Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

[kordelka85]

Napisane przez AgnieszkAA100

Dziewczyny gratuluję cudownych dzieciaków !
Gosspi- Twój opis porodu bardzo przypomina mój poród..łącznie z tym naciskaniem brzucha..

Moja kruszynka sobie już śpi, trochę go wymęczyła kolka dzisiaj bo prężył nóżki i wręcz się darł

Dziewczyny czy ma ktoraś taki problem z wysypką nabuzi u malucha jak ja? od kilku dni zauważyłam że wychodzą mu takie plamki czerwone i w środku jakby biała ropka czy coś i to znika i pojawia się w innym miejscu ale tylko na buzi... już sama nie wiem co to może byc...najbardziej boję się żeby to nie była skaza biakowa

Pewnie trądzik niemowlecy

[AgnieszkAA100]

Koperco-bardziej obstawiam trądzik niemowlęcy i mam nadzieje że to będzie to, ale wystraszyłam się trochę bo gdzes na jakimś forum czytałam że trądzik niemowlęcy często jest mylony właśnie ze skazą białkową bo takk samo się objawia :/

To jest na dodatek takie chropowate jak się przejedzie ręką po buźce ..

[DomimaZet]

Madzixx - u mnie na apce widniejesz - jako 36 faktycznie i jako Mamuśka i juz z Dzieciakiem ; -)

Pavlinecka, Izunia -trzymam za Was kciuki - żeby rozwiązanie było na dniach

Rosi - trzymaj się tam Kobitko, obyś dostała jakieś leki które Ci Szybko pomogą...

Mała - Ty pisałaś ze chyba - ale jeszcze nie wiesz. ..- wrócisz do palenia prawda? - ja coraz częściej myślę o tym ze do palenia wrócę... jak poczuje dymek to bardzo mi się chce palić. ..ale kto wie- póki jest kp to ta myśl jest oddalana. . co za fatalny nałóg. ..😤

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez rosarioV

No i zostalam w szpitalu :/ ale może tylko na noc i rano wyjde. Trzymajcie kciuki mocne.
Poszliśmy na ip a tam nagle jak ze mnie polecialo, jakiś krwotok czy coś. Szybko przewieźli mnie na oddział badanie na samolocie usg ale wszystko w porządku i to prawdopodobnie jednorazowe ale muszą mnie przyjąć, sprawdzić czy nie ma jakiegoś zapalenia jak coś to antybiotyk dostane. Możliwe że to przez piersi bo są trochę twarde
... masakra a mój synek w domku beze mnie

Oj... teraz doczytałam... przykro mi ze tak wyszło ale może i lepiej ze Cie przebadaja.. nie ma żartów z takimi sprawami wiec nie ma co bagatelizować... kciuki są - jutro wyjdziesz i będzie Oki:-*

[AgnieszkAA100]

Aha i wstawiam wam zdjęcie Mojego Skarba bo chyba jako jedyna jeszcze nie pokazałam

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez sunny_eyes

Nancy gratulacje

Maly taki niespokojny ze zaczynam myslec o egzorcyzmach Malej Sylwii :p

Probuj a noz widelec..

[rosarioV]

Matko poważnie mały będzie jedynakiem po tylu przejściach koniec czekam na Tż aż mi rzeczy przywiezie, wykapie się szybko i idę spać wreszcie noc bez pobudek
Ale cały czas mam stracha że znowu coś poleci choć lekarz mówił że niby to normalne taaa jak nagle zaleje mi cała podpaske majtki i spodnie to normalne. ... ale na usg było wszystko ok więc mam nadzieję że on wie co mówi

Nancy gratulacje! !!!

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez AgnieszkAA100

Dziewczyny czy ma ktoraś taki problem z wysypką nabuzi u malucha jak ja? od kilku dni zauważyłam że wychodzą mu takie plamki czerwone i w środku jakby biała ropka czy coś i to znika i pojawia się w innym miejscu ale tylko na buzi... już sama nie wiem co to może byc...najbardziej boję się żeby to nie była skaza biakowa

My mamy :/ tak go wysypalo. Polozna mowila, ze to albo potowki albo trądzik niemowlecy. Na policzkach, troche na szyjce, bladna jak jest chlodniej, wychodza jak sie maly troche zagrzeje

[DomimaZet]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Probuj a noz widelec..

Ja się przyznaje ze tez z nich skorzystalam..😆. zwłaszcza że wierzę w takie akcje typu rzucanie uroków czy cos w tym stylu... 😎

[rybcia2309]

Napisane przez violka848

Dźwięk rozprasza, hamuje rozwój mowy podobno, dzieci słuchające mają mniejszy zasób słów- mowię co czytam, bo też mi słabo pasuje i sama niewiem jak się do tego ustosunkować.

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

A w góry też bym pojechała... kocham góry Na pewno planujemy wyjazd nad morze, a góry hmm do przemyślenia

Dopiero udalo mi sie wejsc, ale nie obraź sie ale to bujdy moje dziecko, moze przesadzalam ale non stop bylo przy telewizorze bo baaaaardzo czesto karmilam potem doszly choroby i telewizor pomagal mi zebym nie zasnela przy dziecku i nie przegapila np jak go atak dusznosci bierze a mowę mial taką ze ludzie spadali z krzeseł bo za nim skończył 2 latka naginal pelnymi zdaniami jak szlam do sklepu to ludzie robili oczy jak 5 zl ze takie male dziecko a tak mówi no i mu to zosralo, buzia sie nie zamyka

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez DomimaZet

Mała - Ty pisałaś ze chyba - ale jeszcze nie wiesz. ..- wrócisz do palenia prawda? - ja coraz częściej myślę o tym ze do palenia wrócę... jak poczuje dymek to bardzo mi się chce palić. ..ale kto wie- póki jest kp to ta myśl jest oddalana. . co za fatalny nałóg. ..😤[COLOR="Silver"]

Nic nie zrobisz
ja mysle, ze jakbym naprawde chciala to silna wola i bym nie palila, czasem caly dzien moglam nie zapalic i zylam, chodzi bardziej o to, ze lubiłam palic. A jak dlugo palilas? Ja ok 8 lat.

[DomimaZet]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Nic nie zrobisz
ja mysle, ze jakbym naprawde chciala to silna wola i bym nie palila, czasem caly dzien moglam nie zapalic i zylam, chodzi bardziej o to, ze lubiłam palic. A jak dlugo palilas? Ja ok 8 lat.

No ja tez tak coś koło tego. Nawet chyba dłużej bo zaczęłam palić jak szłam na studia... niby jak się zaczęliśmy starać o dziecko to ograniczalam ale ze nie wychodziło to palilam dalej.. - tez właśnie głównym problemem u mnie zawsze było to ze lubiłam palić - mąż rzucił papierosy od kopa a ja nigdy nie miałam próby i nawet ochoty na to żeby rzucić palenie. No wiadomo- ciąża to jedyny argument który brałam pod uwagę do rzucenia palenia. Ale teraz coraz częściej zdarza mi się myśleć juz o fajeczkach...

[MaŁa_Sylwia]

ROSI- zaplakalabym się bez malego. Trzymaj sie!

[AgnieszkAA100]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

My mamy :/ tak go wysypalo. Polozna mowila, ze to albo potowki albo trądzik niemowlecy. Na policzkach, troche na szyjce, bladna jak jest chlodniej, wychodza jak sie maly troche zagrzeje

A poleciła Ci jakoś specjalnie dbać o buźkę? w sensie że przemywać przegotowaną wodą itd..? czyli nie mówiła że to mogłaby być skaza?
Bo u nas jest to samo raz bledną a raz są takie czerwone że wygląda to poważnie:/ i pojawiają się w różnych miejscach na buzi

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez DomimaZet

No ja tez tak coś koło tego. Nawet chyba dłużej bo zaczęłam palić jak szłam na studia... niby jak się zaczęliśmy starać o dziecko to ograniczalam ale ze nie wychodziło to palilam dalej.. - tez właśnie głównym problemem u mnie zawsze było to ze lubiłam palić - mąż rzucił papierosy od kopa a ja nigdy nie miałam próby i nawet ochoty na to żeby rzucić palenie. No wiadomo- ciąża to jedyny argument który brałam pod uwagę do rzucenia palenia. Ale teraz coraz częściej zdarza mi się myśleć juz o fajeczkach...

Ja też mysle, maz pali to tym bardziej ciagnie

[DomimaZet]

Napisane przez AgnieszkAA100

A poleciła Ci jakoś specjalnie dbać o buźkę? w sensie że przemywać przegotowaną wodą itd..? czyli nie mówiła że to mogłaby być skaza?
Bo u nas jest to samo raz bledną a raz są takie czerwone że wygląda to poważnie:/ i pojawiają się w różnych miejscach na buzi

U nas tez takie krosteczki były i jeszcze są. I faktycznie jak jest zgrzany to są czerwone i bardziej widoczne a później bledna. Lekarka jak zobaczyła to pod traci mówi trądzik niemowlęcy ( dostal za dużo ode mnie hormonow) i kazała tylko przemywac wacikiem przegotowaną woda i niczym nie smarować... woda ponoć w zupełności wystarczy

[niezawsze]

Napisane przez kamilove

No to blisko super My byliśmy w weekend na działce moich teściów, mają w markach więc też rzut beretem ale lipa bo tam altanka tylko i na cyca musiałam chować się z małą do samochodu a trochę ciepło było

tez bliziutko fajnie

Napisane przez boleczka93

Dziewczynki przepraszam ze tyle sie nie odzywalam ale to co przeszlam masakra.. dopiero mi M doniosl tel i zbieram sie powoli do zycia.
O 16.50 przyszedl na swiat Nasz najwiekszy Skarb Nikolcia. Waga wprost z usg bo 2810g cm nie wiem jeszcze. Napisze pozniej wszystko ale narazie jest ciezko. Dziekuje za kciuki Wam wszystkim.
Aha i bez znieczulenia

gratuluje!!!!!!!!!!

Napisane przez kordelka85

Czy którąś z was juz tego tamtego z TŻ? Bo mój mnie namawia ale ja się boje.

ja juz po 3 tygodniach po porodzie

Napisane przez DomimaZet

Dziewczyny zarzucam temat - palilyscie przed ciążą? Ciągnie Was teraz żeby wrócić do palenia?

niestety Nawet nie ciagnie, ale jak sobie pomysle, ze piwko, wakacje bez fajka to mi sie smutno robi, nie chce palic i do tego wracac, ale lubie zapalic do piwa, z Maja nie palilam 2 lata i tez nie chcialam wracac, niestety po powrcie do pracy miesiac wytrzymalam :/


Wszystkie nasze malenstwa sliczniutkie!

[DomimaZet]

Napisane przez niezawsze

tez bliziutko fajnie
gratuluje!!!!!!!!!!


ja juz po 3 tygodniach po porodzie

niestety Nawet nie ciagnie, ale jak sobie pomysle, ze piwko, wakacje bez fajka to mi sie smutno robi, nie chce palic i do tego wracac, ale lubie zapalic do piwa, z Maja nie palilam 2 lata i tez nie chcialam wracac, niestety po powrcie do pracy miesiac wytrzymalam :/


Wszystkie nasze malenstwa sliczniutkie!

Właśnie jeszcze ten okres wakacyjny to tak sprzyja do powrotu. . Tu piweczko. . Jakis grill ... jakoś wypad nad wodę czy coś... no jak tu się nie skusić. . Oj ciężki ten czas będzie .. to będzie wielkie wyzwanie

[cashmere]

Napisane przez nancy822

Arturek jest już z nami!! 1.05.2015 17.14 4260 i 59 cm Był ze mną chwilę Teraz odpoczywam w sali po CC.

Gratulacje! Piękna data i jaki duży chłopak

Napisane przez rosarioV

No i zostalam w szpitalu :/ ale może tylko na noc i rano wyjde. Trzymajcie kciuki mocne.
Poszliśmy na ip a tam nagle jak ze mnie polecialo, jakiś krwotok czy coś. Szybko przewieźli mnie na oddział badanie na samolocie usg ale wszystko w porządku i to prawdopodobnie jednorazowe ale muszą mnie przyjąć, sprawdzić czy nie ma jakiegoś zapalenia jak coś to antybiotyk dostane. Możliwe że to przez piersi bo są trochę twarde
... masakra a mój synek w domku beze mnie

Współczuje Spij i kciuki by rano Cię wypuścili!

[rybcia2309]

Nancy lol pobilas mojego klocuszka, gratulacje

[niezawsze]

Rosario trzymaj sie! Mam nadzieje, ze nie zostawili Ci kawalka lozyska, moze to byc tez od rany po nacieciu kurcze ewidentnie masz jakies zapalenie czegos

Napisane przez kordelka85

Maz poszukał wycieczki do tego Maroka i grudzień styczeń wcale nie tak drogo. Może się uda

super!

Napisane przez nancy822

Arturek jest już z nami!! 1.05.2015 17.14 4260 i 59 cm Był ze mną chwilę Teraz odpoczywam w sali po CC.

gratuluje!!!!!!!!!!



u mnie wszyscy spia, Maja tz wyslala do siebie do lozka i zajela jego miesce dzis, bo chce z nami spac ona tak kocha Macka i tak sie ladnie nim opiekuje, czasami jest nadgorliwa, ale robi to w dobrej wierze

Jaka mialam akcje dzis jade autem z Mackiem i gadam z tz przez komorke, na przeciwleglym pasie jedzie policja to mowie do tz, ze koncze, ale policja zawrocila i za mna zaczeli jechac... nagle koguta wlaczyli i uzyli sygnalu dzwiekowego to zjechalam na chodnik i wyszlam, mega przystojny pan policjant podszedl do mnie i spojzal na tylny fotel i do mnie"oo aa pani z maluszkiem to nic, prosze jechac" hehe ja glupia udaje, ale o co chodzi, a on z szerokim usmiechem " czy na prawde nie wiem o co chodzi " hehe i pojechalam dalej

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Maciek tak co 5 godzin nawet moze pospac sobie, ale czasami je nie tylko z jednego cycka. w nocy zawsze jeden mu starcza, ale w dzien czasami na obiad je wiecej tzn daje jednego, a pozniej drugiego po jakims czasie, najada sie puciek na pewno, bo tak mi urosl, ze szok. Ogolnie je co 3-4h srednio.

Mam postanowienie majowe- przestac jesc slodycze, bo 4kg zostalo mi do wagi z przed ciazy i prace musze napisac dyplomowa, najgorzej sie zabrac za nia

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez AgnieszkAA100

A poleciła Ci jakoś specjalnie dbać o buźkę? w sensie że przemywać przegotowaną wodą itd..? czyli nie mówiła że to mogłaby być skaza?
Bo u nas jest to samo raz bledną a raz są takie czerwone że wygląda to poważnie:/ i pojawiają się w różnych miejscach na buzi

Przemywac rumiankiem,.5go mamy szczepienie i wtedy jeszcze lekarz ma to obejrzeć jak poprawy nie będzie.

[madzixx88]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

eee u mnie jestes i tu i tu? na apce patrzysz czy na kompie? moze niech ktos inny zerknie, u mnie wszystko sie zgadza
a tak w ogole to jestes 36 na pierwszej liscie i 36 w urodzonych, ale sie dopasowalas idealnie

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------


apka cie oklamuje

to coś mi apka świruje, bo tam nie widzę siebie, za to na kompie tak
sorki za fałszywy alarm ale się wpasowalam z numerem idealnie, faktycznie
aaa i jeszcze mała poprawka-Mała ważyła równo 3800 g

Napisane przez MaŁa_Sylwia

obejrzalam i poplakalam sie, wiem, ze to tlyko reklama, ale wzruszajaca :

https://mamotoja.pl/mamo-jestes-jedy...,17309,r1.html
Czy dziecko jest w stanie za pomocą intuicji rozpoznać własną mamę?

Napisane przez nancy822

Arturek jest już z nami!! 1.05.2015 17.14 4260 i 59 cm Był ze mną chwilę Teraz odpoczywam w sali po CC.

gratuluje, chłop jak dąb w koncu sie doczekalas

Napisane przez rosarioV

No i zostalam w szpitalu :/ ale może tylko na noc i rano wyjde. Trzymajcie kciuki mocne.
Poszliśmy na ip a tam nagle jak ze mnie polecialo, jakiś krwotok czy coś. Szybko przewieźli mnie na oddział badanie na samolocie usg ale wszystko w porządku i to prawdopodobnie jednorazowe ale muszą mnie przyjąć, sprawdzić czy nie ma jakiegoś zapalenia jak coś to antybiotyk dostane. Możliwe że to przez piersi bo są trochę twarde
... masakra a mój synek w domku beze mnie

Napisane przez DomimaZet

Rina dzięki za slowa otuchy :-* - walczę walczę... co prawda każdego dnia mam te chwile załamania przez kp - bo jak nie chodzi o ilość, to znowu martwię się ze jest mało wartościowe..albo że zjadłamcośnietakiego i ze będzie się Synuś źle czuł czy cos.... caly czas Młody chce do cyca a tam już pustynia bo nie produkuje mi się jakoś w mega szybkim tempie... :-( ale nie poddaje się absolutnie bo bardzo mi zależało i zależy na tym żeby karmić piersią. Dostaje dodatkowo mm bo nie mam wyjścia- musze mu dawać żeby był najedzony i mógł spokojnie iść spać... a z butelki korzystam z Mam( takie też mamy smoczki które podeszły ) -taka antykolkowa która się sama sterylizuje... mam nadzieje ze jest ok... jeszcze mam w zanadrzu taka z Dr Brown's..ale póki co nie używam-zobaczymy...

Kochana, musisz bardziej pozytywnie myśleć pokarm nie tworzy się w piersiach a w głowie, także jak chcesz karmić to będziesz i na pewno jest wartościowy i najlepszy dla Twojego maluszka. Głowa do góry

Napisane przez AgnieszkAA100

Aha i wstawiam wam zdjęcie Mojego Skarba bo chyba jako jedyna jeszcze nie pokazałam

piękne

[cashmere]

nikt dzis nie dyzuruje?

[rybcia2309]

Jeju rosario ale cie dopadło, oby to byl nieistotny szczegół bardzo współczuję, 3 maj sie Ty dzielna kobita jesteś, masz czas wypocząć teraz

[rosarioV]

Melduje sie. Mam normalnie depreche. Mqm jakieś zapalenie. Na początku myśleli że grypa ale potem stwierdzili że piersi bo są twarde jak pełne. Powaznie nie chce już karmić mam dość. Nie wiadomo czy jeszcze dziś wyjde trzymajcie mocno kciukib bo zaplacze sie za małym Tż pisał że mały od 3 nie śpi oczy jak 5 zł i się rozgląda, wychlal 3 butle i nadal nic. Pewnie szuka mamy serce mi pęka

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez rosarioV

No i zostalam w szpitalu :/ ale może tylko na noc i rano wyjde. Trzymajcie kciuki mocne.
Poszliśmy na ip a tam nagle jak ze mnie polecialo, jakiś krwotok czy coś. Szybko przewieźli mnie na oddział badanie na samolocie usg ale wszystko w porządku i to prawdopodobnie jednorazowe ale muszą mnie przyjąć, sprawdzić czy nie ma jakiegoś zapalenia jak coś to antybiotyk dostane. Możliwe że to przez piersi bo są trochę twarde
... masakra a mój synek w domku beze mnie

Rosario,wspolczuje Ci bardzo, biedna jestes, kckiuki trzymam za szybkie wyzdrowienie, badz dobrej mysli,bo pozytywne nastawienie wiele daje

Moje dziecko wczoraj wieczorem rodeo urzadzilo...ze 2 godziny placzow :-( mam nadzieje, ze to nie początek kolek,bo 3ci tydzien jej zycia juz prawie...

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez rosarioV

Melduje sie. Mam normalnie depreche. Mqm jakieś zapalenie. Na początku myśleli że grypa ale potem stwierdzili że piersi bo są twarde jak pełne. Powaznie nie chce już karmić mam dość. Nie wiadomo czy jeszcze dziś wyjde trzymajcie mocno kciukib bo zaplacze sie za małym Tż pisał że mały od 3 nie śpi oczy jak 5 zł i się rozgląda, wychlal 3 butle i nadal nic. Pewnie szuka mamy serce mi pęka

Nie doluj się. Karmienie małego, odciaganie.laktatorem i masowanie wywowalo nawal, zastój i zapalenie, ale to minie, nie zniechecaj sie napewno jest ci ciężko, ale dasz rade.

[boleczka93]

Widze ze Nancy urodzila
OGROMNE GRATULACJE!!!
Ja wlasnie zajadam sniadanie. Noc spoko. Karmilismy sie o 1,4, 6 mala spi ale niestety jedziemy na sztucznym, nie idzie nam kp, znaczy pokarm jest ale ona jakos chyba jak ciagnie to nie polyka i musi dojadac mm, dzsiaj sprobuje odciagnac do butelki laktatorem i jej podac, zobaczymy moze tak podziala. Buziaki

[cashmere]

Napisane przez rosarioV

Melduje sie. Mam normalnie depreche. Mqm jakieś zapalenie. Na początku myśleli że grypa ale potem stwierdzili że piersi bo są twarde jak pełne. Powaznie nie chce już karmić mam dość. Nie wiadomo czy jeszcze dziś wyjde trzymajcie mocno kciukib bo zaplacze sie za małym Tż pisał że mały od 3 nie śpi oczy jak 5 zł i się rozgląda, wychlal 3 butle i nadal nic. Pewnie szuka mamy serce mi pęka

Wspolczuje strasznie A rozlaka z malym musi byc strasznie trudna.
W piersiach masz pewnie nawal, ale to do przezwyciezenia.

[malinka1984]

Witaski

Napisane przez kordelka85

Pewnie trądzik niemowlecy

trądzik albo prosaki.Mój Kacper ma prosaki i położna stw żeby tylko wodą przemywać.
Rosario trzymaj się dzielnie, kciuki za dzisiejsze wyjście.
My już od 5:30 na nogach, pojedzone, książeczkę młody pooglądał czarno białą z 30 min i potem się zmęczył i śpi a ja się doję.