Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;) - Strona 166 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-09-04, 21:04   #4951
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Pysia, super relacja.
Hahah, wypowiedziałam DOKŁADNIE te same słowa co Ty po wyjściu z kościoła aż Babcia na mnie syknęła
dziewczyny, odebraliśmy zdjęcia oczywiście zgodnie z moimi przypuszczeniami, na większości wyglądam okropnie albo mam dziwne miny, ale jest kilka naprawdę fajnych. Wrzucam kilka tu, więcej będzie w klubie
Ostatnie zdjęcie mój mąż zatytułował: "ślub ślubem, ale fejsik się kuźwa sam nie sprawdzi" a ja chyba wtedy Wam wrzucałam zdjęcie bukietu, więc powinno być "wizaż się sam nie sprawdzi" :P

Edytowane przez weronika9999
Czas edycji: 2015-09-16 o 14:31
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 21:09   #4952
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Jezu, dziewczyno, ale Ty masz niesamowitą urodę
Na zdjęciach ślubnych wyglądasz jak bogini
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 21:12   #4953
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

weronika jaka jesteś piękna i miałaś fantastyczny makijaż!
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 21:35   #4954
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Dzięki, dziewczyny to może jednak nie jest tak źle ze mną na tych fotach chociaż i tak wybrałam jedne z lepszych
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 22:40   #4955
Paulinagm
Zadomowienie
 
Avatar Paulinagm
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Weronika śliczne te zdjęcia najbardziej mi się podoba to z drineczkami, jak patrzycie sobie w oczy - śliczne jest
Paulinagm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-05, 06:48   #4956
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Cytat:
Napisane przez aguleekk Pokaż wiadomość
Co tam dziewczyny? Nasz wątkowy sezon ślubny dobiegł końca Mam nadzieję, że wątek nie umrze
właśnie tu zajrzałam w tym celu by dowiedzieć sie co z naszym wątkiem

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

Cytat:
Napisane przez pysia1987 Pokaż wiadomość
W końcu zabieram się za pisanie relacji, w nietypowym miejscu bo właśnie jestem kilka kilometrów nad ziemią, lecimy z moim Mężem w podróź poślubną
Edit: w samolocie jednak napisałam pół relacji, drugie pół napisałam dopiero dzis siedząc nad basenem. Tu jest tak pięknie, że żal mi każdej minuty

Poniedzialek 24.08
W końcu pierwszy dzień urlopu. Było trochę bieganiny bo odbierałam sukienkę z salonu, sukienka piękna, tren piękny, wszystko idealne. zawiozłyśmy ze Świadkową sukienki do mojej mamy i zawisła na piękny personalizowanym wieszaku...wyglądała jak z bajki. Zaczęło do mnie docierać, że to juz. W ten dzień zadzwoniłam również do skrzypaczki i w sprawie transportu czy nic się nie zmienilo. Pod wieczór zadzwonił fotograf i ustaliłam z nim wszystkie szczegóły. Zawieźliśmy rownież do pralni garnitur Tżta, koszule i moje welony.

Wtorek 25.08
Na 13 bylam umówiona do salonu kosmetycznego na paznokcie, regulacje i hennę brwi oraz rzęs. Z tego względu, że wyskoczyło mi na czole kilka niespodzianek kosmetyczka zaproponowała jeszcze taki zabieg na twarz, więc się zdecydowałam. Na 17 do salonu dojechał Tż i miał robiony manicure. Paznokcie i wszystko w sumie wyszło super.

Środa 26.08
Że to niby juz jutro? Dziwne uczucie...nie stres, już nie. Ale taka euforia wymieszana z takim wewnętrznym spokojem, że już nie ma odwrotu, że już nic złego się nie może stać. Odebraliśmy z pralni garnitur i koszule. Na 11:00 byliśmy umówieni z księdzem na Spowiedź. Myśleliśmy, ze to będzie taka tradycyjna spowiedź w konfesjonale, ale nie, to byla spowiedź twarzą w twarz. Dziwne uczucie. Ja poszłam na pierwszy ogień. To było niesamowite uczucie, płakałam wyznając swoje grzechy. Poczułam się taka...czysta. Naprawdę cudne uczucie. Tż rownież dał radę. Zakonnik po wszystkim bardzo podziękował nam za to, że wybraliśmy taką formę spowiedzi.
Zaczęliśmy się pakować do auta i okazało się, że nasze autko jest za małe, żeby wszystkie potrzebne rzeczy na sale zapakować, więc zadzwoniłam po świadkową, żeby przyjechała dodatkowo swoim autem. Najpierw część rzeczy zostawiłam u mamy, a z cała resztą zabraliśmy sie na salę. Sala była piękna Tż ze swoim bratem zamówili sobie piwko i siedzieli na tarasie, a ja ze Świadkową zaczęliśmy rozkładać winietki, numery stołow, księge gości itp...wszystko wyszlo super. chłopcy zostali w hotelu ( tam się ubierali), a my okolo 22:30 dojechałyśmy do mojej mamy. Umyłam jeszcze włosy, przygotowałam wszystko na jutro, pogadałam jeszcze z mamą i się położyłam, z emocji nie umiałam zasnąć, zasnęłam chyba po 1 w nocy dopiero. Dostałam od Tżta smsa: "Dobranoc Żono Kulko"


27.08.2015
To dziś dziwne uczucie, w ogóle tego nie czuję. Budzik zadzwonił o 6:00, ale zwlekłam się z łózka kilka minut przed 7. Zjadłam śniadanie, poszłam poleżeć w wannie. O 8:20 przyjechała po mnie Świadkowa bo jechalismy do fryzjera na 9:00 (25km). Wybiegłam z domu z torebką. Dojeżdżamy na miejsce, zorientowałam się, że nie wzięłam wypełniacza i ozdób do włosów Świadkowa nie wiele zastanawiając sie zawróciła do Katowic. Ja poszłam odebrać wyprasowane welony i do fryzjera, żeby juz zaczęli mnie czesać. Ozdoby dotarły 40 min poźniej i wszystko wróciło na właściwe tory. Fryzury sie udały. O 11 dotarłyśmy do mnie do domu gdzie już byla malowana moja siostra. Potem moja mama, następnie świadkowa. W międzyczasie przyjechał fotograf, świetny facet, bardzo sympatyczny, z mega zarąbistym poczuciem humoru, w ogóle się nie stresowałam. makijaż był inny niż na próbnym, moim zdaniem gorszy, ale byłam w euforii i nie zwracałam uwagi na szczegóły. Na zdjęciach dopiero widze, że nie było to co dokladnie chciałam, ale na sesję make-up bedzie inny-lepszy.
Mielismy lekki poślizg bo zaczęłam się ubierać dopiero okolo 13:30, a wcale to nie było takie proste. I mój największy błąd w tym dniu: na wszystkich przymiarkach miałam bielizne wyszczuplającą, w dzień ślubu ze wzgledu na wygodę zrezygnowalam z niej bo wszyscy stwierdzili, że ten gorset i tak mnie ściśnie...no niestety nie ścisnął tak jak bielizna widzę po zdjeciach, ze strasznie wyłazi mi bebol i wyglądam jak w ciąży no ale czasu juz nie cofnę...
O 13:50 przyjechał Tż, wizażystka lekko Go zmatowiła. I wszedł do pokoju, wyglądał pięknie gdyby nie mały szczegół: nie miał włożonej poszetki!! Myślałam, że dostane wylewu!! Ani On, ani Świadek nie wiedzieli do czego jest ta "szmatka" i jej nie założyli o mały włos, a poszedłby do ślubu z chusteczką higieniczną zamiast poszetki bo powiedziałam, że bez poszetki ani rusz, ale na pomoc przybiegł Narzeczony mojej świadkowej i przyniósł swoją ślubną poszetkę, ufff.... Tż stwierdzil, że pięknie wyglądam, widziałam w Jego oczach miłość błogosławieństwo szybkie (bez klękania, tylko krzyżyk na czółko), można wychodzic!
Nie chciałam ozdobić klatki bo moim zdaniem to wiejsko wygląda, a tu niespodzianka: sąsiadki mi obstroiły i nie wyglądalo nawet najgorzej.
Oczy zaszły mi łzami jak wychodziłam bo sąsiedzi czekali, żeby nas zobaczyć wsiedliśmy do naszego pięknego czarnego merca i podjechaliśmy pod kościół. Chwilę jeszcze czekaliśmy aż wszyscy goście wejdą do kościoła. Ustawiliśmy sie w wejściu, przed nami mój ukochany Siostrzeniec z naszymi obrączkami. Kościoł wyglądał obłędnie, świece, płatki kwiatów, dokładnie tak jak chcialam. bałam się, że nie zmieścimy sie w tym przejściu, ale daliśmy rade. Czekaliśmy na marsza...i jest! Idziemy! Nie wiem czy szliśmy wolno, czy szybko, czy ładnie, czy brzydko bo nic sie wtedy nie liczyło...kazanie bylo krótkie, aczkolwiek ładne. Caly czas trzymaliśmy się z Tżtem za ręce. Ksiądz wspomniał, że byłam pierwszą panną młodą, która poprosiła go o konkretne czytanie, a mianowicie Hymn o miłości, moim zdaniem jest najpiękniejsze, mimo, że trochę oklepane. Potem przysięga bałam się , że się pomylimy, ale bylo ok. Wydawało mi się, że moj Tz mówi głośno, a podobno wcale go nie bylo słychać. Jak mowil słowa przysięgi zaszkliły mi się oczy, miałam ciarki...potem ja, pod koniec załamał mi się głos, musialam wziąć oddech żeby się nie poryczeć. To wszystko było jak jakis sen...tyle marzylam o tej chwili i oto nadeszła! Piękny moment, który na zawsze zostanie w moim sercu. Następnie nałożenie obrączek, ucałowalismy je sobie nawzajem, cudownie! Aaaa, zapomniałabym o skrzypaczce, tak cudnie grała! Mialam ciarki, łzy poleciały, dobrze, ze Świadkowa służyła mi chusteczką. Było naprawdę magicznie...
Wszyscy goście wyszli, my na końcu, czułam się tak dziwnie, że to juz po, nie mogłam w to uwierzyć, że obok mnie idzie mój Mąż potknęłam sie przy wychodzeniu z kościoła. Wystrzeliły tuby, Teściowa sypała nas naturalnymi kwiatkami, ktos sypnął ryżem, nikt pieniędzmi (czyli tak jak chcialam), bylo idealnie. chcialam oczepać marynarkę Męża z tych nitek co zostaly po tubach i ciach: obrączka spadła i się sturlała po schodach, ktoś ją podniósł i mi ją przyniósł, jednak okazała sie za duża no ale nic... potem ustawiliśmy się do grupowego zdjęcia. Po gości weselnych przyjechał wynajęty przez nas autobus z PKM i zamist tradycyjnie numeru na przodzie wyświetlał się napis "jadymy na żyniaczka", to po śląsku "jedziemy na ślub/wesele", wszystkim bardzo się podobał, więc był to strzał w 10tke. my wsiedliśmy do naszego czarnego mercedesa i pierwsze co powiedziałam to "ja pier***e" nie dlatego, że coś mi sie nie podobalo, ale dlatego, że zeszły ze mnie wszystkie emocje i po prostu musialam sobie przeklnąć bo nie przeklinałam od środy bo byliśmy w spowiedzi przecież. selfie w autku też bylo, wiec wszystko na swoim miejscu. dojechaliśmy pierwsi, poszliśmy do ogrodu i mieliśmy chwilę dla siebie, żeby sobie odetchnąć, napić sie wody itp, ale widzialam sale...obłędna mimo, ze nie dopłacaliśmy za pokrowce i za dekoracje światłem (ogólnie by wyszlo okolo 1500zł dodatkowo) to mimo to była naprawde super. przyjechali goście, więc się ukryliśmy, dopiero jak wszyscy weszli na sale, dj ich ustawił, weszliśmy my. powitanie chlebem i solą, potem toast szampanem, rozbicie kieliszków, sprzątanie (sprzątał Tz, ja mu pokazywałam gdzie jeszcze) no i życzenia-ryczałam jak bóbr przez większość życzeń, pięknie bylo. potem zasiedli wszyscy do obiadu, kelnerzy super się spisali, z resztą nie tylko na obiedzie, ale przez całe wesele biegali, wymieniali talerze na czyste, donosili wódke, napoje w malych butelkach, no pierwsza klasa, naprawde sie spisali na zloty medal. Pote dj zaprosił nas do pierwszego tańca, zatańczyliśmy zwykłego przytulańca (Będę z Tobą, Katarzyny Groniec), patrzeliśmy sobie w oczy bujając się, piękna chwila potem było pierwsze gorzko, wiec się musieliśmy z Tżtem przełamałać bo my z tych, którzy publicznie nie okazują sobie czułości (nawet za rękę nie chodzimy), ale daliśmy rade. no i zaczęła się zabawa, goście się bawili od samego początku, był caly czas pełny parkiet mimo, że dużo osób wychodziło tez do ogrodu na papieroska, na pogaduchy itp. Dj mial przygotowane 4zabawy i zrobił tylko dwie bo nie było sensu integrować ludzi bo się sami zintegrowali. ja dużo tańczyłam, Tż trochę mniej, ale jak na niego to i tak dużo, wiec starałam się narzekać. jedynie rodzina Tż mnie zawiodła bo w sumie nikt z jego rodziny nie poprosił mnie do tańca: ani świadek, ani ojciec TZta, ani chrzestny, moim zdaniem to mega nie fajnie, ale jego rodzina w ogole sie prawie nie bawiła (a bylo tylko 12 osob), zdecydowanie prym wiodła moja rodzina i znajomi . ok 22 byly podziękowania dla rodziców (ale naprawde krótkie i bez zbędnych przemówień itp), znów sie poryczałam, dj puścił "Mamma mia" Abby. o północy poprawiny, tradycyjne, zdejmowanie welonu i muszki i rzucanie. Tż przy wyciąganiu welonu wyrwał mi chyba połowę włosów, myślałam, ze umre z bólu, a moja świadkowa tak go biła po rękach, że mial całe czerwone. jego muszka poszła zdecydowanie szybciej. welon złapała córka mojego kuzyna, a muszkę jej chlopak i nie bylo to ustawione. 5 gości zebrało się po pierwszej w nocy (dwie starsze ciocie, moja chrzestna z mężem-następnego dnia szli na roczek swojego wnuka i mama swiadkowej). Reszta gosci zaczęło sie zbierac dopiero po czwartej, a ostatni znajomi wyszli po 6. pokłóciłam się z Teściową bo podeszła do nas i miała pretensje, że transport nie taki jak powinien być (chodzilo o to, że ona na końcu jechala, no ale hello, to chyba normalne, że rodzice wracają jako ostatni ), więc tak jak się zawsze gryzę w język tak nie wytrzymalam i po prostu wubuchłam, powiedziałam jej, że, cytuje: "k***a (tak powiedziałam dokladnie) sama wszystko zorganizowałam, nie otrzymałam od niej żadnej pomocy, a ona jeszcze śmie narzekać, że jak chce to mogla sobie zamówić taxówkę", Mąż wybiegnął za mną bo się popłakałam, ale szybko mi przeszlo. daliśmy Jej do zrozumienia, że teraz ja tu jestem najważniejsza! już było jasno, a dj jeszcze grał! my z moją swiadkową i jej narzeczonym spaliśmy w hotelu, zanim to wszystko ogarnęliśmy itp doszliśmy do pokoju kolo 7 rano i uwaga...odbyła sie noc poslubna potem odpakowaliśmy prezenty i po 8 poszlismy spac.
Podsumowanie wesela: było pięknie, idealnie, lepiej niz sobie wyobrażałam. Nie bylo żadnych wpadek, oprócz kłótni z teściową. trochę sie obawiałam, ze nie mielismy żadnych atrakcji, ale goście świetnie wykorzystali gadżety do zdjec (wąsy, korony, usta itp mialam tego masę, karteczki z napisami), kijek do selfie (byl tez położony aparat cyfrowy od swiadkowej, wiec duzo ludzi nim tez pstrykalo zdjecia) itd wiec fotobudka zrobiła się praktycznie sama. jedzenie przepyszne i bardzo duzo, nie do przejedzenia. Aha, tort trochę brzydkawy, ale za to pyszny. Ja w sumie nie wiem, mowie to z relacji gości bo ja praktycznie nic nie zjadlam (troche obiadu, lody, tort i troche żurku-koniec) wypiłam dwie lampki wina w sumie. Caly czas chodziliśmy po stolikach, tańczyliśmy itp praktycznie przy naszym stole nas nie bylo, goście mowili, ze nie byli nigdy jeszcze na takim weselu, ze swietna zabawa, ze cudowny lokal (mega nowoczesny), mnóstwo jedzenia, organizacja, że postawiliśmy poprzeczkę bardzo wysoko. Ci ktorzy wiedzieli, ze praktycznie sama to wszystko organizowałam podchodzili i mówili, ze naprawde wielki szacun, za to, ze wszystko jest tak idealne, ze pomyslalam o kazdym szczególe. koszyczki ratunkowe to był hit i ludzie duzo korzystali. wiec opłacało sie na nie wydać troche kasy, nie żaluje. no nie, generalnie wszystko wyszlo naprawde idealnie! Nawet Tż stwierdzil, że dobrze, że się zdecydowaliśmy na to wesele, mimo, że początkowo go nie chciał.

Jedynie co zmieniłabym w tym dniu to tak naprawde mój wygląd: bardzo żaluje, ze nie mialam założonej tej bielizny wyszczuplającej i ze makijaz jednak nie byl taki jak chcialam, ale cóz, tego juz nie zmienie, więc nie bede sie tym zamartwiać. Nadrobie na sesji plenerowej. dostaliśmy w sumie ze 30win, likier wiśniowy, dwie wódki, whisky, pare bukietów kwiatów, od sąsiadów 4komplety ręczników (są piekne, wszystkie stare wyrzucę), jeden komplet pościeli i koc, ale jednak od większości dostaliśmy kase. I trudno nam w to było uwierzyc, ale wesele sie zwróciło i to z nawiązka, nie zapraszaliśmy nikogo dla kasy, ale i tak nas to bardzo cieszy bo jednak sami wszystko organizowaliśmy z własnej kieszeni, wiec nas troche szarpło.

Teraz jesteśmy od poniedziałku na Thassos, pięknej greckiej wyspie. hotel wspaniały, okolica dzika, ale piękna. Cudowne plaże...no wszystko jest super, a mojego Męża kocham ponad wszystko w świecie
pięknie <3
aż mi łezka popłynęła

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Cytat:
Napisane przez weronika9999 Pokaż wiadomość
Pysia, super relacja.
Hahah, wypowiedziałam DOKŁADNIE te same słowa co Ty po wyjściu z kościoła aż Babcia na mnie syknęła
dziewczyny, odebraliśmy zdjęcia oczywiście zgodnie z moimi przypuszczeniami, na większości wyglądam okropnie albo mam dziwne miny, ale jest kilka naprawdę fajnych. Wrzucam kilka tu, więcej będzie w klubie
Ostatnie zdjęcie mój mąż zatytułował: "ślub ślubem, ale fejsik się kuźwa sam nie sprawdzi" a ja chyba wtedy Wam wrzucałam zdjęcie bukietu, więc powinno być "wizaż się sam nie sprawdzi" :P
jesteś piękna
nie masz prawa do narzekania na zdjęcia
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-05, 08:28   #4957
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Cytat:
Napisane przez teczowa dlolinka 21 Pokaż wiadomość
właśnie tu zajrzałam w tym celu by dowiedzieć sie co z naszym wątkiem
Będą sierpniowe żony i pmki

weronika śliczne zdjęcia, szczególnie te w barze przy drinkach cudowne chcemy więcej
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-05, 09:18   #4958
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Hej
Jestem na Krecie weszłam tylo na chwilę.
Jak wrócę zrobię drugą część wątku bo ten się już kończy.
Chyba że ktoś inny chce założyć??
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-05, 14:10   #4959
ananonda191
Zadomowienie
 
Avatar ananonda191
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Cytat:
Napisane przez weronika9999 Pokaż wiadomość
Pysia, super relacja.
Hahah, wypowiedziałam DOKŁADNIE te same słowa co Ty po wyjściu z kościoła aż Babcia na mnie syknęła
dziewczyny, odebraliśmy zdjęcia oczywiście zgodnie z moimi przypuszczeniami, na większości wyglądam okropnie albo mam dziwne miny, ale jest kilka naprawdę fajnych. Wrzucam kilka tu, więcej będzie w klubie
Ostatnie zdjęcie mój mąż zatytułował: "ślub ślubem, ale fejsik się kuźwa sam nie sprawdzi" a ja chyba wtedy Wam wrzucałam zdjęcie bukietu, więc powinno być "wizaż się sam nie sprawdzi" :P
Jesteś mega piękna! Przypominasz mi Geenę Davis z mojego ukochanego filmu "Długi pocałunek na dobranoc"
ananonda191 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-05, 20:44   #4960
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
Hej
Jestem na Krecie weszłam tylo na chwilę.
Jak wrócę zrobię drugą część wątku bo ten się już kończy.
Chyba że ktoś inny chce założyć??
Jak Ciebie nie będzie to ja założę
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-06, 09:24   #4961
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Cytat:
Napisane przez Natka_Pietruszki91 Pokaż wiadomość
Ja lecę na Kretę - trochę bieda, wiem zazdroszczę Dominikany u mnie Tż na ślub miał w sumie 3 dni wolnego. Teraz obiecali mu na podróż - 5 dni więc w sumie luz jest ja nie pracuję póki co więc nie mam z tym problemu. Dziś idę na 3h na event ze szkoły językowej. Tak bym chciała coś normalnego wyhaczyć w końcu.
Sory ja jestem na Krecie i nie uważam że to bieda. Kupę kasy nas te wczasy kosztują i nie czaje jak możesz mówić że to bieda.

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Cytat:
Napisane przez aguleekk Pokaż wiadomość
Jak Ciebie nie będzie to ja założę
Super

Weronika ekstra zdjęcia
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-06, 11:23   #4962
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Dzięki, dziewczyny
agulek - w klubie jest więcej ananonda - oo, dzięki, dla mnie to mega komplement (choć nie wiem, czy zasłużony :P), Geena w Thelma&Louise była przepiękna

A my wciąż nie mamy zdjęć z fotobudki :/
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-06, 16:48   #4963
ananonda191
Zadomowienie
 
Avatar ananonda191
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Cytat:
Napisane przez weronika9999 Pokaż wiadomość
ananonda - oo, dzięki, dla mnie to mega komplement (choć nie wiem, czy zasłużony :P), Geena w Thelma&Louise była przepiękna
Filmu nie znam, ale tak - jesteś przepiękna
ananonda191 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-06, 22:20   #4964
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Dzięki! Zaraz popadnę w samozachwyt
a film polecam, świetny! No i to pierwsza rola Brada Pitta

Dziewczyny, mam problem, poradźcie
temat kopert, więc drażliwy, przynajmniej dla mnie, bo dla mnie koperty to najmniej ważna rzecz jesli chodzi o slub i wesele, ale teraz sama mam zagwozdkę. Standardowo dajemy znajomym na wesele kwoty mniej wiecej 500-600 zł, jak mamy lepszy miesiąc/znajomi są blizsi, to czasem i więcej. Dzisiaj, jak to przy pierwszej niedzieli miesiąca mniej więcej ogarniałam, jakie grubsze wydatki nas czekają w tym miesiącu. No i wpisuję do excela m.in że to wesele (koperta) 600 zł. Poprosiłam tż, żeby wpisał swoje wydatki (wiedziałam, że chce sobie kupić płaszcz na jesień itp.), za chwilę do mnie krzyczy, czemu tyle kasy na wesele chce dać. Ja na to, że to przecież taka standardowa kwota. To tż się trochę obruszył, bo okazało się (ja tego nie pamiętałam, bo jak wcześniej mówiłam, nie przywiązywałam dużej wagi do kopert, wiedziałam tylko ile łącznie mniej więcej kasy dostaliśmy), że od tej pary znajomych dostaliśmy wg mojego tż kwotę 100 zł. Ja generalnie mam na to wyrąbane, nie lubię komuś robić na złość/"mścić się" czy wyliczać, więc dalej się upierałam, żeby im wsadzić to 600 zł do koperty, ale tż twierdzi że to przesada bo a) nie zapewniają noclegu, musimy sobie sami zapłacić, bo wesele jest daleko (oni u nas mieli i nocleg i transport) b)jeszcze na to wesele musimy dojechać spory kawałek c)on uważa, że dali tyle z czystego skąpstwa (sami na zaproszeniu mają wierszyk, że chcą kasę, co bardzo mierzi mojego męża), a nawet jeśli się myli, to uważa, że dawanie takiej kwoty mogłoby ich postawić w niezręcznej sytuacji. I ten ostatni argument mnie już bardziej przekonuje. On twierdzi, że 300-400 zł w zupełności wystarczy w takiej sytuacji, ale nie wiem, czy to nie głupio dać tyle. Co myślicie? Dodam, że to są "bardziej" jego znajomi niż moi, więc też głupio mi się upierać przy swoim...No i faktycznie, jak policzyć to z noclegiem i dojazdem z 600 się już robi lekka ręką 1000 jak nie więcej

Edytowane przez weronika9999
Czas edycji: 2015-09-06 o 22:22
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-06, 22:53   #4965
Paulinagm
Zadomowienie
 
Avatar Paulinagm
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

moim zdaniem w zupełności wystarcz - mnie argumenty Twojego TŻ w zupełności przekonują, szczególnie ten transport i nocleg ja myślałam, że 300 zl od pary znajomych to taka standardowa kwota.
(u nas w kopertach zaobserwowałam, że jest różnica między wschodem a zachodem Polski - na zachodzie rzeczywiście te 500 od pary )
Paulinagm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-09-07, 07:10   #4966
pysia1987
Zakorzenienie
 
Avatar pysia1987
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy/Katowice
Wiadomości: 12 847
GG do pysia1987
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Cytat:
Napisane przez weronika9999 Pokaż wiadomość
Dzięki! Zaraz popadnę w samozachwyt
a film polecam, świetny! No i to pierwsza rola Brada Pitta

Dziewczyny, mam problem, poradźcie
temat kopert, więc drażliwy, przynajmniej dla mnie, bo dla mnie koperty to najmniej ważna rzecz jesli chodzi o slub i wesele, ale teraz sama mam zagwozdkę. Standardowo dajemy znajomym na wesele kwoty mniej wiecej 500-600 zł, jak mamy lepszy miesiąc/znajomi są blizsi, to czasem i więcej. Dzisiaj, jak to przy pierwszej niedzieli miesiąca mniej więcej ogarniałam, jakie grubsze wydatki nas czekają w tym miesiącu. No i wpisuję do excela m.in że to wesele (koperta) 600 zł. Poprosiłam tż, żeby wpisał swoje wydatki (wiedziałam, że chce sobie kupić płaszcz na jesień itp.), za chwilę do mnie krzyczy, czemu tyle kasy na wesele chce dać. Ja na to, że to przecież taka standardowa kwota. To tż się trochę obruszył, bo okazało się (ja tego nie pamiętałam, bo jak wcześniej mówiłam, nie przywiązywałam dużej wagi do kopert, wiedziałam tylko ile łącznie mniej więcej kasy dostaliśmy), że od tej pary znajomych dostaliśmy wg mojego tż kwotę 100 zł. Ja generalnie mam na to wyrąbane, nie lubię komuś robić na złość/"mścić się" czy wyliczać, więc dalej się upierałam, żeby im wsadzić to 600 zł do koperty, ale tż twierdzi że to przesada bo a) nie zapewniają noclegu, musimy sobie sami zapłacić, bo wesele jest daleko (oni u nas mieli i nocleg i transport) b)jeszcze na to wesele musimy dojechać spory kawałek c)on uważa, że dali tyle z czystego skąpstwa (sami na zaproszeniu mają wierszyk, że chcą kasę, co bardzo mierzi mojego męża), a nawet jeśli się myli, to uważa, że dawanie takiej kwoty mogłoby ich postawić w niezręcznej sytuacji. I ten ostatni argument mnie już bardziej przekonuje. On twierdzi, że 300-400 zł w zupełności wystarczy w takiej sytuacji, ale nie wiem, czy to nie głupio dać tyle. Co myślicie? Dodam, że to są "bardziej" jego znajomi niż moi, więc też głupio mi się upierać przy swoim...No i faktycznie, jak policzyć to z noclegiem i dojazdem z 600 się już robi lekka ręką 1000 jak nie więcej
My od znajomych dostawalismy od 200-600zl a jak my chodzimy to dajemy 400-500, ale faktycznie wydaje mi się że w Waszej sytuacji (tym bardziej, że to nikt super bliski) wystarczy 300zl.
__________________




będę mamą





kierowca od 7.02.2012
pysia1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-07, 08:41   #4967
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Dzięki, postanowione, wkładamy 400. Nigdy tego nie robię, ale sprawdziłam, ile płacą za talerzyk, to jeszcze i im się zwróci, aijeszcze na cukierki zostanie (jak proszą na zaproszeniu o $, to chyba o to im chodzi ). Mąż się smieje, że koleżanki z wizażu mają większy wpływ na moje decyzje niż on
Paulina, co do tych lokalnych tendencji, to zapytałam TŻ i on mówi, że u nas było tak samo i jeszcze mi mówił, że w sumie był zaskoczony bo (generalnie wszystkich znajomych teraz mamy wspólnych, ale wiadomo, że część znaliśmy jeszcze przed wstąpieniem w związek, a resztę się poznawało albo z mojej albo z jego strony) "moi" znajomi, czyli ludzie w większości w wieku 24-27, wiadomo pierwsza poważna praca, na dorobku itp. dawali sporo więcej niż "jego" znajomi, czyli ludzie w okolicach 30, w wiekszości już ustawieni finansowo. Dodatkowo ja zapowiedziałam moim znajomym przed ślubem, że żadnej kasy mają mi nie przynosić, bo się obrażę i wolałabym, żeby mi zrobili jakiś smieszny prezent itp.
Ale my generalnie dostaliśmy same koperty (nie mieliśmy żadnych wierszyków itp.), prezenty tylko od jakichś pociotek, które nie były na ślubie - chociaż tyle, bo bardzo chciałam mieć jakąś pamiątke, a wiadomo, kasa choć się przyda to żadna pamiątka.
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-07, 11:23   #4968
Paulinagm
Zadomowienie
 
Avatar Paulinagm
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

o to to już w ogole ciekawe historie opowiadasz u nas bylo na odwrót - kto na dorobku trochę mniej, kto juz mniej więcej ustawiony troche więcej
my mieliśmy tylko wierszyk o winie, o kasie nie bylo zadnego wierszyka i jedyne prezenty rzeczowe to komplet sztućców (od kuzynki studentki) i dwie filiżanki od ludzi, którzy nie byli zaproszeni, ale lubią mojego męża, więc przekazali jego cioci filiżanki dla nas i z tych sztućcow i filiżanek bardzo się cieszę, bo, tak jak piszesz, fajnie jest miec pamiątkę
Paulinagm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-07, 12:25   #4969
Myosottis
Zadomowienie
 
Avatar Myosottis
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 992
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Zrobiłam pierwszego tiulowego pompona . Trochę koślawy wyszedł


Co do ślubnych prezentów - wiadomo wolelibyśmy kasę, bo będziemy po ślubie planować jakieś własne M i każdy grosz się przyda. Ale nie pogardziłabym kompletem pościeli, ręczników, zestawem dobrych noży, czy sztućców
Myosottis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-07, 14:40   #4970
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

My wolimy kasę i raczej będziemy o tym mówić. Niepotrzebne mi 150 kompletów pościeli ;D
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-07, 15:22   #4971
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
My wolimy kasę i raczej będziemy o tym mówić. Niepotrzebne mi 150 kompletów pościeli ;D
Tylko że to już nie lata 90. żeby goście przyjeżdżali z żelazkami i odkurzaczami, teraz już chyba wszyscy (nawet z czystej wygody) wolą podjechac pod bankomat, zamiast latać za prezentem. Tak jak pisałam, myśmy nie mieli wierszyka, prezentu nie dostaliśmy ani jednego, tylko od osób, które nie były na ślubie, a chciały nam kupić jakiś drobiazg (dostaliśmy kubki i piękną karafkę). A naprawdę sporo gości bardzo źle odbiera te wierszyki o kasie. Jak już ktoś chce się decydować na coś takiego, to wg mnie lepiej napisac prosto z mostu krótkie info na zaproszeniu, bo te wierszyki wg mnie są strasznie głupawe już pomijam fakt, że dla mnie zamieszczanie takiej informacji jest nieco bezczelne, ale przynajmniej nie trzeba się bawić w przedszkole.
A prawda jest taka, że jak ktoś będzie chciał kupić prezent, bo np. głupio mu wrzucić 150 zł do koperty (bardzo częste przypadki), to i tak kupi niezależnie od tego, czy ten wierszyk/info jest czy nie.
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-07, 18:05   #4972
Myosottis
Zadomowienie
 
Avatar Myosottis
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 992
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Nie chodziło mi o to, że chciałabym 150 kompletów pościeli. Raczej miałam na myśli, że właśnie od znajomych, dalszej rodziny, osób które zjawą się tylko na ślubie itp... Bo sądzę, że większość i tak z wygody da pieniądze (wiem z relacji, że wymyślanie prezentów i zastanawianie się co kupić jest dość kłopotliwe)
Myosottis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-08, 05:47   #4973
pysia1987
Zakorzenienie
 
Avatar pysia1987
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy/Katowice
Wiadomości: 12 847
GG do pysia1987
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

My tez nie mielismy wierszykow o kasie, a wszyscy dali koperty tylko ludzie którzy byli na samym ślubie przynieśli prezenty: koc, komplet pościeli, kubki i 4 komplety recznikow cieszymy się i z tego i z tego no i ze 30win mamy
__________________




będę mamą





kierowca od 7.02.2012
pysia1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-09-08, 07:56   #4974
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

No my też same alkohole dostaliśmy. Mamy zapas Kwiatów zero - ja się cieszyłam, bo z kwiatami niestety sam problem, szczególnie, ze ksiadz od początku mówił, że kwiatów w kościele nie można zostawić, jak coś. Na sali to samo mówili.
My głownie dostaliśmy whiskey/bourbony i wina - wina głównie półsłodkie/półwytrawne, ale nic straconego, bo ja używam dużo wina w kuchni, więc się przydadzą bankowo (już dwie butelki tak poszły ). Oprócz tego jeszcze domowe nalewki z aronii i porzeczek w spersonalizowanej butelce od mojej cioci One poszły od razu, bo moja ciocia jest mistrzem nalewek
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-08, 09:47   #4975
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Ja wierszyka o kasie nie miałam a dostalam większość kopet. Pezenty dostałam od ludzi z którymi się na nie umawiałam. Dostałam frytkownicę, patelkę, chlebak, ręczniki, szklanki, przyprawnik z opisami . Wszystko co chciałam
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-08, 10:29   #4976
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Frytkownica ale pewnie jakbym dostała, to od razu +10 kg w miesiąc uwielbiam frytki

Dziewczyny, gdzie w jakich sieciówkach znajdę fajną kieckę na wesele, budżet mam max. 250 zł. Wczoraj się dowiedziałam, że PM sobie wyraźnie nie życzy przychodzenia w czarnych kieckach, a ja wszystkie sukienki wizytowo-weselne mam czarne. Mam taką jedną starą w kwiatki, ale ostatnio się w nią próbowałam zapiąć i lipa :p
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-08, 11:07   #4977
Saaheli
Zadomowienie
 
Avatar Saaheli
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 015
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

dawno się nie udzielałam na forum
w każdym razie widzę, że temat kopert i prezentów się przewija. My nie mieliśmy żadnego wierszyka na zaproszeniach i sporo osób już w trakcie zapraszania, albo zaraz po, sami pytali nas co chcemy w zamian kwiatów my mówiliśmy wtedy, że coś słodkiego albo wino Oczywiście trafiło się kilka bukietów od cioć i wujków, ale od każdego gościa dostaliśmy kopertę plus ewentualnie jakiś mały prezent, kilka książek, jeden mały globus z dopiskiem 'świat należy do was' od mojej przyjaciółki , jakąś ramkę na zdjęcia, a tak to mnóstwo win i jeszcze więcej słodyczy. mamy całą szafkę w kuchni zapchaną żelkami (ja uwielbiam ) i innymi słodkościami. no i dostaliśmy od moich koleżanek chyba z 50 zdrapek
a z rzeczowych prezentów nie dostaliśmy nic, ale w sumie 2 dni po ślubie przeprowadziliśmy się do swojego mieszkania i wtedy dostaliśmy prezenty od rodziców i bliskich- garnki, żelazko, odkurzacz, czajnik, deskę do prasowania, robot kuchenny, ręczniki itp... także ja to traktuję jako prezenty ślubno-wprowadzinowe
Saaheli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-08, 13:57   #4978
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Nigdzie nie napisałam, że zamieszczę wierszyk :P Proszę nie robić nadinterpretacji moich słów Powiedziałam, że będziemy o tym mówić i właśnie mówić będziemy. Mamy małe wesele (50 osób) i większość sama już zapytała co chcemy, więc już wiedzą o pieniądzach. Natomiast na pewno przy rozdawaniu zaproszeń będziemy wspomniać, że zbieramy na mieszkanie i myślę, że to jest dość wyraźna sugestia.
Szczerze to mieszkam z Tż od dawna i wolę 150 zł w kopercie niż komplet pościeli czy odkurzacz Może ktoś uważa to za bezczelne- ja nie. Zapraszam najbliższą rodzinę i nie krępuję się mówić co myślę
Tyle, że ja to ja, jestem bezpośrednia, zapraszam tylko tych co chcę a nie tych co wypada i uważam, że te osoby znają mnie na tyle dobrze, że nie odbiorą źle takiej uwagi
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-08, 15:24   #4979
Saaheli
Zadomowienie
 
Avatar Saaheli
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 015
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Arya - ja myślę, że nikt nie uważa cię na pewno za bezczelną to normalne, że młodzi wolą pieniądze, w moich okolicach już się nie daje prezentów, więc nawet nie musiałam wspominać o kopertach. my mieliśmy wesele na 160 osób i każda jedna para dała nam pieniądze plus alkohol, słodycze i ewentualnie jakiś mały podarunek

Edytowane przez Saaheli
Czas edycji: 2015-09-08 o 15:25
Saaheli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-08, 16:01   #4980
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

Mówiłam ogólnie, nie odnosiłam się bezpośrednio do Ciebie
ja też zapraszałam najbliższe osoby, a i tak nie wyobrażałam sobie jakiegoś sugerowania, że chcemy kasę, bo na coś zbieramy itp. - no ale ja to ja, wychodzę z założenia, że jakby mnie nie było stać, albo jakbym zbierała na jakieś ważniejsze rzeczy, tobym po prostu wesela nie robiła , a nie liczyła na finansowe wsparcie gości. Chociaż na pewno lepiej tak wprost niż jakieś wierszyki na zaproszeniu Ale to dość drazliwy temat, więc tyle z mojej strony
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-27 14:09:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.