Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 7

[Koperco]

Napisane przez rosarioV

No masz, ubrać się trzeba zwiewnie, lekko kolory pastelowe, jasne lub wyraziscie w sukienkę lub top i długa spódnica... Ale ja nic takiego nie mam Mam jedną sukienkę ale w niej nie da się karmić A te w których mogę karmić są we wzorki a wzorków nie ma być eh... chyba się jednak nie zapiszę ;/

coś letniego zaloz

Napisane przez kana158

Ale ciąża bliźniaczka zazwyczaj kończy się wcześniejszym rozwiązaniem i jest bardziej zagrożona. Z moja ciążą całe 8m było ok, a Zosia urodziła się o miesiąc za wcześnie. Madi rodziła w 31 lub 32 tc, wiec w miarę bezpiecznie juz powinno być. Dzieciaki powinny dobić do 2 kg i wypuścili by ich do domu. Niestety los chciał inaczej...
Teraz gdybym dowiedziała się, że jestem w ciąży bliźniaczej to strasznie bym się bała. (Nie mówiąc już o tym, że padła bym z wyczerpania gdybym miała takie dwa bobasy jak Zosia do obsługi&#128540

Masz rację,bliźniacza cięższe, bardziej zagrożona i kobieta bardziej obciążona. Ja j m też tylkiem trzesla o dzieci.

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Nie zawsze już klikam bo na wodę jestem, gdzie Wy macie te 3 kropki? Już zakumalam

[Majka232]

Napisane przez madzixx88

Majka-promka do 20.09

To bedzie spacerek w stronę Roska

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez Koperco

coś letniego zaloz





Masz rację,bliźniacza cięższe, bardziej zagrożona i kobieta bardziej obciążona. Ja j m też tylkiem trzesla o dzieci.

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Nie zawsze już klikam bo na wodę jestem, gdzie Wy macie te 3 kropki?

Uwielbiam Twoj słownik. Niunka? :P
Prawy górny róg na fioletowym pasku przy lupie. 3 małe kwadraciki

[Koperco]

Niezawsze-za☠☠☠.alabym kobietę. Kurde w stanach to do sądu by pójść i ogromne odszkodowanie można u zyskać a u nas?jak zwykle bezkarne to jest.
Biedna Mają. Najważniejsza ze dzielna jest

[violka848]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;52806194]Zla matka sie dzis czuje

co ja sie dzis nasluchalam od TZta.
camarelo eos. nie ma koloru który chciałam, mimo ze pidali 2dni wczesniej
ze jest.

A projektor i gwiazdki kolorowe ze światła na suficie sie nie sprawdziły. Mala nie chce zasypiac u siebie i pupa.

NIEZAWSZE wspolczuje Twojej Maji, mam nadzieje, że nie boli ją bardzo[/QUOTE]


Oj przestań, jesteś bardzo dobrą!
Moja dzisiaj w dzień miała taka serie ryków przed zaśnięciem... ale jakoś w końcu usnęła

[Koperco]

Napisane przez Majka232

To bedzie spacerek w stronę Roska

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------



Uwielbiam Twoj słownik. Niunka? :P
Prawy górny róg na fioletowym pasku przy lupie. 3 małe kwadraciki

A posrany słownik.muszę wylaczyc

[Hanka20]

Napisane przez niezawsze

Pavlinecka jak się dogadujecie to pewnie

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------


To otwórz w przeglądarce
Naciskamy na wpis, pojawiają się 3 pionowe kropki i otwórz w przeglądarce jest

Juz zobaczyłam - nieciekawie to wygląda :/

Napisane przez Pavlinecka_21

dziś autem, TŻet miał wolne, ale zanim galerie obskoczyłam to po 15 byliśmy





chętna i dogadujemy się, sama dzwoniła dziś, że ona by chciała, że po mnie przyjedzie. Ale od niej kawał drogi i tak :P haha, chociaż lepiej komunikacją miejską niż pociągiem o 8 rano ...

To jedz jak się dogadujecie. Zawsze to jakaś odskocznia i dla Ciebie będzie. Urzadzicie sobie babskie wieczory z szwagierka

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

u nas tez była pobudka 15 min temu z placzem. Wzięłam ba ręce utulilam i zasnął. Jak odlozylam to znów płacz - dałam smoka. Dzięki Ci o Panie za smoka 0-3 mc. śpi!

[violka848]

A co tu takie wybudki u dzieciaczków, oby już więcej nie było.
Ale mój skarbol się rechotał okrutnie słodko ❤️dziś o 20 jak na balkonie siedzielismy. Tż ją rozśmieszał i tak piszczała aż z zachwytu, mąż mówi ze może już za poźno, bo ona na całe osiedle tak, a ja mowię dobrze dobrze niech słyszą, żeby nie było, że ona tylko płakać umie 😜

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Kana muszę czytać więcej Twoich wypowiedzi, bo masz podobne dziecko, a nie narzekasz, obracasz to w śmiech. Pozytywne energię we mnie tchniesz tak sobie uświadamiam, ze wyrośnie z tego, a moje złoszczenie nic nieda- obym jutro miała takie samo podejście hehe

[Majka232]

Napisane przez violka848

A co tu takie wybudki u dzieciaczków, oby już więcej nie było.
Ale mój skarbol się rechotał okrutnie słodko ❤️dziś o 20 jak na balkonie siedzielismy. Tż ją rozśmieszał i tak piszczała aż z zachwytu, mąż mówi ze może już za poźno, bo ona na całe osiedle tak, a ja mowię dobrze dobrze niech słyszą, żeby nie było, że ona tylko płakać umie 😜

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Kana muszę czytać więcej Twoich wypowiedzi, bo masz podobne dziecko, a nie narzekasz, obracasz to w śmiech. Pozytywne energię we mnie tchniesz tak sobie uświadamiam, ze wyrośnie z tego, a moje złoszczenie nic nieda- obym jutro miała takie samo podejście hehe

Twoje posty sa zawsze z żartem. Nie wyczuwam w nich złości

[blackberry89]

Goczek a jak sie czujesz skoro piszesz ze jak ja 3m temu jak ja bym napisala co czulam to byscie mnie zlinczowaly pewnie 😉

Violka mysl o tym ze to tylko taki okres i minie. U nas tez byly pobudki co pol godziny w nocy a teraz juz ok jest. Tylko na jedzonko.

[Hanka20]

Idę spać dobrej nocki!

[Majka232]

U nas byl 3 ryk. Tatuś tylkobprzy 1szym dał rade. Teraz nie pomógł ani smok (wiszczal z nim w ustach) ani konik. Dopiero dentinox. Chyba bede go podawac na wieczór zamiast kaszki

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Ide spać. Dobranoc :-*

[blackberry89]

Dobranoc majka dobranoc hanka 😊

[kana158]

Napisane przez violka848

A co tu takie wybudki u dzieciaczków, oby już więcej nie było.
Ale mój skarbol się rechotał okrutnie słodko ❤️dziś o 20 jak na balkonie siedzielismy. Tż ją rozśmieszał i tak piszczała aż z zachwytu, mąż mówi ze może już za poźno, bo ona na całe osiedle tak, a ja mowię dobrze dobrze niech słyszą, żeby nie było, że ona tylko płakać umie 😜

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Kana muszę czytać więcej Twoich wypowiedzi, bo masz podobne dziecko, a nie narzekasz, obracasz to w śmiech. Pozytywne energię we mnie tchniesz tak sobie uświadamiam, ze wyrośnie z tego, a moje złoszczenie nic nieda- obym jutro miała takie samo podejście hehe

Dziękuję, że tak piszesz 😘
Podzielam zdanie Majki, że w Twoich postach nie ma złości.
A ja już dawno wyszłam z takiego założenia, że jojczenie mi nie pomoże, mogę tylko się pośmiać 😜 I widzę, że Małej odpowiada takie podejście. Czasem już nie wiem kiedy się śmieje a kiedy płacze, bo niby chce płakać, ale widzi jak się wudrniam i się śmieje, za chwilę przypomina sobie, że coś jej przecież nie pasowało i trzeba plakac, hehe wariatka moja mała 😜

[violka848]

Napisane przez Majka232

Twoje posty sa zawsze z żartem. Nie wyczuwam w nich złości

Hmmm serio? Ale zawsze mi do śmiechu nie jest oj nie... Cierpliwości to ja się dopiero uczę

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez blackberry89

Goczek a jak sie czujesz skoro piszesz ze jak ja 3m temu jak ja bym napisala co czulam to byscie mnie zlinczowaly pewnie 😉

Violka mysl o tym ze to tylko taki okres i minie. U nas tez byly pobudki co pol godziny w nocy a teraz juz ok jest. Tylko na jedzonko.

Na to liczę 😝 u nas pobudek niema póki co - jedna tylko na jedzonko koło 3

[blackberry89]

Napisane przez kana158

Dziękuję, że tak piszesz 😘
Podzielam zdanie Majki, że w Twoich postach nie ma złości.
A ja już dawno wyszłam z takiego założenia, że jojczenie mi nie pomoże, mogę tylko się pośmiać 😜 I widzę, że Małej odpowiada takie podejście. Czasem już nie wiem kiedy się śmieje a kiedy płacze, bo niby chce płakać, ale widzi jak się wudrniam i się śmieje, za chwilę przypomina sobie, że coś jej przecież nie pasowało i trzeba plakac, hehe wariatka moja mała 😜

U nas jest podobnie. Smieje sie wtedy ze ma rozdwojenie jazni hehe. Jak psychiczny albo jak kobieta w ciazy 😉

Napisane przez violka848

Hmmm serio? Ale zawsze mi do śmiechu nie jest oj nie... Cierpliwości to ja się dopiero uczę

cierpliwosc nigdy nie byla moja mocna strona.
Powiem wam ze teraz jak jestem choc na chwile w stanie go zajac czyms to latwiej mi zniesc placz. Wczesniej nie moglam tego zniesc jak tak bez przerwy plakal chocbym na uszach stawala.

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez violka848

Hmmm serio? Ale zawsze mi do śmiechu nie jest oj nie... Cierpliwości to ja się dopiero uczę

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------




Na to liczę 😝 u nas pobudek niema póki co - jedna tylko na jedzonko koło 3

No widzisz. U nas 2 zwykle. Sa jakies pozytywy u was ☺

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Boli mnie to gardlo.
slabo ostatnio sie odzywiam. Jem duzo i niezdrowo.

Synek przestawia sie na jedzenie co 5h. Ktores z waszych tez tak jada?

[violka848]

Napisane przez Majka232

U nas byl 3 ryk. Tatuś tylkobprzy 1szym dał rade. Teraz nie pomógł ani smok (wiszczal z nim w ustach) ani konik. Dopiero dentinox. Chyba bede go podawac na wieczór zamiast kaszki

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Ide spać. Dobranoc :-*

Hehe to kup w wiaderku może
A tak serio współczuje, kolejna seria idzie ach oby jak najszybciej i jak najmniej boleśnie.

[blackberry89]

Czuje sie oszukana. Zawsze o tej porze juz byl nowy odcinek przyjaciolek na ipla a dzis nie ma. A ja juz tydzien czekam.

[violka848]

Napisane przez kana158

Dziękuję, że tak piszesz 😘
Podzielam zdanie Majki, że w Twoich postach nie ma złości.
A ja już dawno wyszłam z takiego założenia, że jojczenie mi nie pomoże, mogę tylko się pośmiać 😜 I widzę, że Małej odpowiada takie podejście. Czasem już nie wiem kiedy się śmieje a kiedy płacze, bo niby chce płakać, ale widzi jak się wudrniam i się śmieje, za chwilę przypomina sobie, że coś jej przecież nie pasowało i trzeba plakac, hehe wariatka moja mała 😜

A jakże odwrócisz uwagę i zapomina, że jej coś doskwierało na chwilkę hehe a od śmiechu do płaczu 2 sekundy 😛

[blackberry89]

Zbieram sie spac. Pewnie jak bede zasypiac to mleczka sie zachce krolewiczowi jak wczoraj. I zasnelam o 1 a o 5 pobudka. Dobrze ze tz wzial do siebie do kuchni i poltorej h dospalam.


Lece dobranocki ;*

[violka848]

Napisane przez blackberry89

cierpliwosc nigdy nie byla moja mocna strona.
Powiem wam ze teraz jak jestem choc na chwile w stanie go zajac czyms to latwiej mi zniesc placz. Wczesniej nie moglam tego zniesc jak tak bez przerwy plakal chocbym na uszach stawala.

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------



No widzisz. U nas 2 zwykle. Sa jakies pozytywy u was ☺[COLOR="Silver"]

No pewnie że są, jak jest w miarę grzeczna to jestem przeszczęśliwa
A z tą cierpiwościaą mam tak samo Ale do dziecka to jest inaczej, wystarczy abym chwile odpoczęła i nowej energii pozytywnej nabieram, a do kogo innego to zwykle dłużej nosi 😝 Płacz bez przerwy to masakra- współczuje, byłaś dzielna- super że kolki już masz za sobą .

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Majka232

Nie jestes zla matką. To tymczasowy stan u córci. Minie wkrótce jak ręką odjąl
Jaki kolor wózka wybrałaś?


U nas ryk nr 2. Trzeba bylo odpalić konika morskiego bo sam smok nie podołał

A długo Ci Julek placze po przebudzeniu?
U mojej Hanki ten wstręt do spania to juz ze 3 tygodnie sie ciagnie. A mi się dziś płakać chce,nawet nie przez to,ze corka tak placze, tylko tzta teksty i postawe.
Szaro-grafitowy z żółtym daszkiem.

[violka848]

Ja liczę na dłuższy sen jutro, bo godzinę pózniej spać poszła - pewnie się przeliczę 😜

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;52806996]A ugo Ci Julek placze po przebudzeniu?
U mojej Hanki ten wstręt do spania to juz ze 3 tygodnie sie ciagnie. A mi się dziś płakać chce,nawet nie przez to,ze corka tak placze, tylko tzta teksty i postawe.
Szaro-grafitowy z żółtym daszkiem.[/QUOTE]


Tulę 😘, a co Tż gada?

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez violka848

A co tu takie wybudki u dzieciaczków, oby już więcej nie było.
Ale mój skarbol się rechotał okrutnie słodko ❤️dziś o 20 jak na balkonie siedzielismy. Tż ją rozśmieszał i tak piszczała aż z zachwytu, mąż mówi ze może już za poźno, bo ona na całe osiedle tak, a ja mowię dobrze dobrze niech słyszą, żeby nie było, że ona tylko płakać umie 😜

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Kana muszę czytać więcej Twoich wypowiedzi, bo masz podobne dziecko, a nie narzekasz, obracasz to w śmiech. Pozytywne energię we mnie tchniesz tak sobie uświadamiam, ze wyrośnie z tego, a moje złoszczenie nic nieda- obym jutro miała takie samo podejście hehe

Zazdroszczę Co meza...
Moja w dzien tez porykuje przed snem,ale krocej,ze 2-3minuty i to z przerwami,ale w dzien tz nie sabotuje moich staran.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez blackberry89

Goczek a jak sie czujesz skoro piszesz ze jak ja 3m temu jak ja bym napisala co czulam to byscie mnie zlinczowaly pewnie 😉

Violka mysl o tym ze to tylko taki okres i minie. U nas tez byly pobudki co pol godziny w nocy a teraz juz ok jest. Tylko na jedzonko.

W sumie to zla jestem na TZta i zalamke mam. dzis sobie pomyslalam, że on córkę rozpusci,rozdenerwuje takim wyciąganiem jej z łóżeczka i cudowniem,byleby tylko nie plakala, przyzwyczaili do tv, do leków, a ja go zostawie i zostane z taką córka znerwicowana
Wyolbrzymiam pewnie.
Majka,tlumaczylam.mu,pros il,zeny tez co nieco poczytal,chociaz fragmenty,na darmo. Dla niego "to bez sensu ze ona tak.płacze"

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez violka848

Ja liczę na dłuższy sen jutro, bo godzinę pózniej spać poszła - pewnie się przeliczę 😜

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------




Tulę 😘, a co Tż gada?

Wybacz,ale nie napisze,bo mi wstyd.a on to w nerwach powiedzial i ma bank mu glupio. Bo glupi jest glupek glupkowaty

[cashmere]

Wpadlam na chwile, nie nadrobilam wszystkiego ale przeczytalam o oparzeniu Mai, biedactwo. Zrobilabym tam awanture i napisala skarge. Oby sie szybko zagoilo!

My dzis wyskoczylismy na zakupy a z malym jak juz usnal zostala babcia

[niezawsze]

Napisane przez Koperco

Niezawsze-za☠☠☠.alabym kobietę. Kurde w stanach to do sądu by pójść i ogromne odszkodowanie można u zyskać a u nas?jak zwykle bezkarne to jest.
Biedna Mają. Najważniejsza ze dzielna jest

No u nas wręcz przeciwnie można zaszkodzić tylko

Napisane przez Majka232

U nas byl 3 ryk. Tatuś tylkobprzy 1szym dał rade. Teraz nie pomógł ani smok (wiszczal z nim w ustach) ani konik. Dopiero dentinox. Chyba bede go podawac na wieczór zamiast kaszki

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Ide spać. Dobranoc :-*

Oj u nas tez budzenie się z rykiem, chyba kupie dentinox, bo nie mogłam uspokoić i nie chciał mis nawet cyca

[violka848]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;52807051]Zazdroszczę Co meza...
Moja w dzien tez porykuje przed snem,ale krocej,ze 2-3minuty i to z przerwami,ale w dzien tz nie sabotuje moich staran.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------



W sumie to zla jestem na TZta i zalamke mam. dzis sobie pomyslalam, że on córkę rozpusci,rozdenerwuje takim wyciąganiem jej z łóżeczka i cudowniem,byleby tylko nie plakala, przyzwyczaili do tv, do leków, a ja go zostawie i zostane z taką córka znerwicowana
Wyolbrzymiam pewnie.
Majka,tlumaczylam.mu,pros il,zeny tez co nieco poczytal,chociaz fragmenty,na darmo. Dla niego "to bez sensu ze ona tak.płacze"[/QUOTE]

Eee niema czego zazdrościć.
Ehh no tak faceci, aby nie płakała, a że nie będzie spała to niema znaczenia. Mój się podśmiewa z moich wyliczanek, bo ja mam w aplikacji wszystko powpisywane spanie, karmienia i patrzę kiedy sen itd i jakoś to w miarę wtedy leci, a on czasem po swojemu chce, ale ja mu nie daje heh mowię ze ja cały dzień z nią siedzę i potem będę miała problem 😜 On tez raczej z takich ze na ręce by brał jak płacze, nie może się uspac.Ja jutro będę trenować, zobaczymy ile ja wytrzymam - chojraczka he 😝

[blackberry89]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;52807051]Zazdroszczę Co meza...
Moja w dzien tez porykuje przed snem,ale krocej,ze 2-3minuty i to z przerwami,ale w dzien tz nie sabotuje moich staran.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------



W sumie to zla jestem na TZta i zalamke mam. dzis sobie pomyslalam, że on córkę rozpusci,rozdenerwuje takim wyciąganiem jej z łóżeczka i cudowniem,byleby tylko nie plakala, przyzwyczaili do tv, do leków, a ja go zostawie i zostane z taką córka znerwicowana
Wyolbrzymiam pewnie.
Majka,tlumaczylam.mu,pros il,zeny tez co nieco poczytal,chociaz fragmenty,na darmo. Dla niego "to bez sensu ze ona tak.płacze"

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------



Wybacz,ale nie napisze,bo mi wstyd.a on to w nerwach powiedzial i ma bank mu glupio. Bo glupi jest glupek glupkowaty[/QUOTE]

Eh taki nierozwazny. Tez bym sie zloscila.

Ja wstalam ja jedzonko synka i tak mi prawy migdal spuchl ze musze wyssac cholinex bo bol mocny. Czasem to mam wrazeniebze online od was sie zarazam 😉
Straszne wiatrzysko u mnie sie zerwalo. Nie lubie 😕
Synek sie kokosi nie moze usnac.

[madzixx88]

A ja nie śpię, bo Ali charczy w nosku ehh ona juz usypia a ja słucham, czy wszystko ok odciagnelam frida i za bardzo nic nie wychodzi ?!? Psiknelam najpierw disnemarem a potem nasivinem po 'odciagnieciu'
Chyba jutro polecę po katarek...
Czytałam, ze to moze tez być kwestia nieodpowiedniego nawilżenia powietrza, wiem, ze juz był temat ale jakie macie nawilżacze??? I inhalatory?

[Pavlinecka_21]

Napisane przez madzixx88

A ja nie śpię, bo Ali charczy w nosku ehh ona juz usypia a ja słucham, czy wszystko ok odciagnelam frida i za bardzo nic nie wychodzi ?!? Psiknelam najpierw disnemarem a potem nasivinem po 'odciagnieciu'
Chyba jutro polecę po katarek...
Czytałam, ze to moze tez być kwestia nieodpowiedniego nawilżenia powietrza, wiem, ze juz był temat ale jakie macie nawilżacze??? I inhalatory?

Albo refluks jak u Zuzy. Chociaz u niej jeszcze doszło ulewanie i budzenie sie. Dzis np wstała w nocy raz na smoczek i teraz ja wstałam a ona mruczy w łóżeczku jeszcze. Ja mam inhalator microlife bardzo dobry jest - dla mnie, Zuze ciezko nim inhalować, wyrywa sie i nie podoba jej sie ta para ani troche.

[gossip_girl21]

Oł maj gasz... Spac! Ona sobie juz rytm wyrobila i o 7 rano jest wyspana... Zwariuje... 😭