Mamusie Majowe 2015 ! - cz. 1

[Belka15]

Napisane przez Madeleine05

Cześć dziewczyny! Chwalę się, że młoda przespała mi ciurkiem w nocy 8,5 godziny bez pobudki!

brawo

Napisane przez baelka

Zazdrość



hej

Widać że teściówka już od początku pokazywała na co ją stać...

taka prawda, że w sumie nawet to wiedząc nic by to nie zmieniło..

[Baset]

wierzcie mi dziewczyny, że walczyłam mocno by mieszkać gdzie indziej.
mam do siebie żal, że nie walczyłam mocniej.
to moja wina.

[maartussss]

Napisane przez moniisia90

Martuś - wszystkiego naj!

Napisane przez Nadzieja87

marus, to ty mloda dupa jestes Wszystkiego najlepszego kochana, spelnienia wszystkich marzen

Napisane przez fistaszek24

Martusia 100 lat.

Napisane przez baelka

Sto lat, sto lat!

Napisane przez Belka15

martuś najlepszego

Dziękuję bardzo kochane

Ola nie stresuj się z wszystkim da radę. My organizowaliśmy nasz ślub "na szybko" bo w 4 miesiące i wszystko wyszło super. Sukienkę miałam używaną, ciocia mi ją tylko przerobiła trochę, a zapłaciłam za nią 400zł. Wszystko z zespołem, księdzem itd udało się ogarnąć, więc spokojnie, dacie radę

Napisane przez Madeleine05

Cześć dziewczyny! Chwalę się, że młoda przespała mi ciurkiem w nocy 8,5 godziny bez pobudki!

o matko! Ale Ci zazdroszczę!


A w klubie w końcu wstawiłam zdjęcia mojego Frania

[Belka15]

Napisane przez Baset

wierzcie mi dziewczyny, że walczyłam mocno by mieszkać gdzie indziej.
mam do siebie żal, że nie walczyłam mocniej.
to moja wina.

to nie jest twoja wina ja uważam,ze TŻ. Bo jest gamoń, o !
Ty dziołcha sie nie oglądaj tylko wynoś stamtąd choćby na kilka dni co by gamoń się opamiętał

[mimi_77]

Martus sto lat!

[sara3008]

Martus wszystkiego najlepszego moj tz tez ma dzis urodziny

[Iluzja00]

Napisane przez fistaszek24

Nie bądz pewna my też za wszystko sami dawaliśmy a i tak rodzice się wtrącali przed w trakcie i po.

Ale oni wtedy nie maja nic do wesela.Dajesz na wszystko sama wiec to Twoja sprawa jak zrobisz i co zrobisz.Oni moga sobie mowic

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Jesli juz od samego poczatku pozwolimy ingerowac tesciowej w nasze zycie to sie do tego przyzwyczai i tak bedzie robic.
TZ szanuje wlasna matke, wiadomo ale jak gada cos niepotrzebnego to przyzna mi racje i sam zauwaza ze cos jest nie tak.
Nie pozwala zeby decydowala w Naszym zyciu

[mykofenolan mofetilu]

Martuś wszystkiego najlepszego! Zdrówka, radości z macierzyństwa i niech wszyscy trzej faceci Cię słuchają i będą grzeczni
No i wielu pięknych i coraz szczęśliwszych rocznic z mężem, niech kolejne lata będą coraz lepsze!

Nadzieja kciuki za wizytacje

Madeleine wow!

Co do wesel - to kosztuje tyle kasy i zachodu, tyle czasu człowiek poświęca na przygotowanie tego jednego dnia, że zawsze oczekiwania są duże, a niestety rzeczywistość jest inna - zawsze ktoś odwali lipe - a to kwiaciarnia, a to zespół, kelnerzy, tort - no zawsze ktoś się posypie zrobi "na odwal się" i zawsze znajdzie się coś, do czego można się przyczepić. Niestety za dużo kasy to kosztuje, żeby przymykać oczy na niedoróbki. U mnie np kwiaciarnia zawaliła, a jak wiecie bukiet "slubny" kosztuje 4 x więcej niż normalny, wiec jak można odpuścić stare kwiatki? Itd itp...

[201606011622]

Tylko ten zespół został ale jest tego sporo nawet w terminarzach mają termin wolny tylko trzeba się zdecydowac na coś i wypadałoby Na zywo posłuchać

[xhankax]

Napisane przez maartussss

coooo? no zastrzeliłabym.



Nie jest drogo, według mnie, to jedna z niższych cen. Bynajmniej u mnie w okolicy. My też robiliśmy u mnie na wsi za taką cenę i też bez alko i tortu. Reszta cen wahała się w granicach 175-190 (i to często bez ciast).

Rusia dziękuję



Ja też żadnych diet nie stosuję, bo chyba bym z głodu padła ograniczam tylko jakieś sałatki z kapusty, ale tak to wszystko jem i tragedii nie ma
Też tak myślę, że z miesiąca na miesiąc będzie coraz lepiej, zwłaszcza, jak już maluszki będą bardziej kumate i zaczną ogarniać kwestie zabawek wtedy to szaleństwo będzie
A co do naszego wyjazdu, to też się trochę boję tej jazdy, bo to jednak 1tys kilometrów..ale po drodze na pewno gdzieś będziemy nocować na południu Polski i pewnie z milion przystanków w trakcie jazdy zrobimy Franek też za bardzo nie lubi jeździć ani samochodem, ani wózkiem


A u mnie burzy w nocy nie było, ale teraz się wiatr zerwał, więc może coś popada trochę. Fajnie by było

W ogóle to witam się w dniu 25 urodzin i stawiam pyszną tartę z malinami
I mój Franek dziś kończy miesiąc, jak ten czas leci

Dziś bym się pięknie wyspała, bo Frankowski od 22 do 4.15 ciurkiem przespał, ALE oczywiście jak nie jeden to drugi, także Kuba zrobił pobudkę o 3, i z przeraźliwym krzykiem przyleciał do nas do łóżka, więc sobie nie pospałam, bo oczywiście ledwo co się na łóżku zmieściłam, a mój kręgosłup po takich nocach umiera

Wszystkiego najlepszego!!! Spełnienia marzen :-*

[SzaraaMyszka]

martusss wszystkiego najlepszego !

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Moja teściowa wychodząc jako jedna z pierwszych gości weselnych praktycznie od razu po podziękowaniu dla rodziców powiedziała do mojej mamy: Co złe to nie ja.

[201606011622]

Napisane przez SzaraaMyszka

martusss wszystkiego najlepszego !

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Moja teściowa wychodząc jako jedna z pierwszych gości weselnych praktycznie od razu po podziękowaniu dla rodziców powiedziała do mojej mamy: Co złe to nie ja.

Sory że to powiem ale co za suka, ....
Co dostali od Was?

[fistaszek24]

Napisane przez ola_la_7676

Sory że to powiem ale co za suka, ....
Co dostali od Was?

My dawaliśmy mamom bukiety kwiatów a tatusiowie dostali wódkę dębową na stojaku.

[mimi_77]

Szara jaka pin.da!

Ola moglabym ci zaproponowac zespol mojego tz gduby nie te pareset kilometrow

My rodzicom dalismy portety ich i nas i po rozy.

[SzaraaMyszka]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

Martuś wszystkiego najlepszego! Zdrówka, radości z macierzyństwa i niech wszyscy trzej faceci Cię słuchają i będą grzeczni
No i wielu pięknych i coraz szczęśliwszych rocznic z mężem, niech kolejne lata będą coraz lepsze!

Nadzieja kciuki za wizytacje

Madeleine wow!

Co do wesel - to kosztuje tyle kasy i zachodu, tyle czasu człowiek poświęca na przygotowanie tego jednego dnia, że zawsze oczekiwania są duże, a niestety rzeczywistość jest inna - zawsze ktoś odwali lipe - a to kwiaciarnia, a to zespół, kelnerzy, tort - no zawsze ktoś się posypie zrobi "na odwal się" i zawsze znajdzie się coś, do czego można się przyczepić. Niestety za dużo kasy to kosztuje, żeby przymykać oczy na niedoróbki. U mnie np kwiaciarnia zawaliła, a jak wiecie bukiet "slubny" kosztuje 4 x więcej niż normalny, wiec jak można odpuścić stare kwiatki? Itd itp...

No własnie... U mnie zawalili z tortem. Miały być zimne ognie i młoda para na torcie a nie było niczego sam tort. Ja się dowiedziałam o tym dopiero jak tort wyjechał.. Zero efektu... Myślałam że ich zabiję ehhh...
Co zrobiłas z bukietem ? Jak można dać stare kwiaty

Napisane przez ola_la_7676

Sory że to powiem ale co za suka, ....
Co dostali od Was?

Duże piękne białe storczyki i "łabędzie" z ręczników ( komplet 2 duże i 2 małe ręczniki )
U mnie storczyk stoi i cały czas kwitnie u teściowej nie bo ta ciąge obcina te "badyle" teraz to ich tam już nawet nie ma. Dałam jej już tyle kwiatów że głowa mała. Nie ma ani jednego. Bo w bloku kwiaty się nie trzymają jak to tłumaczy. Powiedziałam że już nie ma chu.. kwiatów jej nie kupuję tym bardziej że tanie nie są.

[sara3008]

Napisane przez SzaraaMyszka

martusss wszystkiego najlepszego !

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Moja teściowa wychodząc jako jedna z pierwszych gości weselnych praktycznie od razu po podziękowaniu dla rodziców powiedziała do mojej mamy: Co złe to nie ja.

Co za franca!

[goskie89]

Napisane przez ola_la_7676

Kuzwa tz ma zaświadczenie o kursie przedmalzenskim z liceum, ja chodzilam na wdz i babka mówiła że zwalnia to z kursu. Y
Ksiądz kazał odkserowac świadectwo. Tylko patrzę teraz że na żadnym nie ma tego wpisanego, chyba w ramach dodatkowych godzin z programu te lekcje były. Kurde tz nie bd zadowolony bo bd musiał ze mną isc. Muszę zadzwonic Wgl gdzieś do poradni i na te 3 spotknia się umówić te w poradni rodzinnej

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

A tak Wgl myślicie że 160 za talerzyk to drogo? Tesciowa panikuje że drogo, a w cenie 6 dań przystawki, napoje zimne gorace, deser, owoce, pokój dla nowozencow. Cena bez tortu i alkoholu.

Ja myślę że cena ok. My tyle płaciliśmy bez ciast i owoców

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Belka15]

Szara ale ja też obcinam te badyle :p i mi kwitną..

[201606011622]

A no właśnie kwiaty drogie zwłaszcza storczyk
Mimi widziałam wlasnie że tz gra
Zastanawiam się, moi ojcowie nie żyją, mimo że slub u tza na pomnik do przybranego pojadę w ten dzień. Tesciowi pewnie wodke a mamom? Musimy pomyslec
I zamówić muszę gdzieś zaproszenia

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Kurde pozarlam rrozka smietankowego i zapomnialam że w nim jest sos czekoladowy

[goskie89]

Omg dziewczyny jak to czytam to już chyba nigdy nie będę narzekać na teściow i rodzicow. Zorganizowali nam wesele tylko pytali jak chcemy itp. Teraz w zasadzie w nic sie nie wtrącają o od początku mieszkamy sami w mieszkaniu, które nam dali bo sami wybudowali dom. Jak slyszę że matka z torebką się zawinęła to mnie szlag trafia... mam taką france w rodzinie. Gość nr 1 na weselu córki. Dala tys na wesele i komentowała później rok co było źle...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Martuss sto lat 🎂

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201606011622]

Niezla sumke daja, liczylismy na mniej

[SzaraaMyszka]

Napisane przez Belka15

Szara ale ja też obcinam te badyle :p i mi kwitną..

Co u niej jestem to te badyle coraz krótsze. My nie obcinamy i kwitnie non stop a te suche odpadają same.

[201606011622]

Napisane przez SzaraaMyszka

Co u niej jestem to te badyle coraz krótsze. My nie obcinamy i kwitnie non stop a te suche odpadają same.

Może bardzo rzadko podlewa i dlatego jej tak umieraja...ja raz obcielam storczyk to mi taki ładny pęd wyrósł od tego głównego i potem cały w pakach był

[SzaraaMyszka]

Na chrzcinach zjadła kolacje i odrazu się zawinęła. Mówiłam że ma zostać ale nie bo źle się czuje. Jestem na nią oto bardzo zła. Byliśmy u nich w niedziele to powiedziała że pojechali bo to tata się źle czuł Tż do niej mówi przecież tata nic nie mówił że źle się czuł to ta do niego: tak to ja zawsze jestem najgorsza.
Tylko w tym wszystkim najlepsze było to że było widać że teściu chciał zostać bo mówiliśmy zostańcie to ten już prawie siedział a ta nie nie jedziemy już.
Wg mnie jako dziadkowie nie wypada by wychodzić jako pierwsi po 30 minutach. Może powinnam jej podziękować za obecność w kościele ? Za to że uraczyła nas swoją obecnością
Ona wyprawia w domu urodziny czy imieniny to też tak powinnam zrobić. Przyjechać zjeść kawałek torta i w ciągu 30 minut zawinąć dupe

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez ola_la_7676

Może bardzo rzadko podlewa i dlatego jej tak umieraja...ja raz obcielam storczyk to mi taki ładny pęd wyrósł od tego głównego i potem cały w pakach był

Naprawdę nie wiem co ona z nim robi ale tylko RAZ widziałam jak kwitł a we wrześniu będzie 2 lata

[201606011622]

No niezle. I wez tak zrób kiedyś pójdz do niej i zawin sie za pół h. Moja tesciowa to by do samego końca siedziala żeby tylko z Kuba pobyc. Choć nasluchalby się wtedy glupot na pół życia do przodu.

[Baset]

Napisane przez SzaraaMyszka

Na chrzcinach zjadła kolacje i odrazu się zawinęła. Mówiłam że ma zostać ale nie bo źle się czuje. Jestem na nią oto bardzo zła. Byliśmy u nich w niedziele to powiedziała że pojechali bo to tata się źle czuł Tż do niej mówi przecież tata nic nie mówił że źle się czuł to ta do niego: tak to ja zawsze jestem najgorsza.
Tylko w tym wszystkim najlepsze było to że było widać że teściu chciał zostać bo mówiliśmy zostańcie to ten już prawie siedział a ta nie nie jedziemy już.
Wg mnie jako dziadkowie nie wypada by wychodzić jako pierwsi po 30 minutach. Może powinnam jej podziękować za obecność w kościele ? Za to że uraczyła nas swoją obecnością
Ona wyprawia w domu urodziny czy imieniny to też tak powinnam zrobić. Przyjechać zjeść kawałek torta i w ciągu 30 minut zawinąć dupe

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------



Naprawdę nie wiem co ona z nim robi ale tylko RAZ widziałam jak kwitł a we wrześniu będzie 2 lata

ja bym tak zrobiła, zawinela tyłek po chwili. ciekawe jakby sie czuła.

Moja Mała jest wrazliwa strasznie na pogode.
taaaki płacz, że szok. burza i deszcz minely, spi na klacie, bo to ja uspokoiło.

[201606011622]

Kuba to Wgl bardzo wystraszony. Jestem w tym samym pokoju ale nie ma mnie w zasięgu wzroku to chwila spokoj i taki przerazliwy placz

[Baset]

Napisane przez ola_la_7676

Kuba to Wgl bardzo wystraszony. Jestem w tym samym pokoju ale nie ma mnie w zasięgu wzroku to chwila spokoj i taki przerazliwy placz

no ona ma taki pełen żałości ten płacz

bojąn się burzy Wasze dzieciaczki?

[201606011622]

Napisane przez Baset

no ona ma taki pełen żałości ten płacz

bojąn się burzy Wasze dzieciaczki?

Spał akurat jak u mnie burza była przedwczoraj

[fistaszek24]

Napisane przez Baset

no ona ma taki pełen żałości ten płacz

bojąn się burzy Wasze dzieciaczki?

Mój śpi ma wszystko gdzie ś.