Panny Młode z Krakowa!!!

[marie_marie22]

Ja już po

[Muirinn]

Napisane przez VMK

x

VMK, jeszcze dwa dni! Przygotowana?

Napisane przez marie_marie22

Ja już po

Opowiadaj Mieliście idealną pogodę! Masz jakieś rady, przestrogi? Jakieś rzeczy z takich podręcznych przyborów typu szminka, gumy do żucia Ci się przydały? Jak buty?

[VMK]

Napisane przez Muirinn

VMK, jeszcze dwa dni! Przygotowana?

Stressss mam ale jestem opanowana :p boje się wielu rzeczy...

[~Veronique]

Napisane przez VMK

Stressss mam ale jestem opanowana :p boje się wielu rzeczy...

Bedzie pieknie!

[megi314]

Czy któraś z Was wie o istnieniu w Krakowie kościoła gdzie udzielane sa śluby na zewnątrz? Będę wdzięczna za info

[xxxJuanaxxx]

Relacja z usc
Przygotujcie się na długie kolejki i typowo urzedowa prace. My bylismy w urzędzie 7:55 wyszliśmy 10:10... tylko 6 par było przed nami a przyjmowali w 2 pokojach. Wyglada to tak że najpierw wchodziło się do pierwszego pokoju. Dawalo dowody osobiste i pani pytała jakie będziemy nosić nazwisko, jakie nazwisko będzie nosić nasze dziecko i czy mamy juz wspólne dzieci. Wypelnialismy krótka ankietę. Po 4 pytania na osobę w tym pokoju spędziliśmy ok 5 minut. Potem musieliśmy wyjść i Pani przygotowała nasze dokumenty. Potem poszła zanieść je do pokoju kierowniczki. Po jakichś 20 minutach kierowniczka nas poprosila i podpisalisny papiery zajęło to 2 minuty. Kolejne 8 spędziliśmy słuchając o tym jak nasze dzieci będą mieć dobrze bo nie będą stać w kolejkach w urzędzie. I będą się dziwić że staliśmy po tę papiery tak jak my się dziwny kolejkom za komuny... porażka

Jeszcze między 1 a 2 pokojem trzeba iść do kasy zapłacić 84 zl. Jeśli slub będzie na terenie, który obejmuje inny usc wówczas trzeba mieć potwierdzenie wpłaty na konto w danym urzędzie, inaczej nic się nie załatwi...

[chudziaszek11]

Napisane przez xxxJuanaxxx

Relacja z usc
Przygotujcie się na długie kolejki i typowo urzedowa prace. My bylismy w urzędzie 7:55 wyszliśmy 10:10... tylko 6 par było przed nami a przyjmowali w 2 pokojach. Wyglada to tak że najpierw wchodziło się do pierwszego pokoju. Dawalo dowody osobiste i pani pytała jakie będziemy nosić nazwisko, jakie nazwisko będzie nosić nasze dziecko i czy mamy juz wspólne dzieci. Wypelnialismy krótka ankietę. Po 4 pytania na osobę w tym pokoju spędziliśmy ok 5 minut. Potem musieliśmy wyjść i Pani przygotowała nasze dokumenty. Potem poszła zanieść je do pokoju kierowniczki. Po jakichś 20 minutach kierowniczka nas poprosila i podpisalisny papiery zajęło to 2 minuty. Kolejne 8 spędziliśmy słuchając o tym jak nasze dzieci będą mieć dobrze bo nie będą stać w kolejkach w urzędzie. I będą się dziwić że staliśmy po tę papiery tak jak my się dziwny kolejkom za komuny... porażka

Jeszcze między 1 a 2 pokojem trzeba iść do kasy zapłacić 84 zl. Jeśli slub będzie na terenie, który obejmuje inny usc wówczas trzeba mieć potwierdzenie wpłaty na konto w danym urzędzie, inaczej nic się nie załatwi...

Dzięki za relację My pewnie będziemy się wybierać do urzędu dopiero w maju i podejrzewam że będą większe tłumy - sezon ślubny na dobre się rozkręci. Mam tylko pytanie - te 84 zł to jest za oba zaświadczenia - dla mnie i narzeczonego? czy od osoby? Z góry dziękuje za odpowiedz

Nie było pytania o te zaświadczenia bo przemyślałam sprawę i jeśli idzie się we dwoje, ustala nazwisko itp. to chyba jest to niejako wspólne zaświadczenie i koszt jednorazowy Co ten stres z mózg robi....

[bestka]

Ja po miesiącu oczekiwania wreszcie mogę uzyskać takie zaświadczenie, akty urodzenia są wprowadzone do Źródła, teraz tylko modlić się, żeby program się nie zawiesił kiedy będziemy w USC - Pani nam już powiedziała, że najlepiej przyjść ok. 13.00, zapisała sobie nazwiska i wszystkie dane, żeby poszło szybko i sprawnie. Zobaczymy ...

[Muirinn]

Napisane przez xxxJuanaxxx

Relacja z usc
Przygotujcie się na długie kolejki i typowo urzedowa prace. My bylismy w urzędzie 7:55 wyszliśmy 10:10... tylko 6 par było przed nami a przyjmowali w 2 pokojach. Wyglada to tak że najpierw wchodziło się do pierwszego pokoju. Dawalo dowody osobiste i pani pytała jakie będziemy nosić nazwisko, jakie nazwisko będzie nosić nasze dziecko i czy mamy juz wspólne dzieci. Wypelnialismy krótka ankietę. Po 4 pytania na osobę w tym pokoju spędziliśmy ok 5 minut. Potem musieliśmy wyjść i Pani przygotowała nasze dokumenty. Potem poszła zanieść je do pokoju kierowniczki. Po jakichś 20 minutach kierowniczka nas poprosila i podpisalisny papiery zajęło to 2 minuty. Kolejne 8 spędziliśmy słuchając o tym jak nasze dzieci będą mieć dobrze bo nie będą stać w kolejkach w urzędzie. I będą się dziwić że staliśmy po tę papiery tak jak my się dziwny kolejkom za komuny... porażka

Jeszcze między 1 a 2 pokojem trzeba iść do kasy zapłacić 84 zl. Jeśli slub będzie na terenie, który obejmuje inny usc wówczas trzeba mieć potwierdzenie wpłaty na konto w danym urzędzie, inaczej nic się nie załatwi...

Wielkie dzięki za informacje!! Dobrze wiedzieć o tej wpłacie, bo my mamy akurat poza Krakowem ślub

[VMK]

Jestem! Melduje się! Żyję!
Pogoda rzeczywiście dała czadu! Mega zimno... jak siedzieliśmy w kościele wyszło słoneczko i bardo się ucieszyłam ale na samym wyjściu trzeba było od razu uciekać do samochodów bo deszcz po prostu na nas liną a do tego wiał straszny wiatr ... życzenia mieliśmy na sali ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło rozpalili nam kominek i byli przepięknie

[xxxJuanaxxx]

Napisane przez chudziaszek11

Dzięki za relację My pewnie będziemy się wybierać do urzędu dopiero w maju i podejrzewam że będą większe tłumy - sezon ślubny na dobre się rozkręci. Mam tylko pytanie - te 84 zł to jest za oba zaświadczenia - dla mnie i narzeczonego? czy od osoby? Z góry dziękuje za odpowiedz

Nie było pytania o te zaświadczenia bo przemyślałam sprawę i jeśli idzie się we dwoje, ustala nazwisko itp. to chyba jest to niejako wspólne zaświadczenie i koszt jednorazowy Co ten stres z mózg robi....

Tak tak
84 za całość. Powinniście dostać 3 egzemplarze

Napisane przez VMK

Jestem! Melduje się! Żyję!
Pogoda rzeczywiście dała czadu! Mega zimno... jak siedzieliśmy w kościele wyszło słoneczko i bardo się ucieszyłam ale na samym wyjściu trzeba było od razu uciekać do samochodów bo deszcz po prostu na nas liną a do tego wiał straszny wiatr ... życzenia mieliśmy na sali ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło rozpalili nam kominek i byli przepięknie

I jak to jest być żona?
Wczoraj byłam na slubie kuzynki i właśnie też jak wychodzili z kościoła to zrobiła się straszna sniezyca... ale ślub całościowo był piękny!

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez VMK

Jestem! Melduje się! Żyję!
Pogoda rzeczywiście dała czadu! Mega zimno... jak siedzieliśmy w kościele wyszło słoneczko i bardo się ucieszyłam ale na samym wyjściu trzeba było od razu uciekać do samochodów bo deszcz po prostu na nas liną a do tego wiał straszny wiatr ... życzenia mieliśmy na sali ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło rozpalili nam kominek i byli przepięknie

Gratulacje!!!


Opowiedz coś więcej

[chudziaszek11]

Napisane przez VMK

Jestem! Melduje się! Żyję!
Pogoda rzeczywiście dała czadu! Mega zimno... jak siedzieliśmy w kościele wyszło słoneczko i bardo się ucieszyłam ale na samym wyjściu trzeba było od razu uciekać do samochodów bo deszcz po prostu na nas liną a do tego wiał straszny wiatr ... życzenia mieliśmy na sali ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło rozpalili nam kominek i byli przepięknie

Gratulacje !! Wszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia
Czekamy na relacje jak ochłoniesz

[Muirinn]

Napisane przez VMK

Jestem! Melduje się! Żyję!
Pogoda rzeczywiście dała czadu! Mega zimno... jak siedzieliśmy w kościele wyszło słoneczko i bardo się ucieszyłam ale na samym wyjściu trzeba było od razu uciekać do samochodów bo deszcz po prostu na nas liną a do tego wiał straszny wiatr ... życzenia mieliśmy na sali ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło rozpalili nam kominek i byli przepięknie

Z tym kominkiem to rzeczywiście świetna sprawa! To Wam się udało!
Czekamy na relację krok po kroku

A ja wklejam moją fryzurkę próbną - zmieniłybyście coś, czy jest okej?
Ładnie w niej wyglądałam, więc ogólnie taką chcę, ale może radzicie jakoś inaczej zrobić tył? Fryzjerka była bardzo fajna i reagowała na wszystkie moje sugestie, więc w razie czego będę mogła jej powiedzieć
Będę miała średniej długości welon wpięty u góry, tam, gdzie zaczyna się 'kok'. A do tego kilka drobnych gałązek gipsówki.

[SoBitterSoSweet]

Śliczna fryzura, ja bym nic nie zmieniała, jest ok

[Firithreiel]

Dziewczyny, jeśli chodzi o USC na Lubelskiej, to ja byłam z TŻ w zeszłym tygodniu i byliśmy tam o 14.30- żadnych kolejek i załatwiliśmy w 20 minut0- jeśli możecie sobie pozwolić na wcześniejsze wyjście z pracy to polecam właśnie takie rozwiązanie

VMK- gratulacje nawet myślałam o Tobie w sobotę

Muirinn- piękna fryzura Jakie Ty masz długie włosy? Bo chciałabym podobną, ale mam ledwo do ramion :/

[chudziaszek11]

Napisane przez Muirinn

Z tym kominkiem to rzeczywiście świetna sprawa! To Wam się udało!
Czekamy na relację krok po kroku

A ja wklejam moją fryzurkę próbną - zmieniłybyście coś, czy jest okej?
Ładnie w niej wyglądałam, więc ogólnie taką chcę, ale może radzicie jakoś inaczej zrobić tył? Fryzjerka była bardzo fajna i reagowała na wszystkie moje sugestie, więc w razie czego będę mogła jej powiedzieć
Będę miała średniej długości welon wpięty u góry, tam, gdzie zaczyna się 'kok'. A do tego kilka drobnych gałązek gipsówki.

Fryzura jest jak najbardziej ok. Nic bym nie zmieniała, zwłaszcza że sama piszesz że taką właśnie chciałaś. Ja planuję podobną, tylko bardziej luźną
Odnośnie spraw z USC to czy jest tu ktoś z Nowej Huty? widziałam że dla tej dzielnicy jest osobny referat na Zgody. Czy wobec tego, jeśli tam mieszkam, to tam mamy się udać po zaświadczenia?

[eve_malutka]

Świetna fryzura w jakim salonie robiłaś?

[Miss_Bow]

Muirinn, piękna fryzurka! Tak jak dziewczyny mówią - też bym nic nie zmieniała A gdzie i kto Ci ją robił?


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk, więc czasami brakuje ogonków i kreseczek

[~Veronique]

Napisane przez chudziaszek11

Fryzura jest jak najbardziej ok. Nic bym nie zmieniała, zwłaszcza że sama piszesz że taką właśnie chciałaś. Ja planuję podobną, tylko bardziej luźną
Odnośnie spraw z USC to czy jest tu ktoś z Nowej Huty? widziałam że dla tej dzielnicy jest osobny referat na Zgody. Czy wobec tego, jeśli tam mieszkam, to tam mamy się udać po zaświadczenia?

Z tego co wiem, to nie ma rejonizacji, wiec idziecie tam, gdzie wam wygodnie

[Muirinn]

Dzięki, dziewczyny, jesteście kochane! wolałam upewnić się u Was, bo czasem trudno na siebie spojrzeć obiektywnie No to makijaż i fryzurę juz mam

Ja mam ślub poza Krakowem, koło Mszany Dolnej - a o ile dobrze kojarzę, to najbliżej na tym wątku jest ktoś spod Myślenic. W razie gdyby był ktoś z okolic - pani Magda z Fashion Hair w galerii echo w Mszanie. Polecana przez znajomą teściowej

Napisane przez Firithreiel

Muirinn- piękna fryzura Jakie Ty masz długie włosy? Bo chciałabym podobną, ale mam ledwo do ramion :/

Długie - do wysokości, na jakiej jest zapięcie od biustonosza Ale myślę, że z krotszymi też się uda, po prostu będziesz miała mniej scisniete (a przy tym nie będzie strachu, że ci się rozleca, bo nie będą ciągnąć w dół ) Ja mam trudne do ukladania, proste i dość cienkie włosy, więc to też jest dodatkowe utrudnienie. Probowalysmy z warkoczem na jednym boku, ale mam za rzadkie włosy, żeby to dobrze wyglądało

[Miss_Bow]

Napisane przez Muirinn

Długie - do wysokości, na jakiej jest zapięcie od biustonosza Ale myślę, że z krotszymi też się uda, po prostu będziesz miała mniej scisniete (a przy tym nie będzie strachu, że ci się rozleca, bo nie będą ciągnąć w dół ) Ja mam trudne do ukladania, proste i dość cienkie włosy, więc to też jest dodatkowe utrudnienie. Probowalysmy z warkoczem na jednym boku, ale mam za rzadkie włosy, żeby to dobrze wyglądało

Wcale nie wyglądają na rzadkie i cienkie

Ja wlasnie zaczelam zapuszczać, mam takie prawie do ramion w tym momencie, ale jeszcze 1,5 roku, to troszke podrosną
Mam też cieńkie i jak dla mnie są bardzo rzadkie, choć fryzjerka wciąż mi powtarza, że mam ich dużo



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk, więc czasami brakuje ogonków i kreseczek

[Muirinn]

Napisane przez Miss_Bow

Wcale nie wyglądają na rzadkie i cienkie

Szału nie ma Akurat u fryzjera z objetoscia nie ma problemu, wystarczy skręcić, podtapirować i spryskać lakierem. W razie czego tym więc nie trzeba się martwić

[Miss_Bow]

Napisane przez Muirinn

Szału nie ma Akurat u fryzjera z objetoscia nie ma problemu, wystarczy skręcić, podtapirować i spryskać lakierem. W razie czego tym więc nie trzeba się martwić

I tym też sie pocieszam Najgorsze tylko bedzie to zapuszczanie i oglądanie siebie w lustrze... Bo im mam dłuższe tym gorzej wyglądają (mam podłużna twarz i wyglądam strasznie chudo w długich włosach, nie pasują mi wcale...), ale z króciótkich to raczej nic ciekawego sie nie utworzy... Cóż - przeżyje jakoś W końcu dla takiej okazji warto pocierpiec

A co do kolorku - farbowane czy Twoje naturalne?


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk, więc czasami brakuje ogonków i kreseczek

[Muirinn]

Napisane przez Miss_Bow

I tym też sie pocieszam W końcu dla takiej okazji warto pocierpiec Warto Ja zawsze miałam długie, więc nie cierpię, ale wyobrażam sobie poświęcenie moja stała krakowska fryzjerka mówiła, że bardzo często przychodzą dziewczyny po ślubie i z ulgą 'nareszcie scinamy!!'

A co do kolorku - farbowane czy Twoje naturalne?

Mam ciemny brąz i raz na jakiś czas farbuję zmywalną - trzyma się tydzień a potem wracam do normalności Tu miałam palette dark cherry akurat (ale chyba światło go przełamuje)

[chudziaszek11]

Napisane przez Muirinn

Mam ciemny brąz i raz na jakiś czas farbuję zmywalną - trzyma się tydzień a potem wracam do normalności Tu miałam palette dark cherry akurat (ale chyba światło go przełamuje)

Odnośnie fryzury próbnej to miałaś przy sobie welon i czy sprawdziłaś go z tą fryzurą i biżuterią?
Może to kolor a może co innego ale na cienkie, to twoje włosy absolutnie nie wyglądają

[cornflower_girl]

VMK Gratulacje Jak wyszło z salą? Pamiętam, ze miałaś trochę obaw.

Napisane przez Muirinn

A ja wklejam moją fryzurkę próbną - zmieniłybyście coś, czy jest okej?
Ładnie w niej wyglądałam, więc ogólnie taką chcę, ale może radzicie jakoś inaczej zrobić tył?
Będę miała średniej długości welon wpięty u góry, tam, gdzie zaczyna się 'kok'. A do tego kilka drobnych gałązek gipsówki.

Bardzo ładna fryzurka, świetnie wykonana
Zgadzam się z chudziaszek - testowałaś ją z welonem? Sprawdzałaś też, jak trzymała się w ciągu dnia?

[~Veronique]

VMK super, ze hestes juz po! Opowiedz cos wiecej

[Muirinn]

Napisane przez cornflower_girl

Bardzo ładna fryzurka, świetnie wykonana
Zgadzam się z chudziaszek - testowałaś ją z welonem? Sprawdzałaś też, jak trzymała się w ciągu dnia?

Nie mam jeszcze welonu - będę miała taki lekki tiulowy, więc nie powinno być problemu. Fryzjerka powiedziała, że najlepiej, jeśli przyjdę z welonem w dniu ślubu, to ona mi go wepnie - i najlepiej, żeby był na grzebyku.
Fryzurę miałam gotową o 15, rozpuściłam o 23 - do tej pory się trzymała, ale nie skakałam O 23 trochę poskakałam i porzucałam głową w różne strony Fryzura mi się nie rozwaliła, ale miałam wrażenie, że więcej trzepania głową i mógłby być problem. Dlatego powiem jej, żeby powkładała więcej wsuwek i lakieru.

VMK chyba jeszcze odpoczywa

[szokolatte]

hej jak spisywałyście protokół z ks to dawaliście mu od razu pieniądze? czy po ślubie planujecie.. nie wiem jak z opłatami ;/

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Napisane przez VMK

Jestem! Melduje się! Żyję!
Pogoda rzeczywiście dała czadu! Mega zimno... jak siedzieliśmy w kościele wyszło słoneczko i bardo się ucieszyłam ale na samym wyjściu trzeba było od razu uciekać do samochodów bo deszcz po prostu na nas liną a do tego wiał straszny wiatr ... życzenia mieliśmy na sali ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło rozpalili nam kominek i byli przepięknie

gratulacje ale pogoda wam nie dopisała

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez Muirinn

A ja wklejam moją fryzurkę próbną - zmieniłybyście coś, czy jest okej?
Ładnie w niej wyglądałam, więc ogólnie taką chcę, ale może radzicie jakoś inaczej zrobić tył? Fryzjerka była bardzo fajna i reagowała na wszystkie moje sugestie, więc w razie czego będę mogła jej powiedzieć
Będę miała średniej długości welon wpięty u góry, tam, gdzie zaczyna się 'kok'. A do tego kilka drobnych gałązek gipsówki.

ładne upięcie