Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 7

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

A moje dziecko darlo sie jak wsciekle godzine lekcyjna,bo ja w lozeczku zostawilam,najpierw sie z 10minu pobawila spokojnie a pitem w ryk. No i sie poddalam,przywleklam do dalonu,kota pokazalam,suszarke odpalilam to sie uspokoila i gega na macie ,zadowolona. Za chwile kapiel i pewnie bedzie niedlugo powtorka z rozrywki. Faktycznie niedlugo sąsiedzi na nas policje naśla jak twierdzi TZ

[kamilove]

Napisane przez Majka232

Gdzie spadł?
Ja dzis nie kumam za bardzo

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------



Haha. Selekcja naturalna :P

Kamilove - dziewczyny ze stolicy sa super

😚 Pisałaś chyba że synek spadł i nie chciał jechać na zszycie czy coś źle zrozumiałam?

Napisane przez boleczka93

Jak ja daje mojej sloiczek to tez sie zdarzy ze ma obiadek w nosie. To chyba nie przypadlosc facetow akurat.
A 100ml picia to tez nie jakas tragedia, jak sie moje chce pic to czsem tyle wypije na raz







Ja znam bardzo fajne warszawianki dzieki nim zmienilam zdanie o warszawiakach, no bo wiadomo Krakow ma z nimi konflikt

to się cieszę że jest więcej fajnych warszawianek 😃

Napisane przez DomimaZet

Dobra to zmuszacie mnie do zmiany zdania- a tak długo na to wspólnie pracowałyscie... eh... :-P

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------


Ja np wbrew pozorom i stereotypom ze Krakusy nienawidzą Warszawiaków - Ja Ciebie uwielbiam :-*

😘 a ja Cie 😁

Napisane przez madzixx88

Dziewczynki kochane, dziękuje za życzenia zdrówka dla Ali, byłam z nią przed południem u pediatry i osłuchowo czysta, gardło lekko zaczerwienione, na katar kazała wkraplać isonasin sept0, to taki roztwór w ampułkach jak sól fizjologiczna ale wzbogacony antybakteryjnym tymiankiem i miedzią, bez recepty, więc mamusie zakatarzonych dzieciaków możecie zakraplać wymiennie z wodą morska. http://www.isonasin.pl/isonasin-septo/
Dała też vit C 1xdziennie 5 kropel i jak do pn nie będzie poprawy to mam iść zrobić morfologię i crp i do niej z wynikami. W ogóle bardzo miło się zaskoczyłam, bo się przyłożyła do tej wizyty, wypytywała mnie o wiele szczegółów, pierwszy raz byłam na stronie chorej i może na zdrowej tylko tak szybko szybko.. i fajnie, że dzieci do 1 r.ż bez kolejki potem podeszłam pielegniarkę sposobem, bo wiecie jakie tam problemy z ważeniem i zważyła mi Alę, waży już 7510
kupilam też katarek i zadziałałam z odkurzaczem, ale Alence się nie podobało niestety i inhalator Microlife, także matka przygotowana

Wow to faktycznie Ala galanty 😊 Nadia niecałe 6,5kg 😉 super ze fajna lekarka się Wam trafiła.

Napisane przez Majka232

Ja tam uważam że jesteśmy zaje..ste








Dobrze że Ali nic poważnego nie jest.
Po co pisalas o pepco :banghead:






Ty jestes Przyczajony Tygrys


Zabrałam synka z przedszkola z gorączką
Nigdzie nie wychodzę

😖 zdrówka

Napisane przez boleczka93

Mam sajgon, obudzila sie po drzemce niedospana bo odrazu niezadowolona mina oczy wymeczone i wszystko be to chcialam jeszcze ja uspic zeby dospala tyle co zawsze a tu wisk od pol godziny i wszystko jest zle, smoczek jest zly, pozycja lezaca zla, na roczkach zle, wszystko zle. Jestem beznadziejna matka, tak mnie rozposcila do tej pory ze jak placze to juz nie umiem sobie poradzic. Mam dosc..

raz lepiej raz gorzej, ja już się oswoilam z tą myślą 😉 głowa do góry, jesteś super mama 😚

Napisane przez DomimaZet

Dziewczyny mam prośbę a jednocześnie pytanie. Mój mąż startuje w jakimś tam konkursie. I bardzo mu są potrzebne zebro-lajki - moge wrzucić na naszą grupę fb link do zagłosowania? Powiedziałam ze najpierw się Was tu zapytam. Tylko szczerze proszę....

Ja poklikam, dawaj 😃

[cashmere]

DOMIMA wrzucaj, będziemy lajkowac ;-)

BOLECZKA ja mam podobnie, ze nie mam cierpliwosci jesli maly marudzi i tez wtedy mysle ze zla matka ze mnie :-( wtedy podziwiam jeszcze bardziej dziewczyny z wymagajacymi dziecmi... I wtedy tez mysle ze nie wiem jak ja bym sobie w takim poradzila. Okropna jestem :-/

[kana158]

Mój Bąbel juz śpi. Jutro jedziemy do lekarza, bo coś mi się jej zachowanie nie podoba. Za długo i za spokojnie dziś spała, dodatkowo w nocy charczy jej w nosku i jest "cieplutka", temp cały czas powyżej 37, a zazwyczaj ma 36,6. Pewnie to nic takiego ale wolę aby mi ją osłuchała.

Hehe mówiłam, że jak za grzeczna będzie to do lekarza się z nią zgloszę? 😜

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Sonia. Halooo, gdzie Panią wcięło?

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Domima, wrzucaj link, naklikamy 😃

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Majka, przykro mi, że z wypadu nici. Mam nadzieję, że małemu szybko przejdzie przeziębienie.

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Boleczka, pamiętaj, grunt to się nie denerwować. Dziecko odczytuje nasze emocje i jeśli są negatywne to jest jeszcze gorzej. A jedzeniem się nie martw (mówi Ci to matka małego tufusa), wydaje mi się, że na początku każdemu dziecku wszystko bardzo smakuje, a później przychodzi kryzys. I kryzys tez minie 😃 a dziecko samo decyduje ile zje 😃

[Pavlinecka_21]

Napisane przez madzixx88

Jak podajecie vit c w kropelkach? Pediatra kazala rozpuścić z woda, bo sie lepiej przyswaja i sie zastanawiam czy na łyżeczce czy butelka ?

Pavlineczka-jaki masz model Microlife ? Ja neb100b i teraz znalazłam jeszcze inny 2w1 do zatok wrr

Majka-zdrówka dla synka

U nas wielki ryk przy odciąganiu odkurzaczem nie wiem czy ja to boli ale próbowałam na sobie to lekkie ssanie jest... Bidulek moj tak sie spłakal
Bedzie ciekawie cos czuje... A dzis sąsiadka co mieszka pod nami mnie zaczepiła i powiedziała Ali, ze juz 'galanta' dziewczynka jest i ze nic nie płacze chyba, bo jej wcale nie słyszy

Chyba tez ten, wlasnie go schowałam;p dziewczyny co ja zrobiłam ... Kupiłam wosk, zeby wyrwać was, nie zauważyłam, ze jest z aloesem .... Ja pierdziele, jestem teraz spuchnięta, czerwona i cała w bablach ;( masakra

[Majka232]

Napisane przez kamilove

😚 Pisałaś chyba że synek spadł i nie chciał jechać na zszycie czy coś źle zrozumiałam?










to się cieszę że jest więcej fajnych warszawianek 😃





😘 a ja Cie 😁









Wow to faktycznie Ala galanty 😊 Nadia niecałe 6,5kg 😉 super ze fajna lekarka się Wam trafiła.







😖 zdrówka





raz lepiej raz gorzej, ja już się oswoilam z tą myślą 😉 głowa do góry, jesteś super mama 😚






Ja poklikam, dawaj 😃

A ja myslalam że to o Julku.
Spadł i w sumie to szycia nie wymagało

Dziękujemy za życzenia zdrówka. Przydadzą się bardzo. 3.5godz od leku znów b.wysoka gorączka i wszystko bolalo. Usnal o 18.30 po paracetamolu.
Julek nie chcial kaszki. Tzn.zjadl troche tylko. Zmęczony to pewnie dlatego ale on spać chcial ale nie usnął. Błędne koło. Do tego ulewa. Kupy nie da rady zrobić.
Przybita jestem.
Jak dzieci zdrowe to nic mi więcej nie trzeba

[Pavlinecka_21]

Napisane przez boleczka93

Mam sajgon, obudzila sie po drzemce niedospana bo odrazu niezadowolona mina oczy wymeczone i wszystko be to chcialam jeszcze ja uspic zeby dospala tyle co zawsze a tu wisk od pol godziny i wszystko jest zle, smoczek jest zly, pozycja lezaca zla, na roczkach zle, wszystko zle. Jestem beznadziejna matka, tak mnie rozposcila do tej pory ze jak placze to juz nie umiem sobie poradzic. Mam dosc..

Spoko, na tej rehabilitacji moja płacze az sie zanosi, laska do mnie mowi, zeby ja uspokoić a ja nie wiem jak! W domu przytule i jest spokoj, a ona nie pozwala nosić przodem do siebie i pojęcia nie mam, jak własne dziecko uspokoić. Na nast rehabilitacje chyba wszystkie zabawki z chaty wezme

[kana158]

Napisane przez Majka232

A ja myslalam że to o Julku.
Spadł i w sumie to szycia nie wymagało

Dziękujemy za życzenia zdrówka. Przydadzą się bardzo. 3.5godz od leku znów b.wysoka gorączka i wszystko bolalo. Usnal o 18.30 po paracetamolu.
Julek nie chcial kaszki. Tzn.zjadl troche tylko. Zmęczony to pewnie dlatego ale on spać chcial ale nie usnął. Błędne koło. Do tego ulewa. Kupy nie da rady zrobić.
Przybita jestem.
Jak dzieci zdrowe to nic mi więcej nie trzeba

Biedna.. Zobaczysz, że jutro będzie lepszy dzień

[DomimaZet]

Napisane przez Majka232

A ja myslalam że to o Julku.
Spadł i w sumie to szycia nie wymagało

Dziękujemy za życzenia zdrówka. Przydadzą się bardzo. 3.5godz od leku znów b.wysoka gorączka i wszystko bolalo. Usnal o 18.30 po paracetamolu.
Julek nie chcial kaszki. Tzn.zjadl troche tylko. Zmęczony to pewnie dlatego ale on spać chcial ale nie usnął. Błędne koło. Do tego ulewa. Kupy nie da rady zrobić.
Przybita jestem.
Jak dzieci zdrowe to nic mi więcej nie trzeba

Ściskam Cie mocno :-****- jutro będzie lepszy dzień - dzisiaj Ci się skumulowalo ale po nocy będzie lepiej :-*

[kana158]

Napisane przez Pavlinecka_21

Spoko, na tej rehabilitacji moja płacze az sie zanosi, laska do mnie mowi, zeby ja uspokoić a ja nie wiem jak! W domu przytule i jest spokoj, a ona nie pozwala nosić przodem do siebie i pojęcia nie mam, jak własne dziecko uspokoić. Na nast rehabilitacje chyba wszystkie zabawki z chaty wezme

W sensie brzuszek do brzuszka nie wolno? Rehabilitantka Wam zabroniła czy Zuza nie chce?

Biedna Mała...

[DomimaZet]

Dziękuję Dziewczyny za wsparcie ale jednak nie wrzuce tego linku:-( - za dużo tam kombinacji. To nie chodzi tylko o like tylko trzeba zagłosować przez jakąś apke czy coś. Zamieszane to trochę wiec nie chce Was tym obciążać. Powiedziałam mężowi ze za bardzo to skomplikowane...

[cashmere]

Napisane przez Pavlinecka_21

Spoko, na tej rehabilitacji moja płacze az sie zanosi, laska do mnie mowi, zeby ja uspokoić a ja nie wiem jak! W domu przytule i jest spokoj, a ona nie pozwala nosić przodem do siebie i pojęcia nie mam, jak własne dziecko uspokoić. Na nast rehabilitacje chyba wszystkie zabawki z chaty wezme

A dlaczego nie pozwala tak nosić?

[Pavlinecka_21]

Napisane przez kana158

W sensie brzuszek do brzuszka nie wolno? Rehabilitantka Wam zabroniła czy Zuza nie chce?

Biedna Mała...

Tak, bo nie jest symetrycznie i nóżki za szeroko? Tak mowila, ale ona u mnie siedzi jak w chuście, nie wiem. Tylko przodem do świata i na ręku, ale Zuzka tak nie lubi, wiec ja przytulam "nielegalnie" w domu. Tylko troszke, ale mi tego malusiego ciepełka tak brakuje, wiec siadam i klade ja na sobie i sie tulamy. Musze zapytac, czy tak mozna

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Napisane przez DomimaZet

Dziękuję Dziewczyny za wsparcie ale jednak nie wrzuce tego linku:-( - za dużo tam kombinacji. To nie chodzi tylko o like tylko trzeba zagłosować przez jakąś apke czy coś. Zamieszane to trochę wiec nie chce Was tym obciążać. Powiedziałam mężowi ze za bardzo to skomplikowane...

Poka, moze sie da

[Majka232]

Niemowleta trzeba nosic w poziomie

[Pavlinecka_21]

Napisane przez cashmere

A dlaczego nie pozwala tak nosić?

Moze to ja ja zle trzymam? Popytam jeszcze dokładnie, 3 razy ja bede widzieć ;p

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez Majka232

A ja myslalam że to o Julku.
Spadł i w sumie to szycia nie wymagało

Dziękujemy za życzenia zdrówka. Przydadzą się bardzo. 3.5godz od leku znów b.wysoka gorączka i wszystko bolalo. Usnal o 18.30 po paracetamolu.
Julek nie chcial kaszki. Tzn.zjadl troche tylko. Zmęczony to pewnie dlatego ale on spać chcial ale nie usnął. Błędne koło. Do tego ulewa. Kupy nie da rady zrobić.
Przybita jestem.
Jak dzieci zdrowe to nic mi więcej nie trzeba

Bidoczki małe, duzo zdrówka dla obu i sił dla Ciebie ;*

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Co ja mam z tymi wąsami zrobic, niech mi ktoś lepiej powie ;p

[kana158]

Napisane przez Pavlinecka_21

Tak, bo nie jest symetrycznie i nóżki za szeroko? Tak mowila, ale ona u mnie siedzi jak w chuście, nie wiem. Tylko przodem do świata i na ręku, ale Zuzka tak nie lubi, wiec ja przytulam "nielegalnie" w domu. Tylko troszke, ale mi tego malusiego ciepełka tak brakuje, wiec siadam i klade ja na sobie i sie tulamy. Musze zapytac, czy tak mozna

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------




Poka, moze sie da

Moja znów najbardziej lubi przodem do świata, brzuszek do brzuszka tylko zaraz po spaniu i wtedy gdy się bawimy w calusy. Przytulam ja policzek do policzka i daje buziaczki, a Mała odchyla główkę i nadstawia szyjkę do całowania i śmieje się jak wariatka 😜😀

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Może chodzi o to, że Zuza za malutka? W końcu noszenie w nosidle tez wchodzi w grę dopiero jak dziecko jest większe i juz siedzi. I tu też pozycja żabki.

[DomimaZet]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;52816692]A moje dziecko darlo sie jak wsciekle godzine lekcyjna,bo ja w lozeczku zostawilam,najpierw sie z 10minu pobawila spokojnie a pitem w ryk. No i sie poddalam,przywleklam do dalonu,kota pokazalam,suszarke odpalilam to sie uspokoila i gega na macie ,zadowolona. Za chwile kapiel i pewnie bedzie niedlugo powtorka z rozrywki. Faktycznie niedlugo sąsiedzi na nas policje naśla jak twierdzi TZ [/QUOTE]

Jejku jaka biedna ta Twoja Hania :-(- z tymi wieczorami to masz nieciekawie :-(- tylko jakie rozwiązanie? Nie chcesz jej uspac przy suszarce?

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez Pavlinecka_21

Chyba tez ten, wlasnie go schowałam;p dziewczyny co ja zrobiłam ... Kupiłam wosk, zeby wyrwać was, nie zauważyłam, ze jest z aloesem .... Ja pierdziele, jestem teraz spuchnięta, czerwona i cała w bablach ;( masakra

Oesuuuuuuuuuu :-( ale się zalatwilas :-(

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez Pavlinecka_21

Tak, bo nie jest symetrycznie i nóżki za szeroko? Tak mowila, ale ona u mnie siedzi jak w chuście, nie wiem. Tylko przodem do świata i na ręku, ale Zuzka tak nie lubi, wiec ja przytulam "nielegalnie" w domu. Tylko troszke, ale mi tego malusiego ciepełka tak brakuje, wiec siadam i klade ja na sobie i sie tulamy. Musze zapytac, czy tak mozna

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------




Poka, moze sie da

Dobra to wrzucę - brakuje mu ok 20 głosów :-(

[blackberry89]

Napisane przez Majka232

A ja myslalam że to o Julku.
Spadł i w sumie to szycia nie wymagało

Dziękujemy za życzenia zdrówka. Przydadzą się bardzo. 3.5godz od leku znów b.wysoka gorączka i wszystko bolalo. Usnal o 18.30 po paracetamolu.
Julek nie chcial kaszki. Tzn.zjadl troche tylko. Zmęczony to pewnie dlatego ale on spać chcial ale nie usnął. Błędne koło. Do tego ulewa. Kupy nie da rady zrobić.
Przybita jestem.
Jak dzieci zdrowe to nic mi więcej nie trzeba

Moja mama zawsze to powtarzala ze jak my zdrowi to ona szczesliwa 😊

Napisane przez Pavlinecka_21

Spoko, na tej rehabilitacji moja płacze az sie zanosi, laska do mnie mowi, zeby ja uspokoić a ja nie wiem jak! W domu przytule i jest spokoj, a ona nie pozwala nosić przodem do siebie i pojęcia nie mam, jak własne dziecko uspokoić. Na nast rehabilitacje chyba wszystkie zabawki z chaty wezme

Nie martw sie. Mi tez kazala uspokoic rehabilitantka a ja nie bylam w stanie. On tam w szal wpada. Ostatnio czekalismy i ona gdzies wylazla a synek jak jej glos uslyszal to w ryk ze 5min nie moglam go uspokoic 😉 a zabawek mnostwo tam jest. Najbardziej sie uspokaja jak wlaczam mu jego ulubiona piosenke z apki white noise baby. Sonia polecala 😊

[rosarioV]

Napisane przez Majka232

Zabrałam synka z przedszkola z gorączką
Nigdzie nie wychodzę

Ojjj... oby nic poważnego...

Napisane przez madzixx88

Jak podajecie vit c w kropelkach? Pediatra kazala rozpuścić z woda, bo sie lepiej przyswaja i sie zastanawiam czy na łyżeczce czy butelka ?

Pavlineczka-jaki masz model Microlife ? Ja neb100b i teraz znalazłam jeszcze inny 2w1 do zatok wrr

Majka-zdrówka dla synka

U nas wielki ryk przy odciąganiu odkurzaczem nie wiem czy ja to boli ale próbowałam na sobie to lekkie ssanie jest... Bidulek moj tak sie spłakal
Bedzie ciekawie cos czuje... A dzis sąsiadka co mieszka pod nami mnie zaczepiła i powiedziała Ali, ze juz 'galanta' dziewczynka jest i ze nic nie płacze chyba, bo jej wcale nie słyszy

To chyba poprostu nieprzyjemne jest mój też wrzeszczy przy tym.
A mnie też sąsiadka zaczepiła, pogadałyśmy i dowiedziałam sie że czasem słychac jak mały płacze Chyba chodziło jej o ostatnie dni jak miał katar bo wtedy beczał jakby go ze skory obdzierali przy odciąganiu katarku.

Napisane przez boleczka93

Mam sajgon, obudzila sie po drzemce niedospana bo odrazu niezadowolona mina oczy wymeczone i wszystko be to chcialam jeszcze ja uspic zeby dospala tyle co zawsze a tu wisk od pol godziny i wszystko jest zle, smoczek jest zly, pozycja lezaca zla, na roczkach zle, wszystko zle. Jestem beznadziejna matka, tak mnie rozposcila do tej pory ze jak placze to juz nie umiem sobie poradzic. Mam dosc..

To ja już przy Tobie w ogóle jestem beznadziejana Kochana takie są uroki, będzie dobrze

Napisane przez DomimaZet

Dziewczyny mam prośbę a jednocześnie pytanie. Mój mąż startuje w jakimś tam konkursie. I bardzo mu są potrzebne zebro-lajki - moge wrzucić na naszą grupę fb link do zagłosowania? Powiedziałam ze najpierw się Was tu zapytam. Tylko szczerze proszę....

Wrzucaj Bo nie widze abyś jeszcze wrzuciła
Tyy a to takie zebro jak ta zebra w paski
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;52816692]A moje dziecko darlo sie jak wsciekle godzine lekcyjna,bo ja w lozeczku zostawilam,najpierw sie z 10minu pobawila spokojnie a pitem w ryk. No i sie poddalam,przywleklam do dalonu,kota pokazalam,suszarke odpalilam to sie uspokoila i gega na macie ,zadowolona. Za chwile kapiel i pewnie bedzie niedlugo powtorka z rozrywki. Faktycznie niedlugo sąsiedzi na nas policje naśla jak twierdzi TZ [/QUOTE]
Ja tylko czekałam, aż dziś ktoś zapuka do mych drzwi, moje dziecko postanowiło krzyczec na wszytsko co widzi, już nie gadac sobie a krzyczeć Potem przyszedł tata z pracy to się dobrali i we dwójkę sobie krzyczeli

Napisane przez Pavlinecka_21

Chyba tez ten, wlasnie go schowałam;p dziewczyny co ja zrobiłam ... Kupiłam wosk, zeby wyrwać was, nie zauważyłam, ze jest z aloesem .... Ja pierdziele, jestem teraz spuchnięta, czerwona i cała w bablach ;( masakra

Uuuuuuu

[boleczka93]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;52816692]A moje dziecko darlo sie jak wsciekle godzine lekcyjna,bo ja w lozeczku zostawilam,najpierw sie z 10minu pobawila spokojnie a pitem w ryk. No i sie poddalam,przywleklam do dalonu,kota pokazalam,suszarke odpalilam to sie uspokoila i gega na macie ,zadowolona. Za chwile kapiel i pewnie bedzie niedlugo powtorka z rozrywki. Faktycznie niedlugo sąsiedzi na nas policje naśla jak twierdzi TZ [/QUOTE]

Ahh teraz ja Ciebie

Napisane przez kamilove

😚 Pisałaś chyba że synek spadł i nie chciał jechać na zszycie czy coś źle zrozumiałam?










to się cieszę że jest więcej fajnych warszawianek 😃





😘 a ja Cie 😁









Wow to faktycznie Ala galanty 😊 Nadia niecałe 6,5kg 😉 super ze fajna lekarka się Wam trafiła.







😖 zdrówka





raz lepiej raz gorzej, ja już się oswoilam z tą myślą 😉 głowa do góry, jesteś super mama 😚






Ja poklikam, dawaj 😃

dzieki Kami

Napisane przez cashmere

DOMIMA wrzucaj, będziemy lajkowac ;-)

BOLECZKA ja mam podobnie, ze nie mam cierpliwosci jesli maly marudzi i tez wtedy mysle ze zla matka ze mnie :-( wtedy podziwiam jeszcze bardziej dziewczyny z wymagajacymi dziecmi... I wtedy tez mysle ze nie wiem jak ja bym sobie w takim poradzila. Okropna jestem :-/

No to piateczka ✋

Napisane przez kana158

Mój Bąbel juz śpi. Jutro jedziemy do lekarza, bo coś mi się jej zachowanie nie podoba. Za długo i za spokojnie dziś spała, dodatkowo w nocy charczy jej w nosku i jest "cieplutka", temp cały czas powyżej 37, a zazwyczaj ma 36,6. Pewnie to nic takiego ale wolę aby mi ją osłuchała.

Hehe mówiłam, że jak za grzeczna będzie to do lekarza się z nią zgloszę? 😜

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Sonia. Halooo, gdzie Panią wcięło?

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Domima, wrzucaj link, naklikamy 😃

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Majka, przykro mi, że z wypadu nici. Mam nadzieję, że małemu szybko przejdzie przeziębienie.

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Boleczka, pamiętaj, grunt to się nie denerwować. Dziecko odczytuje nasze emocje i jeśli są negatywne to jest jeszcze gorzej. A jedzeniem się nie martw (mówi Ci to matka małego tufusa), wydaje mi się, że na początku każdemu dziecku wszystko bardzo smakuje, a później przychodzi kryzys. I kryzys tez minie 😃 a dziecko samo decyduje ile zje 😃

No wiem wlasnie z tymi emocjami, zawsze sobie o tymi przypominam jak mnie zlosc bierze i sobie licze do 10 ale czasem sie nie da tak o byc spokojna. Z jedzenien tez wiem to wszystko co mi mowicie ale tak jak pisalam do GOSSIP wczesniej ze ciezko sie czyms tak o nie denerwowac. W kazdym badz razie dziekuje za dobre slowa

Napisane przez Majka232

A ja myslalam że to o Julku.
Spadł i w sumie to szycia nie wymagało

Dziękujemy za życzenia zdrówka. Przydadzą się bardzo. 3.5godz od leku znów b.wysoka gorączka i wszystko bolalo. Usnal o 18.30 po paracetamolu.
Julek nie chcial kaszki. Tzn.zjadl troche tylko. Zmęczony to pewnie dlatego ale on spać chcial ale nie usnął. Błędne koło. Do tego ulewa. Kupy nie da rady zrobić.
Przybita jestem.
Jak dzieci zdrowe to nic mi więcej nie trzeba

Dokladnie jak zdrowe to nic wiecej nie potrzba do szczescia. Przerabialam to jak bylam w szpitalu z mala. Zdrowka dla Julka

Napisane przez Pavlinecka_21

Spoko, na tej rehabilitacji moja płacze az sie zanosi, laska do mnie mowi, zeby ja uspokoić a ja nie wiem jak! W domu przytule i jest spokoj, a ona nie pozwala nosić przodem do siebie i pojęcia nie mam, jak własne dziecko uspokoić. Na nast rehabilitacje chyba wszystkie zabawki z chaty wezme

No i badz tu czlowieku madry co jest dobre i co zrobic w danej sytuacji..

[Pavlinecka_21]

Napisane przez blackberry89

Moja mama zawsze to powtarzala ze jak my zdrowi to ona szczesliwa







Nie martw sie. Mi tez kazala uspokoic rehabilitantka a ja nie bylam w stanie. On tam w szal wpada. Ostatnio czekalismy i ona gdzies wylazla a synek jak jej glos uslyszal to w ryk ze 5min nie moglam go uspokoic a zabawek mnostwo tam jest. Najbardziej sie uspokaja jak wlaczam mu jego ulubiona piosenke z apki white noise baby. Sonia polecala

Chyba ściągnę ;p my sie śmieliśmy, ze najgorszy scenariusz dla Zuzy to kąpiel z rehabilitantka, ktora karmi jej brokułem ;p Zuzka ryczy cały czas tam, mam nadzieje, ze to jej pomoże, bo mi serce peka...

[blackberry89]

Napisane przez Pavlinecka_21

Chyba ściągnę ;p my sie śmieliśmy, ze najgorszy scenariusz dla Zuzy to kąpiel z rehabilitantka, ktora karmi jej brokułem ;p Zuzka ryczy cały czas tam, mam nadzieje, ze to jej pomoże, bo mi serce peka...

Moj tak ryczy ze az gile po pas. Jak jade na rehabilitacje to mnie sciska zoladek ehh.
Haha no dobry ten scenariusz 😉

Pawelek najbardziej lubi z tej apki sugarplum fairytail czy jakos tak ten utwor. smieje sie az jak wlaczam.

[rosarioV]

Napisane przez Pavlinecka_21

Chyba ściągnę ;p my sie śmieliśmy, ze najgorszy scenariusz dla Zuzy to kąpiel z rehabilitantka, ktora karmi jej brokułem ;p Zuzka ryczy cały czas tam, mam nadzieje, ze to jej pomoże, bo mi serce peka...

Oplułam się herbatą

[cashmere]

Napisane przez Majka232

Niemowleta trzeba nosic w poziomie

Dzizas to dobrze ze mnie zadna rehabilitantka nie widzi :-P

Napisane przez DomimaZet

Jejku jaka biedna ta Twoja Hania :-(- z tymi wieczorami to masz nieciekawie :-(- tylko jakie rozwiązanie? Nie chcesz jej uspac przy suszarce?

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------


Oesuuuuuuuuuu :-( ale się zalatwilas :-(

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------


Dobra to wrzucę - brakuje mu ok 20 głosów :-(

Dawaj dawaj, my sprytne damy rade ;-)

Napisane przez blackberry89

Moja mama zawsze to powtarzala ze jak my zdrowi to ona szczesliwa 😊







Nie martw sie. Mi tez kazala uspokoic rehabilitantka a ja nie bylam w stanie. On tam w szal wpada. Ostatnio czekalismy i ona gdzies wylazla a synek jak jej glos uslyszal to w ryk ze 5min nie moglam go uspokoic 😉 a zabawek mnostwo tam jest. Najbardziej sie uspokaja jak wlaczam mu jego ulubiona piosenke z apki white noise baby. Sonia polecala 😊

Jakie te dzieci juz madre i kumate.

[Majka232]

Dzieci płaczą na rehabilitacji. Zwłaszcza metoda vojty.

[madzixx88]

Majka-łącze sie z Tobą w bólu, u nas niby tylko katarek ale jednak AZ :/
Położyliśmy Ale o 18:30 i bidulka niby spała ale jej tak furkotalo w nosku, ze widać, ze sie męczyła, ssanie smoka pogarszało sprawę i tak płytko spała, przebudzala sie z powodu zapchanego noska. Czuwalam przy lozeczku, w końcu poszłam po meza, ze robimy akcje odciąganie oskurzaczem, jakos we dwójkę daliśmy radę bez płaczu, potem jeszcze nasivin i maść majerankowa pod nosek. Jejku ile mnie stresu ten jej katar kosztuje, tak mi żal bidulki, nie chce nawet myślec co by było tfu tfu przy poważnych chorobach. Teraz juz ładnie spi i czysto oddycha, ma główkę wyżej na podusi i na boczek, oby w nocy ja nie męczyło

[cashmere]

Majka jak Szymek? Spi?

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Napisane przez madzixx88

Majka-łącze sie z Tobą w bólu, u nas niby tylko katarek ale jednak AZ :/
Położyliśmy Ale o 18:30 i bidulka niby spała ale jej tak furkotalo w nosku, ze widać, ze sie męczyła, ssanie smoka pogarszało sprawę i tak płytko spała, przebudzala sie z powodu zapchanego noska. Czuwalam przy lozeczku, w końcu poszłam po meza, ze robimy akcje odciąganie oskurzaczem, jakos we dwójkę daliśmy radę bez płaczu, potem jeszcze nasivin i maść majerankowa pod nosek. Jejku ile mnie stresu ten jej katar kosztuje, tak mi żal bidulki, nie chce nawet myślec co by było tfu tfu przy poważnych chorobach. Teraz juz ładnie spi i czysto oddycha, ma główkę wyżej na podusi i na boczek, oby w nocy ja nie męczyło

Kciuki za spokojna noc!

[DomimaZet]

Napisane przez cashmere

Dzizas to dobrze ze mnie zadna rehabilitantka nie widzi :-P





Dawaj dawaj, my sprytne damy rade ;-)




Jakie te dzieci juz madre i kumate.

Wrzuciłam Kochana ... :-*

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez madzixx88

Majka-łącze sie z Tobą w bólu, u nas niby tylko katarek ale jednak AZ :/
Położyliśmy Ale o 18:30 i bidulka niby spała ale jej tak furkotalo w nosku, ze widać, ze sie męczyła, ssanie smoka pogarszało sprawę i tak płytko spała, przebudzala sie z powodu zapchanego noska. Czuwalam przy lozeczku, w końcu poszłam po meza, ze robimy akcje odciąganie oskurzaczem, jakos we dwójkę daliśmy radę bez płaczu, potem jeszcze nasivin i maść majerankowa pod nosek. Jejku ile mnie stresu ten jej katar kosztuje, tak mi żal bidulki, nie chce nawet myślec co by było tfu tfu przy poważnych chorobach. Teraz juz ładnie spi i czysto oddycha, ma główkę wyżej na podusi i na boczek, oby w nocy ja nie męczyło

Tule Cię Kochana :-*

[kana158]

Napisane przez madzixx88

Majka-łącze sie z Tobą w bólu, u nas niby tylko katarek ale jednak AZ :/
Położyliśmy Ale o 18:30 i bidulka niby spała ale jej tak furkotalo w nosku, ze widać, ze sie męczyła, ssanie smoka pogarszało sprawę i tak płytko spała, przebudzala sie z powodu zapchanego noska. Czuwalam przy lozeczku, w końcu poszłam po meza, ze robimy akcje odciąganie oskurzaczem, jakos we dwójkę daliśmy radę bez płaczu, potem jeszcze nasivin i maść majerankowa pod nosek. Jejku ile mnie stresu ten jej katar kosztuje, tak mi żal bidulki, nie chce nawet myślec co by było tfu tfu przy poważnych chorobach. Teraz juz ładnie spi i czysto oddycha, ma główkę wyżej na podusi i na boczek, oby w nocy ja nie męczyło

Nie dziwie Ci się wcale... u takich maluchów katarek to poważna rzecz.
Trzymam kciuki za spokojną noc

[cashmere]

PAVLINECKA a Ty az takiego uczulenia dostalas po wosku? Jejuuu... Masz wapno? Biadna smaruj czyms. Moze panthenol jak masz? On taki lagodzacy.

W jakiej kiecy idziesz na chrzciny?