Bukiety ślubne cz.III

[migotka1010]

Hej.

zastanawiam się nad bukietem ślubnym i nie wiem w co mam uderzyć. Ślub mam 4 lipca, kolor przewodni czerwony i chciałam czerwony bukiet i jakiś kwiat z niego we włosach.

Suknie będę miała skromną ale z pazurem (mocno odkryte plecy), jest postawny normalnej myślę bo 168 cm i jakieś 58 kg wagi. Nie chciałabym jakiejś wielkiego bukietu ale totalnie nie wiem które kwiaty wytrzymają w lipcu i co by się komponowało z sukienką.. chciałam jakiś mały bukiecik, może długi, nie musi być cały czerwony ale przewaga czerwieni mnie interesuje.

Macie jakieś pomysły?

poniżej link do mojej sukni ;-)

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post50918758

[doti306]

Powie mi ktoś jakie są tu kwiatki?
Chyba jednak zdecyduje sie na ten bukiecik

[raingirl]

Napisane przez doti306

Powie mi ktoś jakie są tu kwiatki?
Chyba jednak zdecyduje sie na ten bukiecik

Róża, eustoma, frezja i trojeść.

[sensualna]

Cześć dziewczyny
Ja na dzień dzisiejszy chciałabym bukiet dość prosty z tulipanów, taki jak w załączniku, tylko tulipany nie różowe jak na zdjęciu, tylko koralowe (o ile takie się znajdzie) jak ta róża lub gerbery.
Co uważacie o "moim" bukiecie?

[Valmai]

Napisane przez migotka1010

Hej.

zastanawiam się nad bukietem ślubnym i nie wiem w co mam uderzyć. Ślub mam 4 lipca, kolor przewodni czerwony i chciałam czerwony bukiet i jakiś kwiat z niego we włosach.

Macie jakieś pomysły?

poniżej link do mojej sukni ;-)

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post50918758

Nie do końca zrozumiałam jak ostatecznie wygląda Twoja suknia, jednak z tego co widzę to jest w miarę lekka. Moje propozycje bukietów:

Napisane przez sensualna

Cześć dziewczyny
Ja na dzień dzisiejszy chciałabym bukiet dość prosty z tulipanów, taki jak w załączniku, tylko tulipany nie różowe jak na zdjęciu, tylko koralowe (o ile takie się znajdzie) jak ta róża lub gerbery.
Co uważacie o "moim" bukiecie?

Śliczny bukiecik! Jednak nie jestem pewna czy uda Ci się znaleźć takie koralowe tulipany.

[cornflower_girl]

Napisane przez migotka1010

zastanawiam się nad bukietem ślubnym i nie wiem w co mam uderzyć. Ślub mam 4 lipca, kolor przewodni czerwony i chciałam czerwony bukiet i jakiś kwiat z niego we włosach.

Suknie będę miała skromną ale z pazurem (mocno odkryte plecy), jest postawny normalnej myślę bo 168 cm i jakieś 58 kg wagi. Nie chciałabym jakiejś wielkiego bukietu ale totalnie nie wiem które kwiaty wytrzymają w lipcu i co by się komponowało z sukienką.. chciałam jakiś mały bukiecik, może długi, nie musi być cały czerwony ale przewaga czerwieni mnie interesuje.

Ja miałam na sesję taki bukiet - co prawda tonacja wpada w fuksję, ale większość z tych kwiatów występuje w czerwieni - bukiet po sesji przeżył ponad tydzień, były bardzo wytrzymałe. Ponadto ta konstrukcja fajnie sprawdzi się przy Twoim wzroście. Idealnie sprawdziły się róże angielskie, dalie i goździki. Moja pani florystka inspirowała się tą sesją.

Napisane przez Valmai

Nie do końca zrozumiałam jak ostatecznie wygląda Twoja suknia, jednak z tego co widzę to jest w miarę lekka. Moje propozycje bukietów

Piękne, szczególnie pierwsze dwie propozycje

[plummie]

Znalazłam w internecie jeden bukiet, w którym są dokładnie takie kwiatki, jakich szukam, ale nie mam pojęcia jak się nazywają - te małe, różowe z czterema płatkami - trochę przypominają mi hortensje, ale mają trochę inne płatki... Chyba, że to jakaś inna odmiana - może Wy je znacie?

[fraise]

Cornflower, przepiękny bukiet! Ja chcę z piwonii.

[cornflower_girl]

Napisane przez plummie

Znalazłam w internecie jeden bukiet, w którym są dokładnie takie kwiatki, jakich szukam, ale nie mam pojęcia jak się nazywają - te małe, różowe z czterema płatkami - trochę przypominają mi hortensje, ale mają trochę inne płatki... Chyba, że to jakaś inna odmiana - może Wy je znacie?

A to nie jest jakaś odmiana bzu?

Napisane przez fraise

Cornflower, przepiękny bukiet! Ja chcę z piwonii.

Uwielbiam piwonie - a takiego połączenia w bukiecie jeszcze nie widziałam. Zjawiskowe
U mnie niestety piwonie nie były dostępne, więc florystka szukała zamienników.

[plummie]

Dokładnie! Dzięki wielkie - szukając w ogóle nie wpadłam na czarny bez, bo kojarzę go z całymi wiechami, a szukałam mając obrazek takiego pojedynczego, czteropłatkowego kwiatuszka

[Daria_Amelia]

Napisane przez fraise

Cornflower, przepiękny bukiet! Ja chcę z piwonii.

faktycznie ładny

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez plummie

Znalazłam w internecie jeden bukiet, w którym są dokładnie takie kwiatki, jakich szukam, ale nie mam pojęcia jak się nazywają - te małe, różowe z czterema płatkami - trochę przypominają mi hortensje, ale mają trochę inne płatki... Chyba, że to jakaś inna odmiana - może Wy je znacie?

To bez.

Ściąga z kwiatów:
https://www.pinterest.com/lovelacevintage/flower-guide/
https://www.pinterest.com/lovelacevintage/flower-guide/

[Sophie24]

Bukiet mam w sumie wybrany choć nie mam jeszcze sukni ale wątpię by mi się coś zmieniło Będzie królowała lawenda. Miały być tulipany ale w lipcu ich nie znajdę. Muszę zastąpić je czymś innym. Myślałam o stefanotis albo jeszcze takiej "kwitnącej trawie", nie pamiętam nazwy. Jak coś to będzie sama lawenda

[sQuaara]

swietny pomysl ) mi kolorystycznie nie bardzo pasuje ale licze ze jakis ciemnorozowy/fuksjowy mocny wrzos do bukietu dam

[Sophie24]

Napisane przez sQuaara

swietny pomysl ) mi kolorystycznie nie bardzo pasuje ale licze ze jakis ciemnorozowy/fuksjowy mocny wrzos do bukietu dam

No lawenda nie wszędzie pasuje. Choćby też przez to, że jest raczej mała i cienka to bez sensu dawać ją do dużych kwiatów.
O wrzosach też myślałam ale na salę tyle, że jednak to taki jesienny kwiat a niekiedy nawet słyszę, że grobowy - nie dam na salę, lawenda bezpieczniejsza Choć nie wiem czy na sali lawenda zagości. Bukiet ma nie pasować do niczego i nie być zgrany do końca z wystrojem

[sQuaara]

wrzos grobowy??
kalie są grobowe a w bukietach od paru lat... ale wrzos?

mi sie bukiety rowniotkie scisniete kule nie podobaja wiec wlasnie wrzos wyciagnie w gore ten miszmasz malych kwiatkow
tez popieram ze bukiet moze byc sam sobie indywidualnie niepasujacy

[Sophie24]

Napisane przez sQuaara

wrzos grobowy??
kalie są grobowe a w bukietach od paru lat... ale wrzos?

mi sie bukiety rowniotkie scisniete kule nie podobaja wiec wlasnie wrzos wyciagnie w gore ten miszmasz malych kwiatkow
tez popieram ze bukiet moze byc sam sobie indywidualnie niepasujacy

U M. w rodzinie wrzosy zawsze zanosi się na groby. Zresztą moja mama też to robi
Dla mnie jednak grobowe to kalie i lilie


Ja właśnie znalazłam fajne kwiaty, które idealnie będą się nadawały ale nie pamiętam nazwy:/ W załączniku bukiet z tego.

[raingirl]

Napisane przez Sophie24

Ja właśnie znalazłam fajne kwiaty, które idealnie będą się nadawały ale nie pamiętam nazwy:/ W załączniku bukiet z tego.

Tawułka.

[sQuaara]

raingirl jak zwykle wie wszystko )) :róża:

ja z Pania od kwiatków ide spotkac sie poniedziałek/wtorek
ustale już WSZYSTKO

[Sophie24]

Napisane przez raingirl

Tawułka.

Dziękuję Muszę to wreszcie zapisać

[sensualna]

Napisane przez Sophie24

Bukiet mam w sumie wybrany choć nie mam jeszcze sukni ale wątpię by mi się coś zmieniło Będzie królowała lawenda. Miały być tulipany ale w lipcu ich nie znajdę. Muszę zastąpić je czymś innym. Myślałam o stefanotis albo jeszcze takiej "kwitnącej trawie", nie pamiętam nazwy. Jak coś to będzie sama lawenda

Też chciałam koniecznie tulipany, ale niestety lipiec...
Bardzo fajne te stefanotis, właśnie chciałabym takie drobne, małe, delikatne kwiaty. Chciałam tulipany bo mają prostą, smukłą linie, dlatego szukam czegoś w zamian co by było małe, delikatne. Myślałam o frezjach bo też są nieduże, delikatne, ale szukam czegoś niestandardowego i te stefanotis prezentuje się świetnie. Byłam raz u dekoratorki-florystki i pytam się co innego zamiast tulipanów, coś o smukłej linii, a ona się mnie pyta czy wiem jak eustoma wygląda... no myślałam, że padnę nie chcę żadnych róż, eustom itp

Napisane przez Sophie24

Ja właśnie znalazłam fajne kwiaty, które idealnie będą się nadawały ale nie pamiętam nazwy:/ W załączniku bukiet z tego.

O te też super, muszę popytać w kwiaciarni, bo o żadnych z tych kwiatów nie słyszałam, a chciałabym właśnie taki nieduży, delikatny bukiecik, żadną kopułę, tylko taki bardziej naturalny.

Jeden problem w tym, że chciałabym żeby w bukiecie był kolorystyczny akcent w postaci k. brzoskwiniowego, łososiowego, a ciężko z takim kolorem...

[sQuaara]

kwiaty mozna pofarbowac
eustoma wyglada uroczo
ja nienawidze róż...eustoma serio robi robote przynajmniej dla mnie

[sensualna]

Jak dla mnie eustoma bardzo przypomina różę. Ja chcę mieć drobne delikatne kwiaty, a eustoma taka nie jest. Poza tym jak pytam florystkę o kwiat o prostej, smukłej linii w zamian za tulipana, a ona mi proponuję eustomę to tylko walić głową w ścianę
A jeśli chodzi o farbowanie, to tak naprawdę nigdy nie wiadomo co wyjdzie, tym bardziej jeśli chce się mieć dość niestandardowy kolor. Naszym przewodnim kolorem będzie brzoskwiniowy/łososiowy. Są to takie kolory które mam wrażenie każdy odbiera trochę inaczej. Powiem, że chcę brzoskwiniowy to mi zrobią różowe, powiem łososiowy to pomarańczowe, a to ani róż, ani pomarańcz.

[sQuaara]

no to sie mocno na wizyty w kwiaciarni przygotuj i walcz o swoje bo widac konkretnie wiesz co chcesz

[weronika9999]

To i ja się pochwalę swoim - z bukietu byłam baaardzo zadowolona Miały być jeszcze róże angielskie, ale się nie udało - i tak byłam szczęśliwa, że udało się sprowadzić piwonie w sierpniu.
Bukiet: róże gałązkowe, piwonie, róże.
Był bardzo trwały, Mama mówiła, że po weselu to jeszcze prawie tydzień stał w wazonie i się w miarę dobrze prezentował

[sQuaara]

Napisane przez weronika9999

To i ja się pochwalę swoim - z bukietu byłam baaardzo zadowolona Miały być jeszcze róże angielskie, ale się nie udało - i tak byłam szczęśliwa, że udało się sprowadzić piwonie w sierpniu.
Bukiet: róże gałązkowe, piwonie, róże.
Był bardzo trwały, Mama mówiła, że po weselu to jeszcze prawie tydzień stał w wazonie i się w miarę dobrze prezentował

kulek nie jestem fanem ale Twój bukiet uroczy bardzo
takie małe różyczki przy piwoniach zrobily robote

[raingirl]

Napisane przez sensualna

Naszym przewodnim kolorem będzie brzoskwiniowy/łososiowy. Są to takie kolory które mam wrażenie każdy odbiera trochę inaczej. Powiem, że chcę brzoskwiniowy to mi zrobią różowe, powiem łososiowy to pomarańczowe, a to ani róż, ani pomarańcz.

Napiszę co mi najbardziej pomaga w takich momentach - na spotkanie z osobą która będzie się kwiatami zajmowała idź z wydrukowanym na kartce wymarzonym kolorem w skali Pantone. Tylko to musi być drukowane, bo jak będzie tylko wysłane np. mailem to nic nie da, bo kolory różnie się prezentują przy różnych ustawieniach monitorów, albo nawet przy tych samych na różnym sprzęcie - nie na darmo profesjonalni fotografowie inwestują w specjalne programy do kalibracji sprzętu... No i warto zaopatrzyć się w skrawki materiałów, wstążek itp. które są planowane do ozdoby.
W ten sposób unikniesz nieporozumień w kwestii odcienia, bo faktycznie z łososiowym bywa różnie.

[sensualna]

Napisane przez raingirl

Napiszę co mi najbardziej pomaga w takich momentach - na spotkanie z osobą która będzie się kwiatami zajmowała idź z wydrukowanym na kartce wymarzonym kolorem w skali Pantone. Tylko to musi być drukowane, bo jak będzie tylko wysłane np. mailem to nic nie da, bo kolory różnie się prezentują przy różnych ustawieniach monitorów, albo nawet przy tych samych na różnym sprzęcie - nie na darmo profesjonalni fotografowie inwestują w specjalne programy do kalibracji sprzętu... No i warto zaopatrzyć się w skrawki materiałów, wstążek itp. które są planowane do ozdoby.
W ten sposób unikniesz nieporozumień w kwestii odcienia, bo faktycznie z łososiowym bywa różnie.

Myślę właśnie, że najlepiej jak wezmę ze sobą wstążki, które będą w dekoracji. A ostatnio to zachowałam sobie zakrętkę od wody mineralnej dobrowianka, ona ma właśnie taki delikatny jasny lososiowo-brzoskwiniowy kolor ;-) w zasadzie identyczny jak wstążki. Tylko nie wiem czy mnie na poważnie potraktują jak będę pokazywać zakrętkę od butelki :-P

[raingirl]

Napisane przez sensualna

Myślę właśnie, że najlepiej jak wezmę ze sobą wstążki, które będą w dekoracji. A ostatnio to zachowałam sobie zakrętkę od wody mineralnej dobrowianka, ona ma właśnie taki delikatny jasny lososiowo-brzoskwiniowy kolor ;-) w zasadzie identyczny jak wstążki. Tylko nie wiem czy mnie na poważnie potraktują jak będę pokazywać zakrętkę od butelki :-P

Dobry florysta to będzie wdzięczny za podpowiedzi i nie będzie patrzył, że to zakrętka
Mi kiedyś dziewczyna pokazywała preferowany odcień róż na... szczotce do włosów.

[Sophie24]

Napisane przez weronika9999

To i ja się pochwalę swoim - z bukietu byłam baaardzo zadowolona Miały być jeszcze róże angielskie, ale się nie udało - i tak byłam szczęśliwa, że udało się sprowadzić piwonie w sierpniu.
Bukiet: róże gałązkowe, piwonie, róże.
Był bardzo trwały, Mama mówiła, że po weselu to jeszcze prawie tydzień stał w wazonie i się w miarę dobrze prezentował

Śliczny Bardzo lubię takie proste kule, w takich odcieniach właśnie
W sumie ja ciągle kminie czy nie porwać się na sprowadzanie tulipanów w lipcu Florystka mówiła, że w sumie można, czemu nie - kosztują majątek i mogę przyjść w kiepskim stanie ale droga wolna Ale sama nie wiem. Może okazać się, że wyrzucę kasę w błoto. Nie umiem znaleźć dobrego zamiennika tulipanów Niby tawułka mi się podoba ale i tak nie pasuje do tego, czego bym chciała.