Mamy marzec 2016. Część II

[eeyesblue]

Napisane przez _emma

z tymi bąkami to racja!

Ja panicznie boję się os, pszczół, szerszeni i bąków

a ja pajakow! tu w UK sa takie ogromneee

Napisane przez _emma

Córcia w brzuszku rozszalała się na całego Mam nadzieję, że w ostatnich miesiącach ciąży się uspokoi i nie połamie mi żeber

ale Ci zazdroszcze tych ruchow i ze juz czujesz je tak wyraznie!

[darolka]

Właśnie gotują się ziemniaczki na pierogi jutro :-P mniam

[nina1406]

Napisane przez darolka

Właśnie gotują się ziemniaczki na pierogi jutro :-P mniam

My dzisiaj z mężem lepilismy pierogi :thumbup:

[Abii84]

Napisane przez eeyesblue

a ja pajakow! tu w UK sa takie ogromneee

jedź do Australii to zatęsknisz za tymi z UK, ja się boję nawet tych polskich które wcale do olbrzymich nie należą.. bleh

[eeyesblue]

Napisane przez nina1406

My dzisiaj z mężem lepilismy pierogi :thumbup:

mniam, mniam pysznosci

Napisane przez Abii84

jedź do Australii to zatęsknisz za tymi z UK, ja się boję nawet tych polskich które wcale do olbrzymich nie należą.. bleh

nie strasz narazie sie nigdzie nie wybieram

[ktoregos_dnia]

Napisane przez eeyesblue

a ja pajakow! tu w UK sa takie ogromneee

Jeśli chodzi o zwierzęta to zdecydowanie mój największy problem.

[nessea]

magda16262 monicca1989 super ze wizyty udane
Kate Noir Super ze juz troszke lepiej sie czujesz , a skarpetki slodkie

Napisane przez _polly_

Ale mam dzisiaj dzień do dupy, TŻ musiał obiad za mnie dokończyć.
Leżę pod kocem i popijam herbatkę, to mi dzisiaj najlepiej wychodzi.

Co sie stalo?

Napisane przez _emma

Ja też surowe mięso dotykam tylko przez rękawiczki
A co jak dziecko się całe osra? Miałam obawy, że będą mnie brzydziły wymioty Agatki ale myliłam się.. dla matki nie ma rzeczy obrzydliwych przy własnym dziecku

Mnie mieso tez brzydzi , nie lubie go dotykac, a i zapach surowego nie podoba mi sie
A co do dzieciecych kup. Jak urodzil sie synek to moja mama przyjechala do nas nam pomoc. Tz za kazdym razem jak "kosmetyczka byla pelna" mial odruch wymiotny, a czasami lecial do lazienki, tak niedobrze mu bylo. Mi nie, wiec myslalam ze wymysla i mowilam do niego"tylko nie rob scen przy mamie chociaz" . Potem jednak sie dowiedzialam ze duzo facetow ma takie cos i bylam bardziej wyrozumiala. Teraz sama sie z tego smieje, ale wczesniej strasznie mnie wkurzal tym "udawaniem". Ale wszystko jest do przezycia.

Napisane przez ibis7

Witam Was Kochane
U mnie troszkę lepiej.

Umow sie na wizyte, bedziesz spokojniejsza, a to pomoze i Tobie i dzidzi. Najwazniejsze ze juz lepiej

Napisane przez darolka

Dla mnie są :-D stopy :-P mam stopofobie :-\ i o ile niemowlaków są cudowne to im większe Tym trudniej mi je znieść. 6 latki są jeszcze w miarę ale już dorosłe to masakra ;-) możecie się śmiać. Pozwalam :-D

Mam kolezanke, ktora ma stopofobie i to tak powaznie: mozna ja wystraszyc - stopa. Ale dzieciecych stopek sie nie boi.

Napisane przez eeyesblue

a ja pajakow! tu w UK sa takie ogromneee

Dokladnie. Ja boje sie ogolnie chyba wszystkich owadow, ale tutejsze pajaki sa prze - ra - za - ja -ce Najgorzej jak moj suynek zobaczy, to wtedy boje sie wejsc np na gore i tlumacze mu zeby sie nie bal bo to przyjazna: mucha, mini robaczek, ale jak pajak, to zostajemy np na dole. Najgorsze jest to ze lazienka u gory

Ja dzisiaj procz aktywnego poranka, nie zrobilam nic. Po nieprzespanej nocy, musialam zrobic sobie drzemke i spalam 2h. Jak wstalam okazalo sie ze Tz zrobil zupke, wiec rozleniwilam sie jeszcze bardziej po jej zjedzeniu. Potem chlopaki poszli skakac na tramolinie, a ja spedzilam 2h na telefonie z mama i siostrami, bo nie mialysmy mozliwosci ostatnio dluzej pogadac. Nadrobilam wizaz i znow jestem senna Moze jutro bedzie wiecej energii.

[ktoregos_dnia]

Ale mnie dzisiaj głowa boli od popołudnia

[Abii84]

dobra laski, uciekam do spania, dobrej nocki i fajnych snów

[eeyesblue]

Napisane przez nessea

A co do dzieciecych kup. Jak urodzil sie synek to moja mama przyjechala do nas nam pomoc. Tz za kazdym razem jak "kosmetyczka byla pelna" mial odruch wymiotny, a czasami lecial do lazienki, tak niedobrze mu bylo. Mi nie, wiec myslalam ze wymysla i mowilam do niego"tylko nie rob scen przy mamie chociaz" . Potem jednak sie dowiedzialam ze duzo facetow ma takie cos i bylam bardziej wyrozumiala. Teraz sama sie z tego smieje, ale wczesniej strasznie mnie wkurzal tym "udawaniem". Ale wszystko jest do przezycia.



Dokladnie. Ja boje sie ogolnie chyba wszystkich owadow, ale tutejsze pajaki sa prze - ra - za - ja -ce Najgorzej jak moj suynek zobaczy, to wtedy boje sie wejsc np na gore i tlumacze mu zeby sie nie bal bo to przyjazna: mucha, mini robaczek, ale jak pajak, to zostajemy np na dole. Najgorsze jest to ze lazienka u gory

cos w tym stylu?
https://www.youtube.com/watch?v=I1LI7ndOcGU


biedni, wyobrazam sobie Was siedzacych na dole z przerazenia ale pajaki sa wyjatkowo obrzydliwe a juz w ogole jak widze, ze ktos hoduje takiego wielkiego w domu to....

Napisane przez ktoregos_dnia

Ale mnie dzisiaj głowa boli od popołudnia

mnie bolala tak dwa dni temu..okropnie, az rano mialam jeszcze obolala na drugi dzien ;/ mnie pomoglo lezenie z mokra szmatka na glowie, sprobuj tak

[_polly_]

Napisane przez nessea

Co sie stalo?

Najpierw to zasłabnięcie, później przy garach znowu mi się w głowie kręciło.
Stwierdziłam "walić to", zakopałam się pod kocem i wstaje tylko na siku.

[nessea]

Napisane przez eeyesblue

cos w tym stylu?
https://www.youtube.com/watch?v=I1LI7ndOcGU

Dokladnie tak to wygladalo Nie wiem czemu, ale ta bestroska buzka dzidzi i tata w akcji sprawily ze usmialam sie do lez

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez eeyesblue

biedni, wyobrazam sobie Was siedzacych na dole z przerazenia ale pajaki sa wyjatkowo obrzydliwe a juz w ogole jak widze, ze ktos hoduje takiego wielkiego w domu to....

Nie no ja wtedy udaje ze nie siedzimy na dole z powodu pajaka, tylko ze taka swietna zabawa jest, dopoki tata nie wroci Nie chce zeby synek tez sie bal tak jak ja. Nie przepada za owadami, ale na szczescie nie boi sie wszystkich.

_polly_ A co do zawrotow glowy, to moze przejdz sie do lekarza jesli sa az tak dokuczliwe.

[misia880]

Ja mam bole nerki. Kolka mnie zlapala. Nikomu nie zycze ;(
Juz lepiej, ale.. ale boli.

Ja nie lubie meskich stop :d fuj np na basenie.. ble

[eeyesblue]

Napisane przez nessea

Dokladnie tak to wygladalo Nie wiem czemu, ale ta bestroska buzka dzidzi i tata w akcji sprawily ze usmialam sie do lez

mnie tez smieszy ten filmik choc za pierwszym razem samej zrobilo mi sie niedobrze biedny tatus ale podolal zadaniu a dziecko nawet nie zdaje sobie sprawy ile ojciec wycierpial przez ta nieszczesna kupe

[fjolek]

mój wrócił z pracy i sobie właczyl 600 gram zaluje ze nieogladalismy od 1 odcinka bedzie trzeba nadrobic

[milenujdka]

Już też nadeszła moja pora na spanie, jestem zmęczona całym dniem Jutro z samego rana jadę odebrać wyniki badań krwi, mam nadzieję, że dowiem się wszystkiego, co dalej ze mną i maluszkiem będzie, więc odezwę się dopiero jutro pewnie koło południa ;-) dobranoc

[magda16262]

Misi



bardzo wspołczuje kolki bo wiem co to znaczy lezałam i nawet oddechu nie mogłam złapac ;( 3 dni jezdzilam na zastrzyki. I to w tym roku było. Ja ogolnie mam nerki chore i czesto z nimi problem.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Ja tez juz ledwo widze spokojnej nocy .

[Kate Noir]

Napisane przez ibis7

Ale czego się nie robi dla dobra Maluszka Do gina pójdę, bo bez tego chyba zwariuję

idź, idź nie ma co się zadręczać.

Napisane przez _polly_

Najpierw to zasłabnięcie, później przy garach znowu mi się w głowie kręciło.
Stwierdziłam "walić to", zakopałam się pod kocem i wstaje tylko na siku.

to chyba najrozsądniejsze rozwiązanie
Mi czasem robi się ciemno przed oczami i wtedy muszę się podeprzeć, ale to pewnie przez to, że się nie ruszam.

[_polly_]

Napisane przez nessea

_polly_ A co do zawrotow glowy, to moze przejdz sie do lekarza jesli sa az tak dokuczliwe.

Pierwszy raz mi się to przytrafiło.

[misia880]

Ja mam kamice nerkowa niestety

[gosza82]

Dobry wieczór dziewczyny!!!

Wybaczcie że tak rzadko się odzywam ale wpadłam w wir pracy oprócz tego mój mąż teraz jest w domu i staram się też poświęcić trochę czasu ( bo pracuje poza domem i nie ma go 2-3 dni a czasem nawet tydzień.

Ale się kabanosów najadłam

Cieszę się że wszystkie Wasze wizyty się udały.

Jak Wy to robicie że chudnięcie Ja to pierwsze co wstanę siegam do lodówki teraz mam napad na ciasta a raczej bułki drożdżowe i to zawsze po śniadaniu.

Śliczne ciuszki udało Wam się zakupić. Ja dopiero listopad grudzień będę kupować cokolwiek jak już będę na zwolnieniu.

Dziś cały dzień bolała mnie głowa też musiałam zrobić drzemkę. I coś mnie zaczęło telepać. Tak więc ciepła woda cała cytryna i miód poszło w ruch. Muszę uważać bo teraz jakiś wirus i wszyscy chorują.

Trzeba się myć i spać juro będę miała więcej czasu to się na pewno częściej tu będę.

Dobranoc Kobitki

[Kiwi18]

hej, byłam na zakupach z TŻ w Toruniu Kupiłam sobie żakiet. Jutro porobię zdjęcia i Wam pokażę jak to wszystko wygląda Gratuluję udanych wizyt TŻ mi chrapie i nie mogę się skupić na czytaniu Pozdrawiam Was kobitki i do jutra

[ktoregos_dnia]

Ja też zmykam, dobranoc mam nadzieję, że jutro nie będziemy takie obolałe

[diablica071086]

Dobry wieczór

Napisane przez Kiwi18

hej, byłam na zakupach z TŻ w Toruniu Kupiłam sobie żakiet. Jutro porobię zdjęcia i Wam pokażę jak to wszystko wygląda Gratuluję udanych wizyt TŻ mi chrapie i nie mogę się skupić na czytaniu Pozdrawiam Was kobitki i do jutra

Mój czasem tak chrapie że go słyszę w salonie i trzeba się przejśc i przekazac informację zmien pozycję. Na szczęście słucha się i potem już spokojniej śpi.

U nas spokojnie jeśli 38,5 `C u dziecka można nazwac spokojem, biedna nie chce nic jeśc. Na szczeście grzecznie leży w łóżeczku i pije syropki, czasem nawet sama idzie spac. Pytanie do mam, nic oprócz gorączki nie ma nic ją nie boli, tylko brak apetytu. Daję jej neosine, cebion, wzmacniająco bioaron i na zbicie gorączki naprzemiennie paracetamol( jakoś słabo działa) i ibuprom. Zbierac się jutro do lekarza?? Sama nie wiem czy może nasz doktor coś więcej dac młodej, antybiotyk chyba odpada bo nic innego sie nie dzieje.

Fajnie że wizyty porządku, a biednym chorowitym przesyłam .

Zmykam spac choc złapałam dziś drzemkę 2h razem z córką.

[Bonku]

Dzien dobry Obudził mnie taki dziwny przerażający sen ze sie boje oczu zamykac ale chyba kontynuacji nie bedzie najwyżej cos równie porypanego

[darolka]

Napisane przez diablica071086

Dobry wieczór


Mój czasem tak chrapie że go słyszę w salonie i trzeba się przejśc i przekazac informację zmien pozycję. Na szczęście słucha się i potem już spokojniej śpi.

U nas spokojnie jeśli 38,5 `C u dziecka można nazwac spokojem, biedna nie chce nic jeśc. Na szczeście grzecznie leży w łóżeczku i pije syropki, czasem nawet sama idzie spac. Pytanie do mam, nic oprócz gorączki nie ma nic ją nie boli, tylko brak apetytu. Daję jej neosine, cebion, wzmacniająco bioaron i na zbicie gorączki naprzemiennie paracetamol( jakoś słabo działa) i ibuprom. Zbierac się jutro do lekarza?? Sama nie wiem czy może nasz doktor coś więcej dac młodej, antybiotyk chyba odpada bo nic innego sie nie dzieje.

Fajnie że wizyty porządku, a biednym chorowitym przesyłam .

Zmykam spac choc złapałam dziś drzemkę 2h razem z córką.

U nas tak się zaczynała angina...ale równie dobrze to może być trzydniowka :-( chyba jednak bym do lekarza ja wzięła bo jeśli nie wiesz co n jest to nie wiesz czy dla Ciebie nie jest groźne...

My już po śniadaniu ;-) dopijam herbatkę i czas do szkoły później pierogi więc zajrzę do was po południun. Miłego i spokojnego dnia :-*

[Kiinga26]

Dzień dobry. Mam za sobą fatalną noc. Do 1:00 nie spałam, bo męczyly mnie wymioty. Do tego okropnie kreciło mi się w głowie :/ a o 5:30 zadzwonił budzik i tyle pospalam. Jestem nie do życia... A miałam w planach odstawić dzieci do przedszkola i posprzątać całe mieszkanie. Mam już tyle zaleglego prania i skąd wziąć na to siły...
Do tego jutro rano mam pierwszą wizytę położnej.
Od kilku nocy śnią mi się straszne koszmary. Ostatnio śniło mi się, że synek był śmiertelnie chory.chodziłam po sklepach żeby mu kupić Kinder bueno, bo wiedziałam że chce to zjeść ostatni raz . Jak mi ulżyło kiedy rano przydreptał do nas do łóżka poplakalam się z radości.
Dzisiaj znowu jakieś zabijanki mi się sniły. I tak noc w noc śni mi się jakieś drastyczne umieranie, najczęściej rodziny :/

[magda16262]

Jej okropne sny ;( mi rzadko cos sie sni



ja wstałam o 6 bo pies sie obudzil i dostałam wiadomosc brata dziewczynie o 12 w nocy odeszly wody i teraz czekamy

[diablica071086]

Dzień dobry,
u mnie tez dziwne sny.
W nocy Zosia tylko wodę piła tak co 2 godzinki więc marne spanie ale już lepiej wygląda.
magda16262- Szybkiego porodu dla bratowej oby gładko poszło a może już jest dzieciątko na świecie.

[Abii84]

a mnie się nic nie śniło, choć może to i lepiej niż miałyby mi się śnić głupoty albo jakieś okropności. moi mężczyźni właśnie wyszli więc idę do łóżka czytać i pewnie jeszcze trochę pośpię, choć panowie od remontu na zewnątrz zaczęli coś wiercić właśnie więc nie wiem jak będzie :P
miłego dnia

znalezione na fejsie

https://www.facebook.com/wellwellpl/...933174/?type=3