Związki rozpoczęte w 2015 roku

[FioletowyAnanas]

Napisane przez raita

Hah
Każda jak widać ma jakieś nieudane związki za sobą

Nie byłybyśmy teraz gdzie jesteśmy
Ogólnie opowiedz coś o swoim związku.. Jak to się zaczęło i takie różne

[raita]

Aa u mnie się zaczeło w byłej już pracy.
TŻ był moim kierownikiem Na początku zaczynaliśmy jako kumple, zwierzenia itd, aż w końcu sami nie wiemy kiedy coś zaiskrzyło Chociaż jak tak o tym myslę to fizycznie od początku mnie ciągnęło
A jak to u Ciebie było?

[Kokosaneczka]

Napisane przez raita

Aa u mnie się zaczeło w byłej już pracy.
TŻ był moim kierownikiem Na początku zaczynaliśmy jako kumple, zwierzenia itd, aż w końcu sami nie wiemy kiedy coś zaiskrzyło Chociaż jak tak o tym myslę to fizycznie od początku mnie ciągnęło
A jak to u Ciebie było?

Jak sobie przypomnę te pierwsze iskierki między mną i TŻ Ale teraz nadal jest cudownie Nie wliczając w to kłótni, ktore zdarzają się od czasu do czasu

[FioletowyAnanas]

Napisane przez raita

Aa u mnie się zaczeło w byłej już pracy.
TŻ był moim kierownikiem Na początku zaczynaliśmy jako kumple, zwierzenia itd, aż w końcu sami nie wiemy kiedy coś zaiskrzyło Chociaż jak tak o tym myslę to fizycznie od początku mnie ciągnęło
A jak to u Ciebie było?

Jeśli chodzi o mnie to ja swojego TŻ poderwałam na uczelni (uczymy się w jednej grupie na studiach) w piątek spotkaliśmy się pierwszy raz na stopie koleżeńskiej a na następny dzień przyszedł do mnie zanocował (do niczego nie doszło - oprócz pocałunku którego sama zainicjowałam) i od tej pory właściwie mieszkamy razem

[raita]

Ale jak to się stało, że mieszkacie razem? W sensie, wyprowadziłaś się z poprzedniego miejsca czy jak?

Kokosaneczka, to jest najlepsze. Te dreszczyki

[FioletowyAnanas]

Napisane przez raita

Ale jak to się stało, że mieszkacie razem? W sensie, wyprowadziłaś się z poprzedniego miejsca czy jak?

On wyprowadził się z domu rodzinnego tzn czasami tam nocuje około 1-2 nocy w tygodniu ale tak rzecz ujmując to on wprowadził się do mnie. Bez głębszych deklaracji. Patrząc na to z boku to nie wiem jak to właściwie się stało.

[raita]

Najszybsze zamieszaknie
A myślałam, że to ja z eks TŻ'tem pobiłam rekord

[Kokosaneczka]

Napisane przez raita

Najszybsze zamieszaknie
A myślałam, że to ja z eks TŻ'tem pobiłam rekord

Eksów nie liczymy do rekordów

[raita]

Napisane przez Kokosaneczka

Eksów nie liczymy do rekordów

No dobra, przekonałaś mnie

Dzisiaj znowu z TŻ

[FioletowyAnanas]

Napisane przez raita

Najszybsze zamieszaknie

Fakt, ale o dziwo się sprawdza i nie wyobrażam sobie, że mogłoby być już inaczej.

[90agnieszka90]

Melduje sie w związku od 30 maja

Wysyłane z mojego GT-S5570 za pomocą Tapatalk 2

[FioletowyAnanas]

Napisane przez 90agnieszka90

Melduje sie w związku od 30 maja

Wysyłane z mojego GT-S5570 za pomocą Tapatalk 2

Cześć witamy

[Wanilka5]

Napisane przez 90agnieszka90

Melduje sie w związku od 30 maja

Wysyłane z mojego GT-S5570 za pomocą Tapatalk 2

witamy witamy

[Madam_Timone]

Miałam napisać jak to u nas było więc.. obecny TŻ przyszedł do nas naprawić komputer, jest rodziną faceta mojej mamy. Miałam wtedy 14/15 lat, teraz mam 20 i jakoś tak wyszło, że od ponad 4 miesięcy jesteśmy sobie razem

FioletowyAnanas: szybcyście

[FioletowyAnanas]

Napisane przez Madam_Timone

FioletowyAnanas: szybcyście

Wiem wiem. Ale powiem Ci że jest cudnie

[hoppipolla]

dzień dobry

w związku od 13.03

[FioletowyAnanas]

Napisane przez hoppipolla

dzień dobry

w związku od 13.03

Hejo hej!

Chyba powinna być z edytowana pierwsza strona.

[hoppipolla]

jak Wam dzień mija?

ja siedzę w pracy do 18 i próbuje skończyć ostatni rozdział magisterki dobrze, że mam stały dostęp do neta.

[FioletowyAnanas]

Ja wcinam truskawki. Powinnam się uczyć bo jutro mam poprawę kolokwium ale już nie mam chęci zwłaszcza, że mam wrażenie iż nawet gdy przysiadam do nauki to i tak nie zaliczam przedmiotów i tracę zapał do nauki.

[hoppipolla]

Napisane przez FioletowyAnanas

Ja wcinam truskawki. Powinnam się uczyć bo jutro mam poprawę kolokwium ale już nie mam chęci zwłaszcza, że mam wrażenie iż nawet gdy przysiadam do nauki to i tak nie zaliczam przedmiotów i tracę zapał do nauki.

ja ostatnio przeszłam wręcz na truskawkową dietę, uwielbiam sezon na truskawki.

ja się cieszę, że jestem już na ostatniej prostej na studiach, jeszcze kilka egzaminów i obrona. trochę byłam już zmęczona tym studiowaniem, a szczególnie tym, że miałam 1 wolny dzień raz na 2 tygodnie.

[FioletowyAnanas]

Napisane przez hoppipolla

ja ostatnio przeszłam wręcz na truskawkową dietę, uwielbiam sezon na truskawki.

ja się cieszę, że jestem już na ostatniej prostej na studiach, jeszcze kilka egzaminów i obrona. trochę byłam już zmęczona tym studiowaniem, a szczególnie tym, że miałam 1 wolny dzień raz na 2 tygodnie.

Ja za rok będę zmagać się z pracą magisterską. Ale ogólnie ciężki kierunek i sobie najzwyczajniej w świecie nie radze. Domyślałam się, że tak może być ale ambicja wzięła górę i pewnie będą to najcięższe 2 lata mego życia

A co studiujesz?

[hoppipolla]

Napisane przez FioletowyAnanas

Ja za rok będę zmagać się z pracą magisterską. Ale ogólnie ciężki kierunek i sobie najzwyczajniej w świecie nie radze. Domyślałam się, że tak może być ale ambicja wzięła górę i pewnie będą to najcięższe 2 lata mego życia

A co studiujesz?

co to za kierunek?
no i życzę wytrwałości i powodzenia.

ja studiuje zarządzanie kadrami i płacami.

[FioletowyAnanas]

Napisane przez hoppipolla

co to za kierunek?
no i życzę wytrwałości i powodzenia.

ja studiuje zarządzanie kadrami i płacami.

Informatyka gospodarcza i logistyka.

[hoppipolla]

Napisane przez FioletowyAnanas

Informatyka gospodarcza i logistyka.

o to faktycznie, przynajmniej jak dla mnie, wyższa szkoła jazdy.

[FioletowyAnanas]

Powiem, że ciekawie to nie jest.

[hoppipolla]

Napisane przez FioletowyAnanas

Powiem, że ciekawie to nie jest.

doczytałam, że jesteś z TŻ w jednej grupie na studiach, może on Ci pomoże i jakoś łatwiej będzie Ci przebrnąć?

[YouSmellLikeLove]

Hej można dołączyć ?

[FioletowyAnanas]

Napisane przez hoppipolla

doczytałam, że jesteś z TŻ w jednej grupie na studiach, może on Ci pomoże i jakoś łatwiej będzie Ci przebrnąć?

Zazwyczaj jest tak, że ja mu tłumacze bo wszystko łapie a to on zalicza a ja nie śmieszne to trochę i smutne zarazem

[hoppipolla]

Napisane przez FioletowyAnanas

Zazwyczaj jest tak, że ja mu tłumacze bo wszystko łapie a to on zalicza a ja nie śmieszne to trochę i smutne zarazem

często jak jest niestety

[FioletowyAnanas]

Napisane przez hoppipolla

często jak jest niestety

A on to kiepski nauczyciel..
Jeszcze godzina w pracy jak się z tym czujesz?
A gdzie pracujesz?

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez YouSmellLikeLove

Hej można dołączyć ?

Hej jasne im nas więcej tym weselej