malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22

[magnolia79]

R nie ocenia staników tylko koszty

[gosia261282]

Napisane przez gwiazdeczka26

Wczoraj mialam telefon w sprawie pracy, na ktora wyslalam cv kiedys i dzisiaj mam miec rozmowe wstepna przez tel Mieli dzwonic albo na mojej przerwie albo po pracy, ale nie dzwonili jeszcze wiec nastawiam sie na 'po pracy'
Bardzo sie stresuje, bo ogolnie nie lubie rozmow kwalifikacyjnych, a tu jeszcze przez telefon Pocieszam sie tylko, ze moge miec notatki, zawsze to jakis plus.

aaa wlosy moje maja sie dobrze, nie wypadly i podcielam, i wygladaja duzo lepiej

Lece poczytac.

No to cały czas duże kciuki!!!

Fajnie, że jesteś zadowolona po wizycie u fryzjera
Też bym poszła, ale sama nie wiem czego chcę, czy zapuszczać, czy ścinać.

Napisane przez magnolia79

Ależ mamy dziś dzien totalnego lenia.
Dzień nicnierobienia. Leżenia. Drapania się po plecach. Tymkowego miziania. Gapienia się w TV. Leżenia. Jedzenia. Leżenia. Jedzenia
Właśnie robie coś na F do tego pieczone parowki. Keczupos i sos czosnkowo - koperkowy

Czasem taki dzień jest też potrzebny

Napisane przez KarolinaK

A ja dzis zadżwonilam do dwoch agencji w Taunton bo spodobały mi sie dwa domy. Niestety oba sa juz prawie oddane pod wyjąłem . Zostawiłam swoje namiary, zrobiono ze mna dokładny wywiad i maja przysłać oferty na maila. Zobaczymy co z tgo bedzie.
Pierwsze wrażenie naprawde pozytywne . Bardzo sie bałam ze bed miała problemy ze zrozumieniem. Ale wcale nie . Wszytsko wytłumaczyłam i zrozumiałam. Wiec jestem dobrej myśli .

Pewnie, że sobie poradzisz!
Dom super! A jaki duży! Też mnie to zaskoczyło. Będziecie mogli w chowanego się bawić

Napisane przez yyahyoo

Zakupy udane - jest narzuta i kupiłam do niej 4 poduszki. Ponieważ nie chciałam tych od kompletu to trochę mi zeszło na szukaniu innych, pasujących. No, ale się udało
Chyba, że jak przymierze to się okaże, że nie pasują

O super! Nie mogę doczekać się, żeby zobaczyć!

Napisane przez magnolia79

jejku, mam juz staniczki, szok
Są przepiękne, o niebo lepiej prezentują sie niz na fotkach na stronie Gai. ten różowy, jest taki różowy z domieszką śmietanki, taki różowy krem.
A szary, - połączony z bladym, chłodnym różem, a na wierzchu jest tylko taka popielata siateczka i mają ładne ramiączka

Ale śliczne!



Liczyłam na spokojne popołudnie, a koleżanka wyciągnęła mnie do galerii

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Jestem i ja .


Mag fajnie wyglądają te biustonosze. Ja chciałam czarny, ale dostałam maila, że nie ma już mojego rozmiaru.

Wogóle to dzisiaj byłam ostatni dzień w pracy. Więcej już tam nie pójdę. Mam dosyć. Uprzedzając wasze pytania co się stało, to powiem tylko tyle, że dostałam propozycję "nie do odrzucenia", którą odrzuciłam .


Gwiazdeczka, trzymam mocno .

Karola po co wam taki duży dom? Ale piękny jest , to fakt.

[gosia261282]

Hania
Nie idziesz już serio?
A z tym to chyba powinno iść się do sądu??

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez gosia261282

Hania
Nie idziesz już serio?
A z tym to chyba powinno iść się do sądu??

Nie idę, podjęłam już decyzję. Szkoda moich szkoda mojego czasu, moich nerwów i mojego zdrowia przede wszystkim.

[gosia261282]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53412698]Nie idę, podjęłam już decyzję. Szkoda moich szkoda mojego czasu, moich nerwów i mojego zdrowia przede wszystkim.[/QUOTE]

No i co teraz, możesz wrócić na bezrobocie? W sensie zasiłek dostać?

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez gosia261282

No i co teraz, możesz wrócić na bezrobocie? W sensie zasiłek dostać?

Wrócić mogę, ale zasiłek i tak w tym miesiącu dostałabym ostatni raz, gdybym nie podjęła wcześniej pracy, także nic z tego. Zarejestruję się tylko ze względu na ubezpieczenie.

[gosia261282]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53412775]Wrócić mogę, ale zasiłek i tak w tym miesiącu dostałabym ostatni raz, gdybym nie podjęła wcześniej pracy, także nic z tego. Zarejestruję się tylko ze względu na ubezpieczenie.[/QUOTE]

Hania no to życzę ci powodzenia, żebyś jak najszybciej dostała dobrą pracę

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez gosia261282

Hania no to życzę ci powodzenia, żebyś jak najszybciej dostała dobrą pracę

No dzięki Gosia, tylko jakoś w tą "dobrą" to zaczynam mocno wątpić.

[brzydula_81]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53412619]Jestem i ja .


Mag fajnie wyglądają te biustonosze. Ja chciałam czarny, ale dostałam maila, że nie ma już mojego rozmiaru.

Wogóle to dzisiaj byłam ostatni dzień w pracy. Więcej już tam nie pójdę. Mam dosyć. Uprzedzając wasze pytania co się stało, to powiem tylko tyle, że dostałam propozycję "nie do odrzucenia", którą odrzuciłam .


[/QUOTE]



[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53412698]Nie idę, podjęłam już decyzję. Szkoda moich szkoda mojego czasu, moich nerwów i mojego zdrowia przede wszystkim.[/QUOTE]

Hania i dobrze zrobilas,szkoda nerwów i zdrowia.Na pewno znajdziesz cos lepszego.Ja mialam dzis chyba pierwszy dzień w miarę luzny...jutro wolne...sa powody do usmiechu

[gosia261282]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53412857]No dzięki Gosia, tylko jakoś w tą "dobrą" to zaczynam mocno wątpić.[/QUOTE]

A w świadectwie pracy będzie rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, czy jak?

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez brzydula_81

Hania i dobrze zrobilas,szkoda nerwów i zdrowia.Na pewno znajdziesz cos lepszego.

Mam taką nadzieję .

Napisane przez gosia261282

A w świadectwie pracy będzie rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, czy jak?

Gosiu tego to ja nie wiem, on chyba myślał, że ja się nie sprzeciwię . Dowiem się w poniedziałek, muszą mi dać jakieś rozwiązanie umowy. Ja z pracy de facto sama nie zrezygnowałam, to od niego wyszło, że jak się nie zgadzam na to co mi zaproponował ( nie chodziło o łóżko, żeby nie było, nie powiedział tego wprost ), to mam sobie zrobić wolne w piątek (jutro i w czwartek firma jest zamknięta), a w poniedziałek zadzwonić dowiedzieć się co i jak. Przed wyjściem jeszcze kazałam sobie wypłacić pieniądze za te przepracowane dni od ostatniej wypłaty. Dał mi pieniądze i chyba myślał kretyn, że się przestraszę utraty pracy i zmienię zdanie. No porypało go do reszty. Bezczelny typ.

Nie ważne dziewczyny . Wkurzyła mnie tylko jego bezczelność, bo myślałam, że dał sobie spokój. Poza tym, to tak będzie dla mnie lepiej.

[KarolinaK]

Napisane przez gwiazdeczka26

Wazne, ze kupilas, ale zdjecia koniecznie musza byc, a nie sam opis
Od 6.30 PL czasu kciuki wskazane

Jesli oczywiscie zadzwonia wogole



Czyli zaoszczedzilas



Karola, 5 bed az szukacie??? I 3 lazienki! Czemu taki duzy?
Dom przepiekny!!!

A najlepsze, ze to z agencji w ktorej pracuje

No ale chyba mowilas, ze z J rozmawiacie tylko po angielsku? Czy ja cos pokrecilam znowu

Gwiazdka szukam minimum 3 bed. Ale ze ja mam specialne wymagania jesli chodzi o salon I kuchnie wiec ta oferta wydała sie najbardziej odpowiadająca. Niestety juz jej nie ma. Zreszta widze ze bede musiała isc na kompromis bo znalesc salon połączony z kuchnia widze ze graniczy z cudem. .

A tak my mówimy po angielsku i moj ang jest biegły ale J to jednak, jakby nie było, zabojad a nie rodowity angol...

Napisane przez magnolia79

A gdzie fotki?


jejku, mam juz staniczki, szok
Są przepiękne, o niebo lepiej prezentują sie niz na fotkach na stronie Gai. ten różowy, jest taki różowy z domieszką śmietanki, taki różowy krem.
A szary, - połączony z bladym, chłodnym różem, a na wierzchu jest tylko taka popielata siateczka i mają ładne ramiączka

Ale ładne , mimo ze rozmiar ńie moj ale prezentują sie przepięknie!

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53412619]Jestem i ja .


Mag fajnie wyglądają te biustonosze. Ja chciałam czarny, ale dostałam maila, że nie ma już mojego rozmiaru.

Wogóle to dzisiaj byłam ostatni dzień w pracy. Więcej już tam nie pójdę. Mam dosyć. Uprzedzając wasze pytania co się stało, to powiem tylko tyle, że dostałam propozycję "nie do odrzucenia", którą odrzuciłam .


Gwiazdeczka, trzymam mocno .

Karola po co wam taki duży dom? Ale piękny jest , to fakt.[/QUOTE]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53413152]Mam taką nadzieję .


Gosiu tego to ja nie wiem, on chyba myślał, że ja się nie sprzeciwię . Dowiem się w poniedziałek, muszą mi dać jakieś rozwiązanie umowy. Ja z pracy de facto sama nie zrezygnowałam, to od niego wyszło, że jak się nie zgadzam na to co mi zaproponował ( nie chodziło o łóżko, żeby nie było, nie powiedział tego wprost ), to mam sobie zrobić wolne w piątek (jutro i w czwartek firma jest zamknięta), a w poniedziałek zadzwonić dowiedzieć się co i jak. Przed wyjściem jeszcze kazałam sobie wypłacić pieniądze za te przepracowane dni od ostatniej wypłaty. Dał mi pieniądze i chyba myślał kretyn, że się przestraszę utraty pracy i zmienię zdanie. No porypało go do reszty. Bezczelny typ.

Nie ważne dziewczyny . Wkurzyła mnie tylko jego bezczelność, bo myślałam, że dał sobie spokój. Poza tym, to tak będzie dla mnie lepiej.[/QUOTE]

Hania bardzo mi przykro! Nie wiem co dokładnie sie stało ale z Twoich opowieści wyglada na cos bardzo niezręcznego. Szkoda ze podjęłas ta prace bez umowy bo teraz ciezko byłoby nawet cokolwiek udowodnić. Bądź dzielna!

[magnolia79]

Hania to było niestety do przewidzenia. Nie ta praca... to będzie inna Szkoda nerwów. Bo człowiek może się czymś takim kompletnie zdołować

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez KarolinaK

Hania bardzo mi przykro! Nie wiem co dokładnie sie stało ale z Twoich opowieści wyglada na cos bardzo niezręcznego. Szkoda ze podjęłas ta prace bez umowy bo teraz ciezko byłoby nawet cokolwiek udowodnić. Bądź dzielna!

Ja nigdy nigdzie nie pisałam, że nie mam umowy. Gdybym nie miała umowy, nie rezygnowałabym z bezrobocia. Mnie Karola nie interesuje praca na czarno.

Napisane przez magnolia79

Hania to było niestety do przewidzenia. Nie ta praca... to będzie inna Szkoda nerwów. Bo człowiek może się czymś takim kompletnie zdołować

Dokładnie tak myślę, dlatego dzisiaj podjęłam decyzję, że dosyć tego.

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53413152]Mam taką nadzieję .


Gosiu tego to ja nie wiem, on chyba myślał, że ja się nie sprzeciwię . Dowiem się w poniedziałek, muszą mi dać jakieś rozwiązanie umowy. Ja z pracy de facto sama nie zrezygnowałam, to od niego wyszło, że jak się nie zgadzam na to co mi zaproponował ( nie chodziło o łóżko, żeby nie było, nie powiedział tego wprost ), to mam sobie zrobić wolne w piątek (jutro i w czwartek firma jest zamknięta), a w poniedziałek zadzwonić dowiedzieć się co i jak. Przed wyjściem jeszcze kazałam sobie wypłacić pieniądze za te przepracowane dni od ostatniej wypłaty. Dał mi pieniądze i chyba myślał kretyn, że się przestraszę utraty pracy i zmienię zdanie. No porypało go do reszty. Bezczelny typ.

Nie ważne dziewczyny . Wkurzyła mnie tylko jego bezczelność, bo myślałam, że dał sobie spokój. Poza tym, to tak będzie dla mnie lepiej.[/QUOTE]
Hania przykro mi, że tak wyszło z tą praca, ale z drugiej strony wielkie brawa za odwagę w obronie swoich zasad!!

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez yyahyoo

Hania przykro mi, że tak wyszło z tą praca, ale z drugiej strony wielkie brawa za odwagę w obronie swoich zasad!!

Dzięki .

Wogóle dziękuję dziewczyny za zrozumienie, na prawdę .

[NibyNic]

Dobry wieczór.
Hania - no i dobrze zrobiłaś, źle się tam czułaś a chyba lepiej nie mieć pracy niż tracić nerwy a z czasem zdrowie z jej powodu. Na pewno znajdziesz coś lepszego

Mag - super bielizna
Karolina - dom piękny. Szkoda że już oferta nieaktualna.
Gwiazdka - i jak? Zadzwonili?
Brzydu - to tak zawsze u Ciebie w pracy taki młyn będzie? Czy jest szansa, że będzie trochę spokojniej?

[evela28]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53412775]Wrócić mogę, ale zasiłek i tak w tym miesiącu dostałabym ostatni raz, gdybym nie podjęła wcześniej pracy, także nic z tego. Zarejestruję się tylko ze względu na ubezpieczenie.[/QUOTE]
a to jakoś nie powinno ci się przedłużyć przez ten czas co byłaś zatrudniona, nie wiem jakie teraz są zasady

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53413152]Mam taką nadzieję .


Gosiu tego to ja nie wiem, on chyba myślał, że ja się nie sprzeciwię . Dowiem się w poniedziałek, muszą mi dać jakieś rozwiązanie umowy. Ja z pracy de facto sama nie zrezygnowałam, to od niego wyszło, że jak się nie zgadzam na to co mi zaproponował ( nie chodziło o łóżko, żeby nie było, nie powiedział tego wprost ), to mam sobie zrobić wolne w piątek (jutro i w czwartek firma jest zamknięta), a w poniedziałek zadzwonić dowiedzieć się co i jak. Przed wyjściem jeszcze kazałam sobie wypłacić pieniądze za te przepracowane dni od ostatniej wypłaty. Dał mi pieniądze i chyba myślał kretyn, że się przestraszę utraty pracy i zmienię zdanie. No porypało go do reszty. Bezczelny typ.

Nie ważne dziewczyny . Wkurzyła mnie tylko jego bezczelność, bo myślałam, że dał sobie spokój. Poza tym, to tak będzie dla mnie lepiej.[/QUOTE]
brak słów, i jeszcze śmiał cię szantażować
teraz pozostaje zawalczyć o dobre warunki zwolnienia.
ach szkoda nerwów na takiego

[gwiazdeczka26]

No nie zadzwonili bezczelnie Wkurza mnie takie umawianie sie i nie dotrzymywanie slowa. No trudno, niepotrzebnie sie napalilam, ale za kciuki dziekuje i zatrzymam je sobie na pozniej

Napisane przez gosia261282

No to cały czas duże kciuki!!!

Fajnie, że jesteś zadowolona po wizycie u fryzjera
Też bym poszła, ale sama nie wiem czego chcę, czy zapuszczać, czy ścinać.

Liczyłam na spokojne popołudnie, a koleżanka wyciągnęła mnie do galerii

Moze jakis dobry fryzjer by ci doradzil fryzurke?

I co kupilas w galerii, przyznaj sie?

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53412619]Jestem i ja .

Wogóle to dzisiaj byłam ostatni dzień w pracy. Więcej już tam nie pójdę. Mam dosyć. Uprzedzając wasze pytania co się stało, to powiem tylko tyle, że dostałam propozycję "nie do odrzucenia", którą odrzuciłam .


Gwiazdeczka, trzymam mocno .

Karola po co wam taki duży dom? Ale piękny jest , to fakt.[/QUOTE]


O kurka!!! Hania przykro mi bardzo, a z drugiej strony brawa za odwage i za to, ze nie dalas mu satysfakcji wstretnemu typowi! Masz racje, ze szkoda nerwow.
Oby szybko sie cos trafilo ,normalnego'

Napisane przez KarolinaK

Gwiazdka szukam minimum 3 bed. Ale ze ja mam specialne wymagania jesli chodzi o salon I kuchnie wiec ta oferta wydała sie najbardziej odpowiadająca. Niestety juz jej nie ma. Zreszta widze ze bede musiała isc na kompromis bo znalesc salon połączony z kuchnia widze ze graniczy z cudem. .



A tak my mówimy po angielsku i moj ang jest biegły ale J to jednak, jakby nie było, zabojad a nie rodowity angol...

!

Kuchnia z salonem to raczej tutaj czesciej sie trafia niz wlasnie osobno... Moze w tamtych okolicach jest inaczej? Rozumiem, ze nie patrzycie na zwiekszone koszty wynajmu takiego duzego domu, bo to przeciez trzeba ogrzac, zaplacic tzw council tax, no i sam czynsz jest duzo wyzszy?

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53413506]Dzięki .

Wogóle dziękuję dziewczyny za zrozumienie, na prawdę .[/QUOTE]

Hania dobrze zrobiłaś. Do pewnego momentu jeszcze można jakoś zacisnac zęby, ale jak już przegina to warto rzucić papierami

[gwiazdeczka26]

Kasia jak tam zdrowko?

[yyahyoo]

Obiecane zdjęcia. Sorry, ale nadal jest bałagan i kartony

[yyahyoo]

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Jasia, ale fajna ta narzuta, a poduszki z napisami .

I ta szafa beżowa obok łóżka też mi się podoba, ona jest handmade ?


Gwiazdka, może im coś wypadło i jutro zadzwonią?

Na TVP1 zaczyna się właśnie "Marley i ja", uwielbiam ten film, ale pewnie znowu będę płakać na końcu.

[gosia261282]

Napisane przez yyahyoo

Obiecane zdjęcia. Sorry, ale nadal jest bałagan i kartony

Super zakupy

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

A moje takie małe. Czapkę kupiłam. I drobiazgi z rossmanna. Tusz uwielbiam. Na promocji -49% za 30 zł jakoś (ale cenę to oni podnieśli chyba), korektor taniutki, a też bardzo go lubię. A pędzel do różu, a zastanawiam się jeszcze czy nie wziąć też do pudru, bo z tego co mam w 100% zadowolona nie jestem.

[gosia261282]

Nie dodało zdj

[gwiazdeczka26]

Napisane przez yyahyoo

Obiecane zdjęcia. Sorry, ale nadal jest bałagan i kartony

A myslalam, ze ten karton to Taki nowoczesny szaby szik haha

Bardzo mi sie podoba! Poduszeczki wspaniale, i kolory fajnie wspolgraja. Super

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53413935]
Gwiazdka, może im coś wypadło i jutro zadzwonią?

Na TVP1 zaczyna się właśnie "Marley i ja", uwielbiam ten film, ale pewnie znowu będę płakać na końcu.[/QUOTE]


No moze zadzwonia tylko, ja nie bede codziennie czekac... Znaczy pewnie bede ale jest to upierdliwe troszke.

O tez bardzo lubie ten film i rowniez rycze na koncu. A piesio podobny do twojego futra

Napisane przez gosia261282

Super zakupy

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

A moje takie małe. Czapkę kupiłam. I drobiazgi z rossmanna. Tusz uwielbiam. Na promocji -49% za 30 zł jakoś (ale cenę to oni podnieśli chyba), korektor taniutki, a też bardzo go lubię. A pędzel do różu, a zastanawiam się jeszcze czy nie wziąć też do pudru, bo z tego co mam w 100% zadowolona nie jestem.

Kolejny tusz? Czy to ten z Loreal co chwalilas? Bo zdjec nie ma...


Ale szalenstwo tu ostatnio zakupowe. Ja oszczedzam zeby wydac w stolicy

[yyahyoo]

Napisane przez gosia261282

Nie dodało zdj

Ale łowy

Ja siedzę w mieszkaniu i patrzę jak pan mi reguluje rolety
Obejrzę tv jak wrócę dopiero

[gosia261282]

Gwiazdka ja ten tusz teraz używam, ale kupiłam kolejny taki sam korzystając z promocji. Ten co mam i tak max jeszcze na miesiąc mi starczy.