Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!

[MagicGirls]

Napisane przez aneta_91

U nas też był problem z dograniem terminu co do sesji, ale wiedzieliśmy że im dłużej się to odwlecze tym będzie trudniej się zebrać. Znam parę, która jest ze 2-3 lata po ślubie i nie mają sesji zrobionej. Chciałam uniknąć takiej sytuacji

Nie no w tym miesiącu musimy się dograc...No ale nie ma No nie ma kiedy

[magda_mjt]

Napisane przez sQuaara

zasne zaraz...no normalnie zasne...

Ja tez . Solidnie po 1 w nocy wróciliśmy z lotniska, prysznic i do spania koło 2, a przed 7 pobudka, bo dzisiaj wyjątkowo w innej, niestety dalej położonej, placówce jestem. Ale jak menager usłyszał, ze o 2 poszłam spac i 1,5h zajęło mi dotarcie tutaj, to był w ciężkim szoku i uznaniu :P. Tak ze na plus i obiecali mi usprawnić dzień maksymalnie jak sie da .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zonamojegomeza]

My robiliśmy zdjęcia 2 miesiące po ślubie. Chciałam we wtorek, mąż umowił nas na środę. We wtorek padało, w środę mieliśmy piękną pogodę. Inaczej sesja z parasolem i w kaloszach nas czekała.

[aneta_91]

Napisane przez Anabele23

u nas jest problem typu D pracuje poniedziałek - sobota i jedyny dzień wolny to niedziela a Łukasz wolałby w tygodniu bo w niedziele odsypia a chcemy sesje o poranku

U nas to ja byłam najbardziej czasowa Tż pracuje pon-pt, foto nie bardzo pasowały weekendy, bo jak nie wesele, to chrzciny, także no Na szczęście udało się to ogarnąć

[zonamojegomeza]

Napisane przez ania9o

Na szczęście nie tu jest właśnie ten plus, że dopóki nie skończymy remontu to możemy mieszkać na starym mieszkaniu

Mega plus.

[misiaa91]

Hej! Wróciliśmy w nocy, jeszcze niecały tydzień w Polsce i powrót do Londynu. Staram się wykorzystać czas s domu, ale spróbuję do Was zaglądać. Mam nadzieję, że nowe żonki kwitną.

Jeśli chodzi o Fuertę jesteśmy bardzo zadowoleni. Sama wyspa nas zauroczyla, jedzenie, hotel, pogoda, wszystko zdecydowanie na tak. Ja złapałam turystycznego bakcyla i już myślę, gdzie tu się wybrać s przyszłym roku.

Sent from my HTC Desire 500 using Tapatalk

[Vivienne]

Napisane przez Anabele23

u nas jest problem typu D pracuje poniedziałek - sobota i jedyny dzień wolny to niedziela a Łukasz wolałby w tygodniu bo w niedziele odsypia a chcemy sesje o poranku

U nas gorzej, bo my oboje pracujemy i to na zmiany a w wekend z kolei foto nie moze....
W tym tygodniu mam l4 i tak liczylam na pogode, a tu obrzydliwie mokro a jutro juz miesiac od slubu

Napisane przez misiaa91

Hej! Wróciliśmy w nocy, jeszcze niecały tydzień w Polsce i powrót do Londynu. Staram się wykorzystać czas s domu, ale spróbuję do Was zaglądać. Mam nadzieję, że nowe żonki kwitną.

Jeśli chodzi o Fuertę jesteśmy bardzo zadowoleni. Sama wyspa nas zauroczyla, jedzenie, hotel, pogoda, wszystko zdecydowanie na tak. Ja złapałam turystycznego bakcyla i już myślę, gdzie tu się wybrać s przyszłym roku.

Sent from my HTC Desire 500 using Tapatalk

Zawsze powtarzam,ze to wciaga
Tylko.... gdzie foty?

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez Vivienne

U nas gorzej, bo my oboje pracujemy i to na zmiany a w wekend z kolei foto nie moze....
W tym tygodniu mam l4 i tak liczylam na pogode, a tu obrzydliwie mokro a jutro juz miesiac od slubu


Zawsze powtarzam,ze to wciaga
Tylko.... gdzie foty?

A my podrozniczo chyba zrealizujemy projekt -raz na 3(albo 2) miesiące -jedno polskie miasto

Przyszły tez moje przewodniki po wyspach kanaryjskich no i wychodzi ze mam tak o tydzień za krótki urlop żeby zobaczyć wszystko co chcę i jeszcze posnurkowac.



Właśnie! Musze zamówić maskę,rurkę i płetwy

[Kimitri]

Napisane przez Justuus

Ja tak mówię TŻ
Bo złości się że rodzina olewa itp, a ja mu mówie "Kochanie, bierzemy cywilny tydzień wcześniej, ja już będę Twoją rodzinką, ja przyjdę na pewno - cieszysz się? "

i fajnie powiedziałaś





kurcze ja po weekendzie się ogarnąc nie mogę...


Ale podsumowując weekend udany
1. Ustaliliśmy z kwiaciarnią dekoracje kościoła, sali i być może samochodu (M. się uparł...) plus jeszcze ja musze napisac decyzję co do kształtu bukietu i bedzie gotowe
2. Ustaliliśmy rozmieszczenie gości po pokojach plus juz mam w głowie ew. zmiany jeśli coś się zmieni komuś.
3. Zrobiłam plan stołów - do ustalenia w panią od sali (zadanie dla Rodziców M.)
4. Ustaliliśmy menu oraz jakie chcemy zmiany + ramowy plan posiłków- Rodzice M. wysłani na negocjacje z salą ;p
5. i już na fb się żaliłam miałam przeboje z cukiernią i na 2 tyg przed ślubem musieliśmy szukać innej cukierni. Całe szczęście udało się - tort zamówiony
6. oraz wywieźliśmy cześć rzeczy już do Rodziców M. aby w czwartek było mniej bagaży.
7. Zrobiłam pasemka oraz przy okazji zrobiłyśmy kolejną próbną fryzurę - przymierzyłam do niej także welon

[winnie25]

Napisane przez xjustyniaaax

Dobry wieczór!!!

Squaaara przegadaj Karolkowi do rozumu że ma spędzić czas z żonką a nie ! dom nie zając nie ucieknie

Powiem Wam dziewczyny że jestem tu dopiero od stycznia i czuję że tak dużo mnie ominęło... niektóre z Was kilka lat planowały ślub a mi tak mało... czuję że ten czas już dobiega końca a ja dopiero się rozkręcam !!!
Powoli już wszystko kupione i taki smutek przychodzi... co ja będę robić po ślubie ?

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Madzia czad !!!

Ja też planuję ślub od stycznia fajne są te przygotowania ale ja jednak się cieszę, że w miarę sprawnie to poszło po 2 latach planowania to chyba bym zgłupiała:P

[Kimitri]

ja na forum trafiłam w czerwcu zeszłego roku i od razu sie do rozmowy włączyłam bez podczytywania ogólnie duzo więcej się udzielałam jak miałam czas siedzieć w domu ;p ale raczej na bieżąco jestem :P


Ale jestem z tych co ta "starą" gwardię jeszcze pamiętają jako dość często udzielającą się na wątku

[misiaa91]

Napisane przez Vivienne

U nas gorzej, bo my oboje pracujemy i to na zmiany a w wekend z kolei foto nie moze....
W tym tygodniu mam l4 i tak liczylam na pogode, a tu obrzydliwie mokro a jutro juz miesiac od slubu


Zawsze powtarzam,ze to wciaga
Tylko.... gdzie foty? ala:

Postaram się dzisiaj coś wrzucić
[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;52679057]A my podrozniczo chyba zrealizujemy projekt -raz na 3(albo 2) miesiące -jedno polskie miasto

Przyszły tez moje przewodniki po wyspach kanaryjskich no i wychodzi ze mam tak o tydzień za krótki urlop żeby zobaczyć wszystko co chcę i jeszcze posnurkowac.



Właśnie! Musze zamówić maskę,rurkę i płetwy [/QUOTE]
My mieliśmy auto na jeden dzień i to byk bardzo intensywny dzień, aczkolwiek było warto. Chociaż prawda jest taka, że my jechaliśmy głównie, żeby wygrzać tyłki niż zwiedzać.

Sent from my HTC Desire 500 using Tapatalk

[dotuniek]

Napisane przez zonamojegomeza

Justuus jeśli cię to pocieszy to u mnie jest 11 stopni, leje i wieje. O 5.30 myslalam ze jest oj 4 bo tak było ciemno.



Skarby do kuchni gromadzimy. I czekamy na szafki. Najwazniejsze ze jestesmy na swoim.
A w pokoju jest moje panieńskie łóżko, które 2 miesiące stało w sypialni. Udało się je wystawić w końcu.

no u nas pokój stoi pusty ale myślę, że w tym miesiącu uda się go zapełnić wreszcie

Napisane przez ania9o

Już wszystko dopięte formalnie od środy mieszkanie jest już oficjalnie nasze a i kredyt tez juz dostaliśmy po kilku miesiącach nerwów i stresu, udało się

no to super roboty kiedy ruszają/ruszyły?

[ania9o]

Napisane przez dotuniek

no u nas pokój stoi pusty ale myślę, że w tym miesiącu uda się go zapełnić wreszcie


no to super roboty kiedy ruszają/ruszyły?

Jutro przychodzi pan od remontu i dostaniemy wytyczne co, gdzie i ile. W środę montaż drzwi a w piątek montaż okien. Jeszcze dzisiaj jedziemy do końca ogarnac w mieszkaniu ale już w 98% jest puste

[Vivienne]

Napisane przez ania9o

Jutro przychodzi pan od remontu i dostaniemy wytyczne co, gdzie i ile. W środę montaż drzwi a w piątek montaż okien. Jeszcze dzisiaj jedziemy do końca ogarnac w mieszkaniu ale już w 98% jest puste

Super. Uwielbiam urzadzac mieszkania remonty mnie wkurzaja, ale ta radosc w trakcie...bezcenne

Sciagnelam 3 appki pogodowe i wszystkie pokazuja caaaaaaly tydzien deszcz, a jak w koncu wroce do pracy to ma być sloneczko a szanse na wolne- zerowe.

[viva91]

No i już wiem, w 5 miesięcznicę ślubu będę się bronić
Wchodzę jako pierwsza
Ale mam fajną komisję i recenzenta

[aneta_91]

Viva, ja miałam obronę w swoje imieniny i też wchodziłam pierwsza

I pamiętam to moje zdziwienie jak wyszłam, że to już po wszystkim, bo w środku byłam jakieś 5 minut

[Kimitri]

zdjęcia z mojej drugiej fryzury próbnej. Już na pofarbowanych włoskach. Na świeżo umytych więc nie jest idealna ale pogląd mamy.

Co sądzicie?

[Anabele23]

Napisane przez viva91

No i już wiem, w 5 miesięcznicę ślubu będę się bronić
Wchodzę jako pierwsza
Ale mam fajną komisję i recenzenta

i dobrze z głowy będziesz miała
ja zawsze wszędzie jako ostatnia wchodziłam

[aneta_91]

Kim, pięknie Ile masz włosów, mega to wygląda

[Kimitri]

Napisane przez aneta_91

Kim, pięknie Ile masz włosów, mega to wygląda

podobno ilościowo to dość sporo ale mam cienkie włosy ;p

[aneta_91]

Napisane przez Kimitri

podobno ilościowo to dość sporo ale mam cienkie włosy ;p

Widocznie aż tak cienkich nie masz bo nie widać prześwitów z boku, a ja jak próbowałam z warkoczem to słabe to było. U Ciebie jest naprawdę ok

[sQuaara]

Kim bierzesz cos na wierzch?! kurde nie wiem a jak mnie wygwizda w mojej sukienuni?

w srode przymiarka widze tam walke o sterczace cycki i problem podnoszenia rak do góry....

[Kelpie]

Napisane przez Vivienne

U nas gorzej, bo my oboje pracujemy i to na zmiany a w wekend z kolei foto nie moze....
W tym tygodniu mam l4 i tak liczylam na pogode, a tu obrzydliwie mokro a jutro juz miesiac od slubu


Zawsze powtarzam,ze to wciaga
Tylko.... gdzie foty?

Ale ten czas leci.
My też nie mamy kiedy kompletnie zrobić sesji.

Napisane przez Kimitri

zdjęcia z mojej drugiej fryzury próbnej. Już na pofarbowanych włoskach. Na świeżo umytych więc nie jest idealna ale pogląd mamy.

Co sądzicie?

Fajnie. Warkocz super!

Ja na forum trafiłam 2 lata przed ślubem jak zaklepaliśmy salę i mieliśmy datę, a wcześniej podczytywałam. Wymyśliłam, że się odezwę jak już coś będę miała ustalone. Potem miałam mały przestój gdzieś od stycznia i wróciłam z różną częstotliwością udzielania się.

Jeeeny jaki ja mam pierdzielnik w mieszkaniu
Wynalazłam dzisiaj miejsce na wina z wesela. Starałam się uporządkować i pochować trochę rzeczy, ale generalnie mam wrażenie, że jakąkolwiek szafę otworzę to tam poupychane
Miałam taką nadzieję, że jak ogarniemy ślub i weselę, wrócimy z urlopu to będę miała chwilę spokoju. A gdzie tam. Nie wiem w co ręce włożyć

[viva91]

Co do win z wesela... Prosiliśmy w zaproszeniach o wina wytrawne. Oczywiście bez problemu wypilibyśmy półwytrawne i półsłodkie. Wczoraj TŻ liczył wina i wyszło, że ponad połowa z nich jest słodkich... No cóż, lubię wino, więc i słodkie wypiję. Jednak nie, było taaaak słodkie, że trudno mi było przełykać. Nie dopiliśmy, stoi otwarte w lodówce.

Prawdopodobnie zawieziemy je rodzicom. Nie mam pretensji żadnych, nie chcę wyjść na marudzącą "starą panną młodą", tylko po prostu mi szkoda, że tak wyszło, myślałam, że długi czas będziemy pić weselne winko, a tu wkrótce skończą się odpowiednie dla nas butelki.

[Vivienne]

My z kolei pijemy tylko biale i rozowe, a dostalismy większość czerwonych ale trudno

[viva91]

Napisane przez Vivienne

My z kolei pijemy tylko biale i rozowe, a dostalismy większość czerwonych ale trudno

Mnie kolor jest obojętny, no najlepiej mi się pije czerwone, ale każdy inny też jest dobry Słodkie wina też pijam od czasu do czasu, ale te które próbowaliśmy ostatnio są słodsze od cukru... Nie jest to wielki problem, bo kupię sobie sama takie jakie chcę Ale dziwi mnie taka ilość przypadków niedokładnego czytania...
Choć wiem, że niektórzy datę wesela potrafią źle odczytać Zastanawia mnie skąd się bierze takie niedbalstwo...

[zmotywowanaja]

Dzień dobry!
Cudownie być zona
Slub i wesele były jak z bajki kocham mojego Męża najbardziej na świecie

[sQuaara]

ktos przeczytał raz, zapamietał ze wino i juz...
no i padło na jakiekolwiek albo gdzies w "Swiat win" ktos im polecił

wole to niz otrzymanie fresco w pasujacym mi kolorze ;D

[wiosenka84]

Napisane przez viva91

Mnie kolor jest obojętny, no najlepiej mi się pije czerwone, ale każdy inny też jest dobry Słodkie wina też pijam od czasu do czasu, ale te które próbowaliśmy ostatnio są słodsze od cukru... Nie jest to wielki problem, bo kupię sobie sama takie jakie chcę Ale dziwi mnie taka ilość przypadków niedokładnego czytania...
Choć wiem, że niektórzy datę wesela potrafią źle odczytać Zastanawia mnie skąd się bierze takie niedbalstwo...

Zawsze można gości poczęstować.
U nas za to pisaliśmy o winie lub czekoladkach, a teściowie i tak kupili kwiaty ;/