O ciążę się staramy i o dzieciakach gadamy :)

[MarudexuS]

Napisane przez santom

to co, teraz Maru jesli mnie pamiec nie myli

Aaaaaa!!!

[moniarozbicka]

Napisane przez pszczoua

Nie uwierzycie. Tymus jest już z nami. O 23 pierwsze skurcze, od razu co 2 minuty, 23.15 odeszły wody, gdzieś koło 23.40 badali mnie na izbie i juz 8cm rozwarcia i o 00.10 urodzilam 3550g, 57cm, bez naciecia i pęknięcia, tylko drobne otarcia

Gratulacje

[Sophia_1]

Napisane przez magdaaamm

Mariola to juz na 100% chlopak? to i ja czekam na wyraźniejszego kopniaka z brzucha a jak u was z kg? bo to moja zmora, kazdy straszy ze zaraz to mnie kilogramy zaatakują. U nas jaj narazie 18 tydzien i + 1,5kg..

E tam, każdy tyje inaczej. Niektóre dużo, inne malutko, niektóre na początku, inne na końcu... Ale Tobie to pewnie tylko brzuszek rosnie, 1.5 kg to same wody i maluszek

Napisane przez Kejthx

Siemka, ja takze sie przywitam, witam nowe dziewczyny, caluje i sciskam weteranki forum naszego. U mnie wciaz nic sie nie dzieje, az pisac nie warto, a nawet troche ciezko:-( ale nie bede smecic, caluje was i pozdrawiam, wroce - jak nabiore jeszcze raz troche dytansu do problemu, kocham Was, ale to chyba wiecie caluje!

Hej

Napisane przez MarudexuS

Cebulka no to
A i wypatruj listonosza

A ja uprzejmie donoszę, że dziś miałam porządne USG 3 trymestru, wszystko ok, synuś grzecznie ułożony główką w dół, leży sobie boczkiem i dupkę ma na górze po lewej a stópki przy główce akrobata mały. Waży ok 2200 +- 300 gram czyli w normie, główka 31 cm. Ogólnie jest starszy o ponad tydzień niż wynika z OM no ale wiadomo, u mnie przesunięcia owu nie było więc jest po prostu troszkę większy
Pani dr zrobiła nam piękny portrecik, napatrzeć się nie mogę. I tak nam wychodzi, że będzie skóra zdjęta z tatusia ...

No to sumper Tata pewnie dumny, co?
MARU TERAZ TYYYYY!!!! Lipiec z tego co pamiętam, tak?

Napisane przez pszczoua

Nie uwierzycie. Tymus jest już z nami. O 23 pierwsze skurcze, od razu co 2 minuty, 23.15 odeszły wody, gdzieś koło 23.40 badali mnie na izbie i juz 8cm rozwarcia i o 00.10 urodzilam 3550g, 57cm, bez naciecia i pęknięcia, tylko drobne otarcia

WOW to się nazywa ekspres! Gratuluję, czekamy i szerszą relację

Bazi zdrówka dla Ady. Mam nadzieję, że zaraz jej odpuści i wszystko wróci do normy. Przed nami zaległe mmr

Ale dziś u nas pięknie byliśmy na spacerku nad jeziorkiem, mała padła i śpi, tż pracuje, a ja też powinnam coś porobić, ale mi się nie chce

[MarudexuS]

Tak, połowa lipca.
Jutro zaczynamy remont pokoju, ważne, żeby to skończyć. Potem dokupić trochę wyprawki no i będę mogła rodzić ...

[pszczoua]

Dziekuje Wam wszystkim za gratulacje Jestem zachwycona małym, jest taki sliczny, czarniutki Normalnie widać ze na Krecie zmajstrowany Ladnie ssie, mam pokarm bo słyszę jak przelyka. Dość sporo ulewa (musiał opic sie wod plodowych) i dopiero miałam okazję się zdrzemnac, spałam jak zabita. Obkurczanie macicy przy karmieniu strasznie bolesne, po pierwszym porodzie nic nie czulam a teraz... Szok Jestem bardzo szczesliwa i równocześnie pełna nadziei ze dam radę z dwoma urwisami... Tęsknię za Julkiem

[czarna_mala]

Poproszę na priva wiadomości z danymi na pierwszą stronkę, dziękuję za uwagę

[Słodkaaa]

Czarna, Jols, Carla wy czarownice poszlyscie na inny wątek uprawiać magię?? :-P
Nieźle ciotki klotki :-D

[czarna_mala]

Napisane przez Słodkaaa

Czarna, Jols, Carla wy czarownice poszlyscie na inny wątek uprawiać magię?? :-P
Nieźle ciotki klotki :-D

Ty też możesz zwiększaj szanse

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Słodkaaa]

Hehe myślisz, że im większa ilość wątków opanuje, tym szybciej zaciążę? :-P
Ja teraz czekam, a raczej nie czekam na @

[IsiaG]

Witam się z rana po kawce.

Byliśmy na ekspresowym wyjeździe do mamy. Mąż miał tam robotę, wyozonować 2 samochody i 1 mieszkanie. Czyli za paliwo się zwróciło, za to był pyszny grill w super towarzystwie.

Iwo piękności nasze. Takie brzdące są rozkoszne.

Napisane przez Linka1984

Witam sie i ja w nowej części ;-)

Cześć Linka. Jak tam Jagoda? Mam nadzieję, że teraz cieszysz się pełnym macierzyństwem?

Napisane przez santom

Monia, spróbuj malt ekstrakt. Noe wiem czy pielęgniarka Ci o tym mowila, ale u nas zawsze na zaparcia pomagal. No i jest naturalny z kupa witamin

Isia, no chrzciny sie.udaly generalnie msza na 12 byla, o 18 juz bylo po wszystkim pogoda piekna miejsce super, bo robilosmy w takiej agroturystyce, gdzie ptaszki, swinki sobie biegaja

Jak Lilka zareagowała na świnki? Moja się kozy boi, ale może przez te oczy i rogi?

Napisane przez Evelinke

Hej, Carla
A tak zerkam
Czytałam nasz watek i tak zjechała mi stronka w dół i nacięłam się na watek naszej Czarnej

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Może będę tylko podglądać i podczytywać

A może się dołączysz?

Napisane przez Sophia_1

Dzis Mała odmówiła drzemki... Ale zaskoczyła nas i nie była marudna, ani nic. Normalnie wesołe, pełne energii dziecko... już sami wymiękaliśmy za to zasnęła w 5 sekund po kąpieli i kolacji
A jutro UWAGA, UWAGA, mamy wychodne bez dziecka idziemy na grilla, a córcia na noc do cioci. Pewnie będe się gapiła non stop w tel, bo to pierwszy raz, ale jakoś to przeżyjemy.

Dacie radę, zaufaj cioci, przecież w razie czego to da Ci znać. A Ty masz się bawić i zrelaksować a nie martwić.

Napisane przez Kejthx

Siemka, ja takze sie przywitam, witam nowe dziewczyny, caluje i sciskam weteranki forum naszego. U mnie wciaz nic sie nie dzieje, az pisac nie warto, a nawet troche ciezko:-( ale nie bede smecic, caluje was i pozdrawiam, wroce - jak nabiore jeszcze raz troche dytansu do problemu, kocham Was, ale to chyba wiecie caluje!

Kejcik, ale co u Ciebie?

Napisane przez cebulova

Melduję się i ja. Witam te,ktorych nie znam i te które znam z innego w wątku.
Jestem mamą 15 miesięcznego Antosia.
U nas jakos leci. Jestem w trakcie poszukiwania pracy, we wtorek mam kolejną rozmowę i proszę o mocne kciuki w samo południe.

Magdammm ja tez chętnie odwiedzę Ciebie i kucyki, Antoś uwielbia zwierzatka. Byłaby to dla niego nie lada atrakcja.

Cebulka, a Ty nie wracasz tam gdzie pracowałaś?

Napisane przez MarudexuS

Cebulka no to
A i wypatruj listonosza

A ja uprzejmie donoszę, że dziś miałam porządne USG 3 trymestru, wszystko ok, synuś grzecznie ułożony główką w dół, leży sobie boczkiem i dupkę ma na górze po lewej a stópki przy główce akrobata mały. Waży ok 2200 +- 300 gram czyli w normie, główka 31 cm. Ogólnie jest starszy o ponad tydzień niż wynika z OM no ale wiadomo, u mnie przesunięcia owu nie było więc jest po prostu troszkę większy
Pani dr zrobiła nam piękny portrecik, napatrzeć się nie mogę. I tak nam wychodzi, że będzie skóra zdjęta z tatusia ...

Czyli Boguś nie poszedł w Twoje ślady, woli tatę
Od czerwca zaczniemy pytać czy już rodzisz?

Napisane przez cebulova

Aaaa, skoro już tu dotarłam to się pochwalę, ze Antek dzis 5 razy zrobił siusiu do nocnika. Z czego 3 razy przyniósł go sam.

Rety, zazdroszczę!

Napisane przez pszczoua

Nie uwierzycie. Tymus jest już z nami. O 23 pierwsze skurcze, od razu co 2 minuty, 23.15 odeszły wody, gdzieś koło 23.40 badali mnie na izbie i juz 8cm rozwarcia i o 00.10 urodzilam 3550g, 57cm, bez naciecia i pęknięcia, tylko drobne otarcia

Ale Ty szybka!!!
Gratulacje.
Takie porody to wszystkim życzyć. Odpoczywaj sobie a potem pochwal się ciociom swoim szczęściem.

Napisane przez Słodkaaa

Hehe myślisz, że im większa ilość wątków opanuje, tym szybciej zaciążę? :-P
Ja teraz czekam, a raczej nie czekam na @

To my też nie czekamy na @. A kiedy miała być?



Wczoraj przeżyłam chwilę szczęścia, bo Lidka zawołała siku i pobiegła w stronę nocnika. To ja szybko ją rozbieram na nocnik a ona stęka. Zrobiła kupkę na nocnik.
Były oklaski i wiwaty ale dziś nie chce nawet patrzeć na nocnik.
Gdyby było tak ciepło jak u mamy to biegały by po dworze bez pieluchy ale u nas chłodno, wieje zawsze i chyba będę zmuszona oduczyć ją w domu. Może nakładkę na sedes kupię?

[santom]

hej!!

Isiaku, Lila to takie stworzenie, ktore sie niczego nie boi w domu u moich rodzicow jest pies, ktory nie toleruje za bardzo nikogo oprocz mnie i Tomka, no i domownikow. Lili sie boi, wiec przy okazji atakuje jak moze krzywdy jej nie robi, ale warczy, szczerzy sie na nia i klapnie czasem. a Lila? oguzik sobie z tego robi lgnie do niej niesamowicie i normalnie az diabelki ma w oczach jak widzi tego psa mala bohaterke mam

[Słodkaaa]

Eeeee mojej nie ma byc jakoś środa/czwartek

[czarna_mala]

Napisane przez Słodkaaa

Eeeee mojej nie ma byc jakoś środa/czwartek

To niech nie przyłazi lepiej i nie miesza szyków

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

A tak wogóle to dzień dobry bom się nie przywitała

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[CARLA_23]

Bry
Ale pędzicie dziewczyny
Podczytuję na bierząco, ale nie mogę się odnaleźć

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Czarna Pierwsza strona
Słodka Dołącz do naszego kręgu czarownic

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Fajnie się Was czyta
Relacje z robienia na nocnik bezcenne

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez pszczoua

Nie uwierzycie. Tymus jest już z nami. O 23 pierwsze skurcze, od razu co 2 minuty, 23.15 odeszły wody, gdzieś koło 23.40 badali mnie na izbie i juz 8cm rozwarcia i o 00.10 urodzilam 3550g, 57cm, bez naciecia i pęknięcia, tylko drobne otarcia

Ogromne gratulacje!
Życzę sobie i innym staraczkom tak ekspresowego porodu

[MarudexuS]

Napisane przez IsiaG

Od czerwca zaczniemy pytać czy już rodzisz?

No od czerwca już można, już będzie (mam nadzieję) pokój zrobiony więc będzie można szybko złożyć łóżeczko i dokończyć wyprawkę.
W sumie z jednej strony chcę go mieć już przy sobie, zobaczyć, przytulić ... ale jeszcze się boję ... czy damy radę itp ..

[kagadul]

ja jeszcze jestem przed tym etapem, ale myślę, że już niedługo (jakiś czas po ślubie) weźniemy się z narzeczonym do roboty. mam nadzieję, że wszystko pójdzie gładko - chociaż jak zaczynam o tym myśleć to oczywiście się nakręcam, że coś pójdzie nie tak no i nic z tego dobrego nie wynika...

[CARLA_23]

Nie nastawiaj się odrazu na najgorsze Daj znać kiedy trzymać za staranka

[monini2507]

Hej witam się poniedziałkowo

Pszczoua gratulacje a synek prześliczny
Kejcik no w końcu dałaś znać, odzywaj się częściej i tak jak dziewczyny piszą tu wylewaj swoje smutki
Isia Twoja Lidka to taka mądra dziewczynka

Dziś poniedzialek mam mega lenia za skórą, czekam niecierpliwie godz.15 i uciekam do domu

[bazile]

Napisane przez monini2507

Hej



Bazi i jak po szczepionce ,jak się Adusia czuje :

Miłego dnia Wam życze

Z Ada juz lepiej,w niedziele odpuscilo Jej.Ale dzis dostala juz wysypki,tak jak po pierwszej dawce,tylko wtedy minal tydzien od szczepienia,a tu zaledwie 3.

Napisane przez Linka1984

Witam sie i ja w nowej części ;-)

moze uda Ci sie czesciej nas odwiedzac.

Napisane przez moniarozbicka

Na szczęście on nie budzi sie nawet tylko sie kręci i pokwikuje ale jakby nie było, dla męża nie będzie łatwo. A te 2,5 kg które straciłaś ostatnio nadrobisz w 2 dni

Santom kupiłam ten specyfik i dodałam do kaszki wieczornej. Mogłabyś mi napisać jak to można stosować, ile podawać i jak długo? Z góry dziekuje

A to moj wielki skarb

ale zmienil sie Maly Kawaler,brawo!

Napisane przez Sophia_1

jakoś w 19tc. Takie puknięcia o których pisze też Mabes. Ech, ale mnie na wspomnienia wzięło

Moniarozbicka u nas zawsze pomagały śliwki (i w zasadzie ciągle pomagają), także za bardzo innych sposobów nie znam. To pomogłam co?

Santi zdrówka biedulko

Hej Evelinke, czytaj i pisz, zostań z nami

Dzis Mała odmówiła drzemki... Ale zaskoczyła nas i nie była marudna, ani nic. Normalnie wesołe, pełne energii dziecko... już sami wymiękaliśmy za to zasnęła w 5 sekund po kąpieli i kolacji
A jutro UWAGA, UWAGA, mamy wychodne bez dziecka idziemy na grilla, a córcia na noc do cioci. Pewnie będe się gapiła non stop w tel, bo to pierwszy raz, ale jakoś to przeżyjemy.

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Iwo jaki słodki maluszek

i jak udalo sie wyjscie,ktora z Was byla dzielniejsza?

Napisane przez cebulova

Melduję się i ja. Witam te,ktorych nie znam i te które znam z innego w wątku.
Jestem mamą 15 miesięcznego Antosia.
U nas jakos leci. Jestem w trakcie poszukiwania pracy, we wtorek mam kolejną rozmowę i proszę o mocne kciuki w samo południe.

Magdammm ja tez chętnie odwiedzę Ciebie i kucyki, Antoś uwielbia zwierzatka. Byłaby to dla niego nie lada atrakcja.

za jutro!

Napisane przez MarudexuS

Cebulka no to
A i wypatruj listonosza

A ja uprzejmie donoszę, że dziś miałam porządne USG 3 trymestru, wszystko ok, synuś grzecznie ułożony główką w dół, leży sobie boczkiem i dupkę ma na górze po lewej a stópki przy główce akrobata mały. Waży ok 2200 +- 300 gram czyli w normie, główka 31 cm. Ogólnie jest starszy o ponad tydzień niż wynika z OM no ale wiadomo, u mnie przesunięcia owu nie było więc jest po prostu troszkę większy
Pani dr zrobiła nam piękny portrecik, napatrzeć się nie mogę. I tak nam wychodzi, że będzie skóra zdjęta z tatusia ...

czyli Bogdanek potwierdzony

Napisane przez cebulova

Bazi, współczuję. Biedna Adusia. Oby ząbek szybko wyszedł a gorączka ustala. Aaa, mialam Ci cos powiedzieć. Byłam wczoraj z Antkiem w żłobku na rozeznaniu i grupą do której miałby chodzic opiekuje sie taka "ciocia " która jest normalnie chyba Twoim sobowtorem. No w szoku bylam jak ją zobaczylam

Maru, świetnie,.ze wszystko z Bogdanem ok. Spory chyba chłopak, ma już taki obwód główki jak Antek przy porodzie hahhaa A z tym listonoszem.... no czekam ... hahaha. Ciekawe coś tam wymodzila.

Aaaa, skoro już tu dotarłam to się pochwalę, ze Antek dzis 5 razy zrobił siusiu do nocnika. Z czego 3 razy przyniósł go sam.

brawo dla Antosia
a co do sobowtora,to moze i ja z moim odwiedznym marzeniem( ktore gdzies przepadlo) w innym wymiarze czasowym

Napisane przez pszczoua

Nie uwierzycie. Tymus jest już z nami. O 23 pierwsze skurcze, od razu co 2 minuty, 23.15 odeszły wody, gdzieś koło 23.40 badali mnie na izbie i juz 8cm rozwarcia i o 00.10 urodzilam 3550g, 57cm, bez naciecia i pęknięcia, tylko drobne otarcia

Wow,Pszczoua Ty i Twoje Chlopaki jestescie niesamowici,powtorze sie,nic tylko rodzic.Pieknie!!! Gratulacje,wracajcie szybko do domku,a jak Julek widzial juz Tymka?

Napisane przez Słodkaaa

Eeeee mojej nie ma byc jakoś środa/czwartek

oby nie przylazla

Magda a moze to czkawka,ja mialam tak z Szonem.Ok 16-17 tyg domyslilam sie,ze to nie sa ruchy bo byly zbyt ryt iczne.Z czestoscia upewinilo mnie to tylko w czkawce,a prawdziwe wyczuwalne ruchy byly w 22 tyg,z Ada w 21.



o matko przezylam.
Jestem juz w domu"O dziwoSzon dzis zachowywal sie super,poza 15 ma minutami na poczatku ,a pozniej zajal sie ogladaniem bajki.
Musze Wam powiedziec,ze jestem rozczarowana kultura ludzka,nikt mi dzis nawet nie zaproponiwal,ze sciagnie torbe czy wozekz tasmy.Ja tam i tak dje sobie rade,ale jest jakos milej i fajniej jak ktoschce niesc pomoc kobiecie,ktora ma jedno dzieck na rekach,a drugie obok.No coz,gentelmenow juz nie ma,gatunek na totalnym wymarciu
Jestem pograzona w rozpaczy,mamy jakiegos wielkiego trojana,zakodowal sobie juz wiekszosc naszych plikow,do kazdego chce zeby wykupowac prawo wejscia,co tak jest sciema.
Jakis pech techniczny nas dopadl,ostatnio dysk ze zdjeciami poszedl,teraz laptop.I juz chce mi sie ryczec na sama msyl co tam jest.

Podobno wysylany jest tez jakis wirus z info od poczty polskiej o przesylce.Byc moze stad sie wzial u nas...Bo w zeszlym tyg spodziewalam sie przesylki z allegro i dostalam takiego maila,ale nie pamietam czy go otworzylam.

[Luna0]

Hej witam się w końcu porządnie
Mam na imię Ilona, 25 lat.
3 lata temu poroniłam ale miesiąc później zaszłam w ciąże z której mam łobuziaka, Kamil ma 2 lata i 2 miesiące. Żyje psoceniem


Ola Twój poród zaczął się tak jak mój bo przez naruszenie przy badaniu. Też poszłam tylko na kontrolę i zaczęłam rodzić.
Krzyżowych współczuje, również miałam dwa rodzaje i wcale podczas parcia nie puściły. Super, że udało Ci się jednak do końca urodzić SN.
Co do diety to ja jadłam tylko bułkę z szynką i dżemem, a później to nawet sama musiałam piec te bułki tak miał Kamil wrażliwy brzuszek. Nie ma reguły musisz sama dojść do tego co mu szkodzi. Moja kuzynka je wszystko wszyściutko od samego początku i jest ok, ja nie jadłam prawie nic.

Isia mój Kamil sika pod siebie! ubieram mu majteczki po domu, mówi gdzie się robi sisi a że w majtki nie wolno teoria jest ale w praktyce nie łapie tego. Dopiero jak jest mokry to zaczyna wołać i widzę że mu głupio i chce robić do nocnika ale jakby nie ma świadomości że chce mu się tylko dopiero po wakcie wie że jest siku. Na nocniku nawet nie wie czy zrobił czy nie do puki nie sprawdzi.

Napisane przez santom

Monia, spróbuj malt ekstrakt. Noe wiem czy pielęgniarka Ci o tym mowila, ale u nas zawsze na zaparcia pomagal. No i jest naturalny z kupa witamin

co to za specyfik? Wyskoczyło mi, że sód do piwa
Pytam, bo Kamil problemowy w tym temacie, puki co jemy błonnik specjalny.

Napisane przez moniarozbicka

A to moj wielki skarb

Śliczny! Co to ma za rajdówkę?

Napisane przez magdaaamm

Mariola to juz na 100% chlopak? to i ja czekam na wyraźniejszego kopniaka z brzucha a jak u was z kg? bo to moja zmora, kazdy straszy ze zaraz to mnie kilogramy zaatakują. U nas jaj narazie 18 tydzien i + 1,5kg..

Ja poczułam w 15tc kopniaki i to jest bardzo bardzo wcześnie, norma to 18tc, tak też poczuła moja koleżanka która wczoraj u mnie była
1,5 kg to malutko, ja miałam dużo więcej niż Ty a skończyło się na +17kg

Napisane przez Kejthx

Siemka, ja takze sie przywitam, witam nowe dziewczyny, caluje i sciskam weteranki forum naszego. U mnie wciaz nic sie nie dzieje, az pisac nie warto, a nawet troche ciezko:-( ale nie bede smecic, caluje was i pozdrawiam, wroce - jak nabiore jeszcze raz troche dytansu do problemu, kocham Was, ale to chyba wiecie caluje!

a może dzięki temu mieszanemu wątkowi się tu odnajdziesz?

Napisane przez MarudexuS

A ja uprzejmie donoszę, że dziś miałam porządne USG 3 trymestru, wszystko ok, synuś grzecznie ułożony główką w dół, leży sobie boczkiem i dupkę ma na górze po lewej a stópki przy główce akrobata mały. Waży ok 2200 +- 300 gram czyli w normie, główka 31 cm. Ogólnie jest starszy o ponad tydzień niż wynika z OM no ale wiadomo, u mnie przesunięcia owu nie było więc jest po prostu troszkę większy
Pani dr zrobiła nam piękny portrecik, napatrzeć się nie mogę. I tak nam wychodzi, że będzie skóra zdjęta z tatusia ...

Super, gotowy do startu
Własnie bo po I trym nie patrzy się na wagę=straszy/młodszy bo dzieci zbyt bardzo się różnią. Mój musiałby być z o miesiąc przesuniętej owulacji Pokaż portrecik!!

Napisane przez cebulova

Aaaa, skoro już tu dotarłam to się pochwalę, ze Antek dzis 5 razy zrobił siusiu do nocnika. Z czego 3 razy przyniósł go sam.

wow! brawo zazdroszczę
Mój ostatnio przynosi sobie do mnie swój stół i krzesło

Napisane przez pszczoua

Dziekuje Wam wszystkim za gratulacje Jestem zachwycona małym, jest taki sliczny, czarniutki Normalnie widać ze na Krecie zmajstrowany Ladnie ssie, mam pokarm bo słyszę jak przelyka. Dość sporo ulewa (musiał opic sie wod plodowych) i dopiero miałam okazję się zdrzemnac, spałam jak zabita. Obkurczanie macicy przy karmieniu strasznie bolesne, po pierwszym porodzie nic nie czulam a teraz... Szok Jestem bardzo szczesliwa i równocześnie pełna nadziei ze dam radę z dwoma urwisami... Tęsknię za Julkiem

Ty szczęściaro ciekawe jak Ci się tam teraz rozkręca z dwójką. Wiem jak boli obkurczanie, bo mi położne mówiły że mnie będzie boleć jak przy drugiej ciąży bo miałam taki duży brzuch. Nie chce myśleć jak będzie bolało faktycznie w drugiej ciąży+ duży brzuch a jak się wymiarami różnią bracia przy urodzeniu?

Czarna to ile Ty masz wzrostu że 52kg to dużo?! Ja jestem krasnal a 52kg to dla mnie normalna waga, chociaż teraz ważę 48kg i mam wrażenie że różnicy wcale nie ma
dla męża że się podjął z Tobą diety!


Chciałam się pochwalić że prawie sprzedałam wózek. Tzn wystawiłam na tablice ale wczoraj była koleżanka w ciąży i chce go kupić. Namawiam ją jeszcze na rundkę po sklepach żeby się upewniła czy chce na pewno ten ale przyznam że miło by było jakby został w rodzinie wczoraj nim pół dnia jeździłam po domu jak wariatka i pytam TŻ czy sprzedajemy wózek czy dorabiamy dziecko ale nie nie, następne za jakieś 2 lata, jeszcze się okaże że odkupie od niej ten swój wózek

Nie wiem czy się chwaliłam już ale Kamil ostatnio do mnie mówi "mama! gdzie jest klucze?" także łapie już dużo i nie to co go wyuczę ale sam od siebie

Wogóle taki jest fajny, już można z nim coś porobić, pomalować, modeline lepić, śpiewamy sobie w samochodzie teraz mnie wziął do tańca normalnie tak wywija chyba wam zaraz wrzucę jak dam radę nagrać filmik

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Macie namiastkę, bo jak wiadomo bardzo ciężko nagrać dziecko
https://www.youtube.com/watch?v=vSis...ature=youtu.be

[czarna_mala]

Napisane przez kagadul

ja jeszcze jestem przed tym etapem, ale myślę, że już niedługo (jakiś czas po ślubie) weźniemy się z narzeczonym do roboty. mam nadzieję, że wszystko pójdzie gładko - chociaż jak zaczynam o tym myśleć to oczywiście się nakręcam, że coś pójdzie nie tak no i nic z tego dobrego nie wynika...

Witaj



Resztę odpiszę w domu

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Słodkaaa]

Może jednak dołączę czarownice do Waszego sabatu... a nuż się uda i będzie na Was :-P

[czarna_mala]

Ku.rwde mam jelitówkę

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Słodkaaa]

Uuuu kiepsko :-/

[cebulova]

Ja tak na szybko. Isia pytała o moją pracę. Niestety w mojej poprzedniej mnie juz nie chcą więc muszę szukać nowej.

[santom]

Lunka hahha!! jak on ta dupcia swoja wywija!! a co do malt extract to tak, jest to slod jeczmienny

[moniarozbicka]

Witam

Luna ten samochodzik to fotografa byl. Iwo ma jeszcze zdjecia z zielonym traktorkiem. Te zabawki sa drewniane. Na zywo wygladaly jeszcze lepiej. Zdecydowalismy z mezem, ze kupimy mu kilka takich zabaweczek jak bedzie starszy. Tylko, ze one straaaaasznie drogie

Czarna wspolczuje, ja na szczescie nigdy nie miewam takich problemow, a wrecz odwrotnie
A pierwsza strona
Cebulova wiem cos o tym. Moja najlepsza kolezanka po urodzeniu dziecka tez nie miala juz pracy szukala bardzo dlugo bo od wakacji. A jak juz w koncu znalazla prace to okazalo sie ze jest znowu w ciazy. I do tego z blizniakami. Oczywiscie z pracy nic nie wyszlo Ona sie cieszy jak narazie bo o pierwsze dziecko starali sie kilka lat a teraz wpadka, i to jaka

A u nas problem z kupkami Trawa nadal. Od czwartku robi tylko po czopku. Juz nie wiem co robic. Plakac mi sie chce jak sie meczy. Myslicie ze mogly mu sie juz jelita przyzwyczaic do wspomagaczy? Dzisiaj nie dalam to nie zrobil. Nie wiem co robic dalej

[MarudexuS]

Lunka ale tancerz z Kamilka! nieźle wywija kocie ruchy!

[Luna0]

Czarna o kysz! Niech już Cię zostawia te problemy zdrowotne

Santom i ten sod pomaga na zaparcia?

Monika a one nie są przypadkiem na magnez? Pytam bo mój tata prawie identycZne przywiózł z Belgii i teraz szuka takich i nigdzie nie może znaleŹć. To są takie klocki drewniane na magnez i różne samochodziki się tworzy.
Kupił za to Kamilowi inne klocki na magnez na urodziny-50€ parę klocków..
Co do zaparc to codziennie starte jabłko. Tu profilaktyka sie liczy i odstawic banana i marchewke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Maru po Mamusi hihi chociaż my z Tz oboje tacy gibcy co chwilę tanczymy jak mówimy i wyglupiamy sie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[moniarozbicka]

Nie, to nie byl samochodzik z klockow na magnez, chyba, ze nie zauwazylam

Ja dawalam mu sliwke w sloiczku co dziennie prawie, najrzadziej co drugi. A moze za czesto i sie przyzwyczail? Juz sama nie wiem. Teraz daje mu taki syropek na zaparcia, mam nadzieje, ze jutro w koncu zadziala bo chyba osiwieje.
W sobote rozmawialam z pediatra i ona powiedziala, ze powinno byc lepiej jak zacznie sie wiecej ruszac, np. raczkowac. I powiedziala, ze jak bedzie lepiej to bedzie cos nastepnego, ze matka zawsze znajdzie sobie jakies zmartwienie
Widzialam filmik. Jak sprezynka sie wygina, super