrączki Odebrane 2 dni temu Nie wiem czemu takie pomazane wyszły, może za dużo je macałam Ale są ładne błyszczące

Bardzo bardzo mi się podobają

Napisane przez lipstick89

hejo!
obudziły mnie o 3 w nocy krzyki dziewczyny. wołała pomocy. zerwałam się, podbiegłam do okna, a szarpie się z nią jakiś rosły facet. próbował jej rozpiąć kurtkę. otworzyłam okno, wrzeszczę żeby ją zostawił, że dzwonię po policję. w tej samej chwili wybieram 997. nikt nie odbiera. 112 - to samo. spróbowałam kilka razy, ale nadal bez rezultatu. do okna podbiegła mama, i we dwie wrzeszczymy. sąsiedzi z bloku obok powstawali, popatrzyli przez okno i nawet nie próbowali jej pomóc. ten bydlak tak szarpał tę dziewczynę, że po jakimś czasie straciłam ich z widoku. na policję się nie dodzwoniłam. mam nadzieję, że mu uciekła, bo krzyki po chwili ustały. nie mogłam do rana spać. żaden facet nie wyszedł żeby jej pomóc, a my zwyobawiałam, ię bałyśmy. gdzie ja mieszkam...

Że zaden mężczyzna nie zareagował to mnie nie dziwi bo kiedyś jechałam autobusem i widziałam jak jakiś facet okrada dziewczynę krzyczała za nim a ludzie na przystanku udawali że nie widzą Masakra było ich tyle na tym przystanku że spokojnie dali by sobie z nim radę

Masakra...co to się dzieje na tym świecie

Napisane przez Wiki1827

Piękne

Też bym chciała się zakręcić sie za obrączkami ale boje się ze palce mi zgrubieją albo chudną(tu by nie było żle)

Jak chcesz zwykłe beż zadnych świecidełek to w razie czego można bez problemu poprawić, ja też się trochę tego obawiałam, ale w sumie noszę zaręczynowy 1,5 roku i palec się nie zmienił


Do ślubu 187 dni, ah

[Vivienne]

U mnie prawie nie ma sniegu. Odrobina spadła w nocy pierwszy raz od tygodni.

Ja sie zloszcze z zaproszeniami, bo wiecej płacimy jak bedzie mniej niz 150 osob.