Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII

[gossip_girl21]

No niby tak.... Ale już człowiek glupieje momentami....

[DomimaZet]

Napisane przez kar0ola

Szczerze mowiąc nawet nie wiem jaki niemiecki jest w szkołach, bo nie pamietam. Kiedys tak bardzo nienawidziłam tego języka.. a teraz MUSZE się go nauczyć i w sumie załuje ze nie słuchalam na lekcjach, chociaz słowka by wpadły, teraz tak baaaardzo potrzebne




Dobranoc !



dostałam takie 'tabletki' pod język, ale nic a nic nie pomagają.. ale ja juz sama nie wiem jak to jest, tez myslalam ze po zmianie ulozenia dziecka/ porodzie przejdzie bo nie bedzie uciskalo, a polozna powiedziala ze moze trwac nawet do 8 tygodni po narodzinach??

Teraz pojawia się pytanie, czy to mała po prostu tak się ułożyła, czy ja jej w tym "pomogłam" moim kilku godzinnym CODZIENNYM lazeniem, bieganiem...

Wiesz... może to o to chodzi ze jak już się Mała tam ułożyła to może tak bardzo naciska ze faktycznie Cie może jeszcze potrzymac po porodzie....ale bądź dobrej myśli. Wcale nie musi tak być. Położna tylko mówi jak to może wyglądać ale nie da Ci gwarancji... do porodu przy dobrych wiatrach zostało Ci niewiele wiec nie stresuj się tym teraz co będzie po porodzie bo może akurat z dniem porodu Cię puści. Musisz "tylko" przetrwać póki co ten czas... Wiem ze nie jest Ci latwo znam to ale już naprawdę bliżej niż dalej...

[gossip_girl21]

No wszystkie musimy zacisnąć zęby....

[kar0ola]

Napisane przez gossip_girl21

No niby tak.... Ale już człowiek glupieje momentami....

Gossip ale to juz nie ma co głupiec.. bo nie rozumiem pod jakim wzgledem ? Ty sie martwisz ze coś złego się dzieje, czy myślisz ze zaraz zacznie się poród ?? Bo złego to nic na pewno nie jest, stawianie się to jeszcze nie bole porodowe, a gdyby miały się z tego zacząć to przecież chcesz juz urodzic mała, tak ? To w czym problem ? nie nakrecaj się bez sensu

Napisane przez DomimaZet

Wiesz... może to o to chodzi ze jak już się Mała tam ułożyła to może tak bardzo naciska ze faktycznie Cie może jeszcze potrzymac po porodzie....ale bądź dobrej myśli. Wcale nie musi tak być. Położna tylko mówi jak to może wyglądać ale nie da Ci gwarancji... do porodu przy dobrych wiatrach zostało Ci niewiele wiec nie stresuj się tym teraz co będzie po porodzie bo może akurat z dniem porodu Cię puści. Musisz "tylko" przetrwać póki co ten czas... Wiem ze nie jest Ci latwo znam to ale już naprawdę bliżej niż dalej...

Wiem, ale akurat ufam tej kobiecie baaardzo, pomogła mi w wielu rzeczach i zawsze we wszystkim ma rację skubana ja ogolnie jestem straszną realistką, a ona mnie zaskakuje swoimi metodami/wiedzą która się sprawdze w rzeczywistości wiec jakos mysle ze moze miec rację ale trudno, licze ze chociaz bol bedzie mniejszy.

mojej kolezance rwe wyleczyly tylko zastrzyki w tyłek :/..
trudno, pozyjemy zobaczymy, nie ma co się załamywać juz i tak stało się

[DomimaZet]

Napisane przez gossip_girl21

No wszystkie musimy zacisnąć zęby....

Kobitki będzie dobrze. Wierzę w to ze damy wszystkie rade😊

[boleczka93]

Napisane przez gossip_girl21

Jak często w ciągu dnia wam się ten brzuch napina?
Bo ja siedzę i od 21 co chwilę.... Ale nie boli nic ....

Mnie od przed wczoraj bardzo czesto ale to takie wlasnie nie bolesne skurczyczki ze tak powiem

[gossip_girl21]

Dostałam z☠☠☠e od Karoli i idę spać hehe nie no żartuje lecę spać buźka

[boleczka93]

Ja tez ide dobranoc

[kar0ola]

Napisane przez gossip_girl21

Dostałam z☠☠☠e od Karoli i idę spać hehe nie no żartuje lecę spać buźka

Dobranoc, ja tez uciekam

[DomimaZet]

Milej nocki 😊

[kordelka85]

Napisane przez mori_lee

trzeba nastawiać się pozytywnie to większe szanse że tak właśnie będzie, bo nikt nam nie da takiej gwarancji a myślami przyciągamy, wiec tylko pozytywne myślenie







moje były w ciągu dnia szalowe całe 18 a na urządzeniu obok, czekającym na podłączenie wyświetlalo 20







jak Ania po spacerze?





każdej każde kciuki się przydadzą







Super ze na podwórku, a nie przed tv czy kompem. szkoda tak pięknego dnia )
















jeej jak fajnie ze Mamcia juz jest : ) możesz rodzic : ) będzie raźniej Ci ze świadomością że jest blisko ; )









oby się sprawdziły Twoje słowa







Trzymam za słowo















Kochana, jak Mała się urodzi to zapomnisz o bólu przynajmniej tak mówią juz matki widok własnego dziecka podobno działa cuda i wszystko co złe się zapomina wiec podejrzewam że rwa odpuści




ciesz się kochana ze Cię nic nie bierze póki możesz ja też tak miałam, zero skurczy, czopa, boli, nic.. a dzisiaj jaka byłam wdzięczna ze tego wcześniej nie uraczylam... lepiej raz a porządnie ;P bo później strach, że wróci i to ze zdwojoną siła wiec wiesz :P ja jestem teraz na etapie wmawiania sobie że najgorsze juz za mną i póki co nieźle funkcjonuje z ta myślą .

Dobrze, spala

[kar0ola]

Taka tam 4 rano, a ja nie spie.. Standardzik.

Wasi TZ tez tak maja ze nie dociera do nich ze zaraz bedzie dzidzia ? tak sobie nie spie i mysle jak bardzo moj maz jest nieswiadomy. Dzisiaj stwierdzil ze ma nadzieje, ze w srode bedzie brzydka pogoda to sobie poodpoczywamy w domku i nadrobimy nasze seriale, w poniedzialek jak bede mogla chodzic pojedziemy do ikei, a ja sobie mysle yhym, fajnie ze on nam juz tydzien planuje, w ponedzialek bede dzien przed terminem, a w srode dzien po az sie boje zapytac czy ma jakies plany na czwartek i piatek albo nastepny tydzien on chyba mysli ze ciaza to sie nie konczy hehe oj faceci

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez gosiak0512

No fajna pogoda a u mnie gorac na sali. Od 12 mam ciagle slonce a leze pod oknem

Mialam to samo :/ obys tylko miała lepiej po wyjściu do domu

---------- Dopisano o 05:27 ---------- Poprzedni post napisano o 03:55 ----------

Napisane przez blackberry89

No chyba w każdej,a w niektórych to nawet kilka :-P

Właśnie sie dowiedziałam, ze na polozniczym nie ma miejsc, i prawdopodobnie dlatego mi nie zrobili cesarki, podłe mendy.
Rozmawiałam z polozna i mi powiedziała, ale przynajmniej rozwiala moje wątpliwości i mówi ze sobie poradzę a jeśli nie to ze tam na górze sa bardzo pomocne położne.

Moze i lepiej. Jakby cie mieli gdzies na sile na korytarzu ulokować :/ pewnie, ze sobie poradzisz

[rybcia2309]

Witam z rana, no i termin mojej gin dzisiaj, czyli tzw termin numer dwa no cóż zostaly mi 2 magiczne dni i szpital a potem sama nie wiem co

[gosiak0512]

Hej.
My juz sie na ktg piszemy

MORI jak tam u Ciebie?

[czarnamadonna1982]

Hej dziewczyny wczoraj o 14.05 na świat przyszła nasza córeczka Gaja 2820 g i 51 cm wiec kruszyna w porównaniu do synów.narazie nie chce załapać piersi, zobaczymy co dalej ) GOSIAK trzymam kciuki )))

[gosiak0512]

CZARNA super! Gratuluje!

[blackberry89]

Napisane przez czarnamadonna1982

Hej dziewczyny wczoraj o 14.05 na świat przyszła nasza córeczka Gaja 2820 g i 51 cm wiec kruszyna w porównaniu do synów.narazie nie chce załapać piersi, zobaczymy co dalej ) GOSIAK trzymam kciuki )))

Gratki!
My po ktg juz. nawet pospalam w nocy.

[Hanka20]

Napisane przez czarnamadonna1982

Hej dziewczyny wczoraj o 14.05 na świat przyszła nasza córeczka Gaja 2820 g i 51 cm wiec kruszyna w porównaniu do synów.narazie nie chce załapać piersi, zobaczymy co dalej ) GOSIAK trzymam kciuki )))

Gratulacje!!! Faktycznie kruszynka ale najważniejsze że zdrowa!

KAROOLA ja też mam tą rwe juz od 5 mies ale już nauczyłam się jakich pozycji nie przyjmować żeby tak bardzo nie dokuczala. Wcześniej było dużo gorzej teraz już w miarę.

Obudzilam się ale idę jeszcze pospać miłego dnia kochane! I kciuki za mamuśki w szpitalu!

[mori_lee]

Napisane przez gosiak0512

Hej.
My juz sie na ktg piszemy

MORI jak tam u Ciebie?

miło że pytasz nie odp ze super, bo o 4 wypadł mi ten cewnik.. i zaczęły się skurcze... chyba ? tak mi się wydaje .. spotykały mnie dużo przyjemniejsze rzeczy niż one :P coraz częściej pojawiają się i coraz bardziej bolesne.. czekam na ktg.. a jak u Ciebie? ruszyło coś?

Czarna gratulacje! ale zazdroszczę że to już za Tobą )

[czajelka]

czarnamadonna ogromne gratulacje

[soniuska]

Czarna gratuluje!!!

Gosia kciukasy



Wiadomosc od KAMILOVE

O 5:55 11.04 przyszla na swiat Nadia sn 3,3kg 50cm, 10/10 pkt

[madelinem]

Napisane przez czarnamadonna1982

Hej dziewczyny wczoraj o 14.05 na świat przyszła nasza córeczka Gaja 2820 g i 51 cm wiec kruszyna w porównaniu do synów.narazie nie chce załapać piersi, zobaczymy co dalej ) GOSIAK trzymam kciuki )))

Gratulacje.


Dzien dobry. Zapowiada sie piekny dzien.

Karola wspolczuje rwy, mam nadzieje ze przejdzie ci jak najszybciej.

Skurcze roznia sie od przepowiadaczy, na pewno to rozpoznacie. Wczoraj mialam dwa w odstepie 15 min, a pozniej sie wyciszyly. Noc spokojna, tylko raz siku, prosiak mnie nie budzil. Ale za to sny mialam ero.tyczne. sobie poczekam na hot jeszcze.

[soniuska]

A ja juz o 5:40 bylam na dwojce przed snem tez. Niezle mi tam maly swidruje jelita

[madelinem]

Napisane przez soniuska

Czarna gratuluje!!!

Gosia kciukasy



Wiadomosc od KAMILOVE

O 5:55 11.04 przyszla na swiat Nadia sn 3,3kg 50cm, 10/10 pkt

No to gratulacje Kamilove.

[blackberry89]

Napisane przez soniuska

Czarna gratuluje!!!

Gosia kciukasy



Wiadomosc od KAMILOVE

O 5:55 11.04 przyszla na swiat Nadia sn 3,3kg 50cm, 10/10 pkt

Gratulacje!

Napisane przez soniuska

A ja juz o 5:40 bylam na dwojce przed snem tez. Niezle mi tam maly swidruje jelita

Raczkami gniecie :-P

Zjedzone sniadanko. Tz na noc pojechał do domu, ogarnie parę rzeczy i przyjedzie koło południa.

[soniuska]

Black jak noc?

U mnie tragedia..nie moglam zasnac tak mialam spuchniete od wody stopy,az mnie swedzialy i polazlam je trzec bo myslalan ze sie zaplacze..i co chwilr pobudki na siku,zmienic pizame bo tak sie pocilam...masakra

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez mori_lee

udało mi się nadrobić... z przerwami i
wybaczcie ze nie cytuje...
ciesze się ze humory Wam dopisuja zresztą nie dziwię się, pięknie za oknem. niestety nie dane mi było dzisiaj pospacerować bo założyli mi cewnik foleja.. do jutra z tym ustrojstwem będę się bujać.. pierwsze 2 godz to masakra była.. juz przy zakładaniu zaczęłam się zastanawiać gdzie tu na szybko prywatnie cesarkę zrobią :P ale dałam rade przemęczyłam się i żyje tyle kobiet rodzi, słabszych, nie znoszących najmniejszych boli to co? ja nie dam rady? dam! pewnie że dam nie ma co robić tragedii tam gdzie jej nie ma. ludziom naprawdę zdarzają się gorsze i nieodwracalne rzeczy... jutro podadza mi oksy jakby nic się nie wydarzyło w nocy... I w niedziele jakby jutrzejsza nie zadziałala 😳 i juz wiem ze czekają mnie bóle krzyżowe 😰 bo się powoli zaczynają jak chce się oprzeć siedząc ... tylko 'garb' wchodzi w grę ) hm ciekawe co z tego wyjdzie... ależ się rozpisałam ... lecę pod prysznic i postaram się wbić w dyskusję

buziaki 😗

Kciuki i buziaki!

[soniuska]

Jestem wlasnie z psem na dworze i jest wspaniale cieplutko

Nie wiem czy isc jeszcze spac..czy po poludniu nie pospie bo malo spalam..

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez rosarioV

Nie zawsze... podobno jak w czasie okresu bolą Cię plecy to możesz spodziewac się krzyzowych, ale czytał ze zalezy to od ulozenia dziecka czy naciska ci przy porodzie nerw jakiś jak sie ulozy tak że naciska to masz bóle a jak tak ze kie tyka ci nerwu to masz te lzejsze z brzucha...

Ojj nie ma tu wplywu bol okresowy. Ja miałam male okresy, raczej bezbolesne a skurcze z krzyza mega bolesne, rozrywające