Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

[majka242007]

A gdzie sie wszystkie podzialyscie? Weekend sie skonczyl ;-)
Zjedlismy obiadek i leze :-D a co... Na kolacje tz zamowil lasagne tak mu wczoraj smakowala ze dzis robie znow...
I mam zgage. Pierwszy raz w tej ciazy. Ogolnie nigdy w zyciu nie mialam, z Maja pod koniec ciazy czasem mnie zlapala... i dzis pierwszy raz. Co mozna brac w ciazy na zgage? Bo chyba pojde kupic.

[dd1dd]

Napisane przez heroine86

miałaś już wcześniej problemy?

tak,miałam już zabieg zapisany na styczeń na usunięcie teraz mała ma coraz mniej miejsca i może mi tam uciskać i boję się tylko, żeby ten kamień nie wszedł gdzie nie trzeba bo nie wiem co wtedy

[kasperka]

Napisane przez Mirabelka_90

A co z zębem się stało?
Dzięki Dziewczyny. No powiem Wam, że do szpitala mamy 50 km i ani słowa nie zamieniliśmy. TŻ też się wystraszył, ale mnie uspokajał i dopiero później w szpitalu jak usłyszeliśmy bicie serduszka to zobaczyłam Jego minę. A tak to mnie nie chciał chyba dodatkowo stresować, że sam się bał. Jednak jak dziecko rusza się ciągle a tutaj nagle przestał to bałam się strasznie. Dlatego jak tylko czujecie się niepewnie to jedźcie do szpitala. Mną się szybko zajęli i nikt nie mówił, że panikuję niepotrzebnie. Wręcz mówili, żeby przyjeżdżać jakby tylko coś mnie niepokoiło.
A z pozytywów to paczki dotarły dziś Więc mam już wózek, fotelik, przewijak, ciuszki, kosmetyki. I cebuszkę która jest rewelacyjna. Niestety wszystko w kartony już popakowane z powrotem bo nie bardzo póki co miejsce na wszystko jest.
A i czy któraś kupiła materacyk lateksowy? Bo ja kupiłam Vitmat baby i kurcze on coś niezbyt twardy jest i nie wiem czy taki powinien być czy jednak twardy, sztywny?

W piatek wieczorem zaczelo mnie bolec z tylu i cala skora od wewnatrz poraniona, a do tego krwawienie . Wszystkiemu winien drucik od aparatu, ktory sie tak jakby wywinal w druga strone i ranił mi dziąsło i krwawienie się zaczęło. Gdybym nie pojechała na ostry dyżur do kliniki to napuchło by mi jeszcze mocniej i zakażenie mogłabym mieć
Staram się nie panikować w takich sytuacjach, ale w sobotę szykował nam się wyjazd, wiec chcialam miec spokoj

[natalia1011]

Ja po wizycie gapa jestem bo nic nie wypytalam, ja jak słyszę ze ginekolog do mnie mowi ze wszystko jest okej, serduszko ladnie bije itd. to pozniej zapominam o co mialam pytac generalnie szyjka zamknieta na 4 spusty, mowi ze do porodu daleko (co sie dziwic to dopiero 31 tydzien )

[Jess922]

Napisane przez natalia1011

Ja po wizycie gapa jestem bo nic nie wypytalam, ja jak słyszę ze ginekolog do mnie mowi ze wszystko jest okej, serduszko ladnie bije itd. to pozniej zapominam o co mialam pytac generalnie szyjka zamknieta na 4 spusty, mowi ze do porodu daleko (co sie dziwic to dopiero 31 tydzien )

Najwazniejsze ze wszystko dobrze ja tez tak czasem mam. u mnie po wizycie tez wszystko ok, szyjka zamknieta, serduszko prawidlowo bije i pobrala mi dzis wymaz na GBS, zanioslam juz do laboratorium i tydzien na wynik. Powiedzialam ze bede rodzic gdzie indziej odpowiedziala, ze mam isc tam gdzie sie bede dobrze czula. Powiedziala tez, ze raczej w terminie sie u mnie nie zacznie przez niedoczynnosc tarczycy ciekawe.

Roxana- dobra wiadomosc dla nas. Pytalam o to, czy jak sie przyjdzie zaniepokojonym brakiem ruchow to czy zostawiaja w szpitalu i powiedziala mi, ze jak ktg nic zleg nie wykaze to nie zostawiaja Mowie o szpitalu w K.

[roxana_lu]

Napisane przez Jess922

Najwazniejsze ze wszystko dobrze ja tez tak czasem mam. u mnie po wizycie tez wszystko ok, szyjka zamknieta, serduszko prawidlowo bije i pobrala mi dzis wymaz na GBS, zanioslam juz do laboratorium i tydzien na wynik. Powiedzialam ze bede rodzic gdzie indziej odpowiedziala, ze mam isc tam gdzie sie bede dobrze czula. Powiedziala tez, ze raczej w terminie sie u mnie nie zacznie przez niedoczynnosc tarczycy ciekawe.

Roxana- dobra wiadomosc dla nas. Pytalam o to, czy jak sie przyjdzie zaniepokojonym brakiem ruchow to czy zostawiaja w szpitalu i powiedziala mi, ze jak ktg nic zleg nie wykaze to nie zostawiaja Mowie o szpitalu w K.

Super, gratuluje wizyty ! ja tez będę miala gbs na kolejnej wizycie. Czy miałaś i z jednej i z drugiej strony pobierane ?
I pierwsze słyszę, ze przez niedoczynnosc moze sie opóźnić ... mi teraz skoczyło z tsh ponad 10 na tsh 0.8 dobrze ze sie tak mniej więcej utrzymuje

Fajnie wiedzieć jak z tym ktg, przynajmniej strachu nie będzie jak coś ze zostawia

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez natalia1011

Ja po wizycie gapa jestem bo nic nie wypytalam, ja jak słyszę ze ginekolog do mnie mowi ze wszystko jest okej, serduszko ladnie bije itd. to pozniej zapominam o co mialam pytac generalnie szyjka zamknieta na 4 spusty, mowi ze do porodu daleko (co sie dziwic to dopiero 31 tydzien )

Gratuluje !

[Jess922]

Napisane przez roxana_lu

Super, gratuluje wizyty ! ja tez będę miala gbs na kolejnej wizycie. Czy miałaś i z jednej i z drugiej strony pobierane ?
I pierwsze słyszę, ze przez niedoczynnosc moze sie opóźnić ... mi teraz skoczyło z tsh ponad 10 na tsh 0.8 dobrze ze sie tak mniej więcej utrzymuje

Fajnie wiedzieć jak z tym ktg, przynajmniej strachu nie będzie jak coś ze zostawia

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------




Gratuluje !

Mialam tylko z jednej pobierana, chyba, ze zrobila to tak szybko, ze nie poczulam Ja mam teraz tsh1,33.

[kasperka]

Napisane przez Jess922

Najwazniejsze ze wszystko dobrze ja tez tak czasem mam. u mnie po wizycie tez wszystko ok, szyjka zamknieta, serduszko prawidlowo bije i pobrala mi dzis wymaz na GBS, zanioslam juz do laboratorium i tydzien na wynik. Powiedzialam ze bede rodzic gdzie indziej odpowiedziala, ze mam isc tam gdzie sie bede dobrze czula. Powiedziala tez, ze raczej w terminie sie u mnie nie zacznie przez niedoczynnosc tarczycy ciekawe.

Roxana- dobra wiadomosc dla nas. Pytalam o to, czy jak sie przyjdzie zaniepokojonym brakiem ruchow to czy zostawiaja w szpitalu i powiedziala mi, ze jak ktg nic zleg nie wykaze to nie zostawiaja Mowie o szpitalu w K.

Gratuluje udajej wizyty

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Napisane przez natalia1011

Ja po wizycie gapa jestem bo nic nie wypytalam, ja jak słyszę ze ginekolog do mnie mowi ze wszystko jest okej, serduszko ladnie bije itd. to pozniej zapominam o co mialam pytac generalnie szyjka zamknieta na 4 spusty, mowi ze do porodu daleko (co sie dziwic to dopiero 31 tydzien )

Gratulacje

[Acka]

Witam
Ja rowniez po wizyciemaly juz obrocony glowka do dolu i wazy 1820g wszystko jest ok i mam nadzieje ze tak zostanie.
Dzis w nocy prawie w ogole nie spalam a teraz chodze jak cien:/do tego glowa peka..chyba dzis wczesniej pojde w kime.
Moniska trzymam mocno kciuki,mam nadzieje ze dasz znac co powiedzal lekarz
jess i natalia ciesze sie ze wszystko ok

[kasperka]

Napisane przez Acka

Witam
Ja rowniez po wizyciemaly juz obrocony glowka do dolu i wazy 1820g wszystko jest ok i mam nadzieje ze tak zostanie.
Dzis w nocy prawie w ogole nie spalam a teraz chodze jak cien:/do tego glowa peka..chyba dzis wczesniej pojde w kime.
Moniska trzymam mocno kciuki,mam nadzieje ze dasz znac co powiedzal lekarz
jess i natalia ciesze sie ze wszystko ok

Super, ze wszystko dobrze
Gratulacje

[beaciorq]

Napisane przez natalia1011

Ja po wizycie gapa jestem bo nic nie wypytalam, ja jak słyszę ze ginekolog do mnie mowi ze wszystko jest okej, serduszko ladnie bije itd. to pozniej zapominam o co mialam pytac generalnie szyjka zamknieta na 4 spusty, mowi ze do porodu daleko (co sie dziwic to dopiero 31 tydzien )

Napisane przez Acka

Witam
Ja rowniez po wizyciemaly juz obrocony glowka do dolu i wazy 1820g wszystko jest ok i mam nadzieje ze tak zostanie.
Dzis w nocy prawie w ogole nie spalam a teraz chodze jak cien:/do tego glowa peka..chyba dzis wczesniej pojde w kime.
Moniska trzymam mocno kciuki,mam nadzieje ze dasz znac co powiedzal lekarz
jess i natalia ciesze sie ze wszystko ok

Gratki dziewczyny

[mms_22]

Napisane przez majka242007

A gdzie sie wszystkie podzialyscie? Weekend sie skonczyl ;-)
Zjedlismy obiadek i leze :-D a co... Na kolacje tz zamowil lasagne tak mu wczoraj smakowala ze dzis robie znow...
I mam zgage. Pierwszy raz w tej ciazy. Ogolnie nigdy w zyciu nie mialam, z Maja pod koniec ciazy czasem mnie zlapala... i dzis pierwszy raz. Co mozna brac w ciazy na zgage? Bo chyba pojde kupic.

ja nie pomogę, bo problemu ze zgagą w ciąży nie miałam... Ostatnio mnie coś zaczęła piec, ale zjadłam i przeszło

ale tak swoją drogą, to słyszałam kolejny przesąd, tym razem powiązany własnie ze zgagą, mianowicie taki, że jak kobietę w ciąży męczy zgaga, to oznacza, że dziecko będzie miało długie włosy
wierząc w to, to nasz Igi będzie chyba łysy

Napisane przez natalia1011

Ja po wizycie gapa jestem bo nic nie wypytalam, ja jak słyszę ze ginekolog do mnie mowi ze wszystko jest okej, serduszko ladnie bije itd. to pozniej zapominam o co mialam pytac generalnie szyjka zamknieta na 4 spusty, mowi ze do porodu daleko (co sie dziwic to dopiero 31 tydzien )

super, że wszystko ok czyli ile waży też nie dopytałaś? ;>

Napisane przez Jess922

Najwazniejsze ze wszystko dobrze ja tez tak czasem mam. u mnie po wizycie tez wszystko ok, szyjka zamknieta, serduszko prawidlowo bije i pobrala mi dzis wymaz na GBS, zanioslam juz do laboratorium i tydzien na wynik. Powiedzialam ze bede rodzic gdzie indziej odpowiedziala, ze mam isc tam gdzie sie bede dobrze czula. Powiedziala tez, ze raczej w terminie sie u mnie nie zacznie przez niedoczynnosc tarczycy ciekawe.

Roxana- dobra wiadomosc dla nas. Pytalam o to, czy jak sie przyjdzie zaniepokojonym brakiem ruchow to czy zostawiaja w szpitalu i powiedziala mi, ze jak ktg nic zleg nie wykaze to nie zostawiaja Mowie o szpitalu w K.

ale to znaczy, że urodzisz wcześniej, czy później?
Najważniejsze, że na obecną chwilę wszystko ok a no i wagę znasz? ;>

Napisane przez Acka

Witam
Ja rowniez po wizyciemaly juz obrocony glowka do dolu i wazy 1820g wszystko jest ok i mam nadzieje ze tak zostanie.
Dzis w nocy prawie w ogole nie spalam a teraz chodze jak cien:/do tego glowa peka..chyba dzis wczesniej pojde w kime.
Moniska trzymam mocno kciuki,mam nadzieje ze dasz znac co powiedzal lekarz
jess i natalia ciesze sie ze wszystko ok

Super, że wizyta się udała i już nie taki "Mały"

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

a i pochwalę się, że kolejne zakupy za nami Kupiliśmy dziś prześcieradło do łóżeczka i rożek Rożek mi średnio pasował, bo jest biały z niebieskimi sówkami (jakoś boję się białego koloru przy dziecku), no ale wybierał go mój mąż miał tyle frajdy przebierając w tych rożkach dzisiaj, więc mu tego nie odbierałam i pozwoliłam mu wybrać taki, jaki mu się podobał bo na zakupy zawsze jeździliśmy razem, ale dzisiaj się tak wyjątkowo w nie angażował

a no i torba do szpitala już spakowana jeszcze tylko musimy dokupić klapki pod prysznic dla męża (na porodówkę), bo co prawda u nas szpital wypożycza, ale nigdy nie wiadomo kto te klapki nosił wcześniej

[majka242007]

Napisane przez mms_22

ja nie pomogę, bo problemu ze zgagą w ciąży nie miałam... Ostatnio mnie coś zaczęła piec, ale zjadłam i przeszło

ale tak swoją drogą, to słyszałam kolejny przesąd, tym razem powiązany własnie ze zgagą, mianowicie taki, że jak kobietę w ciąży męczy zgaga, to oznacza, że dziecko będzie miało długie włosy
wierząc w to, to nasz Igi będzie chyba łysy
brzydal:

Tez znam ten przesad i wlasnie z Maja mialam zgage w ostatnim miesiacu moze dwa miesiace. Urodzila sie z dlugimi wloskami ze na czubku moglam spineczke wpiac i kitka byla... W ogole byla owlosiona cala jak malpka.

[Acka]

Napisane przez mms_22

ja nie pomogę, bo problemu ze zgagą w ciąży nie miałam... Ostatnio mnie coś zaczęła piec, ale zjadłam i przeszło

ale tak swoją drogą, to słyszałam kolejny przesąd, tym razem powiązany własnie ze zgagą, mianowicie taki, że jak kobietę w ciąży męczy zgaga, to oznacza, że dziecko będzie miało długie włosy
wierząc w to, to nasz Igi będzie chyba łysy



super, że wszystko ok czyli ile waży też nie dopytałaś? ;>



ale to znaczy, że urodzisz wcześniej, czy później?
Najważniejsze, że na obecną chwilę wszystko ok a no i wagę znasz? ;>




Super, że wizyta się udała i już nie taki "Mały"

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

a i pochwalę się, że kolejne zakupy za nami Kupiliśmy dziś prześcieradło do łóżeczka i rożek Rożek mi średnio pasował, bo jest biały z niebieskimi sówkami (jakoś boję się białego koloru przy dziecku), no ale wybierał go mój mąż miał tyle frajdy przebierając w tych rożkach dzisiaj, więc mu tego nie odbierałam i pozwoliłam mu wybrać taki, jaki mu się podobał bo na zakupy zawsze jeździliśmy razem, ale dzisiaj się tak wyjątkowo w nie angażował

a no i torba do szpitala już spakowana jeszcze tylko musimy dokupić klapki pod prysznic dla męża (na porodówkę), bo co prawda u nas szpital wypożycza, ale nigdy nie wiadomo kto te klapki nosił wcześniej

Tez mam bialy rozek w sowki i posciel tez jest biala ale mysle ze nie bedzie zle.jakby co to do pralki i juz.
Masz juz wszystko popakowane?ja dopiero zaczelam pakowac ale jeszcze zostaly ciuszki ktore trzeba najpierw wyprac i poprasowac:/tyle roboty przede mna ze az sie boje ze nie zdaze:|

[majka242007]

mms_22 to pochwal sie :-D foty gdzie :-P

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Gratuluję dziewczyny wizyt!!!

[Acka]

Napisane przez majka242007

Tez znam ten przesad i wlasnie z Maja mialam zgage w ostatnim miesiacu moze dwa miesiace. Urodzila sie z dlugimi wloskami ze na czubku moglam spineczke wpiac i kitka byla... W ogole byla owlosiona cala jak malpka.

Myslicie ze to przesad? Cos w tym musi byc.Ja nie mam zgagi i maly nie bedzie mial bujnych wlosow na 100%.ja mam strasznie cieniutkie wloski a maz juz lysieje od 25r zycia wlosy to nasza slaba strona :P

[majka242007]

Jeszcze czekamy na wiesci od moniski....

[dd1dd]

Gratuluję udanych wizyt

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Napisane przez mms_22

a i pochwalę się, że kolejne zakupy za nami Kupiliśmy dziś prześcieradło do łóżeczka i rożek Rożek mi średnio pasował, bo jest biały z niebieskimi sówkami (jakoś boję się białego koloru przy dziecku), no ale wybierał go mój mąż miał tyle frajdy przebierając w tych rożkach dzisiaj, więc mu tego nie odbierałam i pozwoliłam mu wybrać taki, jaki mu się podobał bo na zakupy zawsze jeździliśmy razem, ale dzisiaj się tak wyjątkowo w nie angażował

pokaż co tam mąż ładnego wybrał

[kasperka]

Napisane przez majka242007

Jeszcze czekamy na wiesci od moniski....

Tez zagladam i czekam az moniska napisze
A tymczasem zaciskam kciuki

[majka242007]

Napisane przez kasperka

Tez zagladam i czekam az moniska napisze
A tymczasem zaciskam kciuki

No juz 19... Moglaby cos dac znac...

[sandeo]

Hello
Jak ja sie cieszę ze dziś jjuz trochę chłodniej! Cały. Weekend przeleżałam. Strasznie bolał mnie brzuch. Bez nospy sie nie obyło, juz byłam bliska jechać na IP ale puściło.
Dzisiaj było lepiej ale czuje juz ze zaczyna robic mi sie cieżko... Chyba lepiej juz nie bedzie i muszę przywyknąć do ciężaru i ucisku w klatce piersiowej. Tez tak macie?
Dusi mnie pod biustem i czuje jakby ktoś siedział mi na piersiach z góry. Okropne uczucie

Dzisiaj dokupilam resztę potrzebnych rzeczy do wyprawki typu aspirator do noska, pieluchy flanelowe, termometr... no i mam nadzieje ze tym razem nie okaże sie juz ze jeszcze czegoś brakuje

Tak cholernie wystraszyłam sie w weekend tym bólem brzucha ze stwierdziłam ze czas pomysleć o przygotowaniu torby do szpitala w razie czego. Tak wiec postanowiłam ze jak przyszłym tygodniu zamontują nam kuchnie i nową pralkę to pierwszym pranie jakie puszczę to ciuszki małego, poprasuję i bede mogła sie spakować.


moniska czekamy na wieści

[kasperka]

Napisane przez majka242007

No juz 19... Moglaby cos dac znac...

[Mirabelka_90]

Napisane przez kasperka

W piatek wieczorem zaczelo mnie bolec z tylu i cala skora od wewnatrz poraniona, a do tego krwawienie . Wszystkiemu winien drucik od aparatu, ktory sie tak jakby wywinal w druga strone i ranił mi dziąsło i krwawienie się zaczęło. Gdybym nie pojechała na ostry dyżur do kliniki to napuchło by mi jeszcze mocniej i zakażenie mogłabym mieć
Staram się nie panikować w takich sytuacjach, ale w sobotę szykował nam się wyjazd, wiec chcialam miec spokoj

O kurcze, biedna. Pewnie warto pojechać szybciej niż żeby zaczęło się coś dziać poważniejszego.
Dziewczyny gratuluję wizyt dzisiejszych.
Też niecierpliwie czekam na wieści od Moniski.

[roxana_lu]

Ja tez ciagle wchodzę i sprawdzam czy jakieś wieści od moniski są ...

[Jess922]

Napisane przez Acka

Witam
Ja rowniez po wizyciemaly juz obrocony glowka do dolu i wazy 1820g wszystko jest ok i mam nadzieje ze tak zostanie.
Dzis w nocy prawie w ogole nie spalam a teraz chodze jak cien:/do tego glowa peka..chyba dzis wczesniej pojde w kime.
Moniska trzymam mocno kciuki,mam nadzieje ze dasz znac co powiedzal lekarz
jess i natalia ciesze sie ze wszystko ok

Napisane przez mms_22

ja nie pomogę, bo problemu ze zgagą w ciąży nie miałam... Ostatnio mnie coś zaczęła piec, ale zjadłam i przeszło

ale tak swoją drogą, to słyszałam kolejny przesąd, tym razem powiązany własnie ze zgagą, mianowicie taki, że jak kobietę w ciąży męczy zgaga, to oznacza, że dziecko będzie miało długie włosy
wierząc w to, to nasz Igi będzie chyba łysy



super, że wszystko ok czyli ile waży też nie dopytałaś? ;>



ale to znaczy, że urodzisz wcześniej, czy później?
Najważniejsze, że na obecną chwilę wszystko ok a no i wagę znasz? ;>




Super, że wizyta się udała i już nie taki "Mały"

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

a i pochwalę się, że kolejne zakupy za nami Kupiliśmy dziś prześcieradło do łóżeczka i rożek Rożek mi średnio pasował, bo jest biały z niebieskimi sówkami (jakoś boję się białego koloru przy dziecku), no ale wybierał go mój mąż miał tyle frajdy przebierając w tych rożkach dzisiaj, więc mu tego nie odbierałam i pozwoliłam mu wybrać taki, jaki mu się podobał bo na zakupy zawsze jeździliśmy razem, ale dzisiaj się tak wyjątkowo w nie angażował

a no i torba do szpitala już spakowana jeszcze tylko musimy dokupić klapki pod prysznic dla męża (na porodówkę), bo co prawda u nas szpital wypożycza, ale nigdy nie wiadomo kto te klapki nosił wcześniej

Według lekarki urodzę po terminie. Niestety, ale niekoniecznie musi tak być. Nie znam aktualnej wagi, bo nie miałam usg
Fajnie, że mąż się zaangażował i fajnie, że mu na to pozwoliłaś

[mms_22]

Napisane przez Acka

Tez mam bialy rozek w sowki i posciel tez jest biala ale mysle ze nie bedzie zle.jakby co to do pralki i juz.
Masz juz wszystko popakowane?ja dopiero zaczelam pakowac ale jeszcze zostaly ciuszki ktore trzeba najpierw wyprac i poprasowac:/tyle roboty przede mna ze az sie boje ze nie zdaze:|

wszystko
tzn ubrań na wyjście dla siebie i Małego nie spakowałam, ale odłożyłam do innej szuflady i pokazałam mężowi gdzie w razie "w" są, bo stwierdziłam, że szkoda mi ich trzymać w torbie, bo moje rzeczy niepotrzebnie zajmowałyby miejsce, a Małego ubranka są wyprane i wyprasowane, więc nie chciałam ich tam wciskać poza tym jak zdążę, to może je jeszcze raz wypiorę (tzn wypukam w Loveli)

Napisane przez majka242007

mms_22 to pochwal sie :-D foty gdzie :-P

Napisane przez dd1dd

pokaż co tam mąż ładnego wybrał

już wrzucam
i zamontowaliśmy dzisiaj też karuzelę to też Wam przy okazji wrzucę nie będzie używana od początku na pewno, ale musiałam ją wypróbować


a i przy okazji zobaczcie jaki mam wypaśny fotel do karmienia (1 zdj)
zakupiliśmy go już dawno, ale właśnie z myślą o wygodnym karmieniu na ostatnim zdj widać go lepiej, tylko wtedy stał w salonie, a teraz jest w sypialni

[mms_22]

Napisane przez Jess922

Według lekarki urodzę po terminie. Niestety, ale niekoniecznie musi tak być. Nie znam aktualnej wagi, bo nie miałam usg
Fajnie, że mąż się zaangażował i fajnie, że mu na to pozwoliłaś

no bo właśnie mi się wydaje, że lekarz rodzinny mówił mi, że kobiety, które mają problemy z tarczycą rodzą wcześniej... ale to nie był gin, tylko tak jak pisalam lek. rodzinny...


no własnie.... ciekawe co z moniska....

[kasperka]

Napisane przez Mirabelka_90

O kurcze, biedna. Pewnie warto pojechać szybciej niż żeby zaczęło się coś dziać poważniejszego.
Dziewczyny gratuluję wizyt dzisiejszych.
Też niecierpliwie czekam na wieści od Moniski.

Bylo mi troche glupio jechac i zawracac im tam glowe, ale juz raz tak bylo, ze wyjechaliy na kilka dni, a ja mialam podobna sytuacje...
Nie umielam mowic, bol straszny, cala skora poraniona itd
Moj Tz pow.ze nie bedziemy czekac wiec go posluchalam

[roxana_lu]

Napisane przez mms_22

wszystko
tzn ubrań na wyjście dla siebie i Małego nie spakowałam, ale odłożyłam do innej szuflady i pokazałam mężowi gdzie w razie "w" są, bo stwierdziłam, że szkoda mi ich trzymać w torbie, bo moje rzeczy niepotrzebnie zajmowałyby miejsce, a Małego ubranka są wyprane i wyprasowane, więc nie chciałam ich tam wciskać poza tym jak zdążę, to może je jeszcze raz wypiorę (tzn wypukam w Loveli)






już wrzucam
i zamontowaliśmy dzisiaj też karuzelę to też Wam przy okazji wrzucę nie będzie używana od początku na pewno, ale musiałam ją wypróbować


a i przy okazji zobaczcie jaki mam wypaśny fotel do karmienia (1 zdj)
zakupiliśmy go już dawno, ale właśnie z myślą o wygodnym karmieniu

Kobietko... Ty to juz praktycznie wszystko masz ogarnięte ! Ależ Ci zazdroszczę ja żadnej torby do szpitala nie mam spakowanej, nie mam klapek, nie mam szlafroka (ale chyba nie kupuje), jeśli faktycznie trzeba ciuszki i resztę dla maleństwa w szpitalu to tez muszę dokupić... Muszę poprac resztę ciuszków i poprasować, zamówić lozeczko... Haha w pierwszej ciąży byłam tak zorganizowana jak Ty a teraz klapa totalna haha

Napisane przez mms_22

no bo właśnie mi się wydaje, że lekarz rodzinny mówił mi, że kobiety, które mają problemy z tarczycą rodzą wcześniej... ale to nie był gin, tylko tak jak pisalam lek. rodzinny...


no własnie.... ciekawe co z moniska....

A ja o tym nie słyszałam problemy z tarczyca mam a lekarka na ostatniej wizycie powiedziała ze nie widzi powodu do wcześniejszego porodu

[natalia1011]

Napisane przez Jess922

Najwazniejsze ze wszystko dobrze ja tez tak czasem mam. u mnie po wizycie tez wszystko ok, szyjka zamknieta, serduszko prawidlowo bije i pobrala mi dzis wymaz na GBS, zanioslam juz do laboratorium i tydzien na wynik. Powiedzialam ze bede rodzic gdzie indziej odpowiedziala, ze mam isc tam gdzie sie bede dobrze czula. Powiedziala tez, ze raczej w terminie sie u mnie nie zacznie przez niedoczynnosc tarczycy ciekawe.

równiesz gratki za wizytę. Też jestem zdania, że najwazniejsze, że wszystko dobrze

Napisane przez Acka

Witam
Ja rowniez po wizyciemaly juz obrocony glowka do dolu i wazy 1820g wszystko jest ok i mam nadzieje ze tak zostanie.
Dzis w nocy prawie w ogole nie spalam a teraz chodze jak cien:/do tego glowa peka..chyba dzis wczesniej pojde w kime.
Moniska trzymam mocno kciuki,mam nadzieje ze dasz znac co powiedzal lekarz
jess i natalia ciesze sie ze wszystko ok

gratki za wizyte i wagę "malucha"

Napisane przez mms_22

super, że wszystko ok czyli ile waży też nie dopytałaś? ;>

no wlaśnie nie zapytałam ale za tydzień mam prenatalne (przeniosłam wizytę) wiec wszystko będe wiedziala

Napisane przez mms_22

wszystko
tzn ubrań na wyjście dla siebie i Małego nie spakowałam, ale odłożyłam do innej szuflady i pokazałam mężowi gdzie w razie "w" są, bo stwierdziłam, że szkoda mi ich trzymać w torbie, bo moje rzeczy niepotrzebnie zajmowałyby miejsce, a Małego ubranka są wyprane i wyprasowane, więc nie chciałam ich tam wciskać poza tym jak zdążę, to może je jeszcze raz wypiorę (tzn wypukam w Loveli)



już wrzucam
i zamontowaliśmy dzisiaj też karuzelę to też Wam przy okazji wrzucę nie będzie używana od początku na pewno, ale musiałam ją wypróbować


a i przy okazji zobaczcie jaki mam wypaśny fotel do karmienia (1 zdj)
zakupiliśmy go już dawno, ale właśnie z myślą o wygodnym karmieniu

wszystko piękne, karuzela skąd? jejku wy już takie gotowe a ja ciągle daleko w lesie