Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

[Kissmisiaa]

Moj bez nakładek w ogóle nie chce ciumkac piersi, wiec karmie przez nakładki.

[Panna Izabela]

Napisane przez zuzulka_89

Pokrzywka bądź alergia postępują. Mam już czerwone ręce i cały dekolt i piersi. Plus jest taki, że dostałam kroplówkę z hydrokortyzonem i jakiś zastrzyk i już mnie nie swędzi diabelnie. Czekam na obchód i dowiem się co dalej...
Ps. Przez 15 min rysowały się skurcze 70-100 a potem takie koło 30-60. Czyli powoli coś się dzieje

Żeby to nic strasznego nie było... 3mam kciuki nadal!

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[TusiaeM]

A moja od 2 dni zaczela ulewać i to czasami sporo :-/ W ogóle martwie się, że to może coś z brzuszkiem, bo possie pierś 10 min i zaczyna się wić i wrzeszczec, a na początku slysysze jak jej się w brzuchu tam kręci wszystko.

Czy wasze dzieci dużo ulewają?

[petel]

Napisane przez Mten

Ja przemywalam tantum Rosa i psikalam pantenolem w piance kiedy mogłam z tym "polezec".

Dzisiaj mój mały tak się męczył z kupa od nocy, że pomimo tego iż nie jestem jakąś super zwolenniczką espumisanu podałam mu 5kropelek i ponosilam... Dał taki koncert bakow i kupy że aż się mało nie popłakalam z radości :-P

Jak często podajecie krople typu espumisan?

Ja daje kropelke przed każdym karmieniem, wg wskazań położnej

[Virves]

Napisane przez TusiaeM

A moja od 2 dni zaczela ulewać i to czasami sporo :-/ W ogóle martwie się, że to może coś z brzuszkiem, bo possie pierś 10 min i zaczyna się wić i wrzeszczec, a na początku slysysze jak jej się w brzuchu tam kręci wszystko.

Czy wasze dzieci dużo ulewają?

Mój niestety znowu zaczął dosyć sporo mimo odbicia po jedzeniu

[petel]

Napisane przez ridja devojka

Boże juz się zaczyna terror przybierania na wadze. Naprawdę staram się być twarda i karmić dziecko pół dnia cyckiem a ta położna przychodzi i mnie straszy ze mam za mało pokarmu i przez to tsk długo karmie i dziecko mi nie przybierze i w ogóle stanie się tragedia. Że muszę ją dokarmiać czasami butelka to pospi i ładnie przybierze. Kuzwa tak jakby to ważenie u pediatry to była najważniejsza rzecz na świecie. Idę w środę do pediatry (to będzie 10 doba Mileny). Ile według tych głupich wytycznych dziecko musi przybrać do tego czasu?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

Mój w ciągu tygodnia przybrał 200g, lekarka wtedy powiedziała, że gdyby przybrał 120-140 to tez byłoby ok. To był tydzień od jego piątej doby życia

---------- Dopisano o 03:40 ---------- Poprzedni post napisano o 03:36 ----------

Napisane przez zuzulka_89

Pokrzywka bądź alergia postępują. Mam już czerwone ręce i cały dekolt i piersi. Plus jest taki, że dostałam kroplówkę z hydrokortyzonem i jakiś zastrzyk i już mnie nie swędzi diabelnie. Czekam na obchód i dowiem się co dalej...
Ps. Przez 15 min rysowały się skurcze 70-100 a potem takie koło 30-60. Czyli powoli coś się dzieje

Kciuki, niech się rozkręca!

[aakkzzii]

Napisane przez TusiaeM

A moja od 2 dni zaczela ulewać i to czasami sporo :-/ W ogóle martwie się, że to może coś z brzuszkiem, bo possie pierś 10 min i zaczyna się wić i wrzeszczec, a na początku slysysze jak jej się w brzuchu tam kręci wszystko.

Czy wasze dzieci dużo ulewają?

Mojej tez w brzuchu się wierci. Dziś koszmar mamy ona cały czas się drze ;/

[CienSkrzydla]

Zuzulka kciuki!!!

Ja też karmie przez.nakladki bo sutki wręcz wklesle... Chciałabym bez, zobaczymy czy ssak je wyciągnie.

Dziewczyny powiedzcie mi. Budzicie swoje pociechy na jedzenie w nocy? Mój skarb ma jedną 4h drzemkę w ciągu dnia (plus kilka po 5 minut) a w nocy mógłby w ogóle się nie budzić...
Ja jednak nie daje mu spac dłużej niż 6h. Zawsze mam na noc ściągnięte swoje mleko, budze, karmie, tule i odkładam spac. Jak trzeba to.przewijam choć zwykle nie ma takiej potrzeby.

Niby dziecko budzi się samo z głodu ale moje serduszko ma.dzisiaj 8 dni i nie wiem czy takie.malenstwa też już mają ten mechanizm. Boję się spadku cukru i ze to dlatego tyle śpi..

Teraz zjadł 70 ml mojego mleczka, ubrany w woombie, szumis szumi a dziecko śpi. Dobrze robię?

[Sandrusia91]

Napisane przez TusiaeM

A moja od 2 dni zaczela ulewać i to czasami sporo :-/ W ogóle martwie się, że to może coś z brzuszkiem, bo possie pierś 10 min i zaczyna się wić i wrzeszczec, a na początku slysysze jak jej się w brzuchu tam kręci wszystko.

Czy wasze dzieci dużo ulewają?

niestety tak :/

---------- Dopisano o 04:20 ---------- Poprzedni post napisano o 04:18 ----------

Napisane przez CienSkrzydla

Zuzulka kciuki!!!

Ja też karmie przez.nakladki bo sutki wręcz wklesle... Chciałabym bez, zobaczymy czy ssak je wyciągnie.

Dziewczyny powiedzcie mi. Budzicie swoje pociechy na jedzenie w nocy? Mój skarb ma jedną 4h drzemkę w ciągu dnia (plus kilka po 5 minut) a w nocy mógłby w ogóle się nie budzić...
Ja jednak nie daje mu spac dłużej niż 6h. Zawsze mam na noc ściągnięte swoje mleko, budze, karmie, tule i odkładam spac. Jak trzeba to.przewijam choć zwykle nie ma takiej potrzeby.

Niby dziecko budzi się samo z głodu ale moje serduszko ma.dzisiaj 8 dni i nie wiem czy takie.malenstwa też już mają ten mechanizm. Boję się spadku cukru i ze to dlatego tyle śpi..

Teraz zjadł 70 ml mojego mleczka, ubrany w woombie, szumis szumi a dziecko śpi. Dobrze robię?

jeśli przybiera dobrze na wadze to tak

[zuzulka_89]

Napisane przez CienSkrzydla

Zuzulka kciuki!!!

Ja też karmie przez.nakladki bo sutki wręcz wklesle... Chciałabym bez, zobaczymy czy ssak je wyciągnie.

Dziewczyny powiedzcie mi. Budzicie swoje pociechy na jedzenie w nocy? Mój skarb ma jedną 4h drzemkę w ciągu dnia (plus kilka po 5 minut) a w nocy mógłby w ogóle się nie budzić...
Ja jednak nie daje mu spac dłużej niż 6h. Zawsze mam na noc ściągnięte swoje mleko, budze, karmie, tule i odkładam spac. Jak trzeba to.przewijam choć zwykle nie ma takiej potrzeby.

Niby dziecko budzi się samo z głodu ale moje serduszko ma.dzisiaj 8 dni i nie wiem czy takie.malenstwa też już mają ten mechanizm. Boję się spadku cukru i ze to dlatego tyle śpi..

Teraz zjadł 70 ml mojego mleczka, ubrany w woombie, szumis szumi a dziecko śpi. Dobrze robię?

Oo Cień a jak Woombie sprawdza się u Ciebie??? Masz te oryginalne? Bo widziałam je na żywo i jest super, ciekawi mnie tylko jak to wygląda w praktyce ;-) i czy warto kupić

[malaja86]

Dziewczyny ja mam córę dopiero tydzień. "Używamy tylko piersi". Dwa razy dokarmiona mlekiem mm - ale to strzykawka łącznie 25ml.
Mieliśmy iść do lekarza i zaczęłam się zastanawiać jak ogarnąć wyjście. Miałam wyjąć ten laktator i w razie czego butla. I do Was pytanie - cześć z Was podaje pierś i czasem butle. Zauważyłyście czy coś się dzieje z odruchem ssania po butelce?

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

Bo nie chce by przyzwyczaiła sie do wygody

[mirabelka8008]

Napisane przez malaja86

Dziewczyny ja mam córę dopiero tydzień. "Używamy tylko piersi". Dwa razy dokarmiona mlekiem mm - ale to strzykawka łącznie 25ml.
Mieliśmy iść do lekarza i zaczęłam się zastanawiać jak ogarnąć wyjście. Miałam wyjąć ten laktator i w razie czego butla. I do Was pytanie - cześć z Was podaje watch i czasem butle. Zauważyłyście czy coś się dzieje z odruchem ssania po butelce?

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

Bo nie chce by przyzwyczaiła sie do wygody

Tak gorzej ciągnie cyca, trudno jest złapać cyca, bo przy tym trzeba się na pracować, a z butli samo idzie. Jak będziesz butli używać sporadycznie to ok, ale na dłuższą metę później przy cycu się namęczycie.

Może i jestem głupia, ale dziś rano po spaniu od czwartej na moim brzuchu, po karmieniu mała zrobiła mi przedstawienie, że aż miło. W akcie desperacji, stwierdziłam że już nic innego nie mogę spróbować, tylko ten kit z suszarką i co aniołek chrapie, aż miło. Zatem polecam na youtubie: Usypiający szum suszarki do włosów - dźwięk suszarki / ...
m.youtube.com › watch

[CienSkrzydla]

Napisane przez zuzulka_89

Oo Cień a jak Woombie sprawdza się u Ciebie??? Masz te oryginalne? Bo widziałam je na żywo i jest super, ciekawi mnie tylko jak to wygląda w praktyce ;-) i czy warto kupić

Woombie mam oryginał ale używany dałam 90 zl i jest super! Mały śpi w nim całą noc i nic go nie wybudza ja jestem zachwycona. I kupię większy jak synek podrosnie

A co do suszarki i szumu to naprawdę polecam szumisia, nie dość ze ładny bo to miś to jeszcze szumi, uspokaja i można wszędzie zabrać
U mnie w komplecie z woombie rzecz niezbędna przy pacyfikowaniu zlosnika

[owieczkaa]

Napisane przez TusiaeM

A moja od 2 dni zaczela ulewać i to czasami sporo :-/ W ogóle martwie się, że to może coś z brzuszkiem, bo possie pierś 10 min i zaczyna się wić i wrzeszczec, a na początku slysysze jak jej się w brzuchu tam kręci wszystko.

Czy wasze dzieci dużo ulewają?

Mój ma takie momenty ze ulewa a wręcz wyrzyguje połowę tego co zje. Parę dni rzygania i wraca do normy.

Napisane przez malaja86

Dziewczyny ja mam córę dopiero tydzień. "Używamy tylko piersi". Dwa razy dokarmiona mlekiem mm - ale to strzykawka łącznie 25ml.
Mieliśmy iść do lekarza i zaczęłam się zastanawiać jak ogarnąć wyjście. Miałam wyjąć ten laktator i w razie czego butla. I do Was pytanie - cześć z Was podaje pierś i czasem butle. Zauważyłyście czy coś się dzieje z odruchem ssania po butelce?

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

Bo nie chce by przyzwyczaiła sie do wygody

A po co ci butla na wyjście do lekarza? W razie czego przystawisz do piersi to się maluch uspokoi po trudach badania.

U nas rewelacyjna noc. Mały spał od 22 do 4, potem karmienie u spał do teraz. Czuje się jak po urlopie haha

[Blondynka17]

Napisane przez CienSkrzydla

Zuzulka kciuki!!!

Ja też karmie przez.nakladki bo sutki wręcz wklesle... Chciałabym bez, zobaczymy czy ssak je wyciągnie.

Dziewczyny powiedzcie mi. Budzicie swoje pociechy na jedzenie w nocy? Mój skarb ma jedną 4h drzemkę w ciągu dnia (plus kilka po 5 minut) a w nocy mógłby w ogóle się nie budzić...
Ja jednak nie daje mu spac dłużej niż 6h. Zawsze mam na noc ściągnięte swoje mleko, budze, karmie, tule i odkładam spac. Jak trzeba to.przewijam choć zwykle nie ma takiej potrzeby.

Niby dziecko budzi się samo z głodu ale moje serduszko ma.dzisiaj 8 dni i nie wiem czy takie.malenstwa też już mają ten mechanizm. Boję się spadku cukru i ze to dlatego tyle śpi..

Teraz zjadł 70 ml mojego mleczka, ubrany w woombie, szumis szumi a dziecko śpi. Dobrze robię?

Ja budzilam po uplywie 5h-6h ale u mnie maly spal tak dlugo wlasnie na poczatku więc moze nie budz bo nidlugo pewnie juz tyle w nocy nie pospisz. Moj budzi sie teraz po 3 max 4h. I dobtego zrobil sobie miedzy 3 a 5 dzien

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Napisane przez TusiaeM

A moja od 2 dni zaczela ulewać i to czasami sporo :-/ W ogóle martwie się, że to może coś z brzuszkiem, bo possie pierś 10 min i zaczyna się wić i wrzeszczec, a na początku slysysze jak jej się w brzuchu tam kręci wszystko.

Czy wasze dzieci dużo ulewają?

Moj tez ulewa. Mimo ze go nosze na odbicie.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Sandrusia91]

Napisane przez malaja86

Dziewczyny ja mam córę dopiero tydzień. "Używamy tylko piersi". Dwa razy dokarmiona mlekiem mm - ale to strzykawka łącznie 25ml.
Mieliśmy iść do lekarza i zaczęłam się zastanawiać jak ogarnąć wyjście. Miałam wyjąć ten laktator i w razie czego butla. I do Was pytanie - cześć z Was podaje pierś i czasem butle. Zauważyłyście czy coś się dzieje z odruchem ssania po butelce?

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

Bo nie chce by przyzwyczaiła sie do wygody

u nas nic się nie dzieje. . ssie pierś tak samo jak ssał.

tylko ja kupując butelkę kupilam tez taki sam smoczek zeby nie bylo różnicy i ladnie ssie pierś

[Blondynka17]

Napisane przez malaja86

Dziewczyny ja mam córę dopiero tydzień. "Używamy tylko piersi". Dwa razy dokarmiona mlekiem mm - ale to strzykawka łącznie 25ml.
Mieliśmy iść do lekarza i zaczęłam się zastanawiać jak ogarnąć wyjście. Miałam wyjąć ten laktator i w razie czego butla. I do Was pytanie - cześć z Was podaje pierś i czasem butle. Zauważyłyście czy coś się dzieje z odruchem ssania po butelce?

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

Bo nie chce by przyzwyczaiła sie do wygody

Ja jak bylam ostatnio z malym w klinice we Wro to nic nie bralam procz wlasnej mleczarni nakarmiony i przebrany przed samym wyjazdem ladne spal 1.5h w aucie. Jak dojechalismy do kliniki to nakarmilam malego w kibelku byl przewijak odrazu przebralam i do lekarza byl spokojny bo najedzony.
Na powrocie jwden postój na stacji na karmienie. Dalismy rade

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Sandrusia91]

Napisane przez owieczkaa

Mój ma takie momenty ze ulewa a wręcz wyrzyguje połowę tego co zje. Parę dni rzygania i wraca do normy.






A po co ci butla na wyjście do lekarza? W razie czego przystawisz do piersi to się maluch uspokoi po trudach badania.

U nas rewelacyjna noc. Mały spał od 22 do 4, potem karmienie u spał do teraz. Czuje się jak po urlopie haha

ja jak wychodze gdzies z malym to nie biore butli hehe zawsze go gdzieś nakarmie jak włączy alarm :P hihi

ostatnio w przebieralni musialam go nakarmić bo tak się darł a akurat tam było krzeslo :P

[Blondynka17]

Napisane przez owieczkaa

Mój ma takie momenty ze ulewa a wręcz wyrzyguje połowę tego co zje. Parę dni rzygania i wraca do normy.






A po co ci butla na wyjście do lekarza? W razie czego przystawisz do piersi to się maluch uspokoi po trudach badania.

U nas rewelacyjna noc. Mały spał od 22 do 4, potem karmienie u spał do teraz. Czuje się jak po urlopie haha

Zazdrooo nocki , moj od 3 dni robi sobie dzien od 3 do 5 oszaleje!

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[aakkzzii]

Napisane przez zuzulka_89

Oo Cień a jak Woombie sprawdza się u Ciebie??? Masz te oryginalne? Bo widziałam je na żywo i jest super, ciekawi mnie tylko jak to wygląda w praktyce ;-) i czy warto kupić

A co to jest wgl

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez malaja86

Dziewczyny ja mam córę dopiero tydzień. "Używamy tylko piersi". Dwa razy dokarmiona mlekiem mm - ale to strzykawka łącznie 25ml.
Mieliśmy iść do lekarza i zaczęłam się zastanawiać jak ogarnąć wyjście. Miałam wyjąć ten laktator i w razie czego butla. I do Was pytanie - cześć z Was podaje pierś i czasem butle. Zauważyłyście czy coś się dzieje z odruchem ssania po butelce?

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

Bo nie chce by przyzwyczaiła sie do wygody

Moja mimo butli woli cycka ssac

[CienSkrzydla]

Napisane przez aakkzzii

A co to jest wgl[COLOR="Silver"]

Taki elastyczny otulacz do snu

[malaja86]

Po co mi butla? Bo jak będzie problem z przystawieniem- albo ją najdzie na 1,5 godzinne karmienie. Po prostu to pierwsze większe wyjście. No ale na szczęście to ropienie minęło i nie jedziemy, mąż pojedzie tylko po skierowanie na bioderka bo mamy złe ze szpitala.

Po jakim czasie powinnismy pójść do ortopedy- po 4 tyg czy 6sciu tygodniach.

Ciekawe jak Zuzulka

[ridja devojka]

Napisane przez Kissmisiaa

Moj bez nakładek w ogóle nie chce ciumkac piersi, wiec karmie przez nakładki.

Moja najpierw brała piers normalnie a potem ja karmiłam przez nakładki. Położna mówiła mi ze jak się zagoily to mogę spróbować bez bo ona wtedy będzie mocniej ssala. No i ssie fajnie ale ten prawy sutek jej czasami wypada i strasznie się denerwuje. Wpada w histerie. A lewy spoko. A sutki takie same i normalnie odstają.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[TusiaeM]

Napisane przez malaja86

Po co mi butla? Bo jak będzie problem z przystawieniem- albo ją najdzie na 1,5 godzinne karmienie. Po prostu to pierwsze większe wyjście. No ale na szczęście to ropienie minęło i nie jedziemy, mąż pojedzie tylko po skierowanie na bioderka bo mamy złe ze szpitala.

Po jakim czasie powinnismy pójść do ortopedy- po 4 tyg czy 6sciu tygodniach.

Ciekawe jak Zuzulka

U nas kazali po 4 tygodniu, ale jesteśmy zarejestrowani po 6 tygodniu.

[Kissmisiaa]

Napisane przez ridja devojka

Moja najpierw brała piers normalnie a potem ja karmiłam przez nakładki. Położna mówiła mi ze jak się zagoily to mogę spróbować bez bo ona wtedy będzie mocniej ssala. No i ssie fajnie ale ten prawy sutek jej czasami wypada i strasznie się denerwuje. Wpada w histerie. A lewy spoko. A sutki takie same i normalnie odstają.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

Mnie się wydaje ze przez nakładki ma trudniej jeśli chodzi o zasysanie. Ale to tylko moje zdanie.
Położna mi mówiła ze dla mnie lepiej ze karmie przez nakładki. Bo przynajmniej sutki mi oszczędzi ☺

[agu23gda]

Dziewczyny... moj brat i jego narzeczona sa razem juz 4 lata. Slubu poki co na horyzoncie nie widac bo nie maja kasy. Mysle zeby wziac ją na chrzestna dla malej i moze to glupie z mojej strony ale mysle co bedzie jak za rok stwierdza ze sie rozstaja i ewa zostanie bez chrzestnej. Wiem ze jakby mieli slub to moga sie rozwiesc ale jednak mysle ze prawdopodobienstwo jest mniejsze... co o tym myslicie? Moj TZ nie pamieta swojej chrzestnej i nigdy jej nie bylo na uroczystosciach gdy byl dzieckiem.

[aakkzzii]

Napisane przez agu23gda

Dziewczyny... moj brat i jego narzeczona sa razem juz 4 lata. Slubu poki co na horyzoncie nie widac bo nie maja kasy. Mysle zeby wziac ją na chrzestna dla malej i moze to glupie z mojej strony ale mysle co bedzie jak za rok stwierdza ze sie rozstaja i ewa zostanie bez chrzestnej. Wiem ze jakby mieli slub to moga sie rozwiesc ale jednak mysle ze prawdopodobienstwo jest mniejsze... co o tym myslicie? Moj TZ nie pamieta swojej chrzestnej i nigdy jej nie bylo na uroczystosciach gdy byl dzieckiem.

Moja chrzrstna ciaga mnie po sądach i chce odemnie 80 tys za mieszkanie które dostałam w spadku wiec wolała bym taka której nie ma ...

[loudres]

Napisane przez agu23gda

Dziewczyny... moj brat i jego narzeczona sa razem juz 4 lata. Slubu poki co na horyzoncie nie widac bo nie maja kasy. Mysle zeby wziac ją na chrzestna dla malej i moze to glupie z mojej strony ale mysle co bedzie jak za rok stwierdza ze sie rozstaja i ewa zostanie bez chrzestnej. Wiem ze jakby mieli slub to moga sie rozwiesc ale jednak mysle ze prawdopodobienstwo jest mniejsze... co o tym myslicie? Moj TZ nie pamieta swojej chrzestnej i nigdy jej nie bylo na uroczystosciach gdy byl dzieckiem.

Własnie takie sytuacje są trudne. Ja bym nie ryzykowala mój syn starszy nie ma chrzestnego. . Od 7 lat przez mój błąd w wyborze.. znam kilka przypadków sytuacji takiej jak opisujesz i w kilku sytuacjach kobiety które zostały chrzestnymi mimo wszytsko utrzymują kontakty. A ty jaki masz z nią kontakt? Myślisz ze po rozstaniu z bratem dalej byście się spotykały?

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez aakkzzii

Moja chrzrstna ciaga mnie po sądach i chce odemnie 80 tys za mieszkanie które dostałam w spadku wiec wolała bym taka której nie ma ...

A przepraszam z jakiej paki ona coś od ciebie chce ?! :/

[aakkzzii]

Napisane przez loudres

Własnie takie sytuacje są trudne. Ja bym nie ryzykowala mój syn starszy nie ma chrzestnego. . Od 7 lat przez mój błąd w wyborze.. znam kilka przypadków sytuacji takiej jak opisujesz i w kilku sytuacjach kobiety które zostały chrzestnymi mimo wszytsko utrzymują kontakty. A ty jaki masz z nią kontakt? Myślisz ze po rozstaniu z bratem dalej byście się spotykały?

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------



A przepraszam z jakiej paki ona coś od ciebie chce ?! :/

Bo to jej mama czyli moja babcia przepisała mi mieszkanie pomijając ja w testamencie. Wiec należy jej się zachowek. Juz jej zapłaciłam wspólnie z rodzicami 25 tys bo więcej nie mieliśmy umiejętności tak mama wziela kredyt na to a teraz ja bd musiała na resztę .. eh wiec wiecie chrzestny dla mnie to koszmar

[agu23gda]

Napisane przez loudres

Własnie takie sytuacje są trudne. Ja bym nie ryzykowala mój syn starszy nie ma chrzestnego. . Od 7 lat przez mój błąd w wyborze.. znam kilka przypadków sytuacji takiej jak opisujesz i w kilku sytuacjach kobiety które zostały chrzestnymi mimo wszytsko utrzymują kontakty. A ty jaki masz z nią kontakt? Myślisz ze po rozstaniu z bratem dalej byście się spotykały?

Ja mam z nia bardzo dobry kontakt. Dziewczyna jest naprawde sympatyczna, kochana. Z bratem tez sie bardzo kochaja i to widac. Mieszkaja w moim rodzinnym domu z moimi rodzicami i traktujemy ja wszyscy jak czlonka rodziny. Uwielbia dzieci. Moze i by w razie czego utrzymywala kontakt z dzieckiem ale jak by bylo naprawde to nie wiem. A nawet jesli by utrzymywala kontakt z mala a rozstali sie w jakims 'kwasie' to watpie zeby byla obecna na uroczystosciach razem z cala moja rodzina jak np komunia lub urodziny a dla dzieci to jest wazne...